Jeszcze moment, jeszcze chwila i na porodówkę damy dyla. Mamusie lipiec-sierpień 2011

[SweetAngel1984]

shira, babonik - moze bedzie juz lepiej.....

monia thx wiadomosc zatwierdzona

zanetaa - moja kochana dziekuje

ide ma poczte bo przyszedl mi jakis list polecony
a potem nastawie pranie
i moze jakis obiadek zrobie?
bedzie 1,5 ziemniaka (wiecej nie moge )
sosik grzybowy i ogoreczke kiszony

[zanetaa88]

Napisane przez margaret82

Moja mamuśka by się pewnie ucieszyła, ale moja teściowa raczej nie bo ona konczy 67 lat i dlatego nie wiadomo co jej kupic

To biovital
Kurcze to kupa. Ja mam babcie która w tym roku ma 70 lat
i chce jej kupić taki masaż do nóg, że dajesz wodę i Ci nogi masuje,
koszt ok 100-200 zł.
A tak to nie wiem... może jakąś apaszkę?

Pati przyszła mi kołderka i poszewka zaraz ją sprawdzę!

[margaret82]

Napisane przez 83monia

nie moge sie truskawek i pomidorow polskich doczekac... takich pachnacych słoncem

zapomnialam sie pochwalic jaki ze mnie glupek mama ostatnio mi przypomniala czy mam sprawdzony stan techniczny pojazdu. patrze w dowod rejestracyjny, a tam, o zgrozo, data ostatniego 5 marca 2010... no wiec moj wniosek - nie mam i jezdze bez!!! panika!!! wczoraj zajechalam na stacje diagnostyczna, sprawdzili, podkrecili swiatla (bo maly chyba je obnizyl...), dokrecili kolo zapasowe bo niby latalo, ide do kasy. 99 zl koles otwiera moj dowod rejestracyjny, wbija pieczatke i.. konsternacja... "przeoraszam, prosze pani, ale musze to anulowac". ja w szoku... "ma pani wazne do 5 marca 2012 roku badanie techniczne bno to zeszloroczne jeszcze na dwa lata bylo wazne, kolejne bedzie na rok". no i razem w smiech bo ani ja ani on nie zauwazył, ze jeszcze jest wazne. wiec mam badanie za free

Ja w poniedziałek kupiłam na targu pomidorki i było napisane że z Mielca W smaku pyszne całkiem inne od tych marketowych.

Hehe najśmieszniejsze jest to, że jak sie nie wie to sie jeździ a jak człowiek wie że ma cos nie podbite to sie stresuje i tylko patrzy czzy policja gdzieś nie stoi

[agulaaabar]

Napisane przez LadyInBlack2

ja też zrezygnowałam z wózka XA mimo, że każdy wokół go poleca, na necie pełno pozytywnych opinii. My jednak zdecydujemy się na Tako Warrior. W porównaniu z Bolderem Ecoline okazał się lepszy (choć cięższy) ale na szczęście u nas jest winda więc ta waga nie powinna mi przeszkadzać (oby!)

Ooo jak miło nasze dzieciaki będą tą samą furą jeździć jaki kolor wybraliście??
I ciekawa jestem ceny bo na allegro zdrożały o 110zł! było 1365zł a jest 1475zł....

Scio, Nerolka dziewczynki siły i jeszcze raz siły! bedzie dobrze, MUSI!!

Napisane przez kindzia890

Czy wiecie może dziewczyny ile się czeka na toksoplazmozę i obciążenie glukozą?

u mnie glukoza była na drugi dzień, a toxo chyba po 2 dniach

Napisane przez karolinee1983

Dzień dobry nie było mnie od wczoraj bo mieliśmy szkołę rodzenia, a tu tyyyle nadrabiania ale zajęcia fajne więc nie żałuję mojej nieobecności na forum było o opiece nad noworodkiem i mój tż tak się nim zaopiekował, że wyrwał lalce głowę...wstyd mi było za niego, że hej!!!

Idę dalej nadrabiać...

siiiiiikaaaamm


DZIEŃ DOBRY!

