Sexy kocice, Pmki zauroczone, przez Mężów zostały już ujarzmione. cz.18

[magolina]

Napisane przez acelinka

ja nie pamiętam zebym taie coś pisała, ale sprawdze dla pewności i podpytam koleżanki na kiedy to musisz mieć?

Na piątek rano
Ale nic, tam ma być tego dosłownie 2-3 strony więc jutro może coś napisze - sposobem kopiuj - wklej

Napisałam trochę pracy i teraz zmykam bo idzie buuurza

[certina4]

dziewczyneczka no to trzymam kciuki za te wszystkie egzaminy

magolinka ja pracy o takim temacie niestety nigdy nie pisałam

chilli

wiecie co, mogę robić w domu wszystko, ale to wieszanie i prasowanie godzinami firanek to jakaś masakra, a wieszanie to chyba najgorsza rzecz, bo moja mama wieszała je zawsze zawijając i nakładając na siebie i ręce mi prawie odpadły przy tym... jeszcze tylko 2 firanki, ale to juz jutro

co do dnia dziecka to ja nie obchodzę, ale moja mama dzwoniła do mnie i składała dla mnie i TŻ życzenia co do teściowej to raczej bym na to nie liczyła, a przecież TŻ i teraz ja - to jej dzieci

[chilanes]

Ohhh Wy Kocice moje kochane
Dziękuję za pozdrowienia i pamięć

[agawoo]

Napisane przez certina4

dziewczyneczka no to trzymam kciuki za te wszystkie egzaminy

magolinka ja pracy o takim temacie niestety nigdy nie pisałam

chilli

wiecie co, mogę robić w domu wszystko, ale to wieszanie i prasowanie godzinami firanek to jakaś masakra, a wieszanie to chyba najgorsza rzecz, bo moja mama wieszała je zawsze zawijając i nakładając na siebie i ręce mi prawie odpadły przy tym... jeszcze tylko 2 firanki, ale to juz jutro

co do dnia dziecka to ja nie obchodzę, ale moja mama dzwoniła do mnie i składała dla mnie i TŻ życzenia co do teściowej to raczej bym na to nie liczyła, a przecież TŻ i teraz ja - to jej dzieci

No moja teściowa nawet nam prezenty na dzień dziecka dała
A moja mama dziś rano wyłoniła się z pokoju, to jej zapytałam, gdzie życzenia na dzień dziecka I złożyła

Magolinka, ja z tą pracą nie pomogę, nie pisałam nic takiego

U nas już po burzy Ale akurat jak kolega mnie wysadził z samochodu to był największy deszcz Wcześniej zadzwoniłam do TZta zeby wyszedł po mnie z parasolem, ale i tak zmokliśmy strasznie :/

[201701300931]

Dziewczynki, nie będę cytować, bo długo nie będę siedzieć...

Dziękuję za gratulacje co do autka Toyota Auris - czarna z 2008 roku. Wczoraj miałam pierwszą okazję przejechać się (jako pasażer oczywiście). Na razie dziwnie i średnio wygodnie, ale na pewno wszystkie sobie poustawiam :P I w końcu mam motywację, żeby przypomnieć sobie jak się jeździ...

Dzisiaj byłam u okulisty i babka sobie wymyśliła, że mi zmierzy ciśnienie oka, czyli dotknie mi czymś tam oka. Na co spanikowałam i zasłabłam Byłam mega blisko omdlenia... Zaraz mnie zapakowali na wózek, przewieźli do pielęgniarek, położyli i ładnie zaopiekowali I ze stresu mnie teraz mocno boli głowa Muszę zacząć uprzedzać lekarzy, że jak mi chcą jakieś głupie badania robić, to niech mnie nie uprzedzają o tym, bo spanikuję Jutro mam neurologa, zobaczymy co będzie dalej...

[chilanes]

danaeee84 nie dziwie sie, tez bym kopsnela ze strachu

[agawoo]

Napisane przez Danaeee84

Dziewczynki, nie będę cytować, bo długo nie będę siedzieć...

Dziękuję za gratulacje co do autka Toyota Auris - czarna z 2008 roku. Wczoraj miałam pierwszą okazję przejechać się (jako pasażer oczywiście). Na razie dziwnie i średnio wygodnie, ale na pewno wszystkie sobie poustawiam :P I w końcu mam motywację, żeby przypomnieć sobie jak się jeździ...

