Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

[karenina19]

Napisane przez tarasia

Kareninko, myślę, że reaktywacja jest raczej niemożliwa. nasze dzieciaki podrosły i nie mamy juz tyle czasu żeby plotkować na wizażu. poza tym jest wiosna i spacery pełną parą. co więcej spora część mamusiek wróciła juz do pracy więc i czasu na wizaż brak.

Hehehe...akurat w tej kwestii mam swoje zdanie, o ktorym juz pisalam

Napisane przez pietrusia

tarasia ma racje ale jak nie spróbujemy to nie bedziemy wiedzialy czy sie uda wiec jestem na tak

Napisane przez gucia6

JA

moze jakas burze trzeba wywolac... wtedy frekwencja zawsze rosnie

Napisane przez pietrusia

Co ubedzie co ubedzie, nigdzie sie nie ruszymy a i czas dla was znajdziemy

Konspi jak tam po powrocie?? Fotki..?

[pietrusia]

asioczka u mnie jest tak ze to jest oddział przedszkolny przy szkole i my mamy takie same prawa co i szkoła a szkoła jest zamknieta i my tez mamy zamkniete, rodzice chcieli zebysmy pracowali ale to by byly dodatkowe koszty bo musieli by nam dodatkowo zaplacic a nie ma na to kasy wiec przedszkole zamkniete na czas wakacji.

[gochaa_p]

Zaharia miło że jesteś

Kareninka ja jetem ZA, tylko jak to zrobimy?

u nas ok, od rana mieliśmy awarie prądu, na szczęście już przywrócili

zastanawiamy się nad wakacjami z Wojtusiem, jak sądzicie czy do Paryża z tak małym dzieckiem jest sens jechac? czy lepiej nad polskie morze?

[pietrusia]

Mysle ze spokojnie mozecie z małym do Paryza jechac a to myslicie autem czy samolotem??

[gochaa_p]

samolotem. boje sie tylko że sie z nim umeczymy, bo zwiedzania wiele, a my uwielbiamy zwiedzac, i mały może niepodołąć :/

[gucia6]

no prosze... uderz w stol i od razu ruch sie robi

[pietrusia]

No i znowu sie chmura oby tylko bardzo nie padało bo wybieram sie do kumpeli na plotki i jak bedzie bardzo padac i nici z wypadu

[tarasia]

Napisane przez karenina19

Hehehe...akurat w tej kwestii mam swoje zdanie, o ktorym juz pisalam

no dobra juz, nie kłóćmy się o swoje zdania :P

Napisane przez gucia6

no prosze... uderz w stol i od razu ruch sie robi

dzisiaj na obiad pierwszy raz robię żeberka. mam nadzieję, że będą zjadliwe

[karenina19]

Napisane przez gochaa_p

Kareninka ja jetem ZA, tylko jak to zrobimy?

zastanawiamy się nad wakacjami z Wojtusiem, jak sądzicie czy do Paryża z tak małym dzieckiem jest sens jechac? czy lepiej nad polskie morze?

Wlasnie TAK...

Wiesz, tak jak napisalas - Paryz to glownie zwiedzanie i np. ja nie pisalabym sie na zwiedzanie z André, ale moze Wojtus bardziej sie nadaje

Mi poki co bardziej podoba sie taka wizja wypoczynku, zeby maly mogl sie wybiegac i pasc po kolacji, zebysmy my z malzem mogli sobie odpoczac wieczorkiem...

Napisane przez gucia6

no prosze... uderz w stol i od razu ruch sie robi

Czekam az maly sie obudzi i idziemy na spacerek...pogoda jest taka sobie w sumie, bo wieje i jest pochmurno, ale co tam...

[gucia6]

Napisane przez tarasia

dzisiaj na obiad pierwszy raz robię żeberka. mam nadzieję, że będą zjadliwe

zeberka
a ja taka glodna jestem

Napisane przez karenina19

Czekam az maly sie obudzi i idziemy na spacerek...pogoda jest taka sobie w sumie, bo wieje i jest pochmurno, ale co tam...

ja tam wczoraj mloda ubralam w kalosze i kurtke przeciwdeszczowa, sama tez wskoczylam w peleryne i na podworku puszczalysmy banki i lapalysmy deszczowke

[konspiracja]

Napisane przez bogus85

Konspi, jak sie udal wypad? Stas byl zadowolony? Szybko sie zaklimatyzowal w nowym miejscu?

Wakacje bardzo udane, Staś jeszcze bardziej od nas zadowolony, zaklimatyzowal sie szybko, tylko teraz coś nie może z powrotem

Napisane przez gucia6

JA

moze jakas burze trzeba wywolac... wtedy frekwencja zawsze rosnie

Napisane przez karenina19

Konspi jak tam po powrocie?? Fotki..?

