Młode dziewczyny do wspólnego odchudzania pilnie poszukiwane :)

[Kolorowymaj]

monix07 ja nie lubie płatkow, wiec nie pomoge, tzn czasem jak nie wiem co jesc, to jem jakies platki fit, niby dietetyczne

Weu mozesz sprobowac diety chociaz nie wiem co sie dokladnie je (oprocz kapusty) ale mozna sprobowac

Takiego hula-hopa tez bym sobie sprawila, ale w nike widzialam za 300, a na all nawet jakies zwykle za 100, a teraz bida piszczy w moim portfelu ciagle jakies wydatki w tym maju.
a to ze pomaga, to mysle ze napewno, ale na poczatku siniaki bedziesz miala


Mi wczoraj jedna osoba powiedziala ze schudlam, juz cos

[Viola121]

Witam Panie
Ja wczoraj pogrzeszyłam, oj pogrzeszyłam...

Wczoraj urodziny przyjaciółki, same kobitki były w dodatku wszystkie bokserki na diecie.. stwierdziłyśmy że do turnieju teraz itak będą codzienne treningi więc trzeba zgrzeszyć. Ale nie żałuje, gorzej jest dzisiaj bo mama ciasto upiekła a ja go nie mogę zjeść

A wam jak idzie..
Wgl się załamalam, cały tydzień ćwiczyłam ostro na brzuch i wgl a nic mi z cyferek na wadze nie zeszło

[Kolorowymaj]

Viola to dlatego, ze pojawily sie miesnie, ktore sa ciezsze od tluszczu, dlatego nie widac efektow na wadze

[daydream18]

o to te 3 minutowe odchudzanie

W ćwiczeniu metodą NTO (Natężenie treningu odstępowe) nawet pojedyncze sekundy robią różnicę w efektach, jakie osiągniesz, ponieważ czas treningu jest bardzo krótki.
Np. osoba, która ustali odstęp natężenia na 40 s. maksymalne tempo – 20 s. wolne tempo, będzie miała zupełnie inne wyniki niż osoba, która ustali odstęp natężenia na 35 s. maksymalne tempo – 25 s. wolne tempo. Co więcej dłuższe maksymalne tempo nie zawsze polepsza wyniki.
Idealny odstęp natężenia (ION) to 30 s. wolne, 30 s. maksymalne tempo.
Schemat ćwiczenia to ćwiczenie 3 min. Raz wolne, raz szybkie tempo po 30 s.
W 3 min. Odchudzaniu nie chodzi o to jakie ćwiczenie wykonujesz i jakie mięśnie pracują, ale o natężenie.
Musisz być pewna, że gdy robisz 30 s. maks. ćwiczenia to musisz dać z siebie maksimum i włożyć wszystkie siły w maksymalne tempo. Im większa będzie różnica w natężeniu tym lepszy efekt osiągniesz.
Kilka sprawdzonych ćwiczeń, które działają najlepiej w 3-min. Odchudzaniu:
1. bieganie (zwykłe lub na bieżni)
2. jazda na rowerze
3. suche wiosła,
4. pływanie.

Można robić przysiady, brzuszki, pompki, ale efekty będą gorsze.
Każdy trening trzeba zacząć od krótkiej rozgrzewki tych partii mięśni, które będą najbardziej obciążone. Powtarzaj trening przez min. 7 dni, wtedy metabolizm będzie się przestawiał.
Autorka nie zaleca zwiększenia porcji jedzenia, bo efekt będzie żaden. Do 3-go dnia nie będzie efektów, dopiero od 4 dnia zacznie się chudnąć.

[Ulka1525]

Hmm już mi się podobają te 3-minutowe ćwiczenia Mam nadzieję, że są tak skuteczne jak mówisz ;*

[daydream18]

warto sprobowac!

[Tinuu27]

ejjj mi tak samo się to podoba czyli 30 sekund np. szybkiej jazdy na rowerze, a potem znów 30 sekund wolno??

[Sabella]

Hej dzisiaj ważenie!
Ja 56,1 kg, miałam nadzieję na więcej, ale cóż, może w przyszłym tygodniu

[Ulka1525]

Ja dziś 49,5, a zwykle jest 50. Zawsze to jakiś postęp

[monix07]

Ulka1525 gratuluję i zazdroszczę, też bym chciała mieć taką wagę. Ile masz wzrostu?
JA to się aż boję stawać na wagę ;/

[Ulka1525]

Mam 164 cm. Teoretycznie mam BMI w normie, ale uważam, że powinnam trochę zrzucić, nie podobam się sobie do końca.

