|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2851 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Witamy :P Włącz sobie "loca loca" Shakiry i zobacz jaką jest przebojową osobą, wszyscy ją uwielbiają. Weź pod uwagę to, że jeśli nie jesteś np osobą mega pewną siebie czy super przebojową (A byłoby Ci to potrzebne przypuśćmy), to zawsze możesz grać taką osobę w koniecznych sytuacjach, ludzie nie wiedzą, że Ty taka nie jesteś, a otwierają się na Ciebie i są Tobą zafascynowani, a z czasem Ty łatwiej się otwierasz na ludzi. Poza tym np Shakira interesuję się historią i w każdą trasę zabiera ze sobą jakiegoś profesora historii, który uczy ją o danym państwie, regionie, w którym są. No i zna parę języków, jestem pod wrażeniem ogólnie. Może głupi przykład, ale pokazuje mi, że im więcej pracujemy nad sobą tym więcej mamy do zaoferowania no i, że świat w jakimś stopniu leży u naszych stóp. Skoro nie masz pracy to może zacznij się dokształcać w domu, jest duuużo opcji. Żeby ruszyć z miejsca i się zmotywować musisz wyznaczyć sobie cel, który Cię ucieszy i popchnie do dalszego działania. Wybacz jeśli nic nie da to co tu pisze:P Chyba nie jestem dobra w motywowaniu.
I poczytaj sobie blog o samorealizacji, którejś z dziewczyn np. Comy_ w podpisie masz odnośnik. A, żeby chociaż trochę ruszyć to proponuję zorganizować sobie dni, tak, żeby można było dużo zrobić i na pewno nie spać do południa, wstając rano masz świadomość, że cały dzień przed Tobą i możesz dużo zrobić. A jak nie masz co robić to weź się za język przez neta albo ćwicz (no chyba, że masz same mięśnie jak moja siostra i nie musisz już nic robić:P), doprowadź dom do mega porządku, naucz się dobrze gotować (chyba, że umiesz) no i tak jak wyżej pisałam dodaj do tych zajęć jakiś cel, zmień swoje życie. A przede wszystkim bądź dobrej myśli i walnij mnie jeśli piszę głupoty.
__________________
I am a dreamer but when I wake, You can't break my spirit - it's my dreams you take. And as you move on, remember me, Remember us and all we used to be
Próbuję się zmieniać ))Edytowane przez vatis Czas edycji: 2011-05-27 o 21:24 |
|
|
|
#2852 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 15
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
|
|
|
|
|
#2853 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Uszy do góry |
|
|
|
|
#2854 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Poza tym to na pewno nie jest tak, że się do niczego nie nadajesz. Masz spadek nastroju i dlatego tak myślisz, ale spójrz na siebie obiektywnie, poza tym już pracowałaś. I nie oceniaj się przez innych ludzi, bo spójrz na to, że ludzie w życiu mogą nawet celowo rzucać kłody pod nogi, ale nie można im się dać. To Ty niezależnie od tego czy aktualnie masz pracę czy nie i niezależnie od tego jakie by ktoś mówił o Tobie głupoty czy myślał, MASZ ZNAĆ SWOJĄ WARTOŚĆ. Pamiętaj jeszcze do tego, że życie to nie sama praca więc do swojej wartości dodaj to jakim jesteś człowiekiem. Po prostu pracuj nad sobą i się staraj, wierzę w to, że w końcu coś ruszy i z pracą.
Ja przeziębiona i przez to nie zrobiłam nic na koło zostały 2 dni widzę to kiepsko, ale o 12 zaczynam porządnie się uczyć, a teraz uciekam wszystko ogarnąć. Ehh.. życie potrafi kopnąć.
__________________
I am a dreamer but when I wake, You can't break my spirit - it's my dreams you take. And as you move on, remember me, Remember us and all we used to be
Próbuję się zmieniać )) |
|
|
|
#2855 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 665
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
a ja bym sobie chętnie poodpuszczała, ale życie ostatnio zmusza mnie do intensywnej pracy wbrew mojej woli. ale może to i lepiej? wracam do domu, biorę prysznic, proszę tzta zeby sie kolo mnie położył i w ciągu kilku minut zasypiam, taka jestem wyczerpana
__________________
|
|
|
|
#2856 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
syylvia, witaj!
