Ciąża i poród w Lublinie/Mamusie 2011

[brunetka2000]

Napisane przez angel109238

ja siedziałam na pierwszym krzesełku w różowej bluzeczce
ale może minuty i się minęłyśmy bo i ja się rozglądałam , może jeszcze jakieś spotkanie robić bedziecie w czerwcu to tym razem doczłapię bo ostatnie mi terminem nie pasowało a do bidy bym pojechała bo nigdy nie byłam

to dobrze ze lekarz sprawdził i okej. doczytałam na mamusiach że badał piersi, o mój jeszcze na to nie wpadł ee ja nie chcę...

sprawdzał mi piersi pierwszy raz po prostu w szoku byłam no ale to może dobrze, choć nie wiem co on tam szukał

Napewno się dowiesz jak będzie jakieś spotkanie a planować planujemy tylko kiedy jeszcze nie wiadomo, bo większość z nas ma teraz sesję. Ja jutro mam egzamin, jak zdam to będę miała spokój

[angel109238]

Napisane przez brunetka2000

sprawdzał mi piersi pierwszy raz po prostu w szoku byłam no ale to może dobrze, choć nie wiem co on tam szukał

Napewno się dowiesz jak będzie jakieś spotkanie a planować planujemy tylko kiedy jeszcze nie wiadomo, bo większość z nas ma teraz sesję. Ja jutro mam egzamin, jak zdam to będę miała spokój

ja egzaminy kończę 12.06. potem to już tylko poród

[brunetka2000]

Napisane przez angel109238

ja egzaminy kończę 12.06. potem to już tylko poród

A na kiedy masz termin ???

[angel109238]

Napisane przez brunetka2000

A na kiedy masz termin ???

10 lipiec

[brunetka2000]

Napisane przez angel109238

10 lipiec

Eee to jeszcze mamy dużo czasu na spotkanie się Zapytam dziewczyn na tamtym wątku kiedy się spotykamy i dam znać, a z resztą sama pewnie doczytasz

[bianeczkaa]

Napisane przez brunetka2000

sprawdzał mi piersi pierwszy raz po prostu w szoku byłam no ale to może dobrze, choć nie wiem co on tam szukał

Napewno się dowiesz jak będzie jakieś spotkanie a planować planujemy tylko kiedy jeszcze nie wiadomo, bo większość z nas ma teraz sesję. Ja jutro mam egzamin, jak zdam to będę miała spokój

Napisane przez brunetka2000

Eee to jeszcze mamy dużo czasu na spotkanie się Zapytam dziewczyn na tamtym wątku kiedy się spotykamy i dam znać, a z resztą sama pewnie doczytasz

Tylko tak może ok 17 bo jak wrócę do pracy, to zapomnij o spotkaniu Jeszcze będę miała szkołę rodzenia i zajęcia z gliny no to pewnie nie będzie mi dane się nigdy spotkać z wami

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

No i przyszły moje staniki Wreszcie coś jest ciut za duże (ciekawe na jak długo ) Na razie się mieszcze w 80 H

[czerwcowa1985]

Witam Mamusie, tak czytam i czytam, bo się rozpisałyście

Ja już dziś 37tydzien 1 dzień - w sumie mogę zacząć już rodzić
Ale chyba jeszcze nie pora - samopoczucie bez zmian, tylko znów jakaś płaczliwa się zrobiłam. Nawet na bajkach które oglądałam rano z chrześniakiem łzy mi leciały - chyba te hormony

Torbę przydałoby się spakowac, tylko jak zgromadziłam swój bagaż w jednym miejscu - to w żadną moją się to nie zmieści. Więc potrzebna nowa Jutro powtarzam wyniki ALAT i ASPAT i mocz i zobaczymy czy jest poprawa... 1wszego - diabetolog a drugiego jadę na KTG do poradni położniczej przy Staszica.
Wiecie może gdzie to się dokładnie mieści?? Tzn. jak się wejdzie przez bramę to gdzie??

[bianeczkaa]

Ogladam na YTB usg z mojego tygodnia ciaży, normalnie się popłakała. Ja nie wiem, jak pójdziemy na to nasze usg to tam będę wyć jak nie wiem co!

