Jeszcze moment, jeszcze chwila i na porodówkę damy dyla. Mamusie lipiec-sierpień 2011

[iustyna1]

Napisane przez beata_1988

a mojej mamie robili za darmo, bo to było z powodu problemu obniżenia cewki moczowej i nietrzymania moczu bo ją źle zszyli jeszcze po moim urodzeniu a potem znowu za ciasno po urodzeniu brata i jej wsio za jednym zamachem poprawili

Ja będę musiała płacić bo u mnie to tylko kosmetyka, poprawienie efektu wizualnego i ewentualnie polepszenie mojego samopoczucia. I pewnie będę musiała to robić prywatnie u lekarza do którego chodzę. Ale poczekam, aż tak źle nie jest.

Napisane przez Marina1

Co prawda kasa poszła w górę, miało być 170 zł, a jest 500, ale musimy sobie dać radę i nie wahaliśmy się mimo to...

Wczoraj byłam na wizycie, mały ok, ma już 3050 g. Mnie dopadła grzybica i dostałam globulki.
W czwartek mam iść znów, bo ma mi pobrać wymaz, o którym pisałyście kiedyś, bo wczoraj przez grzyba wyniki mogły by być oszukane.

Kawał chłopca już pod sercem nosisz . Pewnie już Ci ciężko. Przeprowadzaj się, przeprowadzaj bo chyba jesteś następna na liście (czego bardzo zazdroszczę). A z tym podniesieniem kasy to baaardzo nieładnie.

Napisane przez CarmelaSoprano

Ja mam dziś wizyte (tzn.USG samo na dobrym sprzecie) o 18.30
już nie moge sie doczekać podglądania Saruni

POPROSZE O KCIUKI!

za dzisiejszą wizytę!


A tak ogólnie to witam Panie. Ja wstaję rano małego do przedszkola wyszykować a potem wracam do łóżka i śpię do 11.00. Doszłam do wniosku, że zrobię coś czego nie da się zrobić, czyli: WYŚPIĘ SIĘ NA ZAPAS. Poza tym Justyna wyspana, to Justyna miła. Tż wczoraj powiedział, że jak się wyśpię to nawet widać i czuć, że go kocham. Głuptas

[zanetaa88]

Napisane przez agulaaabar

dzisiaj jest o wiele mniej, ale dalej swędzi, na szczęscie juz jutro wizyta to mi da cos na tą infekcje...

Też mam zamiar zamówić jeden komplet pościeli nowy, a uzywki na zmianę przy praniu czy w razie W. A jakościowo są fajne te pościele?

Wiesz co Ja jestem z nich zadowolona. Są teraz sztywne, bo jeszcze ich nie prałam, ale mi się podobają nie wiem może PATIK je prałaś?
Dobrze, że jutro masz wizytę!!

[moniczka2123]

zobaczcie jaka fajna wanienka ciekawe czy sie dobrze sprawdza?? moze ktos taka ma ??
http://allegro.pl/fisher-price-wanie...612962838.html

[zanetaa88]

Napisane przez moniczka2123

zobaczcie jaka fajna wanienka ciekawe czy sie dobrze sprawdza?? moze ktos taka ma ??
http://allegro.pl/fisher-price-wanie...612962838.html

Najprawdopodobniej Nerolka ją ma.
Mnie się podoba fajny sprzęt,
tylko ile ona ma cm i na długo starczy?!

[Kolina]

zapomnialam napisac ze dzisiaj zaczynamy 29 tc


no i musze sie wam poskarzyc i ostrzec jednoczesnie, nie kupujcie na allegro u uzytkownika Pati_Wiki (sa na allegro, maja sklep w necie, maja tez sklep stacjonarny w Miedzychodzie) kupilam u nich rozek - bezposrednio w ich sklepie internetowym - byl dostepny, dostalam automatycznie mail z danymi, zaplacilam
minal tydzien rozka i zadnej wiadomosci nie bylo
napisalam zapytanie co sie dzieje
ktos zadzwonil i powiedzial ze tego rozka nie ma i nie bedzie ze mam cos innego wybrac
przejrzalam raz jeszcze oferte i napisalam ze nie wybieram nic ze rezygnuje, poprosilam o zwrot kasy
trwa to juz 3 tydzien
nie odpisuja, nie dzwonia, jak zadzwonilam ja - to ktos powiedzial ze niezwlocznie sprawe szefowi przekaze i ze ten sie ze mna skontaktuje, cisza
gdyby to bylo allegro, mozna by wszczac spor, a przez ich sklep?
siedzibe maja w Miedzychodzie (pod Poznaniem)

ze tez musialam trafic na tak nie uczciwy sklep

[Marina1]

Napisane przez agulaaabar

Witaj dobrze że już lepiej.... nie denerwuj sie aż tak bo wiesz jak to się może skończyć - choć latwo mowić.... Jaki już duży! ojej to masz co dźwigać pod nosem super, że zdecydowaliście się na mieszkanko!!

Napisane przez youyou

dobrze że się wyprowadzacie!!!!! nie potrzeba Ci teraz stresu przez ojca

Mały już nie taki mały będzie to chyba nasz pierwszy bobas na liście powyżej 3kg
[/QUOTE]

Napisane przez Natka_

No i bardzo dobrze, że się wyprowadzacie Szkoda tylko, że aż o tyle podnióśł
A Igorek już jest duuuuuży-piękna waga

Ja też dzisiaj mam wizytę na 15 i też skromnie proszę o kciuki

[QUOTE=Vaniliova11;2709176 3]

Marina no Ty to już faceta nosisz

Napisane przez Shira_83

Marinko za wizytędobrze że wyprowadzacie się z domu bo po co masz wylewać łzy i się denerwować niepotrzebnie

Ja mam dziś wizyte (tzn.USG samo na dobrym sprzecie) o 18.30
już nie moge sie doczekać podglądania Saruni

POPROSZE O KCIUKI!

