Sexy kocice, Pmki zauroczone, przez Mężów zostały już ujarzmione. cz.18

[sjoanna]

Napisane przez dziewczyneczka89

nie tylko dlatego, ale to na pewno na niego wpłynęło jeszcze gorzej...

sjoanna: my tez na zaliczeniu z konwersacji mamy obrazek do opisania i potem rozmowe przeprowadzic kiedys dostalam do pisania witraż z Jezusem i Maryja a moja kolezanka babke z psem i mialysmy to polączyć jakoś ciekawe jak ?

Babka poszla na spacer z psem do centrum starego miasta i zobaczyla cudowny witraz w starym kosciele.

[asiulek1705]

Napisane przez acelinka

jej PMS i @ już zapomniałam jak to jest ale w zamian hormonki szaleją, niekiedy jestem przeokropna



e ta da się przeżyć tą glukoze, tylko nią tak strasza wszyscy

ja na morfologie nie chodziłam naczczo, tzn. pierwzy raz byłam naczczo a potem już nie zjedz sobie cos od razu jak stamtąd wyjdziesz zebyś kochana nie zasłabła przypadkiem

Oj ja to dopiero jestem okropna
Mam nadzieję, że też będę mogła tak stwierdzić, że wcale nie taka straszna ta glukoza...
Jakoś przyzwyczaiłam się do oddawania krwi, dawniej zawsze robiło mi się słabo, od pewnego czasu już nie. Mąż na mnie czekał pod drzwiami, w ogóle to rano poszedł zając mi kolejkę, a ja doszłam później. Byłam pierwsza
No i mamy weekend Tylko TŻ chce w niedzielę jechać do teściów, na samą myśl już mi niedobrze

[certina4]

sjoanna, na pewno sobie ładnie poradziłaś co do certyfikatu, to z tego co pamiętam ( robiłam już baaaardzo dawno temu ) to dwie osoby zdawające prowadziły ze sobą konwersację, opisywanie obrazków itp.

a co do książek (a raczej ustaw), to niestety o naukę chodzi, niedawno zdałam jedno kolokwium, na początku przyszłego pewnie będzie drugie i materiału jest tyle, że przydałoby się zacząć powoli uczyć, a we wrześniu w przyszłym roku egzamin ze wszystkiego, więc całą praktykę i całą teorię trzeba będzie opanować perfekt....

Ja też mam kilka fajnych pozycji książkowych i coś tam podczytuję od czasu do czasu, ale ostatnio brak mi weny do wszystkiego

[dziewczyneczka89]

Napisane przez sjoanna

Babka poszla na spacer z psem do centrum starego miasta i zobaczyla cudowny witraz w starym kosciele.

hahah o tym nie pomyślałam

[certina4]

heh a my właśnie wróciliśmy z zakupów w jednym z hipermarketów była 20% taniej na zabawki dla dzieci, a my mamy pięcioro do obdarowania na dzień dziecka ja wcześniej miałam tylko jedno, a w rodzinie TŻta dużo dzieci

no i jeszcze musze znaleźć lego - piraci z karaibów - do niedzieli

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez certina4

heh a my właśnie wróciliśmy z zakupów w jednym z hipermarketów była 20% taniej na zabawki dla dzieci, a my mamy pięcioro do obdarowania na dzień dziecka ja wcześniej miałam tylko jedno, a w rodzinie TŻta dużo dzieci

no i jeszcze musze znaleźć lego - piraci z karaibów - do niedzieli

Właśnie dziś muszę kupić na dzień dziecka zabawki! 3 chłopaków wiek 7-6-4 lata . Ktoś ma jakieś fajne propozycje?

[certina4]

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;27165077]Właśnie dziś muszę kupić na dzień dziecka zabawki! 3 chłopaków wiek 7-6-4 lata . Ktoś ma jakieś fajne propozycje?[/QUOTE]

u nas na 9 lat chłopca - lego, albo gry na pc, w sumie lego to odkąd pamiętam, ma już tyle, że żeby móc coś kupić, żeby się nie powtarzało - trzeba dzwonić do jego mamy ale jak zbliża się szkoła to często kupujemy jakieś właśnie rzeczy potrzebne do szkoły, czasami ubrania, chociaż z początku nigdy się z nich nie cieszy i docenia dopiero później

Ale może z propozycji jakaś piłka do nogi, kosza, jakaś gra rodzinna?

