Oryginał czy podróbka? Część II

[_cup of tea_]

nie no oczywiście ze lepiej sie upewnić - ale wiecie co naprawdę dziś zaliczyłam poważny szok Nigdy w życiu by mi to nie przyszło do głowy ze coś jest nie tak i żeby komuś "wciskać kit" Dlatego wywaliłam a w wątku w główce Tobie i małej82 podziękowałam za czujność. Trochę tylko mi się zrobiło nieprzyjemnie ze Wizażanka która miała wątpliwość nie podzieliła się tym ze mną przed weryfikacją - bo mi jak pisałam tez zależy na tych informacjach i nie było powodu zeby to robić "za plecami"
Jeszcze raz Dziewczyny dzięki! A o te 2 flaszki prezentowe - jeszcze mnie czeka niemiła rozmowa z darczyńcą....

[Asiuuuuula]

Napisane przez _cup of tea_

nie no oczywiście ze lepiej sie upewnić - ale wiecie co naprawdę dziś zaliczyłam poważny szok Nigdy w życiu by mi to nie przyszło do głowy ze coś jest nie tak i żeby komuś "wciskać kit" Dlatego wywaliłam a w wątku w główce Tobie i małej82 podziękowałam za czujność. Trochę tylko mi się zrobiło nieprzyjemnie ze Wizażanka która miała wątpliwość nie podzieliła się tym ze mną przed weryfikacją - bo mi jak pisałam tez zależy na tych informacjach i nie było powodu zeby to robić "za plecami"
Jeszcze raz Dziewczyny dzięki! A o te 2 flaszki prezentowe - jeszcze mnie czeka niemiła rozmowa z darczyńcą....

Zdarza się, dobrze, że już ich nie ma
E, nie przesadzaj, nie chciała z pewnością nic robić za plecami, po prostu najpierw chciała się rozeznać

[_cup of tea_]

no niby tak, ale wg mnie bardziej poprawnie politycznie byłoby mi o tym po prostu napisać. Przecież tak jak pisze mi też zależy i to bardzo - żeby było wszystko o.k. , wiadomo nikt nie chce dostać kopii !

[misianka]

Napisane przez _cup of tea_

no niby tak, ale wg mnie bardziej poprawnie politycznie byłoby mi o tym po prostu napisać. Przecież tak jak pisze mi też zależy i to bardzo - żeby było wszystko o.k. , wiadomo nikt nie chce dostać kopii !

mój zapach tez był weryfikowany i jakoś nie byłam w szoku i nie uważałam, że to nie jest "poprawne politycznie"

[beyza]

Dziewczyny, a tak zupełnie z innej beczki. Mam pomysł i potrzebuję kogoś, kto albo mnie poprze, albo wybije mi go z głowy. Wiadomo, że niektóre zapachy są bardziej popularne od innych, częściej podrabiane i w ogóle. Czy byłoby możliwe stworzyć taki wątek, gdzie w pierwszym poście zamieszczone byłyby odnośniki, do zamieszczonych w tym wątku zdjęć oryginalnych flach. Czyli bierzemy np. Chanel Allure EDP i fotografujemy newralgiczne punkty: szkło, rurkę, grzybek, gdzie powinien być kod, w jakim zapisie (czyli np cyfra, litera, dwie cyfry). Wiem, że to dużo roboty, ale może warto byłoby coś takiego przemyśleć?

A teraz czekam na baty

Ja aparatu nie mam, ale mogę pożyczyć i też swoje obfocić, żeby nie było, że chcę, żeby inni odwalali robotę.

[_cup of tea_]

nie uważam że sama weryfikacja jest "niepoprawna politycznie" - tylko to, że o weryfikacji nie powiedziano od razu głównej zainteresowanej, czyli mi A w szoku byłam dlatego, że mi nawet przez myśl nie przeszło, że z zapachem coś może być nie tak.

Co do pomysłu o fotach poglądowych - to uważam, że to byłoby pożyteczne.

