Essence cz. IX

[Finlora]

Zapomniałam napisać, że przy okazji dzisiejszej wizyty w Naturze capnęłam pęsetę
A teraz jeszcze o rękawiczkach mi pisza... paskudy...

[hooliganka184]

Napisane przez babcia_miecia

Ten w stałej kolekcji jest dużo mniejszy, nie ma tak gęstego włosia. Tylko kolorystycznie się zgadza.

Te pędzle ogólnie są coraz bardziej liche. Ja kupiłam swoje jak były jeszcze te takie z "szarawym" włosiem i są bez porównania bardziej puchate do tych, które są teraz, czyli tych różowych. Dlatego cieszę się, że kupiłam wtedy 2. Aha i te dwa moje też są sobie nierówne, miedzy zakupem 1 a 2 było parę miesięcy różnicy, bo nie mogłam przez długi czas upolować (nie było dostaw) i 1 ma więcej włosia od 2. Ich rozmiar maleje, więc sukcesywnie. Teraz widząc te "różowe opipielce" i mając porównanie z moimi to chyba bym nie kupiła tych, które są teraz. A ogólnie to musze się przyznac, że już od paru dobrych miesięcy nie używam moich pędzli z Essence, bo zakupiłam sobie pędzle z EDM do minerałów i teraz to je najbardziej. Ale tych z Essence nie oddam.

[marryme21]

Pomysłowa dziewczyna.
http://nihrida.blogspot.com/2011/05/...il-polish.html

[PPP90]

Napisane przez hooliganka184

Te pędzle ogólnie są coraz bardziej liche. Ja kupiłam swoje jak były jeszcze te takie z "szarawym" włosiem i są bez porównania bardziej puchate do tych, które są teraz, czyli tych różowych. Dlatego cieszę się, że kupiłam wtedy 2. Aha i te dwa moje też są sobie nierówne, miedzy zakupem 1 a 2 było parę miesięcy różnicy, bo nie mogłam przez długi czas upolować (nie było dostaw) i 1 ma więcej włosia od 2. Ich rozmiar maleje, więc sukcesywnie. Teraz widząc te "różowe opipielce" i mając porównanie z moimi to chyba bym nie kupiła tych, które są teraz. A ogólnie to musze się przyznac, że już od paru dobrych miesięcy nie używam moich pędzli z Essence, bo zakupiłam sobie pędzle z EDM do minerałów i teraz to je najbardziej. Ale tych z Essence nie oddam.

uuu to nie kupie skoro tak piszecie
mam ten z R. FYB ale ostatnio jakoś coś nie tak z nim, włosie wylatuje i jakby łamie sie dziś go uprałam i myśle że jeszcze troche pociągnie jednak

[zuz123]

Napisane przez PPP90

uuu to nie kupie skoro tak piszecie
mam ten z R. FYB ale ostatnio jakoś coś nie tak z nim, włosie wylatuje i jakby łamie sie dziś go uprałam i myśle że jeszcze troche pociągnie jednak

Ten z szarym włosiem można jeszcze dostać (a przynajmniej można było 4 mcs temu) w Hali Marymonckiej

[czuprynka]

Przyszłam powiedzieć, że aktualnie jestem szaleńczo zakochana w MA smokey eye. No normalnie zaczynam podejrzewać, że wreszcie nauczyłam się prawidłowo operować szczoteczką i teraz efekt na moich rzęsach jest taki jakiego w życiu swym, dosyć krótkim, nie miałam. Nawet MF 2000, który był moim all time favourite nie robi takich cudów. Moje rzęsy autentycznie wyglądają jakby były sztuczne, cudownie pogrubione firany. I nie wiem o co kaman, ale teraz ślicznie się rozczesują i ładnie układają, w jednym kierunku a nie rozcapierzają, każda pod innym kątem. Ciekawe czy to zasługa mojego walniętego eksperymentu, żeby ziajowy balsam do ust z oliwą z oliwek wcierać u nasady rzęs czy coś innego, ale aktualnie nie zamienię rzeczonego tuszu na żaden inny

[gabs]

