Mężatkowe pogaduszki :) Klub szczęśliwych mężatek

[motylek1007]

Napisane przez arnama

Kurcze musiałam pozmniejszać zdjęcia
no to nasz Muniek

fajny przypomina mi pewną kicię

Napisane przez arnama

Ja chyba tez już uciekam do niego, bo ochotka mnie naszła a widzę że zanadto mu się nudzi

na co?

[arnama]

Napisane przez motylek1007

fajny przypomina mi pewną kicię



na co?

Na kochanego męża mego zaraz mu zorganizuję fajny wieczór co by mu się nie nudziło

Kot zwykły dachowiec- sam do nas przyszedł, ale bardzo mądry jest, reaguje na swoje imię i inne komendy
tym bardziej jestem zafascynowana, ze nigdy wcześniej nie miałam kota, ani większego zwierza w pokoju (tylko chomiki i myszki )

Aaaaa jeszcze mam zagadkę dla was Pytanie za 100pktów
CO ROBI MUNIEK?

A teraz uciekam, do jutra

[motylek1007]

Napisane przez arnama

Aaaaa jeszcze mam zagadkę dla was Pytanie za 100pktów
CO ROBI MUNIEK?

ja myśle, ze ćwiczy jogę

[Karinio]

Jestem Było miło, posiedzieliśmy sobie nad zatoką podziwiając widoki. Zahaczyliśmy o sklep, bo brakło nam ice tea, ale nie było naszej ulubionej brzoskwiniowej, więc wzielismy sok egzotyczny. Noi zakupiłam sobie coś pyznego na kolacje-udka wędzone Wzieliśmy na próbe kawe inke czekoladową. Mąż sobie zrobił, ja nie byłam do nie przekonana, ale spróbowałam i pyszna.
Zaraz Was nadrobie.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez arnama

Na kochanego męża mego zaraz mu zorganizuję fajny wieczór co by mu się nie nudziło

Ulalala zapowiada się upojny wieczor i noc.

Napisane przez arnama

Aaaaa jeszcze mam zagadkę dla was Pytanie za 100pktów
CO ROBI MUNIEK?
A teraz uciekam, do jutra

Muniek chyba robi sobie dobrze.

Napisane przez motylek1007

ja myśle, ze ćwiczy jogę

A ja uważam, że robi co innego. Kot masturbator.

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez Corvette

Proszę bardzo
Ja mam spagetti dzisiaj. Smacznego

Też musze, któregoś dnia zrobić spaghetti. Tylko, że jednak wole jak robi mąż, bo lepiej mi smakuje.

Napisane przez Corvette

Karinio-Lepiej Ci? Zjadłaś czekoladę?

Dziękuje,że pytasz. Tak lepiej mi zjadłam czekolade. Prawie całą, bo mąż się do niej też dokolegował i zjadł pasek, czyli cztery kostki. Przypomniała mi się reklama czekolady Alpen Gold. A ty po ilu kostkach się uśmiechniesz???

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez kwiatuszekk88

Karinio ale Ci dobrze. Miłego spacerku życzę

Dziękuje Było oczywiście miło.

Napisane przez kwiatuszekk88

Ja też mykam, bo burza przeszła więc idę telewizorek pooglądać. Dobrej nocy.

Miłego oglądania tv i relaksu

Napisane przez agusiowata

Kupiliśmy dziś parasol plażowy.

W pierwszej chwili przeczytałam, kupiliśmy parasol próźniowy Gratuluje zakupu.

