Matki - Polki wyuzdane i ich Bąble ukochane!!! III - IV 2010r.

[sara 85]

Napisane przez pl_madzia

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

własnie wcinam szparagi z bułką tartą i masełkiem uwielbiam.

ja nigdy chyba nie jadłam takich z bułką, musze kupić i zrobić. A które są lepsze te białe czy zielone?

Ana pomocy którą wybrać
http://allegro.pl/marsel-zwiewna-suk...597111939.html ta jest jeszcze biała i brudny róż
http://allegro.pl/marsel-delikatna-z...561773342.html
http://allegro.pl/marsel-zwiewna-suk...565660781.html

zamówie jedną tylko którą jak będzie nie dobra dam siostrze chciałam taką troche bardziej elegancką bedzie to pasowało do leginsów?

[P0P70]

Napisane przez anakazar

Dziewczyny te które macie tesco to dla dziewczynek są super bawełniane komplety na upały.Krótkie spodenki połączone z bluzeczką na ramiączka-taki wiecie kombineznom.Bardzo fajny.Ja Nince wzięłam.

Ty tak tu nie pisz bo moja pierwsz myś to pojechac do tesco i kupić. A ja sobie obiecałam z zeszłym tygodniu że nic na razie małej nie będę kupowała. Zrobiłam jej porządek w ciuchach i ma tego tyle że chyby i 3 dzieci bym ubrała. Ja jej kupuję jak głupia i do tego jeszcze dostaje ciuchy po 5-ciu innych dziewczynkach. Ona ma ogromą szafę, plus komodę aktualnych ciuchów. Nie wspominam o 10 pudłach ciuchów na przyszłoś i o jaiś 10 pudłach ciuchów już za małych. Ja dziecko to mam już ubrane do jaiś 7 lat. A moja siostra juz odkłada następne po swoich dzewczynkach. Więc teraz to ja kupuję dla siostrzenic a potem one i tak wrócą do mnie.

Oststnio swiejej siostrzenicy (14 lat) pooddawałam moje ciuchy do których już chyba nie schudnę.

Napisane przez sidorcia

nie zmniejszyłam zdjęcia, to nic

Mała super wygląda w tych okularach tylko szkoda bo nie widać jej pięknych oczu.

Napisane przez Baobabek

Kurde mam problem z jednym dzieckiem u mnie w szkole...strasznie chcę mu pomóc, a znowu jestem z tym sama, powiedziałam wychowawcy i też się zainteresował ale nie na tyle na ile bym chciała we wrześniu przyszedł do nas chłopak do 4 klasy (10 lat), jego mama zmarła 4 lata temu na raka, a ojciec związał się z jej siostrą i zrobili sobie dziecko drugie (mały ma koło 2 lat) i teraz mają się żenić; ten ojciec pracuje pod warszawą, a ta ciotka ze swoim dzieckiem i tym chłopcem - swoim siostrzeńcem w wiosce koło buska. Wiem od dzieci, że chłopak jest szykanowany i nienawidzony przez ciotkę i ojca, podobno bity - śladów nie widziałam, więc nie wiem, ale mimo to martwię się o niego, jest strasznie wrażliwy, dzieci go nie lubią, bo stał się wobec nich agresywny, opuścił się w nauce, tak odreagowuje tę całą sytuację rodzinną wg mnie. I dzisiaj płakała na moim dyżurze, że nikt go nie lubi itd., chłopak jest bardzo mądry, zdolny, ale niedopilnowany, bardzo nieszczęśliwy, a do tego super ładny chłopak - ma piękne długie rzęsy - no mówię, wam prześliczny i tak mi go strasznie szkoda, tak bym chciała mu pomóc oczywiście dyr już mnie wzrokiem przesiewał jak widział, że przy dziecku siedziałam...ehhhh

Aż dziwne że tak źle traktują chlopca. Przecież to jego ciocia jest nie jakaś obca kobita.
Szkoda chłopaka.

Napisane przez sidorcia

właśnie moje dziecko wyjęło kupę z nocnika i prawie ją zjadło!!!! ja tylko poszłam po picie do kuchni a ona zeszła z nocnika i się bawiła kupą. nigdy nie robiła takich numerów, a ja głupia wyszłam na chwile.umyłam jej ręce porządnie mydłem, wystarczy to?

