Minęły mdłości, są już kopniaczki - ciągle czekamy na Was dzieciaczki - IX/X 2011

[DzastaW]

lullaby Ja do toalety już nie chodzę tak często, ale może dlatego że prawie wogóle nie pije

[lullaby_ml]

Napisane przez bianeczkaa

Hej dziewczynki. Wróciłam od tż i pierwsze co dzisiaj odebrałam, to wezwanie z Zus-u Wstrzymali mi wypłatę, normalnie się powiesić. I cała litania dokumentów do dostarczenia

Jak wstrzymali? Why?

[archinta]

Napisane przez MalgosiaM8

Dzisiejsza noc to jakiś koszmar. Wczoraj wstałam z bólem barku i no i bolała ta łydka po skurczu, przez cały dzień to i to mi dokuczało, wieczorem doszedł ból kręgosłupa , a bark bolał jak głupi przy każdym ruchu, mąż mnie rozbierał i zakładał koszulkę do spannia
Wizytę mam dopiero w czwartek.. nie wiem czy dziś jechać, dzwonić gdzieś nie wiem.

..., bylismy wczoraj u niej z wizytą.. interesowało ją tylko ile przytyłam i czy będzie chłopak, bo dziewczyna nie może być... a i jeszcze że na 100% będzie duże dziecko bo mój mąż ważył ponad 4kg...

Oj współczuje bólu pleców- przerzywałam to ok 12-13 tc i sie łamałam czy paracetamol wziać- ale jak juz mnie tak napierniczało ,ze wyłam przy każdym oddechu to wziełam.

A mnie z kolei boli od wczoraj gardło- nie wiem czy juz pisłam? Musze sobie polecany przez Was Prenalen kupic po pracy.

No z teściową wymiekam co za baba

Napisane przez kiciulec

Tak mam zdjęcia 2zdjęcia, 2 wydruki pracy serca, i jedno gdzie wszystkie parametry wypisała. Serduszko słyszeliśmy. Było bardzo dokładne badanie. Pani wszystko nam pokazywała, wszystko sprawdzała. Mówiła, że rozwija się książkowo Tylko uparcie nóżki zaciska No ale niedługo usg połówkowe, więc może coś więcej się dowiem

No to super wam sie trafiło- zazdroszcze

Napisane przez lullaby_ml

Bidulka a probowalas melisske? bo mi na dwie-trzy noce dala pospac

Chyba będe musiała. Ogólnie to mam niskie cisnienie. Nie wiem o co chodzi z tym spaniem, ale to juz ktoras noc

Napisane przez lullaby_ml

Wlasnie przed chwila moj brzuch nabral bardzo dziwnego ksztaltu, takiego zdeformowanego normalne dalabym sobie odciac rece ze wypchnela sie glowka

Napisane przez agnieszka 0605

Wczoraj miałam naprawdę straszny dzień! Od początku ciąży nie czułam się tak fatalnie! Rano pobódka i biegiem do łazienki -> wymiotowałam, a mdłości pożegnałam już ok 13 tc na dobre. Na 10.00 miałam mszę św. rocznicowa komuni chrześniaka. Po drodze mąż musiał zatrzymać się na stacji, bo znów wymiotowałam. Całą mszę św. przesiedziałam, bo jak wstwałam to było mi słabo. Potem obiad u siostry i biegiem na egzamin ... Ta baba doprowadziła mnie do szału!!! Rozszadzała po sali z 20 min dziwnym systemem, nigdy dziwniejszego systemu nie widziałam. Po rozdaniu testów cały czas gadała i stukała obsasami. Za żadną cholerę nie mogłam się skupic, było mi duszno, a mała kopała jak wściekła -> chyba się biedna denerwowała. Na szczęście napisałam wszytsko i dostałam 5 (a mąż wszytsko ściągnął i dostał 4,5 i to jest sprawiedliwość ). Wróciliśmy do domu -> znów wymiotowałam i pojechalismy na imieniny męża dziadka. Byłam nieobecna, nic nie jadłam. O 20.00 byłam już w łożku przed TV. Mąż stwiedził, ze rzeczywiscie muszę się źle czuć, ze nie chce wejść na wizaż a w nocy tak mnie zaczął boleć brzuch, że zaczełam sie normalne bać o małą, popłakałam się i usnęłam... dziś już ok, mała kopie i udało mi się Was nadrobić

