Scent Bar XXVII

[madziczka]

Stopniowo nadrabiam Bar

Napisane przez Sabbath

Mój wsławił się stwierdzeniem: Synku, zostaw tatusia, nie widzisz, że tatuś ledwo leży?

[Polly_]

Napisane przez madziczka

Ko kufa - to teraz już nie wiem, co z tym Orange Telefonu nie chcę, bo mam swój, chciałam tylko abonament. Wysokich rachunków się nie obawiam, bo nie prowadzę codziennie jakichś mega rozmów przez telefon Chciałam mieć komfort, że nagle mi się nie skończy karta

ja mam w orangutanie ponad 10 lat i nic mi złego nie robiou , ale ofert innych operatorów nie sprawdzałam juz dawno, ale np moja sis zmieniła abonament na karte ostatnio-ale tez na orange.

[madziczka]

Napisane przez Polly_

ja mam w orangutanie ponad 10 lat i nic mi złego nie robiou ,

[skarbiatko]

Napisane przez madziczka

Ko kufa - to teraz już nie wiem, co z tym Orange Telefonu nie chcę, bo mam swój, chciałam tylko abonament. Wysokich rachunków się nie obawiam, bo nie prowadzę codziennie jakichś mega rozmów przez telefon Chciałam mieć komfort, że nagle mi się nie skończy karta

to weź gdzie indziej, tylko nie w Orange

[madziczka]

Napisane przez skarbiatko

to weź gdzie indziej, tylko nie w Orange

Ale wszyscy wokół mnie mają Orange - nie chcę płacić drożej za połączenia.




A pierdoooolę - zostanę przy karcie

[Polly_]

ki\olezanka miala tel w erze i ciagle ją oszukiwali tz ona tak twierdzi...
a plus był zawsze mało korzystny ,nie wiem jak teraz

[Redhaired Witch]

Napisane przez Maja102

w ejtisach jest za dużo elektroniki i takiego sztucznego, plastikowego dźwięku, kiczowatego niczym moda z tamtych lat

Popieram.
Chociaż po głębszym zastanowieniu stwierdzam, że lubię Billego Idola, Annie Lenox, Bonnie Tyler, Abbę, Guns n'roses, Iron Maiden i Metallicę.
A najgorzej nie trawię Kylie M., Jacksonów, Eltona Johna, Madonny, Princa i Hiustonowej

Polly, a ile byś kciała za Sagę?

[skarbiatko]

Napisane przez madziczka

Ale wszyscy wokół mnie mają Orange - nie chcę płacić drożej za połączenia.

to bierz w Orange

nie mam interesu w tym że CI odradzam -rób jak chcesz

[madziczka]

Skarbku -

Napisane przez madziczka

A pierdoooolę - zostanę przy karcie

Lepsze jest wrogiem dobrego - i chyba tego będę się trzymać





Dobranoc.

[skarbiatko]

no niby tak.....

[justynaneyman]

Napisane przez madziczka

Ale wszyscy wokół mnie mają Orange - nie chcę płacić drożej za połączenia.




A pierdoooolę - zostanę przy karcie

Ja mam tak samo

[gryx82]

Napisane przez vesenka

pogrubione przeczytałam: Idę podetrzeć ze wzruszenia swą jedwabną, uperfumowaną dupeczkę

Nie, no...

OK

Napisane przez justynaneyman

Doprowadzają mnie do szlaeństwa, choć nie jem zupy

Ale na pewno masz ulubioną jakąś, chociażby jedną

Napisane przez Spoora

Wy to jednak jesteście zboczeni

Sieciuniowa intrygantka! Internetowa kuamczucha! Netowy wichrzyciel!

Napisane przez kamena

to się wypchajta, porzygam se sama

A to niby do kogo byuo?!

Napisane przez winter76

Recenzja dla Flo-ten szamponik pomógł mi w zniwelowanku żółciutkiego odcienika na włoskach i odrościkach Troszeczkę fioletowej poświatuńki mi zafundował,ale króciutsze stosowanko będzie w porządeczku Wysuszanka nie stwierdzono,szybciuteńko kupowanko zrób Słoneczko moje

Napisane przez Florens

realne som najlepsze, lewym butem je, lewym

A ja słyszałem (nie śmiejcie się), że to trzeba czubkiem buta w qp wdepnąć, inaczej się nie liczy

Napisane przez vesenka

Mam taką sklepową panią "Chlebuniek taki cieplusieńki kochanieńka, to może jeszcze świeżusieńkie masełeczko kupisz? A może lodzika?" Przy czym przy ostatnim zdaniu zawsze mam ochotę odezwać się do mojego czymś w stylu "kochanie skusisz się na lodzika? Pani stawia "

