|
|
#931 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 585
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
![]() Cytat:
Zverka, jakiś Twój znajomy mnie zaczepił na fb ![]() Cytat:
i jaka zadowolona ![]() a ja właśnie grzeszę żelkami |
|||
|
|
|
#932 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Witam
Przeczytałam wypowiedź MALLI o flirtach. i co mogę powiedzieć, jestem w dość podobnej sytuacji i mam dość już udawania że jest ok. Mam faceta i jest bajecznie, cudownie a za plecami utrzymuje kontakt z byłą co mnie doprowadza do granic wytrzymałości. to że dał jej te róże z okazji urodzin jakoś zniosłam, wytłumaczyłam że zraniło mnie to i że nie było to na miejscu, myslalam ze wszystko zrozumiał, ale nie...on nadal z Nią ma kontakt czy też ona z nim, piszą ze sobą( potrafię to zniesc) ale oni sie umawiają na jakies spacerki za moimi plecami, ona chyba nawet nie wie o moim istnieniu bo on jej nie powiedział, nie wiem czemu to ukrywa przed nią , nie wiem czemu ukrywa przede mną ich spotkania, nie wiem czy można być az tak fałszywą osobą. Przypadkiem w niechlubny sposób dowiedzialam się że są umówieni w ten piątek a on wezmie sobie wolne w pracy z tej okazji. no przepraszam ale krew sie we mnie gotuje bo tak rzadko sie widujemy bo on pracuje , dzieli nas 80 km a on caly piątek poświeci jej i jeszcze zapewne będzie udawał że pracuje. ;/;/ całkowicie zgłupialam, i jestem taka wsciekla i mam ochotę raz na zawsze to skonczyć.
__________________
Dajcie czasowi czas... |
|
|
|
#933 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 585
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
dlaczego pozwalasz się tak traktować?
|
|
|
|
|
#934 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 817
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
. A pole dance mnie fascynuje od kiedy kumpel pokazał mi filmik z jakichś mistrzostw - absolutny kosmos! Chciałabym umieć, ale te babki biją na głowę nawet akrobatów .Cytat:
Cytat:
. I nie mam nic przeciwko muzykom. To są fajni faceci, z którymi można się dobrze bawić, ale na stałe - nigdy. Super, że facet ma pasję, nudziarza bym nie chciała, trzeba mieć coś, dla czego się żyje. Tylko... z muzykami jakoś zawsze coś jest nie tak jak powinno . Nie oznacza to, że chciałabym faceta w dresie, ale kurczę: nie muzyka!
|
|||
|
|
|
#935 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
|
|
|
|
#936 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: -.-
Wiadomości: 737
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
ja nie wiem jak to by bylo na stale, moglabym miec muzyka, ktory wolny czas spedza na muzykowaniu itd, ale kurcze- facet musi zarabiac, rodzine trzeba z czegos utrzymac, a z takiego skakania po scenie to nie kazdy bylby w stanie tego dokonac. wiec jedynie to mnie w nich przeraza- ze totalnie sa oderwani od rzeczywistosci, ze jakby nie zdaja sobie sprawy, ze zeby zablysnac na rynku muzycznym to trzeba miec naprawde niesamowite szczescie. ale powiedz tu takiemu, jak on zyje marzeniami. no i ten nowy wlasnie tak zareagowal dziwnie na to, jak mu powiedzialam na jakie studia ide- stwiedzil, ze trudne, na co ja, ze musze tak dzialac, zeby moc byc kiedys w przyszlosci niezalezna, na co on, ze jemu to wisi (w sensie- niezaleznosc i wszelkie starania ku temu, by ja zdobyc). no i wlasnie tu jest ten problem- mam wrazenie, ze im wszystkim wszystko wisi. wiecznie zyja chwila i nie wiem, czy to sie kiedykolwiek im zmienia. pomijajac w ogole aspekt tego, ze ja w ogole mam chlopcow/facetow po dziurki w nosie, co juz pisalam.
__________________
She seems to be stronger, but what they want her to be is weak Edytowane przez ver_million Czas edycji: 2011-06-15 o 00:55 |
|
|
|
|
#937 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
|
|
|
#938 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: -.-
Wiadomości: 737
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
wy dwie mnie przerazacie
jesli nie tylko ja mam takie dramatyczne doswiadczenia, ale takze wy, to ja sie boje co bedzie dalej, ale w sumie ja chce znowu muzyka, tylko mowie- nie wiem w jakim stopniu jest on muzykiem.w sumie to czemu panie, ktore zajmuja sie muzyka sie tymi muzysiami nie interesuja, to jest dosc ciekawe... znalazlby swoj swego i mniej zla na swiecie by bylo...
