Rozstanie z facetem, część XIX - Strona 66 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-24, 01:15   #1951
little.b.blue
Zakorzenienie
 
Avatar little.b.blue
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 5 477
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
No. Ja na przykład
Że napalona? Bo o buractwo Cię nie podejrzewam, całkiem logicznie gadasz

Serio, jak dostaję wiadomość "sliczna mmmm sexiiiii" albo "zkond się tu wziełaś" to scyzoryk mi się w kieszeni otwiera
Czy tylko do mnie takie buce piszą? ;>
__________________
Książki w 2017: 10
Nie palę od 25/02/2017

Invisalign od 20/03/2016
little.b.blue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 08:10   #1952
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Dzisiaj wstałam i znowu czuję się lekko i dobrze ten związek nie miał sensu od dłuższego czasu i dobrze, ze tak się stało...
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 08:18   #1953
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Ryczałam przez pół nocy. Nie mogłam się w ogóle uspokoić. Zgadnijcie dlaczego? Bo napisałam. Idiotka ze mnie wiem. Zapytałam tylko co słychać, on napisał, że nie odpisał, na tamtą wiadomość bo był wkurzony o to co napisałam, i że nie chciał mnie krzywdzić bardziej. I tak później pisaliśmy już normalnie co słychać... po czym coś wspomniał o tej ostatniej nocy już na koniec jak pisał, że idzie spać, napisał, że w sumie to oboje byliśmy tak pijani, że akurat tej części nocy nie możemy pamiętać... cholera jak to?? To znaczy, że on nic nie pamięta? Ja odpisałam tylko, że niestety ja pamiętam za dużo. Boże, to tak zabolało... ja wiem, że on ma mnie gdzieś, wiem, że jestem nikim dla niego. Uświadomiłam sobie, że nie jest tego wszystkiego wart... usuwam jego nr telefonu, zrywam całkowity kontakt z tym człowiekiem, możecie wierzyć lub nie... w sobotę możliwe, że go zobaczę, bo mogę być w 'naszym' klubie przez chwilę na urodzinach znajomego. Ale to będzie nasze ostatnie spotkanie, bo obiecuję sobie, że nie pójdę do tego klubu, dopóki się z niego nie wyleczę. Nie mam już sił. Pocierpię trochę i to minie, nie chcę kontaktu z nim, nie chcę być jego przyjaciółką, a przynajmniej nie teraz... po prostu tym co napisał, uświadomił mi coś...
Oczy mam zapuchnięte od płaczu i nie wyspania, nie mam siły, a tu do pracy trzeba iść
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 08:37   #1954
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Ryczałam przez pół nocy. Nie mogłam się w ogóle uspokoić. Zgadnijcie dlaczego? Bo napisałam. Idiotka ze mnie wiem. Zapytałam tylko co słychać, on napisał, że nie odpisał, na tamtą wiadomość bo był wkurzony o to co napisałam, i że nie chciał mnie krzywdzić bardziej. I tak później pisaliśmy już normalnie co słychać... po czym coś wspomniał o tej ostatniej nocy już na koniec jak pisał, że idzie spać, napisał, że w sumie to oboje byliśmy tak pijani, że akurat tej części nocy nie możemy pamiętać... cholera jak to?? To znaczy, że on nic nie pamięta? Ja odpisałam tylko, że niestety ja pamiętam za dużo. Boże, to tak zabolało... ja wiem, że on ma mnie gdzieś, wiem, że jestem nikim dla niego. Uświadomiłam sobie, że nie jest tego wszystkiego wart... usuwam jego nr telefonu, zrywam całkowity kontakt z tym człowiekiem, możecie wierzyć lub nie... w sobotę możliwe, że go zobaczę, bo mogę być w 'naszym' klubie przez chwilę na urodzinach znajomego. Ale to będzie nasze ostatnie spotkanie, bo obiecuję sobie, że nie pójdę do tego klubu, dopóki się z niego nie wyleczę. Nie mam już sił. Pocierpię trochę i to minie, nie chcę kontaktu z nim, nie chcę być jego przyjaciółką, a przynajmniej nie teraz... po prostu tym co napisał, uświadomił mi coś...
Oczy mam zapuchnięte od płaczu i nie wyspania, nie mam siły, a tu do pracy trzeba iść
Niestety, ale tym skutkuje kontakt z exem, jesli się nie wyleczyłysmy. Mialam podobnie jeszcze niedoleczona "bawiłam" się z nim na imprezie. I po imprezie był mój spadek formy, ale czuję, że to było raczej odbicie od dna. Albo bardzo chcę, żeby tak bylo.