[daydream18]

tak! zaczyna sie 30sec wolna poczym 30 sec max szybko i tak 3 min czyli w sumie 3x 30sec wolno i 3x 30 sec szybko

[Ulka1525]

Właśnie dziś tak sobie na zmianę biegałam 3 minuty I chyba zacznę tak robić codziennie

[daydream18]

i jak po pierwszym razie? :P

[Ulka1525]

W sumie fajne uczucie, bo tak Ci się rozchodzi ciepło po wszystkich mięśniach ciała Zobaczymy co dalej po paru dniach

[Kolorowymaj]

Napisane przez daydream18

o to te 3 minutowe odchudzanie

W ćwiczeniu metodą NTO (Natężenie treningu odstępowe) nawet pojedyncze sekundy robią różnicę w efektach, jakie osiągniesz, ponieważ czas treningu jest bardzo krótki.
Np. osoba, która ustali odstęp natężenia na 40 s. maksymalne tempo – 20 s. wolne tempo, będzie miała zupełnie inne wyniki niż osoba, która ustali odstęp natężenia na 35 s. maksymalne tempo – 25 s. wolne tempo. Co więcej dłuższe maksymalne tempo nie zawsze polepsza wyniki.
Idealny odstęp natężenia (ION) to 30 s. wolne, 30 s. maksymalne tempo.
Schemat ćwiczenia to ćwiczenie 3 min. Raz wolne, raz szybkie tempo po 30 s.
W 3 min. Odchudzaniu nie chodzi o to jakie ćwiczenie wykonujesz i jakie mięśnie pracują, ale o natężenie.
Musisz być pewna, że gdy robisz 30 s. maks. ćwiczenia to musisz dać z siebie maksimum i włożyć wszystkie siły w maksymalne tempo. Im większa będzie różnica w natężeniu tym lepszy efekt osiągniesz.
Kilka sprawdzonych ćwiczeń, które działają najlepiej w 3-min. Odchudzaniu:
1. bieganie (zwykłe lub na bieżni)
2. jazda na rowerze
3. suche wiosła,
4. pływanie.

Można robić przysiady, brzuszki, pompki, ale efekty będą gorsze.
Każdy trening trzeba zacząć od krótkiej rozgrzewki tych partii mięśni, które będą najbardziej obciążone. Powtarzaj trening przez min. 7 dni, wtedy metabolizm będzie się przestawiał.
Autorka nie zaleca zwiększenia porcji jedzenia, bo efekt będzie żaden. Do 3-go dnia nie będzie efektów, dopiero od 4 dnia zacznie się chudnąć.

DZieki kochana 3 minuty to tylko chwila, wiec czemy by nie sprobowac

Napisane przez Sabella

Hej dzisiaj ważenie!
Ja 56,1 kg, miałam nadzieję na więcej, ale cóż, może w przyszłym tygodniu

powolutku i bedzie coraz mniej

Napisane przez Ulka1525

Ja dziś 49,5, a zwykle jest 50. Zawsze to jakiś postęp

wow, malutko wazysz, do jakiej wagi chcialabys dojsc?
Moim zdaniem z taka waga nie powinnac byc na diecie, tylko cwiczyc te czesci ciala, ktore Ci sie nie podobaja

Chociaz przy takim wzroscie i takiej wadze nie sadze zebys zle wygladala ale sa rozne budowy ciala i waga to nie wszystko

Wczoraj komunia... Od razu mowie, ze jadlam jak swinia
głownie czego zaluje to chyba ze 3 kawalki ciasta zjadlam...
ale tudno, bylo minelo, czas walczyc dalej

[Tinuu27]

Ulka1525: z tego, co napisałaś to jesteś tylko o 3cm niższa ode mnie, a ważysz 9kg mniej ode mnie.. Musisz serio rewelacyjnie wyglądać ja chcę właśnie z 58 zejść do 50.

Najlepszą metodą na niejedzenie i ćwiczenia są problemy z chłopakiem. Ja mam je od tygodnia i najchętniej to bym tylko ćwiczyła, żeby o tym nie myśleć, jeść mi się nie chce..

[monix07]

Ulka1525 zazdroszcze ci ogromnie! Ja jestem tylko 5 cm wyższa od ciebie a ważę 56 kg. Stosujesz jakąś diete czy zawsze miałaś taką dobrą wagę?

