2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.III - Strona 116 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-14, 10:15   #3451
gabi1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 195
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

przez te włosy to wszyscy co widzą Natalkę pierwszy raz myślą, że ma ponad rok
__________________
Natalka

Martusia

gabi1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 11:16   #3452
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Monya to ty juz na tym etapie i jeszcze kuchni nie majstrowalas? no a taki kredyt jak macie to malutki a do pracy kiedy chcesz iść?

Martucha ja idę od 1sierpnia już sie trochę boję jak to wszystko wyjdzie

Gabi ale super ma włosy moja ma jasne to tak się nie rzucają w oczy, ale grzywkę to musze jej na bok zaczesywać i taka smiesznie rozczochrana jest rano

Kasienka no gratuluję pani mgr a ty kiedy planujesz szukać pracy? wiesz tak, żeby dyplom się nie przeterminowal
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 11:52   #3453
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Kasienka no gratuluję pani mgr a ty kiedy planujesz szukać pracy? wiesz tak, żeby dyplom się nie przeterminowal
Najchętniej juz bym poszła,bo świra w domu dostaję... Niestety póki co nie ma jak,bo Młoda,a obie babcie jeszcze pracujące. Musiałaby mi sie trafic taka praca,żeby było mnie stać na nianię i jeszcze,żeby cos zostało,bo inaczej sie nie opłaca,ale u mnie w mieście to ciężko,chyba,że ma się "znajomości"...

Własnie Marzena,bo twoja Kinia m na razie blond włoasy,a wy z Tżtem oboje ciemni,no nie?? Ciekawe kiedy jej ściemnieją,bo raczej ściemnieją na bank

Kurde,Moda przed chwilą dostała ataku histerii... Teraz padła
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 12:23   #3454
dzidzia_aim
Rozeznanie
 
Avatar dzidzia_aim
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Mallorca
Wiadomości: 707
GG do dzidzia_aim
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez ArmadaV Pokaż wiadomość
Mam do Was kolejne pytanie, moze pomozecie bo do lekarza tu nie pojde( i tak mam depreche wiec jakbym jeszcze o to spytala to pomysla, ze moge miec powane problemy z glowa)a w Polsce bede dopiero za 3 tygodnie, wiec nie bede czekac.
Otoz moja mala ma jakby zielonkawy odcien skory- tak,tak nie smiejcie sie Tzn. twarz i w dol do klatki piersiowej normalny rozowy, a od cycuszkow do polowy ud jest ten dziwny odcien.Czy slyszalyscie o czyms takim?
Nigdy nie słyszałam o czymś takim. Skoro ma tak dziwny kolor skóry to ja bym poszła do pediatry


Cytat:
Napisane przez monya4 Pokaż wiadomość
jeszcze raz hehehhe
Domeczek fajny, a skoro juz tyle macie zrobione to i reszte zrobicie bez problemu, zobaczysz


Cytat:
Napisane przez KW84 Pokaż wiadomość
Dzidzia_aim Wikunia jest przesłodka no i te kiteczki - cudne. Dobrze że bilans wyszedł ok, może gdyby zauważyła coś niepokojącego to by jej się dokłaniej przyjrzała, a tak jak z małą wszystko dobrze to może dlatego nie poświęciła jej więcej uwagi.
Dziękujemy
Co do dukana to myśle, ze chyba stosowanie jej przez naprawde długi okres czasu moze spowodowac jakies problemy zdrowotne. A tak tylko, aby zrzucic pare kilo to nie wydaje mi sie żeby jakos specjalnie miało to zaważyc na czyims zdrowiu.


Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość

u nas zęby na tapecie.. cała noc w dupie.. pat darł się bo płaczem tego nazwać się nie dało całą noc, czekałam kiedy zapuka policja... nurofen ani żel nie pomogły kładł się wstawał piszczał pokładał przewracał... chwilę po północy się zaczęliśmy zmieniać co 2 h bo się nie dało... więc przysnełam ze 2 razy choć jego płacz i tak wybudzał.. a teraz szaleje jakby nigdy nic.. wyspany...
nawet nie wiem czy coś mu wylazło bo nie da se sprawdzić...
Kurcze Martucha przytulam
W takich sytuacjach nie pozostaje nic innego jak tylko byc twardym i baaaardzo cierpliwym


Cytat:
Napisane przez niuniuniau Pokaż wiadomość
Dzidzia Wiktoria jak zwykle przecudna.
Z nowosci u nas to wczoraj nastapilo odstawienie Oliwki od cyca. noc dostala mm z kaszka, wydoila 200ml i pomimo tego ze budzila sie w nocy to karmienie dopiero o 7 bylo. Rano tez butla i okazuje sie ze moje dziecko wcale nie teskni za cyckiem a i chyba pokarmu mialam malo bo nie karmilam ponad 24 godz a cycki miekkie. Jesli jeszcze wylazlyby jej te zebiszcza i nie budzilaby mi sie tyle w nocy to juz bylabym przeszczesliwa
Dziękuje kochana
Kurcze wiesz, ze ja tez coraz czesciej zastanawiam sie czy całkowicie nie pożegnac Wikuni z cycusiem...


Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Witam

Postanowiłam, córka marnotrawna, w końcu ożywić swoja obecność wizażową,bo już mnie Ycnan "wydziedziczyła"
Jako świeżo upieczony, bezrobotny magister mogę w końcu beztrosko zaczytywać sie w necie,więc może jakos uda mi sie znowu wbic z rytm pisania na mamuśkach. Na początek może przypomnę jak się ma moje grubaśne dziecię
Śliczna jest a jaki ma cudny wianek na głowie, to Twoja robota??
za magistra


Cytat:
Napisane przez gabi1985 Pokaż wiadomość
a tu moja Natalka w niedzielę na roczku kuzynki
Jaka urocza kudłata ślicznotka

Gabisun Kinia ma blond włosy?? Głowe bym dała że ma ciemne albo tylko tak na zdjęciach wygladaja

Edytowane przez dzidzia_aim
Czas edycji: 2011-06-14 o 12:25
dzidzia_aim jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 12:46   #3455
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez dzidzia_aim Pokaż wiadomość
Śliczna jest a jaki ma cudny wianek na głowie, to Twoja robota??
A moja, ale robiony w pośpiechu,Bo Młoda mi kwiatki podżerała

za magistra
A dziękuję , chociaż co to teraz znaczy,jak magisrtów na pęczki
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 13:05   #3456
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Najchętniej juz bym poszła,bo świra w domu dostaję... Niestety póki co nie ma jak,bo Młoda,a obie babcie jeszcze pracujące. Musiałaby mi sie trafic taka praca,żeby było mnie stać na nianię i jeszcze,żeby cos zostało,bo inaczej sie nie opłaca,ale u mnie w mieście to ciężko,chyba,że ma się "znajomości"...

Własnie Marzena,bo twoja Kinia m na razie blond włoasy,a wy z Tżtem oboje ciemni,no nie?? Ciekawe kiedy jej ściemnieją,bo raczej ściemnieją na bank

Kurde,Moda przed chwilą dostała ataku histerii... Teraz padła
No ja jestem ciemna ale tż szatyn, a jak był mały to miał właśnie blond włosy ale mu ściemniały

Dzidzia o kurde, to chyba dawno zdjęcia nie wstawiałam, więc daję mojego trolla tylko tutaj chyba słabo widać włosy

Armada taka sina skóra to na pewno nie jest normalny kolor, lepiej to sprawdź
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg troll.jpg (126,8 KB, 63 załadowań)
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 13:22   #3457
dzidzia_aim
Rozeznanie
 
Avatar dzidzia_aim
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Mallorca
Wiadomości: 707
GG do dzidzia_aim
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
No ja jestem ciemna ale tż szatyn, a jak był mały to miał właśnie blond włosy ale mu ściemniały

Dzidzia o kurde, to chyba dawno zdjęcia nie wstawiałam, więc daję mojego trolla tylko tutaj chyba słabo widać włosy

Armada taka sina skóra to na pewno nie jest normalny kolor, lepiej to sprawdź


Jezuuuu, ale słodziutka i rzeczywiście malutka blondyneczka jak Wikusia Śliczna jest i minke rozwalającą ma na zdjęciu

U nas taka sama historia z włosami. Moj mąż jak był mały to dosłownie "białe" miał włoski. Mam nadzieje, że Wiktorii nie ściemnieja tak jak jemu teraz bo terażniejszy kolor tz ma paskudny
dzidzia_aim jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 15:17   #3458
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
Weronisia..ogłosiłam sensacyjną wiadomość ze spalismy całą noc no iiiiii....okazałao sie że to jednonocny wybryk dziś tak kolorowo w nocy nie było
Ha ha Dobrze ci tak Nie możesz mieć za dobrze

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Weronisia to już wszystko wiem od dziś mówię Ci Bogu że też ci się chciało


Gibasun drobniutki ten twój troll

Pascal też nie ma włosów. Znaczy ma mało i blond. Rude zostały tylko z tyłu, tam gdzie jeszcze się nie wytarły do łysa

Dzisiaj go ważyłam i wg mojej wagi Pascalcio przytył 500g i tym sposobem osiągnął wagę 8300g Tylko nadal jest krótki - tylko 68 cm.

Klarissa nie tylko twoje dziecko robi takie numery z jedzeniem.
Pascal nadal nie je obiadków. Nieraz przemycę 2-3 łyżeczki i na tym koniec, muszę lecieć po kaszkę.

Ilościowo zjada ok. 600ml na dobę. No ale przybrał na wadze, to nie jest źle.

Edytowane przez Weronisia
Czas edycji: 2011-06-14 o 15:20
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 15:49   #3459
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Klarissa nie tylko twoje dziecko robi takie numery z jedzeniem.
Pascal nadal nie je obiadków. Nieraz przemycę 2-3 łyżeczki i na tym koniec, muszę lecieć po kaszkę.

Ilościowo zjada ok. 600ml na dobę. No ale przybrał na wadze, to nie jest źle.
To podobnie jedzą z tego co widzę. Nie wiem ile teraz waży Natalka, pewnie niespełna 8kg. U nas jest albo jedzenie zupy i wtedy lipa z mlekiem, albo mleko i nie ma szans na obiadek ona w ogóle nie chce próbować niczego nowego, nawet truskawki nie chciała zjeść. Jedyne co jej smakuje to chleb i bierze do rączki i sama go je. No i to wszystko

Powiedz szczerze, nie masz czasem tego dość?
Bo ja nieraz sobie myślę, że jak ✂✂✂✂nę tymi miskami to wylecą w kosmos...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 17:14   #3460
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
To podobnie jedzą z tego co widzę. Nie wiem ile teraz waży Natalka, pewnie niespełna 8kg. U nas jest albo jedzenie zupy i wtedy lipa z mlekiem, albo mleko i nie ma szans na obiadek ona w ogóle nie chce próbować niczego nowego, nawet truskawki nie chciała zjeść. Jedyne co jej smakuje to chleb i bierze do rączki i sama go je. No i to wszystko

Powiedz szczerze, nie masz czasem tego dość?
Bo ja nieraz sobie myślę, że jak ✂✂✂✂nę tymi miskami to wylecą w kosmos...
Z ust mi to wyjęłaś
Mam już dość tego zabawiania przy jedzeniu, tak żeby nie zauważył, że mu wkładam łyżeczkę do buzi i mam dość błagania, żeby nie wypluł tego co udało mu się wepchnąć.