Teraz pozostaje Ci czekać, aż przejdzie...
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 08:59   #1955
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Zupełnie niepotrzebnie pisałaś... Prędzej się pośmieje niż zacznie rozmyślać.
Haha własnie, ze potrzebnie. Znam go doskonale. Przyjechał dzis zapłakany z samego rana, z żalami. Potraktowałam go tak jak mu się należało.
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 09:25   #1956
asia1010
Zadomowienie
 
Avatar asia1010
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Ryczałam przez pół nocy. Nie mogłam się w ogóle uspokoić. Zgadnijcie dlaczego? Bo napisałam. Idiotka ze mnie wiem. Zapytałam tylko co słychać, on napisał, że nie odpisał, na tamtą wiadomość bo był wkurzony o to co napisałam, i że nie chciał mnie krzywdzić bardziej. I tak później pisaliśmy już normalnie co słychać... po czym coś wspomniał o tej ostatniej nocy już na koniec jak pisał, że idzie spać, napisał, że w sumie to oboje byliśmy tak pijani, że akurat tej części nocy nie możemy pamiętać... cholera jak to?? To znaczy, że on nic nie pamięta? Ja odpisałam tylko, że niestety ja pamiętam za dużo. Boże, to tak zabolało... ja wiem, że on ma mnie gdzieś, wiem, że jestem nikim dla niego. Uświadomiłam sobie, że nie jest tego wszystkiego wart... usuwam jego nr telefonu, zrywam całkowity kontakt z tym człowiekiem, możecie wierzyć lub nie... w sobotę możliwe, że go zobaczę, bo mogę być w 'naszym' klubie przez chwilę na urodzinach znajomego. Ale to będzie nasze ostatnie spotkanie, bo obiecuję sobie, że nie pójdę do tego klubu, dopóki się z niego nie wyleczę. Nie mam już sił. Pocierpię trochę i to minie, nie chcę kontaktu z nim, nie chcę być jego przyjaciółką, a przynajmniej nie teraz... po prostu tym co napisał, uświadomił mi coś...
Oczy mam zapuchnięte od płaczu i nie wyspania, nie mam siły, a tu do pracy trzeba iść
Sama sobie sprawiasz ze łzy i te cierpienie juz dawno powinnaś z nim zerwać kontakt. I omijać miejsca w których on bywa. Nawet ominąć ten klub w sobote. I bądz silna pewną siebie kobietą.
__________________
Synek: 28.08.2015 !
asia1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 09:57   #1957
pika87
Rozeznanie
 
Avatar pika87
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Sama sobie sprawiasz ze łzy i te cierpienie juz dawno powinnaś z nim zerwać kontakt. I omijać miejsca w których on bywa. Nawet ominąć ten klub w sobote. I bądz silna pewną siebie kobietą.
dziewczyny myslę, że ona dobrze wie, że robi źle, zwłaszcza swojej psychice.poprostu cierpi, pamiętam jak ja to przechodziłam i do tej pory się dziwię, że przetrwałam. enjoy nie wierzyłabym w to, że nic nie pamięta, ma wyrzutu sumienia ze znów przez niego cierpisz. nie pisz do niego już więcej i daj sobie trochę czasu na ogarnięcie sytuacji, przeciez wiesz ze będzie coraz lepiej. ja np oglądałam zaległe filmy i seriale - to odciągało moje myśli w ciągu dnia i wieczorami. 3maj sie kochana
pika87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 09:58   #1958
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez little.b.blue Pokaż wiadomość
Że napalona? Bo o buractwo Cię nie podejrzewam, całkiem logicznie gadasz

Serio, jak dostaję wiadomość "sliczna mmmm sexiiiii" albo "zkond się tu wziełaś" to scyzoryk mi się w kieszeni otwiera
Czy tylko do mnie takie buce piszą? ;>
Nie nie jesteś sama ^^ mnie też czasami wszystko odpada jak dostaję wiadomości baaaaardzo różnego typu

Nowy dzisiaj wpadł na genialny pomysł i ściągnął mnie na dół z pracy w celu sprezentowania mi buziaka

Miłego dnia kochane
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 10:15   #1959
pika87
Rozeznanie
 