Napisane przez Kolina

kawal chlopczyka i juz 37tc juz nie dlugo, juz za momencik..
kciuki za wymaz

Napisane przez nerola

Marina niefajnie,że Cię nie było z takiego powodu ale cieszę się,ze macie juz klucze i zaczniecie nowy etap w życiu!!!

Nowe tygodnie Wam się zaczynają a moja Izulka wczoraj skończyła tydzień-7 dni

Napisane przez zanetaa88

A to 500zł z mediami czy bez? Wiesz co nawet jak bez to i tak za darmo! Ważne że będziecie się uczyć samodzielności
Będzie dobrze bo mus!!

Dziękuję kochane moje za miłe słowa!

A z tym mieszkaniem i kosztami to było tak- facet miał dwa mieszkania, jedno własnie to za 170 zł, ale tam był tylko jeden pokoik i ślepa kuchnia bez okna, no i łazienka-wiadomo. Więc nie bardzo nam to pasowało, mimo wszystko-ciaśniutko.
I pokazał nam drugie- na 1 pietrze, 2 pokoje(salon duży), kuchnia też pokaźna, a łazienka jak łazienka, tylko do remontu.
Większość mebli ( tj. szafa w przedpokoju, w kuchni blaty, stół) jest.
Wiadome, trzeba odświeżyć to i owo, pomalować...
Te 500 zł to bez mediów, no ale cóż.
Naprawdę się cieszę, w końcu święty spokój, zero awantur...

I z innego worka:
Pamiętacie ten wózek, który zamówiłam na allegro za 150 zł plus przesyłka? Jeszcze mi nie przyszedł, bo sprzedawca pomylił kupujących i poszedł w jakiś inny zakątek Polski.
Ale dzwonił wczoraj ze sprostowaniem, że wózek juz wraca z powrotem do niego, bo został odesłany

[Bartessa]

Oj... ciężka noc, śniło mi się że rodziłam i bolalo.

[marzena_S]

Cześć brzuchatki.
Melduję się po wizycie, z malutką wszystko ok- nadal jest dziewczynką.
Wyniki badania krwi, moczu i obciążenie glukozą wyszło super.
Szyjka pozamykana i długa.
Jedyną nie dobrą wiadomością jest stan zapalny pochwy, ale dostałam leki i mam nadzieję, że szybko się go pozbędę.
Pani doktor powiedziała, że kawał kobiety z naszej Hani- bo waży już 1390 g.
Dzisiaj zaczynamy 29 tydzień.

Teraz pędzę Was nadrabiać.

[moniczka2123]

Napisane przez zanetaa88

Najprawdopodobniej Nerolka ją ma.
Mnie się podoba fajny sprzęt,
tylko ile ona ma cm i na długo starczy?!

Tak tam pisze:
Noworodka układa się się w pozycji leżącej, niemowlaka w półsiedzącej, a jeszcze starsze dzieci mogą korzystac z hamaczka w pozycji siedzącej

Wiec chyba starcza w miare dlugo chce taka ciekawe czy faktycznie nerolka ja ma to by sie wypowiedziala

[Zmalowana]

Kurczę laski zemdlałam :/ Myślałam, że do łóżka nie zdążę dojść Teraz leże grzecznie z lapkiem i odpoczywam. To pewnie wina ciśnienia.

[brunetka2000]

Napisane przez Bartessa

Oj... ciężka noc, śniło mi się że rodziłam i bolalo.

No cóż, ja zaczynam sie bać jak teraz bedzie wyglądać nasze życie. Jak wiecie tż od piątku jest bezrobotny.
Widzę jak kombinuje, miota sie w tym wszystkim, tutaj lada moment dziecko ma przyjsc na swiat a tak naprawde nie zrobilismy jeszcze konkretnych zakupow. Co prawda mamy podstawowe rzeczy typu łozeczko, wózek, wanienka itp ale zostalo duzo drobiazgów do kupienia, i trzeba jeszcze sporo wylozyc, do tego rachunki i zepsute sprzęglo w aucie.
W niedziele moja mama dała mi opr ze zbyt dlugo zwlekamy, no i ma racje ale za coś zyc trzeba... pociesza mnie to ze do konca miesiąca musimy dostac zwrot ze skarbowki prawie 2 tys to tak troche odciązy finanse.

tz wymyslil soebie ze chce otworzyc wlasną dzialalnosc, tym bardziej ze ma do tego warunki. tzn, moj szwagier ma paleciarnie, i caly sprzet. no a tz rozmawial wstępnie z gosciem ktory moglby mu wstawiac do remontu palety, to troche inaczej niz szwagier poniewaz on produkuje nowe. No i najpierw szwagier sie zgodzil ze mu na start pomoze, ze moze popoludniami robic na stanwiskach. Ale jak sie dowiedzial ze tz musialby uruchomic odrazu sporą produkcje, musialby miec na strat chociaz z 4 osoby to zaczelo mu sie pasowac - zazdrosc... tesciowa tez zamiast wesprzec to lamentuje, bo prąd bo czy da sobie rade... szwagier mialby krzysc z tego bo dawalby materialy, no i oczywiscie rachunki tez podzielone na 2.
Tz kręci sie męci itd, ja mu mówie ze co tu moze nie wyjsc, przeciez nawet nie musi wiele zainwestowac, ale jak slyszy tesciową to mu ochota przechodzi... normalnie usta jej najlepiej zakleic. Co za baba... Ja mu mówie tylko zeby to jak najszybciej zalatwil bo im duzej to trwa tym bardziej na nie wszystcy są.