Dziś dla spróbowania kupiłam słoiczek HIppa od 8 m-cy ze spagetti w nadziei, że nowy smak go zainteresuje.
Niestety wyczuł od razu małe makaroniki. Co prawda rozgotowane na maxa, ale on i tak je wypluwał. Przelałam to do miksera, zmiksowałam na krem i też nie chciał.
Teraz gotuję mu rosołek. Zobaczymy co on na to. Ale i tak wiem jak to się skończy.
Najgorsze jest to, że on nie przełknie nic co nie ma konsystencji kremu. Wyczuje każdą grudkę, nawet ta najmiększą jak dzisiejszy makaronik. Grudka w mleku czy kaszce też ją od razu dyskwalifikuje

Za to chętnie otwiera buzie gdy mu daję spróbować coś co sama jem i trzymam to w palcach np. truskawkę, poziomkę, malinę, czereśnie. Otwiera pysiaczka i az się trzęsie, żeby dać mu więcej.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 17:17   #3461
onevittoria
Raczkowanie
 
Avatar onevittoria
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 230
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

U nas zabek nr 8 wlasnie sie pojawil, ale w zwiazku z tym ostatnie noce byly ciezkie bo maly wybudzal sie z placzem. Mam nadzieje ze skoro sie wreszcie przebil to moze sie wyśpię w koncu

Byliśmy dzis u okulisty, bo pediatra podejrzewala zeza, ale generalnie jest dobrze, oczka powinny sie jeszcze "wyregulowac" same, do kontroli mamy podejsc pod koniec roku. Lekarka i jej astystenka bardzo byly mile, maly troszke plakal jak mial zakraplane oczy i podczas badania tez, ale to dlatego ze byl mocno trzymany przez nas zeby sie nie krecil chociaz przez chwile. Ulzylo mi, bo troche sie obawialam tych okularow, znajac moje dziecko to wiem ze bylyby pożarte w pierwszy dzien i juz by ich nie bylo

A moja kolezanka urodzila wczoraj coreczke
__________________


onevittoria jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-14, 19:11   #3462
monya4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 943
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

hej
ja własnie wykąpałam babla i mam chwilke
siedze sobie własnie z reklamówka czaresni pyyycha

onevittoria
to fajnie ze omineły was okularki
8 zabek my niemamy nadal

gabisun
narazie niema opcji, babki chodza do pracy niemiałam bym z kim zostawic Wiki chyba na wiosne trzeba bedzie pomyslec o braciszku dla niej
W głowie cos mam tam juz umyslone my od poczatku nie chcielismy brac duzego kredytu now way....nie na te czasy
__________________
62-----------------------------------47
monya4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 19:40   #3463
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
U nas jest albo jedzenie zupy i wtedy lipa z mlekiem, albo mleko i nie ma szans na obiadek ona w ogóle nie chce próbować niczego nowego, nawet truskawki nie chciała zjeść. Jedyne co jej smakuje to chleb i bierze do rączki i sama go je. No i to wszystko

Powiedz szczerze, nie masz czasem tego dość?
Bo ja nieraz sobie myślę, że jak ✂✂✂✂nę tymi miskami to wylecą w kosmos...
Oj współczuja Ci bo wiem jak to jest.Moja Młoda już je normalnie,ale tez miała kilka dni kryzys i gęba zaciśnieta była na sam widok łyżeczki...
A skoro piszesz,że Natalka chętnie je chleb,to może daj jej do rączki kawałek ugotowanego indyka,podaj jej kawałek przypominający chlebek i zobaczymy,może sie tym pobawi,a za jakiś czas załapie,albo u nas jeszcze poszły takie marcheweczki mimi,kupiłam z hortexu, ugotowałam i dałam cała do łapki Młodej,one są słodkie i takie w sam raz do małej rączki.Reszte możesz sama zjeśc na obiad-ja tak robiłam.Młoda oczywiście połowę rozbabrała bawiąc się we wcieranie marchewki w koc,ale coś tam też podjadła i załapała.To moze być też cos innego,plasterek ziemniaka,kalafior,brokuł ,fasolka.Trzeba próbować wszystkiego. Mam nadzieje,że wkrótce Natalka podłapie smaka na obiadki
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 19:50   #3464
aaneczka1984
Zadomowienie
 
Avatar aaneczka1984
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 624
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Witam

monya..co do tej sasiadki .może Ty poproś o pomoc jej tza
co do kredytu..to ja tez nie pchalabym sie w wiekszy..ale my to nawet tv na raty nie wzielibysmy pomijając fakt żeby nam nie dali

onevittoria..gratuluje kolejnego ząbka

Weronisia..Patryk tez kazdą grodke wyplował, ale nie trzeba sie poddawać, zacząć od malutkich..jak kasza jaglana/jęczmienna..i coraz gróbsze..skoro je całe owoce to Pascalek nie ma problemów z polknieciem..tylko leniuszek z niego


dzidzia..moj starszy synek długo nie miał włoskow a jak mu sie pojawiły to takie twarde i biała jak u swiniaka hehe..ale to po męzu..teraz nadal jest blondasem, ale troszke mu ciemnieja, takimi plamami amiesznie to wyglada..smiejemy sie ze zanim mu sciemnieja to osiwieje, bo tż wczesnie zaczoł siwiec
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg page.jpg (44,1 KB, 57 załadowań)
aaneczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-14, 21:19   #3465
KW84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 186
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

onevittoria ósmy ząbek- niezły wynik, gratulacje dla małego zębacza

Klarissa i Weronsia naprawdę macie cierpliwość nieziemską, u nas też były przejściowe problemy z jedzeniem i mało nie oszalałam, więc podziwiam zaciągłą walkę, może niedługo to się zmieni, trzymam kciuki.

Spróbuję dodać zdjęcie mojego smyczka, mama nadzieję że się uda
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg dyziu.jpg (153,4 KB, 55 załadowań)
KW84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 06:40   #3466
monya4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 943
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

hej!
aneczka
jej maz wyjechał za granice bo oni tez sie buduja i cały czas cos potrzebuje....kazdemu sie trafi nieznosny sasiad

gabisun
slicznotka z tej Kini oczka ma chyba po mamie??

aneczka
Patryk wymiata

niewiem jak wy funkcjonujecie jak wstajecie o 6 bije pokłony...
__________________
62-----------------------------------47
monya4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 06:56   #3467
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Aneczka P{ascalek nie zjada całych owoców. Muszę mu rozpaćkać na miazgę a i tak wypluwa połowę i się krztusi i miny robi jakbym nie wiem co mu dawała. Tylko, że mimo tego wszystkiego on chce to zjeść. Wyciąga rączki i buźkę otwiera i się domaga.

