![]() |
#91 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 150
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
Tak, jasne ten papierek jest ważny ale to jest papierek ktory my mamy zamienić na coś co chcemy, a nie żeby leżał... Kurcze, dziewczyny szanuję wasze zdanie ale nie przekonacie mnie ![]()
__________________
![]() ![]() Stoke-on-trent, Newcastle-under-Lyme (Anglia) Wszystkie JOANNY łączmy się! - wątek |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 | |
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
Vixen już Ci raz dobrze napisała. Z takim podejściem będziesz mogła być kolejną bohaterką artykułu przywołanego na początku. I wybacz, ale p** jak potłuczona. Od kiedy szczęściem dziecka jest zadłużona rodzina? Co mu z mebelków jak potem ojciec się powiesi bo takie długi będzie miał (nie żartuję, często ludzie zadłużeni po uszy popełniają samobójstwa). Ogólnie to strasznie oderwana od rzeczywistości jesteś i bardzo, ale to bardzo nie chciałabym znaleźć się w skórze Twoich dzieci. Nie cierpisz materializmu? A te testy jakoby dziecku sprawiały radość drogie prezenty a nie czas, poświęcenie i zaradność rodzica? A to że chcesz mieć materialne rzeczy teraz, już? A nie umiałabyś poczekać? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 400
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
(no bo jak 200 zł sie znajdzie na spodnie, to podejrzewam, ze na ten nieszczęsny czajnik równiez ) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 150
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Wybaczcie ale ja już Was widzę w przyszłości. Typowa polska rodzina. Chwała Ci Panie, że jestem "oderwana od rzeczywistości" naprawdę
![]() A powieszenia się przez długi itp to taka skrajność jak ta rozrzutność wg Was.
__________________
![]() ![]() Stoke-on-trent, Newcastle-under-Lyme (Anglia) Wszystkie JOANNY łączmy się! - wątek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
yhy ![]() ja cię kobieto podziwiam! ty jesteś kosmetyczką, kosmetologiem, ekonomistą i socjologiem... co wątek to niezwykła wiedza z nowych dziedzin się ujawnia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
![]() Dla mnie ważne jest poczucie bezpieczeństwa, a nie miałabym takiego, gdybym nabrała pożyczek na pierdoły typu aparat czy telewizor, a do tego debet na koncie. Na przyjemności najpierw się zarabia, a potem je nabywa, a nie na odwrot. Cytat:
Przecież Ty wcale nie miałabyś tego pieniądza, chciałabyś kupować za nie swoje, bo za pieniądze należące do banku, w tym cały problem. A córką takiej matki chciałabyś być: Cytat:
Szczęście można zapewnić dziecku w inny, mądrzejszy sposób, niż kupując drogi gadżet na kredyt. Mam znajomego, który postanowił, że jego dzieci będa miały wszystko. I mają, mnóstwo niepotrzebnych zabawek, drogich ciuchów, wakacje za granicą...i dom sprzedany, bo nie było z czego tych pożyczek spłacać. Faktycznie, wielkie to szczęście, poczucie stabilizacji i bezpieczeństwa ![]() Już nie wspominając o tym, że u Ciebie to miłość wyraża się głównie w dawaniu drogich prezentów, na które faktycznie człowieka nie stać... Cytat:
Że dorosła córka pozwoli matce wpędzić się w zbędne pożyczki? A może matka ma już swoje lata, niech się kobieta rozchoruje, to co wtedy, kolejny kredyt? Dla mnie to jest egoizm, pozwalać matce wpędzać się w kredyty po to, żeby zaspokoiła zachcianki dorosłego już dziecka. Spać by mi to spokojnie nie dało, gdybym wiedziała, że za prezent dla mnie moja mama raty płaci. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Faktycznie się chyba z choinki urwałaś, albo od kilku lat niczego nie czytasz i nie oglądasz poza gazetkami z MediaMarku, że nie wiesz, co się w Stanach dzieje, do czego doprowadziło takie branie kredytów w myśl zasady, że każdy może, a wręcz należy mu się dom ![]() |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#98 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 150
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
![]() ps. skąd kosmetologa wziełas? ![]() albo dobra lepiej nie mów ![]()
__________________
![]() ![]() Stoke-on-trent, Newcastle-under-Lyme (Anglia) Wszystkie JOANNY łączmy się! - wątek |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 | |
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
