Czas w kolejce się ustawić i na poród się nastawić! Lipcówko-sierpniówki 2011.

[brumek]

Napisane przez dusia81

ja się doliczyłam 69 sztuk
jeszcze mi to zostało wyprasować

Napisane przez dusia81

Dziewczyny czy was też tak męczą te skurcze ????

Nie

Napisane przez zanetaa88

- na kiedy masz termin?
- a jak się czujesz?
- wiesz co będziesz miała?
- a jak dasz na imię?


Polecam film KAC VEGA II
oczywiście nie chciałabym aby mój maż miał takie kawalerskie,
ale film naprawdę fajny

A ja lubię takie pytania W głowie i tak mam tylko sprawy ciążowe i miło mi kiedy ktoś też się tym interesuje. Poza tym UWIELBIAM o tym gadać, a głupio mi tak do wszystkich, więc jak ktoś sam spyta to mam okazję
Ale oczywiście lubię pytania, nie DOBRE RADY! Tych nienawidzę

Napisane przez brunetka2000

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA A dostałam smsa od Carmeli , że jest w szpitalu odeszły jej wody, ale skurczy jeszcze nie ma !!!!!!!

O, żesz w mordę, że się tak brzydko wyrażę
Carmelka

Napisane przez sygine

Moje dzieciątko to straszny rojber dzisiaj Właśnie mi rączkę przez pępek chciał wystawić Się z moim P. uśmialiśmy jak mi nagle taka kulka zamiast pępka wyskoczyła

To tez ostatnio ulubione zajęcie Tymka . Chyba, tak jak i mój mąż, chce żeby mi pępek się uwypuklił Bo na razie wklęsły, jak dawniej

Napisane przez 83monia

pytanie - jak wody odejda to wywołuja poród jak nie ma skurczy?

Na SR mówili, że tak. Po max 6-10 godzin. Bo dziecko bez nich nie da rady długo...

[dusia81]

Carmelka trzymamy kciuki

Już nie mogę normalnie mam brzuch twardy jak deska - idę się na chwilę położyć

[Bartessa]

Carmela
bedzie ok, musi byc, trzymaj się.


Idę spac, dobranoc

[brumek]

Cyknęłąm jednak po kąpieli.
Nie poznacie tego brzucholca

[brunetka2000]

Napisane przez brumek

Cyknęłąm jednak po kąpieli.
Nie poznacie tego brzucholca

Brumek ty jesteś w ciąży !!!!!!!!!! Super brzusio

[83monia]

brumek - to termin masz chyba na styczen, tak?

[iustyna1]

Carmela wielkie kciuki za was. Coś nam się te dziewczynki spieszą.

Brumek nie oszukiwałaś, TY NAPRAWDĘ JESTEŚ W CIĄŻY . No śliczny brzuszek!

A my się nadal pakujemy...

[agni82]

Napisane przez brumek

Cyknęłąm jednak po kąpieli.
Nie poznacie tego brzucholca

wow!!!! ale różnica ale ci urósł klaski:

Napisane przez brunetka2000

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA A dostałam smsa od Carmeli , że jest w szpitalu odeszły jej wody, ale skurczy jeszcze nie ma !!!!!!!

no był dzień spokoju i następna. Carmela trzymaj się i wszystko będzie dobrze

Napisane przez meszsares

witam juz z wyrka na nowym mieszkanku!
oj dzieje sie znowu, dzieje!!! Carmelko -trzymamy kciuki - oby wszystko poszlo jak z platka, a Sarunia okazala sie duza dziewczynka!!!:kc iuki:

w Szwecji indukuja porod 2 lub 3 dni od odejscia wod, takze w sumie chyba nie trzeba tego robic od razu..

W UK mamy pojawic się w szpitalu 24h po odejściu wód. wtedy będą wywoływac.

[madziaranew]

Witam .ja juz po grilu I po malowaniu.kregoslop strasznie boli.to byla ostatnia impreza w ciazy ,nie bede sie katowac.byli znajomi z dzieckiem ,Dom sie przezwyczaja do dzieci. Dobrej nocy zycze

[Natka_]

Witam nocnie

Wróciłam z wesela i musiałam zajrzeć czy któraś się rozpakowała

Nadrabiać będę jutro, ale z tego co zdążyłam zauważyć:

Carmela trzymam kciuki żeby było wszystko wporządku, troszkę za wcześnie ta Sarunia się pcha!

