Wasze opisy na GG! Część XXIII

[tyynucha]

jak dwa pierwiastki jednego systemu,
zależni od siebie, jak płuca od tlenu.`

Myślę, że mam to już za sobą i nagapiłem się dość
Choć widzę jak wokoło idzie towar z rąk do rąk.`

Czasem nie kumam, u niej wszystko jest odwrotnie!
Mówi, że mnie nienawidzi a spogląda na mnie zalotnie.
Chce mnie zaczepić, mówi: "wyglądasz okropnie!"
I w rezultacie czas oboje spędzamy samotnie.`

Chcesz, to zostanę dla Ciebie złym chłopcem
I wtedy będziesz mogła sobie węszyć podstęp
Lekarstwo to na nudę, ale czy zapewnia postęp
Może wolałabyś mieć do mnie pełny dostęp?`

Nie rób priorytetu z kogoś, dla kogo jesteś tylko opcją.

Kochanie jestem głodny myśli o nas
Spragniony chwil, dla których mógłbym żyć i skonać.`

[z innej bajki]

Napisane przez _niebanalna

jesteś, jesteś niesamowita ;* i cieszę się, że coś się tam spodobało

_niebanalna - ; *






___________________

"

You’ll never find the right person, if You don’t let go of the wrong one.
Nigdy nie znajdziesz tej właściwej osoby, jeśli nie pozwolisz odejść tej złej.

it’s funny, how a person can break Your heart and You can still love them with all the little pieces.
to zabawne, jak ludzie łamią Ci serce, a Ty wciąż potrafisz ich kochać wszystkimi małymi kawałkami.

why am I afraid to lose You.. when You’re not even mine ?
dlaczego boję się Ciebie stracić, podczas gdy nawet nie jesteś mój?

I’ve learned that people will forget what You said. People will forget what You did. But people will never forget how You made them feel.
Nauczyłam się, że ludzi zapomną, co powiedziałeś. Ludzie zapomną, co zrobiłeś. Ale nigdy nie zapomną jak się przy Tobie czuli.


"

[loveyouamy]

Ona miała krótką sukienkę,
sukienka odkrywała jej intymność.

TY jesteś moim fenomenem,
to dla Ciebie wkładam najlepszą z sukienek.

Sukienkę miała prostą,
więc potargał ją wiatr.

A następna z jej sukienek
przyozdobiona była dziwną goryczką, jakby nieśmiałym smutkiem.

Nosiła melancholię zamiast
kolorowej sukienki

[Inna_odCiebie]

''jeśli chcesz wiedzieć coś o mnie, to coś Ci zdradzę.
miłość dla mnie to huśtawka, która stoi w równowadze.
bo chcę Cię z każdą wadą. nic nie zmienię.
mój narkotyku, mój tlenie. ''


''Um, would you like go to bed with me...?
Ehm, może chciałbyś pójść ze mną do łóżka...?"


''You better kill me before I kill you. You look good in black.
Lepiej zabij mnie zanim ja zabiję Ciebię. Do twarzy ci w czerni. "

[parala]

stokrotne dzięki ♥
____


uciekam w piosenki,
odszukaj mnie tu

i tak sobie myślę,
ile jeszcze nie znam Twoich dotyków

za dużo wspomnień by to wszystko jakoś udźwignąć

''jeśli kochasz dwie osoby, to wybierz tę drugą,
bo gdybyś naprawdę kochał tą pierwszą
to nie zakochałbyś się w drugiej''

[Gueen]

Ty mnie przytulisz bo nie chcesz mojej krzywdy
Ale tak jak on to mnie nie przytulisz nigdy

Wiedziałam że świat ma wady ale bez przesady.

Uszy do góry, wyciągnij wnioski w przód odważnie.
zdecydowanie, pamiętaj co ma być się stanie,
co ma być, będzie dalej, jesteś swego losu panem

wczorajszy dzień nie ma wpływu co zrobisz dziś

-coś jeszcze ?
- i żeby było normalnie




WALCZ DOPÓKI ODDYCHA !