Próbuje od rana poczytać wizaz to najpierw wpadł na kawe tż kolega z czasów szkolnych i wiecie co.... przywiózł ogromniaste pudło ciastek! takich domowej roboty bo jego mama piecze a on rozwozi na sklepy, rogaliki z marmoladą, ciastka francuskie, ciasteczka z ziarnami no cuuuda wianki

Pojechał, przyjechał mój kuzyn z synkiem bo wrócił z niemiec i tak czytam od rana i doczytać nie mogę

A propos wczorajszej rozmowy o weselach to wieczorem mielismy gości z zaproszeniem i jeszcze zamówili od nas dekoracje weselna, nie wiem jak będę stroić z takim brzuchem no ale....

Pogoda cuudna a na obiad planuje kluski śląskie i pieczeń do tego bo mężuś lubi


I też nie długo Was będę katować pytaniami o tort, bo tak mnie zaraziłyscie tymi wypiekami, że mężowi na urodziny upiekę

[zanetaa88]

Pati dla mnie pościel jest rewelacyjna. Co prawda sztywna, ale pewnie dlatego, że nowa Jestem mega zadowolona z kolorów które wybrałam, identyczne jak na zdjęciach i pięknie komponują mi się z Nasza sypialnia!
Na poszewkach były jakieś wiesz reklamy i strona www.kraina-bobasa.pl ale widzę, że aktualnie jest strona w budowie

Agulaabar Ty masz swoją kwiaciarnie?!

[Marina1]

:dzień dobry dziewczyny!

Na początek wtrące, że podziwiam Wasze talenty kulinarne, ja to mam lewe ręce do gotowania, pieczenia itp. ( a żeby było śmieszniej to powiem Wam, że skończyłam technikum gastronomiczne i jestem technikiem żywienia...) Ale mam zamiar stworzyć sobie taki zeszyt z przepisami, na pierwszy rzut zapiszę te przepisy od Was, na jogurtowce, bounty ...

I bardzo bardzo dziękuję Wam za każdą wypowiedz odnośnie mieszkania! Wiecie, pomogłyście mi... Dziś mój tż idzie na rozmowę do nowego pracodawcy, zaczyna od pon. u nowego gościa i od razu wypytać i porozmawiać o tym wynajmie...Więc teraz pozostaje trzymać kciuki, żeby faktycznie się udało !


A ja byłam rano u dyrektora, wysiedziałam się trochę bo musiałam omówić dokładnie wytyczne, ale udało się i załatwiłam sobie tą praktykę.


Za dzisiejsze wizyty mocne
Za odbyte wczoraj wizyty mocne

A teraz idę Was nadrobić dziewczynki

O i zanetka dziękuję za link do książki , własnie mi się pobiera!

[zanetaa88]

Marina to tak jak Ja :
Technik żywienia i gospodarstwa domowego
ale lubię gotować i wymyślać nowe potrawy

żeby udało się mieszkanko! i nowa praca Twojego Tż była super płatna!

[agulaaabar]

Napisane przez zanetaa88

Agulaabar Ty masz swoją kwiaciarnie?!

Nie tak dobrze to nie ma, choć bardzo bym chciała Czasem stroje salę weselną, bo mam pełna dekoracje do niej i robię zaproszenia, zawieszki na alkohol czy inne pierdoły dla znajomych, miałam otwierać firmę, ale odwlekło się to w czasie...

Właśnie! do Mariny miałam jeszcze napisać
Kochana ja bym się nie zastanawiała.... też jestem młoda i zastanawiam się czy dałabym radę z dzieckiem, ale jak tylko trafiłaby się taka okazja to spakowałabym się w 10 min!
Niby mieszkamy w moim domu rodzinnym, ale co swój kawałek podłogi to swój.... chocby na trochę.... tym bardziej że mame masz praktycznie pod ręką! normalnie zazdroszcze.....

[Oliweczka1985]

Napisane przez Marina1

:dzień dobry dziewczyny!

Na początek wtrące, że podziwiam Wasze talenty kulinarne, ja to mam lewe ręce do gotowania, pieczenia itp. ( a żeby było śmieszniej to powiem Wam, że skończyłam technikum gastronomiczne i jestem technikiem żywienia...) Ale mam zamiar stworzyć sobie taki zeszyt z przepisami, na pierwszy rzut zapiszę te przepisy od Was, na jogurtowce, bounty ...

