Pachnące główki, słodkie stópeczki i ich szczęśliwe, spełnione mateczki V-VI 2011

[andziot]

Napisane przez amarcia

andziot obyś miała racje... Podsumowując - chciałam sprawdzić, ile mam pokarmu po tych kilku dniach marudzenia i wiecznym wiszeniu przy cycu. Po trzech godzinach od ostatniego karmienia z obu UU ściągnęłam ledwie 60ml do bólu już i ostatniej kropli. Mleko oczywiście zostawiłam, dorobiłam jeszcze 60ml, wiec wyszło mi 120ml. Podałam buteleczką, bo przecież cycy puste zupełnie i to moje dzieciątko te 120 wypiło bez trudu... Odłożyłam do łóżeczka, pouśmiechała się, przeciągnęła i po prostu zasnęła...
I co mam myśleć?

laktator to nie to samo co mały ssak
czasem kobiety z powodzeniem karmią piersią, a odciągnąć nic nie mogą,
więc nie możesz porównywać ścianiętego z ilością rzeczywistą ...
poza tym mleko produkuje się też na bierząco podczas ssania malucha (jak już wypije to co się nagromadziło)

[antropia]

amarcia ja w domu nie mam MM nawet...i jak trzeba będzie to młodyędzie spał z syskiemw buzi...
nasze dzieciaczki prawie tak samo urodzone więc by się zgadzało

mama nadzieję, że to długo nie potrwa!

[agus87]

Napisane przez antropia

dzięki aguś
ja ma jeszcze dylemat gdzie chrzcic...czy tu na miejscu czy w rodzinnej miejscowości...


jstem zła bo próbuje dodać fotki do albumu uz 2 dzien i ciągle mi wyskakuje jakis bład...
przekopałam wizaz wzdłuż i wszerz i nie znalazłam konkretnej odp. na ten problem


amarcia pamiętaj, że najwazniejsze by maleństwo bylo najedzone a nieważne jaka drogą! i jesteś najwspanialsza matka na świecie!

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------



to tak jak u agi
ale chyba termin sobie i tak zaklepać wcześniej muszę

a gdzie ochrzcisz to juz twoja decyzja

Napisane przez matallewar

Może za duże zdjęcia wrzucasz? Wtedy jest błąd...


A chrzcić, żeby dziecko mogło mieć komunię...
Przepraszam, ale chrzci się dla wiary w konkretnym Kościele, a nie po to, żeby dziecko nie czuło się inne przy komunii...
Jeśli ktoś jest przekonany do chrzczenia - rozumiem. Ale chrzczenia "bo tak należy" albo "bo tak jest łatwiej" nie zrozumiem.

Dodam, że jestem wierząca. Tylko wierzę w Boga, nie w Kościół.

skoro wierzysz w Boga, chrzest jest podstawą to jest jeden z pierwszych sakramentow, podstawowych

Napisane przez Eve1603

Hej Dziewczynki

widze dyskusje o chrztach wiec wrzuce swoje trzy grosze
Olka chrzcilismy jak mial roczek (akurat pojechalismy do Polski), nad Maya jeszcze nie myslelismy, moze zrobimy to tutaj - mniej problemow i laski ksiedza (nie mamy koscielnego).
Nie jestesmy koscielni, ale dzieci chrzcimy bo "tak nalezy", albo "bo taka tradycja" (Matall nie powinnas sie dziwic skoro sama dla tradycji wzielas slub koscielny ) i "dla komunii". Dziecko w wieku komunijnym nie ma jeszcze swiadomosci wyznania i swiatopogladu i cieszy sie nie z powodu spotkania z Jezusem, a z powodu prezentow - tak bylo, jest i bedzie i uwazam, ze skoro przynajmniej w teorii jestesmy katolikami, to nie bede dzieciakom odbierac tej komunii. Nie beda sie zastanawiac dlaczego nie ida i nie beda miec zalu, ze z powodu mojego konfliktu z kosciolem cos je omija.
O bierzmowaniu beda sobie decydowac sami.