[acelinka]

hej

ale pogoda dzisiaj u mnie, nic mi się nie chce

dla dzieciaczków to nie wiem, ja biorę dzieciaki do filgoraju i mam z głowy a oprócz tego damy chyba rodzicom pieniażki i niech kupią co chcą ja ostatnio jak kupuje zabawki to głównie edukacyjne, albo jakieś książeczki fajne - chyba zboczenie zawodowe

z propozycji moze tak:
dla 4 latka - ciastolina, piankolina, piaskolina - coś z tych rzeczy do lepienia
dla 6 latka - w zależności co lubi, moze sie interesuje jakąs bajką to każda rzecz z logo tej bajki będzie superancka
dla 7 -latka to samo moze być jakaś gra komputerowa odpowiednia do wieku

jej ale te dzieciaki teraz wymyślate, mnie tam cieszył każdy prezent

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez acelinka

hej

ale pogoda dzisiaj u mnie, nic mi się nie chce

dla dzieciaczków to nie wiem, ja biorę dzieciaki do filgoraju i mam z głowy a oprócz tego damy chyba rodzicom pieniażki i niech kupią co chcą ja ostatnio jak kupuje zabawki to głównie edukacyjne, albo jakieś książeczki fajne - chyba zboczenie zawodowe

z propozycji moze tak:
dla 4 latka - ciastolina, piankolina, piaskolina - coś z tych rzeczy do lepienia
dla 6 latka - w zależności co lubi, moze sie interesuje jakąs bajką to każda rzecz z logo tej bajki będzie superancka
dla 7 -latka to samo moze być jakaś gra komputerowa odpowiednia do wieku

jej ale te dzieciaki teraz wymyślate, mnie tam cieszył każdy prezent

dokładnie, ja pamiętam jak dostałam od cioci maszynę do szycia taką mała kupoioną od "ruskich" i jak się cieszyłam... teraz to prezent poniżej 100 zł to ciężko kupić ...

[Martoolka87]

Cześć
I znowu sobie zaległości narobiłam
Spróbuję ponadrabiać

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez acelinka

1. Ty na pewno świetnie wszystko ogarniesz - mistrzyni organizacji

2. łączę sie bólu a dlaczego nie lubisz? Mi po pierwsze mało co się podoba, a po drugie tak jak pisała jak już mnie coś zachwyci to szerokie

3. Ja nie mam pomysłu. Też mam te problem ze nie wiem czy mojej mamie i teściowej kupić to samo? Moja mama zdecydowanie jest bardziej mamą niż teściowa
Wasz pomysł z teatrem superancki

1. Dzięki

2. Nie lubię, bo jak nie kupię butków jak mi akurat jakieś wpadną w oko, to później jak muszę jakieś kupić, to mi się nic nie podoba

3. Pomysł nie wypalił - teściowa nie zasłużyła Ostatecznie kupiliśmy mojej mamie torebkę, a teściowej TŻ kupił kwiaty i czekoladę, a ja jej nawet życzeń nie złożyłam. Powód opiszę za chwilę, ale nie tu.

Napisane przez magolina

Martoolka ja też nie wątpię, że wszystko ogarniesz rewelacyjnie, no bo jak nie Ty to kto??

Dzięki

Napisane przez asiulek1705

zarezerwowaliśmy z TŻtem noclegi w Zakopcu na koniec czerwca i choć jeszcze nie załatwiliśmy urlopów to nie możemy się doczekać wyjazdu. Żartujemy sobie, gdzie w tym roku uderzamy, może na świnicę

Super Trzymam za urlopy

Napisane przez Danaeee84

Teraz na szczęście mi prawie przeszło po tych tabletkach co mi zapisał Tak ze skali 9/10 na 2/10 Nie pamiętam kiedy ostatnio mi jakaś tabletka pomogła...