[jessica855]

Beyza już jakiś czas temu myślałam o tym
ale tak czy inaczej jak przyjdzie jakiś nowy to nie rozpozna podróbki, bo nie wie na co zwrócić uwagę
a nie ukrywajmy ludziska to lenie (widząc po innych wątkach) i nawet 1 postu im się nie chce przeczytać (np. w wątku weryfikacyjnym, gdzie z miejsca 3/4 aukcji sami by potrafili wykluczyć...) a co dopiero skorzystać z wyszukiwarki i np. w takim nowym wątku poszukać postu ze zdjęciami danego flakonu i porównywać...

ja jestem za... żeby nie było
i chętnie porobię jakieś zdjęcia... i pomogę

[siarka40]

Napisane przez misianka

mój zapach tez był weryfikowany i jakoś nie byłam w szoku i nie uważałam, że to nie jest "poprawne politycznie"

hm, ale ja chyba Cie poinformowalam o tym sama .

choc w sumie tak czy siak, uwazam, ze nie ma w tym nic gorszacego, zeby weryfikowac flakony nawet za plecami wlascicielki. prawda jest taka, ze umieszczajac dany produkt w swoim watku, bierze sie odpowiedzialnosc za jego oryginalnosc. jak to przeczytalam dzisiaj w pewnym watku - ignorantia iuris nocet.

Napisane przez beyza

Dziewczyny, a tak zupełnie z innej beczki. Mam pomysł i potrzebuję kogoś, kto albo mnie poprze, albo wybije mi go z głowy. Wiadomo, że niektóre zapachy są bardziej popularne od innych, częściej podrabiane i w ogóle. Czy byłoby możliwe stworzyć taki wątek, gdzie w pierwszym poście zamieszczone byłyby odnośniki, do zamieszczonych w tym wątku zdjęć oryginalnych flach. Czyli bierzemy np. Chanel Allure EDP i fotografujemy newralgiczne punkty: szkło, rurkę, grzybek, gdzie powinien być kod, w jakim zapisie (czyli np cyfra, litera, dwie cyfry). Wiem, że to dużo roboty, ale może warto byłoby coś takiego przemyśleć?

zalazek tego - czyli opis flakonow, ale bez zdjec, jest w pierwszych postach watku weryfikacyjnego . ale oczywiscie, jestem za wzbogaceniem opisu o fotki!

[beyza]

Jeśli moderacja by się zgodziła, to ja się mogę takim wątkiem zając, pilnować, żeby pierwsza strona była aktualizowana, pozbierać te zdjęcia, które już gdzieś tu na wizażu są. Też myślałam o tym, że przyjdą nowi użytkownicy, którzy nie będą zaznajomieni z forum, ale przecież wątki weryfikacyjne niech sobie wiszą dalej, kto pyta nie błądzi, a zawsze można kogoś odesłać do takiego wątku.

[jessica855]

Beyza czyli tak jak w kolekcjach?
w 1szym poście odnośniki do zdjęć danego flakonu?

[beyza]

Napisane przez jessica855

Beyza czyli tak jak w kolekcjach?
w 1szym poście odnośniki do zdjęć danego flakonu?

Tak, tak bym to widziała, alfabetycznie markami i linki do poszczególnych zapachów:

Chanel:
Allure
Allure
Coco
Coco Mademoiselle itd z rozróżnieniami EDT/EDP jeśli flakony się różnią

[jessica855]

fajnie
tylko dużo roboty i nie wiem czy warto czy to się w ogóle sprawdzi jakoś

ja jak nie jestem jakiejś flachy pewna to porównuję ze zdjęciami z aukcji indizio...;D

[beyza]

Napisane przez jessica855

fajnie
tylko dużo roboty i nie wiem czy warto czy to się w ogóle sprawdzi jakoś

ja jak nie jestem jakiejś flachy pewna to porównuję ze zdjęciami z aukcji indizio...;D

Dlatego potraktowałam osoby wypowiadające się w tym wątku jako moją grupę focusową i zbieram opinie czy w ogóle warto coś takiego planować

[siarka40]

dzieewczyny, macie mnie w ignorowanych?
zajrzyjcie do poczatku weryfikacyjnego, tam co nieco anka_res opisywala w omawianej przez Was materii

[jessica855]

