Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ IX

[lili1987]

Napisane przez ijaa

dla mnie też dwie koszulki, buty i kostium.

pochwal się

[Lilo123]

Napisane przez ijaa

Świetny prezent. I piękny wiek Dziadka.

No prezent lepszy jak kwiatki czy krawat. A wiek też piękny i oby jeszcze 100 lat żył.Ja nie mam babci, dziadka, ani rodziców, więc tym bardziej doceniam starszych ludzi

Napisane przez lili1987

tak jak córeczka Paulinki

No faktycznie śliczne imię

[lili1987]

Napisane przez Lilo123

No prezent lepszy jak kwiatki czy krawat. A wiek też piękny i oby jeszcze 100 lat żył.Ja nie mam babci, dziadka, ani rodziców, więc tym bardziej doceniam starszych ludzi

ja nie mam dziadków, ale mam obie babcie.
do jednej dzwonię b. często, a druga jest starsza i już pamięć nie ta

[ijaa]

Napisane przez Lilo123

No prezent lepszy jak kwiatki czy krawat. A wiek też piękny i oby jeszcze 100 lat żył.Ja nie mam babci, dziadka, ani rodziców, więc tym bardziej doceniam starszych ludzi

A ja już nikogo nie mam.
Dziadków nie znałam w ogóle, a babcie zmarły jedna 9, a druga 8 lat temu.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez lili1987

pochwal się

Pochwalę, pochwalę. Jutro postaram się pstryknąć fotki.

[lili1987]

Napisane przez ijaa

Pochwalę, pochwalę. Jutro postaram się pstryknąć fotki.

super

Tż od kilku godzin śpi, a mała wręcz przeciwnie

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez ijaa

A ja już nikogo nie mam.
Dziadków nie znałam w ogóle, a babcie zmarły jedna 9, a druga 8 lat temu.

[Lilo123]

Napisane przez ijaa

A ja już nikogo nie mam.
Dziadków nie znałam w ogóle, a babcie zmarły jedna 9, a druga 8 lat temu.

ja tez dziadków nie znałam. babcie zmarły jak miałam 2 i 3 latka. Tym bardziej doceniam, że TŻ ma babcie i dziadka

Napisane przez lili1987

ja nie mam dziadków, ale mam obie babcie.
do jednej dzwonię b. często, a druga jest starsza i już pamięć nie ta

Super

Napisane przez lili1987

super

Tż od kilku godzin śpi, a mała wręcz przeciwnie

No to ma siłę malutka Moje właśnie zostały oddelegowane do spania. A ja mam tyle energii, że chyba coś jeszcze posprzątam.
Albo się poprzytulam do TŻ-ta bo właśnie przyszedł

[ijaa]

Napisane przez lili1987

super

Pstryknęłam na szybko od razu.

Kostium ma bardziej cukierkowo różowy, a niżeli różowy wpadający w fuksję (bo przynajmniej na moim monitorze tak wygląda).

[Lilo123]

Napisane przez ijaa

Pstryknęłam na szybko od razu.

Kostium ma bardziej cukierkowo różowy, a niżeli różowy wpadający w fuksję (bo przynajmniej na moim monitorze tak wygląda).

fajne zakupy szczególnie pierwsza koszulka i kostium.
ja kupowałam kostium w tamtym roku i jest czarny, fajnie się układa. Można powiedzieć, że się udał.Poprzednio miałam też różowy i biało-niebieski.
Też muszę się wybrać na zakupy. Mam w planach sukienkę i spódniczkę dżinsowa.

[lili1987]

Napisane przez ijaa

Pstryknęłam na szybko od razu.

Kostium ma bardziej cukierkowo różowy, a niżeli różowy wpadający w fuksję (bo przynajmniej na moim monitorze tak wygląda).

biorę wszystko
szczególnie drugą bluzkę

lubię buty z Naomi mam takie jedne mega wygodne japonki z Naomi i klapki

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Napisane przez Lilo123

fajne zakupy szczególnie pierwsza koszulka i kostium.
ja kupowałam kostium w tamtym roku i jest czarny, fajnie się układa. Można powiedzieć, że się udał.Poprzednio miałam też różowy i biało-niebieski.
Też muszę się wybrać na zakupy. Mam w planach sukienkę i spódniczkę dżinsowa.