Avatar pika87
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
Nie nie jesteś sama ^^ mnie też czasami wszystko odpada jak dostaję wiadomości baaaaardzo różnego typu

Nowy dzisiaj wpadł na genialny pomysł i ściągnął mnie na dół z pracy w celu sprezentowania mi buziaka

Miłego dnia kochane
oooooooooooo jak słodko!!!!
pika87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 10:18   #1960
MusztardaDijon
Raczkowanie
 
Avatar MusztardaDijon
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 58
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cześć dziewczyny. Mogę się do Was przyłączyć? Potrzebuje wsparcie osób, które wiedzą co teraz czuję. Z moim TŻ, a właściwie exTŻ byłam ponad 2 lata. Ostatnio nam się nie układało, ciągle się kłóciliśmy więc wczoraj napisałam mu parę gorzkich słów, on odpowiedział, że to koniec, mam do niego nie dzwonić, nie pisać, nie szukać kontaktu, bo on nie chce być już ze mną. Miało to miejsce wczoraj rano. Stwierdziła, że skoro taka jego wola to nie będę się odzywać i tak też konsekwentnie czynię. Wiem, że się nie ugnę, bo nigdy nie widziałam go tak zdeterminowanego. Wiem, że to nie chwilowa kłótnia. Wczoraj spotkałam się ze znajomymi więc dzień zleciał mi na "niemyśleniu" ale dziś zaraz po przebudzeniu poczułam coś strasznego. Nawet nie umiem tego nazwać, takie dziwne uczucie pustki, że aż nie mogłam złapać oddechu. To było straszne i już wiem, że będę cierpieć i żałować . Jeszcze jedno. Mój TŻ pożyczył jakiś czas temu trochę pieniędzy. Nie chcę się do niego odzywać i okazywać się wredną babą żądającą natychmiastowego zwrotu pieniędzy. Mam czekać aż sam się do mnie z tym zgłosi?
MusztardaDijon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 10:23   #1961
janee90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 252
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

też wczoraj zakonczyl sie moj 3 letni związek... podziwiam Cię, że nic nie piszesz ja nie jestem w stanie... dziewczyny co by robiłyście aby się nie odzywać do nich ?
__________________
nothing is impossible!

rozwijam się
czytam
edukuję
dbam o siebie
bloguję

http://makingmyworldbetter.blogspot.com/
janee90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 10:30   #1962
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez MusztardaDijon Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Mogę się do Was przyłączyć? Potrzebuje wsparcie osób, które wiedzą co teraz czuję. Z moim TŻ, a właściwie exTŻ byłam ponad 2 lata. Ostatnio nam się nie układało, ciągle się kłóciliśmy więc wczoraj napisałam mu parę gorzkich słów, on odpowiedział, że to koniec, mam do niego nie dzwonić, nie pisać, nie szukać kontaktu, bo on nie chce być już ze mną. Miało to miejsce wczoraj rano. Stwierdziła, że skoro taka jego wola to nie będę się odzywać i tak też konsekwentnie czynię. Wiem, że się nie ugnę, bo nigdy nie widziałam go tak zdeterminowanego. Wiem, że to nie chwilowa kłótnia. Wczoraj spotkałam się ze znajomymi więc dzień zleciał mi na "niemyśleniu" ale dziś zaraz po przebudzeniu poczułam coś strasznego. Nawet nie umiem tego nazwać, takie dziwne uczucie pustki, że aż nie mogłam złapać oddechu. To było straszne i już wiem, że będę cierpieć i żałować . Jeszcze jedno. Mój TŻ pożyczył jakiś czas temu trochę pieniędzy. Nie chcę się do niego odzywać i okazywać się wredną babą żądającą natychmiastowego zwrotu pieniędzy. Mam czekać aż sam się do mnie z tym zgłosi?
A myślisz,że się z tym zgłosi?? Bo ja mocno wątpię

janee90 zorganizuj sobie każdą wolną chwilę...Żebyś miała ciągle jakieś zajęcie,żeby tylko nie siedzieć bezczynnie i nie myśleć bo będziesz się załamywać i pisać a nie o to przecież chodzi

Załącz tak ładnie zwane "wdupiemanie"
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 10:42   #1963
pika87
Rozeznanie
 
