Wiosna minęła, lato przed nami, jesienne mamuśki szaleją z wyprawkami. Mamy IX/X 2011

[19natka88]

Napisane przez Martusiaaa21

to same pyszności szykuje się niezła imprezka

Oby się wszystko udało

Napisane przez cotynato

Niedobrze mi. DO tego mały prawie w ogóle nie bryka...
Co za dzień namarudzę się wam tu za trzech.

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------


Aaa to ja mam czapkę chyba z tej serii, taka z zielonymi sznureczkami i głową pandy + uszka odstające ?

Marudź

Napisane przez tusia872

wziełm własnie i czekam mam nadzieje ze do przyszłej srody jakos wytrzymam bede duzo leniuchowac wiec powinno byc okej

nigdy nie jadłam takich kieszonek ale jakos mam smaka nie nie

Są pyszne i bardzo proste

Napisane przez aa2

Nastka menu inponujace, pomaga ci ktos czy sama pichcisz?
jha na razie mam tak: 3 sałatki: wiosenna z feta,z tuńczyka, jarzynowa, zimna płyta : sry, wedlina, jakies przekaski typu ogórki, pieczary itd, jajka faszerowana z pieczarkami, jaja w majonezie, bigos, kiełbaski(różne ) no i jeszcze chyba zrobie koreczki , mysle co jeszcze ale mi zazwyczaj w czasie robienia sie cos przypomina wiec jeszcze pewnei cos dodam

Mama pomoże A coś do piekarnika to może jakąś zapiekankę? Mam sprawdzony przepis jak coś

Napisane przez DzastaW

natka w 28 tygodniu jestem
zmykam coś zjeść i położyć się

Leż, leż Większości z nas odpoczynek dał bardzo dużo

Napisane przez rabarbar83

takie smakołyki zapodajecie mogę się wprosić
ja sobie kupiłam pierogi z garmażerki jutro na obiad, tż nie ma to mi się nie chce dla siebie gotować ...ale jak pomyślę o waszym menu to mi te pierogi już w gardle stoją

Do mnie możesz się wprosić

Napisane przez cotynato

Widziałyście na lipcówkach. Dziewczyna urodziła w 5 min na ip, jak wróci to chyba normalnie wypytam co robiła, co ćwiczyła i co brała

[DzastaW]

Przeczytałam o dokumentach które trzeba zabrać ze Sobą do szpitala i jest napisane że trzeba zabrać wyniki badań które się robiło w ciąży i mam pytanko odnośnie tego: mam zabrać wszystkie wyniki czy tylko ostatnie i zabierać usg ze Sobą?

[rabarbar83]

Napisane przez DzastaW

Ja też tak chce szybko =) zabrałam laptopa do łóżeczka, bo muszę poszukać rzeczy dla dziecka i Siebie

Dzasta w obecnej sytuacji nawet nie mów tego głośno
leżakuj ile wlezie

[cotynato]

Ja to z oddychaniem zawsze mam problemy, więc przyzywczajona jestem. Po porodzie robię przyczajenie na przegrodę nosową.
Wczoraj jak spytałam tż czy też słyszy to, że oddycham jak stary dziad, to wredny potwierdził a miałam taką nadzieję, że zaprzeczy dla mojego komfortu psychicznego

[DzastaW]

rabarbar ale jakby już doszło do porodu, niech dziecko poczeka jeszcze z 10 tygodni =)

[cotynato]

Napisane przez DzastaW

Przeczytałam o dokumentach które trzeba zabrać ze Sobą do szpitala i jest napisane że trzeba zabrać wyniki badań które się robiło w ciąży i mam pytanko odnośnie tego: mam zabrać wszystkie wyniki czy tylko ostatnie i zabierać usg ze Sobą?

To jak wy teraz ślub weźmiecie. Nie śpieszyło się a chyba szkoda teraz torchę, co ?