Wiem, jakie siedzenie w domu może być dołujące... Ja siedzę już 3 rok, z tym, że studiuję zaocznie. Na 1 i 2 roku byłam na stażu i przygotowaniu zawodowym, miałam mało czasu, ale czułam się ważniejsza i pewniejsza siebie, no po prostu szczęśliwsza. I to jest tak, że im dłużej siedzimy w domu i nic nie robimy tym mniej mamy czasu, nie potrafimy niczego zorganizować, przestajemy dbać o siebie... i jeszcze to poczucie, że jest się na czyimś utrzymaniu.. Mnie teraz niestety utrzymuje mąż i w dodatku mieszkam z teściami i czuję się z tym paskudnie. Do tego dochodzi budowa domu, która trwa od 3 tygodni i pochłania masę pracy i pieniędzy, tym bardziej przydałaby mi się praca, bo mam poczucie, że ten dom nie będzie mój, bo nie włożyłam w niego pieniędzy Kończę studia, muszę napisać pracę mgr i codziennie mówię, ze muszę napisać, a nic nie piszę... Mam propozycję: żeby utwierdzić sie w przekonaniu, że nie jesteśmy takie do bani, wypiszmy tu to co udało nam się osiągnąć w życiu- może to będzie dla nas motywacją. i zobaczymy, że jednak coś robimy...Ja pierwsza: * zawsze zdawałam z klasy do klasy z czerwonym paskiem * dobrze zdałam maturę i dostałam się na studia * na studiach przez 5 lat nie zdałam tylko 1 egzaminu, ale udało się go zdać w drugim terminie, * mam już studia za sobą, zostały tylko wpisy, praca i obrona * sama piszę pracę mgr- nigdy bym jej nie kupiła * byłam na stażu i przygotowaniu zawodowym- łącznie 15 miesięcy * zrobiłam praktyki w szkole podstawowej, gimnazjum i liceum- łącznie 150godz. gdzie pracowałam praktycznie tak samo jak nauczyciel, bo robiłam wszystko. No i musiałam przełamać nieśmiałość. * zajmuję się sprzedażą kosmetyków Avon * przełamałam się i zaczęłam udzielać korepetycji (raz na 2 tygodnie, ale zawsze coś) * wyszłam za mąż, za faceta, którego kocham (to był mój pierwszy chłopak )* budujemy dom i to chyba tylko tyle, no chyba, ze o czymś zapomniałam.
__________________
|
|
|
|
#2857 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 781
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() i życzę pwodzenia w dążeniu do celu ![]() 3mam kciuki i daj znać co ze stażem, ja też czekam na decyzję w sprawie stażu
|
|
|
|
|
#2858 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 368
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
chciałam się przywitać.
![]() Paulina, lat 18, dzisiaj przypadkiem trafiłam na wasz wątek i mnie dosłownie natchnęło. już dawno szukałam inspiracji, jakiegoś przysłowiowego kopa. ostatnio miałam trochę zawirowań - matura, zupełny brak czasu, do tego doszedł zawód miłosny i trochę problemów rodzinnych. okazało się, że zaczęły się wakacje, a ja... kompletnie nie wiem, co ze sobą zrobić. wstaję w południe, jest mi słabo, strasznie schudłam i nie mogę patrzeć na swoje piersi mniejsze o dwa rozmiary. ale koniec ględzenia - postanowiłam wziąć się za siebie. ![]() po pierwsze - przy łóżku mam stosik książek, które zamierzam pożreć w te wakacje (ok. 15 pozycji). po drugie - zaczęłam biegać. znalazłam wątek dziewczyn, które biegają od podstaw - jest to takie bieganie dla laików, polegające na przeplataniu biegania i spacerów ze stopniowym zwiększaniem czasu biegu i pokonanego dystansu. chcę sobie tym udowodnić, że umiem być systematyczna dla swojego własnego "widzimisię" i doprowadzić rzecz do końca. po trzecie - wyjeżdżam na studia, a nie umiem gotować. nie chodzi nawet o to, że zupełnie nie mam do tego drygu, bo mam, ale jakoś do tej pory byłam wyręczana. czas to zmienić! jeszcze nie wiem, od czego zacznę, ale dzisiejsze tosty to dobry początek. ![]() po czwarte - ograniczam palenie. wstyd się przyznać, ale jako tak młoda osoba już jestem uzależniona. dlatego mogę sobie zapalić, ale tylko na imprezach. palenie w domu, z koleżanką na spacerze, do kawy - odpada! po piąte - od zawsze chciałam pisać. czas się za to zabrać na poważnie. czekam na "ten moment", zawsze tak miałam. nagłe pstryk i zaczynam pisać. tylko że teraz nie będę wyrzucała do kosza, usuwała, zjadała tego, co napisałam albo zapominała o tym - postaram się coś stworzyć od początku do końca - nawet jeśli ma to być tylko krótkie opowiadanie. po szóste - zdobędę maszynę do szycia i sprawdzę się w czymś, o czym nie mam zielonego pojęcia. na szczęście mama ma i może mi pomoże. ale nasmarowałam.
