Czekoladki odrzucamy, bo o zgrabne ciało dbamy:-) Odwyk od słodkości:-)

[Eldo_rado]

Napisane przez stupify

Eldo_rado miło Cię znów widzieć To ekstra że wyjazd udany! Mi też by sie przydał jakiś nowy plan odchudzania mianowicie - zero alkoholu
Od dzisiaj nie pije.

stęskniłam się za Wami strasznie!

kurde, co do alkoholu, myślę ze min 1kg po tym wyjeździe to właśnie woda zatrzymana przez alkohol w organizmie... o tyle ile to jeszcze łatwiej zrzucić to potem i tak zostaje mi wciąż do zrzucenia ok 5 kg

wgl postanawiałam sobie, ze jak zejdę do 61kg (to będzie -10) to wrócę do krótkiej fryzurki

[cerr]

Eldo_rado gratuluję tych 2 biegów ja bym pewnie nie zrobiła nic co to za przekąski ? brzmi ciekawie

stupify ja sobie akurat na alkohol pozwalam, bo i tak nie piję bardzo często a z reguły żeby mieć humorek wystarczą mi 2 piwa więc nie znowu aż tak dużo kalorii

kortina czasami trzeba sobie pozwolić ja też niby teraz odstawiam ale nie robię sobie jakiś straszny wyrzutów z tego powodu, bo przy tej ilości którą jadłam to już jest i tak dobrze

[Eldo_rado]

Napisane przez cerr

co to za przekąski ? brzmi ciekawie

jakie, nabiałowe... głównie kefiry i maślanki.

[MalinQowa]

Już chyba jesteśmy wszystkie w komplecie.
Dziewczyny mam do was apel:Kręćcie hh! Naprawdę wrto. Od 20 lutego spadło mi w tali 5cm! A w brzuszku 6!

[Eldo_rado]

ja chciałam kręcić, nawet miałam hh, ale... nie umiem nijak nie mogę się nauczyć

[Eldo_rado]

Napisane przez agulaaaa

Fajne postanowienie
Też przy -10 kg myślałam, żeby coś zrobić dla siebie

ja bardzo dobrze czułam się w tamtej fryzurze... włosy był tez silniejsze i gęstsze... jak schudnę jeszcze to buzia będzie ciut smuklejsza więc akurat będzie pasować... nowy look na nowy rok

[agulaaaa]

Napisane przez Eldo_rado

stęskniłam się za Wami strasznie!

kurde, co do alkoholu, myślę ze min 1kg po tym wyjeździe to właśnie woda zatrzymana przez alkohol w organizmie... o tyle ile to jeszcze łatwiej zrzucić to potem i tak zostaje mi wciąż do zrzucenia ok 5 kg

wgl postanawiałam sobie, ze jak zejdę do 61kg (to będzie -10) to wrócę do krótkiej fryzurki

Fajne postanowienie
Też przy -10 kg myślałam, żeby coś zrobić dla siebie

[MalinQowa]

Niedawno sama byłam u fryzjera i obcięłam moje loczki . Podobno wygladam "poważniej" to takie ładne określenie na "starzej"

[cerr]

Napisane przez MalinQowa

Już chyba jesteśmy wszystkie w komplecie.
Dziewczyny mam do was apel:Kręćcie hh! Naprawdę wrto. Od 20 lutego spadło mi w tali 5cm! A w brzuszku 6!

aaaaa a ile miałaś na początku ? jejku jejkuuuu kręcisz takim zwykłym ? mówi mi wszystko ! ja ta dieta i to wszystko właśnie przede wszystkim po to żeby talie wyrobić

[agulaaaa]

Ja za hh biorę się dalej, bo miałam długą przerwę

[MalinQowa]

Talia miała ok 65cm A brzuszek 76. Mam hh najwyklejsze z zabawkowego nawet nei obciążone

[cerr]

a ile dziennie kręcisz ?

[MalinQowa]

W sumie nawet nie kręcę codziennie..kiedy mi się zachce po około 15-30 minut

[kwiatuszek10031989]

Napisane przez MalinQowa

Widzę agulaaaa, że i tu się razem udzielamy.

Też się zastanawiam nad tym kółkiem zobaczymy jak wasze będą się sprawować i może zainwestuję w takie.

A macie może jakieś ciekawe książki do polecenia?

Zależy co lubisz ja uwielbiam Harlana Cobena (powieści kryminalne) i Nicholasa Sparksa teraz czytam e-booka 'A walk to remember' w wersji angielskiej polecam gorąco jeśli lubisz romanse

Napisane przez biscuits

agulaaaa witaj.

MalinQowa nie wiem jaki gatunek lubisz, ale ostatnio czytałam książkę pt. "Motyl" (Lisa Genova), która opowiada o kobiecie cierpiącej na Alzheimera o wczesnym początku (w wieku 50 lat).
Oczywiście książka nie jest w żaden sposób zabawna. Ma w sobie raczej coś poruszającego i smutnego kiedy dostrzegasz z rozdziału na rozdział, jak życie tej kobiety legnie w gruzach, bo wszystkie działania mające zahamować rozwój choroby idą na marne.
Ale spokojnie! Nie jest napisana tak, żeby siedzieć i ryczeć.
Według mnie jest warta przeczytania

Bardzo chętnie bym to przeczytała, bo mam dziadka, który cierpi na tą chorobę... masz może e-booka?

