Przyszłe młode mamusie do 23 roku życia część V i 1/2 ;)

[Montii]

dziekuje w imieniu synka za komplementy

[aguu00]

Napisane przez me myself & I

Hej dziewczyny
Dawno mnie nie było. Zatonęłam w śpioszkach, pieluchach, kocykach, wózkach, zabawkach, łóżeczkach itp. itd. Masakra. Przygotowania do dnia porodu pełną parą. Przedwczoraj odszedł mi czop śluzowy. Od wczoraj siedzę w domu i sie praktycznie nie ruszam. Lekarz mi tak polecił skoro chcę dotrzeć na egzamin w tą środę i piątek. Ehh. MUSZĘ ZDAĆ NA TE STUDIA!!!!
Chyba moja desperacja jest komiczna, ale przynajmniej lekarz się ubawił




mmmMMMMmmm kapusta kiszonaaa
Ja z kolei mam ambitne plany robienia przetworów. Obowiązkowo- grzyby, dżemy i ogórki. Tylko się jakoś zabrać za to nie mogę

Ah rozumie ja ostatnio robiłam jakieś marynowane papryki, pieczarki itp. :x w sumie pierwszy raz zabrałam się za coś takiego, a że uwielbiam gotować to chce robić co chwile coś nowego

Obyś zadała :P

idę obciąć kłaki ^^

[zoskasamoska]

mm Wy tak o ogórkach mówicie, mmm Chciałam dzis kupiac, ale kg był po 4 zł, więc poczekam aż będą tańsze, żeby zrobić od razu więcej, Za to kupiłam takie ogromne drzewko pomidora i bede hodowac pomidory w doniczce Zaopatrzyłm sie tez w wafle ryzowe i jogurciki

Moge wcinac kielki ? Bo kupiłam nasiona i mam zamiar kiełki wyprodukowac, można ? Nie można?

[KarlaNobody]

ja na poczatku ciazy zajadalam ie ogorkami konserwowymi

a teraz siedzimy u TŻta

dzis jego mama do mnie, zebym przestala do niej mowic ' Pani' tylko moze mamo albo cos bo ona i tak mnie traktuje jako synowa hehe dziwna sytuacja xD chyba nie potrafie sie przestawic


ps. zabek boli ;(

[aguu00]

ząbek, wrr. ja jak jem słodkie to mnie od razu bolą zęby ale ogólnie nawet jak myje to mnie bolą wrażliwe się stały

ja uwielbiam ogórki kiszone.. inne owszem zjem ale to nie to samo.. dlatego teraz się nastawiłam na te ogórki.. w sumie już wcześniej.. ale czekałam aż się w sklepie pojawią aż w końcu zapomniałam

zoskasamoska myślę że nie ma nic przeciwko żebyś jadła bądź nie, ja jem wszystko na co mam ochotę

[KarlaNobody]

mnie niestety boli jeden i to dosc mocno. w srode do dentysty niech go leczy

a ja bylam na badaniu 4D i jutro wstawie foteczke buziaka Amelki cudo male...

[zoskasamoska]

Napisane przez aguu00

ząbek, wrr. ja jak jem słodkie to mnie od razu bolą zęby ale ogólnie nawet jak myje to mnie bolą wrażliwe się stały

ja uwielbiam ogórki kiszone.. inne owszem zjem ale to nie to samo.. dlatego teraz się nastawiłam na te ogórki.. w sumie już wcześniej.. ale czekałam aż się w sklepie pojawią aż w końcu zapomniałam

zoskasamoska myślę że nie ma nic przeciwko żebyś jadła bądź nie, ja jem wszystko na co mam ochotę

hmm ja tez lubie ogórki kiszone, ale te takie prawdziwie polskie kiszone

też nie będę sobie w takim razie niczego załowac

[Karo89]

Dzięki dziewczyny! w takim układzie, wezmę i poczekam na wizytę, i zobaczę co mi w tedy ona powie. Oj... dobrze, że jest forum

[Patiisia]

Napisane przez muffinka90

Wstawilam wczoraj na malosolne i nie wytrzymalam chociaz do jutra, musialam wciagnac dwa juz sa prawie dobre

Mniaaaaaaam Lecę zaraz do kuchni obczaić czy mam w domu jakieś ogórki

A moj TZ ostatnio do mnie z tekstem wyjechal tak sie patrzy na mnie i patrzy i mowi: jak ja lubie jak ty jestes w ciazy, jak urodzisz to ci zrobie od razu drugie, bo lubie ten brzuch
W takim tempie do trzydziestki sie 10 dorobimy

Hihi mój tż do mnie dzisiaj z tekstem że może druga będzie dziewczynka A ja do niego że jeszcze jednego nie mamy a on już planuje drugie