__________________
"Że też potrafisz myśleć o takich sprawach! Mój mały, głupi mózg pękłby z pewnością, gdybym próbowała coś takiego pomyśleć!" |
|
|
|
#2859 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 665
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
15, co tak mało? ja czasami czytałam tyle tygodniowo na studiach
piękne to były czasy...
__________________
|
|
|
|
#2860 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 144
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
luskap to ja dołączę się do pomysłu i napiszę, że:
* zdałam prawo jazdy za 1 razem, co w moim mieście jest ogromnym wyczynem, graniczącym z cudem * zdałam maturę rozszerzoną z polskiego na 100% ![]() ![]() ![]() * dostałam się na wszystkie studia, a na dziennikarstwie miałam same 4 i 5 (ok, rzuciłam studia, ale że tu się chwalimy to zupełnie inna historia) mimo najgorszej średniej w liceum ![]() * przeszłam kilka rozmów kwalifikacyjnych i 90% z nich zakończyło się propozycją współpracy * zaliczyłam praktyki dziennikarskie, teraz mam kolejne i coraz bardziej odzyskuję wiarę, że to dla mnie A teraz rzeczywistość - na rozmowach nie mogę się wykazać, bo nikt mnie na nie nie zaprasza. CV mam świetnie napisane, ale nie mogę do niego nic wpisać. Studia rzuciłam, to była dobra decyzja, ale teraz jestem 3 dni bez pracy i czuję się jak darmozjad(bez pracy i bez szkoły). Praktyki to niby coś, ale swój talent straciłam już dawno, co z żalem wspominam czytając swoje gimnazjalne i aktualne wypociny. Pracy nie mogę znaleźć od 5 dni, co doprowadza mnie do szału. Faceta też nie, ale to dłuższa historia. PORAŻKA Baboo uwielbiam czytać i jeśli w wakacje nie będziesz mieć innych zajęć to rodziłabym Ci czytać więcej Proponuję 15, ale... mini książek kucharskich. Myślę, że gotując raz dziennie coś nowego nauczysz się i to raz dwa Ja uwielbiam gotować i odkrywanie nowych smaków, ciekawych połączeń i odświeżanie znanych przepisów jest rewelacyjne! I te miny znajomych, gdy podasz im coś ciekawego, własnoręcznie ugotowanego... Hmm.. Wiem, próżna jestem, ale to takie ludzkie Palenie rzucamy, ja też muszę, od kiedy poszłam do nowej-starej pracy się uzależniłam i wiem, że to przesada (popalam od kilku lat i nigdy to mnie nie wciągało, teraz zaczęło i wiem, że muszę z tym skończyć!). Do postanowień 5 i 6 się dołączam
|
|
|
|
#2861 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 965
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Jejku z tym gotowaniem to i u mnie średnio,ale mi zawsze szkoda czasu na stanie przy garnkach
|
|
|
|
#2862 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Pomysł z wypisywaniem swoich sukcesów jest świetny, z tym, że akurat dzisiaj jestem bardziej skupiona na tym, co mam do zrobienia (4 zaliczenia, 6 egzaminów
|
|
|
|
|
#2863 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Cytat:
![]() podoba mi się pomysł, aby napisać co do tej pory każda/każdy z nas osiągnął w życiu.. zastanowię się nad tym i za jakiś czas również się pochwalę.. ![]() Cytat:
nie stoję przy garach codziennie.. lubię eksperymentować i przerabiać potrawy po swojemu..