Fuj. Moja swojej nie tyka ale kocia kupka to już OK.

Madzia gdzie jest ten kalkurator biustu?

[anakazar]

Bao i Madzia wy wredne małpyczyta tu głodny człowiek i najpierw Bao atakuje pysznym żarciem-jeszcze dałam radę pójść dalej,ale już na Madzia szparagach wymiekłam i poszłam się nażreć

Napisane przez sara 85

ja nigdy chyba nie jadłam takich z bułką, musze kupić i zrobić. A które są lepsze te białe czy zielone?

Ana pomocy którą wybrać
http://allegro.pl/marsel-zwiewna-suk...597111939.html ta jest jeszcze biała i brudny róż
http://allegro.pl/marsel-delikatna-z...561773342.html
http://allegro.pl/marsel-zwiewna-suk...565660781.html

zamówie jedną tylko którą jak będzie nie dobra dam siostrze chciałam taką troche bardziej elegancką bedzie to pasowało do leginsów?

Ta środkowa najmniej elegancka,a ta pierwsza wydaje się być najbardziej.Ja do leginów ubrałabym tylko tą środkową.

Napisane przez Baobabek

coś Ty, u mnie w szkole takie akcje są niemile widziane...wszyscy wszystko mają w dupie, uczą - i wystarczy; tylko ja głupia dziecku chcę pomóc i jeszcze po dupie za to dostaję - to jest kolejny argument, który mnie zraża do pracy w szkole...
Zjadłam 2 talerze kremu z brokułów z grzankami - znowu mi w dupę pójdzie

Pedagog szkolny też na wszystko w dupie?

eee tam zaraz w dupe-przecież brokuły dietetyczne

Napisane przez sidorcia

a co polecasz? bo ja się nie znam kompletnie

są fajne tonujące z lavera,logona-wbij sobie w gogle
a tu do jednego masz link
http://www.natural-beauty.pl/lavera-...-sensitiv.html

[izazula]

Hej

Moje dziecię postanowiło dzisiaj wisieć przy nodze stale więc nie bardzo mogę czytać. Stoi przy bramce i próbuje wymusić wzięcie na ręce. Wyje strasznie a ja udaję że nie słyszę. Nadrobię później

Machaj - obie jesteście super
Asiulek - Wercia ja zwykle. I jeszcze dzisiaj widzałam na zywo taki komplecik (kombinezon bez ramiączek) jak kiedyś pokazywałaś la siebie. Tragedia - zwykła cieniutka szmatka kóra wg mnie nie wytrzyma nawet ręcznego prania.
Sidorcia - Twoja "muszka" też słodka

Napisane przez yoonka

.

od wczorajszej nocy ma podwyzszona temperature 37,9-38,2. po czym poznac czy to zabki, czy cos innego? jest troche marudna, paluchy ciagle w buzi trzyma, gorzej spi. to chyba zabki? nie chce do lekarza jechac

To mogą byc ząbki ale obserwuj

Napisane przez anakazar

Ja kupiłam sobie staniki z innej firmy niż moja mama.Mama miała dobierany z konrada(ja nie,bo tam nie ma 65)i mówi,że też ją cisnął przez parę dni,ale teraz już nie czuję,ze ma go na sobie.

Przy stankach rzeba jeszczepamiętać żeby za każdym łożeniem reguloać ramiaczka ale kobiea Ci pewnie o tym mówiła

Napisane przez gusinek

A mam mały problem zaczeły mu pekac usta w jednym miejscu i to ak mocno az krew leci może którastak miała czym to smarowac? Smarowałam na razie wazeliną i moja pomadka, ale nie wiem mozemasc ochronna z wit a? Jak myslicie?

Tylko nie smaruj swoją pomadką. Jak już to kup nową wyłącznie dla nieg

Napisane przez sidorcia

właśnie moje dziecko wyjęło kupę z nocnika i prawie ją zjadło!!!! ja tylko poszłam po picie do kuchni a ona zeszła z nocnika i się bawiła kupą. nigdy nie robiła takich numerów, a ja głupia wyszłam na chwile.umyłam jej ręce porządnie mydłem, wystarczy to?

