Żonki 2009 cz.XXVIII

[india83]

Napisane przez neska22

no ja to teraz jak w pracy wiedzą, ze jestem w ciąży to nie mam co marzyc o podwyzce, awansie czy czymkolwiek
chce jeszcze ich wykorzystac na maska i poczekac az dostane wczasy pod grusza, premie kwartalna i chyba czmyhne na zwolnienie bo mnie ta robota duzo nerw kosztuje ;/

Neska oszczedzaj się kochana, wykorzytaj ich na maksa i niczym sie nie przejmuj

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

ja w sobote machalam lopata bo musialam przerzucac piasek z kupki na inna kupke juz sie nie moge doczekac naszego stropu Wrzuc jakies fotki waszego domku



dziekuję



oby oby na razie jestem zadowolona z tempa prac i moi robotnicy sa pelni zapalu i napedzaja sie wzajemnie mam nadzieje ze im nie przejdzie kupilam dzis tztowi duzo red bulli



piekna



gratuluje podwyzki

murarze tempo maja dobre, bo na swoje robia, a to zupełnie inaczej oprócz redbula pomysl jeszcze o masazu ;p

[Gucia0987]

Napisane przez klion78

Marta, Kliwia, Katunia i Bzyczka bardzo, bardzo Wam dziekuje. nawet nie wyobrażacie sobie jaka to dla mnie ogromna pomoc. Bo ja naprawdę jestem laikiem w kwestii pielęgnacji dzieci. Już wiem co mniej więcej kupic, ale jeśli pozwolicie zapytam gdybym miala jeszcze jakieś wątpliwości (mam nadzieję że dziewczyny których to nie interesuje nie będą miały żalu za zaśmiecanie wątku).
Trafiliśmy dzis calkiem przypadkiem do szkoły rodzenia. tyle się tam nasłuchalam o porodzie, że już całkiem mi się odechcialo. No i jestem przerażona (mój Tż miał podobno nawet rozwarcie na 10 cm w trakcie sluchania).
Miłego wieczoru kochane

klionku, a pisz ile chcesz! Ja pewnie też będę zadawać mnóstwo pytań... bo tak samo jak dla Ciebie jest to dla mnie czarna magia.

Co do sr i bolda - kochana! wymiękam przy Tobie no normalnie nie mogę!
No i wiesz... teraz juz sie nie możesz rozmyślić... urodzisz! Kto jak nie Ty!

[Corii]

Napisane przez Ana***

Hehe a mini mu się podobają?

A wyobraź sobie, ze chyba tak, bo nie slyszałam nic zlego na ten temat

Napisane przez Gucia0987

Postaram sie go wyciągnąć. Jak nie w tym miesiącu, to najwyżej na początku przyszłego, a i tak będę musiała iść po strój kąpielowy, to przy okazji

Kochana, przykro mi, że tak to wygląda. ech!
Musimy skoczyć na jakąś kawę i spokojnie porozmawiać...

Odnoszę wrażenie, że Ty się go czasami boisz, albo mimo wszystko bardzo Ci na nim zależy i boisz się, że on zrobi coś czego do końca nie przemyśli...Przytul am!

Przypomniałaś mi, ze ja tez nie mam stroju kąpielowego

Jak tylko będe w krakowie na dluzej niz przelotem to dam znac

Masz racje z tym wrazeniem ...całkowita racje. Ale to zazwyczaj kobiecie bardziej zalezy. Ale sa pewne granice jak mowilam. Dla mnie odwaga bylo to, ze wczoraj zostawilam go i pojechalam sama do rodzicow mimo zaproszenia na obiad dla nas obydwojgu.

Napisane przez martucha84

Corii miało o 13 padać i co piękne słonko a z mężem widzę nie fajnie.. czekasz do końca wakacji? powiedziałaś mu to czy nie?

Tak czekam, bede konsekwentna w swoim postanowieniu mimo wszystko.
On o tym nie wie. Nie musi wiedzieć

Napisane przez *Agatek*

Ojj kurcze nieciekawie... a już myślałam, że jakaś poprawa jest wrr, nie dobrze! A co Twoi rodzice na to?? Co teraz zamierzasz zrobić? Czekasz na poprawę, czy radykalne zmiany?
Przykre to jest, tylko się męczysz tak jak przechodziła to Agatka

Ajj tam, pewnie masz ładne łydeczki ja to bym chciała jakieś dłuższe, chyba przejadę się do netto zobaczyć co mają na czasie

Wiesz, wczoraj mu powiedziałam w złosci, ze robi wszystko zeby sie mnie pozbyc, to potwierdzil, tylko nie wiem czy mam to traktowac serio, czy tylko zlosliwosc ....
Moi rodzice powiedzieli, ze zawsze drzwi u nich otwarte i moge wrocic ze swoim dobytkiem.

