Halo halo jestem w drodze, już niebawem się urodzę. Lipiec-sierpień 2011

[patik87]

Napisane przez Vaniliova11

Cześć Dziewczynki ja już po wizycie dzięki bardzo za kciuki trzymałyscie chyba tak mocno że aż morfologia mi sie poprawiła żelazo dalej mam brać gin powiedziała że poród krwi mi nie doda mocz też ok i szyjka i tętno no tylko przytyło mi sie 3 i pół kilo jestem wielka jak kula ziemska wymaz też miałam pobierany choć gin powiedziała że jest on nieobowiązkowy ale zalecany
Teraz nadrabiam

Napisane przez madziaranew

Witam brzuchatki. Och dzialo sie od wczoraj .czytam I czytam I zdaje mi sie ze juz kazdej cos dolega, to juz chyba taki czas ze , boli , ciagnie , kuje itp.
No to ja Wam napisze moja wpadke.
WcZoraj byla u mnie ciocia I przyniosla far be zebym jej pomalowala wlosy. Podcielam troche I wymieszalam far be w pojemniczku, dalam jej zeby mieszala a ja jeszcze tyl wyrownywalam ,ona mowi; pierwszy razz mam taka biala maz nakladana , jakas inna ta farba" no ale ja jej wytlumaczylam ze zawsze mil a machon , a teraz zloty blad I to inna firmaLoreal.nalozylam jej na glowe 25 min czekalysmy ,ciocia podeszla do lustra I mowi,, zobacz dalej jest biala ta farba , ale widac ze dobrze pokrywa" nalozylam jeszcze na konce I 5 min czekalysmy , no I wzielam do reki odzywke co zawsze jest w komplecie I sie przerazilam , Bo to nie byla odzywaka tylko woda utleniona .a moral taki ze wymieszalam far be z odzywka ... Skleroza normalnie pad lam ze smiechu,na dodatek ciocia sobie wmawiala ze lapie .
Totalna klapa , dzis kupilam druga za dwie godz ciocia bedzie ale napewno bedzie mnie pilnowala. Mam nadzieje ze choc troche zrozumialyscie

heheheh zdarza się, a w ciąży szczególnie

Napisane przez CrazyMachine

Właśnie wróciłam z maratonu po mieście i szpitalu.
Ze złych wieści, to także wymaz wyszedł mi pozytywny, mam jakąś paciorkową przybłędę Nawet nie wiem jak się tym można zarazić Wiem tylko tyle co mi moja gin powiedziała jak pobierała wymaz, że gdyby ewentualnie wyszedł pozytywnie, to mam się nie martwić, bo 25% kobiet to ma, że w ciąży się tego nie leczy antybiotykami bo można się tylko uodpornić (??) i że dopiero przy porodzie podaje się antybiotyki, żeby chronić dziecko. Masakra - czuję się przez to zdołowana, któraś z was wie coś więcej na ten temat??

Z dobrych wieści to nie mam przeciwwskazań do ZZO. Zrobiłam KTG, na moje oko wygląda OK, nawet jakiś jeden skurcz mi się zabłąkał.

Lady I Crazy: podajcie jak się nazywa ten wasz paciorkowiec: to ten streptococcus czy coś innego? i ile tego macie? ja tez mam jakiegoś paciorkowca, ale inaczejej się nazywa, ale gin mi powiedziała ze jak bedzie tylko ten streptococcus to żebym do niej od razu dzwoniła, bo trzeba od razu antybiotyk brać.

