Tytuł prrrawie narzeczonych - część 10!

[aluniaaaaa]

Strach do dupci zajrzal?

[sylvi_86]

Napisane przez Gajaa

To tym gorzej świadczy o Twoim facecie, Sylvi. jak nie będzie miał podane na tacy to sobie nie poradzi. Straszne

Wiecie cooo? Mój się wziął za opis wizji swojej pracy dyplomowej dla promotora jestem w szoku

brawa dla twojego

a B. juz na licencjacie miał wszystko podane na tacy bo laski za nim szalaly bo taki mily i uczynny i mu sciagi robily. mowil ze nie musial sie na egzaminy przygotowywac bo wiedzial ze bedzie mial sciagi

[Gajaa]

Na to wygląda I dobrze, niech pisze. Nareszcie

Miły i uczynny? Chyba jak ma w tym interes Heh, ciężka sprawa z tym Twoim. Ja to bym do psychologa go zabrała

Kurczę, już stronę mam. Nieźle mi idzie. Może dziś skończę

[201606201204]

Napisane przez elle elle

witam kobitki

Witaj.

Napisane przez aluniaaaaa

Dziewczyny, wy madre jestescie - czy prawo wlasnosci do mieszkania to jest to samo co zameldowanie?

Można mieć prawo własności, a nie być zameldowanym w mieszkaniu.

Napisane przez studi

Bjuti dobrze się nam razem mieszka, nie narzekam, teraz miałam przewiane korzonki-to mnie codziennie maścią ze żmij smarował Przydałoby się jednak coś w końcu do przodu ruszyć

Jaki kochany ten Twój Tżt. Mój też w chorobie się dzielnie zajmował.
Musicie pogadać.

Napisane przez Mutny

Bjuti, dzięki za troskę jakoś dam radę, postanowiłam brać ze sobą codziennie lapka, zeby w pociągu też coś cały czas robić Moi współpasażerowie w pociągu mnie znienawidzą, bo mój lapek jest ogromny

Brawo. pracowita kobieta z Ciebie. Ja też nie lubię tracić czasu czy to w drodze czy na okienku.

Napisane przez iffonka7

hej dziewczyny dawno mnie tu nie było, ponad tydzień ale to przez tą budowe przez ostatnie dni nie mialam kompletnie na nic czasu. Dodatkowo przy okazji mogłam poznać swojego TŻ z całkiem innej strony, strony o którą nigdy bym go nie podejrzewała i jestem tym przerażona bo nie chce być z takim człowiekiem.

Pozwolicie że się wam wygadam i spytam jak byście wy się zachowały bo tak szczerze to nie mam z kim teraz o tym pogadać.

A mianowicie mój tata buduje nam ten dom, wybudował już nie jeden więc jak by swojej córce mógł nie wybudować i wszystko było super aż do momentu kiedy mojemu TŻ nagle zaczeło się coś nie podobać, zaczał mieć pretensje do taty że za wolno robi, że źle to robi a przecież TŻ w ogóle się na tym nie zna. Ale co najgorsza wśrod swoich kolegów i obcych ludzi zaczał mówić i tu go zacytuje że "teściu w hu** leci". Ja na prawdę nie rozumiem jak on tak może mówić, przecież tata cały czas ciężko pracuje, stara się, robi wszystko jak najlepiej potrafi. TŻ wcale nie szanuje mojego ojca a ja go bardzo szanuje i nigdy nie pozwole żeby ktoś tak go obrażał. Dla TŻ ostatnio zaczeły się liczyć tylko jego pieniądze i on sam. A ja nie chce być z takim człowiekiem.

Napisane przez iffonka7

Gajaa TŻ ubzdurał sobie że niby prace na budowie za pozowli idą co jest kompletną bzdura i jego urojeniem. Tata wie że Tż jest nie zadowolony z jego pracy i że najprawdopodobniej dokończy ten etap budowy na którym jest a później przyjdzie już inna firma ale o tym co Tż mówi innym ludziom o nim na szczęście nie wie i nie może się dowiedzieć.
Mówiłam TŻ że nie pozwole aby to ktokolwiek tak obrażał mojego tate i nie miał do niego szacunku ale on dalej swoje, w ogóle się nie liczy z tym że mnie rani.

