|
|
#991 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Guciu no moment idealny byłby gdyby nie braki na koncie
no dobra nie braki, ale ważniejsze wydatki bo co mi z sukienki jak nie będzie kasy na prezent a u mnie to co najwyżej..hmm...w zasadzie to u nas nie ma żadnej sieciówki. najbliżej to mamy jakieś 20km...ale co z tego jak już pisałam, kasy nie mamy. Bo odległość to żaden problem bo mała do mamy a my jedziemy, ale z czym jechać. Siostra popyta swoich większych koleżanek co by mi któraś coś pożyczyła, bo nawet nie mam tuniki żadnej tak jak Kliwia nasza proponowała, a przecież do tuniki też coś musiałabym założyć na dół ![]() o kurcze...muszę jeszcze buty przymierzyć czy wejdę czy też się coś zmieniło ![]() Małej odpadł kikut od pępowiny (w końcu, bo już myślałam że oszaleję z nim).
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#992 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Cześć
Az strach pomyśleć jaki mnie jutro dzień czeka
|
|
|
|
#993 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 229
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Cytat:
neska na kiedy masz termin?? ![]() odebrałam wyniki, ale toxo wyszło gó..ianie- taniej im pewnie było bo pieczątka 'nie stwierdzono' nie orientujecie się ile to kosztuje??
__________________
Edytowane przez *Agatek* Czas edycji: 2011-06-13 o 19:57 |
|
|
|
|
#994 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() a smarowałaś octaniseptem czy czym ten kikut? ---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ---------- jaki masz wynik toxo?
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
|
#995 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Treść usunięta
|
|
|
|
#996 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 229
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
'nie stwierdzono'
o tyle napisali... żadnych + i -
__________________
|
|
|
|
#997 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#998 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
o kurcze z tą bibułą to dobry pomysł
![]() Marta pępek psikali octaniseptem w szpitalu a w domku używałam gazików nasączanych alkoholem. A od kilku dni starym sposobem czyli spirytusem rozrabianym. W szpitalu kazali nam tylko osuszać suchym gazikiem jałowym.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#999 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Treść usunięta
|
|
|
|
#1000 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Cytat:
no ale najważniejsze że odpadł iiiiiiiiiiii? pewnie ją dziś łykniesz, jakbym miała tak czas to też bym ją połknęła a tak 3 wieczory ją dusiłam cudna jest ale wkurzająca
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
|
#1001 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Cytat:
Mona w takim razie porpsze o foto Twojej łazienki.Pozniej sie jeszcze raz upomne W sumie jakies pomysły rodza sie w mojej głowie, ale maz jest na nie!! cała ma byc w kaflach! i jak tu go przekonac![]() co do jedzenia to ja tak mam, jak sobie cos wmowie to ttego nie lubie i koniec i nawet nie mam ochoty probowac ![]() Laski dopiero wstałam, ale mnie zmogło po pracy Ale mam dobra wiadomośc nowa wycena schodów 5,5 tys
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." Paulo Coelho |
|
|
|
|
#1002 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Treść usunięta
|
|
|
|
#1003 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
bzyczka mi polozna pokazala jak sie z pepkiem obchodzic, i tak
psikalam octeniseptem by wplynal w szparki te glebokie - miedzy kikut a skore , odciagalam lekko kikut i patyczkiem wygrzebywalam ta maz co sie tam robila - i po 8 dniach odpadl polozna tylko raz maznela spirytem.Ni enalezy sie bac odciagania i tam wlasnie by dostal sie plyn ze spreyu albo spiryt Znajomi 3miesiace z pepkiem sie kulali
|
|
|
|
#1004 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 337
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Cytat:
a jesli chodzi o karmienie to powiem ci ze ja tez nie nastawiałam sie na karmienie piersia a karmie nadal i nie mysle jeszcze o odstawieniu albo nie chce myslec ![]() pamietaj nie poddawaj sie za szybko ja tez długo walczyłam z karmieniem i opłacało sie, ale tez nie rób nic na siłe, jeśli stwierdzisz ze "stop" nie da rady dłużej to tragedii nie bedzie, nic sie nie stanie, Marcelinka na mm tez wyrośnie na super laske ![]() Cytat:
ha ha tez powtarzałam Tomek wyłaź prosze faktycznie skurcze parte nie sa juz tak bolesne....a moze sa tylko nie ma czasu skupiac sie na bólu ja praktycznie caly czas parłam bo balam sie ze mnie polozna natnie jak przestane przec a ty zonk - nie naciela mnie wcale...a ja caly czas przy skurczach partych myslalam prawie tylko o tym "boze zaraz mnie natnie...zaraz mnie natnie... "kurcze z tymi wodami niezle zamieszanie ale dobrze ze wszystko skonczylo sie dobrze ja szczerze mwoiac nie pamietam za wiele z samej akcji porodowej takie przebłyski tylko nie wiem czy to nerwy, emocje czy hormony...czy moze zmeczenie....pamietam tylko z ejak polozna polozyla tomka przy moim boku to pytałam czy on sie nie udusi... i wogole inne głupoty gadałam np. takie kiedy dostane jeść ![]() absolutnie sie z tobą zgadzam - poród z meżem bezcenny...moj sie bał porodu, powiedział ze boi sie strasznie ale pojdzie bo nie chce zostawic mnie samej...a w rezultacie stwierdzil ze to najpiekniejsze chwile i przy nastepnym porodzie (niech mu sie lepiej nie spieszy ) tez obowiazkowo chce być... ja bez niego i bez swietnej położnej (taka mi sie akurat trafiła na dyzurze) nie dla bym sobie radyno i przede wszytkim gratuluje takiego sprawnego porodu....mi niestety nie bylo to dane...i tak ja piszesz ja po kilkunastu godzinach skurczy najbardziej sie balam tego ze juz nie bede miala sily, ja juz wymiotowałam z bólu, a jeszcze kazali mi chodzic zeby przyspieszyc rozwarcie, i juz wtedy brakowało mi sił plus do tego od 24h nie mialam nic w ustach....jeszcze nigdy w zyciu nie bylam tak głodna....chodziłam po korytarzu wyłam z bólu a myslałam tylko o jedzeniu ktosiu piekny opis ....boze jak ja uwielbiam czytac opisy porodów.... zawsze przypomina mi sie moj i jest dokladnie tak jak Pisze kTosia "spojrzenie w oczy tego brzdąca wynagradza wszystko " polać jej bo dobrze mówi ![]() ![]() Ktosiu jeszcze raz moje najszczersze gratulacje ja oczywiscie pisze wyrywkowo i z opóźnieniem bo moj maly terrorysta nie daje mi byc na bierząco...teraz włąśnie zasnął a to wlasnie moj maly rozrabiaka
__________________
Edytowane przez myszka_maj Czas edycji: 2011-06-13 o 21:03 |
||
|
|
|
#1005 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Marta no dziewczyny z poczekalni używały oktaniceptu ale niektórym pępki po tym się jątrzyły. Ale tak jak mówisz, najważniejsze że odpadł
![]() Kliwia oj my z tym pępkiem jakoś specjalnie się nie cackaliśmy, odciągaliśmy i w ogóle, spirytusem tak porządnie zmywaliśmy i tą maź też wygrzebywałam a cholernik trzymał się 4 tygodnie ale to i tak nic bo na odchowalni u jednej trzymał się chyba 7 tygodni
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb ![]() |
|
|
|
#1006 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Jak chodzi o karmienie, to ja mogę się męczyć, o mnie mi nie chodzi, ale serce mi pęka, jak widzę jak ona się męczy, jest niespokojna po moim mleku, może ssać godzinę i i tak jest głodna mimo że mleko mi leci, wiec pokarmu teoretycznie wystarcza, tylko widocznie jest za mało treściwy. Mąż i mama namawiają mnie, żebym dała sobie spokój, a ja głupia nie wiem czemu się upieram A powiedz mi kochana, jak wyglądała ta położna, która z Tobą rodziła? Bo oprócz tej mojej spotkałam tam jeszcze jedną rewelacyjną kobietę i zastanawiam się czy to czasem nie ta sama
|
|||||
|
|
|
#1007 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 337
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Cytat:
jedna miala krotkie ciemne wlosy ( wlasnie sie zastanawiam czy to nie ta twoja) tez bardzo mila kobieta - szczupla, ciemne wlosy byc moze miala okulary....tak miala mąz mówi ze napewno miala okulary (on ma pamiec do twarzy) a ta druga mialam chyba na imie mirka niewysoka, tez szczupła, brązowo kasztanowe krótkie włosy, taki cieply wyraz twarzy miala jak sie smiała... jedno co pamietam doskonale to jej ....zimne dłonie i zapach perfum |
|
|
|
|
#1008 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 263
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Dobry wieczór
![]() Wpadłam tylko, żeby napisać, że mąż może zacząć pracę od 15 lipca i od razu wyjechałby na 2-3 tyg. delegację do Gorzowa. Jeżeli nic innego nie znajdzie do tej pory to spróbuje w tej pracy. Już przeżyliśmy nie takie rozłąki więc jakś damy radę.
