Lato mamy już za pasem, wakacje spędzimy z bobasem. Marzec-kwiecień 2011

[Montii]

Napisane przez aja1

A moze jakiś on-line przez neta (nie wiem czy tak można)



Od 3 lat państwowe.
Nie w każdym mieście można zaklepać miejsce, lepiej się dowiedzieć.
U nas dopiero w marcu/kwietniu można składać papiery na wrzesień i jest masakra. Ludzie całą noc stoją, zeby być pierwsi na liście

diatoma mam coś dla Ciebie
Tylko 3 szt. były, resztę info wyślę Ci jutro na pw, dziś już nie mam siły

Napisane przez iizabelaa

przedszkole od 3 rz,
czasami przyjmują 2,5 latki
warunek - umiejętność korzystania z nocnika

a podania to chyba zawsze się składa na wiosnę, żeby mieć miejsce od września,
inaczej to chyba nie ma w państwowych

w prywatnych to można i 2 lata wcześniej zapisywać

aaaa,dzięki dziewczyny

zmyliło mnie bo widziałam ogłoszenie prywatnego
2 latka, bez pieluszki, 480 zł miesięcznie w tym jest angielski, joga dla dzieci itp itd
to chyba spoko cena? nie mam porównania

[ego_ego]

Napisane przez Montii

dziewczyny ale sie wkurzyłam
poszliśmy na rota, pediatra PRZERZUCIŁA małego na brzuszek aż się wystraszył, był w tej pozycji dosłownie 4 sekundy i ona do mnie
DO NEUROLOGA PROSZĘ BO ON SIĘ KIWA
a ja ,że jak to kiwa? leży na brzuszku ok 4xdziennie po 15 minut, w ogóle się nie kiwa, główkę daje góra dół obraca ją ani razu mi się nie kiwał więc o co chodzi?
a ona,że BO ON TAKI JEST
jaki?
ma obniżone napięcie

o matko, co za baba
u mnie w przychodni jest niby miła, ale jakoś tak olewczo podchodzi do dziecka, więc raz na 6 tyg przyjeżdża do Olka pani pediatra ze szpitala w w-wie, oczywiście odpłatnie

Napisane przez agus87

nie ma skazy
wyszla alergia na pleśń

dobrze, że wiecie co to jest, ale współczuję

Napisane przez izunia233

Po każdym jedzeniu się napina i brzuszek ją boli. Podaje kropelki ale nie za wiele to pomaga. W nocy potrafi zając mi 2 godziny. Nakarmię ją bardzo szybko ale zaraz zaczyna stęka bo brzuszek jej dokucza.

śliczna dziewczynka

kup wodę koprową i spróbuj jej podawać, ja mojemu daję przed każdym jedzeniem i co raz mniej stęka, robi ładne kupki i puszcza bąki ale takie już niebolące

Napisane przez Montii

Kurde mój wkłada sobie palce do buzi tak głęboko że aż się krztusi, cały czerwony i łzy mu się pojawiają, ale dalej trzyma...

to jest agent pierwsza klasa

Napisane przez Montii

dziewczyny,
tak wam zazdroszczę tego ,że jedziecie nad morze
to sobie kupiłam Ustroniankę z Jodem
i puściłam szum morza z owcy

yeah

Ty to jesteś normalnie niemożliwa

Napisane przez iizabelaa

spina się, kopie nóżkami, płacze, puszcza bąki
nie wiem co się dzieje,
znowu zaczęłam dawać je krople,

Izuś to samo, spróbuj wodę koprową, ta moja pediatra powiedziała, że jak to nie pomoże to ten sabsimplex, ale narazie pomaga

Napisane przez prunelle

hej, po egzaminie umówiłam się na spacerek, a potem usypianie trwało ładne 1,5 godziny (jeszcze chyba nie śpi, ale spokojnie leży przynajmniej)
egzamin zdany na 5 dziecko to dobry patent, hehe, polecam

gratuluję!!!