A ja mam za krotkie i za grube lydki Kochana, to moja "pieta Achillesowa"

Napisane przez india83

a ja legginsy bardzo lubiue, ale ostatnio z racji moich kompleksów leza w szafie ;/

India, nie bluźnij Kobieto wszystkie ześmy tu widziały ze zdjęć, ze nic Twojej figurze zarzucic nie można

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez india83

Neska oszczedzaj się kochana, wykorzytaj ich na maksa i niczym sie nie przejmuj




murarze tempo maja dobre, bo na swoje robia, a to zupełnie inaczej oprócz redbula pomysl jeszcze o masazu ;p

juz na poczatku sezonu kupilam masc konska i jak jest potrzeba to masuje tz

a tesciowi kupilam na dzien ojca johnny walkera ale jestem dobra corka

[india83]

Napisane przez Corii

A wyobraź sobie, ze chyba tak, bo nie slyszałam nic zlego na ten temat

Przypomniałaś mi, ze ja tez nie mam stroju kąpielowego

Jak tylko będe w krakowie na dluzej niz przelotem to dam znac

Masz racje z tym wrazeniem ...całkowita racje. Ale to zazwyczaj kobiecie bardziej zalezy. Ale sa pewne granice jak mowilam. Dla mnie odwaga bylo to, ze wczoraj zostawilam go i pojechalam sama do rodzicow mimo zaproszenia na obiad dla nas obydwojgu.

Tak czekam, bede konsekwentna w swoim postanowieniu mimo wszystko.
On o tym nie wie. Nie musi wiedzieć

Wiesz, wczoraj mu powiedziałam w złosci, ze robi wszystko zeby sie mnie pozbyc, to potwierdzil, tylko nie wiem czy mam to traktowac serio, czy tylko zlosliwosc ....
Moi rodzice powiedzieli, ze zawsze drzwi u nich otwarte i moge wrocic ze swoim dobytkiem.

A ja mam za krotkie i za grube lydki Kochana, to moja "pieta Achillesowa"


India, nie bluźnij Kobieto wszystkie ześmy tu widziały ze zdjęć, ze nic Twojej figurze zarzucic nie można :rolleyes:

OK, i tego się trzymajmy temat zakończony

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

juz na poczatku sezonu kupilam masc konska i jak jest potrzeba to masuje tz

a tesciowi kupilam na dzien ojca johnny walkera ale jestem dobra corka

jakos trzeba łapać plusy

[ania20m]

Napisane przez *Agatek*

ooo jaa piękna! A gdzie ją kupiłaś??

na ryneczku w Kaliszu

[india83]

a właśnie mi się przypomniało, że któraś z Was pytała o to gdzie kupiłam tunike (Marta?)
W osiedlowym sklepie nawet nie wiem czy ma jakąś nazwe

[Madzialenka12344321]

India, Gucia to i ja się dołącze do tych zakompleksionych. Ech... zawsze sobie coś wynajdę


Neska gratulacje dla męża

[bzyczka1]

Klion to co oni Wam tam opowiadali?? urodzisz, urodzisz i nawet nie będziesz wiedziała kiedy

[india83]

Napisane przez Madzialenka12344321

India, Gucia to i ja się dołącze do tych zakompleksionych. Ech... zawsze sobie coś wynajdę


Neska gratulacje dla męża

ach te kobiety

ide się wyprysznicowac

[neska22]

Guciu jestem urzędnikiem państwowym ale nie tyle petenci mnie wkurzaja (bo nie pracuję przy obsłudze interesanta) co współpracownicy.....

[india83]

Na dziś kończe z wizażem

dobranoc....