Agus
czy to Ty pytalas o pozny wiek chrzczenia? Moj kuzyn mial prawie 30 lat - narzeczona nalegala na slub koscielny, wiec w biegu sie chrzcil, przyjmowal komunie i sie bierzmowal



Maya konczy dzisiaj miesiac ... juz...

ot to
bywa
maya rosnie

moja ola za 10 dni konczy 3 miesiace


dziewczyny zrobilam przepyszne cyckiz kurczaka na grillu dodaje przepis:

PIERŚ Z KURCZAKA Z FETĄ I SUSZONYMI POMIDORAMI
piersi z kurczaka - na ile macie ochotę
susszone pomidory ( ja mialam suszone ale w oleju w sloiczku)
feta
delikat do mies, ziola prowansalskie, oliwa z oliwek, wykalaczki

w cyckach robisz kieszonke, nadziewasz feta, pomidorkami, spinasz wykalaczkami, smarujesz olia, obsypujesz ziolami i na grilla
mniamusne

[amarcia]

antropia tydzień kochana... tydzień

[zosiaaa]

zz 5 tygodni Piotrusia i miesiąc May? ( Eve jak to imię piszę się w tej formie?)

my jutro też mamy święto - rocznice ślubu

siedzę przy łóżeczku z jedną ręką przełożoną przez szczebelki i trzymam moje dziecię za rączkę - usypia, ale wolniutko mu to idzie, a mi już ręka ścierpła

[amarcia]

zosiaaa tak własnie zasypiała Wiktoria. Na szczęście miałam obok lóżko i zasypiałam razem z nią

andziot i tak czekać i czekać? Ja nie mogę przecierpieć tego, że ona jest cały czas głodna... Patrzy na mnie tak żałośnie przy tym pustym cycu... Serce pęka

[Eve1603]

zosiaaa
no wlasnie nie mam pojecia jak Maya wyglada w dopelniaczu Maja to Mai, ale Maya?


Andziot
kurcze, wiem ze zaraz beda roczki i smutno mi, ze znowu nie bede miala dzidziusia


Matall
oj moglabym z Toba podyskutowac ale nie chce sie klocic i pewnie i tak nie dojdziemy do porozumienia i doszloby do wojny na tle religijnym ale ... wierzysz w Boga, a nie chcialas slubu koscielnego, ktory jest sakramentem i nie chcesz chrzcic dziecka ? powinno Ci na tym zalezec Dla mnie nie ma roznicy w slubie "dla tza" i chrzcie "dla komunii", czy "no wszelki wypadek" - na swoj sposob i jedno i drugie jest nie fair w stosunku do wiary, Boga i kosciola.
Ale tak jak piszesz - kazdy robi jak uwaza.


Ide se pazury zrobic bo wygaldaja jak u czarownicy

[agus87]

ja nareszcie ide na manicure i pedicure we wtorek


na watk u mamus lipcowo-sierpniowych babka wczoraj urodzila na izbie przyjec
porod trwal 5 minut,
poczula glowke przy rejstracji, na drugim partym mala wyszla a papiery uzupelniali jak juz sie urodzila


cala noc miala skurcze i po giodzinie skurczow co 3-5 minut pojechali na porodowke
drugi porod

[amarcia]

phi...
moja koleżanka urodziła w nocy w domu, bo była pewna, że wytrzyma do rana...

[asiak1981]

andziot- Wojtek to klocek, na szczepieniu tj.3 tyg.temu ważył 6660g, więc dziś pewnie ma ok. 7,5 kg albo więcej.. A czemu pytasz? A jak drzemki w dzień Zosi? Usypiasz czy odpuściłaś? Kasia ostatnio już ok.12 mi usypia,a jeszcze niedawno do 13 walczyła.
I muszę ją pochwalić, już 2 m-ce śpi w nocy bez pieluchy! Wpadki też już coraz rzadziej. Zostało jeszcze oduczenie picia mleka z butelki,ale ciężko to widzę bo już próby były..

[amarcia]

daisunia jak u was skok wyglądał? skończyło się?