A jakby ci gin dal skierowanie na rozne badania to byloby chyba taniej niz tak na wlasna reke. Tylko nie wiem czy na to wszystko daja przed ciaza

Zgadzam się

Napisane przez me myself & I

Hej dziewczyny
Dawno mnie nie było. Zatonęłam w śpioszkach, pieluchach, kocykach, wózkach, zabawkach, łóżeczkach itp. itd. Masakra. Przygotowania do dnia porodu pełną parą. Przedwczoraj odszedł mi czop śluzowy. Od wczoraj siedzę w domu i sie praktycznie nie ruszam. Lekarz mi tak polecił skoro chcę dotrzeć na egzamin w tą środę i piątek. Ehh. MUSZĘ ZDAĆ NA TE STUDIA!!!!
Chyba moja desperacja jest komiczna, ale przynajmniej lekarz się ubawił

Trzymam kciuki żebyś zdała

Napisane przez zoskasamoska

mm Wy tak o ogórkach mówicie, mmm Chciałam dzis kupiac, ale kg był po 4 zł, więc poczekam aż będą tańsze, żeby zrobić od razu więcej, Za to kupiłam takie ogromne drzewko pomidora i bede hodowac pomidory w doniczce Zaopatrzyłm sie tez w wafle ryzowe i jogurciki

Moge wcinac kielki ? Bo kupiłam nasiona i mam zamiar kiełki wyprodukowac, można ? Nie można?

I kolejna o ogórkach.. ale wy smaka robicie Kiełki chyba możesz, byle nie te importowane z niemiec i hiszpanii hihi Zresztą w ciąży jedz to, na co masz ochotę!

Najpiękniejsze w moim przypadku jest to, że teoretycznie tyję, a w praktyce w ogóle tego nie widać I jem co tylko dusza zapragnie

Napisane przez KarlaNobody

a ja bylam na badaniu 4D i jutro wstawie foteczke buziaka Amelki cudo male...

Czekamyyy

Napisane przez zoskasamoska

hmm ja tez lubie ogórki kiszone, ale te takie prawdziwie polskie kiszone

też nie będę sobie w takim razie niczego załowac

Polskie są najlepsze A małosolne to już wgl ubóstwiam Jak na razie się dowiedziałam że mam w domu konserwowego, idę go zaraz wszamać

[aguu00]

KarlaNobody
a no właśnie, ok to ja chce zobaczyć będę czekać. ^^ ja mam zdjęcie noska ale w 2D :x i cały czas myślę nad tym kolejnym usg, ale to jak coś pójdę sobie może tak w 35 tc. ;d

[Patiisia]

Dziewczyny jak pomyślę sobie że do grudnia gdzieś będziemy tu razem pisać i się rozpakowywać to masakra, co będzie potem? Będzie mi Was brakować

[aguu00]

już nas żegnasz?:P

[Patiisia]

Napisane przez aguu00

już nas żegnasz?:P

Aj coś ty Ale tak się uzależniłam od tego forum, od wątków, od Was, że nie wyobrażam sobie jak to będzie potem

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Ale tu się cicho nagle zrobiło.. wystarczyło tylko żebym przyszła

[KarlaNobody]

ja jestem ucieklam na chwile bo najomi wpadli co do badania 4D to nie chcetnie robia tak ju pod koniec ciay... ja jestem w 30tygodniu i balam sie e beda miec jakies ale. bylam prywatnie ( bo inaczej 4D nie da sie chyba zrobic :P ) no i nie zaluje wydanych pieniedzy. zobaczyc taka buzke i nosek takiego najprawdziwszego czlowieka to cos pieknego

ja mam zamiar tu pisac nawet po rozpakowaniu w koncu musimy dzielic sie doswiadczeniem i radosciami

[Patiisia]

Napisane przez KarlaNobody

ja jestem ucieklam na chwile bo najomi wpadli co do badania 4D to nie chcetnie robia tak ju pod koniec ciay... ja jestem w 30tygodniu i balam sie e beda miec jakies ale. bylam prywatnie ( bo inaczej 4D nie da sie chyba zrobic :P ) no i nie zaluje wydanych pieniedzy. zobaczyc taka buzke i nosek takiego najprawdziwszego czlowieka to cos pieknego

ja mam zamiar tu pisac nawet po rozpakowaniu w koncu musimy dzielic sie doswiadczeniem i radosciami

Ja też, no ale wiadomo że potem będzie mniej czasu itp.