Oj biedactwo- podziwiam Cię ,ze miałas siły na egz. i potem jeszcze na odwiedziny u rodziny!
Gratuluję zdania egzaminu mężowi leserowi też

[lullaby_ml]

Napisane przez DzastaW

lullaby Ja do toalety już nie chodzę tak często, ale może dlatego że prawie wogóle nie pije

Jej, a ja co wypije to za chwile to oddaje

[agnieszka 0605]

Napisane przez lullaby_ml

Dziewczyny a macie jeszcze czeste wyjscia do toalety??? bo ja srednio co 30 min chodze sik, myslalam ze w drugim trymestrze to mija

co 30 min to może nie chodzę, ale na pewno częściej niż kiedyś. Zresztą muszę chodzić cały czas z wkładką, bo coś nie jestem szczelna...

Napisane przez bianeczkaa

Hej dziewczynki. Wróciłam od tż i pierwsze co dzisiaj odebrałam, to wezwanie z Zus-u Wstrzymali mi wypłatę, normalnie się powiesić. I cała litania dokumentów do dostarczenia

a czemu Ci wstrzymali???

[archinta]

Napisane przez DzastaW

A Ja rano kupiłam Sobie chałkę, dżemik, mleko i miałam w planach wykąpać się, rozsiąść na łóżku i zjeść. Byłam na spacerze, wziełam kąpiel, idę do kuchni by zrobić jedzonko i nie ma chałki. Za chwilę idę do narzeczonego i zaczynam Mu gadać że specjalnie kupiłam Sobie tą chałkę, że chcę ją teraz i zaczełam się wściekać. A On nagle z oczami szczeniaczka zaczyna się we Mnie wpatrywać i gdy się wyżaliłam Mu to odrazu wstał i poszedł po chałkę =))) jestem poprostu z głupkiem, bo zachowuje się momentami jak dzieciak =)

Napisane przez bianeczkaa

No mnie też doprowadza do szewskiej pasji jak coś sobie kupie a ktoś mi zeżre, bo inaczej powiedzieć się nie da

Bianeczka- no komentarz z ust mi wyjęłaś

Napisane przez lullaby_ml

Szczesciara, ja zawsze mialam mikro-rodzynki, albo cycki widmo licze ze mi troszke podrosna w ciąży

[lullaby_ml]

Napisane przez archinta

Oj współczuje bólu pleców- przerzywałam to ok 12-13 tc i sie łamałam czy paracetamol wziać- ale jak juz mnie tak napierniczało ,ze wyłam przy każdym oddechu to wziełam.

A mnie z kolei boli od wczoraj gardło- nie wiem czy juz pisłam? Musze sobie polecany przez Was Prenalen kupic po pracy.

No z teściową wymiekam co za baba

No to super wam sie trafiło- zazdroszcze

Chyba będe musiała. Ogólnie to mam niskie cisnienie. Nie wiem o co chodzi z tym spaniem, ale to juz ktoras noc



Oj biedactwo- podziwiam Cię ,ze miałas siły na egz. i potem jeszcze na odwiedziny u rodziny!
Gratuluję zdania egzaminu mężowi leserowi też

Ja tez jestem straszny niskocisnieniowiec, ostatnio przed wizyta u gin wypilam kawke, slaba co prawda ale jednak i cisnienie mi wyszlo i tak mega niskie; wierze ze Cie to meczy i pewnie nie masz co ze soba zrobic w nocy sprobuj naprawde tej herbatki a jak to nie pomoze to moze wez recepte na relanium, ale dwojeczke, to jest to slabsze, podobno jest rewelacja

[agnieszka 0605]

Napisane przez DzastaW

lullaby Ja do toalety już nie chodzę tak często, ale może dlatego że prawie wogóle nie pije

Napisane przez lullaby_ml

Jej, a ja co wypije to za chwile to oddaje

Dzasta - jak to prawie wogóle nie pijesz? Przecież trzeba w ciąży duzo pić. Lekarz i mąż trują mi o to dupe cały czas.
Lullaby - no to bomba, duzo pijesz to częściej sikasz, b.dobrze. A tak jak pisałam trzeba duuużo pić

archinta - dziekuję

[lullaby_ml]

Napisane przez agnieszka 0605

co 30 min to może nie chodzę, ale na pewno częściej niż kiedyś. Zresztą muszę chodzić cały czas z wkładką, bo coś nie jestem szczelna...




a czemu Ci wstrzymali???