[Eve1603]

Napisane przez agus87

ja nareszcie ide na manicure i pedicure we wtorek


na watk u mamus lipcowo-sierpniowych babka wczoraj urodzila na izbie przyjec
porod trwal 5 minut,
poczula glowke przy rejstracji, na drugim partym mala wyszla a papiery uzupelniali jak juz sie urodzila


cala noc miala skurcze i po giodzinie skurczow co 3-5 minut pojechali na porodowke
drugi porod

tak przy ludziach ??? Lo matulu

Napisane przez amarcia

phi...
moja koleżanka urodziła w nocy w domu, bo była pewna, że wytrzyma do rana...

troche lepiej niz na IP, ale nie chcialabym

Chyba juz wole przenosic

[Paulizia]

Hej
Pamieta mnie ktos?

Ha! U nas w domku tez na tapecie chrzciny i zdecydowalismy, ze chrzcimy w Anglii Crzestnych mamy na miejscu wiec zaden problem, a odbeda sie chyba we wrzesniu!!

Cykne sobie foto brzucha by solidarnie bylo, ale to jutro lub w poniedzialek, bo mama jeszcze jest

Humor mam poprawiony, bo kupilam sobie wyszczuplajace legginsy i super gacie z gorsetem. Sa bardzo wygodne i swietnie trzymaja brzuch. Tez zrobie foto ''z'' i ''bez'' Przynajmiej flak nie wisi.

Aga_pe jestes boska!!!! Ja tez poprosze opis jak to Agusia zrobila, bo w nawale postow musialo mi umknac

Eve buziak dla Mayi za miesiecznice

Anulinko jak dobrze, ze nic sie Wam nie stalo...

[Weredka]

Napisane przez Eve1603

Matall
oj moglabym z Toba podyskutowac ale nie chce sie klocic i pewnie i tak nie dojdziemy do porozumienia i doszloby do wojny na tle religijnym ale ... wierzysz w Boga, a nie chcialas slubu koscielnego, ktory jest sakramentem i nie chcesz chrzcic dziecka ? powinno Ci na tym zalezec Dla mnie nie ma roznicy w slubie "dla tza" i chrzcie "dla komunii", czy "no wszelki wypadek" - na swoj sposob i jedno i drugie jest nie fair w stosunku do wiary, Boga i kosciola.
Ale tak jak piszesz - kazdy robi jak uwaza.

Ja też tego trochę nie rozumiem. A do kościoła chodzę ze względu na potrzebę kontaktu z Bogiem, a nie dla księdza. Choć ja raczej mam dobre doświadczenia, jeśli chodzi o księży, większość spotkanych była całkiem spoko

Napisane przez agus87

na watk u mamus lipcowo-sierpniowych babka wczoraj urodzila na izbie przyjec
porod trwal 5 minut,
poczula glowke przy rejstracji, na drugim partym mala wyszla a papiery uzupelniali jak juz sie urodzila


cala noc miala skurcze i po giodzinie skurczow co 3-5 minut pojechali na porodowke
drugi porod

Napisane przez amarcia

phi...
moja koleżanka urodziła w nocy w domu, bo była pewna, że wytrzyma do rana...

Ło matko!!:m dleje:

[listopadowa80]

Napisane przez moria44

Hello Mamuśki!

Ja tak na szybko po dzisiejszych wojażach chciałam zawiadomić, iż w Superpharm promocja na wszystkie żele i balsamy wyszczuplająco-antycellulitowe EVELIN. Duże tubki - te z 50ml gratis w cenie 10zł i 13zł. Ja ostatnio zapłaciłam 19zł za tubkę więc myślę, że cena niezła. Kupiłam 4 opakowania, termo, zielony, na cycki i jeszcze jakiś tam mega wyszczuplacz

Heh, szkoda że nie wiedziałam. Kilka dni temu dokupiłam w rossmannie ten czerwony, bo miałam na wykończeniu. I zapłaciłam za 400 ml butlę jakoś tak 21 zł.