ja też lubię dzinsowe spódnice. marzy mi się biała z dzinsu

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

co do strojów kąpielowych to ja mam 4 komplety- każdy kupiony na promocji pod koniec sezonu za grosze, ale z tym brzucholem wystającym to raczej żadnego nie założę
każdy mam z identyczną góra jak ta różowa, bo wg mnie fajnie się w takiej górze wygląda

[Puntodivista]

Napisane przez aaby

Poza tym mega głośny, uważa się za najgroźniejszego psa w okolicy i szczeka na bernardyny, ale idąc chodnikiem zwiewa przed wystającą zza krawężnika kępką trawy... Potrzebuje ciągłego zainteresowania, nie da Ci spokoju ani podczas posiłku, ani podczas oglądania tv... Gorzej niż z dzieckiem
Siostra ma yorka, stąd wiem. Notabene w lipcu spędzę z nim 10 dni, bo wyjeżdżają na wakacje. Już się cieszę
Także odradzam.

Ja jorków nie lubię generalnie - brzydkie i głupawe ale wydaje mi się, że jakby takiego dobrze ułożyć i poświęcać mu uwagę i wybiegać to nie byłoby tak strasznie.

Napisane przez dudipopka

z drugiej nowości ściełam włosy na b krótko oraz zostałam rasowym rudzielcem

Czadowo

Napisane przez lili1987

mój mi każe zapuszczać, ale moje zapuszczanie jest całkiem nieefektywne

Mój by chciał ale ja muszę ściąć od czasu do czasu

Napisane przez ijaa

Wolałabym mieć w domu krowę, krzyżówkę węża z królikiem i stado szerszeni.

Miałam przyjemność poznać kilka tych małych bestii w swoim życiu i każdy kolejny był fatalny!
Aktualnie, ciotka ma jednego - nosz wysłałabym tego dwukilogramowego potwora w kosmos! Kopem przez balkon.

zmasakrowałaś mnie tym opisem
Faaajne zakupy

Zrobiłam wszystko na dziś, jutro teściowa Trzymajcie za mnie kciuki.. od 9.30

[lili1987]

Napisane przez Puntodivista

Mój by chciał ale ja muszę ściąć od czasu do czasu

w ogóle to ja to tak dziwnie ujęłam, że mi każe.
nie każe, ale chciałby bym miała długie włosy.
ja marzę o długich, ale pióra się ciągle wykruszają albo ch...... wie co
niby odrosty są, a długość nadal ta sama, a przecież nie farbuję, praktycznie nie suszę, nakładam odżywki i jem witaminy-Marsjanki dla dzieci

[wiznatalka]

Dudi, super Ci w tych włoskach

Napisane przez ijaa

Pstryknęłam na szybko od razu.

Kostium ma bardziej cukierkowo różowy, a niżeli różowy wpadający w fuksję (bo przynajmniej na moim monitorze tak wygląda).

fajne zakupce

Napisane przez Puntodivista

Zrobiłam wszystko na dziś, jutro teściowa Trzymajcie za mnie kciuki.. od 9.30 [/COLOR]

[ijaa]

Napisane przez lili1987

biorę wszystko
szczególnie drugą bluzkę

lubię buty z Naomi mam takie jedne mega wygodne japonki z Naomi i klapki

ja też lubię dzinsowe spódnice. marzy mi się biała z dzinsu

Też lubię buty tej firmy. Miałam kilka par i nigdy nie narzekałam.
Dodatkowo - u nich najczęściej coś znajduję (głównie z szerokością butów mam problem).


Również lubię jeansowe spódniczki, ale nie na straszne upały - tyłek za bardzo się grzeje. Wtedy preferuję coś bardziej przewiewnego.

Ogólnie jeśli chodzi o lato to potrzebuję właśnie jakąś spódniczkę albo spodenki i jestem gotowa.
Nie przesadzam nigdy z ciuchami na ta porę roku, bo szybko mija, a stricte letnie rzeczy na jesień się już nie nadadzą.

Napisane przez Puntodivista

Mój by chciał ale ja muszę ściąć od czasu do czasu

Mój też.
Ledwo przeżył ostatnie ciachnięcie (o prawie 10cm).
I sama mam to samo - muszę co jakiś czas.