A ja pisałam kiedyś o dzieciach wyjadającch zawarość nocników

[anakazar]

Napisane przez P0P70

Ty tak tu nie pisz bo moja pierwsz myś to pojechac do tesco i kupić. A ja sobie obiecałam z zeszłym tygodniu że nic na razie małej nie będę kupowała. Zrobiłam jej porządek w ciuchach i ma tego tyle że chyby i 3 dzieci bym ubrała. Ja jej kupuję jak głupia i do tego jeszcze dostaje ciuchy po 5-ciu innych dziewczynkach. Ona ma ogromą szafę, plus komodę aktualnych ciuchów. Nie wspominam o 10 pudłach ciuchów na przyszłoś i o jaiś 10 pudłach ciuchów już za małych. Ja dziecko to mam już ubrane do jaiś 7 lat. A moja siostra juz odkłada następne po swoich dzewczynkach. Więc teraz to ja kupuję dla siostrzenic a potem one i tak wrócą do mnie.

?

Ja tak sobie obiecuję po każdych zakupach.Teraz też skusiłam się na ten"kombinezon" i 3 sukieneczki-no ale wez tu nie kup dziecku jak to wszystko takie pikne

Hehe ja też swoim siostrom kupuje i co wyrosną,a nie zniszczą to czeka na Nine.

[sidorcia]

ale na szczescie mala nie wlozyla tego do buzi.

[pl_madzia]

Napisane przez sara 85

ja nigdy chyba nie jadłam takich z bułką, musze kupić i zrobić. A które są lepsze te białe czy zielone?

ja zawsze białe brałam, bo najłatwiej dostać. Dzisiaj widziałam że mieli zielone ale cena x dwa, to kupiłam dwa pęczki białych i zjadła

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez P0P70

Madzia gdzie jest ten kalkurator biustu?

http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html

[koglus]

Napisane przez sidorcia

Asiulek, nie masz ulotki?
tam jest 1 saszetka na 50ml wody, i 2-3(to max przy silnej biegunce) saszetki dziennie. zdrowka Werci

machaj, Kalina świetna jest, taka pyza

baobabek, gratulacje dla Hani

przy taki malym dziecku to sie daje tylko jedna saszetke na dzien, pol rano i poł wieczorem,

[evitka21]

ana, dla siebie też tą soraye 45 mam-to właśnie ta moja ulubiona od 2 lat

sidorcia, Co do kubeczka to właśnie z tym myciem są problemy.
Ja mam jeden innej firmy, ale podobny do tego canpola i mała całkiem fajnie z tego piła, ale to mycie.
Znalazłam w sklepie coś takiego z nuby
http://allegro.pl/nuby-kubek-pstrycz...590360395.html
i można dokupić zestaw wymienny słomkę i jest taka szczoteczka do czyszczenia i sama słoma się składa jakby z 3 części to łatwiej wymyć
http://allegro.pl/nuby-kubek-pstrycz...598473464.html
Moja sama z kapka nie pije, więc się znów zastanawiam nad czymś takim właśnie

a z tą kupą to nieźle, koleżanka mi opowiadała o dziewczynce w rodzinie co przeżywała fascynację swoją kupą, wkładała łapy w brudnego pampersa i rozsmarowywała tą kupę wszędzie, w kanapę np. wcierała
-----
A ja włąśnie wróciłam z PCK, cała wyprawa to dla mnie była i nie mogłam oddać krwi dla zosi, bo mi leukocyty do 13 tys podskoczyły i pani doktor mnie za miesiąc zaprosiła dopiero . A dopiero robiłam morfo i było super, lepiej niż przed ciążą miałam zawsze. Powiedziała, że to świadczy o jakimś stanie zapalnym w organizmie, tylko, że objawów z żadnej strony nie mam, także organizm walczy i może wywalczy.

Stary z Lenką w parku, boze, jak ja psychicznie odpoczywam-rano była z teściową, teraz z tatą....

[koglus]

Napisane przez ASIULEK_23

sidorcia- mam same rozpakowane saszetki ale właśnie widze, że na nich też jest sposób przyrządzenia. Ale właśnie nie wiem ile podac tego małej... całą taką?