[KarlaNobody]

to na pewno ale damy rade

[Patiisia]

Karla czytam tak sobie właśnie wątek który założyłaś, i nie mogę z wypowiedzi niektórych dziewczyn To co tam się dzieje to masakra, myślałam że poczytam sobie i czegoś się dowiem na przyszłość jak z tż zamieszkamy, a tu kurcze jakieś opinie o Twoim życiu, wtrącanie się itp.. Brak mi słów normalnie, nie przejmuj się tamtymi

[aguu00]

Napisane przez Patiisia

Aj coś ty Ale tak się uzależniłam od tego forum, od wątków, od Was, że nie wyobrażam sobie jak to będzie potem

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Ale tu się cicho nagle zrobiło.. wystarczyło tylko żebym przyszła

Ja za to wiem. potem to będzie " młode mamusie, sexi flexi z wózkiem, 23 " xDDDD

KarlaNobody hym tydzień dałam tak o. ;P w sumie nadal się zastanawiam i nie wiem nic. chciałam iść na 4D ale to takie przerażające dla mnie.. takie dziwne za bardzo realne, ja do tej pory nie mogę uwierzyć ze coś mnie kobie i że jest to dziecko.

[muffinka90]

Hej lachonki wiem, ze jestem wredna, ale musze napisac o tych ogorkach, sa taaaaakie pycha chyba sama zjem caly gar

Napisane przez me myself & I

Hej dziewczyny
Dawno mnie nie było. Zatonęłam w śpioszkach, pieluchach, kocykach, wózkach, zabawkach, łóżeczkach itp. itd. Masakra. Przygotowania do dnia porodu pełną parą. Przedwczoraj odszedł mi czop śluzowy. Od wczoraj siedzę w domu i sie praktycznie nie ruszam. Lekarz mi tak polecił skoro chcę dotrzeć na egzamin w tą środę i piątek. Ehh. MUSZĘ ZDAĆ NA TE STUDIA!!!!
Chyba moja desperacja jest komiczna, ale przynajmniej lekarz się ubawił




mmmMMMMmmm kapusta kiszonaaa
Ja z kolei mam ambitne plany robienia przetworów. Obowiązkowo- grzyby, dżemy i ogórki. Tylko się jakoś zabrać za to nie mogę

No to niezle sie porobilo, trzymaj sie kobito, do piatku niedaleko musisz pogadac ze swoim potomkiem bardzo powaznie i mu wyperswadowac porod przed weekendem

Napisane przez aguu00

Ja za to wiem. potem to będzie " młode mamusie, sexi flexi z wózkiem, 23 " xDDDD

Pisalam wam wczesniej, ze bede cale lato jezdzic w te i we wte, bo moj tata sam z 3 psami i ogordem... mum miala wyjechac 15 lipca, to chcialam wczesniej pojechac jeszcze sie z nia zobaczyc, bo potem dopiero po porodzie chyba... okazalo sie, ze 29.06 juz musza jechac, to chcialam zostac, bo TZ rodzice przyjezdzaja na poczatku lipca i nad morze mielismy jechac, wczoraj dzwoni moj brat, ze jednak 08 lipca maja wyjazd, ja nigdy nie ogarne tego wyjazdu, juz nie wiem kiedy, co i jak...

[martita_891]

Dzieńdoberek

W ciąży też wcinałam kwaszone ogórasy jak szalona, zwłaszcza na początku...a na samą myśl o cheeseburgerze ślina mi ciekła, ale byłam dzielna i omijałam mc donalda szerokim łukiem

aguOO jak urodzisz to z kolei nie będziesz mogła uwierzyć, że dzieciaczek zmieścił Ci się w brzuszku

W ogóle to po ciąży mam problemy ze skórą, wypadanie włosów opanowałam ale na twarzy miałam przesuszone plamy i prawie całkowicie zwalczyłam je iso urea z kolei na przedramionach ciągle mi coś wychodzi, jakby po ukąszeniu komarów....no chyba, że to zasługa anty...

[KarlaNobody]

Patiisia dziekuje za wyrozumialosc co do mojego watku. no niestety tez chcialam sie czegos dowiedziec ale wyszlo jak wyszlo. Tylko mnie denerwuja wiec tam nawet juz nie zagladam

Nosek, buzka puciowata i usta ma po mamusi

( na jednym oczko wyszlo jakby podbite ale to tylko takie złe ujęcie )

No i wystawi mi lekarz skierowanie na cesarke bo od 2-3 miesiecy mala nadal lezy w pozycji miednicowej i sie nie przekreca...a teraz zbiera tluszczyk wiec w ogole moze byc jej ciezko i powodem nie przekrecania sie moze byc krotka pepowina wiec na wszelki wypadek wystawi zaswiadczenie zeby nie bylo problemow ale trzymamy kciuki, ze tuz przed porodem jednak zmieni pozycje