A wiesz ze ja tez? nie ze nie wstrzymuje moczu czy cus, ale wiesz

[Patiisia]

Napisane przez bianeczkaa

Hej dziewczynki. Wróciłam od tż i pierwsze co dzisiaj odebrałam, to wezwanie z Zus-u Wstrzymali mi wypłatę, normalnie się powiesić. I cała litania dokumentów do dostarczenia

Ale nie miła niespodzianka

Napisane przez DzastaW

A Ja rano kupiłam Sobie chałkę, dżemik, mleko i miałam w planach wykąpać się, rozsiąść na łóżku i zjeść. Byłam na spacerze, wziełam kąpiel, idę do kuchni by zrobić jedzonko i nie ma chałki. Za chwilę idę do narzeczonego i zaczynam Mu gadać że specjalnie kupiłam Sobie tą chałkę, że chcę ją teraz i zaczełam się wściekać. A On nagle z oczami szczeniaczka zaczyna się we Mnie wpatrywać i gdy się wyżaliłam Mu to odrazu wstał i poszedł po chałkę =))) jestem poprostu z głupkiem, bo zachowuje się momentami jak dzieciak =)

Wszyscy faceci zachowują się momentami jak dzieci Mój też

Napisane przez lullaby_ml

Szczesciara, ja zawsze mialam mikro-rodzynki, albo cycki widmo licze ze mi troszke podrosna w ciąży

Ja tak samo, ale już i tak widać różnicę w porównaniu z czasem przed ciążą Dla tż to wręcz niewiarygodne, bo przyzwyczaił się chyba do mojej płaskości I też po ciuchu liczę że po ciąży będą choć odrobinę większe, że będzie widać pod bluzkami że cokolwiek tam mam


Btw, ogląda któraś z Was może teraz dom nie do poznania? Ale smutna historia Rodzina 7 osobowa jak nie więcej, i córeczka wpadła do jeziora (?), zanurkował po nią ojciec, a gdy ojciec się nie wynurzał to i syn.. Okazało się że dziewczynka przeżyła a tato z synem zginęli.. Na moje ciążowe hormony to zbyt wiele, aż się smutno w sercu robi

[bianeczkaa]

Napisane przez lullaby_ml

Jak wstrzymali? Why?

Napisane przez agnieszka 0605

co 30 min to może nie chodzę, ale na pewno częściej niż kiedyś. Zresztą muszę chodzić cały czas z wkładką, bo coś nie jestem szczelna...




a czemu Ci wstrzymali???

W celu weryfikacji czy na pewno pracowałam wiecie co, to jest normalnie chore! PRzecież wszzystkie składki płacone były. Oni chcą sprawdzic czy faktycznie pracowałam czy się tylko zatrudniłam żeby brać zasiłek chorobowy. Musze dostarczyć wszystkie dokumenty. Umowę, listę obecnosci, płac, szkolenie bhp, lekarskie, nawet xera faktur lub innych dokumentów, które wystawiałam Ja rozumiem jakbym się zatrudniła i od razu poszła na zwolnienie ale bez przesady, pracowałam 4 miechy a oni takie problemy Poprosiłam tatę zeby mi to wszystko przyniósł do domu i sama się tam pofatyguję, bo jak wyślą pocztą, to zanim dojdzie i ktoś to łaskawie wyjmie z koperty to minie kolejny miesiac a ja mam kartę kredytową do spłaty

[AgnesD]

witajcie laseczki

ostatnio nie mam coś weny na pisanie ale podczytuje

sofcia ciesze się bardzo no i oczywiście trzymam kciuki fajnie , że znać dałaś

bianeczka jak wstrzymali ??? co sie stało

cotka pięknie wyglądałaś ale jak jeszcze raz powiesz, że masz tłuszczyk i w ogółe to
a ja dziś na śniadanko arbuzik pokrojony do tego gruszka pokrojona na to polana fantazja z truskawką - pycha

a jutro do gina na badanie, ciekawe co powie na to, że synuś serduszka na połówkowym nie pokazał i nie dało się ocenić

[cheakyrockchick]

dzien dobry laseczki,

ja juz od 7mej w robocie siedze a nie chce mi sie jak nie wiem co.