__________________
She seems to be stronger, but what they want her to be is weak |
|
|
|
#939 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
fajna nazwa.. lubię ten film Tarantino (zresztą niemal wszystkie Jego filmy) Cytat:
i nadal mam słabość do sportowców (byle nie szachistów!) ![]() mógłby mi się taki a'la Riccardo Montolivio trafić
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. Edytowane przez niquolle Czas edycji: 2011-06-15 o 01:58 |
||
|
|
|
#940 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Ja byłam z informatykiem. Poza tym, że jednak ma problemy w kontaktach interpersonalnych, to polecam
na oku mam cukiernika, trzymać kciuki dziewczyny
|
|
|
|
#941 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
zrobiłam głupotę.
Napisałam do niego w nocy ;/ Weźcie mnie kopnijcie w tyłek, proszę Was. Strasznie żałuję, bo odpisał bardzo obojętnie, a później już w ogóle. A na weekendzie mi pisał, że tęskni. Tęskni, olewa, tęskni, olewa, tęskni, olewa... Nic nie rozumiem, jak zwykle zresztą ![]() Pocieszcie mnie jakoś, proszę... Chciałam, żeby mnie szanował, a sama robię tak, że on mnie nie szanuje, bo wie, że ma mnie w garści ![]() ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
#942 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
[1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;27519617]Dobrze wyglądasz, nie marudź
i jaka zadowolona ![]() [/QUOTE] nieprawda bo nawet ten koleś ze zdjęcia się ze mnie śmiał jak na nim wyszłam haha ja po prostu nie mogę dawać sobie robić zdjęć jak jestem pijana ![]() Właśnie widziałam zdjęcia eksa z ostatniego piątku z tego klubu. Niby nie powinno mnie ruszyć, ale nie wiem czemu, boli mnie to, że on się tak dobrze bawi. Ale jeszcze zobaczy, że i ja bez niego potrafię ![]() O mmatkooo muszę się zmusić, żeby iść dzisiaj na fitness i przez następnych parę dni, bo właśnie wczoraj zmarnowałam to co mi się udało zrzucić przez ostatnie 3 dni
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
#943 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Widzę, że bardzo dbasz o sylwetkę.... Ile ważysz ? ja nie mam silnej woli, to co schudłam nabijałam słodkich i kebabami ---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:22 ---------- Cytat:
Stań się obojętna taka jak on, nie pisz do niego, postaw sobie cel, zero kontaktu z Twojej strony przez tydzień i zobaczysz że da się wytrzymać oraz później będziesz mogła wytrzymać bez kontaktu z nim długi czas. Edytowane przez howdoi Czas edycji: 2011-06-15 o 08:26 |
||
|
|
|
#944 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
|
|
|
#945 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
witam
nie bylo mnie tu jakis czas minely dwa miesiace od kiedy walcze o mojego bylego, staram sie dzisiaj sobie daruje, dla mnie to koniec zle mnie traktuje, nie chce nawet opisywac wszystkiego juz pare razy mowilam sobie ze to koniec, pisalam mu ze koniec ale dalej to ciagnelam mam juz dosyc jestem fizycznie i psychicznie przez ta sytuacje wykonczona uwazam ze jezeli by mu naprawde zalezalo to dostalabym ta szanse ja sie wycofuje, wiele zniose ale ponizania nie i braku szacunku chce zaczac zyc na nowo, bez rozpamietywania przeszlosci 3lata minely ale zycie trwa nadal myslicie ze dobrze robie? |
|
|
|
#946 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Jeśli Ci już dwa miesiące nie daje jakiejkolwiek szansy to wiedz, że to jest zabawa. On Ci tego nie powie, nie przyzna się do tego lecz tak właśnie jest. Nie jest to jedyny facet na tym świecie, znajdziesz kiedyś sobie lepszego. |
|
|
|
|
#947 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
napisac mu ze dla mnie to juz koniec? czy przemilczec? |
|
|
|
|
#948 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
|
|
|
|
#949 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
a jezeli on napisze? mam milczec i nie odpisywac jestem w fatalnym stanie, zdalam sobie sprawe ze kazdy facet dotychczas mnie wykorzystuje, a nowo poznani patrza na ladna buzie i na to jak mozna mnie wykorzystac mam nadzieje ze na mojej drodze stanie ktos kto bedzie mnie kochal pomimo a nie za cos jest mi tak cholernie zle |
|
|
|
|
#950 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Wiem, że jest Ci źle ;* Głowa do góry ! Nie ma co się smucić, ONI nie mogą za każdym razem psuć nam humoru. Jeśli on się odezwie, również nie odpisuj. Niech zobaczy, że nie jest całym Twoim światem, że potrafisz być silna, stanowcza i się do niego nie odzywać. MOŻE wtedy Cię doceni, lecz na to będzie już za późno. Nie pozwól się sobą bawić. ps. były właśnie się odezwał po wczorajszej kłótni, umówił się z nową tym razem konicą i powiedział mi, że pije z kumplami, wylądowałam wczoraj wieczorem u lekarza. Powiedział zero stresu. A on właśnie napisał : wszystko ok? pfffffffff nie odpisałam. Edytowane przez howdoi Czas edycji: 2011-06-15 o 09:21 |
|
|
|
|