a my dziś z samego rana pojechaliśmy do mojej koleżanki, dzieciaki się nacieszyły w końcu Olkiem, bo ja poszłam sobie do fryzjera, a Oluś u nich został i ścięłam moje półdługie włosiny na króciutko, ciekawe kiedy zacznę żałować
Oluś był podobno grzeczny, a pierwszy raz został na tak długo bo ok 4,5h mnie nie było, ale faktycznie strasznie się tęskni za dzieckiem jak się je zostawia

idę się kąpać bo wszędzie czuję włosy

[iizabelaa]

Napisane przez Montii

aha, bo mam pod blokiem fajne przedszkole i chciałabym tam posłać małego, miałabym 3 min drogi kawa nawet by mi nie wystygła

jak tak blisko to pozostaje ci opcja zaczaić się na pracująca tam przedszkolankę, zapoznać, zaprzyjaźnić się i dostać po znajomości

[Krusiak]

monti ja placilam za 2latke babce 900zl wiec cena baaardzo spoko/placilam 4lata temu

[tajka88]

Napisane przez iizabelaa

przedszkole od 3 rz,
czasami przyjmują 2,5 latki
warunek - umiejętność korzystania z nocnika

a podania to chyba zawsze się składa na wiosnę, żeby mieć miejsce od września,
inaczej to chyba nie ma w państwowych

w prywatnych to można i 2 lata wcześniej zapisywać

Ja mialam skonczone 2 lata w lipcu a we wrzesniu szlam do przedszkola;p ale to bylo prawie 21 lat temu;p

[Castia]

Napisane przez iizabelaa

ja mam młodą i aktywną mamę
która czerpie z życia jak się da,
i nie musi pracować,
wiec nie w głowie jej uziemiać się z dzieckiem

teraz odkuwa sobie
jak sobie pomyślę, że miała 4 córki to po prostu ją podziwiam
bo ja przy Idalce czasami wysiadam

nas jest siedmioro to dopiero był hardcore co 3 lata dziecko
no ale ja mysle ze nie ma to jak babcia. w koncu rząd chce płacić babciom za siedzenie z wnukami
2 latka posiedzi a potem od 2,5 będę chciała już dac Malwinkę do przedszkola jak w ogóle znajdę pracę. bo po studiach 2 lata siedziałam w domu

[Montii]

Napisane przez iizabelaa

jak tak blisko to pozostaje ci opcja zaczaić się na pracująca tam przedszkolankę, zapoznać, zaprzyjaźnić się i dostać po znajomości

najlepsze,że te dzieciaczki przychodza pod blok na plac zabaw
i slychac je od str sypialni
daleko bym Fabiana nie oddala..


ego ego o ile mi wiadomo to ladnie Ci w krótkich ! ;d pokazywałaś chyba zdj ze ślubu

[tajka88]

Napisane przez traicionera

w zalaczniku Nadia je papier

Ale przeslodka lobuziara;p bedzie mala kombinatorka

Napisane przez izunia233

Witam
Wrzucam wam fotki jak Maja ma 7 tygodni iślicznie trzyma główkę, ale tylko wtedy gdy ma pod sobą rączki i jeszcze jedną jak zasnęła mi na macie na brzuszku.

Ale slodka blondyneczka

Napisane przez mordka_1985

biszkopta, żelki, kanapkę z serem sok jabłkowy, wafelka

To juz zna cala game smakow;p moja zawsze oczy wytrzesz cza jak cos jemy i jak spi w salonie to sie budzi... chyba chce sprobowac;p


Ja narazie nie ide do pracy, chyba ze bede zmuszona. Nie znam hiszpanskiego wiec ciezkoby bylo. Tesciowa pewnie czasem malej przypilnuje ale ona ma 6ro dzieci 15wnuczat i jedna prawnuczke wiec ciezko bedzie;p. Moja mama w Polsce, wiec tez nic z tego.

