Śliczne maluszki właśnie opuściły nasze brzuszki

[iizabelaa]

Napisane przez coralady

Czy macie jakieś sprawdzone sposoby na problemy z brzuszkiem,albo leki?Moja córa strasznie się męczy przy robieniu kupki i płacze,albo gdy ma gazy i nie może bączka puścić W nocy wstawałam parę razy i robiłam masaże,rowerek,nosiłam...

kurcze to może dawaj jej jakieś kropelki na kolki,
bo one właśnie są na odgazowanie
ja daję Esputicon

możesz też spróbować dawać jej BioGaia, kropelki na zdrowy układ pokarmowy i odporność,
pediatra mi na kolki je polecił, ale nadal jej daję

poza tym może herbatka koperkowa, lub rumiankowa na gazy właśnie

ja moją jak kładę na brzuszku i masuje po plecach to pierdzi jak szalona

to tak co mi do głowy przyszło

[Natka3008]

Napisane przez Jok3r

Widze, ze masz ten sam lezaczko-hustawke co ja. Tylko ja sie boje jeszcze malego sadzac na tym, bo ten lezaczek jest gleboki i Mateusz starsznie wygiety w nim jest. Moze to przez to, ze jest bardzo drobniutki. Fajnie by bylo juz go tam wkladac, bo mialby zajecie chlopak

Fajny ten leżaczek, ale ma jedną według mnie wadę, mógłby mieć regulację oparcia, bo moja Anastazja często w nim zasypia, a tak muszę ją z niego wyłożyć bo do spania jest niepraktyczny. Szkoda, bo zdarza się, że po wyciągnięciu z leżaczka sen mija.

[agaaga89]

Napisane przez coralady

Czy macie jakieś sprawdzone sposoby na problemy z brzuszkiem,albo leki?Moja córa strasznie się męczy przy robieniu kupki i płacze,albo gdy ma gazy i nie może bączka puścić W nocy wstawałam parę razy i robiłam masaże,rowerek,nosiłam...

U nas ten problem przebrnęliśmy z kropelkami Bobotic, a jak nic nie działało to w ruch poszedł syrop Lactulosum i jednorazowo pół czopka glicerynowego, ale najwięcej jednak dał czas i dorzucenie mm do diety teraz już wszystko się uregulowało, ale też była tragedia

[Mirabilka]

Dzięki co do tej biedronki



Coralady – ja bóle kolkowe też przerabiam bo przy skazie to normalka – nam pomaga ten Sab Simple niemiecki i lefax – a jak widzę, że mały kupki nie umiał zrobic i się prężył to kładłam na plecki i też robiłam rowerek albo nogi ugięte przyciskałam do brzuszka + okłady ciepłą pieluszką… raz jest lepiej raz gorzej. Delicol też dawałam - ale te 5 kropel to za mało było - dawałam 8 ( no i podobno trzeba by regularnym w podawaniu)


Co do leżenia na brzuszku – mój ma 1.5 m-ca i dopiero od tygodnia lubi Spac na brzuchu i leżec – ale już sam bez problemu odwraca głowę na bok i podnosi do góry jak mu niewygodnie – ale wcześniej był mega wrzask jak go tylko położyłam na brzuch.

[mokra6]

Napisane przez Mirabilka

Co do leżenia na brzuszku – mój ma 1.5 m-ca i dopiero od tygodnia lubi Spac na brzuchu i leżec – ale już sam bez problemu odwraca głowę na bok i podnosi do góry jak mu niewygodnie – ale wcześniej był mega wrzask jak go tylko położyłam na brzuch.

Moja wogóle nie chc e lezec na brzuchu. Masz na to jakiś patent??