Napisane przez siarka40

dzieewczyny, macie mnie w ignorowanych?
zajrzyjcie do poczatku weryfikacyjnego, tam co nieco anka_res opisywala w omawianej przez Was materii

jeszcze nie

widziałam co Ania pisała, nawet kiedyś całe przeczytałam
i właśnie o to chodzi ale z fotorelacją

[misianka]

Napisane przez siarka40

hm, ale ja chyba Cie poinformowalam o tym sama .

choc w sumie tak czy siak, uwazam, ze nie ma w tym nic gorszacego, zeby weryfikowac flakony nawet za plecami wlascicielki. prawda jest taka, ze umieszczajac dany produkt w swoim watku, bierze sie odpowiedzialnosc za jego oryginalnosc. jak to przeczytalam dzisiaj w pewnym watku - ignorantia iuris nocet.


...

no ok, pewnie że mnie poinformowałaś (o ile się nie mylę w trakcie, ale mogę sie mylić), a ja to poparłam i dowody rzeczowe dostarczałam
ale nie byłam w szoku, normalna sprawa wg mnie, po prostu, a to czy się o tym informuje czy nie i kiedy, to akurat dla mnie nieistotne i nieszokujące - niby czemu mam się komuś spowiadać, że chcę sprawdzić, raczej dla mnie do w domyśle jest, że nikt na piękne oczy nie ma obowiązku mi wierzyć
EDIT: no i Sensi jest drugim akurat zapachem, który był weryfikowane z moich, tzn. drugim, o którym wiem i nie wzrusza mnie to, kupujący/wymieniający ma swoje prawa i tyle

[Asiuuuuula]

Szkoda, że siarka się nie wypowiedziała jeszcze...

Ja myślę, że to dobory pomysł, wiem, ze i tak spora większość tam nie zajrzy ale zamiast się rozpisywać w kółko o tym samym będziemy dawać linka i tyle

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Napisane przez misianka

no ok, pewnie że mnie poinformowałaś (o ile się nie mylę w trakcie, ale mogę sie mylić), a ja to poparłam i dowody rzeczowe dostarczałam
ale nie byłam w szoku, normalna sprawa wg mnie, po prostu, a to czy się o tym informuje czy nie i kiedy, to akurat dla mnie nieistotne i nieszokujące - niby czemu mam się komuś spowiadać, że chcę sprawdzić, raczej dla mnie do w domyśle jest, że nikt na piękne oczy nie ma obowiązku mi wierzyć

Jak na takie piękne jak w avku to powinien uwierzyć

[misianka]

Napisane przez Asiuuuuula

Szkoda, że siarka się nie wypowiedziała jeszcze...

Ja myślę, że to dobory pomysł, wiem, ze i tak spora większość tam nie zajrzy ale zamiast się rozpisywać w kółko o tym samym będziemy dawać linka i tyle

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------


Jak na takie piękne jak w avku to powinien uwierzyć

ja w realu, to skośne mam, a piękne jak umaluję

[siarka40]

Napisane przez jessica855

i właśnie o to chodzi ale z fotorelacją

no, ja tez o tym pisze.

Napisane przez misianka

(...) raczej dla mnie do w domyśle jest, że nikt na piękne oczy nie ma obowiązku mi wierzyć

moze jakbys wyslala mi swoja fote, to bym tu nie wklejala zdjec Sensi.
a jeszcze wracajac do Sensi, to mialam ogromnego stracha, ze trafie na podrobke, zwlaszcza, ze chwile wczesniej ktos mi probowal wmowic, ze jego trefny flakon nabyty zostal w sklepie stacjonarnym^^

Napisane przez Asiuuuuula

Ja myślę, że to dobory pomysł, wiem, ze i tak spora większość tam nie zajrzy ale zamiast się rozpisywać w kółko o tym samym będziemy dawać linka i tyle

As, robimy zaklady, jak niewielki odsetek tam zajrzy?
ale oczywiscie, bedzie wygodniej podac linke, nizli od nowa wszystko maglowac.
w sumie tak samo winnysmy robic, kiedy ktos pyta czy testery sa podrabiane...