[traicionera]

Napisane przez ego_ego

o matko, co za baba
u mnie w przychodni jest niby miła, ale jakoś tak olewczo podchodzi do dziecka, więc raz na 6 tyg przyjeżdża do Olka pani pediatra ze szpitala w w-wie, oczywiście odpłatnie



dobrze, że wiecie co to jest, ale współczuję



śliczna dziewczynka

kup wodę koprową i spróbuj jej podawać, ja mojemu daję przed każdym jedzeniem i co raz mniej stęka, robi ładne kupki i puszcza bąki ale takie już niebolące



to jest agent pierwsza klasa



Ty to jesteś normalnie niemożliwa



Izuś to samo, spróbuj wodę koprową, ta moja pediatra powiedziała, że jak to nie pomoże to ten sabsimplex, ale narazie pomaga



gratuluję!!!

a my dziś z samego rana pojechaliśmy do mojej koleżanki, dzieciaki się nacieszyły w końcu Olkiem, bo ja poszłam sobie do fryzjera, a Oluś u nich został i ścięłam moje półdługie włosiny na króciutko, ciekawe kiedy zacznę żałować
Oluś był podobno grzeczny, a pierwszy raz został na tak długo bo ok 4,5h mnie nie było, ale faktycznie strasznie się tęskni za dzieckiem jak się je zostawia

idę się kąpać bo wszędzie czuję włosy

na pewno ładnie wyglądasz-zresztą zobaczymy się niedługo

tajka- jak się wda w tatę, to koniec świata
może daj jej powąchać przynajmniej, jak tak zerka

[iizabelaa]

Napisane przez Montii

aaaa,dzięki dziewczyny

zmyliło mnie bo widziałam ogłoszenie prywatnego
2 latka, bez pieluszki, 480 zł miesięcznie w tym jest angielski, joga dla dzieci itp itd
to chyba spoko cena? nie mam porównania

wg mnie cena bardzo fajna jak na prywatne przedszkole

gorzej z tym odpieluszkowaniem

Napisane przez ego_ego

Izuś to samo, spróbuj wodę koprową, ta moja pediatra powiedziała, że jak to nie pomoże to ten sabsimplex, ale narazie pomaga

kurcze ... tylko, że my już kolki przerabialiśmy dawałam małej wtedy Delicol i Esputicon,
bardzo nam pomogło po kolkach nie było śladu,
już jakiś czas temu odstawiłam i wszystko było ok,

a teraz nagle po takim czasie coś takiego, i to wtedy kiedy kolki mijają same
od 2 dni znowu jej daję Delicol i Esputicon,
mam nadzieję, że może jutro lub pojutrze zacznie działać

a jeśli nie to już sama nie wiem

Sab simplex mam w apteczce, kupiłam kiedyś jak kolki się zaczęły, ale jak po podaniu Boboticu małej się tylko pogorszyło to bałam się jej dać Sab Simplex, bo to ten sam składnik

a wodę koperkową wypróbuje, jak się nic nie zmieni do piątku

[traicionera]

ale to aż dziwne, żeby w tym wieku kolki wróciły

[Krusiak]

Sab Simplex to najgorsze co moze byc moj mały doslownie po tym wył!! dziecko mojej szwagierki identycznie polecam espumisan nam baaaardzo pomaga

[maggol111]

hej dziewczyny. dołączyłam do was mniej wiecej w listopadzie-grudniu, ale ze wzgledu na probemy ciązowe nie udzielałam sie, moge do Was znów dołączyć?

15 kwietnia przyszedł na świat mój synek - Wiktor - 57cm, 3600

[agus87]

Napisane przez Eirene1987

współćzuję oby szybko przeszło

Napisane przez gosikk_s

Olusia, najważniejsze że trzyma się swojego centyla. Najczęściej dziecko przez pierwsze 3 miesiące przybiera koło kilograma/miesiąc ale norma zaczyna się jakoś od 0,5kg. Potem stopniowo coraz wolniej, po roku powinno potroić wagę urodzeniową.

Agus, dzielna malutka

Ewelqa,

Traicionera, boskie

Wanilia, przez ostatnie dni kładę ją na brzuszek po parę razy ale ona albo chwilę dźwignie główkę i zaraz opuszcza albo od razu kładzie na boku i tyle aktywności Idiotka ze mnie, obiecałam sobie że będę od początku brzuszkować żeby nie powtórzyły się problemy z Aleksem i d...a Wydawała mi się silna i olałam, a teraz się stresuję Za tydzień szczepienie, mam nadzieję że pediatra nie wyśle nas na rehabilitację bo już po Aleksie mam uraz...

