|
|
#2071 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Nie chce sie śpieszyć, ale... Chciałabym kiedyś...
|
|
|
|
#2072 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Mierzyłam np. tą: http://emmimariage.pl/kolekcja2010-25.html piękna, ale dół jest za prosty, niepasujący do mnie. Tutaj pokazywałam suknię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post26406831 jest za duża, dlatego w cyckach wygląda nienaturalnie (miałam włożone wkładki, ale i tak spadało Konkretne przymiarki z zebraniem miary jeszcze przede mną.A skąd wiesz że poczekasz? Ja jeszcze 4 miesiące temu nie znałam mojego przyszłego męża Poznaliśmy się na początku lutego, po niecałych 2 miesiącach zaręczyny. Ślub 8.10.2011.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2011-05-19 o 13:10 |
|
|
|
|
#2073 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Hosenka- piękna i wcale nie zbyt strojna!
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2074 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Nie pisałąm, że zbyt strojna
Miałam na myśli to, że myślałam o całkiem prostej, bez "bajerków" a ta moja wybrana taka nie jest. Ma błyszczące koraliki, warstwowo ułożone koronki, tiule, ozdobne małe różyczki z boku - bardzo bogata nie jest, ale też całkiem prosta też nie.Też byłam na tym wątku, w większym czy mniejszym stopniu przeżywałam tu kolejne rozstania i mogę śmiało powiedzieć: nie traćcie dziewczyny nadzieii w mężczyzn ![]() TŻ jest naprawdę cudownym mężczyzną, twierdzi jednak, że zmienił się przy mnie (moze nie tyle "zmienił się" co w stosunku do mnie zachowuje się inaczej)- zmienił swoje zachowanie w związku, traktowanie i to dało mu do myślenia. Szereg drobnych rzeczy, które po zebraniu do "kupy" dały mu obraz naszego związku, tego co czuje do mnie. Zmienił priorytety (wcześniej - np. imprezy, kumple, kolejne dziewczyny, niezbyt na serio, teraz beze mnie nie ruszy się na imprezę, woli ze mną spędzić wieczór niż na piwie z kolegą - tego oczywiście mu nie zabraniam, ale skoro nie chce to nie będę go na siłę wypychać ).Doskonale się rozumiemy, nie kłócimy się - stawiamy na szybkie wyjaśnianie nieporozumień, o watpliwościach rozmawiamy spokojnie (tzn ja mu musiałam uświadomić, że się nie chcę kłócic, czy stawiać na swoim, tylko oczekuję od niego rozwiania moich wątpliwości i wsparcia - najpierw była to kwestia ślubu w tym roku, gdy go zapytałam czy damy sobie rade obraził się i sfochował, że nie chcę itp, podczas gdy nie o to mi chodziło. Na szczęście to zrozumiał i gdy pojawiły się moje wątpliwości na temat budowy domu, wiedział czego oczekuję od niego, że spokojnej rozmowy a nie posądzania o pesymizm i poczucie beznadziejności sytuacji ![]() Bardzo lubimy spędzać ze sobą czas - obydwoje byliśmy przeciwnikami codziennych spotkań, a teraz? Jak raz na 2 tygodnie zdarzy się, że się nie widzimy to tyle "wolnego". Jesteśmy pewni, że to "to" i że to na siebie czekaliśmy prawie 30 lat (on ma 29)
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2011-05-19 o 13:43 |
|
|
|
#2075 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
|
|
|
|
#2076 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
ahhh, rozmarzyłam się jak to czytałam bo z eksem miałam podobnie, tyle, że on nie jest moim przeznaczeniem (mam nadzieję )jeszcze raz gratuluję, jak ja lubię szczęśliwe zakończenia!!! chyba nie wspominałąm jeszcze, że w ramach pozbierania się po byłym (w 75%) idę świętować w weekend, i mam nadzieję że będzie suuuuper
Edytowane przez pika87 Czas edycji: 2011-05-19 o 14:03 |
|
|
|
|
#2077 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 201
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Nie boisz się, że to za szybko? Cztery miesiące i już zaręczyny? To jest piękne i w ogóle super ale ja bym się chyba bała Ale i tak z całego serca gratuluje ![]()
|
|
|
|
|
#2078 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 640
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Najwyrazniej
![]() Tak sobie mysle,ze jednak to rozstanie dobrze mi zrobilo.Wiadomo,ze jest mi zle,to wszystko boli.Ale zaczelam spotykac sie ze znajomymi dla ktorych wczesniej nie mialam czasu,ludzie sie do mnie odzywaja chca spedzac ze mna czas.Wczesniej kazda chwile poswiecalam jemu.Wiec w sumie jest dobrze,myslalam,ze zostane sama i nie bede miala sie do kogo odezwac. |
|
|
|
#2079 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Cieszę się z Twojego szczęścia Jakby miał wolnego brata, to daj znać ![]() A to mi ktoś doładuje, a to gdzieś muszę zadzwonić, gdzie mam za darmo z tego numeru, a to coś tam...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#2080 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
daj spokój, ten nieszczęsny numer to skrzynka kontaktowa z byłym. Nie chcesz tego definitywnie zakończyć. Sama pozwalasz facetom na chore zachowania wobec Ciebie. Oni to czują, że nie umiesz się bronić, że Ci na sobie niewiele zależy. Ciągną z Ciebie ile wlezie.