[misianka]

Napisane przez siarka40

a jeszcze wracajac do Sensi, to mialam ogromnego stracha, ze trafie na podrobke, zwlaszcza, ze chwile wczesniej ktos mi probowal wmowic, ze jego trefny flakon nabyty zostal w sklepie stacjonarnym^^

..

ano ja tam się nie dziwię, bo sama widziałam tę ofertę, konkurencyjną, że tak powiem i sama cenka wzbudziła moje wredne podejrzenia

[magda s.]

Napisane przez Asiuuuuula

Madziu, prosiłaś o zdjęcia dna Chloe, są po 2 zdjęcia Chloe Intense, EDP i Rose Te piaskowane napisy są tak bladziutkie, że ledwo je widać...

dzieki Asiu
do tej pory takie butle uwazalam za podrobki...

i znalazlam ostatnio taki kwiatek (i to przez firme sprzedawany ) Chloe Rose 80 ml

http://allegro.pl/show_item.php?item=1696941938

przeca Chloe ma tylko 30/50/75ml, a ta limitowanaka jest tylko w 50-tce...no chyba, ze niedouczona w tym temacie jestem

[siarka40]

Napisane przez misianka

ano ja tam się nie dziwię, bo sama widziałam tę ofertę, konkurencyjną, że tak powiem i sama cenka wzbudziła moje wredne podejrzenia

coz, cenka dawala do myslenia, fakt, alem, gupia, sie ludzila^^

Napisane przez magda s.

i znalazlam ostatnio taki kwiatek (i to przez firme sprzedawany ) Chloe Rose 80 ml

http://allegro.pl/show_item.php?item=1696941938

przeca Chloe ma tylko 30/50/75ml, a ta limitowanaka jest tylko w 50-tce...no chyba, ze niedouczona w tym temacie jestem

najlepsze, ze nawet na pudelku z aukcji kartonik od 50 ml...

[magda s.]

Napisane przez siarka40

coz, cenka dawala do myslenia, fakt, alem, gupia, sie ludzila^^


najlepsze, ze nawet na pudelku z aukcji kartonik od 50 ml...

w dodatku sciagniety z neta, nie realny...

[Asiuuuuula]

Napisane przez magda s.

dzieki Asiu
do tej pory takie butle uwazalam za podrobki...

i znalazlam ostatnio taki kwiatek (i to przez firme sprzedawany ) Chloe Rose 80 ml

http://allegro.pl/show_item.php?item=1696941938

przeca Chloe ma tylko 30/50/75ml, a ta limitowanaka jest tylko w 50-tce...no chyba, ze niedouczona w tym temacie jestem

Rose jest tylko o poj. 50 ml .
Moim zdaniem to się machnęli w opisie, bo inne rzeczy wydają się być OK a i odbiór osobisty jest

[ksiezniczkaa87]

Napisane przez cionieczka

Hej kobietki. Która z Was zna się troszke na Lanvinowskich perfumkach? Upatrzyłam sobie Lanvina Marry me! i po dłuższych oględzinach stwierdzilam, że mocno się rożni wygląd flakonika od innych oferowanych na All. Ja widze istotną różnicę w kokardce. I nie wiem czy napis "Lanvin" na koreczku powinien być? Jeszcze nie mialam dużego flakonika i nie wiem. Sprzedawca upiera się, ze to oryginał, ale po mojej obiekcji dotyczacej kokardki, nie odp juz na maila. Dodaje zdjęcia.(cena 115zł/75ml)

Napisane przez zania

Hmm, a ja widze roznice w kokardkach. Nie powinna byc skladana jak harmonijka? Przynajmniej na allegro takie widzialam, poza jedna aukcja. I denko jakies takie krzywe, ale moze akurat ten typ tak ma. Hmm...u ciebie kod jest na dnie butelki, a u sprawdzonego sprzedawcy widzialam chyba na tylnej sciance.
No nie wiem, nie znam sie na tym zapachu.
Nie chce tez robic zadymy.

To już pewnie nieaktualne, ale się wypowiem a propos tego Lanvina.
Jestem 100% pewna, że to oryginał Zamawiałam na e-glamour i zdjęcie na stronie było z kokardką w drobną harmonijkę, a ja dostałam flakonik dokładnie taki jak wstawiła cionieczka. Napis na koreczku "Lanvin" taki sam, kształt dna, rurka, kokarda - wszystko się zgadza idealnie.