Napisane przez Oliweczka1985

Wiadomośc od Aani:
,,Hej narazie zostałam na oddziale, szyjka mi się juz wygładziła całkiem, rozwarcie jakieś 4 cm, narazie będę leżec i czekac kiedy zacznę rodzicmam nadzieje, że niedługo to potrwa"

No to dziewczynki zaciskamy kciuki

Później wpadnę, chyba, że Aania wcześniej urodzi, to odrazu Was poinformuję.

pełnia chyba narawdę działa Ja mam termin 10 dni po ani, ja pierdziu ale się dzieje, nigdy nie wiadomo na kogo wypadnie Trzymam kciuki za szczęśliwą i bezbolesną akcję



Lilka dobrze ze się odezwałas, już wiemy co u Ciebie, jeszcze kilka dni i będziesz podzielać los dziewczynek które już urodziły albo są w trakcie (ania)

Zmalowana i brunetka wczoraj juz napisałam na lubelskim wątku ze spotkanie odwołane.

Zmalowana kciuki za wizytę, ciekawe co tam się dzieje u Ciebie w podwoziu, może coś "przecieka"

Scio nie bój się, dobrze będzie, każdy dzień przybliża Cię do malucha, bynajmniej wiesz na czym stoisz

Nerola jak nie urok to sraczka, wiadomo. Ale szerszenie i prąd to problemy do rozwiązania, aczkolwiek wiem jak potrafią z równowagi wyprowadzić.

Zanetaa zapytaj na wizycie gina czy będziesz miała robiony wymaz. Badanie bardzo ważne. Mi moja gin pobrała, tylko zawiozłam sama do labka. Kasy dodatkowej za to nie wzięła. I robi się go między 34-37 tc.

Kajool coś czuję że niedługo i Ty..no wiesz..

Dziubek nie podłamuj się, przyjdzie czas na Ciebie, a może jutro coś się zacznie dziać?

Póki co zaczynamy się nawzajem nakręcać.
Swędzi mnie pipa, zaraz się zadrapię, od tego grzyba! pimafucin oby pomógł. Wydziela się, a ja chodzę do łazienki w majtasy zaglądam czy to śluz czy czop

Carmela trzymam kciuki, oby to nie czop, bo za wcześnie. Chyba ze za 3 tyg zacznie się akcja, bo i tak może być.

Wróciłam niedawno do domu.
Zmęczona jak więzień w kamieniołomach.
Przygody przez cały dzień.
Mało załatwiłam z tego wszystkiego co miałam zaplanowane.
Jedynie kolejne badanie do mgr odhaczone.
Dostałam wezwanie na straż miejską za niewłaściwe parkowanie, najpierw musiałam wypytać pół miasta gdzie oni się mieszczą i znaleźć ulicę . Na szczęście skończyło się na upomnieniu. Ale 2 godz zmarnowałam i się denerwowałam.
W smyku i hm są fajne przeceny na ubranka, za dużo jeszcze nie ma, ale dosyć kuszące. U mnie zdrowy rozsądek wygrał, i nic nie wzięlam.

Po powrocie do domu pokłóciłam się z tz i tyle. Przed wyjazdem zresztą też. Nie odzywam się do niego.

[moniczka2123]

Napisane przez Oliweczka1985

Pojawiły Ci się?




No to czekamy na the end pokoju



No właśnie z tymi stanikami do karmienia, to jakie kupujecie?? Mi położna mówiła, że nie należy kupowac tych otwierana klapką-czyli wg. mnie tych do karmienia, tylko normalny, bo dziecku trzeba dac całą pierś, a nie tylko sutek-zgadzam się, ale i tak chyba sobie kupię z klapką i najlepiej zapinany z przodu. Jak będziemy w gościach, to tylko klapka sie otworzy, a jak sami, to cała pierś



Dzisiaj nie pojechalismy bo mąż ma nockę w pracy, za tydzień, też nie pojedziemy, bo ma dniówkę, ale później już będziemy jeździc



To teraz jesteś u swoich rodziców? A jedziesz do tesciów?



ciekawe







nie wiedziałam, a ja z okulistyką jestem scisle związana, bo mam bardzo dużą wade wzroku i nikt mi o takich rzeczach nie mówił.



+ ważne ciśnienie oka



ale masz rację i zgadzam się w 100%.