[Karinio]

Napisane przez arnama

Powiem wam że zaczynam się tu czuć jak wśród swoich, zwłaszcza jesli chodzi o poglądy o dzieciach i zwierzętach
Już zapowiedziałam małzowi ze się uzależnienie zbliża wielkimi krokami :P

Nooo, ja mam nadzieje że Tu będziesz czuć się jak wśród swoich. Ostrzegłaś męża, co go czeka, typu: czekaj czekaj kochanie jeszcze coś tylko na wątku napisze. Ja np tak mam

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez arnama

Kurcze musiałam pozmniejszać zdjęcia
no to nasz Muniek
W reklamówkach zawsze siedzi jak się wraca z zakupów
Bardzo lubi też spać na laptopach (umie wyłączać, włączać i wysyłać wiadomości w stylu: "LLLLLllllllllaaaaaaaaaaa babbababababab" )
nauczył się tez otwierać większość drzwi u nas w domu i... goni małe psy sąsiadów a te uciekają z piskiem
Ale musimy go wykastrować jak najszybciej, bo przychodzi podrapany i trzeba go kąpać, niestety czas okiełznać temperament

Fajny koteczek. Przypomina mi kota naszych znajomych. Tylko on jest głupawy, bo dziki. On chyba traktuje dom jak hotel.
Powiem Ci, że ten kot znajomych to On i kastrat i z tego co wiem i nieraz widziałam nadal przychodzi podrapany, bo się leje z innymi kotami.

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez evelineau

ooo romantycznie
eh ja tez bo jak tylka maz oderwie sie od kochanki to mielismy isc na zakupy
[/COLOR]maz wrocil, wiec zmykam

Ano romantycznie, tym bardziej jak widzimy jak słońce zachodzi to pięknie krajobraz wygląda. Już chciałam pisać, abyś męża pogoniła od kochanki, ale czytam dalej że już przyszedł i pewnie pojechaliście na owe zakupy. Tylko, czemu płaczesz?? Wrócisz tu jeszcze prawda???

Napisane przez evelineau

moja tez ma straszne humorki i lubi rzadzic a jak chce jej posprzatac to musze ja przekupic bo inaczej strasznie przeszkadza[COLOR="Silver"]

Niezła z niej zołza i spryciulka.

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez motylek1007

no własnie, czekam cierpliwie

Czekaj cierpliwie a będzie Ci to wynagrodzone.

Napisane przez agusiowata

U mnie w sklepie jest promocja bielizny. Oczywiście dokonałam nieplanowanego zakupu figi i biustonosza. Zrobiłam pokaz bielizny nowej i prawie nowej, mężuś był pod wrażeniem.

O prosze kolejny udany zakup.

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Zanim pojechaliśmy, widziałam że na wątku było 10 osob wraz z goścmi.
A teraz zaczełam nadrabiać, mąż w tym czasie usnął. A ja zostałam sama na placu boju.

[Karinio]

Napisane przez arnama

Jak dobrze że jest tu więcej "antydzieciowych"
Na wątku żon 2010 już prawie wszystkie sie starają, są w ciąży, lub mają w planach staranie
Już myślałam ze ze mną coś nie tak No i z mężem of course
My też mamy nasze "Dziecko" kota Muńka reszta świata po głowie się puka jak my się z nim obchodzimy (zwłaszcza ja) no ale cóż poradzę że Go kocham, nawet jak gryzie i drapie

Ja antydzieciowa nie jestem, ja z kolei mam na odwrót. Aczkolwiek, nie mam żadnych ale, do kobiet, które narazie albo w ogóle nie chcą mieć dziecka.


O cicho, nie jestem na wątku sama. Któż ze mną siedzi w ukryciu. Osoba zalogowana niewidoczna i gośc

[evelineau]

Napisane przez arnama

Kurcze musiałam pozmniejszać zdjęcia
no to nasz Muniek
W reklamówkach zawsze siedzi jak się wraca z zakupów
Bardzo lubi też spać na laptopach (umie wyłączać, włączać i wysyłać wiadomości w stylu: "LLLLLllllllllaaaaaaaaaaa babbababababab" )
nauczył się tez otwierać większość drzwi u nas w domu i... goni małe psy sąsiadów a te uciekają z piskiem
Ale musimy go wykastrować jak najszybciej, bo przychodzi podrapany i trzeba go kąpać, niestety czas okiełznać temperament

sliczna kicia
dobre

Napisane przez agusiowata

Kupiliśmy dziś parasol plażowy.

przydatna rzecz

Napisane przez Karinio

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------


Ano romantycznie, tym bardziej jak widzimy jak słońce zachodzi to pięknie krajobraz wygląda. Już chciałam pisać, abyś męża pogoniła od kochanki, ale czytam dalej że już przyszedł i pewnie pojechaliście na owe zakupy. Tylko, czemu płaczesz?? Wrócisz tu jeszcze prawda???