[traicionera]

http://www.rodziceradza.pl/Niemowle/...c,q,31817.html
http://dziecko-info.rodzice.pl/archi.../t-119799.html

znalazłam takie porady
sama tak sobie czytam i próbuję, na razie z marnym skutkiem, ale trzeba cierpliwości

[coralady]

Napisane przez blackrose4u

ja podaje na łyżeczce espumisan jak męczy się tak poważnie, a z gazami to ma zawsze rano problem o stałej porze, też pręży się na całego i dopiero po dłuższej chwili słychać "jej ulgę".

Napisane przez iizabelaa

kurcze to może dawaj jej jakieś kropelki na kolki,
bo one właśnie są na odgazowanie
ja daję Esputicon

możesz też spróbować dawać jej BioGaia, kropelki na zdrowy układ pokarmowy i odporność,
pediatra mi na kolki je polecił, ale nadal jej daję

poza tym może herbatka koperkowa, lub rumiankowa na gazy właśnie

ja moją jak kładę na brzuszku i masuje po plecach to pierdzi jak szalona

to tak co mi do głowy przyszło

Napisane przez agaaga89

U nas ten problem przebrnęliśmy z kropelkami Bobotic, a jak nic nie działało to w ruch poszedł syrop Lactulosum i jednorazowo pół czopka glicerynowego, ale najwięcej jednak dał czas i dorzucenie mm do diety teraz już wszystko się uregulowało, ale też była tragedia

Napisane przez Mirabilka

Coralady – ja bóle kolkowe też przerabiam bo przy skazie to normalka – nam pomaga ten Sab Simple niemiecki i lefax – a jak widzę, że mały kupki nie umiał zrobic i się prężył to kładłam na plecki i też robiłam rowerek albo nogi ugięte przyciskałam do brzuszka + okłady ciepłą pieluszką… raz jest lepiej raz gorzej. Delicol też dawałam - ale te 5 kropel to za mało było - dawałam 8 ( no i podobno trzeba by regularnym w podawaniu)

Dzięki dziewczyny za odpowiedź BioGaie daje od jakiegos dłuższego czasu,do tego brała 2 tygodnie Debridat na jelitka,ale jakby nie pomaga bo zaczeła mieć większe problemy z brzuszkiem.Do tego jest strasznie niespokojna i nerwowa przez te brzuszkowe problemyZastanawiam sie jeszcze czy to oby nie moja wina,że jem cos co jej szkodzi,ale co Mam już taką dietę,że na widok normalnego jedzenia śline mam po kolana A co do Sab Simplex to słyszałam,że jest dobry,ale w składzie jest benzoesan sodu.Nie bardzo chciałabym podawać go Maleństwu.Kurcze juz sama nie wiem,nie moge patrzec jak sie męczy.

A to moja mała Rozrabiaka na działce

[traicionera]

Napisane przez coralady

Dzięki dziewczyny za odpowiedź BioGaie daje od jakiegos dłuższego czasu,do tego brała 2 tygodnie Debridat na jelitka,ale jakby nie pomaga bo zaczeła mieć większe problemy z brzuszkiem.Do tego jest strasznie niespokojna i nerwowa przez te brzuszkowe problemyZastanawiam sie jeszcze czy to oby nie moja wina,że jem cos co jej szkodzi,ale co Mam już taką dietę,że na widok normalnego jedzenia śline mam po kolana A co do Sab Simplex to słyszałam,że jest dobry,ale w składzie jest benzoesan sodu.Nie bardzo chciałabym podawać go Maleństwu.Kurcze juz sama nie wiem,nie moge patrzec jak sie męczy.

A to moja mała Rozrabiaka na działce

piękna jest i zdjęcia cudne

[Jok3r]

Mateusz tez na pocatku nie chcial lezec na brzuszku, plakal, wiercil sie,przewracal i w ogole glowy nie unosil. I jedni mowili, zeby zmuszac i czesto, ale na krociutko klasc w ciagu dnia, zeby sie nauczyl,a inni, zeby dac mu spokoj, bo przez placz i napinanie sie moze dostac przepukliny i, ze z czasem sam to polubi, lub sie przyzwyczaji. No i robilam pol na pol. Tz w ciagu dnia nie kladlam, ale staralam sie po kazdej kapieli na te 5min i jak bylo trzeba to podtrzymywalam go jak lecial na boki. Jak tylko zaczal stekac to na plecki i teraz juz jest ok. Na brzuszku lezy ile mu "kaze", glowe trzyma wysoko, a jak sie mu przed noskiem pokazuje chociazby szczoteczke do wlosow to sie cieszy. Nic na sile, samo przyszlo i jest ok