Kasiunia, o matko, co jedna to inna diagnoza...Super, chociaż fakt że u takich maluszków chyba nietrudno o pomyłkę. A przy okazji, z której części Kielc jesteś? Ja z Ksm, a niedługo przeprowadzamy się na Ślichowice

Aja, chciałabym zobaczyć te miny

Castia, cieszę się że już ciut lepiej

Monti, debilka nie ma to jak diagnoza od ręki, chyba pora zmienić pediatrę. Z wakacjami też wypaliła, my z Aleksem pojechaliśmy dopiero po roku ale dlatego że sama nie chciałam jechać z takim maluszkiem, był bardzo absorbujący i specjalnie byśmy po nie pochodzili. Pojechaliśmy do Zakopca jak miał 15 miesięcy i to był strzał w dziesiątkę, nasz wieczny maruder przez cały pobyt nawet nie zapłakał, był zachwycony wszystkim po kolei, byliśmy w cięzkim szoku że aż tak dobrze było.

Diatoma, niedobrze

Napisane przez gosikk_s

Traicionera, przed chwilą znowu brzuszkowałyśmy i tym razem troszkę lepiej trzymała główkę, może częstsze ćwiczenia pomogą Za tydzień idziemy na szczepienie i nie chciałabym żeby pediatra zaczęła doszukiwać się problemów...

Paula, może faktycznie się nie najada? U nas karmienie trwa różnie, czasem kilka minut i mała już przysypia a czasem wisi i wisi. Dość często ma bóle brzuszka więc zdarza się że w trakcie jedzenia wije się, bije mnie rączką, puszcza cycka i płacze a potem nagle uspokaja się i spokojnie ssie. Jest różnie, i różne mamy też przerwy, bywa że pod wieczór niemal co chwila je.

Agus, ale z dwojga złego lepsza chyba alergia niż skaza...Przynajmniej będzie mogła normalnie jeść

Napisane przez Eirene1987

bidulka



ooo mój też robi czasem takie twarde zbite kupki może by to pomogło daj znac jak się zmieniło



dzięki no to co pogrubiłaś to dobre
no mój tylko "dokarmiany" cycem bo większość mm pije więc spoko. myślę że coś na ukąszenia, na gorączkę, na ból brzuszka...
no matę własnie zabawki - przywieszki jakieś.
zastanawiam się czy zamiast gondoli spacerówki nie wziąć musze tylko zobaczyć czy ona na płasko się rozkłada




dokładnie.
i mój przez to nie przybierał tak na wadze bo co zjadł to wyrzygał za przeproszeniem. a teraz jak raz na 3dni uleje troszkę to tyle

Napisane przez ego_ego

5 stron naskrobałyście, kiedy ja to nadrobie




nawet nie wiem czy to hm



biedactwo, mam nadzieję, że szybko znajdziecie rozwiązanie

idę dalej czytać

Napisane przez Mirabilka

o to muszę się w piatek wybrac bo nie mam dla małego cienkich skarpetek i na swoje dup.sko jakieś szorty bo ostatnio mi z cheerokie przypadły do gustu.


oo na pleśn? maskara a skąd ona taka miała ma kontakt z pleśnią bo jakieś alergeny musiały byc w organizmie - no nieźle - ale dobrze, że nie skaza


http://www.decathlon.com.pl/PL/2-seconds-0-33690328/

POLECAM - rozkłada się serio w 2 sek i mało miejsca zajmuje - moja kuzynka używa na każdych wakacjach bo które dziecko wysiedzi na słońcu


tak większe - chociaż mój 62 też ma na styk prawie - a na noc rampersy 68 mu czasem ubieram to po długości dobre ale szerokie bardzo - jakieś długie mam to dziecko



chyba za duża presja na dzieci, żeby wszystko robiły wcześnie - a każdy ma swój rytm. Mój ma skończone dwa i wklejałam zdjęcia jak podnosi głowę - jak wezmę tylko za dłonie tak że mi obejmie palce to też podnosi głowę z leżącego i ciągnie do góry i co..... lekarka kazała jak najmniej żeby tak robił teraz bo za słaby kręgosłup jeszcze - i bądź tu mądry

o ktos pisał o h&m - to może znów nowe rzeczy wywiesili - trzeba się przejechac.