Ja wiem ze się uda, mówie t ze w niego wierze, i smieje się mu w twarz ze czego on sie boi, w swoim zakladzie byl najlepszym pracownikiem, ma pojecie do tego, zna stawki... no nie wiem... jeszcze teraz sie zastanawia bo ten gosc co ma mu te palety wstawiac dowiedzial sie jakim jest pracownikiem i zaproponowal mu prace u siebie z tym ze to jest 20 km w jedną strone...


musialam się wyzalic uff. trzymajcie kciuki zeby wszystko ulozylo sie pomyslnie
a wy co myslicie na ten temat??

Napewno wszystko się ułoży Trzymam za to kciuki

[Natka_]

Napisane przez aania_20

Kurcze...no ja właśnie też... i skąd mam wiedzieć czy się obniżył...

No właśnie nie wiem Dzisiaj zapytam mojego ginekologa skąd mam wiedzieć, że jest nisko, bo mi sie wydaje, że mój juz chyba niżej byc nie może


Kolina to prawdziwa gosposia bedziesz

Agulaaabar piękna ta pościel!

Bartessa jak nie zaryzykuje to się nie przekona. Ja uważam, że warto zaryzykować, raczej nie ma nic do stracenia. Mój mąż też parę lat temu zaryzykował i otworzył działalność i ani trochę nie żałuje, wręcz przeciwnie uważa że był to strzał w 10. Firma się cały czas rozwija i rozbudowuje, wiadomo pracy coraz więcej, ale to akurat bardzo dobrze.
Wiadomo będąc na swoim jest więcej stresu i wszystkeigo, bo jednak trzeba dopilnować itd. ale dalej uważam że warto. Pieniądze wiadomo bez porównania pracując u kogoś a u siebie.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez Zmalowana

Kurczę laski zemdlałam :/ Myślałam, że do łóżka nie zdążę dojść Teraz leże grzecznie z lapkiem i odpoczywam. To pewnie wina ciśnienia.

napewno przez te upały, leż i uważaj na siebie!

Napisane przez marzena_S

Cześć brzuchatki.
Melduję się po wizycie, z malutką wszystko ok- nadal jest dziewczynką.
Wyniki badania krwi, moczu i obciążenie glukozą wyszło super.
Szyjka pozamykana i długa.
Jedyną nie dobrą wiadomością jest stan zapalny pochwy, ale dostałam leki i mam nadzieję, że szybko się go pozbędę.
Pani doktor powiedziała, że kawał kobiety z naszej Hani- bo waży już 1390 g.
Dzisiaj zaczynamy 29 tydzień.

Teraz pędzę Was nadrabiać.

nooo pięknie!

[zanetaa88]

Napisane przez Kolina

zapomnialam napisac ze dzisiaj zaczynamy 29 tc


no i musze sie wam poskarzyc i ostrzec jednoczesnie, nie kupujcie na allegro u uzytkownika Pati_Wiki (sa na allegro, maja sklep w necie, maja tez sklep stacjonarny w Miedzychodzie) kupilam u nich rozek - bezposrednio w ich sklepie internetowym - byl dostepny, dostalam automatycznie mail z danymi, zaplacilam
minal tydzien rozka i zadnej wiadomosci nie bylo
napisalam zapytanie co sie dzieje
ktos zadzwonil i powiedzial ze tego rozka nie ma i nie bedzie ze mam cos innego wybrac
przejrzalam raz jeszcze oferte i napisalam ze nie wybieram nic ze rezygnuje, poprosilam o zwrot kasy
trwa to juz 3 tydzien
nie odpisuja, nie dzwonia, jak zadzwonilam ja - to ktos powiedzial ze niezwlocznie sprawe szefowi przekaze i ze ten sie ze mna skontaktuje, cisza
gdyby to bylo allegro, mozna by wszczac spor, a przez ich sklep?
siedzibe maja w Miedzychodzie (pod Poznaniem)

ze tez musialam trafic na tak nie uczciwy sklep

Ojej, jak masz gdzieś jakieś forum napisz że są nieuczciwi, albo poszukaj opinii o ten firmie i dopisz swoją

Napisane przez Marina1

A z tym mieszkaniem i kosztami to było tak- facet miał dwa mieszkania, jedno własnie to za 170 zł, ale tam był tylko jeden pokoik i ślepa kuchnia bez okna, no i łazienka-wiadomo. Więc nie bardzo nam to pasowało, mimo wszystko-ciaśniutko.
I pokazał nam drugie- na 1 pietrze, 2 pokoje(salon duży), kuchnia też pokaźna, a łazienka jak łazienka, tylko do remontu.
Większość mebli ( tj. szafa w przedpokoju, w kuchni blaty, stół) jest.
Wiadome, trzeba odświeżyć to i owo, pomalować...
Te 500 zł to bez mediów, no ale cóż.
Naprawdę się cieszę, w końcu święty spokój, zero awantur...

I z innego worka:
Pamiętacie ten wózek, który zamówiłam na allegro za 150 zł plus przesyłka? Jeszcze mi nie przyszedł, bo sprzedawca pomylił kupujących i poszedł w jakiś inny zakątek Polski.
Ale dzwonił wczoraj ze sprostowaniem, że wózek juz wraca z powrotem do niego, bo został odesłany

Wiesz co najważniejsze że będzie WASZE! Remonty są fakt kosztowane, ale potem docenicie że to jest Wasze za wasze pieniądze
To dobrze, że wózek idzie do Ciebie

Napisane przez Bartessa

Oj... ciężka noc, śniło mi się że rodziłam i bolalo.

No cóż, ja zaczynam sie bać jak teraz [...]]