Dzisiaj byłam u okulisty i babka sobie wymyśliła, że mi zmierzy ciśnienie oka, czyli dotknie mi czymś tam oka. Na co spanikowałam i zasłabłam Byłam mega blisko omdlenia... Zaraz mnie zapakowali na wózek, przewieźli do pielęgniarek, położyli i ładnie zaopiekowali I ze stresu mnie teraz mocno boli głowa Muszę zacząć uprzedzać lekarzy, że jak mi chcą jakieś głupie badania robić, to niech mnie nie uprzedzają o tym, bo spanikuję Jutro mam neurologa, zobaczymy co będzie dalej...

Super Fajne autko, szybko się przyzwyczaisz

Danae, nic dziwnego że Cię zesłabiło, ja nie cierpię jak mi ktoś grzebie w oku

[dziewczyneczka89]

certinka: dziekuje

[bezaczek7]

ech, tu można chyba tylko 10 cytatów dać, co? bo mi gdzieś od środka zaczęło nic, odpowiem na to, a początek później

Napisane przez barbara6

Witajcie dziewczyny
Też jestem PM 2010, ślubowaliśmy 03.07.2010. Mogę do Was dołączyć ?

witamy, udzielaj się więcej w miarę możliwości

Napisane przez acelinka

Dzisiaj zakończenie zajeć w dóch przedszkolach właśnie drukuje dyplomy :P modle sie żeby mi tuz nie wycieknął bo ostatnio miałam mega plame tuszu pod drukarką no ale musiałam włożyć kolejny żeby to wydrukować, póki co dobrze idzie

no i dzisiaj popołudniu wizyta, zobacze Natalcie

było w porządku z tuszem? ja nie wiem co się porobiło, ale próbowałam jeszcze przed wyjazdem wydrukować zdjęcie, żeby resztę kolorowego wykończyć, i tak próbowałam, że aż mi komp się zwiesił jakiś problem z programem, co wyświetla się podgląd zdjęcia, będę jeszcze próbować jutro albo kiedy.

Napisane przez ultraradiola

ale miałam wczoraj mega lenia wyspałam się u mamci juz za wszytki czasy potem pojechałyśmy z mama i siostra na zakupy. Kupiłam sobie sandałki i dzieciaczka prezenty na dzień dziecka. Mojej chrześnicy kółeczko do pływania bo takie coś chcieli a chrześniakowi TZ standardowo samochodziki bo uwielbia i ma ich juz chyba z 1000 nie przesadzając. A potem lenistwo X Factor i moj ukochany serial Przepis na życie. Wczoraj był ostatni odcinek serii i teraz muszę czekać do września Zresztą jak wszystko zaraz skończy się ramówka wiosenna i znowu same powtórki poleca
a w sobotę było intensywne przeprowadzanie jak dobrze ze juz bliżej jak dalej.

a no właśnie, bo już czerwiec, czyli koniec seriali. heh, ja żyję w innym świecie, bez radia i tv no dobra, radio czasem leci na polu, jak się coś dzieje typu koszenie, malowanie drzwi garażu itp
za przeprowadzkę

Napisane przez sjoanna

Wiadomosc dnia - z pisania mam 29/30 z ustnego 9/10 ogolnie ocena 10/10!!!!

Dziekuje za kciuki!

A teraz cos z innej beczki.
W sobote rano pojechalismy z facetem co robic bedzie nasz remont remont do hurtowni ceramiki.
I co wy myslicie?????? Pomocy!!

gratulacje
nie wiem, ale jedno wiem-wy powinniście decydować ostatecznie.
my mamy jakiś gres, chyba szkliwiony, nie mam pojęcia co to ani czym się różni od innych. chyba półmat mamy, bo ani się to świeci, ani nie świeci. nie płaski, taki trochę wzorek wystający. jedno wiem-nasze pięknie dobrane pod kolor fugi się brudzą w rozmiarze nic nie poradzę, my mamy na oko trzydziestki, w przedpokoju. i taki głupi mop, co brud może zbiera, ale już kawałek trawki, włos itp to bariera przyciągania ziemskiego-nie do pokonania

Napisane przez metkaa

czesc

dzis szymcio pozwolil mi sie wyspac do prawie 6

to moja kiecka, zdjecie kiepskie bo robione telefonem w przymierzalni (na mojej siostrze )