KW84 fajna foteczka

A moj Pascal dziś spał, a mąż do mnie zadzwonił i miałam koniec spania o 6.30
Jak on dzwoni, to wiem, że się coś stało. Przeważnie powiadamia mnie, że miał wypadek. Dziś natomiast okradli mu auto w nocy. Znaczy wszystkie narzędzia i sprzęty na parę tysięcy euro, które były dorobkiem jego firmy z 6-7 lat. Masakra. Nie wiem jak on teraz będzie pracował.
Nawet wczoraj odebrał nowy komplet narzędzi dla pracownika, który ma dziś przyjechać.
Załamka totalna.
Auto stało jak zawsze pod oknem. Ale alarmu nie ma. A od kilku dni kręcili się po osiedlu cyganie, to pewnie oni. A w aucie same drogie sprzęty z najwyższej pólki najlepszych firm. Masakra.
Normalnie można by zamknąć firmę i ogłosić plajtę.
Nie wiem ile czasu potrwa kupienie wszystkich nowych narzędzi.
Dobrze, że tego busa mu nie ukradli, bo go ma dopiero jakiś miesiąc. By se chłop chyba w łeb strzelił. A tak ma rozwiercony zamek...

A z dobrych wieści: szwagier się wczoraj wyprowadził

Edytowane przez Weronisia
Czas edycji: 2011-06-15 o 06:57
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 07:12   #3468
onevittoria
Raczkowanie
 
Avatar onevittoria
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 230
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez KW84 Pokaż wiadomość
onevittoria ósmy ząbek- niezły wynik, gratulacje dla małego zębacza

Klarissa i Weronsia naprawdę macie cierpliwość nieziemską, u nas też były przejściowe problemy z jedzeniem i mało nie oszalałam, więc podziwiam zaciągłą walkę, może niedługo to się zmieni, trzymam kciuki.

Spróbuję dodać zdjęcie mojego smyczka, mama nadzieję że się uda
KW fajny ten Twój syneczek, a jaki wpatrzony w aparat, pewnie mamusia cykala fotke i dlatego tak sie przyglada My mamy taki sam kocyk, on byl razem z misiem w komplecie?

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A moj Pascal dziś spał, a mąż do mnie zadzwonił i miałam koniec spania o 6.30
Jak on dzwoni, to wiem, że się coś stało. Przeważnie powiadamia mnie, że miał wypadek. Dziś natomiast okradli mu auto w nocy. Znaczy wszystkie narzędzia i sprzęty na parę tysięcy euro, które były dorobkiem jego firmy z 6-7 lat. Masakra. Nie wiem jak on teraz będzie pracował.
Nawet wczoraj odebrał nowy komplet narzędzi dla pracownika, który ma dziś przyjechać.
Załamka totalna.
Auto stało jak zawsze pod oknem. Ale alarmu nie ma. A od kilku dni kręcili się po osiedlu cyganie, to pewnie oni. A w aucie same drogie sprzęty z najwyższej pólki najlepszych firm. Masakra.
Normalnie można by zamknąć firmę i ogłosić plajtę.
Nie wiem ile czasu potrwa kupienie wszystkich nowych narzędzi.
Dobrze, że tego busa mu nie ukradli, bo go ma dopiero jakiś miesiąc. By se chłop chyba w łeb strzelił. A tak ma rozwiercony zamek...
Weronisia współczuję, co za ludzie po tym swiecie chodzą, normalnie rece opadaja, ale moze policji uda sie cos odzyskac, czasami tak sie zdarza, tym bardziej ze macie podejrzenia kto to mogl zrobic
__________________


onevittoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 07:22   #3469
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 659
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Bo ja nieraz sobie myślę, że jak ✂✂✂✂nę tymi miskami to wylecą w kosmos...
też nieraz mi nerwy puszczają i rzucam michą

Cytat:
Napisane przez onevittoria Pokaż wiadomość
U nas zabek nr 8 wlasnie sie pojawil, ale w zwiazku z tym ostatnie noce byly ciezkie bo maly wybudzal sie z placzem. Mam nadzieje ze skoro sie wreszcie przebil to moze sie wyśpię w koncu

Byliśmy dzis u okulisty, bo pediatra podejrzewala zeza, ale generalnie jest dobrze, oczka powinny sie jeszcze "wyregulowac" same, do kontroli mamy podejsc pod koniec roku. Lekarka i jej astystenka bardzo byly mile, maly troszke plakal jak mial zakraplane oczy i podczas badania tez, ale to dlatego ze byl mocno trzymany przez nas zeby sie nie krecil chociaz przez chwile. Ulzylo mi, bo troche sie obawialam tych okularow, znajac moje dziecko to wiem ze bylyby pożarte w pierwszy dzien i juz by ich nie bylo

A moja kolezanka urodzila wczoraj coreczke
dobrze, ze jednak jest nadzieja, że okularki nie będą potrzebne no i gratulacje dla koleżanki

Cytat:
Napisane przez monya4 Pokaż wiadomość
hej
ja własnie wykąpałam babla i mam chwilke
siedze sobie własnie z reklamówka czaresni pyyycha

onevittoria
to fajnie ze omineły was okularki
8 zabek my niemamy nadal

gabisun
narazie niema opcji, babki chodza do pracy niemiałam bym z kim zostawic Wiki chyba na wiosne trzeba bedzie pomyslec o braciszku dla niej
W głowie cos mam tam juz umyslone my od poczatku nie chcielismy brac duzego kredytu now way....nie na te czasy
a to tak sobie kombinujesz a teraz pracujesz? jesteś na wychowaczym?