[ktosia86]

Napisane przez martucha84

tęsknimy.. bynajmniej ja


BOSKOOOOO cudnie!! ale ci zazdroszcze...


pierwsza strasznie długo się rozkręcała, nabierała tempa, hmmm była leniwa? ale w połowie jak wystrzeliła historia to nienadąrzałam obracać kartek aczkolwiek hmm główną zagadkę rozwiązałam na samym początku tzn nie szczegółowo bo historia zamotana, ale domyślałam się kto i co myślę że wiesz o co mi chodzi.. i im dłużej czytałam to bardziej się uświadamiałam że mam racje
aleeeee cholernie mi się podobała,
teraz dla przypomnienia ją przeczytałam - 600 stron w 1.5 dnia.. jak to fajnie być chorym i leżeć w łóżku.. więc dziś na świeżo zabieram się za dziewczynę która igrała z ogniem. .
p.s. pytałam męża bez jakiej patowej zabawki nie wyobraża sobie życia - odpowiedział "bez włodka" więc konik miażdży


super a tata zadowolony??


trzymam kciuki, mam nadzieję że zaliczyłaś, i to jednak wysoko.. no i pięknie wyglądasz, bardzo mi się podobasz w "jaśniejszym" wydaniu


wowwwww rewelacyjne tempo, oby tak dalej


ania20m szczęścia, pomyślności, miłości, spełnienia marzeń!!!!

No to konik musi być
A co do książek, to nie pozostaje mi nic innego jak życzyć miłej lektury

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziewczyny zapisałam się na 2 książki (na jedną jestem 5 w kolejce) hehe, powiedzcie mi czy są warte czytania
1 Hilliges, Ilona Maria. Biała czarownica
2. Ligocka, Roma Dziewczynka w czerwonym płaszczyku (tu jestem 5 w kolejce)

Dziewczynkę... czytałam, dobra książka

Napisane przez bzyczka1

(...)
U nas też taka beznadziejna pogoda, co chwilę się chmurzy i pada a zaraz świeci słoneczko tż ma ostatni dzień urlopu, już się martwię jak ja to wszystko sama ogarnę kto mi będzie robił śniadania

To i tak długo tż miał urlop, fajnie Mój mąż w środę już wraca do pracy

Napisane przez klion78

Żonki - mamusie myślę już powoli o tych wszystkich rzeczach które muszę kupić dla małego i proszę Was o radę: jak Wy na początku ubierałyście swoje dzieciaki, bo nie wiem czego ile powinnam mieć. Muszę też wziąć pod uwagę, że pierwsze miesiące przypadną na jesień i zimę więc rzeczy pewnie muszą być grubsze, choć np. w domu wtedy grzeją kaloryfery i jest cieplej ... kurcze sama nie wiem. Pomóżcie. Plizzzz...

Napisane przez klion78

Katunia, Martucha, Kliwia dziękuję za bezcenne wskazówki
Wszystko zanotowałam i nie będę przesadzać z ilością bo po pierwsze nie będę miała gdzie tego trzymać, a poza tym te ciuszki są masakrycznie drogie (wczoraj na przykład kupiłam pajacyk za 40 zł, taki całkiem zwykły, żadna rewelacja i jak sobie pomyślę że miałby to mieć ubrane raz to trochę bez sensu).
Zależało mi przede wszystkim na welurkowych pajacykach, ze względu na łatwe ubieranie, choć teraz zgodnie z tym co radzicie dokupię jeszcze body z długim rękawkiem (mam chyba ze 3 dopiero) i półśpiochy.
Myślę też nad takim śpiworkiem do spania, ale nie wiem czy to się w ogóle przydaje.
Strasznie wam dziękuję.
A do wózka to radziłybyście pościel czy kocyk, bo w moim otoczeniu to każdy ma inne zdanie?
Może jest coś jeszcze co jeszcze wam się szczególnie przydało?

Klionku nie wiem, czy moja opinia jeszcze ci się przyda, ale napiszę.
Ja kupiłam tylko kilka ciuszków w rozmiarze 56, a potem na szybko moja mama dokupowała jak my byłyśmy jeszcze w szpitalu. I tak na moją kruszynę większość jest za duża. Śpiochów na dzień dzisiejszy nie używamy, bo Marcelkę strasznie wkurza, jak podkurczy nóżki i wysuwają jej się z nogawek. Najbardziej przydają się body z długim rękawem i kaftaniki, w domu zakładamy jej tylko np kaftanik, pieluszkę i skarpetki.
Rożek na razie nie jest przydatny, bo za duzy, owijamy małą ciasno kocykiem polarowym. Niezbędne dla mnie są pieluchy tetrowe, przynajmniej 15 sztuk, bo ciągle w praniu.
Jak chodzi o kosmetyki, to w ruchu jest głównie sudocrem, maść pośladkowa z ziajki, a do kąpieli Oilatum soft. Przydaje nam sie też taki materacyk z gąbki do wanienki, Marcelutka leży na nim wygodnie a my ją myjemy. No i nie wyobrażam sobie życia bez przewijaka na łóżeczko, dostałam od koleżanki, która w ogóle go nie używała, a dla mnie jest niezbędny.