ładna kiecka ja usilnie poszukuję kiecki z zabudowanymi plecami, odpowiednim dekoltem, z odpowiedniego materiału. ni ma

Napisane przez acelinka

słówka, eh moja zmora

No to teraz relacja z wizyty

zmora słówka? podobno uczysz dzieciaczki? wiem, inny temat. moja zmora też
piękna relacja, nic tylko jeść i pięknieć

Napisane przez magolina

Hej....
Dziękuje Wam bardzo za pamięć, jesteście kochane i należy Wam sie gigantyczny buziak

uważaj na siebie, leż jak trzeba, to tylko kilka miesięcy, przetrwasz to nic-nierobienie, potem będziesz biegać za dzieckiem

Napisane przez silvyetta

ja na szczescie jutro mam wolne,wic zapowiadaja sie zakupki,fryzjer i jakis wypad do Turynu wieczorkiem.musze sobie kupic jakies czarne buty(ktore niestety teraz ciezko znalezc,a szczegolnie nr 41)i zrobic na bostwo(z tym tez bedzie ciezko)bo wzieli mnie na statystke do wloskiego filmu,ktory bedea krecic w naszym butiku,tyle,ze w Turynie

no to ładnie. jakieś szczegóły?

Napisane przez acelinka

ja myślałam że mam egzamin z matmy w niedziele, a okazało sie że za tydzień w sobote i bardzo mnie to cieszy

Kochane wszystkiego naj naj z okazji Dnia Dziecka z tej okazji na lody zapraszam

no to się jeszcze douczysz coś
jakie lody a ja zapomniałam, mieliśmy zjeść po obiedzie, czekają w lodówce na nas.
SPEŁNIENIA DZIECIĘCYCH MARZEŃ

Napisane przez Danaeee84

Dziękuję za gratulacje co do autka

Dzisiaj byłam u okulisty

nie znam się na autach, ale jak sie poustawia wszystko samemu, to chyba idzie się przyzwyczaić do nowego
mammamia, co za historia. ja bym chyba też spanikowała. powodzenia u kolejnych lekarzy

no to wracam do poprzednich postów

[bezaczek7]

e, nie było tak źle. myślałam, że więcej cytatów mi zjadło

Napisane przez Martoolka87

No to teraz krótka relacja co u mnie. Praca, awantura z teściową, sprawy mieszkaniowe, praca, dzień matki. A do tego nieprzespana noc z powodu bólu zębów i pół dnia spędzone na szukaniu RTG i u dentysty - wynik: leczenie kanałowe zęba, który pół roku temu był wyleczony oprócz tego 4 inne zęby do leczenia (pół roku temu wszystkie były ok) Nie wiem jak to się dzieje, skoro myję zęby 3 razy dziennie i jem dużo produktów z wapniem
No ale dość marudzenia Najważniejsze, że mam TŻta I cieszę się, że wreszcie udało mi się znaleźć czas, żeby z Wami poklikać.
A teraz zmykam na małe zakupy, bo robię dziś tortillę na obiad i muszę jakieś warzywa dokupić

oj, kochana, ja właśnie miałam tak ostatnio, co mi się te jedynki posypały. były naprawiane i niecały rok wcześniej po prostu plomby wymieniane. okropne, co się może przez taki ząb dziać z człowiekiem

Napisane przez certina4

no i jeszcze musze znaleźć lego - piraci z karaibów - do niedzieli

piraci teraz na czasie, w kinach zdaje się lecą. widziałam plakat w kolonii a lego piraci to z tego co wiem tylko duże zestawy, a co za tym idzie drogawe. w ogóle lego jest drogie, jak na moje gusta. a już w ogóle ceny zestawów powiedzmy sprzed kilku lat, szczególnie kompletnych, na allegro np, dziś nie do zdobycia, a jak jeszcze miały jakiś element, którego nie było w innych zestawach, to już masakra.