[indygo79]

Napisane przez DzastaW

Witam Was
Ja po wizycie u gina i jestem załamana =( mogę nawet urodzić za tydzień, mam skróconą szyjkę, przekrwienie i jak Mnie badała to miałam skurcze, których nie czułam
Mam leżeć i nic nie robić
wypłakałam się już narzeczonemu i mamie =(
powiedziała że jeśli przetrwam do 34 tygodnia to powinnam dotrwać do końca ciąży
za dwa tygodnie mam kolejną wizytę i usg

trzymaj się i dużo odpoczywaj, to dzidzi pomoże i nie denerwuj się też. a jak przygotowania do slubu?

Napisane przez lausanne

MArtusia oj bo wiesz idą mu cholerne ząbki i to nie dość ze sześć na raz to jeszcze trójki - czyli najgorsze z mozliwych. On cierpi a ja nie mam jak mu pomoc, bo juz ani panadol ani dentinox nie dziala. Dostalismy teraz od pediatry czopki, moze pomogę

Cotka pewnie tak, choc nadzieję mozna miec



i macie problemy z oddychaniem? jak sobie radzicie?

biedny K. dorosłego jak ząb boli to zaklnie, wkurzony a taki maluch, przytulam.

wczoraj wieczorem jak się położyłam to tak oddechu złapanie mogłam dziś lepiej.

lausanne ty używasz wózka espiro gtx????

[cotynato]

Jeśli przy tym masz silne bóle głowy, bóle w podbrzuszu, mdłości, a nawet puchnie Ci twarz, natychmiast zgłoś się do lekarza! Może to być sygnał stany przed rzucawkowego, bardzo niebezpiecznego dla dziecka i dla Ciebie!

pierwsze słysze chyba już dzisiaj nic nie czytam

[DzastaW]

narazie nie odwołuje ślubu, odwołam dopiero wtedy kiedy urodzę przed terminem =)
Mi jakoś ślub nie jest potrzebny z tego powodu że jest dziecko, więc się tym nie przejmuje zabardzo =)
a z przygotowaniami to teraz będą problemy (naszczęście zaproszenia już rozdaliśmy), ale jeszcze trzeba sukienkę znaleźć =/

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

naszczęście ślub trwa krótko, więc nie będę długo stała =)
miałam coś jeszcze napisać i zapomniałam =))) he he

[rabarbar83]

Napisane przez DzastaW

rabarbar ale jakby już doszło do porodu, niech dziecko poczeka jeszcze z 10 tygodni =)

no właśnie właśnie to miałam na myśli a z dokumentami to nie pomogę bo sama nie wiem i jestem ciekawa?

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

Napisane przez cotynato

pierwsze słysze chyba już dzisiaj nic nie czytam

mam takowe objawy od jakiś 2 miesięcy z różnym nasileniem i niby jest wszystko git tylko twarz mi nie puchnie dzięki Bogu

ja już nie czytam o takich rzeczach bo potem gin patrzy na mnie jak na wariatkę jak się pytam co może mnie niepokoić i kiedy lecieć na izbę

[agnyska81]

Ja to zaryzykuję i nie wezmę wydruków z usg do szpitala Po poronieniu wszystko mi zabrali i nawet prośbą ani groźbą nie udało się ani mnie, ani mojemu mężowi tych zdjęć odebrać. Nie mam przez to żadnej pamiątki po moim pierwszym dziecku

Mam pytanie - czy któraś z Was nie zdecyduje się na chrzczenie dziecka lub się waha? Chciałabym z kimś pogadać na ten temat, najlepiej na pw.

[DzastaW]

agnyska zawsze można wziąć, ale im nie dać =))) he he. Ja mam naszczęście na komputerze usg zachowane =)
Ja będę chrzcić

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

ale Mnie żebra bolą na wysokości stanika =/ muszę kupić luźniejszy stanik
jak byłam na wizycie to pielęgniarka i ginka powiedziały że mam mały brzuszek jak na ten tydzień, ale ogółem przytyłam 11 kg =)

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

agnyska a brałaś wszystkie wyniki badań czy tylko ostatnie?