archinta 200 funtow za usg to jest drogo. ja mam wyplate tygodniowa 250 wiec mysle ze sporo jak na takie badanie. a na stronie pewnej kliniki polozniczej (prywatnej) wyczytalam ze badanie na toxo kosztuje 180 funtow!!!
a swoja droga ile takie badanie kosztuje w polsce? bo jak bede to chcialabym zrobic.

ulcia2514 i kellysss ja narazie nie skarze sie na opieke w uk. moze tak zabrzmialo z mojego postu ale w sumie to jest dobrze. mam przemila, starsza polozna. szpital na ktory sie zdecydowalam jest tez przyjazny. jak bylam na pierwszym usg to wszyscy mili i pomocni. moja kolezanka dwie coreczki tu urodzila i bardzo zadowolona byla.

wszystkie piszecie o tym klubie. a jak mozna do niego dolaczyc?

mam rowniez pytanie odnosnie komunii. przepraszam ze bede bezposrednia i dziewczyny nie obrazcie sie za to ale ile takiemu dziecku w koperte sie daje? bo mojego meza chrzesniak ma komunie teraz 15tego i nie wiemy ile takiemu chlopcu pieniazkow podarowac.

[DzastaW]

agnieszka wiem że trzeba pić. Ja zawsze mało piłam i jak chodzę do gina to Mnie ochrzania (mam strasznie obciążone nerki i odwodniony organizm). Zmuszam się do wypicia nawet szklanki (jak wezmę łyka, to czuje się pełna). Ostatnio wypijam z 0,5 litra wody dziennie (ale pije codziennie mleko i zjem jakąś zupkę, więc ponad litr wychodzi). Przez tydzień piłam dziennie 3-4 litry (bo tyle ginka kazała Mi pić), to nie byłam w stanie nic zjeść wtedy zabardzo.

[Patiisia]

Napisane przez bianeczkaa

W celu weryfikacji czy na pewno pracowałam wiecie co, to jest normalnie chore! PRzecież wszzystkie składki płacone były. Oni chcą sprawdzic czy faktycznie pracowałam czy się tylko zatrudniłam żeby brać zasiłek chorobowy. Musze dostarczyć wszystkie dokumenty. Umowę, listę obecnosci, płac, szkolenie bhp, lekarskie, nawet xera faktur lub innych dokumentów, które wystawiałam Ja rozumiem jakbym się zatrudniła i od razu poszła na zwolnienie ale bez przesady, pracowałam 4 miechy a oni takie problemy Poprosiłam tatę zeby mi to wszystko przyniósł do domu i sama się tam pofatyguję, bo jak wyślą pocztą, to zanim dojdzie i ktoś to łaskawie wyjmie z koperty to minie kolejny miesiac a ja mam kartę kredytową do spłaty

Polska...

[bianeczkaa]

Napisane przez cheakyrockchick

dzien dobry laseczki,

ja juz od 7mej w robocie siedze a nie chce mi sie jak nie wiem co.

archinta 200 funtow za usg to jest drogo. ja mam wyplate tygodniowa 250 wiec mysle ze sporo jak na takie badanie. a na stronie pewnej kliniki polozniczej (prywatnej) wyczytalam ze badanie na toxo kosztuje 180 funtow!!!
a swoja droga ile takie badanie kosztuje w polsce? bo jak bede to chcialabym zrobic.

ulcia2514 i kellysss ja narazie nie skarze sie na opieke w uk. moze tak zabrzmialo z mojego postu ale w sumie to jest dobrze. mam przemila, starsza polozna. szpital na ktory sie zdecydowalam jest tez przyjazny. jak bylam na pierwszym usg to wszyscy mili i pomocni. moja kolezanka dwie coreczki tu urodzila i bardzo zadowolona byla.

wszystkie piszecie o tym klubie. a jak mozna do niego dolaczyc?

mam rowniez pytanie odnosnie komunii. przepraszam ze bede bezposrednia i dziewczyny nie obrazcie sie za to ale ile takiemu dziecku w koperte sie daje? bo mojego meza chrzesniak ma komunie teraz 15tego i nie wiemy ile takiemu chlopcu pieniazkow podarowac.

normalnie dają ok 200 ale chrześniak to co innego. A nie lepiej kupić prezent? Czasem mozna się mniej wykosztować a frajda będzie większa. Brat mojego męża kupił aparat. Dal prawie 800 ale go stać więc wiadomo. Ja jakbym kupowała to bym kupiła jakiś za 400-500 i niech się cieszy. W końcu nie o prezenty tu chodzi. My jako normalny gość daliśmy zegarek za 125 zł