Cytat:
Napisane przez KW84 Pokaż wiadomość
onevittoria ósmy ząbek- niezły wynik, gratulacje dla małego zębacza

Klarissa i Weronsia naprawdę macie cierpliwość nieziemską, u nas też były przejściowe problemy z jedzeniem i mało nie oszalałam, więc podziwiam zaciągłą walkę, może niedługo to się zmieni, trzymam kciuki.

Spróbuję dodać zdjęcie mojego smyczka, mama nadzieję że się uda
śliczny maluch

Cytat:
Napisane przez monya4 Pokaż wiadomość
hej!
aneczka
jej maz wyjechał za granice bo oni tez sie buduja i cały czas cos potrzebuje....kazdemu sie trafi nieznosny sasiad

gabisun
slicznotka z tej Kini oczka ma chyba po mamie??

aneczka
Patryk wymiata

niewiem jak wy funkcjonujecie jak wstajecie o 6 bije pokłony...
po mamie to ona ma tylko dół ale cieszę się, że jednak ktoś isę dopatruje podobieństwa do mnie

Weronisia mam nadzieję, że jednak uda się coś odzyskać
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-15, 07:22   #3470
niuniuniau
Zadomowienie
 
Avatar niuniuniau
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cześć dziewczyny

Ja mogę dzisiaj powiedzieć, że się nawet wyspałam. W nocy tylko dwie pobudki co jest bardzo dużym sukcesem bo do tej pory Oliwka budziła się po 6-8 razy. Nie wiem czy to dzięki mm ale i tak się cieszę, że zrezygnowałam z cyckowania. Od dzisiaj dieta

Mąż w domu w tym tygodniu i możliwe, że dostanie pracę na miejscu więc byłby cały czas a mnie jasny szlag trafia. Pierwsze miesiące będą ciężkie, każde z nas ma swoje przyzwyczajenia wyrobione przez lata rozłąki i o wszystko warczymy na siebie. Wierzę, że jakoś to przetrwamy.

Weronisiu współczuję kradzieży i wspieraj męża, żeby się nie załamał. Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście ale na pewno będzie Wam ciężko. Przytulam

KW przystojniak z Twojego synka

onevittoria super, że udało się uniknąć okularków Też nie wyobrażam sobie swojej córki w okularach, ciekawe co z nich by zostało po tygodniu.

Dziewczyny współczuję Wam problemów z jedzeniem. Ja nie wiem co to znaczy bo Oliwka wcina wszystko co jej podam i krzyczy o więcej

Mam takie pytanko: miały Wasze dzieci pleśniawki? Jak przecierałyście je Aftinem albo czymś innym to wyglądało na to, że je to boli? Małej zrobił się biały nalot ale na usteczkach i jak wczoraj przecierałam Aftinem to biedna aż krzyczała.

I prośba o trzymanie kciuków Jadę dzisiaj zawieźć cv do szkoły, w której od września zwalniają się dwa etaty. Mam się zgłosić bezpośrednio do dyrektorki i powołać na swojego wujka więc jest malutka nadzieja, że coś z tego wyjdzie.
__________________
[vichy]263566[/vichy]
Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków.


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png
niuniuniau jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 07:43   #3471
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Martucha ja idę od 1sierpnia już sie trochę boję jak to wszystko wyjdzie
całkowicie cię rozumiem, bo idę od września i też się boję, powoli szukam opiekunki bo chce żeby Pat ją poznał trochę.. ale mam stres...
słodka ta twoja córcia, ale z oczu diabełek, to twoje oczy więc ty pewnie też

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Własnie Marzena,bo twoja Kinia m na razie blond włoasy,a wy z Tżtem oboje ciemni,no nie?? Ciekawe kiedy jej ściemnieją,bo raczej ściemnieją na bank
nasz Patrol urodził się z kruczoczarnymi a teraz istny bielinek kapustnik jest

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Dzisiaj go ważyłam i wg mojej wagi Pascalcio przytył 500g i tym sposobem osiągnął wagę 8300g Tylko nadal jest krótki - tylko 68 cm.
może będzie niski,
aaaa kradzieży współczuje... szczerze współczuje...

Cytat:
Napisane przez aaneczka1984 Pokaż wiadomość
Witam
boski jest Patryk

Cytat:
Napisane przez onevittoria Pokaż wiadomość
U nas zabek nr 8 wlasnie sie pojawil, ale w zwiazku z tym ostatnie noce byly ciezkie bo maly wybudzal sie z placzem. Mam nadzieje ze skoro sie wreszcie przebil to moze sie wyśpię w koncu
gratuluje ząbka, no i mam nadzieję że okularki nie będą potrzebne..

Cytat:
Napisane przez KW84 Pokaż wiadomość
Spróbuję dodać zdjęcie mojego smyczka, mama nadzieję że się uda
boskiii taki spokojny aniołek

Cytat:
Napisane przez niuniuniau Pokaż wiadomość
Mąż w domu w tym tygodniu i możliwe, że dostanie pracę na miejscu więc byłby cały czas a mnie jasny szlag trafia. Pierwsze miesiące będą ciężkie, każde z nas ma swoje przyzwyczajenia wyrobione przez lata rozłąki i o wszystko warczymy na siebie. Wierzę, że jakoś to przetrwamy.

Mam takie pytanko: miały Wasze dzieci pleśniawki? Jak przecierałyście je Aftinem albo czymś innym to wyglądało na to, że je to boli? Małej zrobił się biały nalot ale na usteczkach i jak wczoraj przecierałam Aftinem to biedna aż krzyczała.