Avatar pika87
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Musztarda - zależy od chłopa. mój eks eks jakoś nie czuł się w obowiązku i do tej pory nie odzyskałam, nawet już o tym zapomniałam bo to było ładnych parę lat temu odczekaj tochę, jeśli się nie odezwie to ty to zrób. podziwiam i gratuluję nieodzywania się do niego
pika87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 10:42   #1964
sheneedslove
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez janee90 Pokaż wiadomość
też wczoraj zakonczyl sie moj 3 letni związek... podziwiam Cię, że nic nie piszesz ja nie jestem w stanie... dziewczyny co by robiłyście aby się nie odzywać do nich ?
a dostajesz odpowiedzi na te wiadomości?
Jedyną jeszcze szansą na to, że możecie się zejść jest pokazanie mu, że sobie dobrze radzisz bez niego... Takim zachowaniem jak teraz wbijasz sobie tylko gwóźdź do trumny :<
Wyłącz telefon i daj koleżance na przetrzymanie, jeżeli wiesz, że sama się nie powstrzymasz
sheneedslove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 10:42   #1965
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

A ja się dowiedziałam, że za moim eksem ugania się intensywnie jakaś dziewucha. Podobno nie jest nią zainteresowany. Aczkolwiek serce boli. I czuję, że dzień, w którym rozsypie się ponownie na miliard kawałków jest co raz bliższy.




Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
Ze mną gorzej jest również jeśli chodzi o psychikę. Staram się być silna, dojrzała, lecz eks wywołuje u mnie takie emocje, że niekiedy płaczę. Chciałabym się odkochać... w ogóle mi nie przechodzi a za każdym razem gdy go widzę wszystko odżywa, serce bije mocniej, nie mogę się na niego napatrzeć. Chciałabym aby już to minęło...
Kochana ja nie jestem najodopowiedniejszą osobą, która powinna dawac rady co do odkochiwania, bo sama tego nie potrafię, ale trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki W tym momencie Ty i Twoje maleństwo jesteście najważniejsi, a nie to niedojrzałe dziecko, którym jest Twój eks. Minie, zobaczysz minie... przynajmniej tak tutaj zapewniają nas te wszystkie mądralińskie (oj wiecie dziewczyny, że to niezłośliwe, prawda?) Ja tam im wierzę, tylko też mam momenty, w których chciałabym przyspieszyć w tej kwestii czas.
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 10:49   #1966
MusztardaDijon
Raczkowanie
 
Avatar MusztardaDijon
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 58
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez janee90 Pokaż wiadomość
też wczoraj zakonczyl sie moj 3 letni związek... podziwiam Cię, że nic nie piszesz ja nie jestem w stanie... dziewczyny co by robiłyście aby się nie odzywać do nich ?
U mnie zerwanie nastąpiło przez smsa (jak na prawdziwego faceta przystało) więc zostawiłam sobie tego smska i jakby mnie coś napadło żeby napisać to będę namiętnie go czytać. Już raz mi to pomogło. Myślę też sobie, że on teraz pewnie nawet o mnie nie myśli, nie chce mnie i może nawet czuje ulgę, że sie mnie "pozbył" w końcu więc dlaczego ja mam zabiegać? Dlaczego ja mam coś wyjasniać? Poza tym wiem, że to nic juz nie zmiani. On już decyzje podjął, jesli zmieni zdanie to zna mój numer telefonu i adres. Moje lamenty mogą jedynie spowodować, że stwierdzi, iż decyzja o zerwaniu ze mna była słuszna.

Nie myślcie sobie, że jestem przykladem jakiejś twardej kobiety. Po prostu kiedyś już to przeszłam. Przed nim byłam w 4letnim związku. Chłopak ze mną zerwał. Ja pisałam, płakałam. Trwalo to ze 3 miesiące jak nie więcej. Nie zeszliśmy się, a ja straciłam tylko poczucie godności, wartości itp. Uczę się na błędach. Przynajmniej taką mam nadzieję.
MusztardaDijon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 10:59   #1967
MusztardaDijon
Raczkowanie
 
Avatar MusztardaDijon
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 58
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Dziewczyny mam pytanie. Jako, że jestem tu nowa to nie wiem jak do końca działa forum. Napisałam długiego posta, ale jakoś się nie pojawił. Mam spróbować go odtworzyć czy czekać aż sam się pojawi?
MusztardaDijon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:10   #1968
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez asia1010 Pokaż wiadomość
Sama sobie sprawiasz ze łzy i te cierpienie juz dawno powinnaś z nim zerwać kontakt. I omijać miejsca w których on bywa. Nawet ominąć ten klub w sobote. I bądz silna pewną siebie kobietą.