[lullaby_ml]

Napisane przez agnieszka 0605

Dzasta - jak to prawie wogóle nie pijesz? Przecież trzeba w ciąży duzo pić. Lekarz i mąż trują mi o to dupe cały czas.
Lullaby - no to bomba, duzo pijesz to częściej sikasz, b.dobrze. A tak jak pisałam trzeba duuużo pić

archinta - dziekuję

Nom, tez slyszalam ze trzeba duuuzo pic, ja nawet nie robie tego z przymusu, po prostu mi sie ciagle chce pićku moze dlatego jestem spuchnieta od wód plodowych

[bianeczkaa]

mam dzisiaj wizytę ale nie chce mi się golić :/

[agnieszka 0605]

Napisane przez cheakyrockchick

mam rowniez pytanie odnosnie komunii. przepraszam ze bede bezposrednia i dziewczyny nie obrazcie sie za to ale ile takiemu dziecku w koperte sie daje? bo mojego meza chrzesniak ma komunie teraz 15tego i nie wiemy ile takiemu chlopcu pieniazkow podarowac.

mojemu chrześniakowi rok temu dałam 1000zł (siostry syn - miałam to dałam, traktuje go jak swojego syna dlaego tyle), a normalni goście 300-400zł.

[bianeczkaa]

idę robić deser bo się zdenerwowałam

[agnieszka 0605]

Napisane przez bianeczkaa

mam dzisiaj wizytę ale nie chce mi się golić :/

no my Ci nie pomożemy

[gerda]

Napisane przez sofciaa

Witajcie.
Piszę tutaj, ponieważ ku pamięci jestem zapisana do listy jako Aniołkowa Mama. Od kilku dziewczyn otrzymałam wtedy po tych traumatycznych przeżyciach wiadomości prywatne pełne ciepłych słów. Chciałam poinformować, że ponownie się udało Chociaż nie było to aż tak planowane. Jestem w 5 tygodniu U lekarza jeszcze nie byłam... Wolę poczekać jeszcze ze 2 tygodnie, chcę podczas wizyty widzieć serduszko - wtedy się uspokoję, bo mimo wszystko jestem przerażona i boję się bardzo, ale to chyba normalne.
Widzę, że wątek leci jak burza a większość z Was zna już płeć dziecka
Życzę wszystkiego dobrego!
Pozdrawiam.

gratuluję i trzymam mocno kciuki, żeby było dobrze

[cheakyrockchick]

Napisane przez bianeczkaa

normalnie dają ok 200 ale chrześniak to co innego. A nie lepiej kupić prezent? Czasem mozna się mniej wykosztować a frajda będzie większa. Brat mojego męża kupił aparat. Dal prawie 800 ale go stać więc wiadomo. Ja jakbym kupowała to bym kupiła jakiś za 400-500 i niech się cieszy. W końcu nie o prezenty tu chodzi

no ja tak myslalam zeby moze 500 mu dac albo cos kupic ale zostalismy poinformowani ze chrzestna daje 1000 i my nie mozemy byc gorsi (tak mowi tesc). a my tez bedziemy miec spore wydatki, wyjazd do polski, potem rodzinka do nas przyjezdza, no i wiadomo na wozek dla dziecka trzeba bedzie wydac, lozeczko i inne potrzebne rzeczy. co z tego ze pracujemy w uk. kokosow tu sie juz nie zarabia.

[lullaby_ml]

Napisane przez bianeczkaa

W celu weryfikacji czy na pewno pracowałam wiecie co, to jest normalnie chore! PRzecież wszzystkie składki płacone były. Oni chcą sprawdzic czy faktycznie pracowałam czy się tylko zatrudniłam żeby brać zasiłek chorobowy. Musze dostarczyć wszystkie dokumenty. Umowę, listę obecnosci, płac, szkolenie bhp, lekarskie, nawet xera faktur lub innych dokumentów, które wystawiałam Ja rozumiem jakbym się zatrudniła i od razu poszła na zwolnienie ale bez przesady, pracowałam 4 miechy a oni takie problemy Poprosiłam tatę zeby mi to wszystko przyniósł do domu i sama się tam pofatyguję, bo jak wyślą pocztą, to zanim dojdzie i ktoś to łaskawie wyjmie z koperty to minie kolejny miesiac a ja mam kartę kredytową do spłaty