Niezła z niej zołza i spryciulka.

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Czekaj cierpliwie a będzie Ci to wynagrodzone.




O prosze kolejny udany zakup.

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Zanim pojechaliśmy, widziałam że na wątku było 10 osob wraz z goścmi.
A teraz zaczełam nadrabiać, mąż w tym czasie usnął. A ja zostałam sama na placu boju.

fajnie, ze mialas mily wieczor,wrocilam zla i smutnai glodnaaaa za pozno maz przyszedl od kochanki kupilam tylko Trusi
bylismy na myjni automatycznej i urwala nam tabliczke ktora ledwo znalezlismy(juz myslalam, ze wpadla do kanalu)i polamala nam oryginalna ramke audi nastepnym razem idziemy na reczna
jutro znowu ide na zakupy

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez Karinio

Ja antydzieciowa nie jestem, ja z kolei mam na odwrót. Aczkolwiek, nie mam żadnych ale, do kobiet, które narazie albo w ogóle nie chcą mieć dziecka.
---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

O cicho, nie jestem na wątku sama. Któż ze mną siedzi w ukryciu. Osoba zalogowana niewidoczna i gośc

a ja jestem widoczna? bo chcialabym byc ale nie wiem jak to sie robi
kiedys chcialam miec dziecko teraz nie nie ciagnie mnie, nie usmiecham sie do dzieci i panikowalam jak kol zostawiala mnie z dzieckiem i denerwowalo mnie to nie umiem sie nimi zajmowac

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

corvette kupilam taki kefir o jakim mowilas daje mu ostatnia szanse

[Karinio]

Napisane przez evelineau

fajnie, ze mialas mily wieczor,wrocilam zla i smutnai glodnaaaa za pozno maz przyszedl od kochanki kupilam tylko Trusi
bylismy na myjni automatycznej i urwala nam tabliczke ktora ledwo znalezlismy(juz myslalam, ze wpadla do kanalu)i polamala nam oryginalna ramke audi nastepnym razem idziemy na reczna
jutro znowu ide na zakupy

Wrrrr, a to niedobry mąż. to jednak mogłam napisać, wcześniej byś go poghoniła. Baty mu się należą. Oj, to niedobrze i dobrze zarazem, że ją znaleźliście.

Napisane przez evelineau

a ja jestem widoczna? bo chcialabym byc ale nie wiem jak to sie robi

Jesteś niewidoczna, tak jak ja. Tzn widać, że jest tu ktoś zalogowany, ale niewiadomo kto. Trzeba to zmienić w ustawieniach, tylko nie pamiętam gdzie.

Napisane przez evelineau

kiedys chcialam miec dziecko teraz nie nie ciagnie mnie, nie usmiecham sie do dzieci i panikowalam jak kol zostawiala mnie z dzieckiem i denerwowalo mnie to nie umiem sie nimi zajmowac

No cóż czasy się zmieniają, a tym bardziej czlowiek się zmienia.

Napisane przez evelineau

corvette kupilam taki kefir o jakim mowilas daje mu ostatnia szanse

O wow wytrwała jesteś.



O i ponownie troche osób znów przyszło widze olenke, agusia, ja i eve noi 3 gości
7=4 użytkowników i 3 gości.