Napisane przez agus87

na watk u mamus lipcowo-sierpniowych babka wczoraj urodzila na izbie przyjec
porod trwal 5 minut,
poczula glowke przy rejstracji, na drugim partym mala wyszla a papiery uzupelniali jak juz sie urodzila


cala noc miala skurcze i po giodzinie skurczow co 3-5 minut pojechali na porodowke
drugi porod

Trochę mi to przypomniało mój poród z Izką, przy czym jak ledwo zdążyłam na porodówę, no ale zdążyłam (zaciskając nóżki)

Gratulacje dla mamusi lipco-sierpniowej

[Eve1603]

Paulizia
a kim Ty jestes dziewczynko ??? Troszke Cie pamietam

Maya dziekuje




Ide sobie pod prysznicem pospiewac

[agus87]

a ja ogladam paranormal entity i sie boje

[matallewar]

Napisane przez agus87

skoro wierzysz w Boga, chrzest jest podstawą to jest jeden z pierwszych sakramentow, podstawowych

Tak?
A mi się wydaje, że sakramenty zostały ustanowione przez Kościół, nie przez Boga
Ja wierzę w Boga - w wyższą istotę, która opiekuje się tym światem. Ale nie jest to Bóg katolicki...

Eve Kwestię sakramentów opisałam w odpowiedzi do agus.
I fakt, wobec Kościoła to nie fair, że brałam w nim ślub bez żadnego przekonania, ale miłość robi swoje i nie chciałam tż sprawiać przykrości. No i to wygrało.
Wobec Boga wobec odpowiedzi do agus, nie czuję się nie fair.
No i masz rację - skoro mamy różne zdanie na ten temat, to nie warto dyskutować, bo tylko się pokłócimy. Nie wiem, jak Twoje, ale moje zdanie jest takie, jakie jest od jakiś 8 lat i raczej się już nie zmieni...

agus No co Ty? Na IP urodziła?

Weredka Już pisałam, to się nie będę powtarzać. Patrz odp do agus i Eve

Jestem mega zmęczona... Kolka męczyła nas dziś przez cały dzień w zasadzie. Ledwo stoję, wszystkie mięśnie mnie bolą...

A do tego Polacy przegrali w siatkę z Rosjanami... A miałam nadzieję, że może jednak

Idę spać, dobranoc dziewczyny

[agus87]

Napisane przez matallewar

Tak?
A mi się wydaje, że sakramenty zostały ustanowione przez Kościół, nie przez Boga
Ja wierzę w Boga - w wyższą istotę, która opiekuje się tym światem. Ale nie jest to Bóg katolicki...

Eve Kwestię sakramentów opisałam w odpowiedzi do agus.
I fakt, wobec Kościoła to nie fair, że brałam w nim ślub bez żadnego przekonania, ale miłość robi swoje i nie chciałam tż sprawiać przykrości. No i to wygrało.
Wobec Boga wobec odpowiedzi do agus, nie czuję się nie fair.
No i masz rację - skoro mamy różne zdanie na ten temat, to nie warto dyskutować, bo tylko się pokłócimy. Nie wiem, jak Twoje, ale moje zdanie jest takie, jakie jest od jakiś 8 lat i raczej się już nie zmieni...

agus No co Ty? Na IP urodziła?

Weredka Już pisałam, to się nie będę powtarzać. Patrz odp do agus i Eve

Jestem mega zmęczona... Kolka męczyła nas dziś przez cały dzień w zasadzie. Ledwo stoję, wszystkie mięśnie mnie bolą...

A do tego Polacy przegrali w siatkę z Rosjanami... A miałam nadzieję, że może jednak

Idę spać, dobranoc dziewczyny

gacie pelne
film mnie przeraza
i to autentyczny

[agnieszka_pe25]

Dziewczyny, wchodze i oczom niewierze.
niesadzilam ze odpowiadajac mattal na jej pyt dot chrztu rozpeta sie taka nagonka

apeluje o zakonczenie tematu, bo zawsze najgorsze konflikty sa na tle religijnym. to jest sprawa bardzo osobista, bardzo indywidualna i nie podlega zadnej dyskusji to co kto wybierze.