I prośba o trzymanie kciuków Jadę dzisiaj zawieźć cv do szkoły, w której od września zwalniają się dwa etaty. Mam się zgłosić bezpośrednio do dyrektorki i powołać na swojego wujka więc jest malutka nadzieja, że coś z tego wyjdzie.
no tak nauczyliście się żyć na odległość to teraz trzeba będzie przywyknąć do siebie na co dzień..
co do pleśniawki to jak boli to raczej to to... ale musisz je ściągnąć.. więc niestety....
Trzymam kciuki za pracę... !!



wyspałam się!!!!! Pat się nie budził nie piszczał, acz ząbka nadal nie ma... więc będzie powtórka z rozrywki pewnie.. no ale... bosko
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 07:54   #3472
onevittoria
Raczkowanie
 
Avatar onevittoria
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 230
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez niuniuniau Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Mam takie pytanko: miały Wasze dzieci pleśniawki? Jak przecierałyście je Aftinem albo czymś innym to wyglądało na to, że je to boli? Małej zrobił się biały nalot ale na usteczkach i jak wczoraj przecierałam Aftinem to biedna aż krzyczała.
My w ubiegłym tygodni rozprawiliśmy się z aftą, była na podniebieniu, pediatra zalecił hasco-sept, tym sie psika na plesniawke, wiec nie bedzie bolec przy stosowaniu


aaaa zapomnialam sie pochwalic, cala nocka przespana
__________________



Edytowane przez onevittoria
Czas edycji: 2011-06-15 o 07:55
onevittoria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 08:04   #3473
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
może będzie niski,
Ale po kim? My oboje wysocy. Mąż 180cm, ja 173cm. No moja mama jest mała, ma 164cm.

A ja jestem jakaś walnięta. Miałam sprzątać, a tu zaglądam. Zdąrzyłam tylko kuchnię ogarnąć i spuścić powietrze z materaca, na którym spał szwagier. No i jeszcze Pascalcia nakarmiłam.

Lecę dalej sprzątać.

A pogoda się popsuła. Zrobiło się ciemno, pewnie lunie zaraz deszcz. To i spacer mam z głowy. Więcej czasu na sprzątanie...
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 08:57   #3474
hagar1
Rozeznanie
 
Avatar hagar1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 640
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

hej,

ja dziś padam. noc mieliśmy masakryczną. mała ciągle się budziła. nie wiem ile razy ok 1 wzięliśmy ją do naszego łóżka bo zaczęła co 10 minut się budzić i siły już nie mieliśmy do niej biegać. do tego obudziła się o 5 ale była marudząca więc stwierdziłam że jeszcze powinna zasnąć no i przetrzymałam ją, powierciła się, poszczypała mnie i po 30 minutach zasnęła. tak ma ostatnio od kilku dni. nie wiem dlaczego budzi się o tej 5 i jest taka ni to do spania ni to do zabawy

co do tych pobódek to nie wiem do końca co jej nie pasowała, mogą być żeby ale do tego ma też katar więc zatkany nos mógł ją męczyć no i do tego bąki straszne puszczała więc może i brzuch. wczoraj na obiad jadła zupę z żółtkiem, może to od tego?? żółtko wprowadziłam w zeszłym tyg. i w zeszłym tygodniu zaczęły się takie cyrki ze spaniem ale już nie pamiętam czy to było w te dni co to jajko jadła

Cytat:
Napisane przez monya4 Pokaż wiadomość
hagar1
a co to za tajmniczy prezencik był?
skoro pytasz to się chwalę od mężusia dostałam autko
w ciąży zrobiłam jeszcze prawko no i tak już od jakiegoś czasu myśleliśmy aby mi coś małego używanego kupić żebym jak męża nie ma mogła z małą śmigać i teraz mam ślicznego bordowego citroena c3


Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
O kurde ,ale jej włosyyy urosły.Boskie.Pamiętam,że od początku miała czuprynkę,a tu widzę juz powazna fryzura)) Slicznie

u nas na razie cienizna w włosami...szkoda...
u nas też z włosami cienko, kłaki coraz dłuższe ale jasne i bardzo cienkie

Cytat:
Napisane przez onevittoria Pokaż wiadomość
U nas zabek nr 8 wlasnie sie pojawil, ale w zwiazku z tym ostatnie noce byly ciezkie bo maly wybudzal sie z placzem. Mam nadzieje ze skoro sie wreszcie przebil to moze sie wyśpię w koncu
8 ząb, co za tępo. tylko pogratulować

KW84 fajne zdjęcie, twój synek to już jak roczny bąbel wygląda.
Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A moj Pascal dziś spał, a mąż do mnie zadzwonił i miałam koniec spania o 6.30
Jak on dzwoni, to wiem, że się coś stało. Przeważnie powiadamia mnie, że miał wypadek. Dziś natomiast okradli mu auto w nocy. Znaczy wszystkie narzędzia i sprzęty na parę tysięcy euro, które były dorobkiem jego firmy z 6-7 lat. Masakra. Nie wiem jak on teraz będzie pracował.
Nawet wczoraj odebrał nowy komplet narzędzi dla pracownika, który ma dziś przyjechać.
Załamka totalna.
Auto stało jak zawsze pod oknem. Ale alarmu nie ma. A od kilku dni kręcili się po osiedlu cyganie, to pewnie oni. A w aucie same drogie sprzęty z najwyższej pólki najlepszych firm. Masakra.
Normalnie można by zamknąć firmę i ogłosić plajtę.
Nie wiem ile czasu potrwa kupienie wszystkich nowych narzędzi.
Dobrze, że tego busa mu nie ukradli, bo go ma dopiero jakiś miesiąc. By se chłop chyba w łeb strzelił. A tak ma rozwiercony zamek...

A z dobrych wieści: szwagier się wczoraj wyprowadził
wy to macie przygody, współczuję bardzo. dobrze że chociaż szwagra nie masz już na głowie.

onevittoria gratuluję przespanej nocki i zazdroszczę jednocześnie

Edytowane przez hagar1
Czas edycji: 2011-06-15 o 09:00
hagar1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 09:22   #3475
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Z ust mi to wyjęłaś
Mam już dość tego zabawiania przy jedzeniu, tak żeby nie zauważył, że mu wkładam łyżeczkę do buzi i mam dość błagania, żeby nie wypluł tego co udało mu się wepchnąć.