#951 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
No to w czym problem? Zapisujesz się i idziesz
![]() ---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ---------- [1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;27519617]a ja nie mam Twojego fb ![]() a jakie masz wzory? Zverka, jakiś Twój znajomy mnie zaczepił na fb ![]() [/QUOTE] Ciężko je opisać. Jeśli znając życie to kamil Bathory radziłabym unikać On prawie każdą moją znajomą zaczepia
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
|
|
|
#952 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
dziekuje za pare slow moze dzisiaj bedzie lepiej lece na zaliczenie, wrrrrrrrr |
|
|
|
|
#953 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
[QUOTE=Connff;27520136]Kwestią wyjaśnienia, "wariatka" jest w moim mniemaniu wyrażeniem jak najbardziej pozytywnym
. A pole dance mnie fascynuje od kiedy kumpel pokazał mi filmik z jakichś mistrzostw - absolutny kosmos! Chciałabym umieć, ale te babki biją na głowę nawet akrobatów ./QUOTE] Wiem wiem kochana Wariatka to wariatka Pozytywnie:P No to zapisujesz się, idziesz i śmigasz Ja na początek sam na sam z instruktorką zobaczymy czy podołam:P He he dziś wielki dzień ![]() ---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ---------- Cytat:
<tzn jeden mam 10 lat a drugi od marca tego roku>. A Tarantino ma dobre filmy ![]() ---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ---------- Cytat:
i czemu tak trudno wytrzymać? Jak Cię korci to napisz do koleżanki i już![]() ---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ---------- Cytat:
Jeśli facet Cię źle traktuje to po co walczyć o kogoś takiego? Miłość ma być przyjemnością a nie męczarnią:/---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ---------- Według mnie NAPISZ. Ja jestem w sytuacji kiedy partner nie powiadomił mnie o końcu związku a wszyscy inni wiedzą. Nie jest to miłe :/ Dlatego chociaż napisz < choć powinnaś wprost powiedzieć>. ---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ---------- Cytat:
Jak odpisze-ty milcz Ja Cię rozumiem. Też ostatnio mam do czynienia z takimi ludźmi :/
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
||||
|
|
|
#954 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
[QUOTE=zverka;27522069]
Cytat:
to nie tak ze ja z nim zrywam, po prostu rozstalismy sie wczesniej a teraz od dwoch miesiecy o niego walcze, staram sie, ale miarka sie przebrala, nie koncze bo nic nie ma. Slyszalam tez opinie ze powinnam czekac ale on sie zachwuje tragicznie wzgledem mnie. Od dzisiaj nie pisze !!! PS; podoba mi sie Twoj podpis
Edytowane przez sylllvia89 Czas edycji: 2011-06-15 o 09:35 |
|
|
|
|
#955 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 77
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
a ja miałam straszną awanturę w domu.. ten chory brat o którym pisałam, miał jakiś nawrót, gorszy dzień. wpadłam w taką panikę w związku z tym rozstaniem dodatkowo, że nie mogłam się ogarnąć. mama się aż przestraszyła tym co się ze mną dzieje.
napisałam do chłopaka, bo to jedyna osoba której mogłam o tym powiedzieć. i on się tak zmartwił i pocieszał mnie, i zapewnił że mogę zawsze na niego liczyć, potem jak się uspokoiłam to zadzwonił do mnie i w ogóle, zachował się świetnie i smuci mnie to bo chyba i tak nie chcę być ze mną.. co o tym myślicie? może za jakiś czas gdy emocje opadną on mi wybaczy? |
|
|
|
#956 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
nie odpisuj dam przyklad uczennicy ![]() ---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ---------- Cytat:
a co zrobilas? moj mi nie chce wybaczyc, a moze wybaczyl ale w kazdym razie ze mna nie chce byc, minely dwa miesiace |
||
|
|
|
#957 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
|
|
|
|
#958 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
ide chodz moja wiedza jest znikoma na ten temat, masakra
|
|
|
|
#959 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 77
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
żałuje tego, drugi raz bym tego nie zrobiła, a najlepiej cofnęłabym czas.. A Ty co zrobiłaś? Z tym że Twój zachowuje się kiepsko, z tego co widzę. A mój.. no jak idealny facet. |
|
|
|
|
#960 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Także nie wiem czy jest jakakolwiek szansa że wróci do Ciebie.
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:22.







ten, po którym eks mnie zwyzywał jak mnie z nim zobaczył. Z nami to jest tak, że to przyjaciel chłopaka mojej siostry więc kontakt cały czas mamy. Jeszcze jak z eksem byłam to nieraz się gdzieś na mieście w weekend spotkaliśmy, to i razem imprezowaliśmy. Ale oczywiście nie sam na sam. Akurat to zdjęcie jest z zeszłej soboty, wtedy co tak się upiłam he he, spotkałam jego i jeszcze paru znajomych i tak już razem się bawiliśmy. Uwielbiam spędzać czas z nim i z jego znajomymi, ale dzieci z tego nie będzie 

Pewnie, że opowiem