Napisane przez amarcia

przyszlam po pocieszenie... trace pokarm - powtórka z historii myslalam,ze po normalnym porodzie chociaz do trzech miechów dociagne, ale niestety tak mi smutno nooo...
mala od kilku dni niespokojna, zwalalam wszystko na skok, ciagle przy cycu. dzis po spaniu nakarmilam z jednej U - costam pojadla i ryk, dałam druga - to samo. wydawalo mi sie, ze jeszcze mam i mala nie chce jesc, wiec zaczelam sciagac - ledwo 20ml z obu. nie wytrzymalam i zrobilam butelke - wypila 90!

amarcia, moze to chwilowy kryzys?
ne smutaj sie

Napisane przez asiak1981

andziot- Wojtek to klocek, na szczepieniu tj.3 tyg.temu ważył 6660g, więc dziś pewnie ma ok. 7,5 kg albo więcej.. A czemu pytasz? A jak drzemki w dzień Zosi? Usypiasz czy odpuściłaś? Kasia ostatnio już ok.12 mi usypia,a jeszcze niedawno do 13 walczyła.
I muszę ją pochwalić, już 2 m-ce śpi w nocy bez pieluchy! Wpadki też już coraz rzadziej. Zostało jeszcze oduczenie picia mleka z butelki,ale ciężko to widzę bo już próby były..

wow, pieknie wazy
wrzuc fotki

Napisane przez Paulizia

Hej
Pamieta mnie ktos?

Ha! U nas w domku tez na tapecie chrzciny i zdecydowalismy, ze chrzcimy w Anglii Crzestnych mamy na miejscu wiec zaden problem, a odbeda sie chyba we wrzesniu!!

Cykne sobie foto brzucha by solidarnie bylo, ale to jutro lub w poniedzialek, bo mama jeszcze jest

Humor mam poprawiony, bo kupilam sobie wyszczuplajace legginsy i super gacie z gorsetem. Sa bardzo wygodne i swietnie trzymaja brzuch. Tez zrobie foto ''z'' i ''bez'' Przynajmiej flak nie wisi.

Aga_pe jestes boska!!!! Ja tez poprosze opis jak to Agusia zrobila, bo w nawale postow musialo mi umknac

Eve buziak dla Mayi za miesiecznice

Anulinko jak dobrze, ze nic sie Wam nie stalo...

dziekuje ci pauliziu,
nie ma zlotego srodka, dieta,(moja dieta to niezarcie slodyczy)troche ruchu no i pas

wrzuc wrzuc fotki

anulinko padam! ja takiej sytuacji nie mialam, ale dzisiaj widzialam taka mrozonca krew w zylach............ juz mialam dosyc


eve corka ci sie starzeje za miesiecznice


daisy dzieki
waga-rok
ale figura 2 lata


mialam okropny dzien
jestem zmeczona a spac nie moge
mlody wypil chyba z 200ml herbatki.
mleko bylo beeee
herbatki nie szlo wyciagnac mu z buzki bo plakal
drzemal po 15 min, i ryk
pierwszy raz plakal przy kapaniu, tzn marudzil a ja myslalam ze serce mi peknie
plakal przez sen

co mu jest???????????????
to skok?
ma 10 tyg i 1 dzien

zle mi, bardzo

alez jestem niekulturalna...........
andziot milego wypoczynku u dziadkow

[Scio]

Napisane przez Grazin

zarzucę taki temat do dyskusji bo mnie ciekawi
w co ubieracie dzieciaczki na chrzest??
widziałam na all super garnitury ale drogie to w cholere a na raz to jest wiec dupa
poza tym bedziemy chrzcic w sierpniu wiec bedzie upał i mysle nad tym...