Takie samo miałabym podejście jak TY, musi się udać i koniec. A nic nie stracicie, bo wkładać nic nie musi a tylko zyskacie, wiec nie widzę żadnych przeszkód dobrze że ma zapał, źle że go z każdej strony oprócz Ciebie ktoś demotywuje. Zadaj mu pytanie, czy teściowa czy jego brat czy ktokolwiek da mu zarobić na Was i Wasze dzieciątko?
trzymam kciuki aby się udało

Napisane przez marzena_S

Cześć brzuchatki.
Melduję się po wizycie, z malutką wszystko ok- nadal jest dziewczynką.
Wyniki badania krwi, moczu i obciążenie glukozą wyszło super.
Szyjka pozamykana i długa.
Jedyną nie dobrą wiadomością jest stan zapalny pochwy, ale dostałam leki i mam nadzieję, że szybko się go pozbędę.
Pani doktor powiedziała, że kawał kobiety z naszej Hani- bo waży już 1390 g.
Dzisiaj zaczynamy 29 tydzień.

Teraz pędzę Was nadrabiać.

Superrrrrrrrr Ja jestem ciekawa ile Nasz mała waży, ale teraz nie będę miała USG

Napisane przez Zmalowana

Kurczę laski zemdlałam :/ Myślałam, że do łóżka nie zdążę dojść Teraz leże grzecznie z lapkiem i odpoczywam. To pewnie wina ciśnienia.

O Boże! zasrana pogoda

[editka2022]

moniczka my taka wanienke kupilismy znajomym jak ich mały sie urodzil i z tego co wiem uzywali jej bardzo krotko,chwalili na poczatku ze wygodnaitp ale na bardzo krotko tyle wiem na ten temat od nich samam niewiem,mamy ja dostac od nich na poczatek wiec zoabczymy

trzymama kciuki za wszystkie wizyty

nerola wszystkiego najlepszego,spelnienia marzen

strasznie goraco wyszlam na dwor troche posiedzialam ale takie upaly to nie na moje zdrowie

[jacieeeee]

Napisane przez Marina1

Cześć dziewczynki!

Melduje się, że żyję!

Nie miałam dostępu do internetu przez ostatnie dni, mieszkaliśmy chwilę u mojego tżta, bo sytuacja z moim ojcem była nie za ciekawa w domu...szkoda gadać.
No ale już wróciliśmy, sytuacja raczej opanowana i już nie szaleje aż tak.
Ile łez wylałam przez ostatnie dnie...
Ale uwaga od wczoraj mamy już klucze do nowego mieszkania!
Co prawda kasa poszła w górę, miało być 170 zł, a jest 500, ale musimy sobie dać radę i nie wahaliśmy się mimo to...

Jeszcze nie nadrabiałam, potem się za to wezme, bo mam bajzel na kółkach w pokoju.

Wczoraj byłam na wizycie, mały ok, ma już 3050 g. Mnie dopadła grzybica i dostałam globulki.
W czwartek mam iść znów, bo ma mi pobrać wymaz, o którym pisałyście kiedyś, bo wczoraj przez grzyba wyniki mogły by być oszukane.

Będę potem kochane!
Mam nadzieje, że po Waszych wizytach wszystko gra !

Marinka jeśli tylko Was na to stać, to nie ma co się zastanawiać. Na pewno nie będziecie żałować. A Mały już nie taki mały Ponad 3 kilo. Wow!!

Napisane przez CarmelaSoprano

Dzień Dobry MAMUSIE

Ja mam dziś wizyte (tzn.USG samo na dobrym sprzecie) o 18.30
już nie moge sie doczekać podglądania Saruni

POPROSZE O KCIUKI!




Świetnie wygladasz, gratuluje udanej wizyty, a zalecenie obserwacji brzucha czy nie opada... jak to poważnie brzmi

Napisane przez Vaniliova11

Mój mąż mówi do mnie wielorybku

A mój to mnie Waleniu

Napisane przez Bartessa

musialam się wyzalic uff. trzymajcie kciuki zeby wszystko ulozylo sie pomyslnie
a wy co myslicie na ten temat??

Bartessa będzie ok, tylko musicie sobie to wszystko przekalkulować. Czy lepiej zaryzykować z działalnością, czy przyjąć tą propozycję pracy. Zastanówcie się na spokojnie. Dobrze, że wspierasz TŻta. My będziemy wspierać Ciebie

[Marina1]

Zachęcona Waszymi brzuszkami w klubie, wkleiłam i swój...
Wydaje mi się gigantyczny !
Mam tatuaż na podbrzusiu- małego motyla, teraz to się z niego zrobił wielki nietoperz

Napisane przez iustyna1

Kawał chłopca już pod sercem nosisz . Pewnie już Ci ciężko. Przeprowadzaj się, przeprowadzaj bo chyba jesteś następna na liście (czego bardzo zazdroszczę).

To fakt, ciężar, choć słodki, daje o sobie znać

Napisane przez Bartessa

Oj... ciężka noc, śniło mi się że rodziłam i bolalo.

No cóż, ja zaczynam sie bać jak teraz bedzie wyglądać nasze życie. Jak wiecie tż od piątku jest bezrobotny.
Widzę jak kombinuje, miota sie w tym wszystkim, tutaj lada moment dziecko ma przyjsc na swiat a tak naprawde nie zrobilismy jeszcze konkretnych zakupow. Co prawda mamy podstawowe rzeczy typu łozeczko, wózek, wanienka itp ale zostalo duzo drobiazgów do kupienia, i trzeba jeszcze sporo wylozyc, do tego rachunki i zepsute sprzęglo w aucie.
W niedziele moja mama dała mi opr ze zbyt dlugo zwlekamy, no i ma racje ale za coś zyc trzeba... pociesza mnie to ze do konca miesiąca musimy dostac zwrot ze skarbowki prawie 2 tys to tak troche odciązy finanse.