[eMisss]

Napisane przez daydream18

Kilka sprawdzonych ćwiczeń, które działają najlepiej w 3-min. Odchudzaniu:
1. bieganie (zwykłe lub na bieżni)
2. jazda na rowerze
3. suche wiosła,
4. pływanie.

podoba mi się to
a skakanka też może być ??

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez Sabella

Hej dzisiaj ważenie!
Ja 56,1 kg, miałam nadzieję na więcej, ale cóż, może w przyszłym tygodniu

Gratuluje spadku wagi może dużo nie zleciała, ale z każdym spadkiem jesteśmy coraz lżejsi

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Napisane przez Ulka1525

Ja dziś 49,5, a zwykle jest 50. Zawsze to jakiś postęp

gratuluje
49,5 kg to bardzo mało bynajmniej dla mnie

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez Tinuu27

Najlepszą metodą na niejedzenie i ćwiczenia są problemy z chłopakiem. Ja mam je od tygodnia i najchętniej to bym tylko ćwiczyła, żeby o tym nie myśleć, jeść mi się nie chce..

U mnie jest odwrotnie , jak mam jakies problemy z chłopakiem to mam ochotę na czekoladę ..

[Kolorowymaj]

Ja wole meczyc sie i walczyc z jedzeniem, niz nie jesc przez problemy z tz
jeeeny jak ja nienawidze sie klocic

[Ulka1525]

Niee, nie wyglądam rewelacyjnie. Odchudzam się już jakiś czas i zeszłam z 54 do 49,5, ale nadal chcę jeszcze popróbować te 2/3 kg w dół A potem to już wysmuklanie i ćwiczenie mięśni, żeby wymodelować trochę sylwetkę ;D

[LaOna]

Cześć dziewczyny, trochę mnie nie było i ciężko teraz nadrobić, żeby odpisać każdej z osobna, ale wszystko przeczytałam Gratuluję ubytków na wadze! Też czytałam kiedyś o trzyminutowym odchudzaniu i to ponoć działa, tylko te szybkie ćwiczenia muszą być na prawdę intensywne. Chodzi o to, żeby oszukać metabolizm. Ja niestety się na to nie piszę, zdecydowanie mam za słabą kondycję. W ogóle nie cierpię ćwiczyć, dlatego zostaję przy swoim hula-hop, choć i z tym ciężko ostatnio i z dietą również niestety. Miałam straszny kryzys w weekend, jakiś depresyjny nastrój, który niestety zajadłam, również słodkim. Ale dziś piękna pogoda i jakoś się "pozbierałam". I wiecie co, mimo, że sobie trochę odpuściłam, to dziś waga pokazała 58 (nie na czczo i w ubraniu). Czyli jestem o 2kg lżejsza. Szkoda tylko, że tego nie czuje.
Masakra dziewczyny, wciąż męczę się z zaparciami i wzdęciami. Nic mi nie pomaga. Może znacie jakiś preparat apteczny na to?
A i jeszcze czytałam ciekawy artykuł o dietach w czasopiśmie "Charaktery" (taki magazyn psychologiczny). Chciałam Wam wrzucić linka do niego, ale widzę, że przestali publikować w sieci główny temat numeru. Generalnie to artykuł o tym, że dieta powoduje tycie... ale i tak polecam przeczytać. Nie wiem czy to legalne, ale jak coś, to mogę zeskanować i wysłać na mejla.
Pozdrawiam dziewuszki - udanego dietowania w tym tygodniu

[Tinuu27]

Napisane przez Kolorowymaj

Ja wole meczyc sie i walczyc z jedzeniem, niz nie jesc przez problemy z tz
jeeeny jak ja nienawidze sie klocic

ja mam tak na początku, że mam wszystko gdzieś, ale po kilku godzinach stwierdzam, że nie mam zamiaru dla czegoś takiego rezygnować z diety i wszystko popsuć )

[Ulka1525]

LaOna skoro waga mówi, że jesteś 2 kilo lżejsza, to znaczy, że jesteś, co prowadzi do tego, że wyglądasz lepiej i tak się czujesz ;*

Dziewczęta, jak tam idzie trudna sztuka wytrwania w postanowieniu ? Ja mogę się pochwalić; od 2 dni zero słodyczy + te 3-minutówki ;D

[daydream18]

ja staram sie ograniczyc jedzenie bo za duzo jadlam ostatnio i niestety to co udalo mi sie zgubic dzieki 3 min cwiczeniach wrocilo. ale od nowa walcze z tym i mam nadzieje ze poraadze sobie! tylko najgorzej jest w weekendy bo pracuje i przez caly dzien nie jem bo nie mam czasu na to a potem na wieczor to masakra..! a o slodyczach juz nie wspomne..;/

[Tinuu27]

ja dziś pobiłam swój rekord, przez cały dzień zrobiłam 35o brzusszków ;D i jeździłam na rowerze. jestem z siebie dumna ale na wagę nie wchodzę, widzę powoli efekty, bo mój brzuch nie jest już taki jak tydzień temu, boczki tak samo. mogę bez skrępowania chodzić we wszystkich bluzkach ) pomyśleć, co będzie później.