Napisane przez czuprynka

Przyszłam powiedzieć, że aktualnie jestem szaleńczo zakochana w MA smokey eye. No normalnie zaczynam podejrzewać, że wreszcie nauczyłam się prawidłowo operować szczoteczką i teraz efekt na moich rzęsach jest taki jakiego w życiu swym, dosyć krótkim, nie miałam. Nawet MF 2000, który był moim all time favourite nie robi takich cudów. Moje rzęsy autentycznie wyglądają jakby były sztuczne, cudownie pogrubione firany. I nie wiem o co kaman, ale teraz ślicznie się rozczesują i ładnie układają, w jednym kierunku a nie rozcapierzają, każda pod innym kątem. Ciekawe czy to zasługa mojego walniętego eksperymentu, żeby ziajowy balsam do ust z oliwą z oliwek wcierać u nasady rzęs czy coś innego, ale aktualnie nie zamienię rzeczonego tuszu na żaden inny

Mamy coraz więcej wspólnego - szalone eksperymenty i uwielbienie do MA smokey eye To jak dotąd jedyny tusz, który jedną warstwą jest w stanie mnie zadowolić

[mejaczek]

Napisane przez czuprynka

Boże, Dziewuchy, sikam ze szczęścia na różowo!!!
Dostałam dziś mój upragniony AOH od naszej wizażowej Gabusi i jestem nim oczarowana po prostu daje efekt ślicznej beżowawej tafli na skórze i do tego delikatnie pachnie. A sam wzorek i opakowanie sprawiło, że serducho zaczęło mi walić jak oszalałe. Jeszcze na poczcie (po odebraniu awiza) musiałam rozpakować przesyłkę i pewnie ludzie uznali mnie za jakąś wariatkę bo patrzyłam się na to moje małe cudo z dobrych kilka minut z nabożnym podziwem i narastającą miłością w oczach Do wszystkiego była dołączona karteczka z uroczymi życzeniami dobrego użytkowania od Gabi Normalnie rozpłynęłam się jak masełko i szybko ewakuowałam się z poczty w obawie, że moje nogi zawiodą i ugną się pode mną na dobre
Gabuś, dziękuję Ci serdecznie za pomoc i dobre serduszko Oficjalnie jestem w siódmym niebie.

Chyba umarłabym z nadmiaru szczęścia gdybym jeszcze dostała ten żelowy linerek obiecany przez Fin

Jaki z tego morał? Super jest mieć siostrę, a nawet dwie! Nikt tak Cię nie zrozumie jak siostra (choćby taka nie z jednych rodziców)

Czuję się jak zła siostra, która nic Ci nie wysłała

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez NaKrawedzi

miałam te rękawiczki w rękach i odłozyłam a wy tu kusicie
jest sens je kupowac jak mam 2 pary bawełnianych?

Tez miałam je kupić, ale mam białe bawełniane, wiec stwierdziłam, że nie będę wydawać kasy. Może kiedyś

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez marryme21

Pomysłowa dziewczyna.
http://nihrida.blogspot.com/2011/05/...il-polish.html

dobre

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez czuprynka

Przyszłam powiedzieć, że aktualnie jestem szaleńczo zakochana w MA smokey eye. No normalnie zaczynam podejrzewać, że wreszcie nauczyłam się prawidłowo operować szczoteczką i teraz efekt na moich rzęsach jest taki jakiego w życiu swym, dosyć krótkim, nie miałam. Nawet MF 2000, który był moim all time favourite nie robi takich cudów. Moje rzęsy autentycznie wyglądają jakby były sztuczne, cudownie pogrubione firany. I nie wiem o co kaman, ale teraz ślicznie się rozczesują i ładnie układają, w jednym kierunku a nie rozcapierzają, każda pod innym kątem. Ciekawe czy to zasługa mojego walniętego eksperymentu, żeby ziajowy balsam do ust z oliwą z oliwek wcierać u nasady rzęs czy coś innego, ale aktualnie nie zamienię rzeczonego tuszu na żaden inny

kusicielka. Przestań, bo ja mam kolejny tusz. Ten najnowszy z Avonu i już następnego nie mogę

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Napisane przez zzzielona

Małe info na temat pęsetki:
http://kobietamowi.blogspot.com/2011...rwi-firmy.html
Zapraszam zainteresowanych .

EDIT...
Właśnie przeglądałam nowe odcienie cieni do powiek z E. i znalazłam piękny odcień "Mauve it, Mauve it!"!!!
Tutaj możecie go sobie zobaczyć! Piękny jest! Ma któraś z Was może te odcień? Jak się sprawuje?
Szczerze mówiąc oprócz tych z serii limitowanych nigdy nie miałam cieni z Essence i z tego, co wiem nie cieszą się zbyt dobrą sławą... A może te nowe nieco się zmieniły? Mógłby ktoś rozwiać moje wątpliwości?