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

No ja szczerze mowiac moja też tak ubrałam bo myślałam, że nie jest tak gorąco. Ale wyszłam, byłam tam 10 minut (2 kroki od domu) i poleciałam ją przebrać bo by mi się zagotowała bidula. Potem to już nic na głowie nie miała jak nie była na pełnym słońcu, bodziaka z krótkim i spodenki do kolan cienkie. Niestety nie mamy sandałków dla niej i męczyła się w tych połbutach.
A popołudniu jak szlismy do lasu to już jej ubrałam bodziaka na 3/4 rękaw bo w lesie nie było słonca no i bałam się o kleszcze...

ja swojej podawalam pol saszetki rano pol wieczorem,

[evitka21]

a ja wam powiem, ze dla mnie juz za gorąco, ja tak jak libra, upałów nie lubię
jak ja latem na placyku wytrzymam to nie wiem

[koglus]

Napisane przez sidorcia

ana co o tym myślisz?
kupiłam ostatnio bo potrzebuję czegos wyrównującego kolor skóry, a to nawilża i daje delikatny kolor idealnie taki jak moja skóra. nie zapycha. ale chodzi mi o skład. nie mam problemów ogólnie ze skórą.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ul.html&next=1

ja mam nivea visage tinted cream, fajnie pachnie , tylko troche cera sie swieci, ale tak pozatym oki

[sidorcia]

Napisane przez koglus

przy taki malym dziecku to sie daje tylko jedna saszetke na dzien, pol rano i poł wieczorem,

w ulotce jest co innego

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez koglus

ja mam nivea visage tinted cream, fajnie pachnie , tylko troche cera sie swieci, ale tak pozatym oki

zakupie jak mowisz ze ok

[koglus]

Napisane przez sidorcia

w ulotce jest co innego

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------


zakupie jak mowisz ze ok

mi tak kazal pediatra podawac i max 3 dni

[izazula]

Napisane przez Baobabek

Kurde mam problem z jednym dzieckiem u mnie w szkole...strasznie chcę mu pomóc, a znowu jestem z tym sama, powiedziałam wychowawcy i też się zainteresował ale nie na tyle na ile bym chciała we wrześniu przyszedł do nas chłopak do 4 klasy (10 lat), jego mama zmarła 4 lata temu na raka, a ojciec związał się z jej siostrą i zrobili sobie dziecko drugie (mały ma koło 2 lat) i teraz mają się żenić; ten ojciec pracuje pod warszawą, a ta ciotka ze swoim dzieckiem i tym chłopcem - swoim siostrzeńcem w wiosce koło buska. Wiem od dzieci, że chłopak jest szykanowany i nienawidzony przez ciotkę i ojca, podobno bity - śladów nie widziałam, więc nie wiem, ale mimo to martwię się o niego, jest strasznie wrażliwy, dzieci go nie lubią, bo stał się wobec nich agresywny, opuścił się w nauce, tak odreagowuje tę całą sytuację rodzinną wg mnie. I dzisiaj płakała na moim dyżurze, że nikt go nie lubi itd., chłopak jest bardzo mądry, zdolny, ale niedopilnowany, bardzo nieszczęśliwy, a do tego super ładny chłopak - ma piękne długie rzęsy - no mówię, wam prześliczny i tak mi go strasznie szkoda, tak bym chciała mu pomóc oczywiście dyr już mnie wzrokiem przesiewał jak widział, że przy dziecku siedziałam...ehhhh

Trudna sprawa. Myslę że trzeba to delikatnie załatwić. Zebrać się moze z wychowawcą i pedagogiem szkolnym i spróbowac się skontaktować z ojcem chłopca. Tak naprawdę nikt nie wie co się dzieje w domu. Może też dzieciaki mu dokuczają bo nie ma mamy (sama wiesz że potrafią być okrutne), może też nie ma wsparcia w cioci, diabli wiedzą. Kobieta też może nie wie czego taki chłopiec potrzebuje. Niestety też tak się utarło że chłopak to zawsze sobie poradzi, dziewczynką wszyscy by się zajeli a chłopak zostaje sam z problemem. Nie mam pomysłu co zrobić

[minka26]

hej dziewczyny ja tylko na chwilkę, bo własnie z tylkooliwką i tz'tami szykujemy się do grilla. Pogodę mamy super, plecy mam zjarane a odwracałam się twarzą do słońca
lece bo Amela już śpi, Danielka tylkooliwki tz usypia, mój tz rozpala grilla a oliwka szykuje kiełbasy
miłego wieczorku życzę

[evitka21]

bao, a pedagoga też macie do dupy? a może przez MOPS?

ciągle zapominam was zapytać-Lenka od trzech nocy przesikuje pieluchę aż ma mokre spodenki-myślicie, że jakbym kupiła większe pieluchy to by coś dało?
(a jak pisałam ciut lepiej śi-może jej to pasuje )

[P0P70]

Ana - zebrałam sie i pochodziłam po aptekach byłam w 4 i 2 seforach i niestety nigdzie nie ma tyk kapsułek dermogal A+E i nie ma nigdzie AA eco. Ale w jednej zamówiłam i mają być jutro.