![]() U Polaków niestety oszczędzanie to abstrakcja, za to bezsensowne kredyty konsumpcyjne na porządku dziennym. Życie "zastaw się a postaw się". Jak nas widzisz w przyszłości? Wtrącenie historyczne. Wiesz dlaczego niektóre państwa Zachodu przez wieki zdobyły taki kapitał? A my ich wiecznie dogonić nie możemy? Bo tam jest zupełnie inna mentalność. W krajach protestanckich uczciwa praca to cnota, a gromadzenie majątku to łaska boża. U nas cnotą jest danie księdzu na przejedzenie. W krajach skandynawskich brak pracy i życie z zasiłku to wielki wstyd. U nas normalka. Jak bardzo dobija fakt, że w blokach socjalnych okna są poobwieszane satelitami Cyfry+ czy innymi N? Kiedyś potęgę Polski zjadła szlachta i magnaci, którzy zamiast budować kraj przehulali majątki. Dopiero od 20 lat mamy niepodległość. I znów ludzie chcą dużo socjalu, pracować nie za bardzo, a żyć wygodnie jak najbardziej. Oszczędzać, żyć skromnie ku "chwale ojczyzny" niet. Żeby nam się historia nie zatoczyła kołem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 542
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Również nie popieram tej naszej typowo polskiej mentalności "zastaw się a postaw". Już wolę odkładać regularnie jakieś pieniądze niż kredyt brać. Wziąć dość łatwo, zwłaszcza coś w stylu jakichś chwilówek czy coś ale spłacić duuużo gorzej...Zwłaszcza jak dowalą potężne odsetki. Wolę żyć skromniej, ale nie mieć długów
![]()
__________________
Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
Jesteś jedną z niestety bardzo wielu typowych przedstawicieli naszego narodu, którzy nie mają za bardzo pojęcia o pożyczkach, kredytach i konsekwencjach ich brania, bo są to dla nich środki do zapewniania sobie i innym..."szczęścia". |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#102 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 150
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
Po za tym źle mnie zrozumiałaś. Nie chodzi mi o to aby brać kredyt za wszelką cenę, a potem nie wiadomo czy go się spłaci i jeść suchy chleb tylko... Pomysl... jeżeli mamy odkładać kase to czyż nie lepiej wziąc ten kredy i jezdzić np tym samochodem? Albo co... nie powiesz mi chyba, że lepiej jest wynajmować mieszkanie niż je spłacać samemu?
__________________
![]() ![]() Stoke-on-trent, Newcastle-under-Lyme (Anglia) Wszystkie JOANNY łączmy się! - wątek |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
W ostatnich postach pisałaś o niezwykle pięknych gestach w Twojej rodzinie, jak zakup drogich prezentów na kredyt. Teraz o samochodzie i mieszkaniu, dla Ciebie to widocznie to samo, czy kredyt na mieszkanie, w większości przypadków niezbędny, czy na zbędne pierdoły, żeby komuś lub sobie humor poprawić. Nigdy na sto procent nie wiemy, czy spłacimy kredyt. Tym bardziej nie rozumiem ryzykowania i brania pożyczek na właśnie pierdoły. Czasem lepiej jest wynajmować mieszkanie, bo do zakupu mieszkania na kredyt to trzeba mieć jeszcze odpowiednie zarobki, i co za tym idzie, zdolność finansową, o co wcale tak łatwo nie jest. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26968309]tak ale czy trzeba od razu kupować samochód z salonu za 30 tysięcy minimum?
już lepiej kupić za 10 i władować te 5 i mieć za 15 niż nowy z salonu ale to tylko moje zdanie myślę że "trendy" zbyt szybko się zmieniają na te czasy aby inwestować w samochód z salonu..[/QUOTE] Uważasz ,że za 30 tys mozna kupić samochód w salonie ? Nie, nie lepiej kupic za 10 i włożyc 5 bo to juz 15 a za miesiac kolejne 2 trzeba bedzie włożyć dolicz do tego czas na szukanie mechanika i czas stania samochodu na warsztacie a chyba nie po to kupuje się samochód.No chyba ,że komus potrzebny aby jechać do kościoła w niedziele. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Jeżdżę tico, dobry diabeł znany. "za 30 tysięcy dobrego auta się nie kupi" - ludzie z tak drastycznie różnym zasobem portfela chyba się nie dogadają
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
podałam taką minimalnie minimalną cenę samochodu z salonu bo wiadomo że są droższe tym bardziej jeżeli chodzi o samochód dla rodziny.. czyli deko większy od toyoty yaris ![]() dlatego dalej uważam że lepiej kupić używany ![]() ale może tak mówię bo TŻ zna się na samochodach ![]() i tata ma znajomych mechaników ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
![]() Wszystko zależy od tego, ile pieniędzy mamy i do czego w życiu aspirujemy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26969861]oj nie chcę się kłócić dla mnie nowy =/= lepszy..