[rabarbar83]

Napisane przez agnyska81

Ja to zaryzykuję i nie wezmę wydruków z usg do szpitala Po poronieniu wszystko mi zabrali i nawet prośbą ani groźbą nie udało się ani mnie, ani mojemu mężowi tych zdjęć odebrać. Nie mam przez to żadnej pamiątki po moim pierwszym dziecku

Mam pytanie - czy któraś z Was nie zdecyduje się na chrzczenie dziecka lub się waha? Chciałabym z kimś pogadać na ten temat, najlepiej na pw.

mi zabrali tylko kartę ciąży, usg oddali ale powiem Ci że jak przy sortowaniu papierków do lekarza mi wpadły w rękę to ryczałam do wieczora mimo że wiedziałam już że jestem znów w ciąży... teraz są schowane głęboko na dnie pudła i staram się nie myśleć ale rozumiem żal bo to w sumie jedyny namacalny dowód związany z naszymi aniołkami ehh

no i co do chrztu to myślę że spokojnie możemy na ten temat pogadać bo u mnie to dość skomplikowane i jestem w kropce więc jak chcesz to daj znać

[Aiszka22]

Napisane przez agnyska81

Mam pytanie - czy któraś z Was nie zdecyduje się na chrzczenie dziecka lub się waha? Chciałabym z kimś pogadać na ten temat, najlepiej na pw.

Agnysko ja na pewno nie będę chrzciła dziecka, więc jakbyś chciała pogadać to wal śmiało

A tak w ogóle to dzień dobry wszystkim Byłam dzisiaj na obciążeniu glukozą i prawie zwymiotowałam jak piłam to przy pielęgniarce. Obrzydlistwo!!! Na szczęście tylko poleciały mi zły, bo było mi niedobrze, a potem jakoś przetrzymałam te 2 godziny. A wyniki we wtorek

[DzastaW]

Mi smak glukozy jakoś nie przeszkadzał, tylko gardło bolało od tego i miałam dosyć bo piłam na raz (bez przerywania) =)

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

narzeczony dowiedział się że dziecko w 29 tygodniu ma około 40 cm. i się patrzył teraz zdziwiony na Mój brzuch i pytał "jak On się tam mieści?" =))) he he

[rabarbar83]

Aiszka udało się i to najważniejsze trzymam kciuki za wynik
ja zmykam może wieczorkiem wpadnę jak mi prądu nie wyłączą bo burza idzie czarno się zrobiło i muszę się pozabezpieczać razem z psiakami brryyy byle do nocy przeszło bo sama tu umrę ze strachu papa

[anetika]

Hej kobietki Ja od rana wzięłam się w końcu za układanie i sortowanie ciuszków dla maluszka, wyrzuciłam wszytko co kupiłam na środek pokoju usiadłam w środku i nie wiedziałam za co się złapać TŻ skomentował to tak "50% z tych rzeczy nawet Sebkowi nie założysz" Trochę tego nachomikowałam to fakt i sama nie pamiętałam co mam i ile czego, ale nie jest aż tak dużo jak się mu wydaje

Napisane przez DzastaW

Witam Was
Ja po wizycie u gina i jestem załamana =( mogę nawet urodzić za tydzień, mam skróconą szyjkę, przekrwienie i jak Mnie badała to miałam skurcze, których nie czułam
Mam leżeć i nic nie robić
wypłakałam się już narzeczonemu i mamie =(
powiedziała że jeśli przetrwam do 34 tygodnia to powinnam dotrwać do końca ciąży
za dwa tygodnie mam kolejną wizytę i usg

Oszczędzaj się w takim razie jak tylko możesz Maluszek jest najważniejszy i oby mu się za bardzo nie spieszyło do wyjścia na świat I trzymam kciuki za glukozę

Napisane przez DzastaW

narzeczony dowiedział się że dziecko w 29 tygodniu ma około 40 cm. i się patrzył teraz zdziwiony na Mój brzuch i pytał "jak On się tam mieści?" =))) he he

Mój też ostatnio sprawdzał ile to 40cm na centymetrze krawieckim i przykładał mi go do brzucha - myślałam, że padnę ze śmiechu

[DzastaW]

rabarbar papa =)