Tra - ale masz agentkę :P

Napisane przez kasiuni_a

ja też muszę szukać, bo nie chcę wracać do starej i nawet nie wiem czy w ogóle będę miała gdzie wracać; i też od nowego roku chce iść do pracy




wiem, że śliczny ale dzięki



Ja mieszkam na Jagiellońskim




Karmię na zmianę, jedna pierś na karmienie, zazwyczaj 10-15 minut.



przynajmniej wiecie już co Oli jest; mam nadzieję, że ten syrop szybko jej pomoże



U nas też od mniej więcej 1,5 miesiąca nie ma kup codziennie. Rekord to 4 dni, a zazwyczaj co 2-3 dni kupa.



Kurcze może i mnie byś mogła coś doradzić, bo strasznie się martwie tym, że Dawid tak słabo przybrał przez te 2 tygodnie. Karmie piersią tylko, tak jak pisałam wyżej ok. 10-15 min z jednej piersi na karmienie, zazwyczaj 7 razy na dobę. Na pewno mały nie opróżnia do końca, ale w pewnym momencie puszcza pierś i zaczyna się kręcić i wywijać, daje go wtedy do odbicia i po tym już nie chce drugi raz złapać. W sobotę po nakarmieniu go odciagnęłam z tej samej piersi jeszcze 120ml, a wydawało mi się że ładnie ssał i przełykał. Czasem się takie dni zdarzają, że przychodzi pora karmienia, on woła jeść, ale possie ze 3-4 minuty i wypluwa, albo po prostu tylko trzyma pierś w buzi.

Prunelle gratuluje piąteczki

My nie mamy babci żadnej w pobliżu, więc też żłobek albo opiekunka. Najchętniej to bym z małym została jeszcze z rok, ale nie ma tak dobrze

Napisane przez ego_ego

o matko, co za baba
u mnie w przychodni jest niby miła, ale jakoś tak olewczo podchodzi do dziecka, więc raz na 6 tyg przyjeżdża do Olka pani pediatra ze szpitala w w-wie, oczywiście odpłatnie



dobrze, że wiecie co to jest, ale współczuję



śliczna dziewczynka

kup wodę koprową i spróbuj jej podawać, ja mojemu daję przed każdym jedzeniem i co raz mniej stęka, robi ładne kupki i puszcza bąki ale takie już niebolące



to jest agent pierwsza klasa



Ty to jesteś normalnie niemożliwa



Izuś to samo, spróbuj wodę koprową, ta moja pediatra powiedziała, że jak to nie pomoże to ten sabsimplex, ale narazie pomaga



gratuluję!!!

a my dziś z samego rana pojechaliśmy do mojej koleżanki, dzieciaki się nacieszyły w końcu Olkiem, bo ja poszłam sobie do fryzjera, a Oluś u nich został i ścięłam moje półdługie włosiny na króciutko, ciekawe kiedy zacznę żałować
Oluś był podobno grzeczny, a pierwszy raz został na tak długo bo ok 4,5h mnie nie było, ale faktycznie strasznie się tęskni za dzieckiem jak się je zostawia

idę się kąpać bo wszędzie czuję włosy

dzieki kochane

poki co pije to mleko
spi... od 1,5 h zobaczymy jak dlugo
buzka lepiej
po elocomie bo to chol.ernie silny steryd,...
a syropek ma jej pomoc ze swedzeniem
\

aha i wazy 5050 g

[iizabelaa]

Już byłam gotowa kupić Marsupi
wchodzę na zachustowani i nie widzę tam żadnego fajnego koloru w rozmiarze S

Napisane przez Castia

nas jest siedmioro to dopiero był hardcore co 3 lata dziecko
no ale ja mysle ze nie ma to jak babcia. w koncu rząd chce płacić babciom za siedzenie z wnukami
2 latka posiedzi a potem od 2,5 będę chciała już dac Malwinkę do przedszkola jak w ogóle znajdę pracę. bo po studiach 2 lata siedziałam w domu

to tak jak u mojego męża, też 7

i dlatego chrzciny będą nas kosztować sporo a zaprosimy tylko rodzeństwo

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez traicionera

ale to aż dziwne, żeby w tym wieku kolki wróciły

no właśnie,
dlatego wydaję mi się, że to jakieś inne problemy z brzuszkiem

[Montii]

izabela biedna Idalka z tymi kolkami ;/

[traicionera]