Oj ciężko... Weekend pod znakiem prania i prasowania, fotki będą jak obrobię, no i jak dziewczyny najpierw coś pokażą - Gucia, Kate i brzuszka Domi coś nie widzę, a widziałyscie podobno...

Napisane przez pietrusia

asioczka u mnie jest tak ze to jest oddział przedszkolny przy szkole i my mamy takie same prawa co i szkoła a szkoła jest zamknieta i my tez mamy zamkniete, rodzice chcieli zebysmy pracowali ale to by byly dodatkowe koszty bo musieli by nam dodatkowo zaplacic a nie ma na to kasy wiec przedszkole zamkniete na czas wakacji.

U nas jest jeden miesiąc otwarte, drugi rodzice muszą coś zorganizować.

Napisane przez gochaa_p

zastanawiamy się nad wakacjami z Wojtusiem, jak sądzicie czy do Paryża z tak małym dzieckiem jest sens jechac? czy lepiej nad polskie morze?

O Paryżu zapomnijcie na razie... jestem świeżo po zmaganiach w tym temacie. Wczasy tylko i wylącznie pobytowe. No chyba ze ktoś chce malca na siłę forsować i ciągać za sobą...
My byliśmy na miejscu w hotelu i jak zawsze braliśmy wszystkie możliwe wycieczki jakie były i zwiedzaliśmy wszystko co się dało, zeby tylko nie leżeć na plaży, tak teraz byliśmy tylko w akropolu w pobliskim miasteczku (i uwierz mi było pięknie ale Staś nas nieźle przeciągnął, nie da się podziwiać widoków, robić fotek i biegać za wszędobylskim maluchem, ktory tylko patrzy jak tu wleźć na jakiś kamień czy wskoczyć do dziury....), raz zwiedziliśmy stolicę wyspy i na jeden dzień wypożyczyliśmy samochód i zjeździliśmy wyspę. Taki wypad to już moim zdaniem jest max dla takiego dziecka. Tzn. wymęczony był, raz to ok, ale więcej bym mu tego nie fundowala. A Paryż to zwiedzanie klika dni...

Pietrusia - GRATULACJE

[EdziaO]

Cześć Dziewczyny

Mam do Was prośbę
podpowiedzcie mi fajną zabawkę dla 1,5 rocznej dziewczynki do 100 zł

[konspiracja]

Co to ja jeszcze chcialam,
fakt nadrabianie watku nie jest teraz nie wiem jakim wyczynem

Kate, Staś też jest cycuś mamusi...Jak tylko coś, to zaraz drze sie tak z włoska "...Mammmmmma...". Miał tez fazę na tatę, ale teraz znowu jestem ja. No i nie wiem kiedy to minie, bo miał przecież iść do żlobka - więc oby minęło...

No właśnie - do żłobka państwowego się nie dostaliśmy, dziś wywiesili listy więc albo szukamy prywatnego, albo... no właśnie... jeszcze w domu? opiekunkom stanowczo mowię nie...

Co do wakacji to wróciliśmy z klasycznym buntem dwulatka... Teraz wszystko jest na nie, a jak nie- to jest taki ryk że... no może to jeszcze zmiana klimatu
Nocnik też mieliśmy tam ze sobą, co prawda rzadziej używany, ale teraz mimo wszystko cofnęło nam się trochę, przedtem już ładnie szło, no nic nadrobimy...
Staś budzil sie rano, a że mieliśmy pokój na parterze z tarasem i tam było wyjście, wiec otwieral oczy i już chciał iść "tam"...
Z jedzonkiem było ok w pierwszym tygodniu, w drugim był strajk i przez 3 dni tylko suchy chleb i pomidory, potem przeszło i dalej było ok
No i najgorsze było kąpanie pod prysznicem, nie przyzwyczaił się i był taki ryk, że teraz jeszcze nie mogę powiedzieć "idziemy kąpu, kąpu"...
Poza tym dużo spał, w drugim tygodniu już sie zrobiło naprawdę gorąco i nie bylo problemu z drzemką nawet w leżaku przy basenie
Akurat było dużo dzieci w tym wieku, poznaliśmy fajną parę z córeczką z Wa-wy, więc było fajnie i dzieciaki miały co robić.
Ech, tak tam pięknie bylo...