[madeleineeee]

"
Chyba nie istnieje nawet taka siła,
która mogłaby wyrzucic Cię z mojego serca.

Co jakiś czas myślę o wszystkich facetach w moim życiu,
a potem ogarnia mnie takie dziwne uczucie.
Niepotrzebni mi są oni wszyscy, tylko Ty jeden <3

Twoja miłośc jak narkotyk, nie potrafię obudzic się z tego snu,
niech noc trwa wiecznie...

Zawsze uwielbiałeś marudzic i udawac, że wcale się na mnie nie patrzysz,
dzwonic do mnie pod pretekstem, że czegoś potrzebujesz, chociaż to miałeś,
robic podchody i ukradkiem pytac znajomych, co u mnie?
Niestety na tym też się skończyło, bo żadne z nas nie potrafiło wziąc tego w swoje ręce
i stawic się ciężarowi miłości. Stracona szansa, powiadasz?

Nie jestem jedyną kobietą w Twoim życiu, ale Ty jesteś jedynym mężczyzną w moim.

Takie już jest życie, że jak Ci na czymś za bardzo zależy, wszyscy robią wszystko, abyś tego nie dostał. A gdy jest Ci obojętne, masz to podstawione pod nos.

Uwielbiam patrzec jak między nami kumuluje się miłośc.

"

[Paralogiczna]

♥

... i nagle rozumiem, że prócz
wspomnień nie mam nic.

skrzypce zagrały melodię dusz,
zielony liść kołysze się na połamanym
drzewie... niegdyś ktoś pod tym
burzowym niebem, w starym zabitym
dziś deskami domu mówił, że jest
ważna.

"And I wonder when you'll be back again"
I zastanawiam się kiedy znowu wrócisz.

mój słodki aniele mówiłeś mi, że jestem
ważna, jedyna... dziś nie działa nawet mój płacz.

gdy ktoś cię opuszcza nigdy nie byłaś kimś,
gdy ktoś do ciebie wraca byłaś wszystkim.

"And if don't you love me now
You will never love me again"
Jeśli nie kochasz mnie teraz
nie pokochasz mnie nigdy ponownie.

kobieta naprawdę potrzebuje ust mężczyzny,
chcę je czuć na swych zimnych wargach, na
rozgrzanej szyi. nie potrzebne są twe dłonie,
kobietę można do szaleństwa doprowadzić
ustami. szeptem, pocałunkami....

nigdy nie będę tą samą osobą co przed
twoim przybyciem. dziś jestem kobietą
po twym odejściu...

[littledream]

'psychika siada, bo ciało dławi się wspomnieniami

bliższy memu sercu niż lewe płuco

niedobór witaminy C-iebie

przerwij tą ciszę, nie daj mi zapomnieć

"my" nie dzieli się na trzy

duchowo blisko, geograficznie daleko'

BananowaBrazylijka caroline060 ciiri grise konrastowa0 Paralogiczna _mandarynka parala z innej bajki loveyouamy _niebanalna naiwnao lovelovelove

[UpsentMinded]

Excuse me but I think you're crazy,
not like crazy 'ha-ha'
I mean.
Przepraszam, myślę, że jesteś szalony
ale nie tak szalony 'ha-ha'
jak mam na myśli.

[loveyouamy]

Napisane przez littledream

loveyouamy

niezmiernie mi miło ;*
chociaż pewnie mało kto mnie pamięta. kiedyś tu zaglądałam jako TwojaKokaina

***

Szelest jej sukni spacerował,
spacerował przez pokoje i zaznaczał swoje istnienie, ścierając niewidzialną warstewkę kurzu z półek.

Byłem chodzącą dysharmonią,
która wykorzystując upływający czas, przywłaszczała sobie tuziny nieodkrytych odgłosów.