Napisane przez bzyczka1

Klion to co oni Wam tam opowiadali?? urodzisz, urodzisz i nawet nie będziesz wiedziała kiedy

Dokładnie

[zaaaabcia]

Napisane przez Gucia0987

haha super! A o głosiku już pisałaś... oj pamięć szwankuje
!

wszystko przez tego kacora

Napisane przez mona_ja

Żabcia spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe, wszystkiego najlepszego! i zgadzam się z dziewczynami, druga sukienka bombowa wygladasz w niej bosko!

dziekuje slicznie kochana

Napisane przez ania20m

Agatek - specjalnie dla Ciebie

super w niej wygladasz

[bzyczka1]

Ktosiu no 26 dni urlopu mają w wojsku, ale szczerze to tż wolałaby 20 dni i pracę w cywilu już pomijając fakt że nie pozwalają im tego urlopu dzielić w nijaki sposób (np po 13 dni) całe szczęście że zostało mu jeszcze te 5 dni tacierzyńskiego to wykorzystamy je później w lipcu albo w sierpniu, może uda nam się gdzieś wyskoczyć chociaż na te kilka dni.

[201803111825]

Treść usunięta

[martucha84]

india gratuluje podwyżki!!

kilonku laski wspomniały o tetrowych - od razu mówię jako mama syna u nas tetra szła jak woda - nie wiem czy dziewczynki też ale chłopcy mają moc zasikiwania - ściągałam pieluchę i w sekundzie rzucałam na niego tetre bo jak posikał to wsiąkło w nią - zanim tak robiłam za każdym razem ciucgy do zmiany wszystko zasikał a im starszy to sikiem sięgał nawet głowy zanim się nie zorientowałam, na szczęście mu minęło, ale my kupiliśmy 10 bo po co nam.. a potem dokupywaliśmy mamy z 40 na pewno teraz nie są takie przydatne ale kiedyś - każde przewijanie (no chyba że nie zasikał choć bywało to rzadkością) każde karmienie bo mi akurat z piersi tryskało pod takim ciśnieniem że całą buzie miał zalaną.. i ja też byłam mokra.. więc tetrowych szło nam dużo....
i co oni wam tam naopowiadali na tej szkole rodzenia??

ania20m bardzo ładnie w niej wyglądasz

neska22 gratuluje podwyżki dla męża, a ty się nie denerwuj tą pracą... buziakuje..

Gucia ciesze się że ci się podoba idź na koncert nie będziesz żałować

ktosiu, czytam 2 część, też się wolno rozwija więc czekam na boommm i przyspieszenie ale już mam 2 uwagi, kurde irytujące są te wstawki co chwile jakim to główny bohater nie jest kochankiem jakie rzeczy kupili w ikea i jakie rzeczy zawiera w sobie komputer.. przyznaje się bez bicia omijam to bo mnie nuży.. no i mam wrażenie że bohaterka taka się trochę bardziej uspołeczniona robi ciuchy mieszkanie zakupy "przyjaciele" wyciąga kolczyki.. chyba wolałam ją neurotyczną ześwirowaną tajemniczą..aleeee zaczyna być ciekawie więc myślę że bardzo mi się będzie podobać.. ba nawet jestem tego pewna zaczyna się coś dziać

Napisane przez Corii

Wiesz, wczoraj mu powiedziałam w złosci, ze robi wszystko zeby sie mnie pozbyc, to potwierdzil, tylko nie wiem czy mam to traktowac serio, czy tylko zlosliwosc ....

podziwiam cię że zostałaś, po takich słowach bym poszła.... i tyle by mnie widział...

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ho

a co ty tak rano?

[kliwia]

ktosia ja na kazda garbedorbe jak zuzka byla mala nakladalam skarpetki, by sie nie zscuwaly ze stopek zima bylo latwiej tego dokonywac. latem moze sie dziecko jednak upocic.

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Cześć

ech... dziś ostatni dzień z moimi dziećmi... szkoda mi. Przywiązałam się do nich.

[martucha84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

czemu tak szybko?

