Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

[evelineau]

Napisane przez kwiatuszekk88

Dziewczyny, a ja jutro będę robiła takie ciasto http://www.mojeprzepisy.pl/Przepis/mleczna_kanapka_2/ mąż uwielbia mleczną kanapkę i już kiedyś mówił mi, że chciałby to ciasto zrobić więc ja zrobie mu niespodziankę

arnama Wasza decyzja jest świadomo i to najważniejsze, a jak ktoś ma inne zdanie to niech sobie ma to jest Wasze życie. Ja zawsze rozumiałam ludzi, którzy nie chcę od razu po ślubie dziecka. Niektórzy muszą się wyszaleć, niektórzy chcą zapewnić dziecku godny byt.

ja tak samo musze dopisac do listy zakupow
szkoda, ze moja kuchenka nie dziala za dobrze

[Karinio]

Mąż już przyjechał, a nie schowałam czekolady Wszedł i wiedziałam normalnie wiedziałam skubnął mi póki co kostke czekolady.

[motylek1007]

Napisane przez kwiatuszekk88

Dziewczyny, a ja jutro będę robiła takie ciasto http://www.mojeprzepisy.pl/Przepis/mleczna_kanapka_2/ mąż uwielbia mleczną kanapkę i już kiedyś mówił mi, że chciałby to ciasto zrobić więc ja zrobie mu niespodziankę
.

bardzo fajne

Napisane przez arnama

My też mamy nasze "Dziecko" kota Muńka r

przybij kolejną piątkę

[arnama]

Napisane przez kwiatuszekk88

Dziewczyny, a ja jutro będę robiła takie ciasto http://www.mojeprzepisy.pl/Przepis/mleczna_kanapka_2/ mąż uwielbia mleczną kanapkę i już kiedyś mówił mi, że chciałby to ciasto zrobić więc ja zrobie mu niespodziankę

arnama Wasza decyzja jest świadomo i to najważniejsze, a jak ktoś ma inne zdanie to niech sobie ma to jest Wasze życie. Ja zawsze rozumiałam ludzi, którzy nie chcę od razu po ślubie dziecka. Niektórzy muszą się wyszaleć, niektórzy chcą zapewnić dziecku godny byt.

WYSZALEĆ oł jeah! Właśnie o to chodzi i jak to się ładnie nazywa: NACIESZYĆ SOBĄ

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez evelineau

ja tak samo musze dopisac do listy zakupow
szkoda, ze moja kuchenka nie dziala za dobrze

Pokażesz ta Trusię
Nie wiem (jeszcze) o jakim klubie tu wspominacie, ze sobie tam coś zostawiacie

[Karinio]

Napisane przez kwiatuszekk88

Dziewczyny, a ja jutro będę robiła takie ciasto http://www.mojeprzepisy.pl/Przepis/mleczna_kanapka_2/ mąż uwielbia mleczną kanapkę i już kiedyś mówił mi, że chciałby to ciasto zrobić więc ja zrobie mu niespodziankę

Ooo, a to jest jak ta mleczka kanapka????Tak????Jeśli tak, to lubie. Napewno się ucieszy, z takiej dobrej niespodzianki.

[kwiatuszekk88]

Napisane przez Karinio

To dobrze, że niczego nie musicie się wyrzekać. A jak trzeba, to Bartuś zostaje w domu z babcią.

My od początku braliśmy wszędzie Bartusia ze sobą, żeby się oswajał z obcymi i teraz nie ma problemu jak gdzieś idziemy do znajomych od razu się zadomawia czasem aż za bardzo Ostatnio na przykłady byliśmy u znajomych i Bartuś siedział na podłodze, a obok była komoda i w ten sposób dowiedzieliśmy się gdzie nasi znajomi trzymają bieliznę
Na początku miałam troszkę depresję, bo nie wiedziałam jak sobie z tym wszystkim poradzę i jak pogodzę życie towarzyskie z dzieckiem, ale z czasem wszystko się ładnie poukładało i teraz nie wiem jak mogłam pomyśleć, że Bartuś może nam przeszkadzać, ale położne mówią, że to wina hormonów

[Karinio]

8 Nas jest nas na wątku, ale super katusia107,zapraszamy do dyskusji

[kwiatuszekk88]

Napisane przez Karinio

Ooo, a to jest jak ta mleczka kanapka????Tak????Jeśli tak, to lubie. Napewno się ucieszy, z takiej dobrej niespodzianki.

Tak ta mleczna kanpka od kinder Jednak nie wiem czy tak smakuje, bo będę to pierwszy raz robiła.