Wiesz co, po prostu żal dupe sciska, co to ma k......a byc do cholery!? co oni odpieprzaja!? czlowiek pracuje, odklada krocie na ten pieprzony zus a oni jeszcze robia kontrole!? ale sie zgrzalam teraz, przepraszam ale patologia w naszym kraju mnie po prostu przeraza:/

[MalgosiaM8]

Napisane przez 19natka88

Musi być

Wiecie co odkryłam? Też mi coś już wycieka z piersi Miałam ciemny biustonosz wczoraj i odkryłam białe plamki na nim, takie zaschnięte coś

no to nie jestem sama, tutaj nie ma co wyczekiwać, bo to jest niestety dyskomfort

Napisane przez SONIA004

Dziewczyny... ale nam na prawdę nie musi jeszcze nic wyciekać... nie szukajmy problemów tam gdzie ich nie ma

Dokładnie, cieszcie się póki nie macie, ja się wcale nie cieszę że mam

Napisane przez lullaby_ml

Wiesz co, po prostu żal dupe sciska, co to ma k......a byc do cholery!? co oni odpieprzaja!? czlowiek pracuje, odklada krocie na ten pieprzony zus a oni jeszcze robia kontrole!? ale sie zgrzalam teraz, przepraszam ale patologia w naszym kraju mnie po prostu przeraza:/

No ja też się własnie kilku rzeczy dowiedziałam, muszę zapłacić do zusu po 10-12zł bo nie dostanę kasy na zwolnieniu, gdybym się sama nie zainteresowała, to nikt by mi nie powiedział i był by klops.

[lullaby_ml]

Napisane przez MalgosiaM8

no to nie jestem sama, tutaj nie ma co wyczekiwać, bo to jest niestety dyskomfort


Dokładnie, cieszcie się póki nie macie, ja się wcale nie cieszę że mam



No ja też się własnie kilku rzeczy dowiedziałam, muszę zapłacić do zusu po 10-12zł bo nie dostanę kasy na zwolnieniu, gdybym się sama nie zainteresowała, to nikt by mi nie powiedział i był by klops.

Brak słów..

[19natka88]

Toxo na szczęście ujemne oba Mocz ok, ale za to anemia się przyplątała - ale to chyba pikuś

Napisane przez lullaby_ml

Kurcze, Natka jestes juz któras babeczka ktora mowi ze ma wyciek z piersi, ja jeszcze nie i sie zastanawiam czy wszystko ok strasznie chcialabym karmic piersia, ale moja mama np nie mogla i sie zastanawiam czy to dziedziczne i czy wlasnie dlatego miedzy innymi nie mam tego wycieku, hmm

Napisane przez golgie

ja też nie mam jeszcze żadnych wycieków i też zaczynam się niepokoić

Spokojnie, na to jeszcze przyjdzie czas

Napisane przez lullaby_ml

Dziewczyny a macie jeszcze czeste wyjscia do toalety??? bo ja srednio co 30 min chodze sik, myslalam ze w drugim trymestrze to mija

U mnie to zależy od dnia ale tak raz na godzinę dwie muszę iść

Napisane przez DzastaW

lullaby Ja do toalety już nie chodzę tak często, ale może dlatego że prawie wogóle nie pije

Trzeba dużo pić, nerki muszą się czyścić no i to ma wpływ na wody płodowe (ale nie wiem jaki)

Napisane przez archinta

A mnie z kolei boli od wczoraj gardło- nie wiem czy juz pisłam? Musze sobie polecany przez Was Prenalen kupic po pracy.

Można TantumVerde takie do psikania ewentualnie woda z solą - działa ale jest obrzydliwe A syrop polecam

Napisane przez MalgosiaM8

no to nie jestem sama, tutaj nie ma co wyczekiwać, bo to jest niestety dyskomfort

U mnie narazie mokro było raz, ale jakiś czas temu, a teraz dopiero te plamki zauważyłam, zobaczymy czy się to rozwinie czy tak zostanie

[lausanne]

Napisane przez tusia872

ja sie nie moge doczekac az moj brzuszek bedzie zmieniał kstałt zawsze mi sie to podobało

powiem wam ze jak nawet nie wiem jakie butelki kupic i czym one wszystkie sie różnia
masakra dzis czytała o karmieniu piersia i ćwiczyłam na poduszce trzymanie dziecka:h ahaha:
jak narazie to wszystko takie skomplikowane mi sie wydaje zaczynam sie troszke bac bycia mama...