Napisane przez Miciel

... ale niunie ę i ą, które nie mają twarzy, włosów, nóg ani ciała, a buzie, włoski, nóżki i ciałko, mimo że mają jednocześnie nastoletnie córeczki, to apagany

---------- Dopisano o 23:40 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Napisane przez madziczka

A pierdoooolę - zostanę przy karcie

Ja mam od początku na kartę, nie narzekam (inna sprawa, że dzwonię do kogoś raz na ruski rok, i przeciętna rozmowa trwa 25 sekund; smsy to inna sprawa)

Pytanie do Polly - wytłumacz mi jeszcze, jak przy zapiętej koszuli może wystawać gurom tiszert

---

Idę się ukompać

[Polly_]

gryx-no moze =przeciez na luzaka sie nie zapinasz na ten duszący górny guzik so nie? i wtedy wystaje-tzn nie zawsze wystaje,ale ma mozliwosc wystawania

[gryx82]

Napisane przez Polly_

gryx-no moze =przeciez na luzaka sie nie zapinasz na ten duszący górny guzik so nie? i wtedy wystaje-tzn nie zawsze wystaje,ale ma mozliwosc wystawania

Aaaa, bom myślau, że chodzi o duszące zapięcie, zwracam honor A jeśli jeden czy dwa są rozpięte, to to jest pafon, jak ten obrębek/obrąbek looka na dzienne światło

[Polly_]

Napisane przez gryx82

Aaaa, bom myślau, że chodzi o duszące zapięcie, zwracam honor A jeśli jeden czy dwa są rozpięte, to to jest pafon, jak ten obrębek/obrąbek looka na dzienne światło

oficjalnie to nie wiem czy pafon, ale wydaje mi sieu ze pod koszula nie powinno sie nic miec , jesli to nie jest cos co chcemy pokazac-jak np satanistyczny tishert pod rozcheustaną koszulou ....w kazdym razie ja osobiscie tego nie lubieu

[gryx82]

Napisane przez Polly_

oficjalnie to nie wiem czy pafon, ale wydaje mi sieu ze pod koszula nie powinno sie nic miec , jesli to nie jest cos co chcemy pokazac-jak np satanistyczny tishert pod rozcheustaną koszulou ....w kazdym razie ja osobiscie tego nie lubieu

Ale Tobie chodzi o taki elegancki look typu garniak, czy w stylu casual (koszula i dżiny) też jest be?

Nasza rozmowa o tekstyliach przydedua bar lekko

[Polly_]

Napisane przez gryx82

Ale Tobie chodzi o taki elegancki look typu garniak, czy w stylu casual (koszula i dżiny) też jest be?

Nasza rozmowa o tekstyliach przydedua bar lekko

w obu jest be , no do garniaka to by nawet moj luby nie wpadł zebuy tisherta zakladac wystającego i jeszcze krawat do tego .
kazualowo to dla mnie jest koszula na gacie, ew. rozpieta i tiszert (ale to juz prawie ze sportowo jest dla mnie )

o wlasnie! nie lubie tez koszuli wsadzonej w dziny jak dziny to koszula powinna byc węzsza i na wierch..

kazdy ma jakies zboczenstwa , ja mam takie i odrzucają mnie japonki w miescie,ale to juz chyba kazdy wie ..moja trauma-facet w garniaku, krawacie i japonkach

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

nie cierpieu tez mega zaszpiczonych półbutów męskich

[rachell111]

Napisane przez justynaneyman

Roxy Music za to - Avalone- rzecz jasna

wpadłam na moment zobaczyc czy coś ruszyło na rozbiórkowym

ale na samo słowo Avalon mam te dźwięki w głowie i ciarrrry ciarrrrry

a jak jadę nocą w aucie i zapodam - jessssssu odlot za kółkiem

---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano o 00:39 ----------

Napisane przez Polly_

[/COLOR]nie cierpieu tez mega zaszpiczonych półbutów męskich

u nas zwane "zaskrońcami" bleeeeeeeeeeeee

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:40 ----------

Napisane przez Polly_

kazdy ma jakies zboczenstwa , ja mam takie i odrzucają mnie japonki w miescie,ale to juz chyba kazdy wie ..moja trauma-facet w garniaku, krawacie i japonkach

o jezusicku nigdy czegoś podobnego nie widziałąm - a mam zamiar isc spać a sie zwizualizowało niekcący

spadam

baj baj

[gryx82]