Dziś dla spróbowania kupiłam słoiczek HIppa od 8 m-cy ze spagetti w nadziei, że nowy smak go zainteresuje.
Niestety wyczuł od razu małe makaroniki. Co prawda rozgotowane na maxa, ale on i tak je wypluwał. Przelałam to do miksera, zmiksowałam na krem i też nie chciał.
Teraz gotuję mu rosołek. Zobaczymy co on na to. Ale i tak wiem jak to się skończy.
Najgorsze jest to, że on nie przełknie nic co nie ma konsystencji kremu. Wyczuje każdą grudkę, nawet ta najmiększą jak dzisiejszy makaronik. Grudka w mleku czy kaszce też ją od razu dyskwalifikuje

Za to chętnie otwiera buzie gdy mu daję spróbować coś co sama jem i trzymam to w palcach np. truskawkę, poziomkę, malinę, czereśnie. Otwiera pysiaczka i az się trzęsie, żeby dać mu więcej.
No wypisz wymaluj ten sam typ. Moja też jako obiad może jeść tylko gładką papę. Wyjątkiem był obiadek, który jej ugotowałam w pierszy dzień się zajadała, mimo, że musiała gryźć, w drugi już mniej, a na trzeci pluła jak i wszystkim innym (żeby nie było nie dawałam cały czas tego samego, tylko różne). Jak nie urok to sraczka... cały dzień nie chce jeść, a potem oglądam na zegarku 4:55 jak robię kaszkę...

Pozostaje mi tylko powiedzieć, że jak nikt rozumiem cię doskonale.

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość
Oj współczuja Ci bo wiem jak to jest.Moja Młoda już je normalnie,ale tez miała kilka dni kryzys i gęba zaciśnieta była na sam widok łyżeczki...
A skoro piszesz,że Natalka chętnie je chleb,to może daj jej do rączki kawałek ugotowanego indyka,podaj jej kawałek przypominający chlebek i zobaczymy,może sie tym pobawi,a za jakiś czas załapie,albo u nas jeszcze poszły takie marcheweczki mimi,kupiłam z hortexu, ugotowałam i dałam cała do łapki Młodej,one są słodkie i takie w sam raz do małej rączki.Reszte możesz sama zjeśc na obiad-ja tak robiłam.Młoda oczywiście połowę rozbabrała bawiąc się we wcieranie marchewki w koc,ale coś tam też podjadła i załapała.To moze być też cos innego,plasterek ziemniaka,kalafior,brokuł ,fasolka.Trzeba próbować wszystkiego. Mam nadzieje,że wkrótce Natalka podłapie smaka na obiadki
Daję jej różne jedzonka do rączki Czasem je, czasem pluje albo od razu wyrzuca, np. marchewka surowa jej podeszła, obgryzała ją sobie i miała uciechę. Ale jakieś jedzenie typu ziemniak czy coś to niestety...

Cytat:
Napisane przez KW84 Pokaż wiadomość
Klarissa i Weronsia naprawdę macie cierpliwość nieziemską, u nas też były przejściowe problemy z jedzeniem i mało nie oszalałam, więc podziwiam zaciągłą walkę, może niedługo to się zmieni, trzymam kciuki.
Dzięki

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A moj Pascal dziś spał, a mąż do mnie zadzwonił i miałam koniec spania o 6.30
Jak on dzwoni, to wiem, że się coś stało. Przeważnie powiadamia mnie, że miał wypadek. Dziś natomiast okradli mu auto w nocy. Znaczy wszystkie narzędzia i sprzęty na parę tysięcy euro, które były dorobkiem jego firmy z 6-7 lat. Masakra. Nie wiem jak on teraz będzie pracował.
Nawet wczoraj odebrał nowy komplet narzędzi dla pracownika, który ma dziś przyjechać.
Załamka totalna.
Auto stało jak zawsze pod oknem. Ale alarmu nie ma. A od kilku dni kręcili się po osiedlu cyganie, to pewnie oni. A w aucie same drogie sprzęty z najwyższej pólki najlepszych firm. Masakra.
Normalnie można by zamknąć firmę i ogłosić plajtę.
Nie wiem ile czasu potrwa kupienie wszystkich nowych narzędzi.
Dobrze, że tego busa mu nie ukradli, bo go ma dopiero jakiś miesiąc. By se chłop chyba w łeb strzelił. A tak ma rozwiercony zamek...

A z dobrych wieści: szwagier się wczoraj wyprowadził
Kurcze, ale straszny pech... Na pewno dacie radę, ale pewnie będzie ciężko. Czasem jak się wszystko sra to tak po kolei, dobrze, że chociaż szwagier dał wam spokój.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 10:07   #3476
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość

A moj Pascal dziś spał, a mąż do mnie zadzwonił i miałam koniec spania o 6.30
Jak on dzwoni, to wiem, że się coś stało. Przeważnie powiadamia mnie, że miał wypadek. Dziś natomiast okradli mu auto w nocy.
Współczuję. A zgłosiliscie na policję kradzież? Co za chamstwo,ktos musiał doskonale wiedzieć,ze auto jest załadowane sprzętem i samochodu nie wziął,bo gdzie go niby schować a narzędzia zawsze łatwo i szybko można opchnąć na czarnym rynku...Strata dośc spora,ale na szczęście pieniądze rzecz nabyta,więc niech Tż się nie załamuje i Ty też.

A Tż mnie w nocy wkurzył...Młoda koło 23 zaczełam cos jeczęć,bo chciała sie przekręcić a zaplątała sie w pieluchę,no więc ją przekręciłam ,dałąm smoka i dalej spała.Po jakiejś godzinie znowu,więc tym razem szarpie Tżta,żeby wstał i ją przekręcił,a ten co?Wyjął ja w łóżeczka i przyniósł do nas,bo nie chciało mu sie poczekać chwili jak zaśnie,bo wie,że u nas od razu uśnie...Co za leń. To ja tu kurde całe dnie wymyślam rózne sposoby,żeby Młoda pokochała swoje łóżeczko,a on jednym ruchem wszystko mi psuje Wrrrr...