Tak wogóle, to witam się po południowo
Dzisiaj byłam na rynku po marchew i cebulę, a potem pojechałam do pracy zawieśc zwolnienie lekarskie i podbic legitymację-jak nie było nikogo za mnie, tak nie ma
Potem pojechałam do Takko, bo miałam karte rabatową 30% i kupiłam sobie spodnie i spódnicę. Odwiedziłam jeszcze babcię i zawitałam w koncu w domu-zrobiłam obiad wyszykowałam męża na nockę i tak siedzę i Was nadrabiam, no i czekam na smsa od Aani, ale nic nie pisze

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------



A ja się tak zaczytałam na watku, ze nawet TV nie właczyłam.

i to jakie paskudne mam rozstepy


Ja nie jade do tesciow w sumie oni tez tam mieszkaja ale my mamy tak zbudowany dom ze mamy oddzielne wejscia 2 pokoje plus kuchnia plus lazienka i nic nikogo nie obchodzi oddzielnie mieszkamy

Co do gonienia mnie to tu jedna mamusia mnie goni
moniczka2123 438 dziubek79 210



Ale ja glupia jestem cieszcze sie jak dziecko ze do domu jade

na swoje smiec a plan mam taki :

piatek sobota przygotowania do komuni
niedziela komunia
pomniedzialek odpoczynek po komuni

wtorek sroda pranie i prasowanie ciuszkow
czwartek swieto (boze cialo)
piatek pieczenie gotowanie i szykowanie sie na powrot mezuleczka
sobota powrot MEZUSIA KOCHANEGO

[zanetaa88]

Karolineee gratuluje udanej wizyty

Patik właśnie będzie gin mi musiała pobrać wymaz 30 czerwca wtedy będę miała 36 tydzień zaczęty, zadzwonię do niej i zapytam się jak to działa...

[Zmalowana]

Lubelskie laski Targi "Brzuszek i Maluszek" w Lublinie będą sobota-niedziela http://www.brzuszekimaluszek.pl/o-targach&edition=6

[BABONIK]

Dzwoniłam do Aani o 15:50, miała już rozwarcie na 6 cm. siedziała na piłce,mąż maswał plecki,skurcze bolesne,ale do przeżycia... już nie chce dzwonic...ale musi byc gorąco,powiem Wam,że jak na rodzącą to całkiem super znosi sytuację,rozmawiała ze mną jak zwykle w super humorze trzymam Ania

[zanetaa88]

Aniaaa kurczę ale się dzieje - pełnia robi swoje

[Oliweczka1985]

Napisane przez BABONIK

Dzwoniłam do Aani o 15:50, miała już rozwarcie na 6 cm. siedziała na piłce,mąż maswał plecki,skurcze bolesne,ale do przeżycia... już nie chce dzwonic...ale musi byc gorąco,powiem Wam,że jak na rodzącą to całkiem super znosi sytuację,rozmawiała ze mną jak zwykle w super humorze trzymam Ania

O 15:04 miała 5cm, więc już pewnie finiszuje o tej porze a właśnie się zastanawiałam, czy nie napisac??ale nie ma co Jej zadręczac, sama się odezwie.

[patik87]

Napisane przez Zmalowana

Lubelskie laski Targi "Brzuszek i Maluszek" w Lublinie będą sobota-niedziela http://www.brzuszekimaluszek.pl/o-targach&edition=6

może zawitam, zobaczę a Ty sie wybierasz?
Zawiedziona wizytą?

Napisane przez BABONIK

Dzwoniłam do Aani o 15:50, miała już rozwarcie na 6 cm. siedziała na piłce,mąż maswał plecki,skurcze bolesne,ale do przeżycia... już nie chce dzwonic...ale musi byc gorąco,powiem Wam,że jak na rodzącą to całkiem super znosi sytuację,rozmawiała ze mną jak zwykle w super humorze trzymam Ania

do tej godziny już może jest po wszystkim Czekamy na info

No tak, jak mnie nie było to pisałyście jak szalone, a teraz jak jestem to nie ma co czytać

Carmela pisz jak tam u gina było bo widzę na pasku ze jesteś.