Cieszę się, że już nie musisz tak cierpieć

[Martoolka87]

Napisane przez acelinka

aaaa, jeszcze chciałam podziękować za kciukasy prawie wszystkie egzaminy już do przodu, jeszcze tylko jeden mam za 2 tygodnie i będzie spokój

Napisane przez ultraradiola

W piątek powiedziałam mamie o ciąży była lekko zszokowana ale się ucieszyła. A w sobotę to juz całkiem radość od razu pożywny obiadek robiła i się cieszyła bardzo. Tacie tez powiedziałam od razu w sobotę ale z nim tak lekko nie było. Tzn w sensie ze się cholernie stresowałam a nie było czym Ucieszył się i mówił ze jeszcze najszczęśliwszy byłby jakby okazał się wnusio

Super

Napisane przez acelinka

pierwsz grupa wypadła świetnie, byłam z nich mega dumna, aż miałam łezki w oczach jak tak pięknie tańczyły
Druga grupa troche poknociła, nierówno było, no ale cóż i tak dzieciaczki byy kochane

Najważniejsze, że dzieciaki się dobrze bawiły, a Ty jesteś zadowolona z ich występu

Napisane przez Danaeee84

Dzisiaj niesamowity skwar W pracy zaduch, a okno otwarte na całą szerokość. Ciągle robię ogłupiające rzeczy, bo zwyczajnie nic innego mi nie zostało. Nie wiem, jak można było zapuścić to stanowisko, bo dla mnie tam jest momentami tak mało pracy, że chyba niedługo zacznę strony w aktach numerować

Możesz wpaść do mnie i wpisy w dokumentacji ponadrabiać
A tak serio, to szefostwo się powinno cieszyć, że mają takiego pracownika

Napisane przez ultraradiola

a ja przeprowadzki ciąg dalszy zostały tylko meble z dużego pokoju do przewiezienia , pralka i 5 średnich kartonów Jak strasznie bym juz chciała mieć to za sobą. Gdyby nie pomoc mojej mamy to do dzisiaj bym spędzała czas nad pakowaniem.

dla Ciebie i dla mamy

[Martoolka87]

Napisane przez dziewczyneczka89

niedawno wrocilam z pogrzebuu chłopaka , ktory sie powiesil ;/ nie lubie pogrzebow i to bardzo . To byl chlopak mojej znajomej i brat kolezanki ze szkoly. chlopak 25 lat mial.masakra

Przykro mi

Napisane przez agawoo

Prosiłam, żeby się samo wyprasowało, ale nie chce

Ale wredne

Napisane przez agawoo

A ja nie zrobiłam tego prasowania, tylko pranie I stwierdziłam, że jutro będę prasować, bo dołączę dotego to, co na jutro wyschnie

Co masz zrobic dziś zrób pojutrze - będziesz miała 2 dni wolne

Napisane przez ultraradiola

tym razem mam wolne od szkoły wiec luzik ale następy to juz masakra tyle zaliczeń same terminy "zerowe" ale obowiązkowe

Już trzymam

Napisane przez certina4

jadę na działkę chyba trochę się poopalać bo kolorystycznie przypominam sufit

Niezłe porównanie

Napisane przez asiulek1705

Ale kiedyś mi babeczki powiedziały (jak pobierały mi krew), żebym sobie przyniosła cytrynę, można sok wycisnąć i ta glukoza jest znosniejsza do przełknięcia

Niezły patent

Napisane przez acelinka

Niektóre świetowały a niektóre prawie świetowały Mój tż nakazał Natalce złożyć mamie życzonka kopniakami

Widzę, że imię już wybrane

Napisane przez ultraradiola

Mam nadzieje ze na tym nowym mieszkanku będzie fajnie

Będzie duuużo fajniej niż na tym starym

Napisane przez agawoo

Sjoanna, super, dobrze że już po A stres jest zawsze Ja na przyklad nienawidzę ustnych egzaminów, wolałabym juz zdawać 5 pisemnych zamiast jednego ustnego ...

Miałam tak samo

[acelinka]

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;27166607]dokładnie, ja pamiętam jak dostałam od cioci maszynę do szycia taką mała kupoioną od "ruskich" i jak się cieszyłam... teraz to prezent poniżej 100 zł to ciężko kupić ...[/QUOTE]
ja na okazje jak święta cyz dzień dziecka nie kupuje takich drogich prezentów, na urodzin ki jedynie co to troche droższę ale w sumie też zależy jak akurat stoimy z kasą

Napisane przez Martoolka87

Najważniejsze, że dzieciaki się dobrze bawiły, a Ty jesteś zadowolona z ich występu

też tak myśle

[Martoolka87]

Napisane przez asiulek1705

Jakoś przyzwyczaiłam się do oddawania krwi, dawniej zawsze robiło mi się słabo, od pewnego czasu już nie. Mąż na mnie czekał pod drzwiami, w ogóle to rano poszedł zając mi kolejkę, a ja doszłam później. Byłam pierwsza

Ale kochany ten Twój TŻ

Napisane przez certina4

jakaś gra rodzinna?