Za oknem okiełznane przez deszcz miasto,
niewyraźne światła ulicznych latarni tworzyły w kałużach incydentalne obrazy, które ginęły pod kołami bezlitosnych taksówek. Wieżowce drapały w ciemnościach chmury, a dziesiątki smutnych parasoli zmierzało w stronę spasłego mroku.

Droga rzeczywistości,
dzisiejszej nocy będę Ci się śmiała w twarz
z miską płatków w dłoni.

Prowadzę walkę na dwa fronty
- jedna z nich to walka z samą sobą,
druga to cicha wojna z głośnym sercem.

[happyend]

naiwna0 smileandsweet14 z innej bajki
Ruda Gwiazdka Gueen madeleineeee - zabrałam wam troszkę ♥

" Żyj sobie z kim chcesz, bo dla mnie nie istniejesz.

Kocham Cię. Nie wiem dlaczego, nie wiem po co.


Chciałabym Ci powiedzieć, że tęsknie i zapytać od razu czy Ty też


fakt , jesteś dla mnie jak kokaina .


patrzyła w lustro i do własnego odbicia mówiła : Żal mi Cię Panno.


zamknę Cię w kartonie i podpisze ' moje! '


lubię mieć tą pewność, że nie masz zamiaru odchodzić.


gdziekolwiek jesteś moja druga połówko życzę Ci miłego dnia. "

[BrillanteAstro5]

niech wróci zeszłoroczny lipiec.
niech mam Cię jeszcze trochę.

był taki idealny,
a nawet odejść
w cywilizowany sposób
nie potrafił..

pewnie powinnam marzyć o wielkich pieniądzach,
dalekich lądach i gromadce wesołych dzieciaków.
ale kiedy mi do szczęścia potrzebne są tylko Twoje dłonie
i trzepot Twoich rzęs na poduszcze,
każdego dnia o 6 rano.

w akcie desperacji przeszukuje pokój. może czegoś
zapomniałeś, może pod łóżkiem leżą
Twoje klucze, może Twoje słuchawki poplątały
się z moimi i zwyczajnie czekają w szufladzie.
może będziesz musiał po nie wrócić, wejść na chwilę,
przez mój próg, uśmiechniesz się, usiądziesz na łóżku,
może nawet dotkniesz mojej dłoni na kilka
sekund, a może też popatrzysz w moje oczy,
a Twój zapach przyspieszy bicie mojego serca.
może ja znowu na chwilę się uśmiechnę,
tak, na pewno
poczuje radość, rzęsy zatrzepoczą zakochany taniec.
[...]
ale gdy wyjdziesz.. umrę z rozpaczy.

chodź, przyjdź,
usiądźmy na kanapie,
pogłaskaj kota,
pokochajmy się trochę.
daj trochę szczęścia.

[blacknovice]

Aśnakraadłaamm

Podobno przeciwieństwa się przyciągają…. W takim razie, jeśli ja Cię kocham, a Ty mnie nienawidzisz, powinniśmy być razem, tak? Tylko dlaczego tak nie jest?!

Kawa nie pomaga, papieros jeden za drugim nie pomaga, alkohol nie pomaga. Co jeszcze mam zrobić, żeby o Tobie zapomnieć?!

Czasem się zastanawiam, czy gdybym potrzebowała pomocy i do Ciebie zadzwoniła, czy pomógłbyś mi, chociażby ze względu na to, co kiedyś nas łączyło.

Obsesyjnie zadręczam się myślami o Tobie.

Nienawidzę tego uczucia, kiedy przechodzisz obok mnie i… nic. Gówniane, cholerne nic. Nie zaszczycisz mnie ani jednym spojrzeniem, ani jednym słowem, zupełnie jakbym przestała istnieć. Ja, z którą przeżyłeś wszystko, co pierwsze.