[agusiowata]

Mam nadzieję, że ten parasol plażowy wytrzyma przynajmniej 1 sezon. Tani był, pierwszy raz kupiliśmy. Zamierzamy zabrać do autobusu. (O ile kierowca nas nie wyrzuci z naszym bagażem: piłka, w planach mamy zakup materac dwuosobowy, parasol, pompka, kapelusz, torba termoizolacyjna, torba plażowa w planach zakupowych) Ja oczywiście ciuchy na dzień i na wieczór, buty (jeszcze pomyślę ile i jakie). W tamtym roku jechaliśmy pociągiem nad nasze polskie morze. Mężuś miał oczywiście mało ciuchów(jest minimalistą i nie dopilnowałam tego). Powiedział, że ja wzięłam tego tyle, że on nie miał więcej miejsca w torbie. Trochę mnie rozwalił tym tekstem, przecież wyciągłabym coś.

[evelineau]

Napisane przez Karinio

Wrrrr, a to niedobry mąż. to jednak mogłam napisać, wcześniej byś go poghoniła. Baty mu się należą. Oj, to niedobrze i dobrze zarazem, że ją znaleźliście.


Jesteś niewidoczna, tak jak ja. Tzn widać, że jest tu ktoś zalogowany, ale niewiadomo kto. Trzeba to zmienić w ustawieniach, tylko nie pamiętam gdzie.



No cóż czasy się zmieniają, a tym bardziej czlowiek się zmienia.




O wow wytrwała jesteś.

wiesz corvette tak zachwalala, ze to zdrowe, ze jakos zmusze organizm do tego a jak nie to wlosy sie uciesza
maz wie, ze jestem zla chcial mnie przekupic jedzeniem w barze
ale teraz to co lubie to juz jest zamkniete jutro tez jest dzien
mam ochote na placka po wegiersku z ogromna iloscia smietany i sera i kebaba
no tak ale ramka jest popekana i musielismy tablice wstawic za szybe
o to super bo kiedys to ustawialam i nie wiedzialam czy dziala
a teraz wcinam 2 paczki i duzy jogurt
maz u kochanki

---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez agusiowata

Mam nadzieję, że ten parasol plażowy wytrzyma przynajmniej 1 sezon. Tani był, pierwszy raz kupiliśmy. Zamierzamy zabrać do autobusu. (O ile kierowca nas nie wyrzuci z naszym bagażem: piłka, w planach mamy zakup materac dwuosobowy, parasol, pompka, kapelusz, torba termoizolacyjna, torba plażowa w planach zakupowych) Ja oczywiście ciuchy na dzień i na wieczór, buty (jeszcze pomyślę ile i jakie). W tamtym roku jechaliśmy pociągiem nad nasze polskie morze. Mężuś miał oczywiście mało ciuchów(jest minimalistą i nie dopilnowałam tego). Powiedział, że ja wzięłam tego tyle, że on nie miał więcej miejsca w torbie. Trochę mnie rozwalił tym tekstem, przecież wyciągłabym coś.

no to faktycznie spory bagaz
eh morze to nie dla mnie

[Karinio]

agusia, nie pewnie was kierownica z autobusu nie wywali. Oby wytrzymała więcej niż jeden sezon. A kiedy wybieracie się nad morze???

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez evelineau

wiesz corvette tak zachwalala, ze to zdrowe, ze jakos zmusze organizm do tego a jak nie to wlosy sie uciesza
maz wie, ze jestem zla chcial mnie przekupic jedzeniem w barze
ale teraz to co lubie to juz jest zamkniete jutro tez jest dzien
mam ochote na placka po wegiersku z ogromna iloscia smietany i sera i kebaba
no tak ale ramka jest popekana i musielismy tablice wstawic za szybe
o to super bo kiedys to ustawialam i nie wiedzialam czy dziala
a teraz wcinam 2 paczki i duzy jogurt
maz u kochanki

Podziwiam, oj podziwiam. Skoro corvi twierdzi, że zdrowe to wcinaj na zdrowie. Oby, tylko Cię brzuch nie bolał.
No, chyba że jak się kefir zaś nie przyjmie, to włosy tak.
Lizu, lizus nie daj się przekupić.
Zaś robisz smaka.
Uuu kurczaki, zgloszcie reklamcje felernej myjni. i niech naprawiają szkode.
Działa, działa. Smacznego życzę. Zaś mąż jest u kochanki???