Spadające małpki są świetne Oryginale kosztuje około 80-90 zł, ale my kiedyś kupiliśmy podróbkę za 30 i też była dobra.

No to teraz krótka relacja co u mnie. Praca, awantura z teściową, sprawy mieszkaniowe, praca, dzień matki. A do tego nieprzespana noc z powodu bólu zębów i pół dnia spędzone na szukaniu RTG i u dentysty - wynik: leczenie kanałowe zęba, który pół roku temu był wyleczony oprócz tego 4 inne zęby do leczenia (pół roku temu wszystkie były ok) Nie wiem jak to się dzieje, skoro myję zęby 3 razy dziennie i jem dużo produktów z wapniem
No ale dość marudzenia Najważniejsze, że mam TŻta I cieszę się, że wreszcie udało mi się znaleźć czas, żeby z Wami poklikać.
A teraz zmykam na małe zakupy, bo robię dziś tortillę na obiad i muszę jakieś warzywa dokupić

[acelinka]

Napisane przez Martoolka87

Widzę, że imię już wybrane

Napisane przez Martoolka87

3. Pomysł nie wypalił - teściowa nie zasłużyła Ostatecznie kupiliśmy mojej mamie torebkę, a teściowej TŻ kupił kwiaty i czekoladę, a ja jej nawet życzeń nie złożyłam. Powód opiszę za chwilę, ale nie tu.

ja niby kupiłam dla naszych mam to samo - po kwiatku, wino i czekolade. Ale tż do mamy nie pojechał, bo był zmęczony po pracy, tylko zadzwonił - widocznie mu nie zależało, jak sobie wychowała tak sobie ma.

A co kochana z teściową nie tak? nie ma sie co przejmowac, masz racje - najważniejsze, ze masz tż i że Wy się nie kłucicie

a jak z mieszkankiem, kiedy przeprowadzka?

Idę smażyć kalafiorek

[Martoolka87]

Napisane przez acelinka

1. A co kochana z teściową nie tak? nie ma sie co przejmowac, masz racje - najważniejsze, ze masz tż i że Wy się nie kłucicie

2. a jak z mieszkankiem, kiedy przeprowadzka?

1. Nie chcę tu o tym pisać.

2. Najwcześniej na początku lipca, a najpóźniej w połowie lipca Już mamy wszystkie papierkowe rzeczy załatwione, poza przemeldowaniem. Chcemy to załatwić później, bo wtedy trzeba od razu dokumenty powymieniać i wszędzie podać nowy adres, a teraz nie mamy na to czasu

[asiulek1705]

Napisane przez Martoolka87

Cześć
Super Trzymam za urlopy

Dzięki, przydadzą się

Napisane przez Martoolka87

Niezły patent

Jeśli go zastosuję to wypowiem się czy taki dobry

Napisane przez Martoolka87

Ale kochany ten Twój TŻ

No to teraz krótka relacja co u mnie. Praca, awantura z teściową, sprawy mieszkaniowe, praca, dzień matki. A do tego nieprzespana noc z powodu bólu zębów i pół dnia spędzone na szukaniu RTG i u dentysty - wynik: leczenie kanałowe zęba, który pół roku temu był wyleczony oprócz tego 4 inne zęby do leczenia (pół roku temu wszystkie były ok) Nie wiem jak to się dzieje, skoro myję zęby 3 razy dziennie i jem dużo produktów z wapniem
No ale dość marudzenia Najważniejsze, że mam TŻta I cieszę się, że wreszcie udało mi się znaleźć czas, żeby z Wami poklikać.
A teraz zmykam na małe zakupy, bo robię dziś tortillę na obiad i muszę jakieś warzywa dokupić

Kochany choć ma też gorsze chwile, na wcześniejsze badania nie przyszło mu do głowy aby ze mną pójśc. Musiałam sama wywalczyć, aby następnym razem załatwił w pracy, iż przyjdzie później i mi towarzyszył. No ale może mu się to zakorzeni
Wspólczuję z tymi zębami, nic przyjemnego. Ja swego czasu się nacierpiałam przez jeden ząb, który był źle leczony. Nie chcę nawet wspominać ile mnie to wszystko bólu kosztowało. Ale mam to za sobą na szczęście. Co do teściowej, nie przejmuj się, rób swoje. Pocieszę Cię może...Piszesz, że dobrze że masz TŻta więc mniemam iż on jest z Tobą, po Twojej stronie. Ja nie mam tak dobrze, jesli idzie o teściową, to TŻ nie dostrzega tego co ja i raczej ją tłumaczy niż przemyśli choćby czy może mam podstawy do pewnych rzeczy.