Mam. To ja cały czas nim kusze. Swatche masz u mnie na blogu.
Widzę, że już kupiłaś to sama się przekonasz

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez black-bubu

Ja się zakochałam w nowym cieniu - taki arbuzowy kolorek, i niby odcień jest piękny, ale własnie boję sie co z pigmentacją, bo oglądając swatche w sieci pigmentacja tych cieni jest naprawdę słaba.

Ten akurat ma słabą pigmentację, co mnie bardzo zawiodło

[Anesthesia]

Napisane przez czuprynka

Przyszłam powiedzieć, że aktualnie jestem szaleńczo zakochana w MA smokey eye. No normalnie zaczynam podejrzewać, że wreszcie nauczyłam się prawidłowo operować szczoteczką i teraz efekt na moich rzęsach jest taki jakiego w życiu swym, dosyć krótkim, nie miałam. Nawet MF 2000, który był moim all time favourite nie robi takich cudów. Moje rzęsy autentycznie wyglądają jakby były sztuczne, cudownie pogrubione firany. I nie wiem o co kaman, ale teraz ślicznie się rozczesują i ładnie układają, w jednym kierunku a nie rozcapierzają, każda pod innym kątem. Ciekawe czy to zasługa mojego walniętego eksperymentu, żeby ziajowy balsam do ust z oliwą z oliwek wcierać u nasady rzęs czy coś innego, ale aktualnie nie zamienię rzeczonego tuszu na żaden inny

A ja wczoraj skusiłam się na promocję w Rossmannie i kupiłam sobie tusz Maybelline, The Falsies Black Drama Volum` Express. Jestem dość zadowolona, ale jak tak czytam o MA Smokey to zaczynam żałować przepłaconych 15zł :P (Choć w sumie to Mama płaciła ) Córka marnotrawna jestem.

[PieceOfMoris]

Napisane przez marryme21

Pomysłowa dziewczyna.
http://nihrida.blogspot.com/2011/05/...il-polish.html

A ja sierota się nabrałam.
Pokazałam nawet TŻtowi, który już jest we wszystkie strony zaznajomiony z "pękaczami":

"Paaaaa!! Jakaś nowa kolekcja, ale szkoda że pękają tak jak biały a nie jak czarny. Coś musi być na rzeczy, że te jasne są inne ".

Dopiero jak ochłonęłam po obejrzeniu zdjęć, przeczytałam treść i się razem ze mnie pośmialiśmy


No daaajcie spokój, żeby tak się w balona zrobić

[zzzielona]

Napisane przez mejaczek

Mam. To ja cały czas nim kusze. Swatche masz u mnie na blogu.
Widzę, że już kupiłaś to sama się przekonasz

Tak, tak, kupiłam, i już się nawet nim wysmarowałam . Nałożyłam go na brąz z paletki MySecret i wyglądał super! Jutro zrobię bez tego brązu makijaż, używając bezpośrednio Mauve it, Mauve it! i zobaczę jak się spisze .

W ogóle to tak sobie dzisiaj oglądałam te cienie i kilka mnie zauroczyło, ale mimo wszystko obawiam się ich jakości .

[PieceOfMoris]

Napisane przez zzzielona

Tak, tak, kupiłam, i już się nawet nim wysmarowałam . Nałożyłam go na brąz z paletki MySecret i wyglądał super! Jutro zrobię bez tego brązu makijaż, używając bezpośrednio Mauve it, Mauve it! i zobaczę jak się spisze .

W ogóle to tak sobie dzisiaj oglądałam te cienie i kilka mnie zauroczyło, ale mimo wszystko obawiam się ich jakości .

Świetny kolor ten Mauve it, Mauve it!, ale ja też jakoś nie ufam cieniom E. Mam ze trzy ze stałej oferty i nie bardzo je lubię.

[zzzielona]

Napisane przez PieceOfMoris

Świetny kolor ten Mauve it, Mauve it!, ale ja też jakoś nie ufam cieniom E. Mam ze trzy ze stałej oferty i nie bardzo je lubię.

Ja ogólnie niewielu cieniom ufam . A tuszom to już w ogóle :P.