Dzis chyba pójdę pieszo w wózkiem do mamy na wieś.Muszę troche odreagować,bo mi psycha w domu siada,a przy okazji dłuższy spacer sie przyda....

Fajnie Martucha,że sie wyspałaś,ja też nie spałam najgorzej.Szkoda tylko,że przycieśnięta do ściany,bo większość wyra Młoda opanowała....

Ugotowałam z rańca bee-gees i tak se wargę sparzyłam próbując czy dość doprawiony,że teraz cała mnie piecze...ech
__________________

kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 10:18   #3477
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Ale po kim? My oboje wysocy. Mąż 180cm, ja 173cm. No moja mama jest mała, ma 164cm.
z drugiej strony ja zawsze byłam najmniejsza z klasy tzn w podstawówce zawsze najniższa a potem już w LO tak wyskoczyłam że mam 172

Cytat:
Napisane przez kasienka1701 Pokaż wiadomość

A Tż mnie w nocy wkurzył...Młoda koło 23 zaczełam cos jeczęć,bo chciała sie przekręcić a zaplątała sie w pieluchę,no więc ją przekręciłam ,dałąm smoka i dalej spała.Po jakiejś godzinie znowu,więc tym razem szarpie Tżta,żeby wstał i ją przekręcił,a ten co?Wyjął ja w łóżeczka i przyniósł do nas,bo nie chciało mu sie poczekać chwili jak zaśnie,bo wie,że u nas od razu uśnie...Co za leń. To ja tu kurde całe dnie wymyślam rózne sposoby,żeby Młoda pokochała swoje łóżeczko,a on jednym ruchem wszystko mi psuje Wrrrr...
sie nie dziwie
Dzis chyba pójdę pieszo w wózkiem do mamy na wieś.Muszę troche odreagować,bo mi psycha w domu siada,a przy okazji dłuższy spacer sie przyda....
miłego spaceru...

Fajnie Martucha,że sie wyspałaś,ja też nie spałam najgorzej.Szkoda tylko,że przycieśnięta do ściany,bo większość wyra Młoda opanowała....

Ugotowałam z rańca bee-gees i tak se wargę sparzyłam próbując czy dość doprawiony,że teraz cała mnie piecze...ech
uroki spania z dzieckiem..
a co to bee-gees bo nie słyszałam..
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 10:24   #3478
Maggie1983
Zakorzenienie
 
Avatar Maggie1983
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 3 113
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

czesc Mamuski!

wszystkie dzieciaczki slodkie: Kubus, Gabrysia, Patrys i Natalka - cudaczki male
Weronisia - wspoloczuje kradziezy- jakbym dorwala tych zlodziejaszkow to chyba bym im nogi z wiadomej czesci ciala powyrywala
Klarissa - trzym sie dzielnie z karmieniem i brawa za samodzielne kucharzenie ja czesto nie wytrzymuje nerwowo i warcze na wlasne dziecko, a potem mam mega wyrzuty sumienia ale niestety nie mam stalowych nerwow
a ja wczoraj z rana polecialam z Nadusia do lekarza, bo jak Wam pisalam, wysypalo ja na raczkach, buzi i szyjce.... i wczoraj o 7 rano pisze do mnie kolezanka, ze jej synus ma chyba rozyczke i ze przeprasza, jesli Nadce tez cos wyskoczy, wiec niewiele myslac jak Mloda wstala spakowalam ja w auto, by sprawdzic, czy ta wysypka to aby nie rozyczka no i sie okazalo, ze pojechalam do lekarza z ...... potowkami no ale chociaz mam spokojna glowa
wogole musze sie pochwalic, ze super bawilismy sie w ten weekend i naladowalam akumulatorki w sobote bylismy na grillu u znajomych i Nadia mimo, ze u nich za bardzo nie pospala to swietnie sie bawila, byla grzeczna i dlugo wytrzymala i kolejnego dnia wstala po 8 no i tyle co wstala w niedziele i zadzwonili znajomi z k-kowa czy robimy spontan i spotykamy sie z nimi w polowie drogi, czyli w czestochowie.... i niewiele myslac za 1,5 godziny bylismy juz w drodze Nadia byla troszke marudna, bo nie lubi jezdzic, ale ladnie zjadla zupke w parku i bylo super sie spotkac-wszyscy jestesmy dzieciaci i nasze pociechy to ten sam rocznik

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
z drugiej strony ja zawsze byłam najmniejsza z klasy tzn w podstawówce zawsze najniższa a potem już w LO tak wyskoczyłam że mam 172


uroki spania z dzieckiem..
a co to bee-gees bo nie słyszałam..
bigos Martucha bigos
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce:nieznane,a jakie bliskie i kochane.Pod moim sercem małe rączki dziecka,cichutko pukają do mojego serca.Myślę sobie wtedy:może być wspanialej?Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje
Maggie1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 10:25   #3479
kasienka1701
Zadomowienie
 
Avatar kasienka1701
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: East
Wiadomości: 1 024
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a co to bee-gees bo nie słyszałam..
Bigos

Maggie1983 super weekend!
My odpoczywaliśmy nad jeziorkiem i też jestem zadowolona)
__________________


Edytowane przez kasienka1701
Czas edycji: 2011-06-15 o 10:27
kasienka1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-15, 11:04   #3480
monya4
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 943
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy c

ja tez chce na jakis urlopek

gabisun
ja do pazdzirnika na kuroniówce
u nas niedaleko jest w planach Złobek to moze kiedys wybuduja
do przeczkola to opcja jak dziecko nie sika juz w pamki i je samodzielnie

Maggie1983


hagar1
wow!!! tylko pozazdroscic samochodu i pomysłowosci meza

Weronisia
co za pech... współczuje
__________________
62-----------------------------------47
monya4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.