[agawoo]

Cześć

Melduję się Wczoraj mi dzień zleciał tak szybko,że nawet nie zauważyłam kiedy ...
Nie miałam nawet 5 minut, żeby komputer włączyć, a co dopiero was nadrobić ..
Ale już jestem na bieząco
Widzę, że o dniu dziecka pisałyście...
My teraz mamy 5 dzieci do obdarowania ( w tym 4 to nasze chrzesnice), że chyba wprowadzimy zasadę kupowania większych prezentów na urodziny, a resztę będziemy musieli jakimiś drobnostkami załatwić Nie mam pojęcia ....

[Martoolka87]

Cześć

Napisane przez agawoo

My teraz mamy 5 dzieci do obdarowania ( w tym 4 to nasze chrzesnice), że chyba wprowadzimy zasadę kupowania większych prezentów na urodziny, a resztę będziemy musieli jakimiś drobnostkami załatwić Nie mam pojęcia ....

U nas się tak przyjęło, że duży prezent się daje na gwiazdkę i na urodziny, a na pozostałe okazje czekoladę/kwiatka, albo jakąś pierdołkę za parę złotych (np. kolorowankę).

[201701300931]

Ja weekend spędziłam w Poznaniu. Mąż pojechał autko kupić z rodzicami (bo teściowa rodzinkę odwiedziała), więc ja musiałam się ewaukować w inne strony Pojechałam do siostry, obkupiłam się niesamowicie (ciuchy, ciuchyi jeszcze raz ciuchy), zaliczyłam dwa spotkania i dzisiaj wróciłam. Siedzę sama w domu do jutra, bo mężulek wróci dopiero jutro i tak mi smutno generalnie

[agawoo]

Napisane przez Danaeee84

Ja weekend spędziłam w Poznaniu. Mąż pojechał autko kupić z rodzicami (bo teściowa rodzinkę odwiedziała), więc ja musiałam się ewaukować w inne strony Pojechałam do siostry, obkupiłam się niesamowicie (ciuchy, ciuchyi jeszcze raz ciuchy), zaliczyłam dwa spotkania i dzisiaj wróciłam. Siedzę sama w domu do jutra, bo mężulek wróci dopiero jutro i tak mi smutno generalnie

Danae, no to niezły weekend miałaś Grunt, że zakupy udane A autko dla Was czy dla rodziców?

[barbara6]

Witajcie dziewczyny
Też jestem PM 2010, ślubowaliśmy 03.07.2010. Mogę do Was dołączyć ?

[acelinka]

Napisane przez Danaeee84

Ja weekend spędziłam w Poznaniu. Mąż pojechał autko kupić z rodzicami (bo teściowa rodzinkę odwiedziała), więc ja musiałam się ewaukować w inne strony Pojechałam do siostry, obkupiłam się niesamowicie (ciuchy, ciuchyi jeszcze raz ciuchy), zaliczyłam dwa spotkania i dzisiaj wróciłam. Siedzę sama w domu do jutra, bo mężulek wróci dopiero jutro i tak mi smutno generalnie

super ża takie udane zakupy ja mam zapotrzebowanie na jaką tuniczke na ramiaczkach albo krótki rękaw bo tylko w dwie takie bluzki sie mieszcze, ale jakoś póki co natchnienia mi brakuje

szkoda że tak sama musiałaś siedzieć, ale widzisz już jets kolejny dzień i dziś tż wraca

Napisane przez Martoolka87

Cześć

U nas się tak przyjęło, że duży prezent się daje na gwiazdkę i na urodziny, a na pozostałe okazje czekoladę/kwiatka, albo jakąś pierdołkę za parę złotych (np. kolorowankę).

dla dzieci to nawet w gwiazdke nie kupujemy drozszych prezentów, bo one tyle tego dostają, są babcie, ciocie, wujkowe, chrzestni ... zawrotu głowy można dostać dzieciaki dostają oczopląsu i nie wiedza na który prezent spojrzeć.