A co myślisz o tych kosmetykach Premier z Izraela
mam między innymi to
http://www.magicznypremier.pl/index....oduct_id=29790

I parę innych.

Dziewczyny te sprzedające tak mnie ostatnio nakręciły że wydałam u nich 500 PLN. Fajna jest to sól do pilingu super po niej ręce są.

Napisane przez izazula

Trudna sprawa. Myslę że trzeba to delikatnie załatwić. Zebrać się moze z wychowawcą i pedagogiem szkolnym i spróbowac się skontaktować z ojcem chłopca. Tak naprawdę nikt nie wie co się dzieje w domu. Może też dzieciaki mu dokuczają bo nie ma mamy (sama wiesz że potrafią być okrutne), może też nie ma wsparcia w cioci, diabli wiedzą. Kobieta też może nie wie czego taki chłopiec potrzebuje. Niestety też tak się utarło że chłopak to zawsze sobie poradzi, dziewczynką wszyscy by się zajeli a chłopak zostaje sam z problemem. Nie mam pomysłu co zrobić

Fakt dzieci mogę być bardzo okrutne. I nad dziewczynkami tez sie nikt nie rozczula. Mnie koledzy i kolerzanki wyzywały od sierot. A niektórzy rodzice zabraniali przyjaźnić się ze mną właśnie dlatego że tylko tata się nami zajmował. Nieraz też słyszałam że ja czy siostra mamy dobre stopnie bo nauczyciele się nad nami litują. Nie było nam łatwo. I gdyby nie to że byłyśmy we dwie i obydwie mamy silne charaktery to nie było by wesoło.

Gmyrelka a ja dzisaj na targówku jak byłam to myślałam że Ciebie tam widziałam. Była dziewczyna wysoka szczupła i właśnie z synkiem i córeczką. I ten synek chodził na 4 mimo że już spory był a córeczk ataka pchełka

[izazula]

Napisane przez P0P70

Fakt dzieci mogę być bardzo okrutne. I nad dziewczynkami tez sie nikt nie rozczula. Mnie koledzy i kolerzanki wyzywały od sierot. A niektórzy rodzice zabraniali przyjaźnić się ze mną właśnie dlatego że tylko tata się nami zajmował. Nieraz też słyszałam że ja czy siostra mamy dobre stopnie bo nauczyciele się nad nami litują. Nie było nam łatwo. I gdyby nie to że byłyśmy we dwie i obydwie mamy silne charaktery to nie było by wesoło.

Okrutne to mało powiedziane. I to czasami zdarza siętk ze to rodzice dzieci takiego zachowania uczą
Ja miałam tylko jedną koleżankę której mama zmarła. Zawsze uważałam że musi jej byc ciężko bo nie o wszystkim mogła z tatą rozmawiać.

[evitka21]

pop, strasznie smutne to co napisałaś, nie sądziłam, że można komuś dokuczać z takiego powodu, komuś kto i tak dostał od losu kopa

[pl_madzia]

Napisane przez evitka21

ciągle zapominam was zapytać-Lenka od trzech nocy przesikuje pieluchę aż ma mokre spodenki-myślicie, że jakbym kupiła większe pieluchy to by coś dało?
(a jak pisałam ciut lepiej śi-może jej to pasuje )

no typowy objaw za małej pieluchy bo albo przemakają, albo uciskają. Może dawaj jej mniej pić przed snem

smecty mi lekarka kazała dawać jedną saszetkę na dzień, rozcieńczyć w pół szkl, i co jakiś czas podawać aż wypije całość.