[czuprynka]

Napisane przez gabs

Mamy coraz więcej wspólnego - szalone eksperymenty i uwielbienie do MA smokey eye To jak dotąd jedyny tusz, który jedną warstwą jest w stanie mnie zadowolić

o tak, jedna warstwa robi takie cuda na kiju z moimi rzęsami, że malowanie nim to sama przyjemność dla mnie
Co do eksperymentów to wiesz, siostry tak mają

Napisane przez mejaczek

Czuję się jak zła siostra, która nic Ci nie wysłała

-

kusicielka. Przestań, bo ja mam kolejny tusz. Ten najnowszy z Avonu i już następnego nie mogę

nie płakaj, jeszcze kiedyś Cię wykorzystam

Co do kuszenia to ja tylko wypowiadam swoją opinię, a że jest tak hm... sugestywna... no, to już wiesz co masz zrobić

Napisane przez Anesthesia

A ja wczoraj skusiłam się na promocję w Rossmannie i kupiłam sobie tusz Maybelline, The Falsies Black Drama Volum` Express. Jestem dość zadowolona, ale jak tak czytam o MA Smokey to zaczynam żałować przepłaconych 15zł :P (Choć w sumie to Mama płaciła ) Córka marnotrawna jestem.

Heh a co Ci szkodzi mieć jeszcze jeden, no powiedz sama, a że jeszcze to z essence to już w ogóle kisiel w majtach

[kleopatre]

Zzzielona strsznie kusisz tym cieniem Mauve Ma rewelacyjny odcien!!!

[whiskey]

dziękuję za info dotyczące pędzli, miałam ochotę kupić ten ze stałej kolekcji, bo myslałam, ze będzie taki sam jak z Moonlight

a teraz na moją listę wędruje tusz chciałam wypróbować MF 2000, nigdy go nie miałam, ale skoro tak zachwalacie ME smokey to...

[Azazel1987]

Napisane przez PieceOfMoris

"Paaaaa!! Jakaś nowa kolekcja, ale szkoda że pękają tak jak biały a nie jak czarny. Coś musi być na rzeczy, że te jasne są inne ".

Cooo?? To te czarne pękają inaczej? Ja sie tyle namordowałam z białym, i efekt jest ciagle beznadziejny (taki jak u kazdego z reszta). To jak pękają czarne, tak jak te Isadory?

[ckin2u]

Napisane przez czuprynka

Przyszłam powiedzieć, że aktualnie jestem szaleńczo zakochana w MA smokey eye. No normalnie zaczynam podejrzewać, że wreszcie nauczyłam się prawidłowo operować szczoteczką i teraz efekt na moich rzęsach jest taki jakiego w życiu swym, dosyć krótkim, nie miałam. Nawet MF 2000, który był moim all time favourite nie robi takich cudów. Moje rzęsy autentycznie wyglądają jakby były sztuczne, cudownie pogrubione firany. I nie wiem o co kaman, ale teraz ślicznie się rozczesują i ładnie układają, w jednym kierunku a nie rozcapierzają, każda pod innym kątem. Ciekawe czy to zasługa mojego walniętego eksperymentu, żeby ziajowy balsam do ust z oliwą z oliwek wcierać u nasady rzęs czy coś innego, ale aktualnie nie zamienię rzeczonego tuszu na żaden inny

kurcze ktory to?

szukam szukam i nie moge znalezc

[LeejdiNaati]

Napisane przez Azazel1987

Cooo?? To te czarne pękają inaczej? Ja sie tyle namordowałam z białym, i efekt jest ciagle beznadziejny (taki jak u karzdego z reszta). To jak pękają czarne, tak jak te Isadory?

oj Czarnym też dużo brakuje do IsaDorowego efektu, ale jest on bardziej zadowalający, bo można zrobić tak, że nie pęka w takie nitki tylko "normalnie" ale każdy musi się pobawić, znaleźć swój sposób i wtedy będzie zadowolony

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Powiecie mi ile w limitowance I love Berlin dokładnie kosztował lakier do zdobień? Ja ostatnio za niego dałam 6.99zł (był w koszyczku przeceniony z 8.99zł) a na jednym blogu przeczytałam, że normalnie on kosztował niecałe 6zł... Jak to jest z tymi koszyczkowymi promocjami?

[kleopatre]

To ja wstawiam fotki czarnego pekacza skoro kto pytal, moze sie przydadza

Przy cieniutkiej warstwie peka tak wlokniscie, a przy grubej to duze pekniecia ,takie platki. Ja jestem zadowolna ze go kupilam

[Śniegowa]

Napisane przez kleopatre

To ja wstawiam fotki czarnego pekacza skoro kto pytal, moze sie przydadza

Przy cieniutkiej warstwie peka tak wlokniscie, a przy grubej to duze pekniecia ,takie platki. Ja jestem zadowolna ze go kupilam

Mnie jednak nie bardzo leży ten efekt- nie podobają mi się te zgrubienia które się tworzą.