My bedziemy chrzcic 5 wrzesnia. A strój, chciałabym jakąś bawełnianą princeske, najlepiej szytą z koła. Na all same tiule i sztuczności nie chce takiej. Jak nie znajde takiej to chyba poprosze ciocię, zeby nam uszyła

Napisane przez mamaoptymistka

Moje chłopaki
http://imageshack.us/photo/my-images/20/dsc06073z.jpg/

boskie zdjęcie

Napisane przez matallewar

Ja mogę zeskanować dietę dla karmiącej przygotowaną przez dietetyczkę (z wykształcenia, pracuje w szpitalu tż).
Co prawda to raczej sugestie, ale chyba lepsze niż z netu

Ja bym poprosiła

Moje dziecie śpi (sama usnęła, dałam jej 40 ml herbatki koperkowej, obmyłam ją, zjadła 90 ml ściągniętego mleczka, zawinęłam w kocyk i położyłam do łóżeczka ze smokiem, bo chwili smok wypluty, chwila gadania i kima a ja zamiast spać to nadrabiam wizaz

Dziękuje za komplementy w mieniu Agatki

[Eve1603]

Agnieszka pe
kochana, ale my sie nie klocimy... chyba Mamy po prostu rozne opinie na jeden temat i temat na wszelki wypadek zakonczylysmy

Dzieki - to od Mayki, ale ona jeszcze nie umie sama napisac




Grazin
zapomnialam ze pytalas o stroj - Olek wystapil w stroju marynarza, choc nie udalo mi sie znalezc takiego, o jakim marzylam (z tym charakterystycznym kolnierzem ), ale on mial juz roczek i chodzil, wiec taki stroj "jakos" na nim wygladal, na malenstwie pewnie nie byloby juz tak atrakcyjnie

[agnieszka_pe25]

Napisane przez Eve1603

Agnieszka pe
kochana, ale my sie nie klocimy... chyba Mamy po prostu rozne opinie na jeden temat i temat na wszelki wypadek zakonczylysmy

Dzieki - to od Mayki, ale ona jeszcze nie umie sama napisac




Grazin
zapomnialam ze pytalas o stroj - Olek wystapil w stroju marynarza, choc nie udalo mi sie znalezc takiego, o jakim marzylam (z tym charakterystycznym kolnierzem ), ale on mial juz roczek i chodzil, wiec taki stroj "jakos" na nim wygladal, na malenstwie pewnie nie byloby juz tak atrakcyjnie

poprostu troche mi przykro sie zrobilo , a dla mnie to troche drazliwy temat


a masz gdzies fotki? na pewno musial wygladac bosko
uwielbiam ciuszki na styl marynarski:lo ve:
widzialam rewelacyjnego bodziaka w tym stylu i musze wdepnac do tego sklepu, tylko zawsze mi nie po drodze z moimi pociechami

w mojej galerii chyba nawet jest jedna fota z chrzcin dominika, on mial rowny rok, robilismy chrzciny plus roczek, takie 2in 1


co za dziwny stan, jestem zmeczona ale nie spiaca

a jutro z rana chcialam dziadkowi oddelegowac wnuki i zabrac mame na plywalnie

[Eve1603]

Agnieszka
zaraz zobacze czy mam cos w kompie i wrzuce do albumu - jak znajde
Mam jeszcze koszulke marynarska, ale tutaj ciezko mi cos znalezc w tym stylu


---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------




Agnieszka
wrzucilam 2 fotki w stroju marynarza

[agnieszka_pe25]

Napisane przez Eve1603

Agnieszka
zaraz zobacze czy mam cos w kompie i wrzuce do albumu - jak znajde
Mam jeszcze koszulke marynarska, ale tutaj ciezko mi cos znalezc w tym stylu


---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------




Agnieszka
wrzucilam 2 fotki w stroju marynarza

dzieki, rewelacja

my jak zwykle wstalismy o swicie, mlody juz drzema a ja lece pod szybki prysznic

[moria44]

Dzień Dobryyyy!