[ciiri]

Paralogiczna & littledream - dziękuję Brzoskwinki







Ludzie popełniają samobójstwo,
bo wierzą, że obudzą się w
pięknym świecie snu.
Gdzie wszystko czego pragniemy i za
czym tęsknimy mamy na wyciągnięcie ręki.


Jesteś jedyną taką
miłością słodką na sto.


Słodko-gorzka przyjemność
połączona ze słowami.
Niczym trucizną.


Zawsze będę pamiętać jak
przynosiłeś mi do łóżka
świeżo zaparzoną zieloną herbatę.
Świetnie komponowała się
z malinowym posmakiem Twoich ust.
Nigdy nie staniesz mi się
obojętny.

[tyynucha]

Znali się od małolata, oboje głodni świata.
'Co by się nie działo- będziesz mieć we mnie brata.'

`Kochając jednocześnie dwie osoby wybierz tą drugą, bo jeżeli naprawdę kochałbyś pierwszą, nie zakochał byś się w drugiej.`

Powiedziałeś "Idź w cholerę". Nie wiem dokładnie gdzie to jest.
Ale jeśli będąc tam nigdy więcej Cię nie zobaczę, to obiecuję, że tam pójdę.

` Moją historie znasz doskonale .
Wiesz kim jestem , nie raz z Tobą rozmawiałem.`

` Nie potrafię czasem odwrócić się plecami
Od tych ludzi którzy ranią mnie i mają mnie za nic.
Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda
Z najprostszymi sprawami potrzebuje oparcia.`

` .. powietrze porywa moje problemy przyziemne ,
dziś czuję się jak Bóg
- każde pragnienie spełnię..`

[naiwna0]

Napisane przez littledream

BananowaBrazylijka caroline060 ciiri grise konrastowa0 Paralogiczna _mandarynka parala z innej bajki loveyouamy _niebanalna naiwnao lovelovelove

Napisane przez happyend

naiwna0 smileandsweet14 z innej bajki
Ruda Gwiazdka Gueen madeleineeee - zabrałam wam troszkę 

teoretycznie nie można być zazdrosnym o kogoś z kim się nie jest , no właśnie - teoretycznie ! .

Lubię gdy .. pilnujesz mnie wzrokiem, a gdy tylko się odwrócę udajesz obojętnego.

osobiście uważam , że bardziej do twarzy byłoby Ci ze mną u boku.

[Kastelle]

dziewczyny.. jesteście niesamowite



pogoda za oknem idealnie dostosowuje się do mojego nastroju.

dziwne wrażenie odnoszę, że każdy dookoła próbuje zrobić mnie w ch*ja.

widać mój urok osobisty nie działa na każdego.

końcowi mojemu zgotują owacje na stojąco.

już nie chcę szczęścia, szczęście jest nudne..

czas przywyknąć do Twojej nieobecności. może naprawdę 'tak będzie lepiej'.

brakiem szczęścia tłumaczą własne niepowodzenia.

szarymi oczami maluję barwną rzeczywistość.

mgłą poranną zasnuwam oczy i tak gotowa udaję, że żyję..

jestem bogiem, rządzę swoim życiem według własnego planu.

jednym spojrzeniem zepsuł mój misterny plan.

idealnie nieidealna. oto ja.

czarną kredką na oku maluję sobie mocniejszą osobowość.

dusza moja szarością spowita - tęskni..

a oczy moje ku niebu zwracają się w niemym błaganiu.. o Ciebie..

[loveyouamy]

Jak to możliwe, że idąc w stronię nieba, trafiłam na dno?

Jestem wojną, chaotyczną mozaiką wspomnień, którą zżera kwas moich łez.

Wyciągnęłam z szafy zakurzoną siatkę na słonie. Z beztroskim śmiechem oświadczam
- idę na łowy!

Płynę przez oceany własnych myśli, tonę pośród sztormów uczuć
- człowiek pochłaniany przez własne człowieczeństwo.

Dlaczego tonę, gdy inni wypływają na wierzch?
- dlaczego tak zaciekle sprowadzasz mnie na dno?