|
|
|
|
#2081 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
![]() Odpowiem tak: ani zaręczyny (ślub też) po 10 latach związku, ani po 4 latach, ani po 1 miesiącu nie gwarantują NICZEGO. Tak samo jak sam związek nie gwarantuje nic (widać choćby po tym watku). Nie "obiecasz" drugiej osobie, i nie ważne czy znacie sie 15 lat czy dłużej/krócej, że zawsze będzie tak cudownie - co ma się rozlecieć to sie rozleci. Ważne, że na CHWILĘ OBECNĄ jesteśmy pewni, że jesteśmy dla siebie stworzeni, widzimy zmiany w swoich zachowaniach, w tym jak się traktujemy, spędzamy bardzo dużo czasu ze sobą (inaczej by było, gdybyśmy przez ten czas widywali się np. 1-2 w tygodniu) no i nasz wiek i doświadczenie też robią swoje. Inaczej patrzymy na związek, inaczej tez on wygląda niż mając np 17-18 lat. Nie jest też tak, że wszystko widzimy na różowo - dużo rozmawialiśmy na ten temat.
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
|
#2082 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 201
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Gratuluję raz jeszcze. |
|
|
|
|
#2083 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Skasuję ten numer i co, kolejny również? gg, skrzynki pocztowe i portale społecznościowe również? Przeprowadzę się? Jak będzie chciał się skontaktować, to to zrobi, więc nie będę zmieniać swojego życia tylko po to, by się przekonać, kiedy da sobie spokój.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2084 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
docieranie się i tak jest nieuniknione.
|
|
|
|
|
#2085 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
no to działamy! ja właśnie wróciłam obładowana książkami z biblioteki.. ałć
![]() do soboty muszę się wyrobić... coś czuję, dłuuuuga noc przede mną.. Cytat:
zatem i ja gratuluję ktoś zapytał, czy to nie za szybko.. a ja mam pogląd na ten temat taki, że jak ludzie spotykają się już w pewnym dojrzałym wieku, po kilku doświadczeniach - to po prostu wiedzą czego oczekiwać od drugiej strony, bo znają już na tyle siebie, że potrafią wyczuć, czy coś jest dla nich, czy też nie
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. |
|
|
|
|
#2086 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Na Was też czeka taki książę
Przy którym będziecie czuły się kochane i że mu zależy ![]() Długo się starał, niemal wychodził z siebie bo nie wiedział co mi po głowie chodzi. Niby nie odmawiałam spotkań, odpisywałam na smsy, na spotkaniach widział, że sie nie nudze czy coś, a jednak brakowało mu jakiś gestów z mojej strony. I to go zaintrygowało. Przeważnie na 2-3 spotkaniu między nim a dziewczyną "coś się działo", a ja nawet objąć się nie dałam. Z "głupim" pocałunkiem czekałam miesiąc, ale stwierdziłam, ze po co wcześniej. Jak już go pocałowałam, to wiedział, że ma to dla mnie znaczenie Sam mówi, że mnie próbował rozkochać, a tymczasem to ja go rozkochałam
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
|
#2087 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
czy to takie trudne-ignorować kogoś, kto wyrzadził Ci krzywdę? powiedzieć stanowczo-nie dzwoń do mnie więcej. Ty podtrzymujesz ten kontakt świadomie, bo sobie wkręciłaś, że panujesz nad tym i że to dźwigniesz (bo jestes silna laska). Wysyłasz komunikat, że on może nadal być w Twoim zyciu. Czy to jest dla Ciebie dobre? Kupa masochizmu i nic więcej. sorry. |
|
|
|
|
#2088 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
|
|
|
|
#2089 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 94
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Dziewczyny! On się w ogóle nie odzywa, już 4 dzień... Pęka mi serce, chciałabym pójść do niego do pracy albo chociaż napisać... Ale w głębi serca wiem, że to nie ma sensu, bo jeśli zechce to sam do mnie trafi. Wciąż nerwowo zerkam na telefon. Bardzo się boję... Boję się każdego dnia bez niego, boję się koszmarnych snów, w których on odchodzi. Staram się być silna, ale ostatnio z każdym dniem opuszczają mnie siły...
