Rozstanie z facetem, część XIX - Strona 107 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-10, 21:42   #3181
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A Ty czemu non stop rozkminiać zamiast porządnie się wziąć za próbowanie?
Bo ciągle znajduję jakieś wymówki... a to sesja, wyjazdy, rozjazdy, miesiąc zagranicą, potem remont, przeprowadzka w Pl, szukanie roboty... Potrzebuję porządnego kopa w ten mój tchórzliwy zad
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:44   #3182
Barys
Raczkowanie
 
Avatar Barys
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 39
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość



A może by tak obiecać poprawę, poprosić o szansę i wziąć się za swoje czepialstwo i drobiazgowość...?
Na pewno wezmę za siebie i pracę nad swoim charakterem. Nie chciałabym, żeby moje wady zniszczyły mój następny związek, bo tego już raczej nie zdołam uratować
Barys jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:45   #3183
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Bo ciągle znajduję jakieś wymówki... a to sesja, wyjazdy, rozjazdy, miesiąc zagranicą, potem remont, przeprowadzka w Pl, szukanie roboty... Potrzebuję porządnego kopa w ten mój tchórzliwy zad
Ja mam tak samo i mam to w nosie.
Najwyraźniej jeszcze nie jestem zupełnie gotowa
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:45   #3184
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Moim zdaniem największą zemstą jest właśnie olanie i układanie sobie życia "od nowa"

Chyba nie chcemy uchodzić za te, które "nie poradziły sobie po rozstaniu", co nie?
Tyle, że ja nie potrafię. Ba, nie chcę. I nie poradziłam sobie po rozstaniu, więc nie będę udawała, że jest inaczej.
Mimo, że jestem teoretycznie 24-letnią niezależną finansowo kobietą,która poradziła sobie z tym, że zostawił mnie samą z wynajętym mieszkaniem i firmą, z której prowadzeniem miał mi pomagac, to tak naprawdę po naszym rozstaniu emocjonalnie jestem dzieckiem. I nie będę udawała silnej, bo taka nie jestem.

Teraz to nawet nie wk*rwia mnie fakt, że mnie zostawił w lutym tylko to jak mnie wykorzystywał po naszym rozstaniu. Wiem, że sama jestem sobie winna, że się dałam, ale do tego tańca trzeba dwojga, a on nieźle sobie potańczył ze mną po rozstaniu. Czuję się wykorzystana i porzucona . Robił to w wielkiej tajemnicy przed wszystkimi,bo chyba sam wstydził się tego, że wykorzystuje moją słabośc do siebie. On uchodzi za wzór cnot. Dlaczego miałabym nie podważyc tej jego idealności w oczach jego otoczenia? Tym bardziej, że wciąż mamy jeszcze kilka niezałatwionych spraw. Skoro on mógł zrujnowac moje życie, dlaczego ja nie mogę choc w maleńkim stopniu zrobic tego z jego?
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:47   #3185
niquolle
Rozeznanie
 
Avatar niquolle
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Moim zdaniem największą zemstą jest właśnie olanie i układanie sobie życia "od nowa"

Chyba nie chcemy uchodzić za te, które "nie poradziły sobie po rozstaniu", co nie?
masz rację
weszłam wczoraj od niepamiętnych czasów na GG i widzę opis eksa (tak, tak mam go w kontaktach!)
"Stracić dziewczynę to jak stracić 10zeta. Szkoda, ale chuj z tym.. "


szczerze ? rozbawił mnie nieziemsko.. gadałam akurat w przyjaciółką przez skype'a i nie mogłam się powstrzymać.. ehhh
(co oczywiście nie świadczy, że tekst był z jakimkolwiek podtekstem.. ale i tak mnie rozbawił)

dzieciak!
__________________

Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola..


Edytowane przez niquolle
Czas edycji: 2011-07-10 o 21:51
niquolle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:51   #3186
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Ja mam tak samo i mam to w nosie.
Najwyraźniej jeszcze nie jestem zupełnie gotowa
Minęło 1,5 roku, dorosłam, wiele się nauczyłam, poznałam smak innego związku, określiłam swoje priorytety, wiem, że świat się nie zawali nawet jeśli nie uda mi się go odzyskać. Przełknę to i pójdę dalej, ale jednak... opracowywanie tego jak mam do niego napisać, co napisać mnie przerasta. Nie potrafię się zdobyć na odwagę by coś z tym zrobić, a czekanie aż znów się gdzieś spotkamy są niewielkie, więc mogę tak sobie czekać pół roku i się dręczyć