I bardzo bardzo dziękuję Wam za każdą wypowiedz odnośnie mieszkania! Wiecie, pomogłyście mi... Dziś mój tż idzie na rozmowę do nowego pracodawcy, zaczyna od pon. u nowego gościa i od razu wypytać i porozmawiać o tym wynajmie...Więc teraz pozostaje trzymać kciuki, żeby faktycznie się udało !


A ja byłam rano u dyrektora, wysiedziałam się trochę bo musiałam omówić dokładnie wytyczne, ale udało się i załatwiłam sobie tą praktykę.


Za dzisiejsze wizyty mocne
Za odbyte wczoraj wizyty mocne

A teraz idę Was nadrobić dziewczynki

O i zanetka dziękuję za link do książki , własnie mi się pobiera!

Gratulacje praktyk
Oczywiście trzymamy kciuki za mieszkanko
Ja mam taki segregator z przepisami i wczepiam tam przeważnie przepisy wycięte z gazet i mam podziały na dania mięsne, dania mieszane, zupy, ciasta i desery, sosy i sałatki, dania włoskie, przystawki, alkohole często z niego korzystam i jest mega inspiracją, bo potrawy nie powtarzają się-mam przepisów bardzo dużo, więc trudno o powtórki.

[Kajool]

dziewczyny witam was dzisiaj ale tak mi sie chce spac a mam dzisiaj pracowity dzien jade do dentysty :/

[Marina1]

Napisane przez agulaaabar

Właśnie! do Mariny miałam jeszcze napisać
Kochana ja bym się nie zastanawiała.... też jestem młoda i zastanawiam się czy dałabym radę z dzieckiem, ale jak tylko trafiłaby się taka okazja to spakowałabym się w 10 min!
Niby mieszkamy w moim domu rodzinnym, ale co swój kawałek podłogi to swój.... chocby na trochę.... tym bardziej że mame masz praktycznie pod ręką! normalnie zazdroszcze.....

Dziękuję agulabar
Naprawę Wasze słowa dały mi taką dawkę pozytywnego myślenia i nastawienia!

Oliweczka

Oj taaaaak własnie coś takiego chciałabym ,,stworzyć"
Własnie oglądam nigellę, lubię tą babkę. Jakie bułeczki właśnie pałaszuje mniam...

o tak żanetko dokładnie do samo!

[Oliweczka1985]

Napisane przez Marina1

Własnie oglądam nigellę, lubię tą babkę. Jakie bułeczki właśnie pałaszuje mniam...

A ja wogóle niewiem kto to jest?Na zwolnieniu nadrobię zaległości

[LadyInBlack2]

Napisane przez agulaaabar

Ooo jak miło nasze dzieciaki będą tą samą furą jeździć jaki kolor wybraliście??
I ciekawa jestem ceny bo na allegro zdrożały o 110zł! było 1365zł a jest 1475zł....

jak byliśmy go oglądać w sobotę to była akurat promocja za 2 w 1 (bez fotelika) cos ok 1200 zł ale chcemy wziąć od razu wszystko co ma w pakiecie. Dam Ci znać ile nas wyszło, mam nadzieję, że promo jeszcze dziś będzie. Kolorów coś mało do wyboru, nie wiem dlaczego Jumper ma tyyyyle opcji kolorystycznych a Warrior tak mało Narazie spodobał nam się albo ten szary/khaki albo czarno/zielony "PiratZ". Chciałam jakiś brązowy ale na necie nie było takiego koloru dla Warriora, wrrr.. A Wy jaki macie kolor?

Napisane przez zanetaa88

Marina to tak jak Ja :
Technik żywienia i gospodarstwa domowego

to Ty prawdziwa kura domowa z wykształcenia
Mąż to ma z Tobą chyba dobrze, hmm?