[lili1987]

Napisane przez ijaa

Też lubię buty tej firmy. Miałam kilka par i nigdy nie narzekałam.
Dodatkowo - u nich najczęściej coś znajduję (głównie z szerokością butów mam problem).


Też lubię jeansowe spódniczki, ale nie na straszne upały - tyłek za bardzo się grzeje. Wtedy preferuję coś bardziej przewiewnego.

ja mam ciuchy na lato, ale kilka kilo do przodu zrobiło swoje i w większości wyglądam niezbyt, więc z racji tego, że mam lustro muszę sobie w tym roku darować
z tego powodu w tym roku głównie spódnica dżinsowa jak nie jest jakiś upał, a jak jest to zwykle czarne materiałowe spodenki za kolana
w przyszłym roku sobie odbiję tzn. na jesień już zamierzam być laska
mam motywację- dostałam 2 pary super dżinsów, w które ledwo mi się tyłek mieści.
na jesień mają być w sam raz


odnośnie diety- zjadłam dziś elegancko biały serek i w ogóle jadłam zdrowo, aż mnie lód pokorcił zabić to mało

[Puntodivista]

Napisane przez lili1987

w ogóle to ja to tak dziwnie ujęłam, że mi każe.
nie każe, ale chciałby bym miała długie włosy.

Zakumałam, wiem że Ci nie każe

Napisane przez ijaa

Mój też.
Ledwo przeżył ostatnie ciachnięcie (o prawie 10cm).
I sama mam to samo - muszę co jakiś czas.

Mój ile bym nie obcięła to twierdzi, że na krótko

[lili1987]

Napisane przez Puntodivista

Zakumałam, wiem że Ci nie każe

musiałam się poprawić, żeby Tz na terrorystę nie wyszedł
chyba spać pójdę

[sikoreczka111]

dziewczyny , chodzi za mną pasta jajeczna ...ale we wszystkich przepisach znajduję musztardę/ majonez a ja tego nie jadam ... taki przepis znalazłam http://www.biedronka.pl/str/3/i/604.php ale znów na dietę się nie nadaje ..

nigdy nie robiłam pasty i możecie mi powiedzieć czy z jogurtem i samymi przyprawami byłby ok? a może znacie jakiś inny prosty przepis ?

[ijaa]

Napisane przez sikoreczka111

dziewczyny , chodzi za mną pasta jajeczna ...ale we wszystkich przepisach znajduję musztardę/ majonez a ja tego nie jadam ... taki przepis znalazłam http://www.biedronka.pl/str/3/i/604.php ale znów na dietę się nie nadaje ..

nigdy nie robiłam pasty i możecie mi powiedzieć czy z jogurtem i samymi przyprawami byłby ok? a może znacie jakiś inny prosty przepis ?

Ja mam odwrotnie - jestem od majonezu uzależniona. ZAWSZE robiłam z nim,
Od czasu dietowania, robię pół na pół z jogurtem (np. łyżeczka majo, łyżeczka jogurtu).
Innych wersji nie próbowałam.

Nie lubisz smaku majonezu?
Bo jeśli mocno przyprawisz pastę, dasz szynkę to nie będzie go czuć.

[Paulunia8713]

Lili pięknie wyglądacie na tym zdjęciu. Oliwka już taka duża
Anastazja
ijaa ubranka Pozazdrościć

Malutka właśnie zasnęła. Tak się przyzwyczaiłam, że o 21 już śpi, że naprawdę ciężko było wytrzymać tyle czasu. Może nie tyle męczące dla nas bo i tak jak zaśnie siedzimy jeszcze ale dla niej. Zaczęła marudzić, kręcić się po całym łóżku itp ale zasnąć nie mogła. Wkońcu wtuliła się w mamusie i zasnęła Jutro pewnie koło 8 wstanie więc lecę się położe bo coś czuje, że jak będą dziadkowie nawet bez drzemki przed północą nie zaśnie.