Napisane przez maggol111

hej dziewczyny. dołączyłam do was mniej wiecej w listopadzie-grudniu, ale ze wzgledu na probemy ciązowe nie udzielałam sie, moge do Was znów dołączyć?

15 kwietnia przyszedł na świat mój synek - Wiktor - 57cm, 3600

witam

Napisane przez iizabelaa

Już byłam gotowa kupić Marsupi
wchodzę na zachustowani i nie widzę tam żadnego fajnego koloru w rozmiarze S



to tak jak u mojego męża, też 7

i dlatego chrzciny będą nas kosztować sporo a zaprosimy tylko rodzeństwo

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------



no właśnie,
dlatego wydaję mi się, że to jakieś inne problemy z brzuszkiem

a jaki chcesz kolor?

przy mm się zawsze człowiek zastanawia, skąd się to może brać, bo przecież nie dieta

[Harrods]

Napisane przez iizabelaa

Praca ... to kolejny temat którym mnie męczy i to strasznie
nie wiem czy wrócić ... z jednej strony chcę, bo ja nie jestem typem matki polki ... no i kasa ...
a z drugiej wizją Idalii leżące w żłobku

Ja jakbym mogła, to bym jeszcze jakiś czas została w domu. To jest temat, który mnie strasznie dołuje. Tak bardzo mi smutno jak pomyślę sobie, że będę musiała oddać młodego po opiekę kogoś i mnie z nim nie będzie cały czas. Masakra. Ja niestety muszę wrócić do pracy, bo nie damy rady się utrzymać z jednej pensji (jak się chciało mieszkania, remonty i kredyty, to teraz trzeba raty płacić).

Napisane przez paulac1

Nie było jeszcze kiedy,za duzo na glowie...ale w tym wszystkim jest jedna dziwna rzecz- ostatnio przybral mi 700g w ciagu 2 tyg. Sika na lewo i prawo, kazdy pampers pelny, kupka tez dosyc czesto, dzis np 3. Musze sie wybrac do tego doradcy, tylko to kurcze troche daleka wyprawa bo u nas nie ma;/

To przybiera wspaniale. Mój średnio 400g na tydzień. To znaczy, że młody się najada i nie ma się czym martwić. Może ma problem z nerwami, tzn. zbyt dużo bodźców. Spróbuj go wyciszyć przed karmieniem, opuścić rolety, wyłączyć radio. Może będzie spokojniejszy. A może w końcu nabrał więcej siły i szybciej zjada. Przez to też skrócił się czas ssania cycusia i to go denerwuje. Odstaw go wtedy od piersi i zajmij czymś innym. Mój czasami się denerwuje po jedzeniu, bo brzuszek jest pełny ale jeszcze by possał. Biorę go wtedy na ręce i zajmuję czymś innym. Jeśli Twój lubi smoczka, to zaproponuj mu wtedy.


[B]Harrods[B] ja to chyba jestem odporna na wszystkie cuda zwiazane z laktacja, chyba juz wszystkiego probowalam, z laktatorem tez siedzialam, wkoncu stwierdzilam ze chocby mial wisiec non stop to bede karmic i jako tako to idzie ale opornie no i meczace to troche

Nie ma możliwości, żebyś była odporna. Wszystko zależy od podejścia, jeśli z góry założysz, że to się nie powiedzie, to tak będzie. Mleczko jest z głowy. Także przede wszystkim pozytywne nastawienie.