tz wymyslil soebie ze chce otworzyc wlasną dzialalnosc, tym bardziej ze ma do tego warunki. tzn, moj szwagier ma paleciarnie, i caly sprzet. no a tz rozmawial wstępnie z gosciem ktory moglby mu wstawiac do remontu palety, to troche inaczej niz szwagier poniewaz on produkuje nowe. No i najpierw szwagier sie zgodzil ze mu na start pomoze, ze moze popoludniami robic na stanwiskach. Ale jak sie dowiedzial ze tz musialby uruchomic odrazu sporą produkcje, musialby miec na strat chociaz z 4 osoby to zaczelo mu sie pasowac - zazdrosc... tesciowa tez zamiast wesprzec to lamentuje, bo prąd bo czy da sobie rade... szwagier mialby krzysc z tego bo dawalby materialy, no i oczywiscie rachunki tez podzielone na 2.
Tz kręci sie męci itd, ja mu mówie ze co tu moze nie wyjsc, przeciez nawet nie musi wiele zainwestowac, ale jak slyszy tesciową to mu ochota przechodzi... normalnie usta jej najlepiej zakleic. Co za baba... Ja mu mówie tylko zeby to jak najszybciej zalatwil bo im duzej to trwa tym bardziej na nie wszystcy są.

Ja wiem ze się uda, mówie t ze w niego wierze, i smieje się mu w twarz ze czego on sie boi, w swoim zakladzie byl najlepszym pracownikiem, ma pojecie do tego, zna stawki... no nie wiem... jeszcze teraz sie zastanawia bo ten gosc co ma mu te palety wstawiac dowiedzial sie jakim jest pracownikiem i zaproponowal mu prace u siebie z tym ze to jest 20 km w jedną strone...


musialam się wyzalic uff. trzymajcie kciuki zeby wszystko ulozylo sie pomyslnie
a wy co myslicie na ten temat??

Kochana wiem jak to jest, gdy trzeba ciągle kombinowac z kasą, mój też był bezrobotny długi czas, dopiero od niedawna znalazł robotę i zaczyna się wszystko powolutku układać...
Bardzo dobrze, że Twój mąż ma w Tobie oparcie. Myślę, że dobry pomysł z tą firmą, zresztą tak jak napisała Natka- czasem warto zaryzykować...
Trzymam mocno kciuki, aby wszystko ,,szło" do przodu!

Napisane przez marzena_S

Cześć brzuchatki.
Melduję się po wizycie, z malutką wszystko ok- nadal jest dziewczynką.
Wyniki badania krwi, moczu i obciążenie glukozą wyszło super.
Szyjka pozamykana i długa.
Jedyną nie dobrą wiadomością jest stan zapalny pochwy, ale dostałam leki i mam nadzieję, że szybko się go pozbędę.
Pani doktor powiedziała, że kawał kobiety z naszej Hani- bo waży już 1390 g.
Dzisiaj zaczynamy 29 tydzień.

Teraz pędzę Was nadrabiać.

Hania rośnie jak na drożdzach!

Napisane przez Zmalowana

Kurczę laski zemdlałam :/ Myślałam, że do łóżka nie zdążę dojść Teraz leże grzecznie z lapkiem i odpoczywam. To pewnie wina ciśnienia.

To chyba przez ta pogodę. Uważaj na siebie!

Napisane przez zanetaa88

Wiesz co najważniejsze że będzie WASZE! Remonty są fakt kosztowane, ale potem docenicie że to jest Wasze za wasze pieniądze
To dobrze, że wózek idzie do Ciebie

jacieee

[Kolina]

Napisane przez marzena_S

Cześć brzuchatki.
Melduję się po wizycie, z malutką wszystko ok- nadal jest dziewczynką.
Wyniki badania krwi, moczu i obciążenie glukozą wyszło super.
Szyjka pozamykana i długa.
Jedyną nie dobrą wiadomością jest stan zapalny pochwy, ale dostałam leki i mam nadzieję, że szybko się go pozbędę.
Pani doktor powiedziała, że kawał kobiety z naszej Hani- bo waży już 1390 g.
Dzisiaj zaczynamy 29 tydzień.

Teraz pędzę Was nadrabiać.

stan zapalny zaleczysz i bedzie dobrze
czyli moj maluszek tez moze wazyc tyle samo? tez zaczelismy dzis 29tc

Marina1, koszt wynajmu wyzszy ale wiekszy komfort bedziecie mieli, super ze sie zdecydowaliscie

Bartessa, nie wiem co doradzic zastanowcie sie na spokojnie, rozwazcie wszytskie za i przeciw, ale czasami trzeba zaryzykowac, jak dobrze sie zna na fachu to nie ma sie czego bac

Napisane przez Zmalowana

Kurczę laski zemdlałam :/ Myślałam, że do łóżka nie zdążę dojść Teraz leże grzecznie z lapkiem i odpoczywam. To pewnie wina ciśnienia.

oby to byl jednorazowy indycent wypocznij

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Natka_ mam nadzieje ze ich nie zaniedbam

Napisane przez zanetaa88

Ojej, jak masz gdzieś jakieś forum napisz że są nieuczciwi, albo poszukaj opinii o ten firmie i dopisz swoją
...

zadzwonilam do nich, powiedzialam ze nie sa wiarygodni a Pan ze mam prawo do swojej opinii... jasne ze mam! ma przekazac sprawe szefowi raz jeszcze
zobaczymy...

