|
|
#331 |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Byłam wczoraj i dzisiaj na jodze
Po długiej przerwie Stwierdziłam, że w końcu czas się wziąć za siebie i zrobić coś dla siebie ![]() A dzisiaj zepsułam mikser i jednocześnie blender. Będę musiała kupić... Znacie jakieś tanie? (Jak coś to możecie PW napisać, żeby nie było, że tutaj ktoś reklamę robi).
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
#332 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 983
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
W ogóle jest to pierwsza świnka jaką znam która woli siedzieć w klatce niż chodzić. W biedronce będzie jakoś niedługo blender za 35zł, z różnymi nasadkami, między innymi do kruszenia lodu, ale nie wiem czy to jakaś dobra firma.
__________________
" A czym byliby ludzie bez miłości? GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć" |
|
|
|
|
|
#333 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
![]() W MM kupuję tylko akumulatorki do aparatu. Raz kupiłam futerał do aparatu. I raz upolowałam fajną książkę z przepisami wegetariańskimi, za 10 zł ![]() Wczytuję się właśnie w te artykuły nt. braku krwi podczas okresu u osób będących na diecie witariańskiej... Naprawdę, brzmi to wszystko ciekawie, ale też i nieprawdopodobnie. Zwłaszcza, że okres często zanika też podczas chociażby niedożywienia, a to jest już niedobre. Hmmmm... Z drugiej strony jak sama jem lepiej, to mam naprawdę krótkie i mało obfite miesiączki A wiadomo, że brak czipsów czy innych takich śmieci nie szkodzi mojemu organizmowi...
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#334 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 983
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
Ale też będę się czaiła na ten biedronkowy z powodu tej nasadki do lodu Będę mogłarobić lody Cytat:
__________________
" A czym byliby ludzie bez miłości? GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć" |
||
|
|
|
|
#335 | ||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
Może trafię coś w normalnej cenie ![]() Cytat:
A moje "dobre odżywianie" nie jest jakieś perfekcyjne. Głównie chodzi o to, że nie jem czipsów i innych tego typu świństw Może gdybym przeszła na jeszcze zdrowsze jedzenie to okres bardziej by się skrócił?Jedyne czego się obawiam to zachwiania cyklu... Mam bezbolesne miesiączki co 29 dni, szkoda byłoby to zepsuć... A sama miesiączka jest mi jednak potrzebna do wyznaczenia początku nowego cyklu - zaczęłam ostatnio prowadzić samoobserwacje (NPR)
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
|
|
|
|
#336 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
Kobiety setki lat temu nie jadly chipsow i nie bylo hamburgerow czy hormonow i mialy miesiaczki. Jesli nie ma miesiaczki to jak liczyc wtedy cykl i co w takim razie z owulacja i poczeciem dziecka ![]() Bo brak miesiaczki jest zazwyczaj u kobiet w ciazy lub u kobiet ktore przeszly menopauze. Spadam w takim razie poczytac na ten temat.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
|
|
|
|
|
|
#337 | |||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|||
|
|
|
|
#338 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
sorry czytam ten artykul i mi cisnienie rosnie. Kolejny belkot jakiejs nawiedzonej osoby.