Napisane przez kasiuni_a

Kurcze może i mnie byś mogła coś doradzić, bo strasznie się martwie tym, że Dawid tak słabo przybrał przez te 2 tygodnie. Karmie piersią tylko, tak jak pisałam wyżej ok. 10-15 min z jednej piersi na karmienie, zazwyczaj 7 razy na dobę. Na pewno mały nie opróżnia do końca, ale w pewnym momencie puszcza pierś i zaczyna się kręcić i wywijać, daje go wtedy do odbicia i po tym już nie chce drugi raz złapać. W sobotę po nakarmieniu go odciagnęłam z tej samej piersi jeszcze 120ml, a wydawało mi się że ładnie ssał i przełykał. Czasem się takie dni zdarzają, że przychodzi pora karmienia, on woła jeść, ale possie ze 3-4 minuty i wypluwa, albo po prostu tylko trzyma pierś w buzi.

A ile przybrał??? Spróbuj zmienić otoczenie przy karmieniu. Wyłącz dźwięki, zamknij się w pokoju, opouść rolety. Dawid jest coraz większy i więcej bodźców do niego dociera.

Napisane przez iizabelaa

to już nawet nie wiem czy nie wolałabym żłóbka niż nieznanej opiekunki
bo generalnie nasz jedyny żłóbek ma dobrą opinię

Ja też chyba wolałabym żłobek, prywatny, od nieznanej opiekunki. Trudno mi sobie wyobrazić mojego synka zamkniętego z obcą osobą w moim domu. I wtedy już nikt nie widzi co się dzieje. Aż mnie ciarki przeszły jak o tym pomyślałam.

[traicionera]

my to sobie tak wymyśliliśmy, ze jeśli zdecydujemy się na nianie, to założymy w domu monitoring, oczywiście jawny, nie jakieś kamerki w misiu.

[trzyrazyi]

Napisane przez iizabelaa

Już byłam gotowa kupić Marsupi
wchodzę na zachustowani i nie widzę tam żadnego fajnego koloru w rozmiarze S



to tak jak u mojego męża, też 7

i dlatego chrzciny będą nas kosztować sporo a zaprosimy tylko rodzeństwo

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------



no właśnie,
dlatego wydaję mi się, że to jakieś inne problemy z brzuszkiem

no wlasnie iza nie ma nic fajnego juz na zachustowani nie??? ja zamowilam z innej strony....... prunelle znalazla i mam miec w przyszlym tyg.juz sie doczekac nie moge

[ego_ego]

Napisane przez Montii

ego ego o ile mi wiadomo to ladnie Ci w krótkich ! ;d pokazywałaś chyba zdj ze ślubu

ale na ślubie miałam jednak dłuższe niż teraz

Napisane przez iizabelaa

kurcze ... tylko, że my już kolki przerabialiśmy dawałam małej wtedy Delicol i Esputicon,
bardzo nam pomogło po kolkach nie było śladu,
już jakiś czas temu odstawiłam i wszystko było ok,

a teraz nagle po takim czasie coś takiego, i to wtedy kiedy kolki mijają same
od 2 dni znowu jej daję Delicol i Esputicon,
mam nadzieję, że może jutro lub pojutrze zacznie działać

a jeśli nie to już sama nie wiem

Sab simplex mam w apteczce, kupiłam kiedyś jak kolki się zaczęły, ale jak po podaniu Boboticu małej się tylko pogorszyło to bałam się jej dać Sab Simplex, bo to ten sam składnik

a wodę koperkową wypróbuje, jak się nic nie zmieni do piątku

mój od początku nie miał kolek i się nie darł, ale dawałam mu tak 1ml tej wody, ale ostatnio zauważyłam, że te bąki potrafią go w nocy obudzić, bo go tak bolą i ta moja lekarka kazała dawać więcej, w sumie tam jest napisane, że 5ml a ja daję teraz ok 3ml przed jedzeniem i jest lepiej, wczoraj wieczorem jak już spał a my leżeliśmy w łóżku, to puścił takiego bąka, że mało się nie posikaliśmy ze śmiechu, taki głośny

[trzyrazyi]

tracionera moonitoring fajna sprawa,tylko wez teraz znajdz jakas opikunke ktora sie na niego zgodzi ..............

