|
|
#4171 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 379
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Jak Avril ![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
"Życie bywa słodkie, lecz czasami tak bywa, że kiedy bywa słodkie, to idzie się porzygać" |
|||
|
|
|
#4172 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
|
|
|
|
#4173 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Ja muszę rok czekać by wyjechać, Normalnie marzę już o tym i śnię po nocach ![]() ---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ---------- Niemcy albo Belgia Chyba Niemcy jednak bo tam mieszkałam jakiś czas
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
|
|
|
|
#4174 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Rrrrrrrrrrrrrrrrrr! ![]() Dokładnie - PIĘKNE, MĄDRE ! Zapamiętajcie to dziewczyny ![]() Dobranoc dziewczynki Avril idzie spać ( haha )
Edytowane przez Yuuka Czas edycji: 2011-06-02 o 23:22 |
|
|
|
|
#4175 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Hehe
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
|
|
|
|
#4176 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Przypomniało mi się,ze miałam wam coś napisać,odeszłam od kompa i nie mogłam sobie przypomnieć ale juz wiem
![]() Jak zapewne (50% z was) pamięta miałam dosyć nie miłe przeprawy z erotomanem-gawędziarzem ![]() Otóż siedzę sobie ostatnio na fotce,patrzę wyżej wymieniony kolega widnieje "w związku"...Stw.że ok...Wchodzę na profil dziewczyny i omal nie spadłam z krzesła (czemu moja kobieca intuicja podpowiada mi,że to jedyna laska która mu się napatoczyła i dlatego z nią jest )...Oczywiście achy,ochy, wielkie ajlawju Ustawiłam sobie opis "mam ochotę patrzec w Twoje oczy "...Nie mija 10 min. komentarz od erotomana gawędziarza "masz ochotę popatrzeć w moje oczy ? "...Spojrzenie numer 50 i szybka odpowiedź o treści "Nie zwykłam patrzeć w oczy zajętych facetów więc bardzo mi przykro ale nie ...;] " i ciszaaaaa![]() W ogóle dochodzę ostatnio do wniosku,że faceci są straszni (może czas polikwidować konta na portalach)....Piszą do mnie achy i ochy...Patrzę na profil "w związku"...Debil dalej słodzi,pyta o spotkanie więc zapytuję "co na to jego dziewczyna??" a oni,że nic nie wie,że daleko jest, (mój ulubiony) nie układa nam się i to już prawie koniec.... Jak pomyślę,że mój nowy ma konto na tym serwisie i dalej wiszą te opisy,które wisiały to aż mnie mierzi...
__________________
|
|
|
|
#4177 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Głupich nie sieją-sami się rodzą :/
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
|
|
|
|
#4178 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
![]() zaczynam tylko współczuć tym biednym laskom,które z nimi są ![]() O_O widzę,że mam imienniczkę wśród naszych tylko nie wiem która z was
__________________
Edytowane przez juniorka89 Czas edycji: 2011-06-02 o 23:35 |
|
|
|
|
#4179 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
|
|
|
|
#4180 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
ja zauważyłam, ze jest tu duzo Magd...to chyba jakieś pechowe imie..
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
|
|
|
#4181 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 541
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Cytat:
jacy oni wszyscy biedni ![]() Już sobie wyobrażam jak mój się wszystkim "koleżankom" skarżył jaka to ja niedobra...a odejśc raz na zawsze nie potrafił, chyba jakaś czarownica ze mnie jest,taki urok rzuciłam i wysysałam soki jak modliszka ![]() a jak jeszcze przypomnę sobie, ze skarżył się kumpeli, że po rozstaniu "najgorsza jest chcica", a naszej wspólnej znajomej "że najbardziej mu seksu bedzie brakowało" to !!!Koniec użalania się...jestem fajną babeczką i niech on to zobaczy i żałuje co stracił przez swoją głupote i niedojrzałość, koniec z usprawiedliwianiem i powrotami do chłoptasia
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi
Forrest Gump |
||
|
|
|
#4182 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
dziewczyny! aż żałuję że nie mam facebooka, bo też bym poszerzyła swoje grono znajomych
![]() u mnie ŚREDNIO - plus, że nie jest źle. Jakoś tam daję radę ![]() dobranoc! |
|
|
|
#4183 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
ja byłam winna temu,że eks się upił,nie zmierzył cukru,nie zjadł,spał,imprezował i wszystkiemu innemu...Mamusia mnie kochała...gorzej było jak już nie patrzyła mi prosto w oczy... Ogólnie byłam wspaniałą przyszłą synową...Szkoda,że jak przyszło co do czego to mi d**e obrabiała,że głowa mała...