ot cała tajemnica.. myślę że spokojnie można sobie poradzić z używanym samochodem nawet jak się dużo jeździ.. mój tata ma używany samochód i to nie jakaś rewelacja tylko ja bym go nazwała gruchotem ale jeździ nim codziennie przez 12h po mieście i w korkach i po wybojach i za miastem i do innego miasta i jakoś daje radę.. nie potrzebuje wcale nowego samochodu z salonu.. [/QUOTE] Nie potrzebuje czy go nie stać ? Jakby miał wolny milion na koncie to by pewnie kupił nowy . Z drugiej strony jak ktoś jeżdzi po miescie to mu faktycznie nie potrzebny ale jak ktoś robi tygodniowo więcej niż 700 km to starym gruchotem mu zwyczajnie nie wygodnie i woli zapłacić więcej i mieć spokój. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26971356]
dlatego dalej uważam że lepiej kupić używany ![]() ale może tak mówię bo TŻ zna się na samochodach ![]() i tata ma znajomych mechaników ![]() Gdyby bez większych wyrzeczeń byłoby Cię stać na nowy, dobry samochód, to też zapewne być używanego nie kupowała i nie wychwalała pod niebiosa, chociażbyś miała samych mechaników w rodzinie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26971356]gdzieś tam kiedyś widziałam promocję w tv reklama leciała że za 33 tysiące jakiś tam..
podałam taką minimalnie minimalną cenę samochodu z salonu bo wiadomo że są droższe tym bardziej jeżeli chodzi o samochód dla rodziny.. czyli deko większy od toyoty yaris ![]() dlatego dalej uważam że lepiej kupić używany ![]() ale może tak mówię bo TŻ zna się na samochodach ![]() i tata ma znajomych mechaników ![]() No ,pytanie jaki ? Jak się człowiek zna to może sobie i sam złozyc ale sa tacy co się nie interesują i co wtedy ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
![]() ale jak mnie nie stać to kupuję używany a nie zaciągam kredyt na nowy ![]() ---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26971535]no jakby mnie było stać to bym kupiła nowy
![]() ale jak mnie nie stać to kupuję używany a nie zaciągam kredyt na nowy ![]() To inaczej: masz 15 tysięcy wkładu własnego, płynność finansową i potrzebujesz dobry, niezawodny samochód na minimum 5 lat, bo jest Ci potrzebny do pracy i nie masz czasu, żeby go odstawiać do warsztatu, bawić się z naprawami, to co robisz? Liczysz na szczęście i kupujesz używany? Czy bierzesz kredyt na 3 lata, który starasz się splacać jak najszybciej, bo masz też spokój z naprawami, samochód jest na gwarancji, ZARABIA NA SIEBIE i tak dalej. Znajdź też właścicieli firm, którzy kupują samochody za gotówkę ![]() Ja znam jednego ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26971535]
nie potrzebuje bo po co kupować nowy jak zaraz będzie porysowany i uwalony (branża budowlana, kwasy które wyżerają lakier itp.)[/QUOTE] Czyli jest to auto firmowe ,towarowe ? myślałam ,ze rozmawiamy o samochodach prywatnych,osobowych. Samochody firmowe to odzielna bajka ale i tak w mojej firmie z towarem nie jeżdzą auta starsze niż 5 letnie bo szkoda nerwów kierowcy ,jemu tez ma wygodnie a kierowcy potrafią robic po 1000 km tygodniowo więc jakis komfort jazdy musza mieć. Edytowane przez paula78 Czas edycji: 2011-05-17 o 14:11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
![]() ostatnio słyszałam w radiu chyba czy w telewizji że jeżeli ktoś nam wykonał usługę np właśnie naprawy ręcznego.. i mamy na to paragon to mamy prawo do bezpłatnej ponownej naprawy jeżeli w jakimś tam czasie ten ręczny znowu się zepsuje.. (nie pamiętam o jaki tam czas chodziło.. ale chodzi o to że jak ktoś naprawia ten ręczny to ma go naprawić a nie skleić na ślinę) mój tata jest właścicielem i kupił za gotówkę ![]() 3 samochody ![]() firmowe ale mojego taty bo sam sobie jest właścicielem.. ![]() dlatego używa go w celach firmowych i osobowych.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26971745]kupiłabym używany bo mój TŻ zna się na samochodach i by naprawił w razie W
![]() No właśnie, Twój TŻ się zna, ale większośc ludzi się jednak nie zna, a sprawny samochód jest im niezbędny i nie chcą w rosyjską ruletkę grać z używanym, bo nie mają nawet na to czasu. ---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ---------- [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26971745] mój tata jest właścicielem i kupił za gotówkę ![]() 3 samochody ![]() Miałam na myśli nowe samochody. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
![]() to powiedziałam ![]() nigdzie nie było o braku TŻ-a albo o braku kogokolwiek kto się na tym zna ![]() taaa.. bo każdy pracodawca kupuje nowe samochody do firmy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26971745]
firmowe ale mojego taty bo sam sobie jest właścicielem.. ![]() dlatego używa go w celach firmowych i osobowych..[/QUOTE] Ok,tylko kupowanie samochodów na firmę ma inne zasady ,odliczanie vatów,koszty eksploatacji wrzuca się w koszty itd. Mówmy o samochodach kupowanych przez osoby prywatny na użytek prywatny. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#118 | |
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
![]()
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
No chyba że ktoś wstawia meble po zmarłej babci do nieremontowanego od 40 lat mieszkania i wynajmuje je 10 studentom na 40 metrów ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Życie na kredycie - czy naprawdę aż tak powszechne?
Cytat:
![]()
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:02.