[iizabelaa]

Napisane przez traicionera

a jaki chcesz kolor?

przy mm się zawsze człowiek zastanawia, skąd się to może brać, bo przecież nie dieta

ten brązowy jest fajny

Napisane przez Harrods

Ja jakbym mogła, to bym jeszcze jakiś czas została w domu. To jest temat, który mnie strasznie dołuje. Tak bardzo mi smutno jak pomyślę sobie, że będę musiała oddać młodego po opiekę kogoś i mnie z nim nie będzie cały czas. Masakra. Ja niestety muszę wrócić do pracy, bo nie damy rady się utrzymać z jednej pensji (jak się chciało mieszkania, remonty i kredyty, to teraz trzeba raty płacić).


Ja też chyba wolałabym żłobek, prywatny, od nieznanej opiekunki. Trudno mi sobie wyobrazić mojego synka zamkniętego z obcą osobą w moim domu. I wtedy już nikt nie widzi co się dzieje. Aż mnie ciarki przeszły jak o tym pomyślałam.

oj ... ciężki temat

no my też mamy zobowiązania, kupiliśmy domek, co prawda damy radę z jednej pensji, inaczej nie rozważałabym zostania w domu,
nie miałabym dylematu,
ale nasz standard życia bardzooo się obniży

żłobek czy opiekunka
sama już nie wiem

[traicionera]

Napisane przez trzyrazyi

tracionera moonitoring fajna sprawa,tylko wez teraz znajdz jakas opikunke ktora sie na niego zgodzi ..............

Myślisz, ze to byłby taki duży problem?
mielibyśmy chyba problem z zatrudnieniem kogoś, kto bałby się monitoringu

iizabela- mam podobnie, z pensji męża da rade, ale standard życia się obniży znacznie.
plus kocham moja prace, codziennie gadam z ludźmi z roboty, a tam już odliczają dni do mojego powrotu.

[maggol111]

Mam pytanie do posiadaczek Marsupi, -mam okazje kupic uzywane nosidło podobno w bdb stanie za ok.170zł, czy warto? jak wygląda zuzycie Marsupi, czy jest coś na co warto zwrócić uwagę?

[traicionera]

Napisane przez maggol111

Mam pytanie do posiadaczek Marsupi, -mam okazje kupic uzywane nosidło podobno w bdb stanie za ok.170zł, czy warto? jak wygląda zuzycie Marsupi, czy jest coś na co warto zwrócić uwagę?

wg mnie warto, co do części, to zwróć uwagę na rzepy choć nie sadze, żeby były jakoś zużyte, bo są porządnie wykonane

[Montii]

Napisane przez maggol111

Mam pytanie do posiadaczek Marsupi, -mam okazje kupic uzywane nosidło podobno w bdb stanie za ok.170zł, czy warto? jak wygląda zuzycie Marsupi, czy jest coś na co warto zwrócić uwagę?

Ja bym brała, stargowałabym jeszcze na 150
ale bierz, takie nosidło nie będzie wyeksploatowane podobnie jak chusta
wg mnie tam nie ma się co urwać i zniszczyć, sprawdź rzepy tylko ale raczej będą ok

[iizabelaa]

A można gdzieś jeszcze dostać Marsupi?

[maggol111]

Napisane przez traicionera

wg mnie warto, co do części, to zwróć uwagę na rzepy choć nie sadze, żeby były jakoś zużyte, bo są porządnie wykonane

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez Montii

Ja bym brała, stargowałabym jeszcze na 150
ale bierz, takie nosidło nie będzie wyeksploatowane podobnie jak chusta
wg mnie tam nie ma się co urwać i zniszczyć, sprawdź rzepy tylko ale raczej będą ok

dzięki za odpowiedzi.no potarguję, chociaz cena i tak chyba przystępna..

[Montii]

Napisane przez iizabelaa

A można gdzieś jeszcze dostać Marsupi?

zachustowani, nosidla.com
raz widzialam na allegro

jak ci zalezy na danym kolorze to napisz do babeczki na zachustowani
mi chciala sprowadzic dany kolor od producenta ale ja nie wytrzymalam i jak pojawilo sie na nosidla.com to od razu kliknelam

Napisane przez maggol111

dzięki za odpowiedzi.no potarguję, chociaz cena i tak chyba przystępna..

przystępna, przystępna ja lubię się targować ;p