chcialam to samo napisac , uciekajcie od eksow, nie romawiajcie z nimi nie dzwoncie i nie piszcie usuwajcie wszystko co macie z nim związane zdjęcia, prezenty itp. na co wam eks w zyciu? zobaczcie jak wam źle kiedy go widzicie, słyszycie bo nie jest z tobą? Jestem w szoku dlaczego wy sie tak ciepło o nim wypowiadacie jaki to on jest kochany ale głupi jest zarabista ksiazka ktora mi dala do myslenia jak pozbyc sie tego emocjonalnego bagażu po rozstaniu mi pomogło

http://sensus.pl/ksiazki/zwiazek-od-...mes,odnowa.htm
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:14   #1969
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez MusztardaDijon Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Mogę się do Was przyłączyć? Potrzebuje wsparcie osób, które wiedzą co teraz czuję. Z moim TŻ, a właściwie exTŻ byłam ponad 2 lata. Ostatnio nam się nie układało, ciągle się kłóciliśmy więc wczoraj napisałam mu parę gorzkich słów, on odpowiedział, że to koniec, mam do niego nie dzwonić, nie pisać, nie szukać kontaktu, bo on nie chce być już ze mną. Miało to miejsce wczoraj rano. Stwierdziła, że skoro taka jego wola to nie będę się odzywać i tak też konsekwentnie czynię. Wiem, że się nie ugnę, bo nigdy nie widziałam go tak zdeterminowanego. Wiem, że to nie chwilowa kłótnia. Wczoraj spotkałam się ze znajomymi więc dzień zleciał mi na "niemyśleniu" ale dziś zaraz po przebudzeniu poczułam coś strasznego. Nawet nie umiem tego nazwać, takie dziwne uczucie pustki, że aż nie mogłam złapać oddechu. To było straszne i już wiem, że będę cierpieć i żałować . Jeszcze jedno. Mój TŻ pożyczył jakiś czas temu trochę pieniędzy. Nie chcę się do niego odzywać i okazywać się wredną babą żądającą natychmiastowego zwrotu pieniędzy. Mam czekać aż sam się do mnie z tym zgłosi?
Widzę, że nie tylko ja mam problem z odzyskaniem kaski :P Kochana nie szczyp się z dziadem tylko żądaj aby oddał kaskę Ja już niestety swojej nie odzyskam, ale może Ty masz szansę. Dlatego do dzieła kochana Jestem z Tobą
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:15   #1970
h2o0
Zakorzenienie
 
Avatar h2o0
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 902
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Ja jeszcze przed rozstaniem, kiedy byłam niesamowicie zła, podarłam fotografie :P gg całkowicie usunęłam, nr telefonu i tak znam na pamięć, więc nie usuwałam.
Pisałyście, że śnicie o eks; a mnie się śni kto inny i nie wiem co myśleć
h2o0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:15   #1971
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez janee90 Pokaż wiadomość
też wczoraj zakonczyl sie moj 3 letni związek... podziwiam Cię, że nic nie piszesz ja nie jestem w stanie... dziewczyny co by robiłyście aby się nie odzywać do nich ?
zapomiec i byc dzielną i cierpliwa oraz nie dac sie nabrac na słowka byłego typu,, zaluje wroc..'' to tylko taryfa ulgowa..
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:16   #1972
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez little.b.blue Pokaż wiadomość
Serio, jak dostaję wiadomość "sliczna mmmm sexiiiii" albo "zkond się tu wziełaś" to scyzoryk mi się w kieszeni otwiera
Czy tylko do mnie takie buce piszą? ;>
Mam wrażenie, że jak wysyłają mi wiadomości przez portal, to sprawdzają błędy w Firefoksie albo w Wordzie, za to jak piszą na gg, to dysortografia się ujawnia...

Nie dostaję wiadomości o takiej treści, może dlatego, że mam zdjęcie samej twarzy i to jeszcze takie ujęcie, że nikt mnie na nim nie rozpoznaje. Często pierwsze wiadomości od facetów są wklejkami wysyłanymi do każdej panny, podobnie jak opis w profilu bywa dopracowany, a po wymianie kilku maili staje się jasne, że nie są tak oryginalni, na jakich siebie kreują...