__________________
"Mógłbyś przysiąc, że widziałeś wczoraj skrzydła jej, jak je chowała pod sukienką, lecz ona to nie ptak czy nie widzisz?"
|
|
|
|
#2090 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
podpisuję się rączkami, nóżkami pod tym stwierdzeniem
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. |
|
|
|
|
#2091 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 339
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Opalona zmęczona idę robic obiad,
![]() stan smsów do noweego = 0 . Chociaż zaczyna mnie korcić no tak wieczór idzie to się zacznei maniana w głowie. wieczorem spadam na koncert żeby się odciagnąć od prób pisania jakie to bzdurne, ciągnie do pisania mimo wszystko. ---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ---------- Cytat:
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
Edytowane przez AguŚ87 Czas edycji: 2011-05-19 o 16:11 |
|
|
|
|
#2092 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 16 345
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Ładna ta Twoja historia..moze jak sie ja czyta z boku brzmi banalnie nieco..ale chyba nam na tym watku sa potrzebne takie historie ![]() Ale dodaje wiare w milosc/ksiecia i szczescie ![]() W sumie co do tego co piszesz ze 1,5 m-ca i sie zareczyliscie.. no faktem jest to ze wlasnie dluzsze zwiazki nie gwarantuja ze sie nie rozpadna.. I przykladem tego jest ten watek ![]() Nic zycze szczescia
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
|
|
|
#2093 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
|
|
#2094 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 94
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Czasami myślę, że są już trochę zmęczeni ciągłymi rozważaniami nad moją nieszczęśliwą miłością... Wcale im się nie dziwię ani nie mam tego za złe. Po prostu czuję się cholernie samotna i bardzo, bardzo tęsknię za byłym.
__________________
"Mógłbyś przysiąc, że widziałeś wczoraj skrzydła jej, jak je chowała pod sukienką, lecz ona to nie ptak czy nie widzisz?"
|
|
|
|
|
#2095 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Doniesiono mi na pw, więc włażę
![]() Hosenka - nigdy w życiu nie odważę się na kieckę bez ramiączek Czekam na słit focię po dopasowaniu, bo póki co to gie można powiedzieć ![]() Generalnie zawsze mi się marzyła prosta sukienka, bez udziwnień i po tym co napisałaś już się boję, że jak przyjdzie co do czego to też się okaże, że na moją patykowatą figurę to falbany i inne bogate dodatki ![]() Fuksjowe kwiatki - może margerytki?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#2096 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#2097 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
No proszę - wątek porozstaniowy a tu mowa o zaręczynach, ślubach, sukniach
Odezwał się, akurat wtedy gdy wpatrywałam się jak jakaś głupia w telefon. Powiedział, że martwi się, że bym zrobiła wszystkie badania i dlaczego nic nie powiedziałam. Odpisałam dopiero po godzinie. Napisałam, że nie ma o czym mówić, a badania będę miała po zaliczeniach bo nie chcę zawalić szkoły. Nie odzywał się. P0 jakiś 45 minutach zjawił się w moich drzwiach. Zacisnęłam usta i powiedziałam, że nie mam czasu. Stał , patrzał się na mnie i wziął mnie za rękę. Nie broniłam się. Nie. Nie było seksu ani powrotu. Rozmawialiśmy. Długo. |
|
|
|
#2098 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 339
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
i jak się czujesz? a ile to od rozstania? ja bym
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
|
|
|
|
|
#2099 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Jak się czuje? Dziwnie. Ale jakoś tak odetchnęłam. Może jestem naiwna ale widzę, że mu zależy. Boje się jednak.
Od rozstania jakieś 2 miesiące, może ciut mniej. Powiedział, że dalej będzie czekał choćby to trwało wieki. Spotkaliśmy się jeszcze dzisiaj chciał, żebym kogoś poznała. Zaprowadził mnie do swojego psychologa. Nie. Nie zrobił tego specjalnie. Psycholog nie chcial rozmawiać ze mną na temat mojego związku z Ł. Chciał porozmawiać o DDA. Na poczatku wściekłam się na Ł. Powiedziałam , że to jest jego terapia a mnie w to niech nie wciąga. Ale ulżyło mi. Wyszłam uśmiechnięta.
|
|
|
|
#2100 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Dementuję - sukienka nie zleci - większość ma dodatkową tasiemkę z zapięciem na lini biustu, co jeszcze bardziej trzyma sukienkę na swoim miejscu. Oczywiście jeśli jest idealnie dopasowana i porzadnie sciśnięta.Obawiam się, że tak własnie będzie ![]() Fuksjowe buty Ale bukiet zapewne pod nie Kilka inspiracji:
__________________
W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:19.





i buty bym chciała np. granatowe...
I też bez welonu, a z woalka, koniecznie!
Konkretne przymiarki z zebraniem miary jeszcze przede mną.
)





.

jakie to bzdurne, ciągnie do pisania mimo wszystko.
i jak się czujesz? a ile to od rozstania? ja bym 