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez coralady

Dzięki dziewczyny za odpowiedź BioGaie daje od jakiegos dłuższego czasu,do tego brała 2 tygodnie Debridat na jelitka,ale jakby nie pomaga bo zaczeła mieć większe problemy z brzuszkiem.Do tego jest strasznie niespokojna i nerwowa przez te brzuszkowe problemyZastanawiam sie jeszcze czy to oby nie moja wina,że jem cos co jej szkodzi,ale co Mam już taką dietę,że na widok normalnego jedzenia śline mam po kolana A co do Sab Simplex to słyszałam,że jest dobry,ale w składzie jest benzoesan sodu.Nie bardzo chciałabym podawać go Maleństwu.Kurcze juz sama nie wiem,nie moge patrzec jak sie męczy.

A to moja mała Rozrabiaka na działce

Ja podawalam Esputicon i Debridat, ale niec to nie dawalo i dopiero jak zaczelam go pioc Plantexem Duo to jak reka odjal. Jest lepszy od herbatek, bo ma w skladzie duzo ziol i tak jak herbatki koperkowej nie chcial pic tak Plantex jest pochlaniany na raz i chce jeszcze, ale niestety nie wolno dawac wiecej niz 50ml dziennie. Oprocz tego podaje mu w ciagu dnia herbatke uspokajajaca, bo sie maly nerwusek z niego zrobil. Nie placze i nie marudzi, ale ma niespokojny sen i czasem ciezko go uspic, bo sie sam wybudza.

[iizabelaa]

Napisane przez coralady

Dzięki dziewczyny za odpowiedź BioGaie daje od jakiegos dłuższego czasu,do tego brała 2 tygodnie Debridat na jelitka,ale jakby nie pomaga bo zaczeła mieć większe problemy z brzuszkiem.Do tego jest strasznie niespokojna i nerwowa przez te brzuszkowe problemyZastanawiam sie jeszcze czy to oby nie moja wina,że jem cos co jej szkodzi,ale co Mam już taką dietę,że na widok normalnego jedzenia śline mam po kolana A co do Sab Simplex to słyszałam,że jest dobry,ale w składzie jest benzoesan sodu.Nie bardzo chciałabym podawać go Maleństwu.Kurcze juz sama nie wiem,nie moge patrzec jak sie męczy.

A to moja mała Rozrabiaka na działce

jeżeli to kolka to polecam Delicol, nam pomógł,

a jeżeli nie chcesz podawać Sab Simplex to zacznij od Boboticu,
natomiast ja daję jak już pisałam Esputicon

[Jok3r]

Zbliza sie koniec tego watku, wiec pozbieralam wszystkie propozycje na kolejny tytul i zrobilam sonde. Glosujta, bo za chwile tzreba bedzie zakladac kolejny.

[prunelle]

Napisane przez coralady

Dzięki dziewczyny za odpowiedź BioGaie daje od jakiegos dłuższego czasu,do tego brała 2 tygodnie Debridat na jelitka,ale jakby nie pomaga bo zaczeła mieć większe problemy z brzuszkiem.Do tego jest strasznie niespokojna i nerwowa przez te brzuszkowe problemyZastanawiam sie jeszcze czy to oby nie moja wina,że jem cos co jej szkodzi,ale co Mam już taką dietę,że na widok normalnego jedzenia śline mam po kolana A co do Sab Simplex to słyszałam,że jest dobry,ale w składzie jest benzoesan sodu.Nie bardzo chciałabym podawać go Maleństwu.Kurcze juz sama nie wiem,nie moge patrzec jak sie męczy.