styl tego artykulu jest bardzo wkurzajacy. Jak mozna porownywac ludzi do zwierzat jezeli chodzi o budowe ich organow rozrodczych. My ludzie np. odczowamy przyjemnosc z seksu gdzie np. dla kocic jest to traumatyczne przezycie. "Innymi słowy, po schwytaniu zwierzęcia, zwierzęcia które nie miało krwawych wysięków w stanie dzikim i po krótkim okresie karmienia komercyjną karmą te zwierzęta zaczynają doświadczać krwawych wysięków menstruacyjnych - wynik nienaturalnej karmy oraz sztucznych warunków w których żyją"- sorry rece mi opadly. Co autor mial na mysli komercyjna karma. Bo przepraszam,ale wiele jest naturalnych karm ktore tez sie reklamuja ktos to w koncu musi kupic, prawda. Tak swiat jest zlozony, ze zeby sie wybic potrzebna jest reklama. Od dzis wypuszczam kota na dwor jak se nie upoluje czegos do zjedzenia nie przezyje, selekcja naturalna Chyba jasna jest rzecza, ze menstruacja jak i wiele innych rzeczy funkcji zyciowych zalezy od tego jak sie odzywiamy. Tak samo mozna powiedziec, ze sperma miesozercy ma inny zapach tak samo inny ma wegetarianina. Zalezy tez od tego czy zyjemy w miescie czy na wsi czy duzo pijemy alkoholu czy palimy papierosy. Jaki styl zycia mamy jesli chodzi o ruch i jaka prace wykonujemy. I nie nazwalabym tego, ze to, ze mam okres czyms nienormalnym, i ze to juz wywoluje u mnie jakas tragedie i umieram pwolnie z tego powodu bo dopadnie mnie na 100% jakas choroba w przyszlosci. Przyspieszenia starzenia ![]() Sorry moje okresy sa dosc obfite, zalezy od cyklu. Ja mam problemy z zajsciem w ciaze i u mnie to jest zupelnie co innego. Ja sie odzywiam dosc zdrowo, praktycznie nie pije alkoholu raz na ruski rok, nie biore zadnych lekow, jedynie witaminy organiczne i kwas foliowy. A ja mam prawie 30lat, a wygladam jakbym miala ledwo 20lat. Aha i mam bardzo niskie cisnienie, a naukowo powinnam jesc wiecej soli, a ja na sol mam dlugie zeby. Moja mam wychowala sie na wsi.Chleb z pieca na wlasnej mace i wlasnym zakwasie, mleko od krowy gdzie nie bylo mowy o jakis hormonach, jajka z organicznych kurek, warzywa z wlasnego pola i nie bylo pryskania. Taka prawdziwa Polska wies zabita dechami, gdzie moj dziadek kosil trawe kosa, a oral ziemie plugiem recznym. I moja mama ma od dziecinstwa juz takie okresy, ze ciezko jej naprawde jest bo sa bardzo obfite. Nigdy nie brala zadnych tabl. anty. i jest anty do wszelkich lekow. Urodzila 3 dzieci z konfliktu i przy piatym wyszlo, ze jest nosicielka hemofili. Ciekawe jak mam nie jesc w ogole tluszczow, aha to co mam jesc Jednak ta energia kosmosu bylaby cudowna
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
|
|
|
|
|
#339 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 243
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
|
|
|
|
|
#340 | |||||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
Ale człowiek chyba jako jedyne zwierzę ma bolesne, krwawe menstruacje? Cytat:
![]() Myślę, że tutaj autor miał na myśli karmę niezdrową, pełną świństw. Coś choćby typu Whiskas.Cytat:
Cytat:
Cytat:
Witarianizm mimo wszystko jest w ziemskich warunkach łatwiejszy do zdobycia ![]() A ten fragment naprawdę mnie zaciekawił: "W odpowiedzi na to Clemetson zaczął sugerować pacjentkom aby spożywały codziennie 3 świeże pomarańcze ale lekko obrane, z białawą otoczką która jest najbogatsza w bioflawonoidy, i wiele pacjentek stwierdziło wyraźną poprawę włącznie z całkowitym wyeliminowaniem krwawienia miesiączkowego" Chyba nie zaszkodzi spróbować?
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|||||
|
|
|
|
#341 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Energia kosmosu? Pewnie, ze mozna
Nie wiem tego do konca. Wydaje mi sie , ze jednak czlowiek troche inaczej mysli i odczowa rzeczy,wiec chyba mam prawo do tego zeby byc wsciekla jak mam okres. Moze np. malpy tez tak maja , ze sa zle. My ich jezyka nie znamy. Czlowiek to tak by chcial wszystko zbadac i wszystko wiedziec Jeszcze pisze mi tu jakis "po schwytani zwierze..." sam niech sie schwyta Cytat:
Cytat:
Cytat:
Zamkne sie w szczelnym pomieszczeniu i bede tylko jest organiczna trawke. No to wtedy moze nie bede miec toksyn. Cytat:
![]() Cytat:
Dlatego miedzy innymi nie lubie sokow z kartonow i nie lubie w ogole sokow z pomaranczy czy cytrusow. Jesli juz to trzeba miksowac z ta biala skorka i od razu wypic bo te bioflawonoidy uciekaja. W ogole lepije cos zjesc w calosci niz to miksowac czy cos w tym stylu. JEsli ktos nie lubi warzyw i mysli, ze sobie zmiksuje warzywa z owocami bo bedzie lepszy smak i dostarczy organizmowi jakies subst. odzywcze to jest daleko od zdrowego odzywiania sie.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
|
|||||
|
|
|
|
#342 | ||||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Myślę, że obfite i bolesne miesiączki to nie jest coś zdrowego dla organizmu. Tylko właśnie, kwestia tego na ile są szkodliwe...Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||||
|
|
|
|
#343 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Dziewczyny ja siedze juz w tych owocach dosc dlugo.