[blondynkapoznan]

Napisane przez brunetka2000

A i jeszcze jedno ile wam szła przesyłka kurierem od tego r_p77. Bo wczoraj napisał, że już została wysłana.

przesyłka 15zł do mnie wczoraj została wysłana spr że niby jest dzisiaj w doreczeniu wiec jeśli nie dzisiaj to jutro dojdzie na 100%


laski ja nie mam dzisiaj weny.
Mały nie chce spać więc spadam

[Vaniliova11]

Witam Mamusie
Shira Lilka za wczorajsze wizyty
Dziubek Kolina Zaneta za dzisiejsze wizyty
Nerola Scio trzymajcie sie dziewczyny
Karolinee biedna lalka
Zaneta Marina ja po liceum jestem tylko gastronomem
Babonik Sweetangel moje biedulki ja tylko czekam aż moja alergia sie rozkręci

[youyou]

Marina trzymam kciuki za Wasze mieszkanko

Ja uważam że małżeństwo powinno choć przez jakiś czas pomieszkać samodzielnie, bez żadnych rodziców, teściów, babć itd.

My przed narodzinami Filipa wprowadziliśmy się do moich rodziców (będziemy budować dom niedaleko) i mamy całe piętro dla siebie (osobna łazienka, kuchnia, wszystko) więc w zasadzie tak jakbyśmy mieszkali w bloku tylko piętro wyżej
nie narzekam bo moi rodzice są jeszcze młodzi, wyluzowani i się nie wtrącają.

Ale jednak jak mieszkalismy sami to było super. Można cały dzień na golasa biegać, seksić się gdzie popadnie i nie stresować że ktoś usłyszy czy że zaraz ktoś może wpaść z wizytą

[Vaniliova11]

Napisane przez Marina1

Dziękuję agulabar
Naprawę Wasze słowa dały mi taką dawkę pozytywnego myślenia i nastawienia!

Oliweczka

Oj taaaaak własnie coś takiego chciałabym ,,stworzyć"
Własnie oglądam nigellę, lubię tą babkę. Jakie bułeczki właśnie pałaszuje mniam...

o tak żanetko dokładnie do samo!

Przypomniałam sobie jak byłam w pierwszych tygodniach ciąży to tak mnie mdliło że nic nie mogłam jeść mało tego nawet programów kulinarnych nie mogłam oglądąć
Jestem w 32tc i 8 i pół na + chyba średnio tak

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez youyou

Marina trzymam kciuki za Wasze mieszkanko

Ja uważam że małżeństwo powinno choć przez jakiś czas pomieszkać samodzielnie, bez żadnych rodziców, teściów, babć itd.

My przed narodzinami Filipa wprowadziliśmy się do moich rodziców (będziemy budować dom niedaleko) i mamy całe piętro dla siebie (osobna łazienka, kuchnia, wszystko) więc w zasadzie tak jakbyśmy mieszkali w bloku tylko piętro wyżej
nie narzekam bo moi rodzice są jeszcze młodzi, wyluzowani i się nie wtrącają.

Ale jednak jak mieszkalismy sami to było super. Można cały dzień na golasa biegać, seksić się gdzie popadnie i nie stresować że ktoś usłyszy czy że zaraz ktoś może wpaść z wizytą

Zgadzam sie z Tobą my mieszkamy z moją mamą i czasem różnie bywa ma to swoje plusy i minusy

[Sloneczko555xxx]

Napisane przez agulaaabar

Próbuje od rana poczytać wizaz to najpierw wpadł na kawe tż kolega z czasów szkolnych i wiecie co.... przywiózł ogromniaste pudło ciastek! takich domowej roboty bo jego mama piecze a on rozwozi na sklepy, rogaliki z marmoladą, ciastka francuskie, ciasteczka z ziarnami no cuuuda wianki

Napisane przez brunetka2000

A i jeszcze jedno ile wam szła przesyłka kurierem od tego r_p77. Bo wczoraj napisał, że już została wysłana.

jak wysłał w środę to miałam w piątek

Scio, Nerolka będzie dobrze

ja już wróciłam z lumpka, byłyśmy z Beatką .... kupiłam kilka fajnych rzeczy

[Zmalowana]

Któryś Brzuszek pytał czy wypada chodzić w klapkach. A dlaczego miałoby nie wypadać ? Ja sama swoje już wyjęłam, bo najwygodniej i nie trzeba się schylać i gimnastykować do wkładania
Słoneczkoo pokaż Ja się moimi zaraz zdobyczami pochwalę

[blondynkapoznan]

laski a u Was w lumpach są ciuchy na wagę czy szt?