[moniczka2123]

Przyszly mi pieniadze z zusu 1.209,19 i powiedzcie jak to sie dowiedziec za jaki czas to mi przyszło?? czy za 1 zwolnienie czy za drugie czy za oba (to za oba troche malo )

[agulaaabar]

Napisane przez zanetaa88

Najprawdopodobniej Nerolka ją ma.
Mnie się podoba fajny sprzęt,
tylko ile ona ma cm i na długo starczy?!

też mi si wydaje że Nerolka taką ma
My kupiliśmy wanienkę o tym mniejszym wymiarze, bo stwierdzilismy z mężem, że póki maleńkie - wystarczy, jak już będzie sobie zaczynała siadać to też wystarczy a jak już będzie siedziała sobie to kupimy krzesełko do dużej wanny i bedzie się pluskać w naszej wannie tż już marzy jak to będzie z Lilką siedział w wannie i kaczuchami sie bawil



Marina no to sobie wózek pozwiedza troche

Napisane przez Bartessa

musialam się wyzalic uff. trzymajcie kciuki zeby wszystko ulozylo sie pomyslnie
a wy co myslicie na ten temat??

Kochana moje zdanie na taki temat jest takie....(wiem, mam dopiero 22 lata, tż 23.... więc może jeszcze zycia tak nie znam....)... trzeba probować! jeśli ma do tego warunki, zna sie na tym, wie że jest na to zbyt na rynku to czemu nie? jeżeli nie musi pakować na rozruch 20 tys to myslę, ze warto spróbować.... swoja działalność to wiadomo odpowiedzialność, ale u kogoś tak naprawdę nie zarobisz tego co na własną rękę..... jeżeli się waha to moze niech przyjmie prace, 20km to nie tak dużo, a np popołudniami robi "na swoim" ?
Rozumiem Cie, że się martwisz.... u nas sytuacja wygląda tak, że ja nie pracuje, nie mam żadnego płątnego l4, żadnego zasiłku, dosłownie zero. tż też nie ma stałej pracy, ale na jej brak nie narzekamy zajmuje się doradztwem finansowym (I, II, III filar), poza tym uwielbia budowlankę co trochę mu się trafi jakaś fucha, do tego też próbuje robić tą kostkę brukową - spróbować czy to wogóle pójdzie i póki co jakby chciał to kilku znajomych już by od niego kupiło.... jakos sobie trzeba radzić żyjemy w takim kraju że z jednej pracy ciężko wyżyć i trzeba kombinować jesli nie jesteście przez to narażeni na wielkie straty gdyby jednak nie wypaliło, to może warto spróbować

Ważne że ma w Tobie wsparcie.... bo wiem już jak wygląda zdołowany facet, który sobie wmawia że nie może utrzymać rodziny
rozpisałam się

Napisane przez marzena_S

Cześć brzuchatki.
Melduję się po wizycie, z malutką wszystko ok- nadal jest dziewczynką.
Wyniki badania krwi, moczu i obciążenie glukozą wyszło super.
Szyjka pozamykana i długa.
Jedyną nie dobrą wiadomością jest stan zapalny pochwy, ale dostałam leki i mam nadzieję, że szybko się go pozbędę.
Pani doktor powiedziała, że kawał kobiety z naszej Hani- bo waży już 1390 g.
Dzisiaj zaczynamy 29 tydzień.

Teraz pędzę Was nadrabiać.

Super Hania już duża dziewczynka

Napisane przez Zmalowana

Kurczę laski zemdlałam :/ Myślałam, że do łóżka nie zdążę dojść Teraz leże grzecznie z lapkiem i odpoczywam. To pewnie wina ciśnienia.

Ojj kochana to uważaj!


A ja przejrzałam szafe.... tzn rozmiary ubranek i mam multum rzeczy 56-62 więc chyba wystarczy na początek noo może się skuszę na pare nowych "wyjsciowych"

Lista brakujących rzeczy też zrobionia - troche tego zostało... ale spoko damy rade

[agni82]

Nerola, no właśnie - wszystkiego najlepszego z okazji... wszystkich okazji!!

normalnie zasypiam na siedząco. boże jak tu wytrzymac jeszcze 2 miesiące przy takim zmęczeniu? Śpię po 9-10 godzin, a czuje się jakbym nie spała przez tydzień.

A i moje dziecko jest bardzo bystre. jak do 6 rano sama nie wstanę to zaczyna pukac.wtedy my zaczynamy z nim rozmawiac i leży cicho i słucha, a jak nie zie gadamy z nim, to dalej kopie.

[moniczka2123]

Dobra ide robic obiad caluski dla wszystkich

Pozniej przyjde

[zanetaa88]

Kochane czytam odchowalnie mamusiek maj-czerwiec.
Ile tam się rzeczy można dowiedzieć
I tak sobie uświadomiłam kurczę, że Ja chce karmić naturalnie,
ale jak nie będę miała tego mleka to jaki pokarm mam kupić?
Mamuśki majowo-czerwcowe często wymieniają nazwę ENFAMIL,
gdzie to można kupić i jak to działa ile się daje?

[nerola]

Tak,zgadza sie-mam tę wanienkę.Póki co,kąpiemy w niej a mamy jeszcze zwykłą duży wymiar.
Dla początkujących dobra bo macie dzidzię stabilną.

Zmalowana oby pierwszy i ostatni raz.Uwazaj na siebie.A moze Ci cukier spadł?Zjedz coś i odpoczywaj

I po raz kolejny dziękuję za zyczenia

Jak się brzuś obniża,to wchodzi niemal na boberka a spada spod piersi.Pierwszym objawem moze być ulga w oddychaniu.

Bartessa wiem o czym mówisz,to straszne ale jak już macie alternatywę na wyjście z kłopotów,to tylko trzymać kciuki i życzyć powodzenia!!!!

Marinko to wózek światowy Wam sie dostanie

Już się nie mogę doczekać uśmiechu na twarzyczkach jak sie przeprowadzicie

Natko trzymam mocno kciuki

Dzieciaczki już takie pokaźne wagi mają
A pamiętacie jak sobie pisałyśmy ile gram i mm. mają?
Moja na lądzie też przybiera bo czuć ją już na rękach.

Jestem cały czas głodna!!!