Guciaaaaa jeszcze dziś jutro i długi weeeeeek


a dziś 1 dzień LATA o 19

[klion78]

Napisane przez Gucia0987

klionku, a pisz ile chcesz! Ja pewnie też będę zadawać mnóstwo pytań... bo tak samo jak dla Ciebie jest to dla mnie czarna magia.

Co do sr i bolda - kochana! wymiękam przy Tobie no normalnie nie mogę!
No i wiesz... teraz juz sie nie możesz rozmyślić... urodzisz! Kto jak nie Ty!

dziękuję Guciu ja zawsze omijałam tematy "dzieciowe" i teraz jestem w tej kwestii noga, dlatego tak potrzebuję rad dziewczyn

Napisane przez bzyczka1

Klion to co oni Wam tam opowiadali?? urodzisz, urodzisz i nawet nie będziesz wiedziała kiedy

Baba przez niemal 2 godziny mówiła co z kobiety wylatuje w trakcie porodu (a my byliśmy tuż po obiedzie), co wyrabia, głównie z mężem w trakcie porodu (mój Tż jest właśnie w trakcie rezygnacji z uczestniczenia z porodzie), jak ją kroją, szyją, i takie tam inne niesmaczności. Ja rozumiem, że to wszystko jest ludzkie, ale żeby tak na pierwszym spotkaniu z grubej rury walnąć. Mojego Tż to nawet dziś rano bolało jeszcze krocze
A w środę ma przyjechać jakiś gość ze sklepu z wózkami i je demonstrować.

Napisane przez ktosia86

Klionku nie wiem, czy moja opinia jeszcze ci się przyda, ale napiszę.
Ja kupiłam tylko kilka ciuszków w rozmiarze 56, a potem na szybko moja mama dokupowała jak my byłyśmy jeszcze w szpitalu. I tak na moją kruszynę większość jest za duża. Śpiochów na dzień dzisiejszy nie używamy, bo Marcelkę strasznie wkurza, jak podkurczy nóżki i wysuwają jej się z nogawek. Najbardziej przydają się body z długim rękawem i kaftaniki, w domu zakładamy jej tylko np kaftanik, pieluszkę i skarpetki.
Rożek na razie nie jest przydatny, bo za duzy, owijamy małą ciasno kocykiem polarowym. Niezbędne dla mnie są pieluchy tetrowe, przynajmniej 15 sztuk, bo ciągle w praniu.
Jak chodzi o kosmetyki, to w ruchu jest głównie sudocrem, maść pośladkowa z ziajki, a do kąpieli Oilatum soft. Przydaje nam sie też taki materacyk z gąbki do wanienki, Marcelutka leży na nim wygodnie a my ją myjemy. No i nie wyobrażam sobie życia bez przewijaka na łóżeczko, dostałam od koleżanki, która w ogóle go nie używała, a dla mnie jest niezbędny.

Oczywiście, że się przyda, już dopisuję do mojej listy.
Acha nam ta położna ze szkoły rodzenia mówiła kilkakrotnie że Sudokrem nie nadaje się do maluszków bo jest na bazie czegoś tam cynkowego. A my z Tż namiętnie używamy go na wszelkie dolegliwości.

Napisane przez martucha84

kilonku laski wspomniały o tetrowych - od razu mówię jako mama syna u nas tetra szła jak woda - nie wiem czy dziewczynki też ale chłopcy mają moc zasikiwania - ściągałam pieluchę i w sekundzie rzucałam na niego tetre bo jak posikał to wsiąkło w nią - zanim tak robiłam za każdym razem ciucgy do zmiany wszystko zasikał a im starszy to sikiem sięgał nawet głowy zanim się nie zorientowałam, na szczęście mu minęło, ale my kupiliśmy 10 bo po co nam.. a potem dokupywaliśmy mamy z 40 na pewno teraz nie są takie przydatne ale kiedyś - każde przewijanie (no chyba że nie zasikał choć bywało to rzadkością) każde karmienie bo mi akurat z piersi tryskało pod takim ciśnieniem że całą buzie miał zalaną.. i ja też byłam mokra.. więc tetrowych szło nam dużo....
i co oni wam tam naopowiadali na tej szkole rodzenia??

czyli na początku używałaś tylko tetrowych? Pampersów nie?