[irenkaaa]

dziewczyny doczytam was na tel bo tz chyba bardzo chce laptopa heh
moj niema bat a niemam sie gdzie juz podpiac wiec zaraz pojde grzecznie do lozka i poczytam na tel



dudi super ze jestes choc na troche

my dzis wozilismy tylki pol dnia bo jak wyszlismy ok 1 to okolo 22 wrocilismy ale dentysta( niby ostatnia wizyta na jakis czas ) , mama tz-a, wzielismy auto , pojechalismy nad wode ale byl jakis festiwal i kurcze pol miasta odgrodzone i sie wrocilismy i potem podjechalismy do znajomego , potem do mamy odstawic auto i nas odwiozla dobra kobieta


dzis w drodze do dentysty widzialam cos okropnego
duzo aut typu straz itp jakas policja patrze w gore a tam z 2 pieter wiezowca juz ugaszone ale bez okien i kompletnie czarno
straszn tak stracic wszystko w pare minut



co do zwierzat to mialam : psy,rybki ( mnostwo rybek ) , patyczaki , pare odmian chomikow, myszki,szczurki ,swinke morska ,papugi ,mewki japonskie ,zeberki , i chyba tyle a przynajmniej nic wiecej mi sie w pamieci nie wrylo a bardzo chcialabym kota i tz tez ale musimy poczekac jak bedziemy u siebie a to troche zajmie

lilo gratulacje dla corki za szczegolne uzdolnienia


potwierdzam wszystko tylko nie yorka

EDIT:
dobrnelam do konca
cos mnie oczy ostatnio bola
pewnie przez te czytanie wizazu na tel zamiast na kompie no i okulary rzadko zakladam

teacherka czekamy czelamy
oj i storczyki


ijaa rozwalilas mnie tym textem o wszystkim innym co mozesz miec tylko nie yorka heh
znajome mialy chyba 3czy 4 matko jakie to glosne psy i jakie zlosliwe byly a jak sie obrazaly


my jutro kolejne (juz chyba ostatnie ) wizyty na jakims grilu u znajomych itp i w niedziele lecimy spowrotem
zlecialo szybko



ah jeszcze jedno - WIZNATalkA DUUUzO Zdrowka zycze
Dobranoc

[Kelpie]

Ja dzisiaj cały dzień prawie poza domem...
Była z rodzicami u dziadka...a wieczorem odezwali się znajomi i poszłam sobie na piwko...Fajnie było się spotkać i pogadać...Szkoda że przez pracę mało się będę z nimi spotykała...

Jutro z mamą ruszam na jakieś zakupy

Branoc

[teacherka]

Jak zwykle będę jechac na uczelnię wściekła. Siedziałam calutki dzien na tyłku i pisałam.I co? I dopiero teraz puściłam plik do druku. Dopisałam ze 3 strony a i tak mam niewiele. Niedobrze mi już na sam widok tego wszystkiego. ;/ Mimo że caly dzień byłam miła dla TŻa i wieczór spędziliśmy szybko ale upojnie to własnie sie z nim pokłóciłam. Normalka przed wyjazdem na uczelnie. Nienawidze sie za to. Jest druga!!!!! po 6 wychodzimy z domu, jestesmy niespakowani, snu nas czeka może ze 3 godziny. Chce mi sie wyćććććć....

[Puntodivista]

Napisane przez sikoreczka111

nigdy nie robiłam pasty i możecie mi powiedzieć czy z jogurtem i samymi przyprawami byłby ok? a może znacie jakiś inny prosty przepis ?

Ja zawsze z majo robiłam ale też chcę spróbować go wyrzucić.

Napisane przez ijaa

Nie lubisz smaku majonezu?
Bo jeśli mocno przyprawisz pastę, dasz szynkę to nie będzie go czuć.

Majonez to złoooo Znaczy cholesterol (jajka też )

Dzień dobry z kawiszonem
Muszę się ogarnąć i przygotować psychicznie

Na zewnątrz chłodnawo ale to dobrze bo sosik do spagetti mógł poleżakować na balkonie. Dziś przeżyję a jutro spotkanko z przyjaciółą Przyjaźnimy się od zerówki aż sama nie mogę w to uwierzyć...