[olenkalejdi]

Napisane przez Karinio

[/COLOR]Zanim pojechaliśmy, widziałam że na wątku było 10 osob wraz z goścmi.
A teraz zaczełam nadrabiać, mąż w tym czasie usnął. A ja zostałam sama na placu boju.

Wszyscy są jestem i ja, nie dam rady nadrobić tego ach my jak zawsze aktywne do potęgi.

Od jutra urlop 2 tygodnie
i mykam nad jeziorko z kumpelką

Dziękuję za te koty, boże jak je zobaczyłam aż piszczałam z zazdrości i radości jednocześnie. Są jakby tu powiedzieć nieziemskie i w bardzo moim guście.

Dziś mnie maż wychwalał pod niebiosa
na obiad bowiem zrobiłam przepyszną zupę krem z wykorzystaniem nowego blendera (sprawdził się) z warzyw (marchewka, groszek, kukurydza, seler zielony, pitruszka, szpinak, zielony groch i fasola szparagowa) doprawiłam tylko śmietanka 30% i kawałkiem masła oraz kostka rosołowa druga wersja była z tym wszystkim plus czosnek.
I ta druga wersja spodobała się mężusiowi. A mnie pierwsza. Do tego jako dodatek malutkie kostki grzanki z chleba upieczone w piekarniku.

A jutro powtórka z kremu tym razem pieczarkowa.
Idziemy jutro zamówić mszę za nasza rocznicę, nie wiem czy się uda. Bo chciałabym w niedzielę na 19 i to żeby prowadził ja koniecznie nasz ksiądz, który nam ślubu udzielał. Trzymajcie kciuki.

Spać mi się nie chce bo się rozochociliśmy z meżusiem. On już śpi a ja nie.
Wogóle dyskutowaliśmy dziś sobie na temat jak to jest ze związkami kobiet, które są puszyste ale takie bardziej otyłe. Takie ja ja. Czy uważacie, że takie kobiety maja kłopot ze znalezieniem partnera? Bo ogólnie trabi się o tym w necie, prasie i tv a rzeczywistość pokazuje inaczej. Przynajmniej to co ja zaobserwowałam. Jak to jest w waszym środowisku?

[evelineau]

Napisane przez Karinio

agusia, nie pewnie was kierownica z autobusu nie wywali. Oby wytrzymała więcej niż jeden sezon. A kiedy wybieracie się nad morze???

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------


Podziwiam, oj podziwiam. Skoro corvi twierdzi, że zdrowe to wcinaj na zdrowie. Oby, tylko Cię brzuch nie bolał.
No, chyba że jak się kefir zaś nie przyjmie, to włosy tak.
Lizu, lizus nie daj się przekupić.
Zaś robisz smaka.
Uuu kurczaki, zgloszcie reklamcje felernej myjni. i niech naprawiają szkode.
Działa, działa. Smacznego życzę. Zaś mąż jest u kochanki???

jutro przetestuje brzuch
myjnia nie ponosi odpowiedzialnosci
dam sie przekupic a przynajmniej moj zoladek
dziekuje
no niestetycos chcial przy niej zrobic

Napisane przez olenkalejdi

Wszyscy są jestem i ja, nie dam rady nadrobić tego ach my jak zawsze aktywne do potęgi.

Od jutra urlop 2 tygodnie
i mykam nad jeziorko z kumpelką

Dziękuję za te koty, boże jak je zobaczyłam aż piszczałam z zazdrości i radości jednocześnie. Są jakby tu powiedzieć nieziemskie i w bardzo moim guście.

Dziś mnie maż wychwalał pod niebiosa
na obiad bowiem zrobiłam przepyszną zupę krem z wykorzystaniem nowego blendera (sprawdził się) z warzyw (marchewka, groszek, kukurydza, seler zielony, pitruszka, szpinak, zielony groch i fasola szparagowa) doprawiłam tylko śmietanka 30% i kawałkiem masła oraz kostka rosołowa druga wersja była z tym wszystkim plus czosnek.
I ta druga wersja spodobała się mężusiowi. A mnie pierwsza. Do tego jako dodatek malutkie kostki grzanki z chleba upieczone w piekarniku.