Napisane przez ultraradiola

dziś juz czwartek jutro jeszcze tylko raz wstać i znowu weekend tym razem mam wolne od szkoły wiec luzik ale następy to juz masakra tyle zaliczeń same terminy "zerowe" ale obowiązkowe

nie lubimy obowiązkowych zerowych

Napisane przez acelinka

Ja wstałam przed chwilką i już czuje głoda a nic nie moge zjeść bo ide na badanie krzywej cukrowej ... eh to badanie to jakieś katusze żeby ciężarnej kazać bez śniadania wychodzic z domu i jeszcze musze tam potem siedzieć 2 godziny

czego to się człowiek może dowiedzieć. pierwsze słyszę o takim badaniu

Napisane przez metkaa

czesc

dokladnie rok temu dowiedzialam sie ze bede mamuska, jakie ta piekne

jak ten czas leci

Napisane przez certina4

jadę na działkę chyba trochę się poopalać bo kolorystycznie przypominam sufit

bezaczku życzę Wam fajnych wakacji i mam nadzieję, że z lotem wszystko będzie ok

dziękuję, na szczęście było okej choć trochę wytrzepało przy lądowaniu w tamtą stronę, ale o tym potem a ja kolorystycznie wyglądam jak sufit z plamą, która się nam w domu zrobiła po deszczu, jak jeszcze z mamą mieszkałam. bo byliśmy w zoo i słońce dawało ostro, także trzeci dzień mam zjarane jedno ramię

Napisane przez dziewczyneczka89

masakra

smutne

Napisane przez mmmmmm

Bezaczek już poleciał?

poleciał, a nawet już wrócił

Napisane przez acelinka

bezaczek miała wczoraj lecieć mam nadzieję że pofrunęła bezpiecznie

na szczęście bezpicznie, choć podobno byłam zielona, jak zatrzęsło

Napisane przez agawoo

Ja na przyklad nienawidzę ustnych egzaminów, wolałabym juz zdawać 5 pisemnych zamiast jednego ustnego ...

mam dokładnie tak samo


dobra, dziś już późno, więc relację zdam jutro. i tak nie nadrobiłam jeszcze targowiska
dobranocek

[acelinka]

Napisane przez certina4

wiecie co, mogę robić w domu wszystko, ale to wieszanie i prasowanie godzinami firanek to jakaś masakra, a wieszanie to chyba najgorsza rzecz, bo moja mama wieszała je zawsze zawijając i nakładając na siebie i ręce mi prawie odpadły przy tym... jeszcze tylko 2 firanki, ale to juz jutro

co do dnia dziecka to ja nie obchodzę, ale moja mama dzwoniła do mnie i składała dla mnie i TŻ życzenia co do teściowej to raczej bym na to nie liczyła, a przecież TŻ i teraz ja - to jej dzieci

oj wieszanie na zakładke to jest to ale jaka zawsze dumna byłam jak mi sie udało równiutko te zakładki zrobić teraz jak kupuje firanke to od razu taśme taką specjalną i mama mi wszywa i bez problemu się wiesza tylko troszke się trudniej prasuje firanki bez tymczasowo poszły całkiem w odstawke no bo ja nie wieszam, a tż to wiadomo, wole mu dac tą firanke z taśmą

a mnie teściowa zaskoczyła była wczoraj u nas w południe - mądra jakby nie wiedziała ze pracujemy no i że nas nie było to zostawiła nam prezent w kiosku obok bloku bo tam taka znajoma pracuje ... dostaliśmy przyrząd do ćwiczenia brzuszka nie wiem czy jakas aluzja czy coś

Napisane przez agawoo

No moja teściowa nawet nam prezenty na dzień dziecka dała
A moja mama dziś rano wyłoniła się z pokoju, to jej zapytałam, gdzie życzenia na dzień dziecka I złożyła

U nas już po burzy Ale akurat jak kolega mnie wysadził z samochodu to był największy deszcz Wcześniej zadzwoniłam do TZta zeby wyszedł po mnie z parasolem, ale i tak zmokliśmy strasznie :/

ojej a u mnie nie padałow czoraj tylko cąły dzień była straszna duchota i an zmiane przychodziły czarne chmury i się przejaśniało, ale deszczu ani kropelki. A dzisiaj jest pochmurno ale dalej nie pada

Napisane przez Danaeee84

Dziewczynki, nie będę cytować, bo długo nie będę siedzieć...

Dziękuję za gratulacje co do autka Toyota Auris - czarna z 2008 roku. Wczoraj miałam pierwszą okazję przejechać się (jako pasażer oczywiście). Na razie dziwnie i średnio wygodnie, ale na pewno wszystkie sobie poustawiam :P I w końcu mam motywację, żeby przypomnieć sobie jak się jeździ...