Miłego dnia SPD

[ssnowdrop]

dzień dobry kochane
wiecie, wczoraj 6godzin czekałam na promotora...;/;/;/ ale prace mam sprawdzoną, jeszcze drobne literówki poprawić i w poniedziałek oprawiam i oddaje

nadgoniłam Wam i widzę, że lato sprzyja SPDowym rozmowa, kolejna część już niedługo

iija- super zakupki i cieszę sie, ze dietkowanie tak dobrze Wam idzie
dudi- bardzo ładnie wyglądasz w nowej fryzurce
teacherka- na pewno będzie dobrze na uczelni a na którym roku jestes?
lilo- super prezent dla dziadka

[aaby]

Dzień dobry SPD!
Zapowiada się dzień "akuratny" - w sensie że trochę sprzątania, trochę odpoczynku, czyli tak akurat
Choć mam w planach dziś rozpocząć mój miesięczny plan dokładnego sprzątnięcia mieszkania, łącznie z wyeliminowaniem rzeczy niepotrzebnych. Wiem wiem, ambitnie Zobaczymy jeszcze, co z tego wyjdzie
Jutro przyjeżdża do nas znajoma z Poznania, także ogarnąć z grubsza i tak muszę.

Tak w ogóle nie chwaliłam się, by nie zapeszyć, ale w środę zamówiliśmy materac i właśnie mamy (tzn. ja mam, bo TŻ jeszcze śpi) pierwszą noc za sobą Nie nie, nie wygrałam w lotto ani nic z tych rzeczy (niestety). Rodzice wrócili z Korfu i sami zaproponowali pożyczkę - aż nie będziemy mieli. Bo spanie na kanapie w dużym pokoju nie należało nie tylko do najwygodniejszych, ale i najzdrowszych. Oczywiście wybraliśmy jeden z najtańszych, ale jednocześnie taki, który parę lat posłuży. I obowiązkowo dokupiliśmy ochraniacz nieprzepuszczający płynów. Mam nadzieję, że nie będzie musiał być sprawdzany, ale niech sobie pod tym prześcieradłem leży, my go kompletnie nie odczuwamy.
Także bycie uchodźcami dobiegło końca
W ogóle a propo rodziców, to jak byliśmy u nich przedwczoraj, to tata chyba z 5 razy powiedział "Pamiętajcie, jak będziecie mieli jakieś problemy, czy to z samochodem, czy to z czymkolwiek innym, to wiecie, gdzie macie się zgłosić". Kochany

Kasowo poza tym jest baaardzo ciężko i siedzimy z naszą listą wydatków (głównie ślubnych) i myślimy, jak tu z czegoś zrezygnować, bo zabraknie nam kilka stówek. Kurcze dziewczyny, pewnie dziwne to, co powiem, ale strasznie chciałabym być już po ślubie i nie myśleć, że tyle nam brakuje


Wczoraj zadzwoniła do mnie siostra (moja świadkowa) i pytała, czy pożyczymy im na wyjazd lustrzankę. No i tak od słowa do słowa mówi dokładnie, kiedy wyjeżdżają, a ja "No, to jak wrócicie w poniedziałek, to w sobotę od razu ślub. Czyli dwa możliwe weekendy na panieński odpadają" (bo ona organizuje wieczór). Wyobrażacie sobie, że zapomniała o moim panieńskim?! I tym sposobem wieczór panieński mam już za tydzień, TŻ musi tym samym zrobić kawalerski. Ogólnie kiepsko podchodzę do tego pomysłu, bo nie jestem typem imprezowiczki i naprawdę nie płakałabym, gdyby to było jakieś kameralne spotkanie. No zobaczymy, ale najbliższy weekend to kompletnie nieudany termin. No nic, mam tylko nadzieję, że nie wymyśli nic wymagającego wielkich nakładów, bo już jej powiedziałam, że jesteśmy totalnie spłukani.
Dobrze, że zdaje sobie sprawę, że jest najgorszym świadkiem na świecie

I chyba tyle u mnie.

dudi, baaardzo pozytywna zmiana Uważam, że dużo lepiej jest Ci w takich króciutkich
ijaa, super zakupki! Jedynie buty nie w moim stylu, ale resztę chętnie przygarnę I przede wszystkim gratuluję przejścia na inny poziom ubraniowy (czyt. grzebanie w mniejszych rozmiarach ) Cudowne uczucie, co?
Anastazja, życzę, by Twój TŻ szybko się ogarnął i przede wszystkim zrozumiał, że Cię zranił

No, i oczywiście zapomniałam, co miałam pisać


Miłego dnia!