Piękna grilowa pogoda, ale u nas w mieście jakaś inwazja meszek, normalnie pełno tego, ja na szczęście bezpiecznie w domu siedze na 8 piętrze zajadajac sernik na zimno z truskawkami, tylko do biszkoptu na oko sypałam cukier, i przesadziłam, oj i to bardzo, taki bezowy

[evitka21]

Napisane przez pl_madzia

no typowy objaw za małej pieluchy bo albo przemakają, albo uciskają. Może dawaj jej mniej pić przed snem

no nie gadaj, mam jeszcze ok.150szt. czwórek
ale nic, to kupię "5" na noc,a "4" na dzień są jeszcze ok
a pić tak na noc to nie dostaje, ale ostatnio jak po południu na spacerze długo jest (wczoraj i dziś była ze starym do 18-19), to na spacerku chce pic , bo gorąco.

[izazula]

madzia - mi wyszedł rozmiar 65 K (polski)
Przed ciążą miałam 75F

[ania p]

Napisane przez evitka21

bao, a pedagoga też macie do dupy? a może przez MOPS?

ciągle zapominam was zapytać-Lenka od trzech nocy przesikuje pieluchę aż ma mokre spodenki-myślicie, że jakbym kupiła większe pieluchy to by coś dało?
(a jak pisałam ciut lepiej śi-może jej to pasuje )

Ja tak miałam kiedyś z szymkiem ale zmiana na większe nic nie dała jakoś , przebierałam go przez pewien czas w nocy .

Ale fakna pogoda normalnie czuje że zyje

[P0P70]

A ja nie mogę się pomirzyć Nie mam centymetra w tym domu, nie mam nawt linijki

[sara 85]

a mi wyszedł 65F, w życiu takiego nie kupowałam

[libra777]

Witam

Napisane przez Darusiaaaa

moja jak cos chce a wiem ze nie moze czy bnie powinna to nie dostaje po prostu, zaczyna stekac plakac mowie stanowczo nie dostaniesz bo nie wolno , nie wolno tego, nie itp i koniec. Siedze sobie , jak chce to przyjdzie ja do niej 1 nie ide.

popieram

Napisane przez ASIULEK_23

c.d.

weź Ty kobieto w kompleksy nie wpędzaj , Wercia przesłodka taka do schrupania

Napisane przez sidorcia

i wczorajszy zakup dla małej w tesco, fajne są bo mają gumowe te 'nauszniki' śmiesznie w nich wygląda


nie zmniejszyłam zdjęcia, to nic

SUper okularki mój to by sobie głowe urwał tak by ździerał

Napisane przez dusiaka

Libra- ja też dzis idę, też mi się nie chce, ale to ostatnie w zebranie w podstawówce, to raczej trzeba. Dostałam tez dwie wiadomości na skrzynkę (w tym dzienniku, w którym można sprawdzić w sieci stopnie z przedmiotów) - o składce na BAL i składce na filmik z balu.
Martwi mnie tylko, że w ostatniej klasie ten mój wysoki, przystojny, szczupły (ostatnio zmizerniał) synuś opuścił się w nauce i juz raczej nie bedzie miał świadectwa z czerwonym paskiem. Szkoda.
Testy próbne zdał najlepiej w szkole, ale to nie ma wpływu na oceny na świadectwie :-(

no ja powiem że u mnie podobnie , nauka trochę poszła w dół , u nas wyników jeszcze nie było z testów dopiero w czerwcu mają być.
Aż się boję co to w gimnazjum będzie , przedmioty dojdą.
Już po zebraniu , zarys ocen już jest , głównie było o wycieczce na którą w czerwcu jadą