A jutro powtórka z kremu tym razem pieczarkowa.
Idziemy jutro zamówić mszę za nasza rocznicę, nie wiem czy się uda. Bo chciałabym w niedzielę na 19 i to żeby prowadził ja koniecznie nasz ksiądz, który nam ślubu udzielał. Trzymajcie kciuki.

Spać mi się nie chce bo się rozochociliśmy z meżusiem. On już śpi a ja nie.
Wogóle dyskutowaliśmy dziś sobie na temat jak to jest ze związkami kobiet, które są puszyste ale takie bardziej otyłe. Takie ja ja. Czy uważacie, że takie kobiety maja kłopot ze znalezieniem partnera? Bo ogólnie trabi się o tym w necie, prasie i tv a rzeczywistość pokazuje inaczej. Przynajmniej to co ja zaobserwowałam. Jak to jest w waszym środowisku?

to super, ze zupka smakowala
kurujcie sie

[agusiowata]

Napisane przez Karinio

agusia, nie pewnie was kierownica z autobusu nie wywali. Oby wytrzymała więcej niż jeden sezon. A kiedy wybieracie się nad morze???

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Wybieramy się autokarem 22 lipca nad morze czarne. Powoli zakupy już robimy, by było taniej. W kapeluszu wyszłam już kilka razy na dwór czytać książkę i przy okazji się opalać. Szkoda, że u nas moda na kapelusze przeciwsłoneczne jest tylko na wybiegu. Dziwnie się trochę czuję, bo nikogo nie widzę w kapeluszu.

[evelineau]

Napisane przez agusiowata

Wybieramy się autokarem 22 lipca nad morze czarne. Powoli zakupy już robimy, by było taniej. W kapeluszu wyszłam już kilka razy na dwór czytać książkę i przy okazji się opalać. Szkoda, że u nas moda na kapelusze przeciwsłoneczne jest tylko na wybiegu. Dziwnie się trochę czuję, bo nikogo nie widzę w kapeluszu.

zgadzam sie bo sama bym taki ponosila zwlaszcza ze glowa mnie czesto boli od slonca ale mam zamiar go nosic na rybach

[olenkalejdi]

Napisane przez Karinio

zgloszcie reklamcje felernej myjni. i niech naprawiają szkode.




Zaś mąż jest u kochanki???

Też na waszym miejscu bym zgłosiła reklamacje, o swoje trzeba walczyć, fuszerek jest wiele, zdarzają się na kazdym kroku ale czy my powinniśmy to tolerować? W końcu płacimy za coś.

No no no, Coś się zasiedział u tej kochanki, pewnie prysznic bierze, w końcu przy niej można się pobrudzić.

[agusiowata]

Napisane przez olenkalejdi

Od jutra urlop 2 tygodnie
i mykam nad jeziorko z kumpelką

Gdzie dokładnie wyjeżdżasz? Wakacje bez męża?

[evelineau]

Napisane przez olenkalejdi

Też na waszym miejscu bym zgłosiła reklamacje, o swoje trzeba walczyć, fuszerek jest wiele, zdarzają się na kazdym kroku ale czy my powinniśmy to tolerować? W końcu płacimy za coś.

No no no, Coś się zasiedział u tej kochanki, pewnie prysznic bierze, w końcu przy niej można się pobrudzić.

myjnia nie ponosi odpowiedzialosci niestety i maja tak napisane na niej czesto tam chodzilismy i nic nie bylo, no raz zrobila nam pelen pakiet a kupilismy podstawowy
maz juz wrocil na sekunde i zaraz znowu idzie do niej

[olenkalejdi]

Napisane przez agusiowata

Wybieramy się autokarem 22 lipca nad morze czarne. Powoli zakupy już robimy, by było taniej.
W kapeluszu wyszłam już kilka razy na dwór czytać książkę i przy okazji się opalać. Szkoda, że u nas moda na kapelusze przeciwsłoneczne jest tylko na wybiegu. Dziwnie się trochę czuję, bo nikogo nie widzę w kapeluszu.