Magisterka..... brzmi groźnie. Można wiedzieć jaki temat?

To co przeczytałam jest przerażające. Na Twoim miejscu przerwałabym budowę i nigdy więcej już nie pozwoliła nagażować Twojego taty. Poza tym Tzt powinien go przeprosić i to z marszu. Nie dziwię się, że się zastanawiasz co dalej... jak on teraz odawala takie cyrki to co będzie jak będziecie po ślubie.

Witam się! Głowa mnie boli i muszę się zaraz położyć, bo od trzech dni chodze niedospana. Noc muzeów dała mi się we znaki, a jeszzcze noc wczesniej źle spałam, bo miałam bardzo nerwowy wieczór. Nawet D. słyszał jak mówię przez sen.
Jutro mam zaliczenie, ale taka zaspana się nie nauczę, więc najpierw łóżko. Chciałam tylko Was nadrobić bo jestem strasznie w tyle.
Wczoraj się dowiedziałam, że w czerwcu przyszłego roku ten mój dobry kolega bieże ślub. :Przyznam, że dobija mnie że tak szybko wszystko u nich idzie, a u nas stoi.

[sylvi_86]

Napisane przez Gajaa

Miły i uczynny? Chyba jak ma w tym interes Heh, ciężka sprawa z tym Twoim. Ja to bym do psychologa go zabrała

wiesz on mily jest az do przesady dla wszystkich. wszyscy uwazaja go za mega spokojnego uczynnego chlopca. naprawde.kogo bys nie spytala to bartek jest najlepszy, najfajnieszy i w ogole mega extra

Napisane przez Isabelle_

Jutro mam zaliczenie, ale taka zaspana się nie nauczę, więc najpierw łóżko. Chciałam tylko Was nadrobić bo jestem strasznie w tyle.
Wczoraj się dowiedziałam, że w czerwcu przyszłego roku ten mój dobry kolega bieże ślub. :Przyznam, że dobija mnie że tak szybko wszystko u nich idzie, a u nas stoi.

no niesttey tak to jest. patrzysz jak u innych wszystko idzie jak po masle tylko u ciebie po grudzie

[Gajaa]

A to tylko maska...heh. naiwności.

Isabelle, spójrz na to z innej strony! Wy swoje gniazdko powoli wijecie

[sylvi_86]

Napisane przez Gajaa

A to tylko maska...heh. naiwności.

tak dokladnie naiwnosc. wystarczy poprzebywac z nim w takim bliskim bardzo kontakcie to sie wie jaki on jest .a tak to super chlopak sie wydaje. moja mama czy ciocia czy nikt z rodziny nic nie powie zlego o nim bo bartek to taki mily chlopak ohy i ahy..no oprocz ciotki z wloch bo jak bylismy u niej na wakacjach 3 lata temu to mi powiedziala na dowiedzenia ze jej on sie nie podoba bo jest samolubny i przemadrzaly..ale ja wtedy tego nie widzialam

[HisHoney]

^ Nikt nie jest idealny, ale może tu by jakaś szczera i osobista rozmowa pomogła?

Sluchajcie, czy Wy też macie dziś taki śpiący dzień? Mój się ciągnie jak guma do żucia...

[BeautifulShe]

Napisane przez _kamea_

Jak będę we Wrocku i w magnolii też odwiedzę Bjuti koniecznie

No ja myślę!

Aluś palnij ty tego swojego mena Niech się postara o wolne!
A fryzurka 3 świetna!

Gajuś widzę, że ten Twój Tż to taki żartowniś jest (a propos piżamy )
No i w ogóle wielki szok i ogromne gratulacje za zaczęcie

Sylvuś gratuluję 4! Mądralko nasza
A Tż czemu nie zdał? Aaaa... Łaskawca nie miał pod nos podane wszystkiego? Ciekawe czy ma pretensje, że ty zdałaś a on nie

Iffonka porozmawiaj z facetem bo ewidentnie jakąś kaszanę odwala :/ Takie zachowanie? Wobec kogoś, kto dom buduje? I do tego wobec Twojego Taty? Niech się hamuje facet.... Przecież Twojemu Tacie zależy na tym, żeby wszystko było dobrze zrobione. Co on tak świruje? Przecież to jest przerażające!
Zwróć mu uwagę przy najbliższej okazji, bo jeszcze się rozkręci czy coś :/ Trza mu pokazać gdzie podłoga jest :/ A nie, że furgo pod sufitem jakby święty był i winę zwala na teścia :/