Brumek teraz to brzuszek się powiększa z dnia na dzień Widać coraz bardziej

A mi chyba jednak czop odchodzi Dzisiaj znowu miałam coś "gluto podobne" na wkładce. W poniedziałek mam wizytę to się dowiem co to się tam dzieje.

Dobranoc

[brumek]

Napisane przez brunetka2000

Brumek ty jesteś w ciąży !!!!!!!!!! Super brzusio

Napisane przez 83monia

brumek - to termin masz chyba na styczen, tak?

Napisane przez iustyna1

Brumek nie oszukiwałaś, TY NAPRAWDĘ JESTEŚ W CIĄŻY . No śliczny brzuszek!

Napisane przez agni82

wow!!!! ale różnica ale ci urósł klaski:

Ha, a nie mówiłam, że jestem!

---------- Dopisano o 01:28 ---------- Poprzedni post napisano o 01:27 ----------

Napisane przez Natka_

Brumek teraz to brzuszek się powiększa z dnia na dzień Widać coraz bardziej

Nooo Chociaż jak na 8 miesiąc to i tak podobno mały

A jak Ci egzamin poszedł?

[Natka_]

Napisane przez brumek

Nooo Chociaż jak na 8 miesiąc to i tak podobno mały

A jak Ci egzamin poszedł?

Mały mały, ale to bez znaczenia bo i tak piękny i zgrabny
Mi teraz z dnia na dzień rośnie coraz bardziej, chociaż dzisiaj też tylko się nasluchałam "aaaaale mały i to 9 miesiąc?! Może źle termin obliczyli..." Ale ja takim gadaniem się nie przejmuję, wpuszczam jednym uchem a wypuszczam drugim Mam wrażenie, że ludzie czasem specjalnie komentują, żeby nastraszyć.

A egzamin dzisiejszy zaliczony Jutro jeszcze 2, więc dalej proszę o kciuki

[brumek]

Napisane przez Natka_

A egzamin dzisiejszy zaliczony Jutro jeszcze 2, więc dalej proszę o kciuki

Brawo
To i jutro kciuki będą u mnie zajęte Ale Was męczą w te weekendy! Ja studiowałam dziennie, więc egzaminy w niedzielę to dla mnie brzmi jak abstrakcja jakaś

[83monia]

ha, jestem pierwsza!...nikt nie pobije mojego dziecia - 6:15 a on na nogach i niestety ja tez

[bella7]

Brumek ale maasz mega wielki brzuch... Ja miałam taki w 16 tygodniu...

[iustyna1]

Napisane przez 83monia

ha, jestem pierwsza!...nikt nie pobije mojego dziecia - 6:15 a on na nogach i niestety ja tez

Mój wstał nie wiadomo po co o 6.30. Wczoraj z okazji soboty zrobił to samo. A ja o 2.00 poszłam spać. Masakra jakąś. Jestem nieprzytomna a od 12.00 przeprowadzka.

Dogadałam się z córka i rodze 28-30 czerwca . Nie wcześniej i nie później.

Nadal trzymam kciuki za Carmele

[bella7]

Monia ale masz skowronka w domu...

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

Carmela trzymamy za Was kciuki. Będzie dobrze.

[kmat]

Napisane przez AgaGuernsey

kmat czytam, ze masz miesniaka na macicy. Witaj w klubie, mi tez lekarz wykryl na poczatku ciazy, wtedy mial 2,5 cm, a teraz nie mamy pojecia. Czy bedziesz z tym cos robic po ciazy?