Dzisiaj byłam u okulisty i babka sobie wymyśliła, że mi zmierzy ciśnienie oka, czyli dotknie mi czymś tam oka. Na co spanikowałam i zasłabłam Byłam mega blisko omdlenia... Zaraz mnie zapakowali na wózek, przewieźli do pielęgniarek, położyli i ładnie zaopiekowali I ze stresu mnie teraz mocno boli głowa Muszę zacząć uprzedzać lekarzy, że jak mi chcą jakieś głupie badania robić, to niech mnie nie uprzedzają o tym, bo spanikuję Jutro mam neurologa, zobaczymy co będzie dalej...

no to super bryczka ja się tam z czinkusia do kombika od razu przyzwyczaiłam tylko czasami przy parkowaniu mi żal naszego "malutkiego"

[acelinka]

Napisane przez bezaczek7

1. było w porządku z tuszem? ja nie wiem co się porobiło, ale próbowałam jeszcze przed wyjazdem wydrukować zdjęcie, żeby resztę kolorowego wykończyć, i tak próbowałam, że aż mi komp się zwiesił jakiś problem z programem, co wyświetla się podgląd zdjęcia, będę jeszcze próbować jutro albo kiedy.

2. a no właśnie, bo już czerwiec, czyli koniec seriali. heh, ja żyję w innym świecie, bez radia i tv no dobra, radio czasem leci na polu, jak się coś dzieje typu koszenie, malowanie drzwi garażu itp

3. zmora słówka? podobno uczysz dzieciaczki? wiem, inny temat. moja zmora też

1. a początku drukowało okej, potem zaiast wszelakich odcieniu czerwonego drukowało na zielono, pomimo że tusze pełne
2. nom i znowu same pwotórki polecą
3. ucze, ucze ale to nie zmienia faktu że słówka cięęęęęężko mi wchodzą tak dla jasności - ucze dzieciaczki ale nie jestem jakąś anglistką super po prostu poziom od zero do klasy 3 mam opanowany gdybym miała iśc na filologie to ojej nie widzę się tam

Napisane przez bezaczek7

dobra, dziś już późno, więc relację zdam jutro. i tak nie nadrobiłam jeszcze targowiska
dobranocek

czekamy na relacje


Byłam wczoraj u bratanka, mały cieszył się z prezentu bardzo rękawki do pływania założył na dłonie i stwierdził, że to do boksowania następnym razem kupie mu chyba taki worek do boksowania i małe rękawice my w domu mamy duży worek to jak u nas był to od razu było "mamusiu, ja takie coś chce do domku" piłke dmuchaną też od razu wykorzystał usiadł na niej i skakał oj nie wiem czy ten zestaw ytrzyma do ich sierpniowych wakacji

We wtorekidziemy do filgoraju i obicałam mu że jak tż będzie miał koparke na firmie to podjedziemy, bo podobno za każdym razem jak widzi kopare to sie eskcytuje i mówi że wujek Adas taką jeździ

[ultraradiola]

Cześć dziewczyny

Bezaczku witamy spowrotem i czekamy na relacje

kolejny dzień jestem nie żywa i ta pogoda jeszcze taka dołująca.

[metkaa]

czesc

magolina ja Ci niestety tez nie pomoge, taka prace na pewno pisalam, bylam u rodzicow, przejrzalam wszystko co mialam na kompie, u siebie wszystkie dyskietki i niestety nie ma tej pracy

[magolina]

Hej hej
Dziewczynki dziękuje za odzew w sprawie tej nieszczęsnej pracy tak pomyślałam, że może Martoolka by coś miała ale na razie nie zagląda ale to nic, zaraz się biorę i szybciutko skrobnę tą pracę, ta mojego siostrzeńca szkoła to studia prywatne gdzie nie mają zbyt dużych wymagań także oby tylko było

bezaczku fajnie że już jesteś z nami, czekamy na relacje.

dana współczuję przeżyć u okulisty i powodzenia u neurologa

ultra Ty kochana nie masz dzisiaj czasami wizyty u gina?

acelinka fajny prezent od teściowej ja od swojej dostałam na imieniny 100 zł a na dzień dziecka z Tż dostaliśmy po 50 zł i życzenia. dobra z niej kobieta

właśnie pochłonęłam chyba z 6 maminych racuchów z cukrem pudrem pychotka, a jeszcze lód w zamrażarce czeka

No nic biorę się za pisanie

[asiulek1705]

Hej. Dziewczęta nie było mnie parę dni, miałam gorszy czas, postaram się nadrobić Dzisiaj jestem strasznie zmęczona Wczoraj byliśmy z TŻ na kolejnej wizycie u ginekologa, wszystko jest dobrze, moje wyniki są bardzo dobre, oglądaliśmy dzidzi na usg, ale się pupką odwróciło i nie mogliśmy zobaczyć czy to chłopczyk czy dziewczynka.