Ulka1525: ja miałam problem ze słodyczami, chipsami i jedzeniem kolacji bardzo późno. i.. udaje się, słodyczy nie jem już tydzień a chipsów dwa tygodnie. wszystko się zmieniło, a myślałam, że będzie gorzej. przyjaciółki mi pomagają, bo nie namawiają mnie na chipsy, pizze itp. )

[Ulka1525]

Nieźle ;* Muszę też poinformować swoich znajomych, co by mi tego świństwa pod nos nie podtykali, bo jak zobaczę, to już po mnie ;D

[Kolorowymaj]

Ja wlasnie wrocilam do domu, bylam z kolezanka na kijkach, prawie 2 godziny szybkiego marszu i.. zmeczylam sie, bylismy w lesie i tam pelno gor i dolin i sie nachodzilam.. tylko ze w lesie to ciezko bo jestem cala pogryziona przez komary, nawet na czole mam babla

[Sabella]

hej dziewczyny
OStatnio rzadko bywałam tu na forum, bo mimo wakacji miałam trochę spraw na głowie. Jeszcze jutro taki zabiegany dzień i wszystko wróci do normy. Proszę Was, dajcie mi jakiegoś kopa żebym się zmbilizowała!!!! Niby dietę trzymam, ale już nie tak ściśle jak wcześniej. Czasem zjem jakąś nadprogramową kanapkę, czy wypiję jakiegoś energy drinka Ale staram się ćwiczyć, przynajmniej na rowerku Ostatnio nie biegałam, bo się źle czułam, alergia mi się zaostrzyła i miałam zatkany nos, ale teraz już mam silniejsze leki i czuję się o wiele lepiej, jutro pójdę biegać
A tak poza tym, to chciałabym do końca czerwca wyglądać już super, ale coś czuję, że to będzie niemożliwe ...

[dajanka87]

Nie było mnie parę dni, ale miałam mega kryzys opatrzony wielkim deficytem czasu Diety nie trzymałam, opychałam się jak głupia, ale i tak w niedzielnym ważeniu odnotowałam spadek do 59,1 kg. Efekty są też na cm -3 cm mniej w talii, pas bez zmain:/
A dziś wracam na drogę cnoty, bo wraz z powrotem do starych nawyków wróciły bóle brzucha, więc mam też dodatkową motywację, żeby się ich pozbyć

Nie łamcie się grzeszkami, będzie dobrze Ja się nie łamię
Viola121, Kolorowymaj, cóż to jest tylko jeden dzień, w porównaniu z taką ilością ruchu i diety, spalicie te kalorie raz, dwa a w ogóle Viola to szacuneczek za ten boks, jestem pod wrażeniem. U mnie nie ma nic poza nogą, siatką i ping pongiem i nawet w związku z tym zastanawiam się czy w przyszłości nie przeniesć się gdzieś bliżej dużego miasta, żeby dzieci miały jakieś możliwości.. basen, taniec, czy co tam sobie wymarzą..

Tinuu27, gratuluję efektów Mi właśnie najbardziej zależy na tych wizualnych, a nie wagowych.. Pozazdrościć

LaOna, u mnie też było ciężko ostatnio, ale jestem dobrej myśli -będzie lepiej I gratuluję spadku wagi I jeśłi można to poproszę o skan o ile to legalne

Ulka1525, jak na mój gust szczuplutka jesteś Zresztą ogólnie to żadna z nas chyba nie łapie się na nadwagę, ale z tej normy też by się chciało spaść ciut ciut

Daydream18, ciekawe te ćwiczenia i tak myślę, że to całkiem fajna sprawa, ale moja kondycja nie pozwala mi na taki sport.. poprostu nie daję rady

Sabella, będzie ok. Spadek zaliczony więc jest ok, a do końca czerwca jeszcze miesiąc