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Dziewczyny, a w szpitalu na Kraśnickiej jest internet gdzieś dostępny? czy tyle co ktoś sobie przyniesie swój

[ela_84]

Napisane przez bianeczkaa

Dziewczyny, a w szpitalu na Kraśnickiej jest internet gdzieś dostępny? czy tyle co ktoś sobie przyniesie swój

Oj nie sądzę żeby gdziekolwiek w szpitalu były hot spoty:/ Tu na jaczewskiego jest sieć szpitalna, ale zahasłowana.

[JanuszAgnieszka]

Napisane przez bianeczkaa

Dziewczyny, a w szpitalu na Kraśnickiej jest internet gdzieś dostępny? czy tyle co ktoś sobie przyniesie swój

nie ma internetu, trzeba miec swoj

[bianeczkaa]

Witajcie
Ale miałam dzisiaj sny najpierw ze porwano jakieś dzieci, które pijani rodzice zostawili w skrytce policyjnej a później jak ich szukałam to spotkałam Jana Pawła 2 i nastąpił cud i jakiś obraz się otworzył

Jadłam wczoraj czereśnie pierwsze w tym roku były pyszne, ale takiej zgagi to nie mam po niczym jak po nich

[JanuszAgnieszka]

mialam usg dzisiaj!!!!!! niespodziewanie mnie zawolali i zrobili Daria przybrala - wazyla dzis 2460g wod mi przybylo, obaczajacie???? norma jest 5-8cm a ja mam 10!!!!!! (w czwartek mialam 6) siostra mi mowila, ze teraz to juz wody nie przybywaja wiec nie rozumie jak oni to mierza. Lekarz powiedzial, ze wstrzymalby sie z cieciem jeszcze tydzien bo wszystko jest w normie, no ale zobaczymy

[bianeczkaa]

Napisane przez JanuszAgnieszka

mialam usg dzisiaj!!!!!! niespodziewanie mnie zawolali i zrobili Daria przybrala - wazyla dzis 2460g wod mi przybylo, obaczajacie???? norma jest 5-8cm a ja mam 10!!!!!! (w czwartek mialam 6) siostra mi mowila, ze teraz to juz wody nie przybywaja wiec nie rozumie jak oni to mierza. Lekarz powiedzial, ze wstrzymalby sie z cieciem jeszcze tydzien bo wszystko jest w normie, no ale zobaczymy

gratulacje to super wiadomość oby tak dalej jeszcze tak do 3000g dobić i będzie cacy

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

A ja się zaczynam martwić tym, że ten dzidziuś rusza się tak nisko normalnie każde spodnie mnie uwierają nawet te ciązowe, które nie są za małe. Oby do czwartku. Mam nadzieję, że mi się szyjka nie skraca

[angel109238]

Napisane przez JanuszAgnieszka

mialam usg dzisiaj!!!!!! niespodziewanie mnie zawolali i zrobili Daria przybrala - wazyla dzis 2460g wod mi przybylo, obaczajacie???? norma jest 5-8cm a ja mam 10!!!!!! (w czwartek mialam 6) siostra mi mowila, ze teraz to juz wody nie przybywaja wiec nie rozumie jak oni to mierza. Lekarz powiedzial, ze wstrzymalby sie z cieciem jeszcze tydzien bo wszystko jest w normie, no ale zobaczymy

To dobrze Ale zapewne nie możesz się doczekać

bianeczkaa gdzie kupujesz staniki? co prawda miseczkę mam inna ale obwód mniej więcej ten sam. Marzy mi się idealny ale nie mam teraz 200zł. Maks to taki do 100 żeby znaleźć.

[JanuszAgnieszka]

Napisane przez bianeczkaa

gratulacje to super wiadomość oby tak dalej jeszcze tak do 3000g dobić i będzie cacy

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

A ja się zaczynam martwić tym, że ten dzidziuś rusza się tak nisko normalnie każde spodnie mnie uwierają nawet te ciązowe, które nie są za małe. Oby do czwartku. Mam nadzieję, że mi się szyjka nie skraca

dzieci nietroficzne to takie od 2500 g wiec nie musi przybrac do 3 kg

to ze dziecko rusza sie nisko to nic nie znaczy, przeciez moze miec tam nozki czy glowke i uderza - to normalne. Gdyby Ci sie szyjka skracala to bys pewnie miala jakies skurcze mocniejsze i dotkliwsze.