[Natka_]

Ja też bym nie chciała mieszkać z rodzicami, ani swoimi ani teściami. I to nie dlatego, że się nie dogadujemy( bo kontakty z rodzicami mamy bardzo dobre, a z moją mamą to jak najlepsze przyjaciółki jesteśmy) tylko właśnie chodzi o to, że jednak swoje to swoje. Lubię mieć poprostu swoją prywatność. Rodziców mamy blisko bo do moich rodziców jakieś 12 km, a do teściów 19 km-także rzut beretem. Dlatego Marina nie zastanawiaj się ani chwili dłużej!

Tak piszecie o tych kg, więc i ja się postanowiłam zważyć, więc ja mam 10 kg na plusie I jestem w wielkim szoku, bo nie mam pojęcia gdzie one są Wcale nie czuję się gruba, wręcz czuję się naprawde dobrze. I co najlepsze mieszczę się w swoje rzeczy jeszcze, wczoraj np kupiłam spodnie normalne nieciążowe S No więc jak? hihi

[Zmalowana]

W większości na sztuki, ale w jednym (Galancie największy i najstarszy) są i na wagę i na sztuki.

Moje zdobycze:
1. Hello Kitty- do chodzenia po domu
2. kolor przekłamany bo jest taka pudrowa- różowa
3. tuniczka trochę krótka i muszę coś pod spód
4. na brzuchu się rozchodzi ale będzie na potem
Natka to ja mam 11 kg + i też nie widzę tego, ale niestety w rozmiarach ubrać już jest problem. Bo jak zawsze nosiłam XS albo S to teraz M czasami nawet L.

[brumek]

Napisane przez youyou

Marina trzymam kciuki za Wasze mieszkanko

Ja uważam że małżeństwo powinno choć przez jakiś czas pomieszkać samodzielnie, bez żadnych rodziców, teściów, babć itd.

My przed narodzinami Filipa wprowadziliśmy się do moich rodziców (będziemy budować dom niedaleko) i mamy całe piętro dla siebie (osobna łazienka, kuchnia, wszystko) więc w zasadzie tak jakbyśmy mieszkali w bloku tylko piętro wyżej
nie narzekam bo moi rodzice są jeszcze młodzi, wyluzowani i się nie wtrącają.

Ale jednak jak mieszkalismy sami to było super. Można cały dzień na golasa biegać, seksić się gdzie popadnie i nie stresować że ktoś usłyszy czy że zaraz ktoś może wpaść z wizytą

No, dokładnie!
Ja sobie nie wyobrażam dzielenia domu z - bądź co bądź - drugą rodziną. Bo naet jeśli to własna matka, czy teściowa, to przecież każda dorosła kobieta chce chyba prowadzić dom po swojemu. A jak już dwie baby maja jedna kuchnię, patrzą sobie na ręcę, to nie może ise obyć bez zgrzytów i frustracji.

My zamieszkaliśmy razem proawie 4 lata przed ślubem. Bardzo mi na tym zależało, chciałam zobaczyć czy TEN CZŁOWIEK w takim codziennym życiu będzie tym samym, którego wydaje mi się że znam. Bo żeby nie wiem jak dobrze sie znać przed wspólnym zamieszkaniem, to i tak najlepiej i dogłębnie można się poznać dopiero dzielą te 4 kąty 24 h na dobę

[zanetaa88]

Napisane przez agulaaabar

Nie tak dobrze to nie ma, choć bardzo bym chciała Czasem stroje salę weselną, bo mam pełna dekoracje do niej i robię zaproszenia, zawieszki na alkohol czy inne pierdoły dla znajomych, miałam otwierać firmę, ale odwlekło się to w czasie...

Ja do takich rzeczy miałam zapał jak robiłam swoje wesele,
miałam tyle pomysłów,a potem wszystko poszło...