__________________
|
|
|
|
|
#4184 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
|
|
|
|
#4185 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
hej dziewczyny! czytam Was odkąd zerwałam z eks... nie chcę tutaj wszystkiego opisywać, bo on wie, że jestem wizażanką, ale jestem tu z Wami. Byliśmy razem prawie 5 lat.
|
|
|
|
#4186 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Hey a ja nie mam na fb żadnej z was
![]() ![]() Nowy się nie odzywa, szczerze to mi ulżyło, bo może sam zrozumiał, że to nie ma sensu, a ja już mu miałam tłumaczyć jak go następnym razem spotkam ufff. Chadza sobie to tu, to tam ze znajomymi bo tydzień wolnego ma. Odzywał się wczoraj ostatnio, a że on od tel i internetu uzależniony, więc śmiem twierdzić, że to conajmniej nie w jego stylu, że dzisiaj nie pisze ha ha. Myślę, że i tak mu się przypomni jaka to ja wspaniała, jak mnie spotka kiedyś jak pijany będzie
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
#4187 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
czytam was i właśnie sobię uświadomiłam, że jednak byłam skończoną idiotką zakochując się w nim!!! gdzie ja miałam rozum, przecież znając go tyle lat przed byciem razem mogłam się domyślić jak to się skończy. ale nie - głupia baba poleciała na romantyzm i uwierzyła w gadki które mi sprzedawał, to teraz mam!!! ludzie się jednak nie zmieniają, a przynajmniej nie zmieniają się sami z siebie, najpierw trzeba tego chcieć, niektórzy nawet nie dojrzewają. jak ja mogłam mu wierzyć??? miłość jedank ogłupia człowieka i mydli oczy.
to tyle w temacie. idę spać, bo jeszcze się zdołuję. |
|
|
|
#4188 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 541
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
![]() Cytat:
![]() a chcesz? ![]() Cytat:
dobranoc!
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi
Forrest Gump |
|||
|
|
|
#4189 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
#4190 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Dzisiaj jest mój dzień!
Mam zamiar go dobrze spedzić!
Edytowane przez lily92920 Czas edycji: 2011-06-03 o 00:51 |
|
|
|
#4191 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Jest ciężko, ale doszłam do wniosku, że była to dobra decyzja. Jestem silna i będę jeszcze bardziej.
|
|
|
|
#4192 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
[QUOTE=h2o0;27278750]Jest ciężko, ale doszłam do wniosku, że była to dobra decyzja. Jestem silna i będę jeszcze bardziej.[/QUOTE
Twoje poczucie dobrej decyzji sparawi, ze w przyszłości będzie tylko lepiej. tego życzę: żadnego doła, żadnego załamania.
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
|
|
|
#4193 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 52
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
wiem że powinnam napisać tutaj już PO rozstaniu, ale nie powstrzymałam się, ten dzień nadchodzi... byliśmy 4lata.
|
|
|
|
#4194 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Ach, to był mój klient, zawsze uprzejmy
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Co się stało?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
|
|
#4195 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
]zgadzam się, ale pod warunkiem, że odrabiamy zadania domowe ![]() Cytat:
[choć wiadomo też, że aby móc poprawnie ocenić sytuację należy znać obie wersje - bo póki co mało, kto pamięta, że są dwie strony medalu] a ja kochałam.. ale mi przeszło.. [czyli może nie tak do końca kochałam?] Cytat:
ja to słoneczna Italia... ahhhh ohhhhh moje klimaty... i mój język uwielbiany.... Cytat:
jak się poznaliśmy to oboje byliśmy w związku.. nie będę opowiadać szczegółów, ale przejdę do meritum sprawy.. w kilku słowach : to jak traktował ówczesną partnerkę powinno mi już dać wiele do myślenia.. wiadomo, że oni mieli inne problemy, my inne, ale fakt faktem - nie był wobec niej fair.. i to, jak zakończył poprzednią znajomość - powinno dać mi do myślenia także Next'a prześwietlę w tej materii jak na rentgenie! ![]() Cytat:
Cytat:
i do usług się skłaniamy.. [chyba jednak powinnam iść spać] ![]() * * * * * * * PS. zanim jednak pójdę spać podzielę się z Wami tym, co powiedział mi dziś mój bliski znajomy.. rozmawialiśmy o byłych partnerach i takie tam... powiedział mi jedną rzecz.. kiedyś po kilku tygodniach od rozstania ze swoją kobietą zobaczył Ją przypadkiem na mieście w gronie swoich przyjaciółek.. zobaczył Ją uśmiechniętą, wystrojoną, z nowej fryzurze, w ogóle taką cacy i powiedział mi, że w tym właśnie momencie poczuł się "jakby walec przejechał mi na stopę" [cytat dosłowny].. chociaż nie utrzymywali kontaktów [on zerwał] był niemal pewien, że dziewczyna nadal przeżywa rozstanie [dosłownie! FACECI!!!] i że nie potrafi się z tym pogodzić.. a tu taki szok powiedział mi, że przez kilka dni miał przed oczami tą uśmiechniętą twarz byłej i czuł się fatalnie.. poczuł się, jak "zgniły kartofel" [cytat dosłowny].. także kochane kobiety - niech się poczują Wasi eksowie, jak "zgniłe kartofle"!!!! pokażmy, że zapomnieliśmy, bo jak się okazuje dla faceta to jest o wiele gorsze, jak kobieta po rozstaniu dochodzi szybko do siebie i daje tym samym do zrozumienia, że zapomniała o byłym.. wtedy ich ego maleje, bo zdają sobie sprawę, że aż tacy zaje.biści nie byli, jak im się tylko wydawało dobranoc
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. Edytowane przez niquolle Czas edycji: 2011-06-03 o 01:45 |
||||||
|
|
|
#4196 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 339
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
były nowy mi wiad na gg.. jak to on w ogole mnie nigdy nie chcial nigdy nie chcial ze mna byc nigdy nic do mnie nie miał ze chce sobie bzykac, dokladnie tak powiedzial, ze jestem taka siaka i owaka wstyd ze mna wyjsc
i nie wychodzil ostatnio bo siara, i amsa innych rzeczy ; O ze przenigdy w oogole mnie nie chcialto teraz tak hmm ja mu wyznan nie prawilam ja nie planowalam jak on, jak sie nie odzywalam walil z dupy ze milcze, jak pare tyg temu powiedzialam mu nara to wielce przerazony i nie nienie wiec to powyzej to sory sciema. napisalam mu swoje co mysle ostro pokasowalam poblokowalam. ![]() wydaje mi sie ze wyslal mi taka wiadomosc, odkrecic kota ogonem bo to przeciz JA go zostawilam i JA dalam mu kosza. szok jak mozna tak kobiecie napisac napisalam wam w duzej cenzurze a przed chwila mnie widział w pubie i "czesc"
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
|
|
|
|
#4197 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
![]() ![]() Malla, raczej wygląda jak ehmmm niech się zastanowię... kurde nie mogę go do nikogo dopasować... LECZ ma czarne włosy, czarne oczy, nie opalał się jeszcze w tym roku tylko na boisku a jest mega opalony ;/ |
|
|
|
|
#4198 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cześć dziewczyny mam taki problem..otóż byłam z chłopakiem 3 lata po czym po tych trzech latach okłamałam go, złapał mnie na kłamstwie, powiedziałam mu przez telefon, że jestem zupełnie gdzie indziej niż byłam a on wiedział gdzie aktualnie się znajduję (u kolegi z którym robiłam projekt, on tego kolegi nie znał, bo to z mojej uczelni, ale wiedział, że taki istnieje). Od tamtej pory on nie chce mnie znać, słuchać, nie docierają moje przeprosiny, jest bardzo uparty i dumny (taki charakter zawsze taki był). Chciałabym poradzić się Was czy ja w ogóle powinnam się do niego odzywać i próbować prosić żeby chciał ze mną rozmawiać i chciał dać mi szansę? Od miesiąca nie jesteśmy razem, ja wiem, że popełniłam błąd, mam tego świadomość i bardzo tego żałuję, ale jego to już nie interesuje. Czy mam do niego pisać? Czy dać mu spokój tak jak on tego chce? Nie umiem sobie w ogóle z tym poradzić..
|
|
|
|
#4199 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#4200 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Ja uważam, że nie ma co się szczypać.Znam kilka języków i w Polsce dla mnie NIE MA PRACY A ja jej potrzebuję! I wiem, że jedynym wyjściem dla mnie jest wyjazd za granicę. Poza tym nic mnie tu TOTALNIE nie trzyma. Mam super kontakt z rodzicami i oni uważają to samo. Moja mama mówi,że nie sądziła iż kiedykolwiek powie własnemu dziecku, żeby wyjechało za pracą do innego kraju. ALE W POLSCE NIESTETY NIE DA SIĘ GODNIE ŻYĆ ![]() I wdupiemanie działa ![]() ---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ---------- Cytat:
NIE TWOJA WINA i nie miej do siebie pretensji Mój pięknie zagrał, zdobył mój numer telefonu, zapraszał mnie na miasto, widać było że mu zależy. A w którymś momencie pękło we mnie wszystko. Przestałam mu wierzyć niby sama się nakręcałam. Ale gdybym była mądrzejsza zostawiłabym go trzy miesiące temu i nie musiałabym przechodzić tego co przeszłam dwa tygodnie temu. Ale wtedy nie czułabym tego co czuję teraz i nie poznałabym WAS Więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:42.








Avril idzie spać ( haha ) 









![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
A ja jej potrzebuję! I wiem, że jedynym wyjściem dla mnie jest wyjazd za granicę. Poza tym nic mnie tu TOTALNIE nie trzyma. Mam super kontakt z rodzicami i oni uważają to samo. Moja mama mówi,że nie sądziła iż kiedykolwiek powie własnemu dziecku, żeby wyjechało za pracą do innego kraju. ALE W POLSCE NIESTETY NIE DA SIĘ GODNIE ŻYĆ 