Słodziak mnie zaczepił hasłem, że jestem podobna do Agnieszki Grochowskiej, zapytał czy oglądałam "Pręgi" i czy twierdzę, że "polski film" równa się "kiepski film". Dodam, że na pierwszą randkę poszliśmy do kina na "Salę samobójców".
Cytat:
Napisane przez LetMeBeYourFantasy_ Pokaż wiadomość
Dzisiaj wstałam i znowu czuję się lekko i dobrze ten związek nie miał sensu od dłuższego czasu i dobrze, ze tak się stało...
Miło czytać
Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
napisał, że w sumie to oboje byliśmy tak pijani, że akurat tej części nocy nie możemy pamiętać...
Srutututu. Na pewno pamięta.
Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Haha własnie, ze potrzebnie. Znam go doskonale. Przyjechał dzis zapłakany z samego rana, z żalami. Potraktowałam go tak jak mu się należało.
Uchh... a co z odwykiem?
Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
Nowy dzisiaj wpadł na genialny pomysł i ściągnął mnie na dół z pracy w celu sprezentowania mi buziaka
I co, nadal się foszysz?
Jak było na basenie? Dostanę nogi?
Cytat:
Napisane przez MusztardaDijon Pokaż wiadomość
Wczoraj spotkałam się ze znajomymi więc dzień zleciał mi na "niemyśleniu" ale dziś zaraz po przebudzeniu poczułam coś strasznego. Nawet nie umiem tego nazwać, takie dziwne uczucie pustki, że aż nie mogłam złapać oddechu. To było straszne i już wiem, że będę cierpieć i żałować
To normalna, ludzka reakcja na rozstanie. Jesteśmy tu po to, by Cię wspierać, byś mogła sobie ponarzekać i byś nie robiła głupot

O pieniądzach i innych dobrach materialnych przypomnij mu już teraz, ale nienachalnie, np. "Zanim nasze drogi całkiem się rozejdą, czy możesz mi podać przybliżony termin zwrotu pożyczki? Nie naciskam Cię na oddanie już teraz, tylko chcę wiedzieć, kiedy spodziewać się zwrotu. Pozdrawiam, Musztarda".

Posty nie pojawiają się tu z opóźnieniem, to nie Facebook Pewnie Cię wylogowało zanim wysłałaś. Dla pewności możesz długie posty kopiować do programu tekstowego przed wysłaniem.
Cytat:
Napisane przez janee90 Pokaż wiadomość
też wczoraj zakonczyl sie moj 3 letni związek... podziwiam Cię, że nic nie piszesz ja nie jestem w stanie... dziewczyny co by robiłyście aby się nie odzywać do nich ?
Recepta jest prosta, tylko trzeba być konsekwentnym, trzeba CHCIEĆ się z tego wyrwać:
- wypełnij sobie czas czym się da,
- uprawiaj sport,
- udzielaj się kulturalnie,
- odnów stare znajomości,
- nie zabieraj ze sobą telefonu,
- nie pij alkoholu.
Zachowania porzuconych dziewczyn często graniczą z psychozą i nie są wcale "walką o związek", tylko zwykłym poniżaniem się. Jeśli chcesz go kiedykolwiek odzyskać, MUSISZ ograniczyć kontakt z nim (najlepiej zerwać całkowicie, chyba że łączy Was kredyt lub dziecko), nauczyć się żyć sama i przede wszystkim polubić siebie.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:20   #1973
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

No kochane już ponad miesiąc odkąd ex odszedł. Siłownia, praca, znajomi ... badania Mimo wszystko jest super Cieszę się każdą chwilą. Nie sądziłam, że w ciągu miesiąca moje życie się tak zmieni - oczywiście na plus
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:21   #1974
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Recepta jest prosta, tylko trzeba być konsekwentnym, trzeba CHCIEĆ się z tego wyrwać:
- wypełnij sobie czas czym się da,
- uprawiaj sport,
- udzielaj się kulturalnie,
- odnów stare znajomości,
- nie zabieraj ze sobą telefonu,
- nie pij alkoholu.
Zachowania porzuconych dziewczyn często graniczą z psychozą i nie są wcale "walką o związek", tylko zwykłym poniżaniem się. Jeśli chcesz go kiedykolwiek odzyskać, MUSISZ ograniczyć kontakt z nim (najlepiej zerwać całkowicie, chyba że łączy Was kredyt lub dziecko), nauczyć się żyć sama i przede wszystkim polubić siebie.[/QUOTE]