[muffinka90]

Napisane przez KarlaNobody

Patiisia dziekuje za wyrozumialosc co do mojego watku. no niestety tez chcialam sie czegos dowiedziec ale wyszlo jak wyszlo. Tylko mnie denerwuja wiec tam nawet juz nie zagladam

Nosek, buzka puciowata i usta ma po mamusi

( na jednym oczko wyszlo jakby podbite ale to tylko takie złe ujęcie )

No i wystawi mi lekarz skierowanie na cesarke bo od 2-3 miesiecy mala nadal lezy w pozycji miednicowej i sie nie przekreca...a teraz zbiera tluszczyk wiec w ogole moze byc jej ciezko i powodem nie przekrecania sie moze byc krotka pepowina wiec na wszelki wypadek wystawi zaswiadczenie zeby nie bylo problemow ale trzymamy kciuki, ze tuz przed porodem jednak zmieni pozycje

Uszy zakrywa, chyba was sluchac nie chciala faktycznie te pierwsze jakby dostala
Trzymam kciuki zeby jednak sie przekrecila zdarzaja sie takie przypadki.

[KarlaNobody]

mozliwe, ze nas sluchac nie chciala

no ja tez licze na to, ze sie przekreci wszystko jeszcze moze sie zdarzyc

[agnesuk]

hej Wam
dawno mnie nie było... nie miałam za bardzo kiedy pisać, miałam trochę problemów z rodzicami... ale już jest ok.
przed chwilą wrócilam z USG
potwierdziło się,że to dziewczynka!
mała jest zdrowa, serduszko pracuje idealnie, nerki, żołądek, pęcherz idealnie!!
dowiedzialam sie już teraz,że bede mogła karmić piersią, bo żoładek sam bedzie mogł przetrawić pokarm po porodzie cudowna wiadomość jak dla mnie.
jest tak wszystko książkowo rozwinięte,że aż jestem w szoku!
sprawdził mózg - także idealnie, nie ma wodogłowia, wiec kolejna dobra wiadomość!

malutka bardzo się ruszała, lekarz nie mógł jej dobrze zmierzyć
nóżki ma blisko mojego pęcherza, głowke koło mojego żołądka.
mała waży 427g, a ja 57,4
widziałam jak rusza ustami i jak przytula się do łożyska pokazał mi buźke w 4d i cała córeczka Tatusia
jest cudna!!

a co najważniejsza zdrowa! uffff
kolejna wizyta 26lipca.

postaram się Was jakoś nadrobić, ale od razu mówię,że teraz będę rzadko.

buziaki

[martita_891]

agnesuk gratuluję zdrowej córeczki jeśli można wiedzieć to jakie miałaś dotychczas przeciwwskazania na karmienie piersią?

[agaaga89]

Agnesuk super wieści co prawda martwi mnie ten zgrzyt z rodzicami, ale najważniejsze, że z córcią wszystko w porządeczku serce rośnie jak się czyta o takim zdrowym dzieciaczku
KarlaNobody też bym chciała mieć dzieciaczka podobnego do siebie póki co Filuś cały Tata..

[muffinka90]

Agnesuk juz sie martwilysmy o ciebie dobrze, ze wpadlas i baaardzo sie ciesze, ze twoja kruszykna tak swietnie sie rozwija i ze lekarz cie uspokoil w sprawie karmienia. Zagladaj jak tylko znajdziesz czas

Martita ja juz teraz sie zastanawiam, gdzie te moje dziecie sie miesci, a co bedzie dalej

[Karo89]

Agnesuk super wieści Super, że maleństwo zdrowo się rozwija

[muffinka90]

Wlasnie zezarlam miske czerwonych porzeczek zagryzanych malosolnym a teraz dobijam sie galaretka w czekoladzie, myslicie ze cos ze mna nie tak

[martita_891]

muffinka ja po porodzie na prawdę nie mogłam się nadziwić..tu już kompletnie brak brzucha a Synalek całkiem dorodny

W ogóle pierwsze chwile z dzieckiem są niezapomniane ale patrząc z perspektywy czasu to każdy dzień przynosi coś nowego, równie niezapomnianego. Razem z dzieckiem uczymy się siebie nawzajem. Mnie i mojemu synkowi ta nauka zajęła sporo czasu, nie do końca wiedziałam co się dzieje, dlaczego płacze. Teraz wiem, że to głównie z racji jego niemiłych przypadłości ale teraz jest już super Martwiłam się, że kiepska ze mnie matka, że nie mam instynktu skoro nie umiem poznać po płaczu czego Miłek chce... w końcu metodą prób i błędów osiągnęliśmy consensus