Napisane przez Baobabek

Kurde mam problem z jednym dzieckiem u mnie w szkole...strasznie chcę mu pomóc, a znowu jestem z tym sama, powiedziałam wychowawcy i też się zainteresował ale nie na tyle na ile bym chciała we wrześniu przyszedł do nas chłopak do 4 klasy (10 lat), jego mama zmarła 4 lata temu na raka, a ojciec związał się z jej siostrą i zrobili sobie dziecko drugie (mały ma koło 2 lat) i teraz mają się żenić; ten ojciec pracuje pod warszawą, a ta ciotka ze swoim dzieckiem i tym chłopcem - swoim siostrzeńcem w wiosce koło buska. Wiem od dzieci, że chłopak jest szykanowany i nienawidzony przez ciotkę i ojca, podobno bity - śladów nie widziałam, więc nie wiem, ale mimo to martwię się o niego, jest strasznie wrażliwy, dzieci go nie lubią, bo stał się wobec nich agresywny, opuścił się w nauce, tak odreagowuje tę całą sytuację rodzinną wg mnie. I dzisiaj płakała na moim dyżurze, że nikt go nie lubi itd., chłopak jest bardzo mądry, zdolny, ale niedopilnowany, bardzo nieszczęśliwy, a do tego super ładny chłopak - ma piękne długie rzęsy - no mówię, wam prześliczny i tak mi go strasznie szkoda, tak bym chciała mu pomóc oczywiście dyr już mnie wzrokiem przesiewał jak widział, że przy dziecku siedziałam...ehhhh

boże strasznie szkoda chłopczyka , co za dyrektor w tej waszej szkole
nie mam pojęcia jak można pomóc , może opiekę społeczną tam nasłać czy co nie mam pojęcia

Napisane przez pl_madzia

Bao, może zróbcie tak jak mój kolega kiedyś zrobił, był facet co miał się opiekować pewną babcią dostawał na to marne 150 zł, ale na wsi jak nic nie ma to i to majątek, a on nawet jej jeść nie dawał, to kolega wraz z drugim, ubrali się w ślubne garnitury i pojechali do gościa i powiedzieli że są z opieki społecznej, i jak dostaną jeszcze jeden sygnał, czy coś zauważą to będą musieli inaczej sprawą się zająć. Jak pojechali po tygodniu, to babuleńka roześmiana szczęśliwa i wogle, może tez wyślij tz z kolegą niech go nastraszą

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

własnie wcinam szparagi z bułką tartą i masełkiem uwielbiam.

dobry pomysł jak ktoś tak potrafi zagrać ,czasami można pomóc
Osz Ty zabije Cie za te szparagi , uwielbiam a nigdzie nie mogę dostać ani na rynku ani w marketach
z sosem holenderskim mmmm,pychotka

Napisane przez evitka21

a ja wam powiem, ze dla mnie juz za gorąco, ja tak jak libra, upałów nie lubię
jak ja latem na placyku wytrzymam to nie wiem

oj tak dla mnie juz koszmar już zaczynam sapać dmuchać się cholery można dostać.
A mój berbeć jak na złość czapkę ździera z głowy jak go tu przekonać , bo słońce wali w dekiel

Napisane przez evitka21

bao, a pedagoga też macie do dupy? a może przez MOPS?

ciągle zapominam was zapytać-Lenka od trzech nocy przesikuje pieluchę aż ma mokre spodenki-myślicie, że jakbym kupiła większe pieluchy to by coś dało?
(a jak pisałam ciut lepiej śi-może jej to pasuje )

no u nas tez tak nie raz jest , zmiana na większe nic nie daje , to zazwyczaj wtedy jak po południu za dużo wyżłopie, późnym popołudniem już się staram trochę ograniczać picie

Napisane przez P0P70

Fakt dzieci mogę być bardzo okrutne. I nad dziewczynkami tez sie nikt nie rozczula. Mnie koledzy i kolerzanki wyzywały od sierot. A niektórzy rodzice zabraniali przyjaźnić się ze mną właśnie dlatego że tylko tata się nami zajmował. Nieraz też słyszałam że ja czy siostra mamy dobre stopnie bo nauczyciele się nad nami litują. Nie było nam łatwo. I gdyby nie to że byłyśmy we dwie i obydwie mamy silne charaktery to nie było by wesoło.

P0P a może właśnie dlatego macie silne charaktery , bo musiałyście to wszystko przetrwać


Dzisiaj pogoda była okropna, straszna parówa od rana , tamto lato prawie całe przesiedzieliśmy w chacie w te upały a teraz nie zatrzymam Mika w domu bo mi szału dostanie.
Mój czort dzisiaj bramkę jedną sforsował , była zakręcona drutem i jakos wyszarpał i uciekł i na szczęście właśnie wyglądnęłam , patrzę ze bramka otwarta mało na zawał nie zeszłam , tak leciałam że myslałam że nogi połamię i na szczęście dopiero co wylazł i oczywiście uciekał.
Muszę coś wymyślić ze trzy razy zadrutuję .
Może się cieszcie że wasze jeszcze nie chodzą.