Napisane przez Polly_

w obu jest be , no do garniaka to by nawet moj luby nie wpadł zebuy tisherta zakladac wystającego i jeszcze krawat do tego

Niektórzy praktykują jeszcze ciągle podkoszulkę typu "bokserka" pod koszulę (nosiłem takie w podstawówce, większość nosiła), a teraz wydaje mi się to mega nie teges I koszul z krótkim rękawem do garniaka też nie uznaję (ale to nawet modowe autorytety potępiają)

kazualowo to dla mnie jest koszula na gacie, ew. rozpieta i tiszert (ale to juz prawie ze sportowo jest dla mnie )

o wlasnie! nie lubie tez koszuli wsadzonej w dziny jak dziny to koszula powinna byc węzsza i na wierch..

A ja na wierch ubierę, ale pod jednym warunkiem - nie może być długa (lepsza przykrótka), bo nienawidzę, jak mi coś dupę opina

kazdy ma jakies zboczenstwa , ja mam takie i odrzucają mnie japonki w miescie,ale to juz chyba kazdy wie ..moja trauma-facet w garniaku, krawacie i japonkach

Zestawione razem?!

Japonek też nie trawię, podobnie skarpet do sandałów

nie cierpieu tez mega zaszpiczonych półbutów męskich

Swego czasu miałem takie (ale czy mega zeszpiczone były, to nie wiem)

[Florens]

ale macie temat

mnie japonki u facetów się podobają, nie cierpię klapek a już wogle jest super jak z tyłu klapie z 5 cm wolnego, a z przodu pazurem glebę orze

---------- Dopisano o 00:57 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ----------

Napisane przez Polly_

..moja trauma-facet w garniaku, krawacie i japonkach

widziałm takiego ino miał białe tenisówki i nie wiem co gorsze

[gryx82]

Napisane przez rachell111

u nas zwane "zaskrońcami" bleeeeeeeeeeeee

Chodzi o fakturę zewnętrzną imitującą skórę gada?

Napisane przez Florens

mnie japonki u facetów się podobają, nie cierpię klapek

A u mnie zdecydowanie odwrotnie (z resztą, właśnie w klapkach se siedzę) Raz sobie zreperowałem mojego klapka Kubota taśmą klejącą, i każdy się wielce dziwił, że mi nie wstyd tak do miasta iść, pfff

a już wogle jest super jak z tyłu klapie z 5 cm wolnego, a z przodu pazurem glebę orze

Poza tym, nie lubię widoku stóp, szczególnie u facetów

[justynaneyman]

Napisane przez gryx82

Ale na pewno masz ulubioną jakąś, chociażby jedną

Klasyczna zupa tajska z wołowiną, trawą cytrynową i mleczkiem kokosowym - ale tylko, jak jestem na diecie, bo wtedy nie jem drugiego, a tak normalnie zawsze wybieram drugie danie.
Dla mnie zupy to zawracanie głowy- takie ni to, ni sio.

Napisane przez rachell111

wpadłam na moment zobaczyc czy coś ruszyło na rozbiórkowym

ale na samo słowo Avalon mam te dźwięki w głowie i ciarrrry ciarrrrry

a jak jadę nocą w aucie i zapodam - jessssssu odlot za kółkiem [COLOR="Silver"]

No właśnie- ciary- w ogóle płyty z Ferrym z tamtych czasów są ciarkowe

Napisane przez Florens

ale macie temat

mnie japonki u facetów się podobają, nie cierpię klapek a już wogle jest super jak z tyłu klapie z 5 cm wolnego, a z przodu pazurem glebę orze [COLOR="Silver"]

Mój nosi japonki, ale stylowe, skórzane i ma piękne, szczupłe, zadbane stopy- oswoiłam się, bo widoku stóp u innych się boję- chyba że damskie, odpicowane, ale z lakierem w jednym kolorze, a nie tym francuskim, co udaje rąbek białego paznokcia wolnego [rzygi:{rzygi

Nie uwierzycie- zjadłam jabłko właśnie, z nieprzymuszonej woli

[Florens]

Napisane przez gryx82

A u mnie zdecydowanie odwrotnie (z resztą, właśnie w klapkach se siedzę) Raz sobie zreperowałem mojego klapka Kubota taśmą klejącą, i każdy się wielce dziwił, że mi nie wstyd tak do miasta iść, pfff

a już miałam pisać, że w domu klapki ok. ale żeby na miasto

[justynaneyman]