W pierwszej ciązy miałam mięsniaka też wykrytego w 8 tyg rósł w gigantycznym tępie, i pojawił się drugi, po ciązy jeden miał 3 cm a drugi nie można było znaleźć na usg. Ogólnie przechodziłam to bezobjawowa, standardowe bóle okresowe, i miesiączka standardowa. Nie decydowałam się na wycięcie bo chciałam 2 dziecko, a po takim zabiegu z rok trzeba odczekać. Ja nawet po drugim nie bardzo chcę go wycinać bo skoro przechodzę to bez większych dolegliwości to po co się ciąć. Mój gin mówi że wskazaniem do wycięcia są bolesne i obfite miesiączkowania. Jeżeli tego nie ma to można obserwować. U nas to rodzinne babcia miała mięsniaki (nigdy nie wycinane), siostra ona zdecydowała się na wycięcie bo miała krwotoki, ale neiestety teraz to g... znowu odrosło więc pewności nie ma że jak się wytnie to będzie spokój.

A ty co zamierzasz?

brumek ale brzucho

[moniczka2123]

carmela

a tak wogole czesc wszystkim
dzis komunia a od rana leje :/ chyba daruje sobie kosciol. bo zmokne zmarzne i sie przeziebie...

[agni82]

witam i ja.mleko do kawy mi sie skończyło.nie mam jednak sumienia ściągac T. z łóżka i gnac do sklepu

[pieleszka]

witam się i ja
mnie dzisiaj dziecko zaczęło kopniakami częstować już od 6 rano ale uparcie do 7 udawałam, że spię
Brumku śliczny ten Twój brzuś i już tak ładnie urósł

Carmela trzymam

zbieram się do kościoła właśnie, wracam za godzinkę

[patik87]

Napisane przez aania_20

A ja mam chwileczkę, Adaś przewinięty i nakarmiony śpi, właśnie przed chwilą miał standardowe badanie słuchu, wyszło w normie
Z karmieniem jest bardzo dobrze, o ile w pierwszej dobie martwiłam się czy mam wystarczająco dużo, to teraz już z nawałem się zmagam... ale nie narzekam, lepszy nadmiar niż niedobór
Adaś nie ma już kroplówki, dziś pani pediatra stwierdziła że jest bardzo duża szansa na wyjście jutro - jeśli poziom glukozy tylko po moim mleczku będzie w normie, więc trzymajcie za nas kciuki!

miło czytać, że tak dobrze wszystko przebiega. Położne uczyły przytawiać do cyca czy sama opanowałaś?

Napisane przez brunetka2000

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA A dostałam smsa od Carmeli , że jest w szpitalu odeszły jej wody, ale skurczy jeszcze nie ma !!!!!!!

w życiu bym nie pomyślała, ze ten jej czop zwiastuje szybki poród.
Ja słyszałam ze max 24 h po odejściu muszą wywołać, ale spotkałam się ostatnio ze dziewczyne trochę przetrzymali i wywołali po 36 chyba..
Nie wiem jak to jest. Moim zdaniem od razu powinno się wywołać. Przecież dziecko bez wód to jak ryba bez wody

Napisane przez brumek

Cyknęłąm jednak po kąpieli.
Nie poznacie tego brzucholca

Nooo nie poznaję, teraz z tygodnia na tydzień będzie widać różnicę

Napisane przez Natka_

Mały mały, ale to bez znaczenia bo i tak piękny i zgrabny
Mi teraz z dnia na dzień rośnie coraz bardziej, chociaż dzisiaj też tylko się nasluchałam "aaaaale mały i to 9 miesiąc?! Może źle termin obliczyli..." Ale ja takim gadaniem się nie przejmuję, wpuszczam jednym uchem a wypuszczam drugim Mam wrażenie, że ludzie czasem specjalnie komentują, żeby nastraszyć.

A egzamin dzisiejszy zaliczony Jutro jeszcze 2, więc dalej proszę o kciuki

za egzamin, i nadal kciuków nie puszczam przez dzisiaj.

Dusia to Ty mnie pobiłaś z ilością body. Ufff.

Ja się nie denerwuje pytaniamI typu kiedy termin itp, to normalne jak pytaja, jakby nie pytali to by było coś nie tak.
A co innego jak zadają zbyt uszczypliwie, lub udzielają głupich rad, albi zaczynają rozmowę od" a ja jak byłam w ciąży... bo moja siostra..