Karenina, czym odcisnęłaś tę łapkę Andre na kartce na Dzień Ojca?
Superaśna ta karteczka

[gucia6]

Napisane przez EdziaO

Cześć Dziewczyny

Mam do Was prośbę
podpowiedzcie mi fajną zabawkę dla 1,5 rocznej dziewczynki do 100 zł

klocki Duplo, moja cora uwielbia

[EdziaO]

Napisane przez gucia6

klocki Duplo, moja cora uwielbia

dziękuję bardzo

[gochaa_p]

no ja też tak o tym Paryżu myślę, gadałam z teściówka, nie zostanie mi z WOjtkiem na 5 dni :/ Powiedziała że za rok to ok, bo bedzie juz rozumniejszy ale na ten moment się tego nie podejmie
a nad morze - no troche to kosztuje, plus droga :/ i niechęć męża ;(
pewnie znowu skończy się na niczym :/

Konspi - a Ty gdzie byłaś?

Edzia - mój też lubi klocki

[konspiracja]

Napisane przez gochaa_p

no ja też tak o tym Paryżu myślę, gadałam z teściówka, nie zostanie mi z WOjtkiem na 5 dni :/ Powiedziała że za rok to ok, bo bedzie juz rozumniejszy ale na ten moment się tego nie podejmie
a nad morze - no troche to kosztuje, plus droga :/ i niechęć męża ;(
pewnie znowu skończy się na niczym :/

Konspi - a Ty gdzie byłaś?

Na Rodos

Wiesz Gocha, ale masz jeden podstawowy argument za Bałtykiem - klimat dla dziecka. Moim zadaniem warto. A Paryż Wam nie ucieknie jeszcze.

[gochaa_p]

wiem że nie ucieknie, ale tak go odkładamy już od 5 lat, ciągle coś :P
mam nadzieje że namówie męża na Bałtyk, tym bardziej że chcą z nami jechać znajomi z synkiem w wieku Wojtusia


możemy prosić o głosiki ???
http://www.bebiko.com.pl/home/konkur...bacz/?item=102

[karenina19]

Napisane przez EdziaO

Cześć Dziewczyny

Mam do Was prośbę
podpowiedzcie mi fajną zabawkę dla 1,5 rocznej dziewczynki do 100 zł

Jakies klocki na pewno beda ok, ale jest ryzyko, ze mala juz ma i tylko sie powiela...

Oprocz tego moze cos do rysowania?

Znikopis u nas jest hitem do teraz

Ukladanki - takie, gdzie wklada sie ksztalty w otworki...

Nie wiem dokladnie jak to sie nazywa, ale taki labirynt z drucikow i kulek na nie nawleczonych..mula czy cos takiego...w Ikei mozna kupic

Albo jakies akcesoria dla lalki albo do kuchenki?

Napisane przez konspiracja

Karenina, czym odcisnęłaś tę łapkę Andre na kartce na Dzień Ojca?
Superaśna ta karteczka

Super, ze urlop sie udal

Co do kartki to musialam improwizowac, bo o Dniu Ojca przypomnialam sobie w...Dniu Ojca...
Wiec na szybko odcisnelam ta lapke na takim tuszu Crayola - mamy taki zestaw waleczkow-pieczatek Crayola i do nich sa dolaczone gabki i dwoma tuszami - czerwony i niebieski. I jako ze sa zmywalne i spieralne to przylozylam raczke do gabki, odbilam i umylam...dobrze poszlo

Napisane przez gochaa_p

możemy prosić o głosiki ???
http://www.bebiko.com.pl/home/konkur...bacz/?item=102

Sie robi


Maly juz spi...wpadlismy do domu o 18.20 wiec na szybko kolacja, bajka i do spania...

André ma ulubionego kolege na placu zabaw - Maxa, i kolezanke, ktora mieszka kolo nas i czesto jezdzimy sie razem bawic - Ayo (chyba tak to sie pisze..?) i dzisiaj tylko z nimi chcial sie bawic - chlopaki robili parkingi z samochodow a Ayo mogla sypac piasek do wywrotki...ktokolwiek inny podszedl do ich "rewiru" zostal z miejsca zakrzyczany...

[brombusia]

Heloł

Jak już przeprowadzisz reaktywację Karenina, to może przyjdzie czas na rewolucje ?