[evelineau]

Napisane przez arnama

Jak dobrze że jest tu więcej "antydzieciowych"
Na wątku żon 2010 już prawie wszystkie sie starają, są w ciąży, lub mają w planach staranie
Już myślałam ze ze mną coś nie tak No i z mężem of course
My też mamy nasze "Dziecko" kota Muńka reszta świata po głowie się puka jak my się z nim obchodzimy (zwłaszcza ja) no ale cóż poradzę że Go kocham, nawet jak gryzie i drapie

nasze dzieciatko tez ja kocham nawet jak jest niegrzeczna(ma swoj charakterek) oprocz tego maz ma w domu 2 kochanki-
http://img13.imageshack.us/img13/9217/04122010861.jpg
http://img718.imageshack.us/img718/2650/04122010860.jpg

[Karinio]

Napisane przez kwiatuszekk88

My od początku braliśmy wszędzie Bartusia ze sobą, żeby się oswajał z obcymi i teraz nie ma problemu jak gdzieś idziemy do znajomych od razu się zadomawia czasem aż za bardzo Ostatnio na przykłady byliśmy u znajomych i Bartuś siedział na podłodze, a obok była komoda i w ten sposób dowiedzieliśmy się gdzie nasi znajomi trzymają bieliznę
Na początku miałam troszkę depresję, bo nie wiedziałam jak sobie z tym wszystkim poradzę i jak pogodzę życie towarzyskie z dzieckiem, ale z czasem wszystko się ładnie poukładało i teraz nie wiem jak mogłam pomyśleć, że Bartuś może nam przeszkadzać, ale położne mówią, że to wina hormonów

To dobrze, że go wszędzie braliście, wkońcu to Wasz syn. i takie zostawianie jakby miał Wam przeszkadzac, to dopiero by było takie noo nie fajne. A co odkrycia przez Bartka, gdzie Wasni znajomi trzymają bielizne to Mały spryciarz
To fajnie, że wyszłaś z tego dołka i sobie doskonale radzisz.

[evelineau]

Napisane przez Karinio

8 Nas jest nas na wątku, ale super katusia107,zapraszamy do dyskusji

i wszyscy zobacza moje dziecko moglam ladniejsze zdj zrobic

[arnama]

Napisane przez kwiatuszekk88

My od początku braliśmy wszędzie Bartusia ze sobą, żeby się oswajał z obcymi i teraz nie ma problemu jak gdzieś idziemy do znajomych od razu się zadomawia czasem aż za bardzo Ostatnio na przykłady byliśmy u znajomych i Bartuś siedział na podłodze, a obok była komoda i w ten sposób dowiedzieliśmy się gdzie nasi znajomi trzymają bieliznę
Na początku miałam troszkę depresję, bo nie wiedziałam jak sobie z tym wszystkim poradzę i jak pogodzę życie towarzyskie z dzieckiem, ale z czasem wszystko się ładnie poukładało i teraz nie wiem jak mogłam pomyśleć, że Bartuś może nam przeszkadzać, ale położne mówią, że to wina hormonów

ech te niesforne dzieciaki gdyby to mi dziecko znajomych powyciągało bieliznę czy jakieś erotyczne zabawki to chyba bym zabiła ale jak bym była rodzicem takiego dziecka to bym się uśmiała


A co do depresji, to ta poporodowa, chyba wcale nie jest taka rzadka

[kwiatuszekk88]

Napisane przez evelineau

ja tak samo musze dopisac do listy zakupow
szkoda, ze moja kuchenka nie dziala za dobrze

U mnie mleczne kanapki osztują 1,90zł za sztukę i na codzień sobie tego nie kupujemy tylko Bartuś ma taki luksus

[Karinio]

Napisane przez evelineau

nasze dzieciatko tez ja kocham nawet jak jest niegrzeczna(ma swoj charakterek) oprocz tego maz ma w domu 2 kochanki-
http://img13.imageshack.us/img13/9217/04122010861.jpg
http://img718.imageshack.us/img718/2650/04122010860.jpg

No tak, musisz mi wybaczyć, bo mam skleroze. Naprawde ją mam, nawet mąż się ze mniej śmieje. Tzn śmieje, mówi co ze mną bo ostatnio jakaś rozstrzepana jestem.
Słodka Trusia.


A i jeszcze dla motylka musze zczapić psa sąsiadów, bo też obiecałam mu fotke zrobić, ale coś go niewidze.