Oczywiście wszyscy mi mówią napisz "cześć, dawno nie rozmawialiśmy, co tam u Ciebie?" itp, ale ja się martwię, że nawet jeśli odpisze to nie będę w stanie poprowadzić dalej rozmowy, a żeby go gdzieś zaprosić to już w ogóle kosmos. Jestem dobra w działaniu jak już mam grunt pod nogami /dojdzie do spotkania, spotkamy się gdzieś przypadkiem/, ale takie wysłanie wiadomości mnie przerasta
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:56   #3187
ilo16na
Zakorzenienie
 
Avatar ilo16na
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 16 345
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Tyle, że ja nie potrafię. Ba, nie chcę. I nie poradziłam sobie po rozstaniu, więc nie będę udawała, że jest inaczej.
Mimo, że jestem teoretycznie 24-letnią niezależną finansowo kobietą,która poradziła sobie z tym, że zostawił mnie samą z wynajętym mieszkaniem i firmą, z której prowadzeniem miał mi pomagac, to tak naprawdę po naszym rozstaniu emocjonalnie jestem dzieckiem. I nie będę udawała silnej, bo taka nie jestem.

Teraz to nawet nie wk*rwia mnie fakt, że mnie zostawił w lutym tylko to jak mnie wykorzystywał po naszym rozstaniu. Wiem, że sama jestem sobie winna, że się dałam, ale do tego tańca trzeba dwojga, a on nieźle sobie potańczył ze mną po rozstaniu. Czuję się wykorzystana i porzucona . Robił to w wielkiej tajemnicy przed wszystkimi,bo chyba sam wstydził się tego, że wykorzystuje moją słabośc do siebie. On uchodzi za wzór cnot. Dlaczego miałabym nie podważyc tej jego idealności w oczach jego otoczenia? Tym bardziej, że wciąż mamy jeszcze kilka niezałatwionych spraw. Skoro on mógł zrujnowac moje życie, dlaczego ja nie mogę choc w maleńkim stopniu zrobic tego z jego?
Droga M..bo Cie znajde i dokopie
Niech tylko wezme wolne w pracy to Cie znajde
Piszesz ze masz 24 lata wlasna firme i mieszkanie- i co zyc bez chlopa sie nie da?
Da sie ..ja po rozstaniu z tym moim frajerem mialam tylko szkole,bylam bez pracy..na utrzymaniu rodzicow.
Zyje ..obecnie pracuje.. planuje kolejna szkole..
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.

  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"

ilo16na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 21:59   #3188
BittersweetCocaine
Zakorzenienie
 
Avatar BittersweetCocaine
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Z kociej polany
Wiadomości: 3 783
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Tyle, że ja nie potrafię. Ba, nie chcę. I nie poradziłam sobie po rozstaniu, więc nie będę udawała, że jest inaczej.
Mimo, że jestem teoretycznie 24-letnią niezależną finansowo kobietą,która poradziła sobie z tym, że zostawił mnie samą z wynajętym mieszkaniem i firmą, z której prowadzeniem miał mi pomagac, to tak naprawdę po naszym rozstaniu emocjonalnie jestem dzieckiem. I nie będę udawała silnej, bo taka nie jestem.

Teraz to nawet nie wk*rwia mnie fakt, że mnie zostawił w lutym tylko to jak mnie wykorzystywał po naszym rozstaniu. Wiem, że sama jestem sobie winna, że się dałam, ale do tego tańca trzeba dwojga, a on nieźle sobie potańczył ze mną po rozstaniu. Czuję się wykorzystana i porzucona . Robił to w wielkiej tajemnicy przed wszystkimi,bo chyba sam wstydził się tego, że wykorzystuje moją słabośc do siebie. On uchodzi za wzór cnot. Dlaczego miałabym nie podważyc tej jego idealności w oczach jego otoczenia? Tym bardziej, że wciąż mamy jeszcze kilka niezałatwionych spraw. Skoro on mógł zrujnowac moje życie, dlaczego ja nie mogę choc w maleńkim stopniu zrobic tego z jego?
Dearlie-Wydaje mi się, że po pewnym czasie kiedy już dotrze do nas jak facet nas skrzywdził, kiedy uświadomimy sobie, że wcale nie jest taki idealny jak nam się wydawało, wtedy budzi się w nas chęć zemsty... Zwłaszcza kiedy widzimy, że on układa sobie życie na nowo i żyje tak jak gdyby nigdy nic... I moim zdaniem to jest całkiem naturalne!
A ja znalazłam baaaaardzo fajną piosenkę dla zdradzonych- jeśli chcecie to posłuchajcie
http://youtu.be/OiK2Cs1Ww-Ee Me gusta
BittersweetCocaine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 22:03   #3189
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No proszę Cię...2,5 miesiąca od rozstania, a ile od ostatniego "razu"? Tak licz, bo u Ciebie oficjalna data rozstania nijak się ma do rzeczywistości...
No tak... od ostatniego razu 2 tygodnie. Już nic nie mówię...