Czy to nie przypadkiem wyjazd z gruupoona do Chrowacji? Chcieliśmy go wykupić i jeszcze do Bułgarii ale te terminy ni w ząb nam nie pasi.

a co do kapelusza ja takowy mam. Niedawno zakupiłam zielony w kwiatki żółte ale taki prosty on jest, a ja marze i poszukuję takiego w stylu Anny Jantar. Dziś są modne. Wie któraś gdzie go kupić można?

[agusiowata]

Napisane przez evelineau

zgadzam sie bo sama bym taki ponosila zwlaszcza ze glowa mnie czesto boli od slonca ale mam zamiar go nosic na rybach

Mnie też głowa boli od słońca, jak nie mam nic na niej. Wolę nosić kapelusz i mieć piękną opaleniznę. Kiedyś unikałam przez to słońca. Kapelusz robi mi cień na twarz, trochę dekoltu i ramion, ochrona miejsc, które najbardziej powinno się chronić i można sobie poczytać na słoneczku.

[olenkalejdi]

Napisane przez evelineau

maz juz wrocil na sekunde i zaraz znowu idzie do niej

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Ty masz czas za to dla nas.

Jak wam się podoba mój strój kąpielowy ?
Fajny nie? Jutro go ubieram

[agusiowata]

[QUOTE=olenkalejdi;2723786 0]Czy to nie przypadkiem wyjazd z gruupoona do Chrowacji? Chcieliśmy go wykupić i jeszcze do Bułgarii ale te terminy ni w ząb nam nie pasi.

/QUOTE]
Nie jedziemy do Chorwacji, tylko do Bułgarii z ok service

[evelineau]

dzis juz byly truskawki pod sklepem musze sobie jutro kupic
agusiowata stosuje filtry wiec sie nie poparze ale slonce niszczy wloski i na nim mam taka goraca glowe ale u mnie nikogo nie widzialam w kapeluszu moze sobie kupie mniejszy i zaczne nosic

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

Napisane przez olenkalejdi

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Ty masz czas za to dla nas.

Jak wam się podoba mój strój kąpielowy ?
Fajny nie? Jutro go ubieram

bylam dzis w tesco ale nie mieli fajnych strojow zaden mi nie odpowiada lato sie skonczy a ja pewnie nie kupie

[olenkalejdi]

Napisane przez agusiowata

Gdzie dokładnie wyjeżdżasz? Wakacje bez męża?

To tylko jeden dzień a w zasadzie 3 do 4 godzin nie więcej a mykam w pobliże jakieś 4 km.

Urlopy jesli mąz nie zmieni pracy to chyba będę zawsze spędzać sama. On pracuje na dwa etaty i jak w jednej ma to w drugiej nie. Wspomniałam o tym.

Może kiedyś się doczekam.

[evelineau]

bede zmykac bo rano wczesnie wstaje a musze sie jeszcze zakonserwowac na noc dobranoc

[Karinio]

Napisane przez olenkalejdi

Wszyscy są jestem i ja, nie dam rady nadrobić tego ach my jak zawsze aktywne do potęgi.

Wszyscy mają mambe, mam i ja. Kłmaczucha nie mam mamby. Oj tylko poczytaj, odpisywać nie musisz. A co aktywności, to prawda noi mnie to bardzo cieszy

Napisane przez olenkalejdi

Od jutra urlop 2 tygodnie
i mykam nad jeziorko z kumpelką

Pozazdrościć urlopu, wypoczynku itp Bawcie się dobrze i wracaj do Nas niebawem.

Napisane przez olenkalejdi

Dziękuję za te koty, boże jak je zobaczyłam aż piszczałam z zazdrości i radości jednocześnie. Są jakby tu powiedzieć nieziemskie i w bardzo moim guście.