Napisane przez gryx82

A u mnie zdecydowanie odwrotnie (z resztą, właśnie w klapkach se siedzę) Raz sobie zreperowałem mojego klapka Kubota taśmą klejącą, i każdy się wielce dziwił, że mi nie wstyd tak do miasta iść, pfff :rolleyes

KUBOTY Jezu, to straszne, najstraszniejsze...i sklejone jeszcze
nie przystoi pisać pięknym, poetyckim językiem, jak potrafisz, w KUBOTACH


Dobranoc!!!!
Może coś się jutro uda- jak wstanę...trzymajcie kciuki- nie tak bardzo strasznie, ale jednak

[Florens]

Napisane przez justynaneyman

Mój nosi japonki, ale stylowe, skórzane i ma piękne, szczupłe, zadbane stopy- oswoiłam się, bo widoku stóp u innych się boję- chyba że damskie, odpicowane, ale z lakierem w jednym kolorze, a nie tym francuskim, co udaje rąbek białego paznokcia wolnego [rzygi:{rzygi

o i o to chodzi, japonki mogą być seksowne

a frencza też nie lubię, chyba że naturalny, znaczy na zdrowe ładne paznokcie nałożony mleczny lakier i ta końcówka tak delikatnie prześwituje

[gryx82]

Napisane przez justynaneyman

Klasyczna zupa tajska z wołowiną, trawą cytrynową i mleczkiem kokosowym

Nigdy nie jadłem

- ale tylko, jak jestem na diecie, bo wtedy nie jem drugiego, a tak normalnie zawsze wybieram drugie danie.
Dla mnie zupy to zawracanie głowy- takie ni to, ni sio

No ja też wolę "konkrety", zdecydowanie, ale mam swoje absolutnie ulubione zupy, typu rosół, fasolowa i czernina, które mógłbym jeść codziennie

Napisane przez Florens

a już miałam pisać, że w domu klapki ok. ale żeby na miasto

Parę razy w życiu mi się zdarzyło, teraz tylko i wyłącznie obuwie sportowe Niektórzy się niekiedy dziwią "a Tobie nie za gorąco?!", gdy śmigam w butach za kostkę (w których przechodziłem zimowe mrozy) przy +30 stopniach

Napisane przez justynaneyman

KUBOTY Jezu, to straszne, najstraszniejsze...i sklejone jeszcze
nie przystoi pisać pięknym, poetyckim językiem, jak potrafisz, w KUBOTACH

Zbrodnia na estetyce, wiem

[Florens]

Napisane przez justynaneyman

KUBOTY Jezu, to straszne, najstraszniejsze...i sklejone jeszcze
nie przystoi pisać pięknym, poetyckim językiem, jak potrafisz, w KUBOTACH


Dobranoc!!!!
Może coś się jutro uda- jak wstanę...trzymajcie kciuki- nie tak bardzo strasznie, ale jednak

ad1. kubotki pamiętam jako ulubione klapki w akademikach, a skompletuj po imprezie swoją parę
ad2. no to

Napisane przez gryx82

Parę razy w życiu mi się zdarzyło, teraz tylko i wyłącznie obuwie sportowe Niektórzy się niekiedy dziwią "a Tobie nie za gorąco?!", gdy śmigam w butach za kostkę (w których przechodziłem zimowe mrozy) przy +30 stopniach

to tak jak P.

i też lubię czerninę



mykam na pięterko

kolorowych





Rozterki dawno nie było

[gryx82]

Napisane przez Florens

ad1. kubotki pamiętam jako ulubione klapki w akademikach, a skompletuj po imprezie swoją parę

Najtańsze są, pewnie dlatego

i też lubię czerninę

Z makaronem, ziemniakami, lanymi kluskami czy może z kluskami ziemniaczanymi?

Rozterki dawno nie było

No

---

Dobrej nocy

[kamena]

przeczytałam w nowych watkach na dole "rzut parafinowy"

Napisane przez justynaneyman

KUBOTY Jezu, to straszne, najstraszniejsze...i sklejone jeszcze
nie przystoi pisać pięknym, poetyckim językiem, jak potrafisz, w KUBOTACH

---
uwaga chwalę się - ciachnęłam w nocy kłaki
znalazłam film na yt odmieniający moje życie okazałao się że do szczęścia mi potrzeba:
- pochylić się nad wanną (1 sekunda)
- dokładnie i równo zczesać kłaki (1 minuta)
- ciachnąć JEDNYM ukośnym cięciem (3 sekundy)
nareszcie mam pocieniowane w kształcie V bez użerania się z fryzjerem który i tak zrobi po swojemu

[agnes_bdg]

tak na szybko nadrobiłam
uciekam