Napisane przez angel109238

To dobrze Ale zapewne nie możesz się doczekać

oj to prawda, nie moge sie doczekac ale najwazniejsze, zeby Dusi bylo dobrze

[meeg_]

Cześć!

Po wczorajszej wizycie oczywiście nadal prawie nic nie wiem. To znaczy wiem, że jest już bardzo blisko - ale urodzić tak naprawdę mogę i jutro i za dwa i pół tygodnia Wygląda obecnie to tak, że szyjka się skraca i jest już małe rozwarcie, a dziecko prze głową w dół, aż mi więzadła się ponaciągały i wyję z bólu przy chodzeniu. Brzuch twardy i napięty. Ale wiadomo, że różnie może być i może nagle się coś "zaciąć" i kiszka. Więc na razie czekam oczywiście do terminu spokojnie. Zwolnienie dostałam tylko na tydzień - a potem jeśli nie urodzę to takie krótkie od rodzinnego mam wziąć, a potem jeśli nadal będzie cisza to na 3 dzień po terminie idę do szpitala. Na usg dzidziuś ładnie się ruszał i ważył orientacyjnie z pomiarów 3250. Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu z tą wagą bo żadnej z moich koleżanek waga z ostatniego usg nie pokryła się z wagą po urodzeniu
Wyniki krwi mam oczywiście poniżej normy ale za to mocz ok i wszystkie pozostałe bez zarzutu.
Lekarz mnie trochę chyba chciał uspokoić przed porodem i stwierdził, że urodzę błyskawicznie bo jestem chuda. Raczej wątpię, czy jest tu jakaś zależność pomiędzy moją wagą a szybkością porodu, no ale zawsze to jakieś działanie na psychikę może mieć i trochę strachu może zaoszczędzę.
Nie wiem czego ale tak się rozkojarzyłam po tym badaniu i usg, że nie zapytałam o kilka ważnych rzeczy - m.in. o te liście malin..., o to jak jest np. z tym planem porodu i jak np. ma się ubrać do porodu mój TŻ - czyli czy ma mieć fartuch, czy normalne ubranie, czy jakieś kapcie i komu wcześniej zgłaszać poród rodzinny. Znowu się idiotka nie zapytałam o poród w wodzie i obieranie dogodnej pozycji, a najlepsze jest to, w domu spostrzegłam, że ja za wizytę nie zapłaciłam :brzyda l::brzy dal: :brzyda l::brzy dal: Ale mi się głupio zrobiło. Od razu zadzwoniłam przeprosić. Strasznie przeraża mnie to jak się potrafię rozkojarzyć i jak mi wszystko w jednej chwili wylatuje teraz z głowy...

A może któraś z Was była wczoraj wieczorem w Donna Vita na Jana Sawy bo sporo mamuś z brzuszkami czekało?

[tinka33]

JanuszAgnieszka wspaniale! teraz każdy dzień w brzuszku to lepiej dla dziecka

bianeczkaa pewnie dzidziuś tak się ułożył - nie zamartwiałabym się tym. I wygląda na to, że czas zamienić spodnie na spódnice / sukienki - znacznie wygodniej. Też miałam podobnie - od 6 m-ca, kiedy tylko wciągnęłam na tyłek spodnie - bunt i kopanie, najczęściej w miejscach, gdzie przechodziły szwy, więc sobie odpuściłam...