Isabelle ale wiesz, wy tam już coś z domkiem ruszacie Większość stoi w miejscu i niecierpliwie czeka na cokolwiek
Doceniaj to, co masz

HisHoney - burza idzie, zmiana temperatury Więc wszyscy chcą w kimę :P Ale ponoć dzisiejszy dzień jest przedostatnim w takich temperaturach Potem ma być upał już do końca maja

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Wpadłam tylko na chwileczkę I leca już Obiad robić i później na mały zlot czarownic

Na razie dziołszki

[sylvi_86]

Napisane przez BeautifulShe

Sylvuś gratuluję 4! Mądralko nasza
A Tż czemu nie zdał? Aaaa... Łaskawca nie miał pod nos podane wszystkiego? Ciekawe czy ma pretensje, że ty zdałaś a on nie

hehe no chyba nie ma. bo mial rowne szanse . chociaz stwierdzil ze mialam prostsze pytania ale coz..life is brutal:P

[201606201204]

Sylvi ale maruda z tego Tżta Twojego.

Do mnie dziś napisał były. Zgadnijcie z jakiego powodu.

[sylvi_86]

Napisane przez Isabelle_

Sylvi ale maruda z tego Tżta Twojego.

Do mnie dziś napisał były. Zgadnijcie z jakiego powodu.

no prosze prosze

a ten moj no coz..no maruda.ciagle zle..ale w domu go tak nauczyli. oni tam ciagle narzekaja to synus tez narzeka

[201606201204]

Napisane przez sylvi_86

no prosze prosze

a ten moj no coz..no maruda.ciagle zle..ale w domu go tak nauczyli. oni tam ciagle narzekaja to synus tez narzeka

Ma to we krwi.

Były napisał z prośbą o przepis na ciasto murzynka.

Dziś D. poinformował o tym weselu teraz już naszych znajomych, że mamy rezerwować czas. Trochę pogadaliśmy o kosztach, bo od weekendu to u nas częsty temat. No i na koniec D. mowi, że idzie dalej rpacować, bo zamówienia są, więc będą pieniążki, żeby własne wesele organizować.

[asiaczek87]

Witajcie ja bym chciała już na swoim mieszkać

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez Isabelle_

Były napisał z prośbą o przepis na ciasto murzynka.

No cóż Istotna kwestia

[sylvi_86]

Napisane przez Isabelle_

Ma to we krwi.

Były napisał z prośbą o przepis na ciasto murzynka.

Dziś D. poinformował o tym weselu teraz już naszych znajomych, że mamy rezerwować czas. Trochę pogadaliśmy o kosztach, bo od weekendu to u nas częsty temat. No i na koniec D. mowi, że idzie dalej rpacować, bo zamówienia są, więc będą pieniążki, żeby własne wesele organizować.

ooo murzynka bedzie robil hehe?

no no widac ze D.to dojrzaly facet

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Napisane przez asiaczek87

Witajcie ja bym chciała już na swoim mieszkać

pionaaaaaa. ja tezzzzz. codziennie o tym mysle

[asiaczek87]

Napisane przez sylvi_86

pionaaaaaa. ja tezzzzz. codziennie o tym mysle

No i te myśli tak coraz szybciej mnie doganiają już

[sylvi_86]

to chyba naturalne. niestety szkoda ze moj B. mysli inaczej

[asiaczek87]

Napisane przez sylvi_86

to chyba naturalne. niestety szkoda ze moj B. mysli inaczej

A Twój jaki ma pogląd na ta sprawę?

[sylvi_86]

Napisane przez asiaczek87

A Twój jaki ma pogląd na ta sprawę?

ze nie ma pieniedzy na wyprowadzke(co wlasciwie jtes nieprawda) i ze mu dobrze w domu rodzinnym

[201606201204]

Napisane przez asiaczek87

No i te myśli tak coraz szybciej mnie doganiają już

Nie tylko Ciebie. Ja powinnam już o dziecku myśleć a tu o .