[youyou]

Napisane przez zanetaa88

Brumek ale wiesz o co chodzi, że naczytałam się że co trzeciej czop wypada to mój wzrok sam już idzie w dół, czy mi też przypadkiem nie wypada, albo czy się ukazuje jako gęsty śluz... za dużo się naczytałam

oj ja też sie schizuję czy mi wody nie odchodzą albo czop nie wypada jak tylko wstanę z łóżka

Napisane przez Zmalowana

Jestem.
Szyjka się cały czas trzyma. Główka nisko stąd te bóle. Za tydzień KTG, za dwa USG.
A nie mówiłam ?

heh, pomyśl sobie że przynajmniej jest szansa że dociągniesz do spotkania z prawnikiem

Napisane przez karolinee1983

A my już po usg... Maja jest nadal Mają i to się już na pewno nie zmieni bo mamy zdjęcie pipki w 4d - z jajkami pomylić jej nie można. Waga - 2400g, wszystkie parametry w normie, nie była wstydliwa - pokazała buźkę z nogą na twarzy, wystawiła jęzor, no i pyzata jest jak cholera oraz ma murzyńskie wargi są ogromne!!!!

A jutro wizyt c.d. bo z wynikami do swojego gina gnam - tyle u nas

ciekawa jestem czy po porodzie tez będzie miała duże wargi

Napisane przez BABONIK

Dzwoniłam do Aani o 15:50, miała już rozwarcie na 6 cm. siedziała na piłce,mąż maswał plecki,skurcze bolesne,ale do przeżycia... już nie chce dzwonic...ale musi byc gorąco,powiem Wam,że jak na rodzącą to całkiem super znosi sytuację,rozmawiała ze mną jak zwykle w super humorze trzymam Ania

u mnie od 5cm do finiszu minęło ponad 12h więc nie jest pewne że już urodziła..
edit: ooo widzę że aani poszło szyyybko

[BABONIK]

sms od Anii

NASZ MAŁY ADAŚ JUŻ NA ŚWIECIE OD 18:55, MA 54CM I 2590G.NA RAZIE GO WZIELI DO PEDIATRY,ALE DOSTAŁ 9PKT W SUMIE OD 15:00 SIE MĘCZYŁAM TAK NA POWAŻNIE,ALE OBYŁO SIĘ BEZ NACINANIA,TERAZ DOCHODZĘ DO SIEBIE

Aaniu- serdecznie Ci gratuluję

[editka2022]

byłam dzis w szpitalu u kolezanki przedwczoraj urodzila synka i jestem nim zachwycona sliczny,istny tatus .i caly czas spal.3900 i 59 cm to juz dosc duze dziecko i niepotrafie sobie wyobrazic jak wyglada mniejsze,bo i on na takkie maluskiego wyglada szok,pedze was nadrabiac

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

ania wilekie gratulacje

[patik87]

: jupi::j upi:

ANIA GRATULACJE

klask i:

fajnie, że obyło się bez nacinania, dzielna byłaś

[Oliweczka1985]

O! A ja się tak spieszyłam z informacją od Ani
WITAMY CIE ADASIU NA SWIECIE.
Własnie smsuje z Anią, przekazałam Jej gratulacje-napisała, że bolało, ale już nie pamieta i ma przesłac zdjęcie małego-napisałam że nie moge go wrzucic na kompa i żeby przesłała Babonikowi, takze czekamy na focię

[CrazyMachine]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie tego paciorkowca.
Patik, kurde, ja mam streptococcus agalactiae. Z tego co przerzuciłam kilka pierwszych stron to opinie są dość sprzeczne na jego temat. Jakas kobieta obwinia go o śmierć swojego dziecka (miała podany antybiotyk dożylnie do porodu), a gdzie indziej gość który tytułuje się dr twierdzi, że to nie problem i standardowa procedura (właśnie antybiotyk przy porodzie) jest wystarczająca. Ja to zawsze muszę mieć pecha.... nie wiem, dzwonić jutro do lekarki? Robić z siebie idiotkę, że w internecie przeczytałam....?