[motylek1]

Hej piękne

Ale pędzicie ostatnio Fajnie tak, bo po pracy mam co czytać

W czwartek widziałam się z tż , akurat moja siostra jechała do LBN prosić na ślub, więc pojechałam z nią

Ten weekend spędzam w domu u rodziców, nie chce jechać do tż bo jak jestem u niego to on się nie uczy do egzaminów( podobno go rozpraszam ) więc zobaczę go dopiero po sesji, czyli za tydzień.

Anoola ślicznie wyglądałaś

Jak zwykle zapomniałam co pisać

[Lilo123]

Dzień dobry
Wstałam i siedzę z kawką i tak myślę co mam robić. Wczoraj do 24 sprzątałam , więc domek błyszczy. Obiadu nie gotuję, bo planuję grila...czyli, mogę śmiało leniuchować
Pogoda mnie trochę zdenerwowała, bo przed chwilką padało, ale mam nadzieję, że do 16 się wypogodzi. W ogóle to trochę się stresuję tym grilem. Zaprosiliśmy na niego takich nowopoznanych znajomych, a konkretnie dwie pary. Wydają się bardzo fajni i dobrze nam się gada Zaserwuję karkówkę, która zamarynowałam wczoraj, szaszłyki i sałatkę no i piwko. Oby tylko pogoda w miarę dopisała, to będzie dobrze.
Jutro planuję jechać do lasu na borówki, a popołudniu do dziadka na urodziny.

[Nadia5]

Ijaa - ładne ciuchy
Dudi - fryzurka i kolor b. ładne

Zapomniałam co jeszcze.
Aaa Aaby wygodnego użytkowania materaca

Wczoraj robiłam porządki w szafie. Zdjęć nowych ubrań nie porobiłam, ale postaram się zrobić jak tż pójdzie spać po nocce.

Wstępnie jesteśmy umówieni ze znajomym na dziś. Teraz jeszcze propozycja wypadu do parku od zaprzyjaźnionej pary (wieki się nie widzieliśmy..zresztą z ww kumplem również) Jak nikt się nie odzywał tak teraz wszyscy. Para i kumpel znają się naszego wesela więc myślę że uda nam się połączyć dzisiejsze spotkania

Pogoda nijaka. Co prawda nie pada a od 17 ponoć już w ogóle nie zapowiadają deszczy więc myślę że wypad do parku dojdzie do skutku

Dziś na obiad makaron z sesem serowym i boczkiem. Zdrobię też mielone będa na jutro i poniedziałek.
Z kasą krucho w tym miesiącu. Wróć! Podliczyłam póki co wydatki jedzeniowe. Wychodzi na to że jedzenie podrożało o ok 150 zł (możliwe ) w maju nie pisałam wydatków więc teraz mocno się zdziwiłam....

[lili1987]

my niedawno wstałyśmy, ja już po kawce

w ogóle to wczoraj się trochę wzięłam za ogarnięcie i tym sposobem łazienka posprzątana, kuchnia tak przeciętnie, a w pokoju chcę jeszcze ciuchy ogarnąć, ale nie wiem czy mi się będzie chciało

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Napisane przez Nadia5

Wychodzi na to że jedzenie podrożało o ok 150 zł (możliwe ) w maju nie pisałam wydatków więc teraz mocno się zdziwiłam....

bardzo możliwe
jak idę do Aldika to praktycznie każdy produkt podrożał, a hitem jest moja rozpuszczalna kawa, która podrożała o równe 1 zł

myślę, że nie przesadzę jak napiszę, że za 50 zł nic nie można kupić

[Nadia5]

Napisane przez lili1987

my niedawno wstałyśmy, ja już po kawce

w ogóle to wczoraj się trochę wzięłam za ogarnięcie i tym sposobem łazienka posprzątana, kuchnia tak przeciętnie, a w pokoju chcę jeszcze ciuchy ogarnąć, ale nie wiem czy mi się będzie chciało

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------


bardzo możliwe
jak idę do Aldika to praktycznie każdy produkt podrożał, a hitem jest moja rozpuszczalna kawa, która podrożała o równe 1 zł

myślę, że nie przesadzę jak napiszę, że za 50 zł nic nie można kupić

Niestetyt, ale to że za 50 zł nic nie można kupić to nie przesada To najprawdziwsza prawda