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

anetika jeśli to do Mnie z tą glukozą, to wyniki mam dobre =)
ej teraz Ja siedzę i się patrze na brzuch i zastanawiam jak te dziecko się tam mieści =))) he he

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

a Moje plany legły w gruzach, miałam zamiar jutro przygotować milutki wieczór i noc z narzeczonym, a tak to dupa wyszła z tego =/ =)

[19natka88]

Napisane przez Aiszka22

Agnysko ja na pewno nie będę chrzciła dziecka, więc jakbyś chciała pogadać to wal śmiało

A tak w ogóle to dzień dobry wszystkim Byłam dzisiaj na obciążeniu glukozą i prawie zwymiotowałam jak piłam to przy pielęgniarce. Obrzydlistwo!!! Na szczęście tylko poleciały mi zły, bo było mi niedobrze, a potem jakoś przetrzymałam te 2 godziny. A wyniki we wtorek

No to trzymam kciuki za dobry wynik

A tu obiecane zdjęcia dla Agnyski i Anci są trochę zamglone i na żywo te kolory są ładniejsze

[Malgosia1983]

rabarbar
Kochany Twój wróci szybciej niż myślisz, a w tym czasie masz nas
I nie łaz nigdzie jak Ci niedobrze tylko leż i wypoczywaj
Ja myślę, że instynkt zadziała i będziesz wiedzieć, że to "już"
Myślę, że nam instynkt podpowie, że to "te" skurcze
Brawo za prezent. Mał napewno się ucieszy...
A materacyk jaki?

natka
A ja dostałam od mojego Tż balsam na rozstępy z clarins kupił mi na strefie wolnocłowej... Ciekawi mnie do tej pory skąd on znał taki produkt
Oczywiście balsam mi się już skończył i nie kupię drugiego bo mi kasy szkoda
Pochwal się co kupil

Napisane przez rabarbar83

jako że leczę doła przepakowuję i sortuję te moje ciuszki i dokopałam się do skarpeteczek tu kupiłam tam kupiłam i mam już 6 par
chyba za rok się przydadzą dopiero jak dzidziol zacznie wstawać na nóżki ale co tam ...pochwalę się kolekcją

Napisane przez DzastaW

Witam Was
Ja po wizycie u gina i jestem załamana =( mogę nawet urodzić za tydzień, mam skróconą szyjkę, przekrwienie i jak Mnie badała to miałam skurcze, których nie czułam
Mam leżeć i nic nie robić
wypłakałam się już narzeczonemu i mamie =(
powiedziała że jeśli przetrwam do 34 tygodnia to powinnam dotrwać do końca ciąży
za dwa tygodnie mam kolejną wizytę i usg

Wyplakać się trzeba a teraz wypoczywaj i wszystko będzie dobrze

Napisane przez rabarbar83

no właśnie ja muszę mieć odwyk od allegro, dodatkowo uwielbiam dostawać paczki i ten moment dreszczyku przy otwieraniu przesyłki to już uzależnienie
a dla mężula zamówiłam taki materac - matę z podgrzewaniem i 5 rodzajami masażu całego ciała zobaczymy czy relaksuje czy to pic na wodę
od pół roku o tym myślę bo ja jestem w ciąży a małż wieczorem się wykłada i robi wszystko żeby to go masować ale zasuwa w pracy przy kompie, potem zasuwa przy ścianach do nocy z wykończeniówką to nie mam serca mu odmówić
a że nie mam już siły to go położę na tym sprzęcie wręczę pilota i niech go masuje ile chce albo popieści prądem ale to też rozluźni mięśnie nie:cojest:

Napisane przez 19natka88

Z tego co czytałam to nie powinno się sprawdzać twardości brzucha na stojąco bo działa na niego grawitacja Jak cię to bardzo niepokoi to może zadzwoń do gina, albo nospę może weź

Oj współczuję niewyspania

Gości mamy jutro, a urodziny 10 i 12 Będą szaszłyki, pieczeń ze śliwką, kieszonki z ciasta francuskiego z brokułem,kurczakiem, pieczarkami i sosem czosnkowym, sałatki no i oczywiście tort i jeszcze trochę innych rzeczy

Dzasta no to nie ma żartów a w którym tygodniu jesteś teraz?