A to moja mała Rozrabiaka na działce

jaka śliczna! piękne zdjęcia!
a skąd ten pajac?

jesuuuu dziewczyny ja oszaleję, chyba nas dopadł ten skok jednak to masakra co się dziejeeeee

[gosiawolna]

witam. tak sie zastanawiam bo w szpitalu widzialam jak babka karmiaca pila tybmarka jabko mieta myslicie ze mozna?? czy mieta zaszkodzi malemu?? bo sok jablkowy mozna pic tak mowili i pilam i malemu nie szkodzi, niewiem jak to z mieta jest

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

a i mam herbatke bobowity od 5 miesiaca brzoskwiniowa to myslicie ze ja ją moge wypic??

[traicionera]

Napisane przez Jok3r

Zbliza sie koniec tego watku, wiec pozbieralam wszystkie propozycje na kolejny tytul i zrobilam sonde. Glosujta, bo za chwile tzreba bedzie zakladac kolejny.

zaglosowane

Napisane przez prunelle

jaka śliczna! piękne zdjęcia!
a skąd ten pajac?

jesuuuu dziewczyny ja oszaleję, chyba nas dopadł ten skok jednak to masakra co się dziejeeeee

szybko minie
a za to jaka radość, jak widzisz, ze się dzieciątko rozwija
ja z niecierpliwością czekam na ten skok 8 tygodnia

Napisane przez gosiawolna

witam. tak sie zastanawiam bo w szpitalu widzialam jak babka karmiaca pila tybmarka jabko mieta myslicie ze mozna?? czy mieta zaszkodzi malemu?? bo sok jablkowy mozna pic tak mowili i pilam i malemu nie szkodzi, niewiem jak to z mieta jest

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

a i mam herbatke bobowity od 5 miesiaca brzoskwiniowa to myslicie ze ja ją moge wypic??

nie sadze, żeby mięta mogła dziecku zaszkodzić, w końcu dobrze działa na żołądek, ja gdy miałam jeszcze pokarm piłam soki, miętę i herbatki owocowe i nic Nadii nie zaszkodziło.

[tajka88]

Napisane przez coralady

A to moja mała Rozrabiaka na działce

Mala wyglada bardziej jak aniolek niz rozrabiaka;p

tez mam takie pajacyki zapinane z tylu i na dupci niby niewygodnie, ale u nas sie sprawdzaja

Francuska firma?? my kupilismy je w paryzu;p

[87czarna]

coralady cudne zdjęcia! malutka prześliczna

No nic,to pozostaje mi czekac,aż Majka polubi brzuszkowanie

[Krusiak]

Czy jest tu mama ktorej dziecko ma przepukline pepkowa?? Leakrz wczoraj stwierdził u Janka i kazal plastrowac i chyba jutro pojade do chirurga dzieciecego,zeby to zrobił mogla bym zawolac polozna ale wydaje mi sie ze ona jest jakos malo kumata ;-/

traicionera ty juz cyculkiem nie karmisz?

TYMBARK JABŁKO MIETA BAAARDZO LUBIE I PIJE ;-) POLECAM TEZ TEN Z ARBUZEM ;-)

[Tity]

Napisane przez Krusiak

Czy jest tu mama ktorej dziecko ma przepukline pepkowa?? Leakrz wczoraj stwierdził u Janka i kazal plastrowac i chyba jutro pojade do chirurga dzieciecego,zeby to zrobił mogla bym zawolac polozna ale wydaje mi sie ze ona jest jakos malo kumata ;-/

Mój ma, ale pediatra nic nie kazała robić. Staram się tylko nie dopuszczać do płaczu małego i jest trochę lepiej, ale nadal jest ta przepuchlina. Jutro idziemy na szczepienie to zobaczymy co powie.