[zanetaa88]

Napisane przez BABONIK

sms od Anii

NASZ MAŁY ADAŚ JUŻ NA ŚWIECIE OD 18:55, MA 54CM I 2590G.NA RAZIE G WZIELI DO PIEDIATRY,ALE DOSTAŁ 9PKT W SUMIE OD 15:00 SIE MĘCZYŁAM TAK NA PWAŻNIE,ALE OBYŁO SIĘ BEZ NACINANIA,TERAZ DOCHODZĘ DO SIEBIE

Aaniu- serdecznie Ci gratuluję

SUPER !!

To same siusiaki!

[CrazyMachine]

No widzę, że mamy kolejnego faceta na forum! Super wieści, najlepsze gratulacje!

[Oliweczka1985]

AANIA20 dziękuje za gratulacje a zdjęcie przesle najszybciej jak się da

[CarmelaSoprano]

Wrócilam og gina, to byl jednak czop, bo nie ma sladu żadnej infekcji.
Mam kontrole w poniedziałek.
Szyjka w normie, rozwaracia brak, zadnych skurczy nie mam, tylko zalecenie od gina żeby wytrzymać jeszcze 2 tygodnie

Napisane przez karolinee1983

pyzata jest jak cholera oraz ma murzyńskie wargi są ogromne!!!!

nasza Sarcia tez pyzatkaaa i do tego nos zadarty

[83monia]

Napisane przez brumek

Nie układanie na brzuchu[/COLOR]

jeszcze dodam od siebie - ukaladanie za czesto (caly czas jak spi i czuwa) na brzuchu, u nas tak bylo i maly nie te miesnie karku rozwinal i nie potrafil trzymac karku sztywno podczas podciagania do siadu... to tez zle! (podciaga pediatra do siadu sprawdzajac wlasnie jak miesnie sie wyksztalcaja)

[Zmalowana]

Patik no zawiedziona, w ogóle humoru nie mam. A z tymi targami w sobotę może zajrzę po uczelni.

Uciekam i już mnie raczej dzisiaj nie będzie.

A no i oczywiście gratulacje dla Rodziców i Adasia czekamy na fotki

[telik]

Napisane przez BABONIK

sms od Anii

NASZ MAŁY ADAŚ JUŻ NA ŚWIECIE OD 18:55, MA 54CM I 2590G.NA RAZIE G WZIELI DO PIEDIATRY,ALE DOSTAŁ 9PKT W SUMIE OD 15:00 SIE MĘCZYŁAM TAK NA PWAŻNIE,ALE OBYŁO SIĘ BEZ NACINANIA,TERAZ DOCHODZĘ DO SIEBIE

Aaniu- serdecznie Ci gratuluję

gratulacjeklas ki:

Napisane przez CarmelaSoprano

Wrócilam og gina, to byl jednak czop, bo nie ma sladu żadnej infekcji.
Mam kontrole w poniedziałek.
Szyjka w normie, rozwaracia brak, zadnych skurczy nie mam, tylko zalecenie od gina żeby wytrzymać jeszcze 2 tygodnie

no to musisz teraz grzecznie wytrzymać, trzymam kcikuki zeby było dobrze

moja wizyta u okulisty całkiem dobrze
oczywiscie przeciwwskazan doo porodu SN
troszke wzrok sie popsuł, ale mam recepte na nowe okularki
i chyba nowe oprawki sobie zprezentuje

[youyou]

aania wielkie gratulacje , byłaś bardzo dzielna
witamy Adasia na świecie!!!