[evelineau]

Napisane przez kwiatuszekk88

U mnie mleczne kanapki osztują 1,90zł za sztukę i na codzień sobie tego nie kupujemy tylko Bartuś ma taki luksus

u nas tez sa drogie ale czasem maz mi kupi jak wraca ze sklepu czy z pracy wkoncu ma tylko mnie do rozpieszczania a ja lubie takie dzieciece slodycze

[arnama]

Napisane przez evelineau

nasze dzieciatko tez ja kocham nawet jak jest niegrzeczna(ma swoj charakterek) oprocz tego maz ma w domu 2 kochanki-
http://img13.imageshack.us/img13/9217/04122010861.jpg
http://img718.imageshack.us/img718/2650/04122010860.jpg

kochanki też bym chętnie zobaczyła
Ale Trusia (to jej imię?) super!!!
zaraz Wam wkleję Naszego Munisława

[kwiatuszekk88]

Napisane przez arnama

ech te niesforne dzieciaki gdyby to mi dziecko znajomych powyciągało bieliznę czy jakieś erotyczne zabawki to chyba bym zabiła ale jak bym była rodzicem takiego dziecka to bym się uśmiała


A co do depresji, to ta poporodowa, chyba wcale nie jest taka rzadka

Na szczęście Bartuś nic nie powyciągał, bo w porę się zorientowaliśmy i zamknęliśmy szufladę. Jednak wszyscy się z tego śmialiśmy.
Ja myślałam, że mnie depresja nie będzie dotyczyła, ale jednak. Na szczęściej trwało to tylko kilka dni i sama sobie z nią poradziłą, tzn. przy pomocy męża

[Karinio]

Napisane przez evelineau

i wszyscy zobacza moje dziecko moglam ladniejsze zdj zrobic

Ups, to się teraz wydało-wyda Oj tam, oj tam Trusia wyszła bardzo ładnie.


Mąż wyszedł z kąpieli i zabiera mnie na spacer po zatoce.
Obawiam się, że będe miała co nadrabiać jak wróce.

[motylek1007]

Trusia jest sliczna mialam króliczka, ale humorki miala ze szok w rujce

[Karinio]

Napisane przez kwiatuszekk88

Tak ta mleczna kanpka od kinder Jednak nie wiem czy tak smakuje, bo będę to pierwszy raz robiła.

A, no to bardzo ją lubie, jak i kinder bueno również.


Dobra zmykam
Do potem

[evelineau]

Napisane przez Karinio

No tak, musisz mi wybaczyć, bo mam skleroze. Naprawde ją mam, nawet mąż się ze mniej śmieje. Tzn śmieje, mówi co ze mną bo ostatnio jakaś rozstrzepana jestem.
Słodka Trusia.


A i jeszcze dla motylka musze zczapić psa sąsiadów, bo też obiecałam mu fotke zrobić, ale coś go niewidze.

no nie wiem
tez tak mysle
arnama tak trusia to jej imie
a kochanek to mam pelno zdj(maz ciagle im robi zdj jak ja wlosom) ale sie nie lubimy
ok pokaz

[motylek1007]

Napisane przez Karinio

A i jeszcze dla motylka musze zczapić psa sąsiadów, bo też obiecałam mu fotke zrobić, ale coś go niewidze.

no własnie, czekam cierpliwie

[kwiatuszekk88]

Napisane przez evelineau

u nas tez sa drogie ale czasem maz mi kupi jak wraca ze sklepu czy z pracy wkoncu ma tylko mnie do rozpieszczania a ja lubie takie dzieciece slodycze

Ja też uwielbiam te dziecięce słodycze i dopóki nie było Bartusia to sobie je kupowaliśmy, ale teraz to tylko Bartusiowi. Mąż teraz w Niemczech obiecał, że nakupi Bartusiowi, bo tam są po 1,9 euro 10szt, czyli na nasze wychodzi coś ok. 80gr jedna także bardzo tanie, a Bartuś je bardzo lubi.

[Corvette]

Napisane przez evelineau

gotuje wątróbkę z przyprawami, potem podsmazam, dodaje bulionu, ta lisciasta przyprawe(skleroza),pieprz itd...wode, make, przecier, smietane(zmieszane) ...mi on nie smakuje z ziemniakami wole z chlebkiem mozna tez z normalnych pomidorow ale ja nie lubie wole przecier, nawet kupuje inny ketchup od meza on z duza iloscia pomidorow a ja ten najgorszy, tani
Skleroza jest zarezerwowana dla mnie Dziękuję za przepis gdzieś wyczytałam że dodaje się śmietany, ale na mój rozum, śmietana "kłóci" się z pomodorami. W czwarek dzień zakupów, więc spróbuję.