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. |
|||
|
|
|
#2864 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 368
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
stosik książek ciągle rośnie.
jutro zamierzam coś ugotować. mam nadzieję, że kuchnia nie stanie w płomieniach. znacie jakieś fajne przepisy dla początkujących?
__________________
"Że też potrafisz myśleć o takich sprawach! Mój mały, głupi mózg pękłby z pewnością, gdybym próbowała coś takiego pomyśleć!" |
|
|
|
#2865 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 665
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
a skąd mamy wiedzieć, co lubisz? moja kryształowa kula jakoś dziwnie milczy
__________________
|
|
|
|
#2866 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 965
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Ja w sumie wykonałam swój weekendowy plan,mimo wczorajszego lekkiego upicia podczas oglądania finału LM
Dzisiaj też w końcu zebrałam się i kupiłam parowar,więc może trochę odżyje kulinarnie jako,że tam wystarczy wszystko wrzucić się samo się robi
|
|
|
|
#2867 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 368
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
jedzenie i tak rozdam znajomym, a oni zjedzą wszystko. nie lubię gotować dla siebie. a parowar fajna rzecz.
__________________
"Że też potrafisz myśleć o takich sprawach! Mój mały, głupi mózg pękłby z pewnością, gdybym próbowała coś takiego pomyśleć!" |
|
|
|
#2868 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cieszę się, ze Wam się podoba pomysł spisania swoich sukcesów. Najlepiej wydrukujcie sobie te listy i w chwilach zwątpienia czytajcie
![]() Co do gotowania to ja umiem i lubię, ale teraz jak mieszkam z teściami i babcią TŻta, to mnie w tym wyręczają i jakoś nie mam ochoty gotować, bo oni nie lubią wszelkich innowacji. Ale jak będziemy mieszkać sami to będę z radością gotować. kiedy mieszkałam z rodzicami, to gotowałam codziennie, nie licząc weekendów i domownicy byli zachwyceni! Tak więc do mojej listy mogę dopisać: umiem gotować!
__________________
|
|
|
|
#2869 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 766
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() Ja nie śmiało, coś w kuchni próbuje, najczęściej z tż, ale jeszcze nie mogę powiedzieć, że umiem gotować. Aczkolwiek lubię i na pewno będę się w tym kierunku rozwijać. Listę z sukcesami chyba również utworzę.
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 2022 |
|
|
|
|
#2870 |
|
Inkwizytor
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 175
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
A ja chciałabym zaprosić do czytania i pisania wszystkich chętnych
W grupie siła http://akcja-realizacja.blogspot.com/
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin wymianka książkowa |
|
|
|
#2871 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
|
|
|
|
|
#2872 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 409
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Cytat:
![]() Również serdecznie zapraszam! Za jakiś czas planujemy zrobić oddzielny wątek reklamujący na plotkowym, ale poczekamy aż będzie nas troszkę więcej
__________________
|
||
|
|
|
#2873 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 665
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
kusicie, kusicie żeby założyć bloga...