[keeendy]

zająłeś 99% mojego serca. Dobry jesteś.

i nigdy inny.

zamówiłam sobie go na ten wieczór.

nie była idealna. miała swoje wady. swoje zgryzoty. swoje głupie nawyki. ale to wszystko gasło, gdy ich spojrzenia się spotykały.

chce upić cię sobą, mogę?

zmiażdżę Ci system swoim uśmiechem, koleś .

pierd.olę system. mam ochotę zaciągnąć Cię do łóżka i kochać się z Tobą, aż nie będziesz mógł wstać. co ty na to, kochanie ?

każdy mój dzień wypełniony Twoim uśmiechem jest idealny.

[Marsi89]

madeleineeee, misiok- dziękuję
Sharmila, Paralogiczna, z innej bajki- wsapaniałe

"świat zaczął się obracać w zupełnie
innym tempie

W szalonym pędzie gubię sens życia coraz częściej"

brak czasu

[madeleineeee]

Napisane przez happyend

naiwna0 smileandsweet14 z innej bajki
Ruda Gwiazdka Gueen madeleineeee - zabrałam wam troszkę ♥

Kochana, ile chcesz ! ♥

"
Zdecydowanie lepiej czułam się, mając Ciebie u swego boku.

Gdy mówią mi 'odpuśc sobie go' mam coraz większą ochotę, by Cię miec.

Był jak ukojenie w chwilach zdenerwowania,
jak dobra wymówka w trudnych sytuacjach,
jak dobry żart w dużym gronie,
przychodził, by na chwilę uczynic moje życie lepszym,
po czym znikał, a wszystko wracało do szarej rzeczywistości.

"... cały ten świat nie znaczy nic..."

Słońce z tamtych dni, nawet w ciągu nocy razi mnie po oczach,
błękit tamtego nieba sprawia, że w mojej głowie robi się niebiesko,
chwila, która wtedy trwała jest najpiękniejszą z moich chwil,
a miłośc jaką jest mi dane Ciebie darzyc, największym przekleństwem.

To niesamowite, jak jedna osoba sprawia, że patrzysz na swoje życie
z zupełnie innej perspektywy.

Nie rzucaj dla mnie nic i nie zostawiaj świata swego. Po prostu mnie kochaj.

"

[mimo wszystko]

Poookradłam sobie trochę tuuu i taaam
Uwielbiam Was wszystkie



przytul, pocałuj, jakkolwiek przejmij inicjatywę


'Rozstanie to nie porażka, gdy przy tej okazji uczymy się o sobie czegoś nowego.
Rozstanie to porażka, bo zawsze ktoś przy tym cierpi.'

[naiwna0]

Jak na razie dławię się nadzieją że jeszcze się ułoży.

bo ona kochała tego nieogarniętego, słodkiego, zazdrosnego idiotę w szarej bluzie

Usiądziemy na ławce w parku wypijemy po tysiąc tymbarków wsadzimy polne kwiaty w butelki przytulisz mnie mocno a ja otworzę żelki .

[SparklyAngel]

Witam nowe.

"
Więc jeśli tak naprawdę Cię tu nie ma
To nawet gwiazdy nie mają znaczenia.

Mam zmienne serce i gorycz,
I zbłąkane spojrzenie, i ciężar w głowie.

Kiedy ostatni raz pomyślałeś o mnie?
Czy już zupełnie wymazałeś mnie ze swoich wspomnień?

Odnalazłam dziś siebie
Śpiewałam twoje imię, fałszując.

Cztery zimne ściany bez warunkowego zwolnienia
Panie, miej litość nad moją duszą.
"

[Phoenix_]

"Kochałem prawdziwie może raz,
o to kobietę,
która za mało razy na mnie spojrzała."

[suve]

zapomnę o tobie w niedzielę.

bo tylko ty potrafiłeś czuć moje serce bez zbędnych słów.

to właśnie z tobą miał być ten cały happy end.