[brumek]

Cześć mamuśki

Nerolko kochana - sto lat i wszystkiego naj z okazji...potrójnej okazji!!!

Napisane przez mamad1

Właśnie zastanawiam się nad sprawą mniejszych ubranek, żeby właśnie nie wyszło po porodzie, że wszystkie będą za duże na dziecko (tak jak Nerola pisała o ubrankach dla Izy). Większość tych, co dostałam zaczyna się od rozmiaru 62. Ja urodziłam się miesiąc wcześniej, więc byłam malutka, a mój mąż niby o czasie, ale też jakiś duży nie był. Dlatego chyba jednak zacznę wyprawkę od rozmiaru 56- chociaż kilka sztuk żeby było na zmianę...

Ja czekam na ostatnie USG, takie w +/- 33 tyg. Wtedy jak mi lekarz powie ile dziecko mierzy, to da się też oszacować jakie będzie przy porodzie. Jak małe, to kupię coś na 56, jak duże to nie



Karolinee1983, Kolinka, Brunetka - gratuluję kolejnych tygodni

Napisane przez Kolina

no i musze sie wam poskarzyc i ostrzec jednoczesnie, nie kupujcie na allegro u uzytkownika Pati_Wiki (sa na allegro, maja sklep w necie, maja tez sklep stacjonarny w Miedzychodzie) .....

No, niepoważni jacyś A komentarze mieli dobre?

Napisane przez marzena_S

Pani doktor powiedziała, że kawał kobiety z naszej Hani- bo waży już 1390 g.
Dzisiaj zaczynamy 29 tydzień.

JAKA WIELKA!!! Ja w tym samym czasie a dziecko założe się że ze 300 g lżejsze będzie! Sprawdziłam, że średnia waga w 29 tyg to 1100g. Będziesz miała wielką córkę do urodzenia

[sygine]

Napisane przez Brida

A skąd to drukowałaś ?
Właśnie dziś mnie naszło że też bym coś poczytała i miałam zamiar rozejrzeć się za czymś na all.
Czy jest jakaś lista lektur godna polecenia?

Język dwulatka jest link na początku wątku język niemowląt wpisałam w google i dopiskiem pdf
W oczekiwaniu na dziecko miałam pożyczone od kumpeli, a zawitkowskiego i dla bystrzaków kupiłam na początku ciąży

A tak w ogóle to witam
Upał się u nas robi straszny, więc postanowiłam poleżeć w pokoju z nogami do góry bo tu chłodniej
Poczytam sobie co od wczoraj napisałyście, a później wezmę się za drugi rozdział języka niemowląt, bo babka naprawdę fajnie pisze

[karolinee1983]

Napisane przez Kolina

karolinee1983, brunetka2000 za kolejne tygodnie

Dziękuję

Napisane przez nerola

Nowe tygodnie Wam się zaczynają a moja Izulka wczoraj skończyła tydzień-7 dni

No to już poważny wiek jest!!!

Napisane przez zanetaa88

Gratuluje Świetne kolory tuniki-sukienki?!

Dziękuję To tunika, chyba ze "sto lat temu" kupiłam ją na ciucholandzie, a ostatnio wygrzebałam z szafy, bo okazało się, że fajnie rozciąga się na bebzolu

Napisane przez zanetaa88

Najprawdopodobniej Nerolka ją ma.
Mnie się podoba fajny sprzęt,
tylko ile ona ma cm i na długo starczy?!

Tak, ma fajna, ale mimo tego, co piszą, myślę, że na długo nie starczy

Napisane przez Kolina

zapomnialam napisac ze dzisiaj zaczynamy 29 tc


no i musze sie wam poskarzyc i ostrzec jednoczesnie, nie kupujcie na allegro u uzytkownika Pati_Wiki (sa na allegro, maja sklep w necie, maja tez sklep stacjonarny w Miedzychodzie) kupilam u nich rozek - bezposrednio w ich sklepie internetowym - byl dostepny, dostalam automatycznie mail z danymi, zaplacilam
minal tydzien rozka i zadnej wiadomosci nie bylo
napisalam zapytanie co sie dzieje
ktos zadzwonil i powiedzial ze tego rozka nie ma i nie bedzie ze mam cos innego wybrac
przejrzalam raz jeszcze oferte i napisalam ze nie wybieram nic ze rezygnuje, poprosilam o zwrot kasy
trwa to juz 3 tydzien
nie odpisuja, nie dzwonia, jak zadzwonilam ja - to ktos powiedzial ze niezwlocznie sprawe szefowi przekaze i ze ten sie ze mna skontaktuje, cisza
gdyby to bylo allegro, mozna by wszczac spor, a przez ich sklep?
siedzibe maja w Miedzychodzie (pod Poznaniem)

ze tez musialam trafic na tak nie uczciwy sklep

Gratki za kolejny tydzień a co do sklepu... co za dziady, tak klienta traktować no szkoda, że to nie allegro...