Aniulko za szybki i bez komplikacji

Konspi
Ale Ci zazdroszczę
Mój młody teraz jest taki łobuziarski, że najlepiej to pojechałabym z nim, gdzieś na wieś, zamknęła się w chatynce z ogródkiem i już. Bo nie wyobrażam sobie na plaży biegać za nim w tym ukropie

Dziewczynki, ja ostatnio biegałam po sklepach za sukienką na wesele, kupiłam sobie jedną w Jacqueline Riu, ale wydawało mi się, że to jednak nie to, chociaż Mamie i małżowi się podobała
Dzisiaj polazłam przypadkiem do sklepu obok szpitala, a tam super sukienki dla takich większych jak ja
I kupiłam następną sukienkę, tylko na razie fotki w niej nie wstawię, bo poszła do poprawki krawieckiej, trochę jest za szeroka w biodrach
Ale Wam pokażę, bardzo jestem z niej zadowolona, bo szukałam takiej prostej, "koktajlowej" , żebym mogła w niej wyskoczyć też przy mniejszych okazjach. Do tego dobrałam sobie taki króciutki żakiecik i jestem w końcu zadowolona

http://www.sklep.modema.pl/product-p...KMX-2152.html#

Tylko nie znalazłam żadnych butów
Ja mam tak bez sensu, że w nadmiarze wszędzie a stopa bardzo wąska, jak kupuję szpilki to mam problem, żeby nie były za szerokie i nie odstawały, w dodatku wysokie podbicie, więc nie mogą być też za płytkie
Chciałam kupić jakieś tańsze, ale chyba jednak muszę się wybrać do Ryłko, bo te mi pasują zawsze.

[gochaa_p]

Napisane przez karenina19

[



Sie robi



André ma ulubionego kolege na placu zabaw - Maxa, i kolezanke, ktora mieszka kolo nas i czesto jezdzimy sie razem bawic - Ayo (chyba tak to sie pisze..?) i dzisiaj tylko z nimi chcial sie bawic - chlopaki robili parkingi z samochodow a Ayo mogla sypac piasek do wywrotki...ktokolwiek inny podszedl do ich "rewiru" zostal z miejsca zakrzyczany...

dzięki

no to niezła szajka

[lucky1910]

hej hej

proszę tu na mnie nie krzyczeć za niską aktywność czuję się dotknięta

ja powoli rozkręcam się w pracy.. a nawet jeśli nie uda m się rozkręcić to stwierdziłam, że dobrze będzie jak po 3 mis okresu próbnego wrócę do domu

miło podczytać co tam u WasDomi gdzie to Twoje zdjęcie?? Zaharia dawaj fotkę brzuszka i Miriam!!!Kareninka gdzie ta fotka kartki?? przeoczyłam?? Co sprawiacie Tatusiom z okazji ich święta?

Brombi śliczna ta sukienka ja też szukam czegoś na wesele..na lipiec.. ale jeszcze nic nie wpadło mi w oko...
aa.. masz już pomysł na wakacje? może to co juto będzie na g*rouponie Ci się spodoba

Tarasia na zberka nastepnym razem polecam mój przepis o ile dobrze pamiętam jest w naszej kk

Konspi dlaczego niania nie..? ja mam nianię i jestem mega zadowolona, choć na początku też miałam obawy

do miłego Mamuśki

[martaN23]

Kareninko-reaktywacje?jestem zamoże w końcu będę mieć więcej czasu
Asioczka-Oli od 2-3 dni przesypia całe nocejestem z tego powodu bardzo szczęśliwaale kurcze coś ją znowu przydusza muszę sprawdzić czy to coś pyli znowu?nie jest jeszcze strasznie bo tak troszeczkę a ja już mam stresa
Brombi-kiecka bomba
Wiecie ja dopiero jem obiad i kolacjenie miałam czasu robiłam jedzonko dla nas na dziś i jutro i zupka dla Oli,w między czasie podłogi starłam no i brakło czasu.
Oli właśnie zaczęła mieć obsesję na Hello kitty-hm nie było by to straszne gdyby głupia maskotka nie kosztowała 36zł za 15cm!no wściekli się normalnie!

[zebra666]

Konspi, ale i tak widze wakacje udane! A co do nocnika- u nas bez wakacji jest na nie. Wygina śmiało ciało jak chce go posadzić i r ...niemy w pampersa równo Po wypłacie chce kupić nakładke na kibelek i to wypróbować...

Brombi podoba mi się sukienka! Nie masz rzadnych czarnych wyższych bucików? To zawsze pasuje

Marta zabawki wogóle nie są tanie jakby nie patrzeć... Piotrek na szczęście szału na zakupy dostaje tylko w spożywczym w dziale z żelkami, ciastkami

Dzisiaj było normalnie Piotrek spał ok. południa, teraz śpi od godziny miałam dość jego drzemek wieczornych i latania do północy...chodziłam jak zombie!

[gucia6]

Napisane przez karenina19

André ma ulubionego kolege na placu zabaw - Maxa, i kolezanke, ktora mieszka kolo nas i czesto jezdzimy sie razem bawic - Ayo (chyba tak to sie pisze..?) i dzisiaj tylko z nimi chcial sie bawic - chlopaki robili parkingi z samochodow a Ayo mogla sypac piasek do wywrotki...ktokolwiek inny podszedl do ich "rewiru" zostal z miejsca zakrzyczany...