Wstałam, ale nadal w proszku. Jeszcze przez mgłę wizaż widzę, coś nie tak z moimi patrzałkami Pada pada pada deszcz, ale ja się cieszę

Carmela rodzi. Nadal nie ogarniam tego umysłem

[zanka205]

dzień dobry

czy Wy dziewczyny na końcówce też wstajecie teraz takie obolałe?
mnie normalnie wszystko boli
cycki, ręce, nogi, caaały brzuch, fredka normalnie wszystko

myślałam, że jak zasnę to wstanę wyspana, a tu przez 2 godziny w jakimś aucie alarm się włączał co chwilę i nie mogłam zasnąć
ciężka noc...

[JustPi]

witam się prawie z rana
Młoda dała dziś pospać do 8 - dzień dziecka normalnie

Brumek ale masz już śliczny brzusio i nawet na ciążowy już wygląda
Carmela wszystko będzie dobrze
Aania widzę, że super sobie radzicie i jeszcze masz czas na wizaż
Natkagratki za egzamin

Zanka wieczorem marzę, żeby się położyć spać do łóżka, a potem jest mi niewygodnie, wszystko mnie wkurza, a przekręcenie z boku na bok to wielki ból. Dziś wstałam i się bardziej zmęczona czuję, niż przed spaniem. Kręgosłup mnie nawala, stopy spuchnięte.... chyba Cię rozumiem

[zanka205]

Napisane przez patik87

Ja słyszałam ze max 24 h po odejściu muszą wywołać, ale spotkałam się ostatnio ze dziewczyne trochę przetrzymali i wywołali po 36 chyba..
Nie wiem jak to jest. Moim zdaniem od razu powinno się wywołać. Przecież dziecko bez wód to jak ryba bez wody

to chyba zależy od tego jak te wody odchodzą
jak chlusną całe to trzeba rodzić, jak sikają to można chwilę poczekać, jak się delikatnie sączą to mogą próbować przetrzymać jak najdłużej, podobno wody się odnawiają wtedy

[LadyInBlack2]

Napisane przez Zmalowana

No moja mama mówi, żebym już nie malowała bo nigdy nie wiadomo.. zadzwonie po Ciebie Brunetka i mi zmyjesz na porodówce

Gotuje fasolkę szparagową

ale o co chodzi z tym lakierem? Oświećcie mnie, na porodówce nie można mieć pomalowanych paznkokci? Why? Ja się bez pomalowanych paznokci u stóp czuję goła. Że soczewek nie można to ok, ale laieru na paznokciach?

Napisane przez aania_20

A ja mam chwileczkę, Adaś przewinięty i nakarmiony śpi, właśnie przed chwilą miał standardowe badanie słuchu, wyszło w normie
Z karmieniem jest bardzo dobrze, o ile w pierwszej dobie martwiłam się czy mam wystarczająco dużo, to teraz już z nawałem się zmagam... ale nie narzekam, lepszy nadmiar niż niedobór
Adaś nie ma już kroplówki, dziś pani pediatra stwierdziła że jest bardzo duża szansa na wyjście jutro - jeśli poziom glukozy tylko po moim mleczku będzie w normie, więc trzymajcie za nas kciuki!

Napisane przez brunetka2000

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA A dostałam smsa od Carmeli , że jest w szpitalu odeszły jej wody, ale skurczy jeszcze nie ma !!!!!!!

ale że co, że to juuuuużżż?????

Napisane przez brumek

Cyknęłąm jednak po kąpieli.
Nie poznacie tego brzucholca

jaaaaaaa, w końcu widać, gdzie mieścisz to dziecię

Napisane przez zanka205

dzień dobry

czy Wy dziewczyny na końcówce też wstajecie teraz takie obolałe?
mnie normalnie wszystko boli
cycki, ręce, nogi, caaały brzuch, fredka normalnie wszystko

myślałam, że jak zasnę to wstanę wyspana, a tu przez 2 godziny w jakimś aucie alarm się włączał co chwilę i nie mogłam zasnąć
ciężka noc...