Daj przepis na te kieszenie plisssss

Napisane przez cotynato

Niedobrze mi. DO tego mały prawie w ogóle nie bryka...
Co za dzień namarudzę się wam tu za trzech.

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------


Aaa to ja mam czapkę chyba z tej serii, taka z zielonymi sznureczkami i głową pandy + uszka odstające ?

Marudź sobie marudź

Asiarany julek to wykarmisz tym cały pluton...
Miałam Ci mówić. Kupiłam dzisiaj mega cieplutki kocyk (akryl) za 20 zeta. Sprzedają takie babeczki koło biedrony na Szczęśc Boże - ta ulica gdzie ZUS. Ja kupiłam brąz a miała jeszcze niebieskie i różowe (wszystkie z misiami).

[Malgosia1983]

Napisane przez 19natka88

No to trzymam kciuki za dobry wynik

A tu obiecane zdjęcia dla Agnyski i Anci są trochę zamglone i na żywo te kolory są ładniejsze

Super

[anciaahk]

Napisane przez tusia872

mysle ze 2 szt wystarcza jak dziecko bedzie mialo za duze ubranko to chyba nic nie szkodzi rekawki zawsze mozna podwinac
moja znajoma urodzila synka 3880 i 57 cm wiec te male ciuszki jej odpadły niestety

Dziękuję . Pytałam siostry o te 56 i ona mówi, że jak się dziecko właśnie takie urodzi większe, to w 56 wejdzie, ale max 2 tygodnie i będzie małe.

Napisane przez 19natka88

Dopisałam w nawiasie co dokładnie mam

Wy jesteście wysocy więc chyba po 2 sztuki wystarczy Zawsze można dokupić

Natuś z tym dokupieniem może być ciężko, bo ja nie mam siostry ani nikogo a mąż jak usłyszy body to ucieknie. Sama pewnie tak szybko też nie wyjdę.
Dziękuję, że napisałaś co masz, będzie mi trochę jaśniej.
I też zamierzam prać wszystko, zobaczymy czy mi się uda.

Napisane przez madzialena-lublin

anciaahk
Daj znać jak z położną poszło.

Madzialena .
Położna w sumie dziwna. Przyszła, spytała jak się czuję, zmierzyła ciśnienie i posłuchała takim dziwnym urządzeniem serduszka dziecka, biło podobno idealnie. Skomentowała, że nie chodzę do lekarza na miejscu, chyba jej się to średnio podobało. Dostałam namiary na szkołę rodzenia, u nas przy szpitalu w mojej miejscowości jest prowadzona bezpłatnie, zajęcia są co wtorki - wybiorę się w kolejny i dowiem się co i jak. Ogólnie nie wiem, czemu miało to służyć. Nie bardzo wiedziałam, o co ją pytać a i ona sama chyba średnio była zainteresowana moimi pytaniami. Nie wiem, może źle ją odebrałam.
A w ogóle to ma przychodzić co tydzień, szok. Chyba tylko u nas są takie metody, co?

Napisane przez rabarbar83

ja też tak mam, choć 62 dużo więcej no i teraz jak mi coś w oko wpadnie to kupuję na 68 a nawet mam coś na 74 ale to już takie luźne sweterki czy bluza to i malutkiemu można nałożyć na ubranko jak zimno będzie jako kolejną warstwę, wolę się przygotować na zimę bo do marca jak nas tu zasypię i szklanka na drodze się zrobi to się nieciekawie mi jeździ samej a mąż to pójście do sklepu z ubraniami traktuje jako najgorszą karę ... no ale może mu się odmieni jak zostanie z małą sam w domku a mamusia się wyrwie do miasta

Rabarbar ja podobnie pomyślałam - bluzy mogą być większe, bo przecież na wierzch mogą być luźniejsze.