Ja się ciągle zatanawiam gdzi emy będziemy dawać te wszystkie zabawki Natalki juz widze te sterty

weekend minął miło ale szybko wyspaliśmy się w końcu i natulali

Dzisiaj zakończenie zajeć w dóch przedszkolach właśnie drukuje dyplomy :P modle sie żeby mi tuz nie wycieknął bo ostatnio miałam mega plame tuszu pod drukarką no ale musiałam włożyć kolejny żeby to wydrukować, póki co dobrze idzie

no i dzisiaj popołudniu wizyta, zobacze Natalcie

[ultraradiola]

cześć dziewczyny

ale miałam wczoraj mega lenia wyspałam się u mamci juz za wszytki czasy potem pojechałyśmy z mama i siostra na zakupy. Kupiłam sobie sandałki i dzieciaczka prezenty na dzień dziecka. Mojej chrześnicy kółeczko do pływania bo takie coś chcieli a chrześniakowi TZ standardowo samochodziki bo uwielbia i ma ich juz chyba z 1000 nie przesadzając. A potem lenistwo X Factor i moj ukochany serial Przepis na życie. Wczoraj był ostatni odcinek serii i teraz muszę czekać do września Zresztą jak wszystko zaraz skończy się ramówka wiosenna i znowu same powtórki poleca
a w sobotę było intensywne przeprowadzanie jak dobrze ze juz bliżej jak dalej.

Acelinko zazdroszczę wizyty Ja idę w czwartek i mam ogromna nadzieje ze na tej wizycie zobaczę serduszko Idę prywatnie a potem będę państwowo chodzić do tego samego lekarza. Juz nie mogę się doczekać

[Martoolka87]

Napisane przez Danaeee84

Ja weekend spędziłam w Poznaniu. Mąż pojechał autko kupić z rodzicami (bo teściowa rodzinkę odwiedziała), więc ja musiałam się ewaukować w inne strony Pojechałam do siostry, obkupiłam się niesamowicie (ciuchy, ciuchyi jeszcze raz ciuchy), zaliczyłam dwa spotkania i dzisiaj wróciłam. Siedzę sama w domu do jutra, bo mężulek wróci dopiero jutro i tak mi smutno generalnie

Fajnie, że zakupy się udały
Ja też bym musiała kupić parę rzeczy, ale na razie nie ma czasu, a i kasę trzeba oszczędzać, bo nie wiemy czy nie wypadną nam jakieś wydatki w związku z mieszkankiem
Ja też wczoraj prawie sama byłam, bo TŻ spał po nocce do 17 (zwykle wstaje wcześniej, ale wczoraj był wyjątkowo zmęczony) i po 20 już wychodził na następną nockę No ale najważniejsze, że już dziś Twój TŻ wraca

Napisane przez barbara6

Witajcie dziewczyny
Też jestem PM 2010, ślubowaliśmy 03.07.2010. Mogę do Was dołączyć ?

Witamy
Napisz coś więcej o Was.

Napisane przez acelinka

Dzisiaj zakończenie zajeć w dóch przedszkolach właśnie drukuje dyplomy :P modle sie żeby mi tuz nie wycieknął bo ostatnio miałam mega plame tuszu pod drukarką no ale musiałam włożyć kolejny żeby to wydrukować, póki co dobrze idzie

no i dzisiaj popołudniu wizyta, zobacze Natalcie

za dyplomy
Koniecznie napisz nam później jak było na wizycie

Napisane przez ultraradiola

A potem lenistwo X Factor i moj ukochany serial Przepis na życie. Wczoraj był ostatni odcinek serii i teraz muszę czekać do września

Acelinko zazdroszczę wizyty Ja idę w czwartek i mam ogromna nadzieje ze na tej wizycie zobaczę serduszko Idę prywatnie a potem będę państwowo chodzić do tego samego lekarza. Juz nie mogę się doczekać

Ja też lubię ten serial. W zasadzie to jedyny serial, który oglądam regularnie. A wczoraj nie oglądałam, bo gadałam z mamą na skypie, więc będę musiała nadrobić na vod.

Już trzymam za wizytę

A teraz Was wyłączam, bo zaraz się przez Was do pracy spóźnię
Miłego dnia

[barbara6]

Napisane przez Martoolka87

Witamy
Napisz coś więcej o Was.

Dziękuje za przywitanie. Co mogę więcej napisać... Ja narazie nie pracuje, ponieważ kończę studia( jeszcze rok mi został), mój mąż pracuje i studiuje zaocznie. Mamy po 23 lata, powoli się szykujemy do rocznicy, a Wy jakie macie plany ? Ja myślałam o jakimś wypadzie na weekend we dwoje, ale nie wiem czy to wypali.