[meeg_]

Agnieszko - jeśli Cię przetrzymają jeszcze troszeczkę to może się spotkamy W każdym razie gratuluję zwyżki wagowej u niuni

Bianeczko - to, że wydaje Ci się, że ten brzuch nagle jest nisko i dziecko rusza się niżej - to zapewne oznaka tego, że bobas ułożył się już głową w dół - u mnie też to nastąpiło w podobnym czasie jak u Ciebie i wtedy mi spodnie zaczęły się zsuwać z bioder, a ruchy dziecka i takie jego "skrobanie" jakby mnie drapał, czułam bardzo nisko. Zresztą jak będziesz na usg to wszystko się wyjaśni

[bianeczkaa]

Napisane przez angel109238

To dobrze Ale zapewne nie możesz się doczekać

bianeczkaa gdzie kupujesz staniki? co prawda miseczkę mam inna ale obwód mniej więcej ten sam. Marzy mi się idealny ale nie mam teraz 200zł. Maks to taki do 100 żeby znaleźć.

ja kupiłam te:
http://allegro.pl/fantasie-olivia-mo...617521455.html
http://allegro.pl/fantasie-anna-hone...617521644.html

Napisane przez tinka33

JanuszAgnieszka wspaniale! teraz każdy dzień w brzuszku to lepiej dla dziecka

bianeczkaa pewnie dzidziuś tak się ułożył - nie zamartwiałabym się tym. I wygląda na to, że czas zamienić spodnie na spódnice / sukienki - znacznie wygodniej. Też miałam podobnie - od 6 m-ca, kiedy tylko wciągnęłam na tyłek spodnie - bunt i kopanie, najczęściej w miejscach, gdzie przechodziły szwy, więc sobie odpuściłam...

ech...bardzo chetnie bym to zrobiła, ale ja mam grube uda i mi się ocierają i mi je bardzo boleśnie odparza w taką pogodę

[JanuszAgnieszka]

Napisane przez bianeczkaa

ech...bardzo chetnie bym to zrobiła, ale ja mam grube uda i mi się ocierają i mi je bardzo boleśnie odparza w taką pogodę

skad ja to znam ale od czego sa rajstopy chocby najciensze albo cos innego co jest dluzsze niz majtki

[bianeczkaa]

Napisane przez JanuszAgnieszka

skad ja to znam ale od czego sa rajstopy chocby najciensze albo cos innego co jest dluzsze niz majtki

o nie, tylko nie rajstopy. Widziałam ostatnio dziewczynę, upał jak nie wiem co a ona w rajstopach do szortów. Wygladało to dziwnie. Zresztą w nich jest gorąco i śmierdzą nogi i się nie da opalić ostatecznei daję tam oliwkę i nie jest aż tak źle ale łatwo zabrudzić ubranie i wtedy kiszka

[ela_84]

Napisane przez bianeczkaa

gratulacje to super wiadomość oby tak dalej jeszcze tak do 3000g dobić i będzie cacy

A po co, jak to już jest śliczny donoszony bobas

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez JanuszAgnieszka

mialam usg dzisiaj!!!!!! niespodziewanie mnie zawolali i zrobili Daria przybrala - wazyla dzis 2460g wod mi przybylo, obaczajacie???? norma jest 5-8cm a ja mam 10!!!!!! (w czwartek mialam 6) siostra mi mowila, ze teraz to juz wody nie przybywaja wiec nie rozumie jak oni to mierza. Lekarz powiedzial, ze wstrzymalby sie z cieciem jeszcze tydzien bo wszystko jest w normie, no ale zobaczymy

Gratulacje
Ja też dzisiaj miałam usg i u mnie wyszło 1950 g mniej więcej, to jest 33,4 tc więc niespecjalnie dużo, jakiś tydzień mniej niż norma przewiduje, ale jak dla mnie to bomba

[bianeczkaa]

Napisane przez ela_84

A po co, jak to już jest śliczny donoszony bobas

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------



Gratulacje
Ja też dzisiaj miałam usg i u mnie wyszło 1950 g mniej więcej, to jest 33,4 tc więc niespecjalnie dużo, jakiś tydzień mniej niż norma przewiduje, ale jak dla mnie to bomba

tak tak, już wiem że ok jest od 2500

[meeg_]

Dziewczyny, zabieracie może do szpitala podkładki higieniczne na deskę sedesową? Jeśli tak to gdzie je można kupić w okolicach LSM?