Napisane przez arnama

Dokładnie nie orientuję się w tych prowincjach ale chyba chodzi o Ontario
No to byście mieli dobry start.
Kurde ale upały tam macie
To zasługa jezior, wilgotno i duszno, ale krótko.
Dzięki za dobre rady, angielski już mamy w planach ostro szlifować od września, a o francuskim pomyślimy jeszcze, ale myślę że też będziemy się starali nauczyć jak najlepiej
Musze zmykać dać mężowi obiadek, spaghetti a potem jedziemy do Leroy

Proszę bardzo
Ja mam spagetti dzisiaj. Smacznego

Napisane przez arnama

O Matko! Jak czytam o tych rozstępach, calulitach, obwisłych skórach po dziecku, czy nadmiernych kg, lub rozmaitych ograniczeniach np kulinarnych, to jeszcze bardziej nie chcę go mieć
Nie jest tak źle. Każdy ma inne ciało. U nas w rodzinie, mamy 36-cio latkę, ma 3-jkę dzieci, ostatnie ma 3 latka, a jest szczupła i chuda jak tyka. Nic nie ma

Zdenerwowałam się trochę bo nie pojechaliśmy po te płotki na balkon do żadnego samochodu nam nie wejdą, a dziadka nie ma by przyczepę od niego pożyczyć zastanawiałam sie nad transportem od nich, ale po co mamy płacić, jak mamy przyczepę, a paliwo tak czy siak musimy spalić
Masz remont? Jeżeli można zapytać

Zastanawiam sie co by tu robić wieczorkiem Zaczęło padać, burza sie rozpętała, a nasze plany poszły w las i zwyczajnie się nudzę
Może za jakąś książkę się chwycę, albo po prostu posiedzę z mężem przy winku i pogadamy
kim jest Trusia

Tak jest przyjemniej

Napisane przez evelineau

raczej mam czasem takie zachcianki przed @ zdarzylo mi sie np gotowac rosol o 24 jesc pizze codziennie po obiedzie przez tydzien, jesc podwojny obiad itdteraz za to ciagle mi sie kebab marzy
Podziwiam Cię. Nie cierpię pizza. Za to kebeb mi się marzy...Oscypki...precle (te duże)...ech.
Trusia to nasze dziecko


sliczne a zwlaszcza ten puchaty

Noo, taki właśnie miękki i puchowy

Oleńka-ja właśnie taki strój miałam na myśli.
Karinio-Lepiej Ci? Zjadłaś czekoladę?
Kwiatuszek- jeszcze troszeczkę i już będzie weekend ?! Wstawisz fotkę tego ciasta?

[agusiowata]

U mnie w sklepie jest promocja bielizny. Oczywiście dokonałam nieplanowanego zakupu figi i biustonosza. Zrobiłam pokaz bielizny nowej i prawie nowej, mężuś był pod wrażeniem.

[evelineau]

Napisane przez Karinio

Ups, to się teraz wydało-wyda Oj tam, oj tam Trusia wyszła bardzo ładnie.


Mąż wyszedł z kąpieli i zabiera mnie na spacer po zatoce.
Obawiam się, że będe miała co nadrabiać jak wróce.

ooo romantycznie
eh ja tez bo jak tylka maz oderwie sie od kochanki to mielismy isc na zakupy

Napisane przez motylek1007

Trusia jest sliczna mialam króliczka, ale humorki miala ze szok w rujce

moja tez ma straszne humorki i lubi rzadzic a jak chce jej posprzatac to musze ja przekupic bo inaczej strasznie przeszkadza

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

maz wrocil, wiec zmykam

[kwiatuszekk88]

Karinio ale Ci dobrze. Miłego spacerku życzę

Ja też mykam, bo burza przeszła więc idę telewizorek pooglądać. Dobrej nocy.

[arnama]

Kurcze musiałam pozmniejszać zdjęcia
no to nasz Muniek
W reklamówkach zawsze siedzi jak się wraca z zakupów
Bardzo lubi też spać na laptopach (umie wyłączać, włączać i wysyłać wiadomości w stylu: "LLLLLllllllllaaaaaaaaaaa babbababababab" )
nauczył się tez otwierać większość drzwi u nas w domu i... goni małe psy sąsiadów a te uciekają z piskiem
Ale musimy go wykastrować jak najszybciej, bo przychodzi podrapany i trzeba go kąpać, niestety czas okiełznać temperament

[agusiowata]

Kupiliśmy dziś parasol plażowy.

[arnama]

Corvette w jakim sensie dobry start?
remontu nie mamy, tylko balkon sobie urządzamy, by osłonić się trochę przed sąsiadami

Powiem wam że zaczynam się tu czuć jak wśród swoich, zwłaszcza jesli chodzi o poglądy o dzieciach i zwierzętach
Już zapowiedziałam małzowi ze się uzależnienie zbliża wielkimi krokami :P

Ja chyba tez już uciekam do niego, bo ochotka mnie naszła a widzę że zanadto mu się nudzi