[metkaa]

czesc
ale piekne sloneczko

barbara6 witaj,

kupilam w koncu kiecke na chrzciny,

co do prezentow dla dziecka to szymcio tez dostaje mnostwo od dziadkow ale glownie ubran(na szczescie )

acelinko chyba fajnie ze juz koniec pracy teraz czas na odpoczynek,

ultraradiola male serducho na pewno zobaczysz

[agawoo]

Napisane przez acelinka

no i dzisiaj popołudniu wizyta, zobacze Natalcie

Acelinka, to pozdrów Natalkę od wizażowych cioć

Napisane przez ultraradiola

Acelinko zazdroszczę wizyty Ja idę w czwartek i mam ogromna nadzieje ze na tej wizycie zobaczę serduszko Idę prywatnie a potem będę państwowo chodzić do tego samego lekarza. Juz nie mogę się doczekać

Ultra, to koniecznie zdaj relację

Napisane przez barbara6

Dziękuje za przywitanie. Co mogę więcej napisać... Ja narazie nie pracuje, ponieważ kończę studia( jeszcze rok mi został), mój mąż pracuje i studiuje zaocznie. Mamy po 23 lata, powoli się szykujemy do rocznicy, a Wy jakie macie plany ? Ja myślałam o jakimś wypadzie na weekend we dwoje, ale nie wiem czy to wypali.

Witaj Barbara6!

My na razie zero planów na rocznicę, ze względu na brak funduszy
Może jakaś kolacyjka albo jednodniowy wypadzik

Napisane przez Martoolka87

A teraz Was wyłączam, bo zaraz się przez Was do pracy spóźnię
Miłego dnia

Martoolka, miłego dnia

Napisane przez metkaa

kupilam w koncu kiecke na chrzciny,

Metka, poprosimy o fotke do akceptacji

Dziewczyny, ale mam lenia dzisiaj ... A jeszcze do tego wstałam o 4 rano i nie wiem jak wytrwam do końca dnia ...

[dziewczyneczka89]

hej dziewczyny

witaj barbara

Ja sie dzisiaj troche chce pouczyc ,bo jutro mam pierwszą zerówkę ;/ a taka piekna pogoda dzisiaj...

[acelinka]

Napisane przez ultraradiola

Acelinko zazdroszczę wizyty Ja idę w czwartek i mam ogromna nadzieje ze na tej wizycie zobaczę serduszko Idę prywatnie a potem będę państwowo chodzić do tego samego lekarza. Juz nie mogę się doczekać

spokojnie trzymam kciuki za serduszko który masz tydzień teraz wg ostatniej @ ?

Napisane przez Martoolka87

za dyplomy
Koniecznie napisz nam później jak było na wizycie

napiszę napiszę jak nie dam rady dzisiaj wieczorem to na pewno jutro z rana

Napisane przez barbara6

Dziękuje za przywitanie. Co mogę więcej napisać... Ja narazie nie pracuje, ponieważ kończę studia( jeszcze rok mi został), mój mąż pracuje i studiuje zaocznie. Mamy po 23 lata, powoli się szykujemy do rocznicy, a Wy jakie macie plany ? Ja myślałam o jakimś wypadzie na weekend we dwoje, ale nie wiem czy to wypali.

witamy

Nasze plany rocznicowe stoją pod wielkim znakiem zapytania, ale gdzie tam wrzesień się zobaczy jak nie będe akurat na porodówce to może uda nam się wyjśc gdzieś na pół godzinki

Napisane przez metkaa

kupilam w koncu kiecke na chrzciny,

acelinko chyba fajnie ze juz koniec pracy teraz czas na odpoczynek,

za sukienke

jeszcze nie koniec kochana końćze teraz zajęcia taneczne, do połowy czerwca mam jeszcze angielski no i chodze do Wojtaska i mam zamiar chodzic do niego ile dam rade

Zajęcia w dwóch kolejnych przedszkolach zakończone w jednym dostałam piękny bukiet róż i podziękowania ręcznie robione - śliczna kartka jeszcze jutro zakończenie zajęć tanecznych i tańczeniu narazie robimy papa, teraz jeszcze angielski

i na dzień dziecka kupiłam sobie bluzke a co