Małe, kudłate a ile wywołują radości.

Napisane przez olenkalejdi

Dziś mnie maż wychwalał pod niebiosa
na obiad bowiem zrobiłam przepyszną zupę krem z wykorzystaniem nowego blendera (sprawdził się)

To super, że zupka się udała,była pyszna, noi że mężowi smakowała.

Napisane przez olenkalejdi

Idziemy jutro zamówić mszę za nasza rocznicę, nie wiem czy się uda. Bo chciałabym w niedzielę na 19 i to żeby prowadził ja koniecznie nasz ksiądz, który nam ślubu udzielał. Trzymajcie kciuki.

Zaciskam mocno kciuki.

Napisane przez olenkalejdi

Spać mi się nie chce bo się rozochociliśmy z meżusiem. On już śpi a ja nie.
Wogóle dyskutowaliśmy dziś sobie na temat jak to jest ze związkami kobiet, które są puszyste ale takie bardziej otyłe. Takie ja ja. Czy uważacie, że takie kobiety maja kłopot ze znalezieniem partnera? Bo ogólnie trabi się o tym w necie, prasie i tv a rzeczywistość pokazuje inaczej. Przynajmniej to co ja zaobserwowałam. Jak to jest w waszym środowisku?

Mi też się spać narazie nie chce. Mój mąż też już śpi, a ja nie. Także tego, oby dwie mamy tam samo. Ja uważam, że chyba nie mają takie kobiety problemy ze znalezieniem swojej połowy, a może mają. Szczerze powiedziawszy sama niewiem.

[agusiowata]

Napisane przez olenkalejdi

To tylko jeden dzień a w zasadzie 3 do 4 godzin nie więcej a mykam w pobliże jakieś 4 km.

Urlopy jesli mąz nie zmieni pracy to chyba będę zawsze spędzać sama. On pracuje na dwa etaty i jak w jednej ma to w drugiej nie. Wspomniałam o tym.

Może kiedyś się doczekam.

Moja znajoma miała podobnie. Przez kilka lat na wakacje jeździła tylko z dzieckiem. Raz się udało i pojechali do Tunezji (oferta full wypas)

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Napisane przez evelineau

bede zmykac bo rano wczesnie wstaje a musze sie jeszcze zakonserwowac na noc dobranoc

Dobranoc

[olenkalejdi]

Napisane przez evelineau

bede zmykac bo rano wczesnie wstaje a musze sie jeszcze zakonserwowac na noc dobranoc

dobranoc więc , pchły na noc
wiem wredna jestem


Też zaraz chyba już się zbiorę choć jutro nie muszę wstawać wcześnie

[agusiowata]

Mężuś w pracy, nawet sms nie napisał (pewnie bardzo zajęty). Nie chce mi się samej spać. Ja lubię wiedzieć, że w pracy jest ok.

[Karinio]

eve,olenko dobranoc

aga, możliwe że mąż na tyle zajęty, że nie ma czasu się odezwać. Rozumiem, że sms Cię uspokaja, że jest ok

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez agusiowata

Wybieramy się autokarem 22 lipca nad morze czarne. Powoli zakupy już robimy, by było taniej. W kapeluszu wyszłam już kilka razy na dwór czytać książkę i przy okazji się opalać. Szkoda, że u nas moda na kapelusze przeciwsłoneczne jest tylko na wybiegu. Dziwnie się trochę czuję, bo nikogo nie widzę w kapeluszu.

No to super będziecie mieć wakacje. Trzeba chronić głowe przed słońce, racja co by udaru nie dostać.

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez evelineau

jutro przetestuje brzuch
myjnia nie ponosi odpowiedzialnosci
dam sie przekupic a przynajmniej moj zoladek
dziekuje
no niestetycos chcial przy niej zrobic

Ok, daj jutro znać.
No, tak tego można było się też spodziewać.
Ok, ok z tym na nie przekupieniem żartowałam.
Prosze
Dopieszcza swą kochanke nieźle