Ja glownie jem surowe owoce. Czytam dziennie mase artykulow na ten temat zeby poglebiac wiedze. Od tego juz naprawde si emi mozg lasuje i chyba przestane. Ciagle cos jest nie zdrowe. Prosty przyklad jablka sa czesto woskowane co za tym idzie po umyciu ich ta wartswa nie zejdzie nawet zeby nie wiem co wosk zjemy i tak.Nie jest to zdrowe, a zatem najlepsze jest obranie ze skorki, a dalej przeciez w skorce jest najwiecej "witamin". Czyli juz jablek jesc nie idzie. Tera tak skoro nawet sa "komercyjne owoce" to dlaczego nie udostepnic tych organicznych owocow zwyklym ludziom w przystepnej cenie? Bo co dostopia komercjalizacji -czyli juz ograniczenie.Dlaczego wiekszosc sklepow ze zdrowa zywnoscia jest w bogatych dzielnicach i maja dwa-trzy razy wieksza cene? Czy ludzie tacy jak ja , ktorzy zarabiaja srednio nie zasluguja na zdrowa zywnosc czy w zwiazku z tym maja jesc mniej niz ci bogatsi- ograniczenie! Ja jem te komercyjne owoce bo uwazam, ze lepiej jak zjem taki owoc niz np. jak pojde zjesc fastfooda. W okresie letnim czasami pojade do sadow i sama sobie nazbieram takich owocow i kupie,ale tez duzo kupic nie moge. Teraz z drugiej strony jak ludzie nic nie kumaja i mnie to poraza poprostu. Kupuje sie jakis owoc czy warzywo i slysze " co za gowno tam sprzedaja, dwa dni mi w lodowce polezalo i do kosza" A ile ma lezec? No tak bo takie jablko "komercyjne" to lezy ok. 2mcy bez naruszenia (eksperymentalnie zem to sprawdzila )I czyja to jest wina , ze ludzie sie zle odzywiaja. Jak funt jablek kosztuje ok. $1.99 a w organic sklepie $4.99 no to chyba wiadomo, ze taki przecietny zjadacz chleba kupi tansze. ---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ---------- Cytat:
Poprostu nie umiem tego wytlumaczyc, ale niby tez mnie takie rzeczy ciekawia, ale z drugiej strony wkurza mnie taka ludzka ingerencja we wszystko, w nature. Myslisz, ze badania na tych malpach byly humanitarne i one byly zadowolone , ze ktos im robil badanie ginekologiczne czy inne badania? Nie wiem moze ja juz przeginam Cytat:
A z drugiej strony pisze, zeby nie jesc nic co pochodzi od zwierzat i tutaj jestem confused. Nie wiem czy juz mi farba blond mozg wypalila i resztki czytania ze zrozumieniem czy autor cos kreci. Cytat:
Autor mozna sie doczytac miedzy wierszami mowil o estrogenach i ich poziomie. Jak ktos bral tabl. anty. to wie, ze one powoduja , ze okres jest bardzo maly. Sa teraz takie tabl. o bardzo malej szkodliwosci gdzie okres jest praktycznie niemozliwy. Obrazujac tak jakbys se naplula tylko na wkladke i po strachu po @. A szkodliwe bylo napisane, ze szybciej sie zestarzejesz i w ogole jakies rozne choroby. Na moje naprawde trzeba jesc tragicznie niezdrowo zeby na cos takiego zapasc. Poza tym jest cos takiego jak naturalne poronienie. Kobiety maja to czesto w swoim zyciu nawet po kilka razy. Wlasnie wtedy przychodza takie obfite miesiaczki i sa bolesne. Gdyby wg. tej zasady witarianizmu mialoby nie byc @ i np. zaszlabym w ciaze, a plod taki 2-3 tyg. obumarl to jak wtedy mialby sie oczyscic organizm ![]() Ja takie poronienia mialam dwa,wiem o tym bo jestem wrazliwa na zajscie w ciaze i zaraz jak mi sie @ spoznia robie test to widzialam co test pokazal, a co potem bylo. Cytat:
![]() Poza tym po cytrusach,ktore maja duzo cukru trzeba cwiczyc zeby to spalic lub miec intensywny tryb zycia, pracy. Ja takowego nie mam Grejpfruty czesciej.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
|
||||
|
|
|
|
#344 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 007
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Czytam co piszecie i myślę, że coś w tym jest. Ostatnio sobie wymyśliłam dietę eliminującą słodycze, fast foody i dużo niezdrowych rzeczy i faktycznie ostatnio okres był absolutnie bezbolesny! Tylko nie wiedziałam dlaczego. Ja ogólnie nie mam takiego z tym problemu (jakieś 3-4 dni, przy czym pierwszy boli, czasami bardzo mocno, a czasami mniej), może właśnie dlatego, że nie jem od zawsze chipsów i dość mało niezdrowych rzeczy. Artykułu nie czytałam w całości, ale wydaję mi się trochę przesadzony.