Napisane przez Marina1

I z innego worka:
Pamiętacie ten wózek, który zamówiłam na allegro za 150 zł plus przesyłka? Jeszcze mi nie przyszedł, bo sprzedawca pomylił kupujących i poszedł w jakiś inny zakątek Polski.
Ale dzwonił wczoraj ze sprostowaniem, że wózek juz wraca z powrotem do niego, bo został odesłany

He he! Jaja jak berety!!!!! Dobrze, że koleś odkręca sprawę i niedługo pewnie trafi w odpowiednie ręce

Napisane przez Bartessa

No cóż, ja zaczynam sie bać jak teraz bedzie wyglądać nasze życie. Jak wiecie tż od piątku jest bezrobotny.
Widzę jak kombinuje, miota sie w tym wszystkim, tutaj lada moment dziecko ma przyjsc na swiat a tak naprawde nie zrobilismy jeszcze konkretnych zakupow. Co prawda mamy podstawowe rzeczy typu łozeczko, wózek, wanienka itp ale zostalo duzo drobiazgów do kupienia, i trzeba jeszcze sporo wylozyc, do tego rachunki i zepsute sprzęglo w aucie.
W niedziele moja mama dała mi opr ze zbyt dlugo zwlekamy, no i ma racje ale za coś zyc trzeba... pociesza mnie to ze do konca miesiąca musimy dostac zwrot ze skarbowki prawie 2 tys to tak troche odciązy finanse.

tz wymyslil soebie ze chce otworzyc wlasną dzialalnosc, tym bardziej ze ma do tego warunki. tzn, moj szwagier ma paleciarnie, i caly sprzet. no a tz rozmawial wstępnie z gosciem ktory moglby mu wstawiac do remontu palety, to troche inaczej niz szwagier poniewaz on produkuje nowe. No i najpierw szwagier sie zgodzil ze mu na start pomoze, ze moze popoludniami robic na stanwiskach. Ale jak sie dowiedzial ze tz musialby uruchomic odrazu sporą produkcje, musialby miec na strat chociaz z 4 osoby to zaczelo mu sie pasowac - zazdrosc... tesciowa tez zamiast wesprzec to lamentuje, bo prąd bo czy da sobie rade... szwagier mialby krzysc z tego bo dawalby materialy, no i oczywiscie rachunki tez podzielone na 2.
Tz kręci sie męci itd, ja mu mówie ze co tu moze nie wyjsc, przeciez nawet nie musi wiele zainwestowac, ale jak slyszy tesciową to mu ochota przechodzi... normalnie usta jej najlepiej zakleic. Co za baba... Ja mu mówie tylko zeby to jak najszybciej zalatwil bo im duzej to trwa tym bardziej na nie wszystcy są.

Ja wiem ze się uda, mówie t ze w niego wierze, i smieje się mu w twarz ze czego on sie boi, w swoim zakladzie byl najlepszym pracownikiem, ma pojecie do tego, zna stawki... no nie wiem... jeszcze teraz sie zastanawia bo ten gosc co ma mu te palety wstawiac dowiedzial sie jakim jest pracownikiem i zaproponowal mu prace u siebie z tym ze to jest 20 km w jedną strone...

Ja również jestem za tym by Twój tż spróbował, zwłaszcza, że tak jak piszesz - nie wymaga to dużo nakładu środków, nie spróbuje - nie będzie wiedział czy się uda, a może się właśnie uda. Trzymam kciuki!

Napisane przez marzena_S

Cześć brzuchatki.
Melduję się po wizycie, z malutką wszystko ok- nadal jest dziewczynką.
Wyniki badania krwi, moczu i obciążenie glukozą wyszło super.
Szyjka pozamykana i długa.
Jedyną nie dobrą wiadomością jest stan zapalny pochwy, ale dostałam leki i mam nadzieję, że szybko się go pozbędę.
Pani doktor powiedziała, że kawał kobiety z naszej Hani- bo waży już 1390 g.
Dzisiaj zaczynamy 29 tydzień.

Teraz pędzę Was nadrabiać.

za super wieści z wizyty (stan zapalny wyplenisz) i za kolejny tydzień

Napisane przez Zmalowana

Kurczę laski zemdlałam :/ Myślałam, że do łóżka nie zdążę dojść Teraz leże grzecznie z lapkiem i odpoczywam. To pewnie wina ciśnienia.

Ojej! To faktycznie leż i odpoczywaj! No tak pogoda dla mnie też nieznośna - ledwo co zakupy przytargałam, też myślałam, że padnę

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez brumek

Karolinee1983, Kolinka, Brunetka - gratuluję kolejnych tygodni

Podziękowała

[Natka_]

Nerola więc i ja składam życzenia, przeoczyłam gdzieś wiadomość, że masz aż tyle okazji wszystkiego najlepszego

Fajna ta wanienka, którą pokazałyście. Jakbym jeszcze nie miała to bym taką kupiła, ale mam już kupioną taką zwykłą dużą.

U nas dzisiaj straszna duchota na dworze. Trochę wiaterku by się przydało.

Zaraz muszę się zacząć szykować do lekarza. O takiej trochę głupiej godzinie mam tą wizytę bo wtedy korki jak cholera, ludzie z pracy wracają... Mam nadzieję, że w miarę szybko pójdzie i dojadę na czas.

Wklejam zdjęcie huśtawki, którą wczoraj złożyłam

[Sloneczko555xxx]

Napisane przez Natka_

Ja też dzisiaj mam wizytę na 15 i też skromnie proszę o kciuki

Nerolka wszystkiego najlepszego .... Iza jest śliczna

Napisane przez brunetka2000

A co się dzieje ze Słoneczkiem ???

jestem remont miałam w pokoju i neta tym samym brak .. ale na szczęście już posprzątane i tylko meble wnosić pozostało

Napisane przez agulaaabar

A taka pościel

bardzo ładna

Marinko no to szkoda że to mieszkanko nie wypaliło, ale za 2 pok 500 zł to jest tak standardowo ... na jakim osiedlu? może Cię odwiedzę

Gratuluje wszystkich udanych wizyt i ukończonych tygodni

nie nadrobię tylu postów w tył bo produkujecie ich przeogromną ilość

idę kończyć obiadek ...

[Kolina]

brumek, karolinee1983 no dziady, o taka kwote sie szarpac

Napisane przez Natka_

...

Wklejam zdjęcie huśtawki, którą wczoraj złożyłam

super sobie poradzilas
czekamy na wiesci z wizyty

[Bartessa]

Dziękuje za wsparcie i kciuki, jak bede wiedziec co dalej to na pewno napisze, kochane jestescie