Iga nażarta, buja się w huśtawce więc nadrabiam wizaż

Za tydzień mamy umówione z TŻ'tem kino i z Igą ma zostać moja teściowa... dziewczyny ja osiwieję do przyszłej niedzieli. Normalnie brzuch mnie już zaciska na samą myśl, tak się boję... że Iguśka będzie ryczeć, babcia nie będzie wiedziała co zrobić a my będziemy na prędce w środku seansu wychodzić i jechać do domu
Często zostawiacie maluchy z babciami/rodziną? Czizass zgodziłam się na to ale mam takiego cykora... ja jak z TŻ'tem zostawiam Igę to mam serce w gardle a co dopiero z babcią.... Ma przyjść na przeszkolenie w tygodniu, mam nadzieję, że to mi trochę pomoże, jeśli jej dobrze pójdzie oczywiście

Chrzest - ja też jestem totalnie antykościół, totalnie! no ale chrzcimy ot tak no i bo tradycja i chcemy aby Igusia miała chrzestnych
Ale widzę, że ja to najpóźniej planuję bo dopiero październik

aga_pe ja mam tak często, że jestem zmęczona a nie mogę zasnąć, wkurza mnie to Raz gdy uspałam Igę o 3 to się w łóżku do 5 męczyłam a gdy zasnęłam to po 20 minutach Iguśka się obudziła, czizasss ale zła byłam wtedy

Eve naszą Mayę w rodzinie odmieniamy Mayi ale np. w tym słowniku: http://www.sjp.pl/co/maya odmieniają Mai więc chyba zależy od Ciebie jak będziesz zapisywać imię córci

[agnieszka_pe25]

Napisane przez moria44

Dzień Dobryyyy!

Iga nażarta, buja się w huśtawce więc nadrabiam wizaż

Za tydzień mamy umówione z TŻ'tem kino i z Igą ma zostać moja teściowa... dziewczyny ja osiwieję do przyszłej niedzieli. Normalnie brzuch mnie już zaciska na samą myśl, tak się boję... że Iguśka będzie ryczeć, babcia nie będzie wiedziała co zrobić a my będziemy na prędce w środku seansu wychodzić i jechać do domu
Często zostawiacie maluchy z babciami/rodziną? Czizass zgodziłam się na to ale mam takiego cykora... ja jak z TŻ'tem zostawiam Igę to mam serce w gardle a co dopiero z babcią.... Ma przyjść na przeszkolenie w tygodniu, mam nadzieję, że to mi trochę pomoże, jeśli jej dobrze pójdzie oczywiście

Chrzest - ja też jestem totalnie antykościół, totalnie! no ale chrzcimy ot tak no i bo tradycja i chcemy aby Igusia miała chrzestnych
Ale widzę, że ja to najpóźniej planuję bo dopiero październik

aga_pe ja mam tak często, że jestem zmęczona a nie mogę zasnąć, wkurza mnie to Raz gdy uspałam Igę o 3 to się w łóżku do 5 męczyłam a gdy zasnęłam to po 20 minutach Iguśka się obudziła, czizasss ale zła byłam wtedy

Eve naszą Mayę w rodzinie odmieniamy Mayi ale np. w tym słowniku: http://www.sjp.pl/co/maya odmieniają Mai więc chyba zależy od Ciebie jak będziesz zapisywać imię córci

1. tak, norberta zostawiam prawie codziennie minimum na 20 min.wracalam tylko raz w tempie ekspresowym do domu. tz nie ma,wiec maly zostaje z moja mama, ojcem lub babcia. z tesciowa nie zostawialam.
dominika z racji tego ze wychowywalismy w uk to niezostawialismy, dopiero jak mial 6mcy, nie mialam rzadnej przyjemnosci z wyjscia i cala kolacje siedzialam z tel na stole i sie denerwowalam, nawet nie skonczylam jesc i chcialam do domu-a domi-grzecznie, smacznie spal
takze spoko, na pewno bedzie ok

2. ja w pierwszym planie chcialam chrzcic za tydzien, bo domi ma urodziny i chlopaki mialy miec 2in1. ale ze odwlekam moment wybrania sie do ksiedza, nie mam czasu ani sil to nie bedziemy chrzcic. moze sierpien, moze wrzesien, moze za rok razem z roczkiem. NIENAWIDZE chodzic/robic spedow rodzinnych, dlatego tez jak juz musze wyprawiac to lacze wszelkie mozliwe okazje. od 2 tyg chodze i zastanawiam sie jak przezyje za tydzien te urodziny