Chatul, dlaczego stosujesz NPR? Poprzestajesz tylko na tym? |
|
|
|
|
#345 | ||||||||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
I potem okres jest krótki i mało obfity. Chociaż ja ogólnie nie mam ani z długością ani z obfitością ani z bolesnością okresu, problemów ![]() Cytat:
Ale nie powiem, byłoby fajnie gdybym mogła w przyszłości poprzestać na NPRze.---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ---------- Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Chociaż wiadomo, nie ma co popadać w paranoję.Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||||||||
|
|
|
|
#346 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 429
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
O dzizaz, nie wyrabiam z wami, tyle piszecie ;p
Ja będę się trzymać tego, że witarianizm nie jest w 100% ok, to by była idylla, ale cóż, zanim polazłam na prawo, baaardzo rozważałam pójście na medycynę lub biologię, bo interesowało mnie wszystko, co z człowiekiem w środku związane (biologię sobie odpuściłam, bo to co zwierzęta i roślinki mają w środku już mnie nie jara;]). Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy tylko ludzi boli brzuch przy menstruacji, krew jednak u zwierząt (nie wszystkich) pojawia się. Jeśli nie krew, to chociaż śluz - trzeba oczyścić macicę ze złuszczonych, nieużytych jajeczek. Czy ich to nie boli? Tego nikt nie stwierdzi. Ja pro forma dla moich suczek, których jeszcze nie wykastrowałam, jestem delikatniejsza i masuję je po brzuszku - może trauma, że ja co miesiąc mam potworne bóle brzucha i obfite okresy od 10 roku życia. I nie uważam, że to wina mojego jedzenia. O dziwo, ja najlżejsze okresy w roku mam jak jadę na woodstock - czyli jak organizm jest zmęczony, niedożywiony i pojony alkoholem i zupkami w proszku (no dobra, raz dziennie dostaje ful wypas zdrowe jedzenie kryszny ;] ale ja to samo często robię w domu). Dla porównania mam znajome, które się źle odżywiają a nawet bardzo źle - używają podczas okresu wkładek higienicznych, okres trwa 3 dni i nie jest bolesny. Kobietom kiedyś zanikały miesiączki właśnie przez niezdrowe jedzenie, niedożywienie i choroby, zwłaszcza w okresie średniowiecza - dzięki temu rodziły nieco rzadziej, ale to raczej nie świadczy o czymś dobrym. Menstruacja jest potrzebna do prawidłowego cyklu, np. zatrzymanie okresu poprzez tabletki hormonalne - po odstawieniu tabletek po kilku latach, organizm może znowu "nie załapać" cyklów, bo został wyciszony i może dojść do bezpłodności. Nie wspominając o tym, że no właśnie jaki jest cel okresu? Organizm się oczyszcza na różne sposoby, ale jednak przez pot czy coś innego nie jest w stanie oczyścić macicy ;] Biorąc pod uwagę potrzeby człowieka, wegetarianizm absolutnie wszystkie je zaspokaja, weganizm ma już z tym trochę problemów, gdyż w jajkach znajduje się sporo składników odżywczych potrzebnych człowiekowi, ale no to nie jest jeszcze nic traumatycznego. Witarianizm - tego nie analizowałam nawet, uważam, że to za dużo. Nie neguję, odżywianie to wybór każdego człowieka, to z pewnością zdrowsze niż dieta wielu moich znajomych na studiach ;] ale mnie samą nie ciągnie. A wrócę jeszcze do tematu zwierzaków siedzących w klatkach - miałam szczurki, niestety biedaki krótko żyją, a były moimi oczkami w głowie. Po otwarciu klatki żaden ani myślał wyjść - chyba, że do mnie do łóżka, ewentualnie jak wypuszczałam je na podłogę, to jeden szczególnie, Franiu, biegł za mną i wdrapywał mi się po spodniach na ramię ;] są zwierzaki, które po prostu są "domatorami". Trzeba to zaakceptować. Co do innych zwierząt trzymanych w domach - z tym można się łatwo zapętlić, bo dlaczego trzymać kota w domu, a jeża już nie? Jeśli zwierzak się oswoi a nie jest typowo zwierzęciem z wielkiego stada, odpowiednio traktowany i trzymany - nic mu się złego nie dzieje. Koty w naturze żyją dwa lata - w tej nieosławionej "niewoli" najdłużej żył kot lat 36! Ja np. nie wyobrażam wypuścić się moich kotów na dwór samych, są nieprzystosowane do życia i rozpuszczone, nauczone, że mogę leżeć wzdłuż przejścia w pokoju i każdy je ominie. Nie miał ich tego kto nauczyć, bo jedną wychowuję od jej pierwszego miesiąca życia, drugą od trzeciego dnia życia zamiast matki. Jedynie wspomniany mój dzikus, który się sam oswoił, wylatuje na dwór, bo to jednak jeszcze nie w 100% domowy kot, ale kocha się miziać ;] Uważam, że miasto z samochodami to nie miejsce dla kota, mieszkam na totalnym zadupiu, przy mojej ulicy przejeżdża może z 5 samochodów dziennie i jeżdżą wolno - w czasach, gdy miałam więcej wolno chodzących kotów, mimo wszystko kilka zakończyło swój żywot pod kołami jak byłam dzieckiem. To się napisałam ;]
__________________
Nie będę wspierać finansowo firm, które godzą się na bestialskie traktowanie zwierząt. NIKT NIE JEST TEGO WARTY. Dowiedz się więcej! wymiana |
|
|
|
|
#347 | ||||||||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Przynajmniej takie mam wrażenie ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Jak byłam z nią na wsi kilka lat temu, to też ją wypuszczałam. Biegała sobie spokojnie. Na wieczór zawsze wracała Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||||||||
|
|
|
|
#348 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 429
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
u psów pojawia się krwawienie, u innych zwierząt nie wiem, nie zgłębiałam tematów, po prostu mam psy to widzę ;p
nie wiem czy woodstock decyduje o moim kolejnym okresie, mi się zawsze wydawało, że to przez całe zamieszanie zapominam o bólu, bo okres ogólnie obfity jak zawsze raczej, po prostu może mniej zwracam na to uwagę ;] pewnie, jak jest miejsce dla kota i kot tak nauczony, to niech biega po dworze, ale jak jestem w centrum wrocławia przy ruchliwej ulicy to mnie krew zalewa, to nie miejsce dla zwierzaka. ja jestem trochę przewrażliwiona, za dużo się napatrzyłam na chore koty, które na dworze zaraziły się kocim katarem i umierały w męczarniach, na koty potrącone przez samochody, które już nigdy nie wracały, o ile przeżyły, do pełnej sprawności... po prostu wolę, żeby kot albo żył dziko na wolności, albo w domu, bo jednak dom osłabia jego instynkty przetrwania. jak moje domowe koty raz wylazły przez otwarte drzwi to od zmysłów odchodziłam, bo zaszyły się 5 metrów od drzwi wejściowych (mam dom i spory ogród i podwórko) w takich szczelinach, jedna za studnią, druga między gratami koło szopy na drzewo do kominka - zdążyłam już rozwiesić w całym mieście 100 ogłoszeń ze zdjęciami. Znalazłam je dzięki psu sąsiadki, który zaczął mi szczekać w jedno miejsce przez płot ;] one były totalnie oszołomione, nie wiedziały,gdzie się podziać, przez jakieś 10godzin stały nieruchomo w tych swoich dziurach. No ale to wiadomo, koty domowe, nie pół-domowe ;]
__________________
Nie będę wspierać finansowo firm, które godzą się na bestialskie traktowanie zwierząt. NIKT NIE JEST TEGO WARTY. Dowiedz się więcej! wymiana |
|
|
|
|
#349 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Rany, ledwo żyję... Byłam na zakupach i oczywiście przytargałam do domu tyle, że ręce na bank mam 10 cm dłuższe
![]() Kupiłam blender ręczny, bio soki (kilka szklanych butelek...), ser, jogurt, kefir, alkohol (łącznie z 1,5 litra, oczywiście w szklanych butelkach...) itd. Nie wiem jakim cudem do domu doszłam Ale zaraz sfotografuję moje bio soki i się pochwalę nimi tutaj ![]() Cytat:
![]() Ale to wszystko zależy od tego jakie zwierzątko się ma
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#350 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 429
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