[jyyli]

A ja jestem zakochana w czarnym pękaczu Te "zgrubienia" traktuję lakierem bezbarwnym (i tak jest potrzebny, bo nie podoba mi się mat pękacza) i jest wszystko git

[kleopatre]

Wlasnie, mozna nalozyc top coat i wtedy bedzie "gladki" efeft. Zapomnialam wspomniec ze na tym zdjeciu bez top coata

[Śniegowa]

Napisane przez kleopatre

Wlasnie, mozna nalozyc top coat i wtedy bedzie "gladki" efeft. Zapomnialam wspomniec ze na tym zdjeciu bez top coata

No niby tak... Ale zostawię je w sklepie dla tych którym się to bardziej podoba

Tak w ogóle, to chyba niedobrze ze mną.... byłam w Douglasie z Córką wczoraj i NIC NIE KUPIŁYŚMY

[czuprynka]

Napisane przez ckin2u

kurcze ktory to?

szukam szukam i nie moge znalezc

proszę http://black--feather.blogspot.com/2...ra-smokey.html

Napisane przez LeejdiNaati

Powiecie mi ile w limitowance I love Berlin dokładnie kosztował lakier do zdobień? Ja ostatnio za niego dałam 6.99zł (był w koszyczku przeceniony z 8.99zł) a na jednym blogu przeczytałam, że normalnie on kosztował niecałe 6zł... Jak to jest z tymi koszyczkowymi promocjami?

to ja Ci powiem, to jest tak, że często gęsto oszukują klientów na cenie i przede wszystkim jakości bo wywalają stare produkty z limitowanek sprzed dwóch lat

[kleopatre]

Napisane przez Śniegowa

No niby tak... Ale zostawię je w sklepie dla tych którym się to bardziej podoba

Tak w ogóle, to chyba niedobrze ze mną.... byłam w Douglasie z Córką wczoraj i NIC NIE KUPIŁYŚMY

Wiadomo Ja mimo pekacza Essence chcialabym jeszcze jakis pekacz Isadory

Mi za to zaczal mi sie snic po nocach nowy kajal All I want, ktos na niego kiedys zwrocil uwage. Ma ktoras z Was moze?

Aha, jesli bylo to przepraszam kupila ktoras z Was kredke z tych nowych metalicznych?

[zzzielona]

Napisane przez kleopatre

Zzzielona strsznie kusisz tym cieniem Mauve Ma rewelacyjny odcien!!!

Może pokuszę jeszcze bardziej i zrobię o nim notkę na blogu . Ale to dopiero jak się czegoś więcej dowiem .

EDIT
Ktoś pisał, że zepsuł All About Cupcake, znalazłam filmik Michelle Phan jak można taką szminkę naprawić
http://www.youtube.com/watch?v=AwmIR...el_video_title

[chiddy]

Napisane przez LeejdiNaati

Powiecie mi ile w limitowance I love Berlin dokładnie kosztował lakier do zdobień? Ja ostatnio za niego dałam 6.99zł (był w koszyczku przeceniony z 8.99zł) a na jednym blogu przeczytałam, że normalnie on kosztował niecałe 6zł... Jak to jest z tymi koszyczkowymi promocjami?

ja mam czarny do zdobień z ILB kupiony kiedy limitka była w szafie i zapłaciłam za niego 5,49zł

więc chyba Natury robią nas nieźle w balona z tymi "promocjami"

[cypressangel]

Czy któraś z Was posiada lakiery multi dimension 67 just shout! i colour&go 22 what do u think? i mogłaby wstawić zdjęcie porównujące oba kolory? Ja mam md 67, ale interesuje mnie też c&g 22 - niestety w dwóch Naturach nie było tego drugiego koloru i nie moglam nawet w buteleczce sprawdzić/porównać odcienie.

[SexiChic]

Napisane przez marryme21

Pomysłowa dziewczyna.
http://nihrida.blogspot.com/2011/05/...il-polish.html

Ładne ale i tak mnie nie przekonuje do zakupu.

Napisane przez Śniegowa

No niby tak... Ale zostawię je w sklepie dla tych którym się to bardziej podoba

Tak w ogóle, to chyba niedobrze ze mną.... byłam w Douglasie z Córką wczoraj i NIC NIE KUPIŁYŚMY

Kolejne zarażone... Macie ten sam objaw co ja i marryme21... Widać epidemia się rozszerza