Napisane przez kellysss

ancia.... Mysle ze tak własnie 2 komplety od stop do głow wystarcza

Dziękuję Kellysss . Po dzisiejszych zakupach mam 2x body, 2 x śpiochy w rozmiarze 56. Kaftaników nie brałam, bo tak pomyślałam, że na wierzch można założyć i większy, jakby było zimniej. A pajaca mam 1 szt, dokupię może jednego welurowego, bo mam bawełniany, jak gdzieś fajnego dostanę.

Napisane przez 19natka88

Ja prać i prasować i urządzać kącik małego będę w sierpniu

Kocham Cię, wiesz.

Napisane przez Martusiaaa21

ja nie wiem kochana ile mam, bo na razie kupuję i wrzucam do szafy, ale muszę się wreszcie zabrać za to posegregowanie, choć nie wiem czy nie zrobie tego dopiero po przeprowadzce
A jak tam położna była już? jak wrażenia?

Opisałam położną wyżej. I czekam na Twoje wyliczenia .
U mnie to zboczenie zawodowe chyba, że tak wszystko mam zliczone.

Napisane przez rabarbar83

jako że leczę doła przepakowuję i sortuję te moje ciuszki i dokopałam się do skarpeteczek tu kupiłam tam kupiłam i mam już 6 par
chyba za rok się przydadzą dopiero jak dzidziol zacznie wstawać na nóżki ale co tam ...pochwalę się kolekcją

Hihi ja skarpetek mam chyba z 15, ale tylko 3 nowe, reszta używane. w sumie mogą przydac się szybciej, jak będzie zimniej by zakładać na śpiochy czy pajaca.

Napisane przez Martusiaaa21

a ja chyba dołączę do grona nieśpiących mamusiek nie mogłam za cholerę dziś w nocy zasnąć z kina wróciliśmy po 23ej, później trochę poczytałam w necie, położyłam się ok 1ej i się z dobrą godzinę wierciłam masakra

Witaj w klubie .

A to moje dzisiejsze dzieciowe zakupy. Śpiochy i białe body w rozmiarze 56, a te szare dokupiłam do kompletu do śpiochów 62.

[DzastaW]

natka ładne =) Ja mam manie na punkcie rzeczy w paski =)))
a u Mnie nagle zaczęła się mega ulewa =/

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

zmykam bo za chwilę będę wcinać obiadek =)))

[anciaahk]

Dzasta uważaj na siebie, to nie są żarty. Chociaż może gdyby było coś mocno poważnego, to faktycznie jak piszą dziewczyny położyliby Ciebie do szpitala, ale tak czy inaczej lepiej na siebie dmuchać.

Natko bardzo fajne kolorki, zastanawiam się, czy nie wziąć takiej pościeli i rożka. Lubię paseczki, a i zestawienie kolorków też w moim guście.

[Malgosia1983]

anciaahk Mialam kupić dzisiaj te granatowe , ale się powstrzymałam bo mam już to co trzeba

[mooonik]

miał być taki piękny dzień a tu burza za burzą :/
Dziś przyjeżdża mamuśka z siorką do nas na weekend to pewnie mnie przy kompie mało będzie

Napisane przez danika

gdzie jest Pepco w krakowie? moze bym sie wybrała przy okazji wycieczki do ikei

są 3 - na Hucie, na Os. Podwawelskim i na Prokocimiu- tu jest mapka MAPKA dla Was najwygodniej chyba by było na Prokocim podjechać, bo po drodze z Tarnowa
Jakby coś, to pisz i wytłumaczę Ci jak dojechać, bo to w osiedlu między blokami schowane

Napisane przez anciaahk

A ja sobie czekam na położną.

i jak tam spotkanie?