[ew83]

JanuszAgnieszka i ela_84 bardzo się cieszę dziewczyny, że Wasze dzieciaczki robią postępy wagowe

Ja dziś wzięłam się za pranie kolejnej porcji ubranek. To już przed porodem chyba będzie ostatnia, zostało mi jeszcze tylko kilka rzeczy do prania ręcznego ehhh jak ja tego nie lubię

No i dziś dowiedziałam się, że kolejna z moich koleżanek urodziła córeczkę, chyba to już wszystkie z tych o których wiedziałam że są w ciąży i miały terminy przede mną- więc teraz już zbliża się pora na mnie (chociaż to może jeszcze potrwać i potrwać) i będę się cieszyć ze swojego skarba

[bianeczkaa]

Napisane przez meeg_

Dziewczyny, zabieracie może do szpitala podkładki higieniczne na deskę sedesową? Jeśli tak to gdzie je można kupić w okolicach LSM?

może w aptece? albo leclerku

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez ew83

JanuszAgnieszka i ela_84 bardzo się cieszę dziewczyny, że Wasze dzieciaczki robią postępy wagowe

Ja dziś wzięłam się za pranie kolejnej porcji ubranek. To już przed porodem chyba będzie ostatnia, zostało mi jeszcze tylko kilka rzeczy do prania ręcznego ehhh jak ja tego nie lubię

No i dziś dowiedziałam się, że kolejna z moich koleżanek urodziła córeczkę, chyba to już wszystkie z tych o których wiedziałam że są w ciąży i miały terminy przede mną- więc teraz już zbliża się pora na mnie (chociaż to może jeszcze potrwać i potrwać) i będę się cieszyć ze swojego skarba

a ja tam wszystko walę w pralkę, mam w nosie czy pranie ręczne czy nie, jeszcze nigdy sie nic nie zepsuło

[meeg_]

U mnie też pranie od rana. Ale już nie dziecięce bo to mam za sobą. A za moment wychodzę na targ przy Globusie kupić truskawki - dziś u mnie naleśniki z truskawkami :love :

[JanuszAgnieszka]

mam nowe wiesci - jutro mam byc na czczo i prawdopodobnie bede rodzic,ale oczywiscie prawdopodobnie

[czerwcowa1985]

Napisane przez JanuszAgnieszka

mam nowe wiesci - jutro mam byc na czczo i prawdopodobnie bede rodzic,ale oczywiscie prawdopodobnie

Super, że Malutka rośnie i przybiera

Moja znajoma, która miała termin na 6 czerwca juz spaceruje z wózkiem, ech - ja tez bym juz chciała mieć małą przy sobie....

Póki co powtórzyłam wyniki prób wątrobowych i analizy moczu - mam nadzieję, ze wyjda ok

[bianeczkaa]

Napisane przez meeg_

U mnie też pranie od rana. Ale już nie dziecięce bo to mam za sobą. A za moment wychodzę na targ przy Globusie kupić truskawki - dziś u mnie naleśniki z truskawkami :love :

ja też byłam w sklepie po truskawki i robię pierogi z nimi ale męczarnia ale będą pyszne (mam nadzieję) tylko muszę dorobić ciasta

Napisane przez JanuszAgnieszka

mam nowe wiesci - jutro mam byc na czczo i prawdopodobnie bede rodzic,ale oczywiscie prawdopodobnie

super! oby to wreszcie było to!

Napisane przez czerwcowa1985

Super, że Malutka rośnie i przybiera

Moja znajoma, która miała termin na 6 czerwca juz spaceruje z wózkiem, ech - ja tez bym juz chciała mieć małą przy sobie....

Póki co powtórzyłam wyniki prób wątrobowych i analizy moczu - mam nadzieję, ze wyjda ok

W październiku chyba jeszcze można wyjśćz dzidziusiem na dwór prawda? Chciałabym go zachartować, żeby i zimą móc z nią wychodzić. Moi znajomi trzymali dziecko od samego porodu w dommu (początek listopada) i wyprowadzili pierwszy raz dopiero teraz na wiosnę, dziecko od razu chore i mają z nim kłopoty bo zero odporności