Napisane przez JustPi

Zanka wieczorem marzę, żeby się położyć spać do łóżka, a potem jest mi niewygodnie, wszystko mnie wkurza, a przekręcenie z boku na bok to wielki ból. Dziś wstałam i się bardziej zmęczona czuję, niż przed spaniem. Kręgosłup mnie nawala, stopy spuchnięte.... chyba Cię rozumiem

podpinam się
przekręcanie z boku na bok w nocy- katastrofa
po dłuższym siedzeniu czy leżeniu jak wstanę to mam wrażenie, że zastały mi się wszystkie mięśnie
zmęczenie oj tak, u mnie jeszcze niezdarność, wybitna wręcz ostatnio

[zanetaa88]

Napisane przez brunetka2000

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA A dostałam smsa od Carmeli , że jest w szpitalu odeszły jej wody, ale skurczy jeszcze nie ma !!!!!!!

Przecież ona jest w tym samym tygodniu ciąży co Ja
boję się

Carmela

Napisane przez 83monia

zaneta - sweet jest kilka postow wyzej, babcia jej modem popsula...

Właśnie widzę, mam do niej nr tel jak coś to będę do niej dzwoniła czy wszystko jest ok babcia powinna dostać lanie

Napisane przez brumek

Cyknęłąm jednak po kąpieli.
Nie poznacie tego brzucholca

Nooo kochana no się nazywa bebzolek
Co do mówienia o brzuszku na początku świetna sprawa,
każdy temat to ciąża, ale gdy spotykasz ludzi z którymi bardzoooo
rzadko się widzisz akurat Cie zaczepiają i o co pytają o co ciaże...
Nawet na facebooku odnajdywały mnie osoby z którymi nie mam kontaktu i chciały moje zaproszenie, bo myślały że mam zdjęcie brzuszka albo usg, a Ja nic nie mam - ale nie przyjmowałam zaproszenia

Napisane przez Natka_

Witam nocnie

Wróciłam z wesela i musiałam zajrzeć czy któraś się rozpakowała

Nadrabiać będę jutro, ale z tego co zdążyłam zauważyć:

Carmela trzymam kciuki żeby było wszystko wporządku, troszkę za wcześnie ta Sarunia się pcha!

Brumek teraz to brzuszek się powiększa z dnia na dzień Widać coraz bardziej

A mi chyba jednak czop odchodzi Dzisiaj znowu miałam coś "gluto podobne" na wkładce. W poniedziałek mam wizytę to się dowiem co to się tam dzieje.

Dobranoc

Natka to się nazywa uzależnienie
Jak na weselu?
Jak się dowiesz co to jest to daj znać, jestem sama ciekawa...
Ja już jestem głupia z tego czopa
Coś tam na wkładce mam białe, takie jakby jeszcze bardziej zmielona kaszka, ale nie wiem czy to nie po prostu gęsty śluz?
Gratuluje zdanego egzaminu

Zanka mnie boli biodro po prawej stronie, jest mi wygodnie ale po czasie tak jakby mnie ktoś w nie młotkiem walił no i od czasu do czasu to chyba te spojenie łonowe mnie boli...

Ja pospałam do 9,
w nocy padało więc będzie chłodniej!!
cieszę się, bo normalnie nie wyrabiałam z podlewaniem kwiatków na balkonie, wiecznie pić chciały.

[zanka205]

Napisane przez zanetaa88

Coś tam na wkładce mam białe, takie jakby jeszcze bardziej zmielona kaszka, ale nie wiem czy to nie po prostu gęsty śluz?

masz na mysli grudki?

[Marina1]

Witam Was moje kochane dziewczynki!!!

Melduję się cała i zdrowa!
I przepraszam, że nie pisałam, na forum nic, ale rozumiecie, wczoraj wyszlismy i tak jakos ot tego do tamtego i sama nie wiedziałam jak się nazywam!
A w szpitalu mogłam pomarzyć o internecie tylko heh

Jestem taaaaaka szczęśliwa...
I GRATULUJE KAŻDEJ ROZPAKOWANEJ DZIEWCZYNCE!!!
Przyznaję się, że nic jeszcze nie czytałam, tylko weszłam napisać. Myślę, że wezmę się za to niedługo.
Opiszę Wam mój poród i wszystko inne, jak zwykle

STRASZNIE WAM DZIĘKUJĘ ZE BYŁYŚCIE ZE MNĄ W TEN CAŁY CZAS I WSPIERAŁYŚCIE MNIE.
JAK BYŁAM W SZPITALU I PODCZAS TYCH CAŁYCH 9 MIESIĘCY.
I tak prędko się mnie nie pozbędziecie, o nie!