jakiez to piekne ,,psychoza'' - poniżanie się tak to prawda!
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:22   #1975
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez MusztardaDijon Pokaż wiadomość
U mnie zerwanie nastąpiło przez smsa (jak na prawdziwego faceta przystało) więc zostawiłam sobie tego smska i jakby mnie coś napadło żeby napisać to będę namiętnie go czytać. Już raz mi to pomogło. Myślę też sobie, że on teraz pewnie nawet o mnie nie myśli, nie chce mnie i może nawet czuje ulgę, że sie mnie "pozbył" w końcu więc dlaczego ja mam zabiegać? Dlaczego ja mam coś wyjasniać? Poza tym wiem, że to nic juz nie zmiani. On już decyzje podjął, jesli zmieni zdanie to zna mój numer telefonu i adres. Moje lamenty mogą jedynie spowodować, że stwierdzi, iż decyzja o zerwaniu ze mna była słuszna.

Nie myślcie sobie, że jestem przykladem jakiejś twardej kobiety. Po prostu kiedyś już to przeszłam. Przed nim byłam w 4letnim związku. Chłopak ze mną zerwał. Ja pisałam, płakałam. Trwalo to ze 3 miesiące jak nie więcej. Nie zeszliśmy się, a ja straciłam tylko poczucie godności, wartości itp. Uczę się na błędach. Przynajmniej taką mam nadzieję.
A jednak jesteś twarda, bo umiesz uczyć się na błędach
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:22   #1976
MusztardaDijon
Raczkowanie
 
Avatar MusztardaDijon
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 58
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Co do kasy? Dam mu czas do poniedziałku, a później wezmę sprawy w swoje ręcę, albo wyśle brata- co by go nie narażać na kontakt ze mną

Edytowane przez MusztardaDijon
Czas edycji: 2011-06-24 o 11:31
MusztardaDijon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:23   #1977
Flanelka_
Raczkowanie
 
Avatar Flanelka_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Facet to świnia!!! Pisałam wczoraj z tym daaaawnym eksem, wobec którego miałam zamiary. Okazało się, że ma dziewczynę! Wkurzyłam się na maksa, to po cholerę dupę mi zawracał, pisał itd, współczuję dziewczynie. Nie mogłam spać w nocy bo od razu wróciły do mnie myśli o eksie sprzed 2 tygodni, płakać mi się chce od samego rana, przeraża mnie myśl, że może kogoś już ma a ja stoję w miejscu i nic nie zapowiada, że wyjdę z tego dołka.
Flanelka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:28   #1978
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Uchh... a co z odwykiem?
To samo go o to zapytałam . Powiedziałam ,ze na ojca sie ewidentnie nie nadaje. Usłyszałam, że ma na to 7 miesiecy by sie zmienić , ze on bedzie dobrym ojcem i mam mu dac szanse. Wypomniał mi tez, że obiecałam być przy nim, wspierać go, a teraz mam go w dupie. Wysmiałam go i wyrzuciłam.
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:31   #1979
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Flanelka_ Pokaż wiadomość
Facet to świnia!!! Pisałam wczoraj z tym daaaawnym eksem, wobec którego miałam zamiary. Okazało się, że ma dziewczynę! Wkurzyłam się na maksa, to po cholerę dupę mi zawracał, pisał itd, współczuję dziewczynie. Nie mogłam spać w nocy bo od razu wróciły do mnie myśli o eksie sprzed 2 tygodni, płakać mi się chce od samego rana, przeraża mnie myśl, że może kogoś już ma a ja stoję w miejscu i nic nie zapowiada, że wyjdę z tego dołka.
Ojtam ojtam pewnie że wyjdziesz. Nie nastawiaj się negatywnie. Życie bez ex może być piękne. Trzeba tylko chcieć. Przecież masz tyle możliwości samorozwoju, zrobienia rzeczy na które wcześniej nie miałaś czasu bądź chęci. Będzie dobrze.
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-24, 11:33   #1980
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Wypomniał mi tez, że obiecałam być przy nim, wspierać go, a teraz mam go w dupie. Wysmiałam go i wyrzuciłam.
Zamiast wyśmiać, trzeba było powiedzieć mu spokojnie, że nie chcesz go widzieć bez dokumentacji potwierdzającej odbycie terapii odwykowej.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.