Napisane przez magdulec

z fasolką wszystko ok, tylko jakieś bakterie się do mnie przyplatały i muszę brać Femisept Uro aby je wypędzić , jeżeli chodzi o tą ranę na policzku to jest raczej optarcie i jak narazie smaruje alantanem jak za kilka dni nic się nie zmieni to mam iść do dermatologa.

upolowałam kilka ciuszków dla fasolki, muszę jeszcze popatrzeć na rozmiarówkę bo gubię sie jeszcze w tym a w ang firmach podają wagę lub wiek dziecka.

za wizytę , a bakterii się pozbędziesz szybko i będzie git

Napisane przez cotynato

Widziałyście na lipcówkach. Dziewczyna urodziła w 5 min na ip, jak wróci to chyba normalnie wypytam co robiła, co ćwiczyła i co brała

moja koleżanka tez miała taki expressowy poród- o 4 w nocy odeszły jej wody, pojechali do szpitala, do 8 rano nie miała skurczy więc dostała kroplówkę- 5min po zejściu kroplówki urodziła na łóżku- położna ledwo dobiegła, żeby dziecko złapać
ale jak się jej zapytałam co robiła, że tak szybko jej poszło to nie chciała małpicha powiedzieć

Napisane przez agnyska81

Popieram Mój z racji tej, że jest bardziej mobilny ode mnie, już teraz jest z grubsza przeszkolony.

mój ubranka i pieluchy ma już opanowane a jeszcze zostało mi pokazać mu te rzeczy dla mnie- podkłady, wkładki itp, żeby też wiedział gdzie szukać

[anciaahk]

Małgosiu nie było zbyt wielkiego wyboru. W Pepco śpiochy były drogie, w Textil to samo. A innych sklepów dzieciowych u nas nie ma. Cocodrillo to jedyne sensowne, chociaż ceny miewają różne.
Myślałam o jakimś komplecie dresów na spacery, ale mam rozmiar 68 i chyba póki co wystarczy. Może uda mi się w poniedziałek po lekarzu dojść do h&m i reserved kids, może mają coś ciekawego, głównie chodzi mi o pajacyki.

[agnyska81]

Jezuuuu, co przed chwilą się strachu najadłam. Pies mi spinkolił z ogrodu, wszystko pozamykane, a on po prostu znikł Mąż w pracy, ja sama, poszłam go szukać w stronę lasu, z drugiej mam bardzo ruchliwą drogę krajową (a o tej porze akurat szczyt ruchu), aż się bałam na nią spojrzeć, czy moja Lotka tam gdzieś nie leży Na szczęście droga czysta. Jak wróciłam z tych pól, poleciałam tylko zadzwonić do męża, żeby wracał i jej szukał i poszłam z powrotem nawoływać. No i wychodzę przed furtkę (od strony tej drogi) a ta moja psina wyskakuje z rowu, cała zadowolona i zziajana. Nie mam pojęcia jak i kiedy wyszła, ani gdzie była. Ponoć zagrzmiało aż raz, a ona się boi grzmotów i wtedy ucieka z ogrodu i przybiega pod drzwi, bo liczy że ją ktos do domu wpuści (mieszkam w domu wielorodzinnym i wszyscy są poinstruowani, żeby ją wpuszczać wtedy do naszego mieszkania, nawet jak nas nie ma).

Teraz pies się chłodzi, a ja nadal cała czerwona i spocona

[anciaahk]

Moonik już opisałam wyżej tą moją położną .

Agnyska najważniejsze że psinka cala i zdrowa , najadłaś się tylko strachu biedna .

[Malgosia1983]

Napisane przez anciaahk

Małgosiu nie było zbyt wielkiego wyboru. W Pepco śpiochy były drogie, w Textil to samo. A innych sklepów dzieciowych u nas nie ma. Cocodrillo to jedyne sensowne, chociaż ceny miewają różne.
Myślałam o jakimś komplecie dresów na spacery, ale mam rozmiar 68 i chyba póki co wystarczy. Może uda mi się w poniedziałek po lekarzu dojść do h&m i reserved kids, może mają coś ciekawego, głównie chodzi mi o pajacyki.

W Cocodrillo mają fajne ubrania, a ceny tak jak piszesz...różne. Ja mam dresy też większe i nie kupuję mniejszych. h&m ma fajne ciuchy....Ostatnio widziałam fajne body w paski z kołnierzykiem z dżinsu rewelacja...
A macie gdzieś tam smyka? Tam byly super pajacyki.