3. czuje ze jade na oparach jesli chodzi o opieke nad dziecmi, bo pomoc rodziny a pomoc tz to 2 inne kwestie i wole ta druga. takze biore gleboki wdech i odliczam godziny do piatku.
ostatnio powiedzialam ze jest ciezko ale norbi jest tak przeslodki ze uwielbiam z nim spedzac czas-a moj tz na to ze to jest najpozytywniejsza(!) rzecz jaka powiedzialam od dwoch miesiecy musze byc bardzo dolujaca w tym co mowie


jade poplywac, moze humor mi sie troche poprawi

[atiz]

anulinka całe szczęście że nic się nie stało

matal co do chrztu mój mąz ma dokłąnie takie samo podejście jak ty, ja do tego dorzucę jeszcze to że decydując się na chrzest musiałabym chodzić z zieckiem do kościoła co niedzielę a mi to nie za bardzo odpowiada, moja mama powiedziała że będzie jej opowiadać o "bozi" - mi to pasuje, my jej opowiemy o innych opcjach
Tak swoją drogą to temat chrzcin to ciężka sprawa, najwazniejsze dla mnie jest żeby wychować dobrego człowieka czy będzie to katolik, buddysta czy ateista to sprawa drugorzędna.

Pada od rana dzidzie obudzila o 5 rano burza, teraz pospala troszku ale słysze jak się budzi.
Wpadnę jeszcze potem.

Buziaki

[anulinka2009]

Witam mamuśki

Za nami całkiem fajna nocka. Pepe jadł o 23, potem o 3 i przed 7.
Ja wstalam przed chwilą, a moi faceci jeszcze śpią
Mam okazję, aby w spokoju podoić trochę

Trochę mnie martwi Pepe Od paru dni jest strasznie nadpobudliwy, macha rączkami i nogami, mało śpi w dzień. Nie wiem, czy to problemy brzuszkowe mają wpływ - wczoraj wieczorem miał kolkę, a od pewnego czasu kupy robi co drugi dzień. A może to następny skok??

moria, ja często zostawiam Pepe z moją mamą i radzi sobie z nim świetnie. Wiem, że ma wprawę, bo od lutego pilnuje na co dzień moją chrześnicę - 11-miesięczną Zuzę. Ale szczerze mówiąc, gdybym miała zostawić go zamą TZ, bałabym się

Miłego dnia.

[Weredka]

Napisane przez matallewar

Tak?
A mi się wydaje, że sakramenty zostały ustanowione przez Kościół, nie przez Boga
Ja wierzę w Boga - w wyższą istotę, która opiekuje się tym światem. Ale nie jest to Bóg katolicki...

Eve Kwestię sakramentów opisałam w odpowiedzi do agus.
I fakt, wobec Kościoła to nie fair, że brałam w nim ślub bez żadnego przekonania, ale miłość robi swoje i nie chciałam tż sprawiać przykrości. No i to wygrało.
Wobec Boga wobec odpowiedzi do agus, nie czuję się nie fair.
No i masz rację - skoro mamy różne zdanie na ten temat, to nie warto dyskutować, bo tylko się pokłócimy. Nie wiem, jak Twoje, ale moje zdanie jest takie, jakie jest od jakiś 8 lat i raczej się już nie zmieni...

agus No co Ty? Na IP urodziła?

Weredka Już pisałam, to się nie będę powtarzać. Patrz odp do agus i Eve

Jestem mega zmęczona... Kolka męczyła nas dziś przez cały dzień w zasadzie. Ledwo stoję, wszystkie mięśnie mnie bolą...

A do tego Polacy przegrali w siatkę z Rosjanami... A miałam nadzieję, że może jednak

Idę spać, dobranoc dziewczyny

Rozumiem Twoje stanowisko i szanuję je. Tak więc skończmy na tym temat, bo faktycznie jest drażliwy. Współczuję ci kolek maleństwa... Odpoczęłaś w nocy choć troszkę??

Ja mam inne pytanko: co sądzicie o wzięciu malucha (6 tygodni) do basenu?? Ma być dziś prawie 35 stopni i chętnie bym się trochę popluskała z małą. Ale nie wiem czy to dobry pomysł...