no ja rozumiem, bo ja mam taką samą jedną mendę dzikuskę, co w domu nie usiedzi ;] ale dwie pozostałe to by sekundy na dworze nie przeżyły ;]
__________________
Nie będę wspierać finansowo firm, które godzą się na bestialskie traktowanie zwierząt. NIKT NIE JEST TEGO WARTY. Dowiedz się więcej! wymiana |
|
|
|
|
#351 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 230
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
ale pogoda brzydka ja mam blender taki z Reala chyba Alaska czy jakoś tak sie nazywa kosztowal cos ok 30 zł i ma w komplecie taki pojemnik ze w nim sie miksuje i uchwyt na sciane do powieszenia |
|
|
|
|
|
#352 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#353 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 230
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
to nie powinnas zalowac bo mi sluzy juz ok roku
![]() a poprzedmi kupilam w Auchanie naszej polski firmy to 3 miesiacy posluzyl
|
|
|
|
|
#354 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
![]() Właśnie sobie wszamałam surową marchew
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#355 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 230
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
![]() ja właśnie wyciągam pasztet pieczarkowo jajeczny z piekarnika |
|
|
|
|
|
#356 |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
O ja, brzmi cudownie
![]() Ja właśnie sok z kapusty (bio) wypiłam I zrobiłam mleko sojowe ![]() Ten blender Alaska naprawdę jest świetny
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
#357 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 243
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
|
|
|
|
|
#358 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 230
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
Cytat:
http://fantazjemagdyk.blogspot.com/2...eczarkowy.html poprzedni robiłam według przepisu z wegetariańskiej strony ale po upieczeniu troche sie kruszył ale i tak był pycha jeszcze z pół godzinki i będę konsumować musi trochę ostygnąć a za 10 min wyciągam babkę majonezową z piekarnika |
|
|
|
|
|
#359 |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
A ja się muszę ogarnąć... Za dwie godziny jadę po TŻ-a na dworzec. A tu ja nieumyta, włosy nieumyte, obiad niezrobiony
![]() Pójdę na łatwiznę i zrobię kaszę kus kus z cebulką
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
#360 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Plotkowy wątek dziewczyn przyjaznych zwierzętom!
a rozmawiałyście kiedyś z jakąs witarianką? bo ocenianie witarian po kilku artykułach krążących w interecie na polskich stronach, jest jak ocenianie narodu polskiego po przeczytaniu gazety wyborczej:/
rozmawiałam z jedną kobieta ktora od urodzenia jest wegetarianka, a juz kilkanascie lat witarianka. zyje ma sie dobrze, zadnych jej artykulow ani wypowiedzi nei mozna znalezc na internecie dlatego, ze czas jaki by na to przeznaczyla spedza na uprawianiu wlasnego "ogrodka" na balkonie... miesiaczki przechodzi, ale sa to krwawienia niewielkie, nie pamieta co to jest PMS, ani obzarstwo przedmiesiaczkowe ja nikogo nie namawiam do zmienienia diety, kazdy organizm jest inny i nie mi decydowac czy ktos chce byc zdrowy, chory, etyczny czy nie, czy chce wazyc 90kg czy 50:/ i ze strony wegetarian/witarian/weganow nigdy nie spotkalam sie wlasnie z namawianiem, czy odrzuceniem ze wzgledu na diete. z pkt widzenia wegetarianki, na kazdym kroku jest mi uswiadamiane to, ze moja dieta jest zla. ;/ ech |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:45.



Po długiej przerwie
Stwierdziłam, że w końcu czas się wziąć za siebie i zrobić coś dla siebie 



A wiadomo, że brak czipsów czy innych takich śmieci nie szkodzi mojemu organizmowi...