Napisane przez brombusia

Dzisiaj polazłam przypadkiem do sklepu obok szpitala, a tam super sukienki dla takich większych jak ja
I kupiłam następną sukienkę, tylko na razie fotki w niej nie wstawię, bo poszła do poprawki krawieckiej, trochę jest za szeroka w biodrach
Ale Wam pokażę, bardzo jestem z niej zadowolona, bo szukałam takiej prostej, "koktajlowej" , żebym mogła w niej wyskoczyć też przy mniejszych okazjach. Do tego dobrałam sobie taki króciutki żakiecik i jestem w końcu zadowolona

sliczna

[jo@śka]

zaharia - fajnie, że jesteś
Maria - nie drażnij, proszę
gucia - gucia, guciaaaa... Trafiłam???
pietrusia - też się cieszę z wakacji. Wreszcie będę miała synka w domu cały czas, choc pewnie w sierpniu nie będę mogła się doczekać szkoły...
marta - internet to kopalnia przepisów!!!
karenina - reaktywacja??? Hmmm... Póki co się udało... Przynajmniej na czas jakiś...
tarasia - masz rację, dzieciaki większe, niektóre to już podwójne mamy albo prawie, niektóre wracają do pracy... Ciężko tak codziennie skrobać coś... Choć karenina ma rację, że jak się naprawdę chce... Ale z drugiej strony pierwszeństwo ma życie w realu... Ale spróbujemy!
gochaa - znasz swoje dziecko i mniej więcej pewnie możesz określić jak to zniesie. Ja brałabym Millkę w chustę i śmigała po Paryżu. Trzeba się jednak liczyć z tym, że plany nieco mogą ulec zmianie w trakcie pobytu... Poza tym trzeba też zapewnić dziecku jakąś rozrywkę. Ja bym jechała chyba... Zresztą nie chyba a na pewno. Najwyżej nie pozwiedzalibyśmy wszystkiego a co Paryż to Paryż...
konspiracja - mi się wydaje, ze to zależy od dziecka... Ale masz rację, że Paryż nie ucieknie, a klimat nad morzem świetny dla dziecka, tylko co tam robić, kiedy pada...
brombusia - ładna sukienka. Prosta i elegancka. W buty warto zainwestować, jeśli masz sprawdzoną firmę. Ja mam problem z Millką - też ma wysokie podbicie. Dziś w DDTVN mówili, że ktoś zaskarżył do sądu dietę Dukana..
marta - ja nie znoszę tego wszędobylstwa hello kitty. No ale pewnie niedługo się zacznie... Choć muszę powiedzieć, że ostatnio zastanawiałam się nad takimi klockami jak duplo, z hello kitty. Ale nawet jak kupie, to sie zbuntuję i będę mówić kot a nie hk

U nas bardzo fajnie. Millka szaleje, coraz więcej mówi, właściwie cały czas nawija. Przesypia już zwykle całą noc. W dzień śpi dwie, trzy godziny a to za sprawą materaca u niej w pokoju. Miałam gości kilka dni i jako, ze jedna z nich ciężarna, a nasze dmuchane łóżko jest dziurawe, odstąpiłam sypialnię (czego zwykle nie robię). My spaliśmy właśnie na takiej gąbce na podłodze u Millki. Od tego czasu zasypia na niej i w dzień śpi tak długo właśnie... Zastanawiam się czy nie wywalić łóżeczka a wstawić tylko jakiś większy materac właśnie.
Jutro zakończenie przedszkola mojego syna. Od września szkoła!!!No i już nie ma zmiłuj - wsiadam za kierownicę
No to tyle od nas właściwie... Się reaktywowałam

[gucia6]

Napisane przez jo@śka

gucia - gucia, guciaaaa... Trafiłam???

tylko o co chodzi?

[jo@śka]

gucia - o co chodzi? O to - o tego diabełka:

Cytat:
Napisane przez jo@śka
Ależ tu ruch znowu!!! Albo wszystkie poszły rodzić albo pracować nad ciążą



__________________
Ech, nie potrafię tak ładnie cytować jak Wy...

[gucia6]

Napisane przez jo@śka

gucia - o co chodzi? O to - o tego diabełka:

Cytat:
Napisane przez jo@śka
Ależ tu ruch znowu!!! Albo wszystkie poszły rodzić albo pracować nad ciążą



__________________

[jo@śka]

Napisane przez gucia6

Oj co cicho, co??? No dobraaaaa