[traicionera]

Napisane przez Krusiak

Czy jest tu mama ktorej dziecko ma przepukline pepkowa?? Leakrz wczoraj stwierdził u Janka i kazal plastrowac i chyba jutro pojade do chirurga dzieciecego,zeby to zrobił mogla bym zawolac polozna ale wydaje mi sie ze ona jest jakos malo kumata ;-/

traicionera ty juz cyculkiem nie karmisz?

TYMBARK JABŁKO MIETA BAAARDZO LUBIE I PIJE ;-) POLECAM TEZ TEN Z ARBUZEM ;-)

nie, bo mi się pokarm niestety skończył.

[Krusiak]

Napisane przez Tity

Mój ma, ale pediatra nic nie kazała robić. Staram się tylko nie dopuszczać do płaczu małego i jest trochę lepiej, ale nadal jest ta przepuchlina. Jutro idziemy na szczepienie to zobaczymy co powie.

A jak to u Was wyglada?? jak kuleczka?? Bo u mnie maly nie ma nic tylko tam gdzie pepek to ta skorka od pepowiny jest nie wklesla tylko prosta tzn tyci wypukla ale wydawalo mi sie ze tak ma byc a teraz okazalo sie ze nie...

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez traicionera

nie, bo mi się pokarm niestety skończył.

No co ty kiedy?

[ego_ego]

Napisane przez prunelle

ego ego, mój też się o 5 obudził... w sumie to trwa już któryś dzień, pobudka o 5-5.30 i płacz...masakra

może mają nasze dzieciaczki skok rozwojowy, bo akurat 5 tydzień minął?

Napisane przez coralady

A to moja mała Rozrabiaka na działce

cudna śłicznotka


a ja dziś Olka nie mogę nakarmić, bo jak płacze, to daję mu cycka, trzy sekundy pociągnie i zasypia tak, że nic go nie budzi, więc go odkładam, pośpi 10minut i znowu ryk i tak mam od 12, ostatnio jadł o 11

poszłabym z nim na spacer ale jak głodny to mi długo nie wytrzyma

[kasiapruszkow]

o Joker dobrze ze jestes i wszytsko ok u Was

[ego_ego]

a tu Oluś się szczerzy do krokodyla

[traicionera]

Napisane przez Krusiak

A jak to u Was wyglada?? jak kuleczka?? Bo u mnie maly nie ma nic tylko tam gdzie pepek to ta skorka od pepowiny jest nie wklesla tylko prosta tzn tyci wypukla ale wydawalo mi sie ze tak ma byc a teraz okazalo sie ze nie...

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------




No co ty kiedy?

Długo by o tym pisać, tak w skrócie, to wypisano mnie ze szpitala z wpisem w karcie-problemy z karmieniem, Nadia się nie chciała przysysać, wypijała kilka kropel początkowego mleka i odrywała główkę, płacząc, przez co spadała na wadze. Odciągałam mleko i dokarmiałam mm zgodnie z poleceniem pediatry. z czasem mojego mleka było coraz mniej, Nadia nauczyła się przysysać, naprawdę robiła to zawodowo, nic nie bolało, ale co z tego, kiedy mleko bardzo szybko się kończyło i po każdym karmieniu musiałam podawać butle. Zresztą nawet podczas nawału nie ściągnęłam nigdy więcej niż 60 ml z obu piersi. w końcu zaobserwowałam, ze jak mała ssie, to już nie przełyka i ma buzie pusta, ani kropelki mleka Mojej mamie tez szybko pokarm zanikł jak mnie karmiła, przy młodszym rodzeństwie już było inaczej.

ego ego- śliczny Oluś, mały śmieszek

[trzyrazyi]

Napisane przez iizabelaa

ja także podgrzewam w mikrofali
co w tym dziwnego?