[misianka]

Napisane przez siarka40

coz, cenka dawala do myslenia, fakt, alem, gupia, sie ludzila^^


...

nie gupia, tylko zakochana

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez Asiuuuuula

Rose jest tylko o poj. 50 ml .
Moim zdaniem to się machnęli w opisie, bo inne rzeczy wydają się być OK a i odbiór osobisty jest

też tak sem pomyślał

[krysia1615]

Napisane przez _cup of tea_

nie no oczywiście ze lepiej sie upewnić - ale wiecie co naprawdę dziś zaliczyłam poważny szok Nigdy w życiu by mi to nie przyszło do głowy ze coś jest nie tak i żeby komuś "wciskać kit" Dlatego wywaliłam a w wątku w główce Tobie i małej82 podziękowałam za czujność. Trochę tylko mi się zrobiło nieprzyjemnie ze Wizażanka która miała wątpliwość nie podzieliła się tym ze mną przed weryfikacją - bo mi jak pisałam tez zależy na tych informacjach i nie było powodu zeby to robić "za plecami"
Jeszcze raz Dziewczyny dzięki! A o te 2 flaszki prezentowe - jeszcze mnie czeka niemiła rozmowa z darczyńcą....

Miałam wątpliwości, to wrzuciłam tu na forum. Nie miałam żadnych złych intencji i nie uważam, że zrobiłam coś za plecami i nietaktownego. Nie rozumiem po co miałabym Cię ostrzegać, że weryfikuję Twoje perfumy. Ciekawe czy kupując na allegro i wrzucając link do aukcji również ostrzegała byś sprzedającego, że weryfikujesz jego produkt na forum.Weryfikac ja jest jawna, a nie ukryta, przecież masz do tego wgląd i musi być obiektywna.

[VI4]

Jeśli dobrze rozumiem,_cup of tea_ rozbierała flaszkę, i została ona (flaszka) wstawiona tu do weryfikacji. W takiej sytuacji rozumiem szok - i nie było to co prawda przestępstwo, ale ja wolałabym w takiej sytuacji info od uczestniczki rozbiórki, że perfumy budzą wątpliwość, i je wobec tego zamierza zweryfikować. Sprzedawcy na allegro to inna sprawa, ale tutaj - tak mi się przynajmniej wydaje - panują nieco inne zasady, i powiadomienie byłoby na miejscu...

[Asiuuuuula]

Napisane przez VI4

Jeśli dobrze rozumiem,_cup of tea_ rozbierała flaszkę, i została ona (flaszka) wstawiona tu do weryfikacji. W takiej sytuacji rozumiem szok - i nie było to co prawda przestępstwo, ale ja wolałabym w takiej sytuacji info od uczestniczki rozbiórki, że perfumy budzą wątpliwość, i je wobec tego zamierza zweryfikować. Sprzedawcy na allegro to inna sprawa, ale tutaj - tak mi się przynajmniej wydaje - panują nieco inne zasady, i powiadomienie byłoby na miejscu...

Nie, flaszka nie była tu rozbierana na wspólnozakupowym, cup dostała tę wodę od znajomej i na targowisku oferowała z niej odlewki (odlewki te szły na wymianę) krysia mogła ją kupić (to co zostało po zodlewkowaniu połowy flaszki na wymiankę)
Moim zdaniem nie ma tu nic nie na miejscu

[krysia1615]

Napisane przez VI4

Jeśli dobrze rozumiem,_cup of tea_ rozbierała flaszkę, i została ona (flaszka) wstawiona tu do weryfikacji. W takiej sytuacji rozumiem szok - i nie było to co prawda przestępstwo, ale ja wolałabym w takiej sytuacji info od uczestniczki rozbiórki, że perfumy budzą wątpliwość, i je wobec tego zamierza zweryfikować. Sprzedawcy na allegro to inna sprawa, ale tutaj - tak mi się przynajmniej wydaje - panują nieco inne zasady, i powiadomienie byłoby na miejscu...

To nie tak, ja miałam się wymienić na targowisku, a skoro jako początkująca miałam wysłać pierwsza, to chyba jasne, jest to, że chciałam się upewnić co otrzymam.