__________________
Bartuś - nasze słoneczko Ślub - zdjęcia Bartuś - zdjęcia
|
|
|
|
#1009 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
chyba na tydzień
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Kochane, cofnęłam się w czasie o 6 lat... było po prostu genialnie. Fakt, byłam tylko ja i P... i później doszła do nas znajoma, ale stwierdziliśmy, że za długo się nie widzieliśmy, trzeba częściej. Rozmawialiśmy ze sobą jak byśmy widzieli się wczoraj i stwierdziliśmy, że zdecydowanie trzeba to powtórzyć! Także spotkanie zdecydowanie na plus, a reszta niech tylko żałuje!
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
||||
|
|
|
#1010 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
dzieki
![]() dziekuje slicznie noooo lada dzien i bedzie trawa zasiana Cytat:
do srodka wrzucimy chyba ulubione slodycze taty .. bede tylko musiala zapytac mamy dziewczynek jakie lubi ![]() Ojj dzieje sie dzieje .. jutro i w srode Mezulek ma wolne wiec bedzie robil kolo domu ![]() Napewno swietnie sie prezentowalas w tej kietce ![]() Cytat:
Mona odpoczywaj ile wlezie ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Wizja jest taka .. ze za skrzynka na tej wysepce bedzie posadzony czerwony klon i chcemy go podswietlic od dolu pozniej wzdluz choinek bedzie wzorek z kamieni i wysypana na to kora ![]() Nie ma ze boli ![]() Twoj syn musi byc moim zieciem ![]() Cytat:
![]() super o wlasnie tak! tych co nie bylo niech zaluja ![]() Kurcze mam teraz taki ciezki tydzien ze masakra w sobote robimy meza i moja impreza urodzinowa ma byc 40 osob nie wiem jak ja wszystko przygotuje jutro przed praca jade na zakupy ciuchowe w srode maz zabiera mnie na kolacje urodzinowa , w czwartek kolezanka przychodzi mi robic wlosy takze zostaje mi tylko piatek po pracy na zakupy spozywcze i przygotowanie wszystkiego .. bedzie ciekawie
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
|||||
|
|
|
#1011 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
cieszę się
![]() ![]() jaki uśmiech cudak ![]() Cytat:
![]()
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
|
#1012 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Cześć
Gucia super, że spotkanie się udało. |
|
|
|
#1013 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Treść usunięta
|
|
|
|
#1014 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#1015 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Treść usunięta
|
|
|
|
#1016 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
|
|
|
|
#1017 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Cytat:
Ale impreza szykuje się świetna, haha!
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
|
#1018 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wielkopolska:)
Wiadomości: 2 193
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Cześć
![]() Żabciu widzę że działacie na waszej działce na pewno bedzie pięknie ![]() My już kupiliśmy cegłę i bloczki fundamentowe na cały domek jak to już fajnie wygląda jak działeczka sie zapełniła paletami z cegłą
|
|
|
|
#1019 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
Kiedy zaczynacie budowę?
__________________
"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków! Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły" |
|
|
|
#1020 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wielkopolska:)
Wiadomości: 2 193
|
Dot.: Żonki 2009 cz.XXVIII
W tym roku w lipcu
Strasznie sie ciesze że już coś sie rusza z miejsca
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:04.



no dobra nie braki, ale ważniejsze wydatki
bo co mi z sukienki jak nie będzie kasy na prezent
a u mnie to co najwyżej..hmm...w zasadzie to u nas nie ma żadnej sieciówki. najbliżej to mamy jakieś 20km...ale co z tego jak już pisałam, kasy nie mamy. Bo odległość to żaden problem bo mała do mamy a my jedziemy, ale z czym jechać. Siostra popyta swoich większych koleżanek co by mi któraś coś pożyczyła, bo nawet nie mam tuniki żadnej tak jak Kliwia nasza proponowała, a przecież do tuniki też coś musiałabym założyć na dół 



nie orientujecie się ile to kosztuje??




(Wcześniej mi się podobały

psikalam octeniseptem by wplynal w szparki te glebokie - miedzy kikut a skore , odciagalam lekko kikut i patyczkiem wygrzebywalam ta maz co sie tam robila - i po 8 dniach odpadl 