[loveyouamy]

Poranne kakao, a w nim:
setki utopionych myśli...

Uczucia jak dzikie psy
wyją przez ludzką skórę - zagłuszają prawość sumienia.

Porządkuję swoje pragnienia
(nie)alfabetycznie

Idę do Ciebie z koszykiem pełnym litości.

Lubił ten typ urody. Małe dziewczynki, w zamknięte ciele dojrzałej kobiety, dążyły
do uzewnętrznienia - zacierały zmysłowość rys, wymywały drapieżność spojrzenia,
pozostawiały natomiast lepką słodkość i niebywały urok, który radośnie gniótł jego serce.

[poprostuAsiss]

Na przemian krzyczę i całuję.
Uciekam i biegnę za Tobą.
Jeśli chcesz, chodź.
Ta huśtawka pomieści dwie osoby.

Możesz przyjść.
Możesz spróbować być.
Możesz zostać na zawsze.

Nie patrz tak, podejdź..
.. jeśli planujesz się wkrótce zakochać.

Kiedy jestem zła, kładę się na podłogę. Od tak.
Nie wiem, czy moje myśli zajmuje wtedy jej niewygoda,
czy jej chłodne właściwości studzą te negatywne uczucia.
Ale jakimś cudem, pomaga. Cholernie pomaga.
Spróbuj, jest obok mnie jeszcze trochę miejsca

Brakuje mi Ciebie,
jeśli coś Cię to.

Sama nie wiem, dlaczego akurat Ty opętałeś moje serce.
Ale stało się. Jakoś to przeżyjemy.

Mam kiepskie trawienie, wiesz.
nie umiem powiedzieć nie- trawie.

[naiwnie__]

Czasu beztroskiego uśmiechu i palpitacji serca mineły.
Tak bardzo brakuje mi Twoich dłoni, ust uśmiechu.
Najgorsze że powoli zanikaja w mojej pamieci.
Nie wiem juz co bardziej boli,
Chcialabym po prostu zebys tu byl
Jak dawniej.

Najbardziej tęsknię za tym jak słodko odgarniałeś mi włosy ,
których nijak nie dało się ułożyć i ciąglę wpadały mi do oczu.
Wtedy uśmiechałeś się najpiękniejszym uśmiechem na świecie,
całowałeś mnie w czubek nosa
i przytulales tak mocno ze mialam wrazenie ze zaraz zlamiesz mi zebra.
Teraz chyba oslepne bo nie pamietam kiedy ostatni raz obcinalam grzywke,
a zebra pękają od spuchniętego serca, które nie chce się goić
Od kiedy odszedłeś z mojego życia na zawsze.

Nie żałowała niczego. Nadal sądziła, że zrobiła by dokładnie to samo gdyby można było cofnąć czas. Cierpienie które aktualnie zżerało jej duszę było niczym w porównaniu z tymi kilkoma miesiącami szczęścia. Kochała jego i te wspomnienia, mimo że to wszystko było tylko przeszłością. Bez tych chwil jej życie byłoby niczym.


Tysiące łez i wrzasków i kłótni i nieprzespanych nocy. Miliony wieczorów spędzonych samotnie przy tanim winie i paczce fajek. Setki przesłuchanych piosenek o nieszczęśliwej miłości i upodabniania się z jej głównymi bohaterami. Dziesiątki zerwań i oczekiwań w niepokoju czy nasze drogi jednak się zejdą. I jedna rzecz, jedna myśl, jedno bicie serca które zawsze kierowało nasze życie ponownie na jedną drogę. Najważniejsze, że przetrwaliśmy, prawda?

Zatapiam się w Twoich ramionach
I czuję jakbym pływała po oceanie szczęścia.

Cześć jestem Julka uzależniona od miłości od 13 roku życia. Stosuje terapie na bazie nikotyny, alkoholu i prochów. Uczę się żyć od nowa.