tusia karmic piersią Cię nauczą w szpitalu a jak nie to położna środowiskowa. Na pewno zalapiesz szybko - mamy to we krwi A butelki to jak wszystko - temat rzeka... A to takie przeciw kolce, a to imitujące pierś (my mamy taką tommee tippee - bardzo fajna, w zestawie do laktatora:
http://www.mamabebe.pl/product-pol-4...ee-Tippee.html), a to zwykłe, a to niewykłe, a prawda jest taka że każda butelka jest dobra tylko żeby podpasowała dzidziusiowi. Tak jak smoczek - jeden dziecko chętnie będzie brało do buzi inny mu nie zapasuje i kropka, zeby byl najpiekniejszy i uspakajający i nie wiem jaki jeszcze. Wzory i kolory sa dla rodziców

[mooonik]

Napisane przez MalgosiaM8

Dzisiejsza noc to jakiś koszmar. Wczoraj wstałam z bólem barku i no i bolała ta łydka po skurczu, przez cały dzień to i to mi dokuczało, wieczorem doszedł ból kręgosłupa , a bark bolał jak głupi przy każdym ruchu, mąż mnie rozbierał i zakładał koszulkę do spannia
Spać nie mogłam, na lewym boku nie, bo bark boli , a raczej przeszywa ból, na prawym boku drętwiała mi lewa ręka i też bolał bark... na plecach sie jakoś ułożyłam z podkurczonymi nogami, ale budziłam się co chwilę, także jak przespałam ze 4 godziny to jest dobrze, nieprzytomna jestem, męża też budziłam co chwilka pojękliwaniem bo bolało eehh
Już nie wiem co robić, bo dziś powtórka z rozrywki dalej boli bark jak głupi, nawet teraz jak piszę na klawiaturze to lekko boli..

Wizytę mam dopiero w czwartek.. nie wiem czy dziś jechać, dzwonić gdzieś nie wiem

Małgosiu współczuję tych bóli i skurczy mnie też łapią skurcze w łydkach, ale to się da przeżyć. Gorzej bo mi drętwieją obie ręce, niezależnie od pory dnia czy nocy, od tego czy coś robię czy nie. Dostałam jakiś lek na poprawę krążenia i mam nadzieję, że się poprawi- dziś w nocy obudził mnie taki ból prawej ręki, że nie wiedziałam co mam zrobić, żeby sobie ulżyć :/

Napisane przez cheakyrockchick

no ja tak myslalam zeby moze 500 mu dac albo cos kupic ale zostalismy poinformowani ze chrzestna daje 1000 i my nie mozemy byc gorsi (tak mowi tesc). a my tez bedziemy miec spore wydatki, wyjazd do polski, potem rodzinka do nas przyjezdza, no i wiadomo na wozek dla dziecka trzeba bedzie wydac, lozeczko i inne potrzebne rzeczy. co z tego ze pracujemy w uk. kokosow tu sie juz nie zarabia.

my byliśmy wczoraj na komunii u męża chrześnika i daliśmy właśnie 500zł. Daje się tyle na ile kogoś stać, a nie bo wypada. Mamy teraz masę wydatków związanych z dzieckiem i szykowaniem wyprawki, że każda nadprogramowa kwota do wydania jest kłopotem..
Któraś napisała, że normalni goście dają około 300-400zł- myślę,że duża przesada - tyle to my na wesele nie dostawaliśmy


Donoszę, że w biedronce są 3paki body w różnych rozmiarach i kolorach za 14.99 zł. Macałam- bawełna taka miła w dotyku, powinny się dobrze nosić i prać

[kellysss]

hej mamusie..