__________________
|
|
|
|
#2874 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 144
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
dokładnie
![]() potrzebuję pomocy - w tym darmowym szkoleniu informatycznym eurokobieta wysyła się laboratoria zrobione? pomocy |
|
|
|
#2875 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Podczas robienia laboratoriów zapisuj sobie dokładnie po kolei, co robisz (np. w wordzie), potem przechodzisz do Raportu, tam to wklejasz i wysyłasz - ponoć ktoś to ocenia, jednak w sumie jeszcze nie spotkałam nikogo, kto by to potwierdził...
|
|
|
|
#2876 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
no i od dziś miałam zacząć małymi krokami wdrażać zmiany.. powiedzmy, że udało się w 60%, także nie jest tragicznie..
najważniejszy mój cel został zrealizowany, czyli nauka na egzamin, który mam w niedzielę [dla mnie to naprawdę ogromny sukces zabrać się za naukę kilka dni wcześniej.. najczęściej zostawiałam wszystko na ostatnią chwilę.. ale jak nie zdam go, to nie zostanę dopuszczona do obrony mgr w pierwszym terminie ]kolejny cel, który sobie postawiłam była pora wstawania.. no cóż z 9 zrobiła się 10, ale to pewnie dlatego, że do późna wczoraj siedziałam
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. |
|
|
|
#2877 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 252
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
cześć dziewczyny !
przepraszam, że długo nie pisałam, ale mam problemy w związku . pogodziliśmy się z TŻtem na szczęście, ale jak zaczęło się układać, nagle spodobał się jakieś pannie i wypisuje do niego wszędzie... :/ a odnośnie moich celów - języki leżą i kwiczą, bo zaczęła się sesja. zostały mi 3 egzaminy. powodzenia Wam wszystkim życzę w samorealizacji !
__________________
nothing is impossible! rozwijam się ![]() czytam edukuję dbam o siebie bloguję http://makingmyworldbetter.blogspot.com/ |
|
|
|
#2878 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 728
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Fajny z tymi osiagnieciami, aczkolwiek mnie poki co najbardziej cieszy ze nie ***** szkoly i nie zostalam ninja.
Takich rzeczy typu czerwony pasek, zdane studia to mogla bym wypisac sporo, ale teraz jest ten moment wlasnie gdzie sie konczy zaraz edukacja i zaczyna rozdroze a ja kompletnie nie wiem czego w zyciu chce XD nie wiem co che robic, w jakiej branzy pracowac, gdzie mieszkac. Na polu milosnym poki co zero przez duze 0. We dwojke pewnie by sie inaczej planowalo. A tak to nawet nie mam celu na ktory mogla bym oszczedzac pieniadze, wszystko co zarobie idzie na kosmetyki czy kino. Jakbym chociaz miala jakas zachcianke to bym mogla odkladac XD nowy samochod? podroze? Nie wiem za bardzo jeszcze czego chce a zaraz czas ucieknie, trzeba sie szybko zdecydowac. |
|
|
|
#2879 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 252
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
marzą mi się takie Indie...ja dziewczyny od dziś się biorę za siebie ! dalej biegam - ost zaniedbałam to przez egzaminy - i to nie po to aby schudnąć, ale żeby stać się bardziej 'radosną' - endrofiny itd i ogólne lepsze samopoczucie
__________________
nothing is impossible! rozwijam się ![]() czytam edukuję dbam o siebie bloguję http://makingmyworldbetter.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#2880 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 728
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Do Indii to tylko mowie nie przez Bombay, przez to miasto chce sie uciekac z powrotem, gorszego rynsztoku nie ma. Trzeba bezposrednio do celu leciec, np, na Goa albo do Delhi. Na prawde w tym Bombayu najtwardsi twardziele wymi,ekaja jak podchodzi do nich caly gang uzbrojony i mowi ze oni oprowadza po miescie, tylko trzeba im zaplacic, tez wszystko oczywiscie moga sprzedac bo wszystko maja tylko trzeba im zaplacic. I to nie jest pytanie, to jest rozkaz. Strach sie bac, wyprowadza w ciemna uliczke, mozna uciekac ale zaraz sa nastepni. Ale na Goa jest bardzo ladnie i duzo Europejczykow, zupelnie inna kultura.
Powinnam chyba tak po prostu odkladac, kiedys bede czegos potrzebowac a bede miec juz np. 10k na koncie... tylko ze ciezko mi sobie czegos pozalowac jak wlasnie nie mam jasno sprecyzowanego celu. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:38.




))

Kończę studia, muszę napisać pracę mgr i codziennie mówię, ze muszę napisać, a nic nie piszę...
i zobaczymy, że jednak coś robimy...






]