[201701300931]

Co do autka - ja niestety nie jeździłam wiele wiele lat i muszę prawie od podstaw się nauczyć. Ale będę miała motywację i może się w końcu uda

Dzisiaj neurolog. Skierowanie na rentgena szyi (na który od razu dostałam "termin" - nie ma to jak leczenie prywatne), jutro wyniki i za tydzień znowu do neurologa Niedługo to będzie mój drugi dom :P Ale koleś mówił, że to może być coś z odcinkiem szyjnym i może jakaś rehabilitacja będzie potrzebna, zamiast leczenia farmakologicznego. Byle przeszło

Dzisiaj pracownik miesiąca miał dzień lenia i prawie nic nie zrobiłam Ale raz na jakiś czas mi się należy :P

[dziewczyneczka89]

asiulek : super, ze wszystko ok. pochwal sie kiedys brzucholkiem

magolina: fajna masz teściówke

[bezaczek7]

wiecie co, smutno mi trochę. miał już być następny wątek, jak wrócę, a tu za cały dzień widzę z 5 postów, co to ma znaczyć?
opiszę trochę po powrocie z łazienki

[acelinka]

aaaaaaaa! Bezaczek poszła do łazienki i nie wróciła. Bezaczku gdzie jesteś?


Witam z rana kochane ja na sekundke przed pracą zaraz jade do Wojtaska, potem do przedszkola a potem na uczelnie

asiulek, cieszę się ze wszystko jest ok oby tak dalej a z nastrojem no cóż, tak bywa w ciąży niestety

Dana, to jak jazda na rowerze - tego się nie zapomina dwa razy usiądziesz za kierownicą i będzesz jak rajdowiec

Ja zajrzę pewnie dopiero w poniedziałek rano jutro znowu szkoła, po szkole grilek u brata i w niedzielę znów szkoła - na szczęście tylko do 12 i na szczęście mam tylko jeden dłuuuugi wykład to będe mogła odespać tego grilka

MILEGO WEEKENDU WSZYSTKIM

PS kopniaczki od Natalci

[ultraradiola]

Hej

dzień dobry dziewczyny

ale tutaj pusto od wczoraj coś nie umiemy skończyć tego wątku Dzisiaj miałam straszne problemy ze wstaniem bo to juz piątek a weekend nie zapowiada się za bardzo na leniuchowanie

acelinko to miłego weekendziku Ci życzę.

magolina tak miałam wczoraj wizytę u lekarza i widziałam moja kruszynkę. Serduszko tez ładnie bije wszystko jest ok Nawet TZ ze mną był i widział wszystko ale się wpatrywał w monitor. Od lekarza wyszedł taki radosny i uśmiechnięty.
Nawet nie wiecie jaki ciężar ze mnie spad bo się strasznie denerwowałam czy wszystko jest ok.

[barbara6]

Hej dziewczyny, ja zaczęłam dzień pozytywnie nastawiona do świata, dzisiaj mój TŻ wraca z delegacji także cały dzień mi zejdzie na sprzataniu, gotowaniu, praniu bo wszystkie porządkowe rzeczy zostawiam sobie na piątek, który mam wolny.
ultraradiola gratuluje udanej wizyty, chyba nie ma nic piękniejszego niż zobaczyć bicie serca swojego dziecka

[ultraradiola]

Napisane przez barbara6

Hej dziewczyny, ja zaczęłam dzień pozytywnie nastawiona do świata, dzisiaj mój TŻ wraca z delegacji także cały dzień mi zejdzie na sprzataniu, gotowaniu, praniu bo wszystkie porządkowe rzeczy zostawiam sobie na piątek, który mam wolny.
ultraradiola gratuluje udanej wizyty, chyba nie ma nic piękniejszego niż zobaczyć bicie serca swojego dziecka