Corii jest mi niesamowicie przykro jak czytam o zachowaniu Twojego Tż i wiem jedno, ja bym tego chyba nie wytrzymała. Dlatego podziwiam Cię i życzę mnóstwo siły

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

uuu

[śliweńka]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

i jak nimfę da się szybko oswoić bo ta bidolka aż się trząsła na drugi dzień jeszcze taka wystraszona

Napisane przez bzyczka1

Samba ja na dysku mam jakąś książeczkę z przepisami na grilla...przypomnij mi później to ci ją wyślę (o ile ją jeszcze mam) ale muszę mieć chwilkę czasu bo ona na przenośnym dysku jest.


Śliwienka no nie dziwię się że tamta papuga uciekła...swoją drogą miał tato pomysł

kiedyś chciał na piwo z myszką w kieszonce koszulki chodzić

Napisane przez india83

dziekuje



o to udane zakupy


dziekuje


fajna!


a ja legginsy bardzo lubiue, ale ostatnio z racji moich kompleksów leza w szafie ;/


dziękuje,
mam nadzieje, ze teraz po Twoim zabiegu już wszystko bedzie dobrze


kobieca... b.ładna



rurki sa super, a Twój mąż to w "dzwonach" gustuje??
szkoda, że nadal nie mozecie się dogadać... kurcze jemu to chyba naprawde juz nie zalezy, bo strasznie sie zachowuje

Laski dostałam powyżkę, nieduża, ale zawsze. mój TZ tez hihi ale fajnie

super gratuluję podwyżki szczypiorze

Napisane przez Madzialenka12344321

India, Gucia to i ja się dołącze do tych zakompleksionych. Ech... zawsze sobie coś wynajdę


Neska gratulacje dla męża

kolejny szczypior

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

ech... dziś ostatni dzień z moimi dziećmi... szkoda mi. Przywiązałam się do nich.

będą inne do których tez się przywiążesz



zaraz zasnę

[kliwia]

klion baba chyba celowo starszyla facetow
Idzcie do innej skzoly
nam na skzole mowili jaka jest rola mezzczyny przy porodzie, ze jest odpowiedzialny za zone i dziecko, ze ma negocjowac warunki - bo podczac skurczy na IP kobiecie wszytsko jedno co z nia robia
Moj maz nie wyobraza sobie zeby mial nie byc i nie przeciaz pepowiny - fakt ze spal na stojaco pod prysznicem jak mnie polewal co mnie czasami wyprowadzalo z rownowagi - bo ja tu skurcze mecze a on spi na stojaco
Mysle ze jak mu podsuniesz jakis artykul o roli meza na porodowce, jakie to wsparcie dla kobiety etc. a w krocze patrzec Ci nie musi przeciez

[AgatkaL]

ania20m...fajna kiecuszka Ja też musze szukac kreacji, bo okazało się, że 13 sierpnia mamy wesele R kolegi. Fajnie, podłapiemy nastrój weselny

W sobotę jedziemy do Łodzi, Zgierza i Kutna z zaproszeniami do R rodziny, także czeka nas wycieczka A z zaproszeniami jesteśmy w proszku, niewiele rozdaliśmy.

[martucha84]

klion nieeeee broń boże używałam pampersów ale jak go przewijałam i otwierałam pieluchę za 3 do 5 sekund zaczynał sikać i posikiwał siebie i ubranie a nawet czasem nas... wiesz no chłopcy mają trąbkę z większym wyrzutem więc po otworzeniu pampersa zasłaniałam mu siurdaka pieluchą tetrową żeby ją zasikał a nie ubranie
mam nadzieję że teraz już zrozumialej napisałam
aaaa wasza pani położna ze sr jest tragiczna... gratuluje jej podejścia.. możesz przekazać mężowi że jak coś z ciebie wylatuje to tego nie widać... chyba że się bawi w ginekologa amatora i nie stoi za położną...
ehss.. nasza położna na sr powiedziała nam ze największą głupotą jest wystraszyć na sr rodziców.. owszem rzetelne informacje ale po co takie pierdoły? a i mówiła że już największą głupotą jest pokazać film "poród" ona się śmiała że pracuje kupe lat na porodówce sama urodziła 2 dzieci, ale jak zobaczyła taki film instruktazowy to się przeraziła...
mam nadzieję że filmów pokazywać wam nie będą...
a gdzie będziesz rodzić? katowice czy gdzieś bliżej ciebie?

[Madzialenka12344321]

Śliweńko wiem, że będą inne, ale wiesz... moja pierwsza grupa i się przywiązałam. Na bank jutro będę ryczała Ale za to.... jeszcze 2 dni i wakacje No .... jeszcze ten mój egzamin, który prawdopodobnie będzie 7-07

[201803111825]

Treść usunięta