Malutki spi na łóżku...Jest grzeczny, ale czasami dokazuje
Karmię Nan... ale wczoraj polało mi się z cycków wieczorem, nie mogłam w to uwierzyć...Bardzo się cieszę, i dziś będzie próba przystawiania, musi się udać, chociaz Igorek nauczył się już pić z butli, ale trudno, będzie musiał się przestawić, bo mamusia się nie podda.

Oj wzywa mnie
Napwno odezwę sie potem.
Dziękuję dziewczyny każdej z Was

[Natka_]

Dzień dobry

Przyszłam zobaczyć czy wiadomo co z Carmelą, ale wieści brak.

No i muszę się pochwalic kolejnym zdanym egzaminem Jeszcze jeden popołudniu.
Za kciuki jeszcze nie dziękuję, żeby nie zapeszyć Ale jesteście KOCHANE

Napisane przez brumek

Brawo
To i jutro kciuki będą u mnie zajęte Ale Was męczą w te weekendy! Ja studiowałam dziennie, więc egzaminy w niedzielę to dla mnie brzmi jak abstrakcja jakaś

Ten weekend najgorszy, bo na raz wesele, egzaminy i jeszcze zaawansowana ciąża Śpię po 3 godzinki, ale daję radę

Napisane przez zanetaa88

Natka to się nazywa uzależnienie
Jak na weselu?
Jak się dowiesz co to jest to daj znać, jestem sama ciekawa...
Ja już jestem głupia z tego czopa
Coś tam na wkładce mam białe, takie jakby jeszcze bardziej zmielona kaszka, ale nie wiem czy to nie po prostu gęsty śluz?
Gratuluje zdanego egzaminu

Na weselu niestety nuda Nie dla mnie już takie siedzenie, bolały plecy i napinał się cały czas brzuszek. Troszkę taka męczarnia niestety. Ale zebrałam się wcześniej, mąż został jeszcze do 3

A z tym czopem, jestem ciekawa czy lekarz jest w stanie sprawdzić czy odszedł?
W 99% jestem przekonana, że to własnie to

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez Marina1

Witam Was moje kochane dziewczynki!!!

Melduję się cała i zdrowa!
I przepraszam, że nie pisałam, na forum nic, ale rozumiecie, wczoraj wyszlismy i tak jakos ot tego do tamtego i sama nie wiedziałam jak się nazywam!
A w szpitalu mogłam pomarzyć o internecie tylko heh

Jestem taaaaaka szczęśliwa...
I GRATULUJE KAŻDEJ ROZPAKOWANEJ DZIEWCZYNCE!!!
Przyznaję się, że nic jeszcze nie czytałam, tylko weszłam napisać. Myślę, że wezmę się za to niedługo.
Opiszę Wam mój poród i wszystko inne, jak zwykle

STRASZNIE WAM DZIĘKUJĘ ZE BYŁYŚCIE ZE MNĄ W TEN CAŁY CZAS I WSPIERAŁYŚCIE MNIE.
JAK BYŁAM W SZPITALU I PODCZAS TYCH CAŁYCH 9 MIESIĘCY.
I tak prędko się mnie nie pozbędziecie, o nie!

Malutki spi na łóżku...Jest grzeczny, ale czasami dokazuje
Karmię Nan... ale wczoraj polało mi się z cycków wieczorem, nie mogłam w to uwierzyć...Bardzo się cieszę, i dziś będzie próba przystawiania, musi się udać, chociaz Igorek nauczył się już pić z butli, ale trudno, będzie musiał się przestawić, bo mamusia się nie podda.

Oj wzywa mnie
Napwno odezwę sie potem.
Dziękuję dziewczyny każdej z Was

Witaj Mamusiu Bardzo się cieszę, że wróciliście do domku. Oswajasz się powoli z rolą matki-to piękne
Ucałuj od nas Igorka i niech ssie ładnie cycka
Jak znajdziesz chwilkę to opisz koniecznie porod, bo jestem strasznie ciekawa