Twoj TZ na długo na takie delegacje wyjeżdża ??
Znam ten ból mam tak samo ah te delegacje TZ

Dziękuje za gratulacje

[magolina]

Hej hej
Faktycznie coś nam opornie idzie kończenie tego wątku
Wczoraj szybciutko uporałam się z ta pracą siostrzeńcowi o tej przemocy, przepisałam cały wykład - zajęło mi to 8 stron i gotowe

dana pojeździsz trochę i wszystko Ci się przypomni ja nie jeździłam 1,5 roku od zdania prawa jazdy, na początku stres jest, ale jak się codziennie choć trochę pojeździ to potem jest ok

acelinko udanego weekendu i żeby w szkole czas szybko zleciał

asiulek cieszę się że wszystko ok z dzidzią

ultra cieszę się bardzo, że z dzidzią wszystko dobrze i że się uspokoiłaś niestety przed każdą wizytą odczuwa się stres a potem ogromną ulgę że wszystko ok

barbara mój Tż też pracuje w delegacji wyjeżdża w poniedziałek rano i wraca w piątek późnym popołudniem, także cały tydzień wyczekuje piątku

no tak bezaczek poszła do łazienki w nocy i zaginęła do dzisiaj czekamy na relacje

Też idę ogarnąć trochę domek i biorę się za pisanie pracy

Miłego dnia

[certina4]

witajcie

cześć bezaczku

acelinko, agawoo no to miło, że teściowa Wam dała prezenty i złożyła życzenia, ja się ze swoją widziałam w dzień dziecka, bo zawoziliśmy prezenty dla dzieci i nawet słowa nie powiedziała do nas, w ogóle jakieś dziwne podejście, TŻ zdziwiony jak moi rodzice dzwonili z życzeniami, a ja do niego: dlaczego się tak dziwisz, dla naszych rodziców zawsze będziemy dziećmi i to miło, że skoro my pamiętamy o dniu matki i ojca, to oni o dniu dziecka, widocznie teściowa ma takie samo podejście, dzień matki z chęcią by obchodziła i czeka na prezenty i życzenia, a na dzień dziecka to już nie raczy zadzwonić. Taka baba może ja w przyszłym roku zapomnę złożyć jej życzenia na dzień matki a z resztą, mi tam może nie składać, ale swoim dzieciom powinna

zaraz muszę się zacząć zbierać na zajęcia, bo po długiej przerwie znowu mam, ale strasznie nie chce mi się iść, a jeszcze do tego jest tak gorąco, a ja nie bardzo mogę założyć spódnicę albo krótki spodenki bo mam nogi posiniaczone strasznie, bo zeszłym tygodniu się wywróciłam w domu i jeszcze mam pamiątkę

danaaeee ja myślę, że jazdy samochodem się nie zapomina. Zobaczysz - wsiądziesz za kierownicę i będziesz jechać

ultra dobrze, że się uspokoiłaś po wizycie

acelinko Tobie też miłego weekendu i Wam wszystkim, bo mnie też raczej do poniedziałku włącznie nie będzie

[sjoanna]

Napisane przez asiulek1705

Hej. Dziewczęta nie było mnie parę dni, miałam gorszy czas, postaram się nadrobić Dzisiaj jestem strasznie zmęczona Wczoraj byliśmy z TŻ na kolejnej wizycie u ginekologa, wszystko jest dobrze, moje wyniki są bardzo dobre, oglądaliśmy dzidzi na usg, ale się pupką odwróciło i nie mogliśmy zobaczyć czy to chłopczyk czy dziewczynka.

Ciesze sie ze wszystko dobrze - a dzieco wstydliwe - moze to dziewczynka?

Napisane przez Danaeee84

Co do autka - ja niestety nie jeździłam wiele wiele lat i muszę prawie od podstaw się nauczyć. Ale będę miała motywację i może się w końcu uda

Uda sie uda - ja zrobilam prawko w liceum a potem nie jezdzilam przez dluuugie lata. Pojezdzilam troche na bocznych drogach, troche na trasie a potem to i do miasta wjechalam - no nie wojewodzkiego tylko powiatowego ale dobre i to na poczatek. A potem dojezdzalam do pracy. Zawsze tez mozesz wykupic pare jazd z instruktorem.