[MalinQowa]

Poszukam tych książek. Chociaż u mnie to ciężko cos ciekawego znaleźć.

Kwiatuszku...uszy do góry

[poppy seed]

cześc, eldo_rado!

wiecie co? postanowiłam, że muszę się zważyc! fajnie by było wiedziec, od jakiej wagi zaczynam odchudzanie

[Eldo_rado]

Napisane przez poppy seed

cześc, eldo_rado!

wiecie co? postanowiłam, że muszę się zważyc! fajnie by było wiedziec, od jakiej wagi zaczynam odchudzanie

witaj co słychać?

no tak, fajnie by było wiedzieć skąd się zaczyna wyścig

[cerr]

ja dzisiaj sobie pozwoliłam na deser lodowy z mcdonalda, mówię wam super sprawa coś mi nie idzie to całkowite odstawienie, ale przynajmniej się ograniczam

[Eldo_rado]

Napisane przez cerr

ja dzisiaj sobie pozwoliłam na deser lodowy z mcdonalda, mówię wam super sprawa coś mi nie idzie to całkowite odstawienie, ale przynajmniej się ograniczam

przypomniałaś mi o cudownym toście z podwójnym serem z Maca z oferty śniadaniowej i o McMuffinie Jajko

[agulaaaa]

U mnie w tym tygodniu kebab domowy się pojawi, pychotka

[MalinQowa]

Ja tam sobie pozwalam na lody ale to raczej na Big Milki

[Kortina]

Napisane przez Eldo_rado

wróciłam dzień wcześniej, bo po 1- pogoda, a po 2 dziś wieczorem to ludzi więcej by wracało a byśmy się cisnęły w pociągu, a tak pełen luzik- cały przedział wolny

od poniedziałku do piątku rano był taki upał, że już ledwo dawałyśmy radę na plaży. opalenizna jest i to kurde całkiem fajna no a półtorej dnia coś ciapało to sobie oglądałyśmy filmy na dvd, popijałyśmy piwko albo coś wcinałyśmy... czasem poszłyśmy do klubu potańczyć oczywiście z biegania wyszło tyle, że byłam 2 razy... ale dla mnie lepsze to niż nic z moim zapałem.

my wgl ciągle coś jadłyśmy dlatego waga pokazała +2kg ale spokojnie- zrzucę od jutra mam nowy plan ćwiczeń + dieta z przekąskami detoksowymi (oczyszczającymi organizm) ... jutro idę zobaczyć jak się ma sprawa z karnetem wakacyjnym na fitness i chyba kupię poza tym wyciągam steper i dołączam go do rowerka. muszę wziać się za siebie

Super, że dobrze się bawiłaś! Nie przejmuj się tymi dwoma wakacyjnymi kilogramami, znikną równie szybko jak się pojawiły

[Eldo_rado]

Napisane przez Kortina

Nie przejmuj się tymi dwoma wakacyjnymi kilogramami, znikną równie szybko jak się pojawiły

mam specjalny plan na pozbycie się ich (i kilku następnych)

[agulaaaa]

Napisane przez Eldo_rado

mam specjalny plan na pozbycie się ich (i kilku następnych)

Brzmi intrygująco

[Eldo_rado]

Napisane przez agulaaaa

Brzmi intrygująco

WR w wersji zaawansowanej

[agulaaaa]

Napisane przez Eldo_rado

WR w wersji zaawansowanej

Pomoże na pewno Ja już chcę te 60 kg

[Eldo_rado]

Napisane przez agulaaaa

Pomoże na pewno Ja już chcę te 60 kg

już bliziutko kochana u mnie prawie 2 razy tyle, ale wierze, że mi się uda... obie osiągniemy wymarzony cel tylko po prostu w innym czasie...

[agulaaaa]

Napisane przez Eldo_rado

już bliziutko kochana u mnie prawie 2 razy tyle, ale wierze, że mi się uda... obie osiągniemy wymarzony cel tylko po prostu w innym czasie...

Wiesz, nigdy nic nie wiadomo.. Ja niedługo mam wyjazd nad morze i znowu coś w górę pójdzie, więc tak kolorowo u mnie nie będzie

[Eldo_rado]

Napisane przez agulaaaa

Wiesz, nigdy nic nie wiadomo.. Ja niedługo mam wyjazd nad morze i znowu coś w górę pójdzie, więc tak kolorowo u mnie nie będzie

zobaczysz, że ładnie Ci będzie spadać znowu i ewentualne niewielkie wzrosty wagi będą szybko się niwelować

[Callitus]

Hej
Moge dolaczyc? Staram sie zrucic 17 kg (1,5 za mna ), ednak chodiz o to, zeby po prostu zrobic cos ze soba, kilogramy nie sa jakims wyznacznikiem No ale milo byloby z 5 z przodu

3 wrzesnia jest bieg na 5,2 km we Wroclawiu, chcialabym w nim wziac udzial
No a odrzucenie slodyczy na pewno mi pomoze, bo jestem uzalezniona