[jlys]

hej dziewczyny , tak dziś tylko podczytuje nic nie pisze :P
ja już uzgodnilam z tżtem , ze robimy tak jak mialo być na początku - po nowym roku szukamy mieszkanka do wynajęcia i mieszkamy tam ok1,5 roku i potem staramy sie o kredyt.no chyba ze znow bedzie taka akcja jak ostatnio i bedziemy musieli sie w koncu wyprowadzić wczesniej...oby tak nie bylo
w ogole wczoraj mowie do mamy , ze w sklepie promocja 40 % na odkurzacze , a mama do mnie to kupuj bedziecie mieli :P, i mama tż to samo, ale chyba jednak nie bedziemy kupowac na zapas

[sylvi_86]

Napisane przez jlys

hej dziewczyny , tak dziś tylko podczytuje nic nie pisze :P
ja już uzgodnilam z tżtem , ze robimy tak jak mialo być na początku - po nowym roku szukamy mieszkanka do wynajęcia i mieszkamy tam ok1,5 roku i potem staramy sie o kredyt.no chyba ze znow bedzie taka akcja jak ostatnio i bedziemy musieli sie w koncu wyprowadzić wczesniej...oby tak nie bylo

noooo plan niezly
fajny avatar

[jlys]

dzieki Sylvi
wiesz przez to co ostatnio sie dzialo, tż bardzo chcial sie wyprowadzac już albo we wrzesniu...ale na szczescie doszedl do porozumienia w domu i wrocilismy do naszego 1 planu,ktory moim zdaniem wydaje mi sie najrozsadniejszy..do konca roku odlozymy już cala kaske na slub , i mozemy mieszkanka szukać , a kredyt chcemy poczekac az dostanie on umowe na dlugi okres czasu i az moja sytuacja z praca sie wyreguluje calkowicie

[Truskaweczka07]

Hej
Nadrobiłam was ale tylko pobieżnie
W sobotę z Tż kupiliśmy sobie rowerya później na nich zrobiliśmy sobie małą wycieczkę
Dziewczynki ja też tak ja wy chciałabym mieć już swój dom i rodzinę ale chyba jeszcze musimy troszkę poczekać mam nadzieję że już niedługo

[jlys]

Truskaweczka, ile placiliscie za rowery?
my sie wstrzymujemy i mamy zamiar po slubie kupic rowery i bedziemy sobie wycieczki robić na razie oszczedzanie wiec nie da rady kupic

[Truskaweczka07]

Jlys to super że macie takie plany

Tak w ogóle witam wszystkie nowe prawie narzeczone

[201606201204]

Jlys oby się ułożyło po waszej myśli.

[Truskaweczka07]

Napisane przez jlys

Truskaweczka, ile placiliscie za rowery?
my sie wstrzymujemy i mamy zamiar po slubie kupic rowery i bedziemy sobie wycieczki robić na razie oszczedzanie wiec nie da rady kupic

Mój był za 1100 a Tżta za 1400 nie należa do najtańszych ale woleliśmy kupić coś lepszego

[jlys]

miejmy nadzieje dziewczyny , bo czasem to już zwariować można , nie podoba mi sie tez jakos bardzo przez rok wynajmowanie mieszkania..tyle kasy ale cóż..wole żyć skromnie ale tylko z tżtem niż mielibyśmy rok mieszkać u mnie czy u niego...w ogole tż do mnie zebym sie zaczela nad autem do ślubu rozgladac jak siedze caly dzien przed kompem :P. no i chyba znalazlam... moze nie jakis super ale wazne , ze tanio , bo tysiac zl nie mam zamiaru wydawac na przejechanie się paru km..choć nie ukrywam , ze taki nowy mercedes S nam sie marzy do ślubu :P
Truskaweczka no chyba lepiej dać wiecej i mieć na lata , niż pare stówek a za rok po rowerzemnie sie marzy taki rower :
http://allegro.pl/cruiser-czarno-roz...618199183.html
albo ten:
http://allegro.pl/rower-electra-numb...619918673.html
wiemwiem różowe i dziecinne ale mnie rozbrajaja

[Truskaweczka07]

Jlys i jaki samochód znalazłaś?