Dzisiaj neurolog. Skierowanie na rentgena szyi (na który od razu dostałam "termin" - nie ma to jak leczenie prywatne), jutro wyniki i za tydzień znowu do neurologa Niedługo to będzie mój drugi dom :P Ale koleś mówił, że to może być coś z odcinkiem szyjnym i może jakaś rehabilitacja będzie potrzebna, zamiast leczenia farmakologicznego. Byle przeszło

Dzisiaj pracownik miesiąca miał dzień lenia i prawie nic nie zrobiłam Ale raz na jakiś czas mi się należy :P

Moze jakies masaze albo ustawianie kregow przez kregaza - ale nie idz do takiego samouka - sa dyplomowani masazysci.

Napisane przez ultraradiola

ale tutaj pusto od wczoraj coś nie umiemy skończyć tego wątku Dzisiaj miałam straszne problemy ze wstaniem bo to juz piątek a weekend nie zapowiada się za bardzo na leniuchowanie

magolina tak miałam wczoraj wizytę u lekarza i widziałam moja kruszynkę. Serduszko tez ładnie bije wszystko jest ok Nawet TZ ze mną był i widział wszystko ale się wpatrywał w monitor. Od lekarza wyszedł taki radosny i uśmiechnięty.
Nawet nie wiecie jaki ciężar ze mnie spad bo się strasznie denerwowałam czy wszystko jest ok.

Brawo - wszystko dobrze.

Napisane przez magolina

Hej hej
Faktycznie coś nam opornie idzie kończenie tego wątku
Wczoraj szybciutko uporałam się z ta pracą siostrzeńcowi o tej przemocy, przepisałam cały wykład - zajęło mi to 8 stron i gotowe

To ty i za niego wylkady przepisujesz czy to w ramach tej pracy?
Tylko nie idz na egzaminy za niego


A u mnie - bylismy ogladac plytki do lazienki.
Podobaly mi sie te zalaczone.
Teraz sie zastanawiam jak fajnie je ulozyc.
Pewnie podobnie do projektu tej firmy.

[agawoo]

Kurka wodna, zeżarło mi posta
Nie będę już was cytować, tylko tak szybko poodpisuję

Asiulek, super, że wszystko ok

Dana, daj znac co powiedzial neurolog
A co do dnia lenia, to ja miałam tydzień lenia, bo szefa nie było

Ultra, super, że widzialaś dzidzię i że wszystko dobrze Gratulacje

Certi, co ty robilaś, że się w domu tak posiniaczyłaś? To jakaś taka fest wywrotka musiała być

[barbara6]

ultraradiola, magolina widzę, że nie tylko ja znam ten ból, nienawidzę tych jego wyjazdów, teraz praktycznie 4-ty tydzień jest w delegacji, choć przyjeżdżał na weekend. Wszystko zależy od tego gdzie akurat wygrają przetarg, wcześniej miał pracę na miejscu, teraz pracują 400 km od domu, ciężko jest się przestawić na taki tryb "weekendowy"
certina Tobie również życzę udanego weekendu

[mmmmmm]

Cześć Kobietki
Co tam słychać?
Jak dobrze, że już weekend

Napisane przez bezaczek7

wiecie co, smutno mi trochę. miał już być następny wątek, jak wrócę, a tu za cały dzień widzę z 5 postów, co to ma znaczyć?
opiszę trochę po powrocie z łazienki

bo Ciebie nie było!

Napisane przez acelinka

aaaaaaaa! Bezaczek poszła do łazienki i nie wróciła. Bezaczku gdzie jesteś?

Acelinka

Napisane przez ultraradiola

magolina tak miałam wczoraj wizytę u lekarza i widziałam moja kruszynkę. Serduszko tez ładnie bije wszystko jest ok Nawet TZ ze mną był i widział wszystko ale się wpatrywał w monitor. Od lekarza wyszedł taki radosny i uśmiechnięty.
Nawet nie wiecie jaki ciężar ze mnie spad bo się strasznie denerwowałam czy wszystko jest ok.

super!

[201701300931]

Odebrałam dzisiaj wyniki z rentgena - na opisie jest, że wszystko prawidłowo. Z jednej strony dobrze, bo jest ok, z drugiej dalej niewiadomo co się ze mną dzieje W czwartek kolejna wizyta u neurologa... Niedługo to będzie mój drugi dom :P

Nareszcie weekend Trochę sobie pośpię...