Napisane przez CarmelaSoprano

Wrócilam og gina, to byl jednak czop, bo nie ma sladu żadnej infekcji.
Mam kontrole w poniedziałek.
Szyjka w normie, rozwaracia brak, zadnych skurczy nie mam, tylko zalecenie od gina żeby wytrzymać jeszcze 2 tygodnie

no to się oszczędzaj teraz koniecznie

[moniczka2123]

Napisane przez BABONIK

sms od Anii

NASZ MAŁY ADAŚ JUŻ NA ŚWIECIE OD 18:55, MA 54CM I 2590G.NA RAZIE GO WZIELI DO PEDIATRY,ALE DOSTAŁ 9PKT W SUMIE OD 15:00 SIE MĘCZYŁAM TAK NA POWAŻNIE,ALE OBYŁO SIĘ BEZ NACINANIA,TERAZ DOCHODZĘ DO SIEBIE

Aaniu- serdecznie Ci gratuluję

GRATULACJE KOCHANA
Ucałowania dla maleństwa

[Oliweczka1985]

Napisane przez CarmelaSoprano

Wrócilam og gina, to byl jednak czop, bo nie ma sladu żadnej infekcji.

No i sie zaczęło

[moniczka2123]

gdzie zdjecie malucha??

[kalinkap13]

no i jestem po zakupach..udalo mi sie kupic ten kocyk z 5 10 15 fajny jest,i za taka cene

musze Was nadrobic..poki co..


ania WIELKIE GRATULACJE!!!!! witamy kolejnego chlopczyka na swiecie drobniutki jest Adas

Napisane przez Vaniliova11

Cześć Dziewczynki ja już po wizycie dzięki bardzo za kciuki trzymałyscie chyba tak mocno że aż morfologia mi sie poprawiła żelazo dalej mam brać gin powiedziała że poród krwi mi nie doda mocz też ok i szyjka i tętno no tylko przytyło mi sie 3 i pół kilo jestem wielka jak kula ziemska wymaz też miałam pobierany choć gin powiedziała że jest on nieobowiązkowy ale zalecany
Teraz nadrabiam

za wizyte!!!

AgaGuernsey piekny brzusio!

Napisane przez Madziulka_17

Powiem Ci, że też miałam ostatnio podobną sytuację. W 30 tc miałam pobierany wymaz z pochwy. Na szczęście nie wyszedł paciorkowiec, ale wyszła bakteria escherichia coli i dostałam gynalgin na 10 dni. Na ostatnie wizycie pytałam lekarza co dalej, bo skończył mi się ten gynalgin i, czy trzeba powtórzyć ten wymaz żeby sprawdzić, czy ta bakteria została wyleczona. Powiedział mi, że traktujemy ją jako wyleczoną i żadnego wymazu już mi nie pobierze

no wlasnie.. ja sie troche boje bo od mojego wymazu do dnia porodu jest 10 tygodni a wynik jest wazny 4 wspaniale..zebym tylko nie zalapala tego cholerstwa

blondynkapoznan ale masz sobie dobrze z tym prasowaniem

karolinee1983 nasz szkrab nie dosc ze ma murzynskie wargo to jeszcze nosek

[Oliweczka1985]

Napisane przez moniczka2123

gdzie zdjecie malucha??

Niewiem-ja pisałam Ani, ze nie będę mogła go Wam przesłac, bo nie mam kabla do telefonu i żeby przesłała Babonikowi.

[BABONIK]

Aania- jak tylko zrobi zdjęcie to ma przysłac,więc trzeba czekac

[moniczka2123]

Napisane przez BABONIK

Aania- jak tylko zrobi zdjęcie to ma przysłac,więc trzeba czekac

[jacieeeee]

Ania gratulacje!!!!

Ja nadrobiłam od rana ale bardzo po łebkach, przyznaję się Nie mam siły. Byłam na roczku u chrześnicy, wcześniej miałam babcię na kawce i w ogóle latam cały dzień.