[Baobabek]

Napisane przez evitka21

bao, a pedagoga też macie do dupy? a może przez MOPS?

ciągle zapominam was zapytać-Lenka od trzech nocy przesikuje pieluchę aż ma mokre spodenki-myślicie, że jakbym kupiła większe pieluchy to by coś dało?
(a jak pisałam ciut lepiej śi-może jej to pasuje )

otóż to
co do pieluch, mu już przeszliśmy na 5, bo 4 mu obciskały nóżki, i parę razy się przesrał - u nas jednak chodziło o za małe pieluchy, u Ciebie raczej też
Kubuś wczoraj przeszedł prawie całą ulicę sam o własnych nóżkach, sąsiedzi byli na podwórkach i każdy przy płocie podziwiał - jakby król na paradzie szedł nie musze mówić, jaka dumna za nim szłam - jak osobisty jego paź tak fajne drepta
Moja teściowa wczoraj wymyśliła, że powinnam małemu robić zatyczki z waty do uszu jak chodzi bez czapki ćwierćinteligent....
dzisiaj kończę o 11.20 i lecimy na spacerek, mam nadzieję, że ojciec go nie uśpi znowu na 4 godziny
Wieczorem weszłam sobie na nasz wątek na poczekalni gdzie się rozpakowywałyśmy i znalazłam swój opis porodu oczywiście ryk był i wiecie co? na pasku było 7 użytkowników i 2 gości co czytało nasz wątek, a jeszcze pare stron przeleciałam i nawet nie pamiętam, że takie osoby z nami pisały...jakaś ilkia, joannam i jeszcze jakieś inne. Po podpisach widziałam, że maluchy są i chyba wsio ok. szkoda, że zamilkły

[pl_madzia]

Napisane przez izazula

madzia - mi wyszedł rozmiar 65 K (polski)
Przed ciążą miałam 75F

no to masz większe od moich(zazdrość)

---------- Dopisano o 07:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ----------

Napisane przez P0P70

A ja nie mogę się pomirzyć Nie mam centymetra w tym domu, nie mam nawt linijki

a może taka miara zwijanaja się już kiedyś taką mierzylam

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 07:04 ----------

mojego urwisa przyuczam do chodzenia za rączkę, oj mizernie nam idzie ale efekty są bo szedł za rączkę góra 10 sek, a teraz i min pójdzie zanim zacznie krzyczeć nienie takim wrednym chropowatym głosikiem
Jak idzie za rękę to go wychwalam, jak ślicznie, jaki grzeczny i mądry, a jak już się wyrwie to że be, i nieładnie

P0P mój smoka na dworzu nie bierze i tak wszystko w buzi ląduje, a jakbym mu smoka dała to pewnie i tak obok by jakiegoś kamyka czy papierek wepchał, bo czasami jak ma smoka i zobaczy drugiego to sobie dwa upycha, albo jeden smok i paluch

[P0P70]

Napisane przez pl_madzia

P0P mój smoka na dworzu nie bierze i tak wszystko w buzi ląduje, a jakbym mu smoka dała to pewnie i tak obok by jakiegoś kamyka czy papierek wepchał, bo czasami jak ma smoka i zobaczy drugiego to sobie dwa upycha, albo jeden smok i paluch

Jak tak to możesz się pozbyć smoka. Ja jak wychodzę to staram się dać małej do rąk chrupki wtedy rece ma zajęte i innych nie bierze ale zaraz podleci Vasco i ta mu wpycha do buzi chrupki.


A ja myślałam że czoraj wejdę do laptopa i z drugiej strony wyjdę tak mnie zdenerwowała babcia. Ona nie wiedziała że ja słyszę to co ona mówi a tłumaczyła TZ-owi że dziecko powinno się stopniowo przyzwyczajac do ciepła. A chodzi oczywiście o ubieranie. Prawie 30 stopni a ona będzie mi stopniowo rozbierać dziecko. Czyli mała wczoraj miała rajtuzki i na body bluzkę z długim rękawem. Zdenerwowała mnie baba ale się nie odezwałam będę jutro to sobie z nią osobiście porozmawiam A potem się cieszy że jej dziecko śpi 3 godziny. Biedaczka jak sie tak upociła to co jej pozostało tylko spanie