LadyInBlack mąż ma ze mną dobrze, tyle dobrze że nie zagania mnie do kuchni, bo nie raz się o nią kłócimy jak mam wenę to coś robię, a nie daj Boże jak mu coś się przypomni że ma coś zrobić. W kuchni bajzel na kółkach ale Ja zawsze mówię, że jak jest brudno tzn że coś się tworzy nie byle jakiego, więc specjalnie mi to nie przeszkadza...ostatnio temat był rozmowy kura domowa, to mój mąż stwierdził, że zupełnie do mnie nie pasuje i nie chce mieć kury domowej więc wolę stwierdzenie pani Technik

Vaniliova Gastronom? u mnie nie było liceum w tym kierunku, tylko Technikum, nawet Liceum nie brałam pod uwagę, bo chciałam mieć zawód i średnie od razu

You you seksić się gdzie popadnie no to jest rarytas jak się mieszka samemu

Chlebek się piecze w piekarniku,
obiad zrobiony
I jakoś tym wszystkim się zmęczyłam
aż zakręciło mi się w głowie!

[CarmelaSoprano]

zanetaa88 idziesz dzisiaj do endo?

[zanka205]

ja już wróciłam od mamy, dziś szybko się uwinęłam
czekam nadal na kuriera z łóżeczkiem i materacem, być może mam takiego pecha, że przez godzinę jak mnie nie było był tutaj ale nikogo nie zastał oby nie

wiecie podliczyłam z głupa to co kupiłam dla małej od początku i wyszło mi... ponad 3100 zł jestem w mega szoku, że aż tyle
nie wiem jak to możliwe, no ale na raz za chiny nie dałabym rady wyłożyć takiej kasy...
co by było gdybym ciuszki dla młodej nowe kupowała a nie używki, normalnie bankructwo

kciuki za dzisiejsze wizyty zaciśnięte

aha i sytuacja z rana jak listonosz był
otwieram drzwi, Filip biegnie do mnie, patrzy na listonosza i z wielkim uśmiechem na buzi: cheść tata! (cześć tata!)

a co zabawne listonosz mi mówi, że nawet jak mój mąż otwiera mu drzwi to Filip przybiega i woła cheść tata haha

[Bartessa]

Napisane przez zanka205

aha i sytuacja z rana jak listonosz był
otwieram drzwi, Filip biegnie do mnie, patrzy na listonosza i z wielkim uśmiechem na buzi: cheść tata! (cześć tata!)

a co zabawne listonosz mi mówi, że nawet jak mój mąż otwiera mu drzwi to Filip przybiega i woła cheść tata haha

to łobuziak maly chcialabym zobaczyc mine mojego męza jakby cos takiego uslyszal od dziecka

[zanka205]

Napisane przez Bartessa

to łobuziak maly chcialabym zobaczyc mine mojego męza jakby cos takiego uslyszal od dziecka

w sumie Filip często myli sobie i do babci mówi mama, do każdego faceta mówi tata więc spoko
ważne że mówi coś, bo ma już ponad 2 lata i dopiero się rozkręca

[blondynkapoznan]

Napisane przez zanka205

ja już wróciłam od mamy, dziś szybko się uwinęłam
czekam nadal na kuriera z łóżeczkiem i materacem, być może mam takiego pecha, że przez godzinę jak mnie nie było był tutaj ale nikogo nie zastał oby nie

wiecie podliczyłam z głupa to co kupiłam dla małej od początku i wyszło mi... ponad 3100 zł jestem w mega szoku, że aż tyle
nie wiem jak to możliwe, no ale na raz za chiny nie dałabym rady wyłożyć takiej kasy...
co by było gdybym ciuszki dla młodej nowe kupowała a nie używki, normalnie bankructwo

kciuki za dzisiejsze wizyty zaciśnięte

aha i sytuacja z rana jak listonosz był
otwieram drzwi, Filip biegnie do mnie, patrzy na listonosza i z wielkim uśmiechem na buzi: cheść tata! (cześć tata!)

a co zabawne listonosz mi mówi, że nawet jak mój mąż otwiera mu drzwi to Filip przybiega i woła cheść tata haha

ja teraz nie liczylam ale poprzednio na malego i ciaze stracilismy min 7 tys

[zanetaa88]

Napisane przez CarmelaSoprano

zanetaa88 idziesz dzisiaj do endo?

tak, tak kochana na 17:35 mam

Zanka Ja nawet chyba nie chce tego liczyć a Filip chodzi do przedszkola? od mojej koleżanki syn 3 late nie umie odmieniać jeszcze formy żenskiej i męskiej i póki co mówi : Ja sama zamiast Ja sa i nie raz to tak śmieszne brzmi