Pytanie nie do mnie ale ja sama dla mnie i tz baaaaaaardzo malo mikrofali uzywam ogladalam program na tvn kiedys i ponoc wytwarza czastki rakotworcze i jest niezdrowa dlatego ograniczam

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez ego_ego

a tu Oluś się szczerzy do krokodyla

slodziak

[traicionera]

fakt, mikrofala może nieco zmieniać skład cząsteczkowy, ale w przypadku wody to niemożliwe akurat, bo ma zbyt prosty skład Poza tym tez to zależy od tego, do jakiej temp się podgrzewa.

[trzyrazyi]

Napisane przez coralady

Dzięki dziewczyny za odpowiedź BioGaie daje od jakiegos dłuższego czasu,do tego brała 2 tygodnie Debridat na jelitka,ale jakby nie pomaga bo zaczeła mieć większe problemy z brzuszkiem.Do tego jest strasznie niespokojna i nerwowa przez te brzuszkowe problemyZastanawiam sie jeszcze czy to oby nie moja wina,że jem cos co jej szkodzi,ale co Mam już taką dietę,że na widok normalnego jedzenia śline mam po kolana A co do Sab Simplex to słyszałam,że jest dobry,ale w składzie jest benzoesan sodu.Nie bardzo chciałabym podawać go Maleństwu.Kurcze juz sama nie wiem,nie moge patrzec jak sie męczy.

A to moja mała Rozrabiaka na działce

Boszeeeeeeee jaka slodka : love:

[diatoma]

Harodds mam pytanko, orientujesz sie moze czy sa juz w manufakturze wyprzedaze??chcialam podskoczyc i sie obkupicaha i te opaski na rączki kosztowały łącznie ok 15 zł. ale śmiesznie z tym jest

Czarna rodzilysmy dzien po dniu, czyli nasze dzieciaczki sa w porownywalnym wieku, i widac problem z lezeniem na brzuszku tez jest wspolny

egoego ale Oluś ma rozbrajajcy usmiech

udalo mi sie dzis zalatwic ten wniosek z pzu o zwrot pieniedzy, w koncu. zmykam na dworek zaraz, ja mam dzis spagetti, mniam

[paulac1]

Harrods a powiedz mi jeszcze czy teraz nadal karmisz z 2 piersi na karmienie? czy juz tak rozkrecilas laktacje ze wystarcza jedna...

no i jak bylo u ciebie z przerwami miedzy karmieniami?bo pamietam ze kiedys pisalas ze najpierw karmilas z piersi,pozniej robilas butle a pozniej laktator, wiec biorac pod uwage koniecznosc czestego przystawiania dziecka podczas pobudzania laktacji niewiele zostaje czasu na napelnienie sie piersi,jesli nastepne karmienie wychodzi za 2-2,5h...
ja sie wlasnie tego w tym wszystkim najbardziej boje, bo zostaje niecala godzinka na napelnienie wiec troche malo...

[Krusiak]

Napisane przez traicionera

Długo by o tym pisać, tak w skrócie, to wypisano mnie ze szpitala z wpisem w karcie-problemy z karmieniem, Nadia się nie chciała przysysać, wypijała kilka kropel początkowego mleka i odrywała główkę, płacząc, przez co spadała na wadze. Odciągałam mleko i dokarmiałam mm zgodnie z poleceniem pediatry. z czasem mojego mleka było coraz mniej, Nadia nauczyła się przysysać, naprawdę robiła to zawodowo, nic nie bolało, ale co z tego, kiedy mleko bardzo szybko się kończyło i po każdym karmieniu musiałam podawać butle. Zresztą nawet podczas nawału nie ściągnęłam nigdy więcej niż 60 ml z obu piersi. w końcu zaobserwowałam, ze jak mała ssie, to już nie przełyka i ma buzie pusta, ani kropelki mleka Mojej mamie tez szybko pokarm zanikł jak mnie karmiła, przy młodszym rodzeństwie już było inaczej.

ego ego- śliczny Oluś, mały śmieszek

Kurczaki kiepsko myslalam,ze dalej dajesz cycka i mm

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Babeczki gdzie moge kupic przywieszki dodatkowe do maty? Bo na allegro nie widze...