Ja dzis po sniadanku wyciagalam Alana
z krzesełka do karmienia i jak mi nagle strzeliło cos w połowie kregosłupa,
az znieruchomialam z bolu i prawie upuscilam malego na podłoge

Teraz juz troche lepiej ale dalej mnie boli....
Chyba koniec z podnoszeniem mojego młodzieniaszka..
Chociaz juz dawno sie ograniczylam i kaze mu wszedzie włazic samemu..
No ale na krzesełko nie wejdzie...
Chyba zacznie jesc przy dorosłym stole...
Chociaz z niego to wiercipietek i chyba go bede musiala przywiazac do krzesla

Napisane przez lullaby_ml

Kurcze, Natka jestes juz któras babeczka ktora mowi ze ma wyciek z piersi, ja jeszcze nie i sie zastanawiam czy wszystko ok strasznie chcialabym karmic piersia, ale moja mama np nie mogla i sie zastanawiam czy to dziedziczne i czy wlasnie dlatego miedzy innymi nie mam tego wycieku, hmm

-i

Kochana ja z Alanem nie mialam wcale wyciekow przez cala ciąze..
A jak po urodzeniu mi przystawili malego do piersi to zaczeło leciec jak z kranu..
Mialam tyle pokarmu ze dla dwojki dzieci mogło wystarczyc..
Czesc z niego mrozilam nawet
Dodam ze moja mama nie miala prawie wcale mleka
i karmila dzieci nie dłuzej niz 2 miesiace...
Takze mleczarnia nie jest dziedziczna...
No ale ponoc moja babcia miala tak duzo mleka...
popytaj jak to bylo z babciami

Napisane przez lullaby_ml

Dziewczyny a macie jeszcze czeste wyjscia do toalety??? bo ja srednio co 30 min chodze sik, myslalam ze w drugim trymestrze to mija

taaak..
Co wypije to sikam....

Napisane przez Patiisia

Btw, ogląda któraś z Was może teraz dom nie do poznania? Ale smutna historia Rodzina 7 osobowa jak nie więcej, i córeczka wpadła do jeziora (?), zanurkował po nią ojciec, a gdy ojciec się nie wynurzał to i syn.. Okazało się że dziewczynka przeżyła a tato z synem zginęli.. Na moje ciążowe hormony to zbyt wiele, aż się smutno w sercu robi

Straszne te historie...
Ja takich rzeczy nie ogladam i nie czytam odkad zaszlam
w ciaze z Alanem... Za bardzo sie rozczulam

Napisane przez cheakyrockchick

no ja tak myslalam zeby moze 500 mu dac albo cos kupic ale zostalismy poinformowani ze chrzestna daje 1000 i my nie mozemy byc gorsi (tak mowi tesc). a my tez bedziemy miec spore wydatki, wyjazd do polski, potem rodzinka do nas przyjezdza, no i wiadomo na wozek dla dziecka trzeba bedzie wydac, lozeczko i inne potrzebne rzeczy. co z tego ze pracujemy w uk. kokosow tu sie juz nie zarabia.

Mysle ze 500 jest ok...
Ale moze kupcie mu aparat czy cos to
nikt nie bedzie wiedzial ile on kosztowal

Bianeczka.........Wspołczuje nerwow... Naprawde czasami to ja niewiem
co sie dzieje w tych polskich urzedach itd...


Lui....Daj znac jak tam po wizycie

No i reszcie tez zycze udanych wizyt i pochwalcie sie
jak tam poszły.....


Sofcia.........Gratuluje Teraz na pewno Wam sie uda...

Pisalyscie o cyckach
To mi w czasie pierwszej ciazy urosły o 2 numery
Potem podczas karmienia o kolejny numer...
Mialam cyce jak donice i marzyłam spowrotem o moich malutkich...
Po karmieniu spadły mi 2 numery....tzn. zostalo mi o jeden
wiecej niz przed ciaza...Ale w jakim stanie sa te cycki to juz Wam nie bede pisac...
Po ciazy ciało robi sie niestety brzydkie
Cycki i brzuch juz nie sa juz takie jedrniutkie ..
No ale cos za cos

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez mooonik

my byliśmy wczoraj na komunii u męża chrześnika i daliśmy właśnie 500zł. Daje się tyle na ile kogoś stać, a nie bo wypada. Mamy teraz masę wydatków związanych z dzieckiem i szykowaniem wyprawki, że każda nadprogramowa kwota do wydania jest kłopotem..
Któraś napisała, że normalni goście dają około 300-400zł- myślę,że duża przesada - tyle to my na wesele nie dostawaliśmy

Własnie mialam tez pisac ze na naszym weselu w polscwe (fakt ze było to małe przyjecie na 20 osób) nie dostalismy wiecej niz 400 zł od pary... Nie mowiac o rodzicach tz ktorzy dali nam 1000 eurakow
Kazdy daje ile moze i wkurza mnie to ze inni to komentuja.....