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Myślę, że nadal mu się podobam i jestem dla niego atrakcyjna fizycznie, podczas tych spotkań było między nami niezręcznie (ok 10 miesięcy temu), ale ja byłam wtedy w związku Myślisz, że nie mam już szans rozkochać go w sobie na nowo?
W takim razie może jest jakaś szansa Próbuj!
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 22:05   #3190
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez ilo16na Pokaż wiadomość
Droga M..bo Cie znajde i dokopie
Niech tylko wezme wolne w pracy to Cie znajde
Piszesz ze masz 24 lata wlasna firme i mieszkanie- i co zyc bez chlopa sie nie da?
Da sie ..ja po rozstaniu z tym moim frajerem mialam tylko szkole,bylam bez pracy..na utrzymaniu rodzicow.
Zyje ..obecnie pracuje.. planuje kolejna szkole..
Ja miałam nowe mieszkanie, w którym mieliśmy zamieszkać, brak pracy, kasy i o krok od niezaliczenia sesji

Wyszłam na prostą, a nawet dalej. Problemy wciąż są, ale czuję się silna i dumna z siebie, że ho ho.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 22:06   #3191
BittersweetCocaine
Zakorzenienie
 
Avatar BittersweetCocaine
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Z kociej polany
Wiadomości: 3 783
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

enjoy89 zmieniłaś avatar i nie poznałam Cię
BittersweetCocaine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 22:09   #3192
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Jestem dobra w działaniu jak już mam grunt pod nogami /dojdzie do spotkania, spotkamy się gdzieś przypadkiem/, ale takie wysłanie wiadomości mnie przerasta
Zrób to z zaskoczenia

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Tyle, że ja nie potrafię. Ba, nie chcę. I nie poradziłam sobie po rozstaniu, więc nie będę udawała, że jest inaczej.
Mimo, że jestem teoretycznie 24-letnią niezależną finansowo kobietą,która poradziła sobie z tym, że zostawił mnie samą z wynajętym mieszkaniem i firmą, z której prowadzeniem miał mi pomagac, to tak naprawdę po naszym rozstaniu emocjonalnie jestem dzieckiem. I nie będę udawała silnej, bo taka nie jestem.

Teraz to nawet nie wk*rwia mnie fakt, że mnie zostawił w lutym tylko to jak mnie wykorzystywał po naszym rozstaniu. Wiem, że sama jestem sobie winna, że się dałam, ale do tego tańca trzeba dwojga, a on nieźle sobie potańczył ze mną po rozstaniu. Czuję się wykorzystana i porzucona . Robił to w wielkiej tajemnicy przed wszystkimi,bo chyba sam wstydził się tego, że wykorzystuje moją słabośc do siebie. On uchodzi za wzór cnot. Dlaczego miałabym nie podważyc tej jego idealności w oczach jego otoczenia? Tym bardziej, że wciąż mamy jeszcze kilka niezałatwionych spraw. Skoro on mógł zrujnowac moje życie, dlaczego ja nie mogę choc w maleńkim stopniu zrobic tego z jego?
Potrać sobie trochę czasu, potrać.
Pamiętaj tylko, że to, jak będzie wyglądało Twoje życie (i jak wygląda), zależy tylko od Ciebie.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 22:24   #3193
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Oczywiście wszyscy mi mówią napisz "cześć, dawno nie rozmawialiśmy, co tam u Ciebie?" itp, ale ja się martwię, że nawet jeśli odpisze to nie będę w stanie poprowadzić dalej rozmowy, a żeby go gdzieś zaprosić to już w ogóle kosmos. Jestem dobra w działaniu jak już mam grunt pod nogami /dojdzie do spotkania, spotkamy się gdzieś przypadkiem/, ale takie wysłanie wiadomości mnie przerasta
"Sprawdzam czy ten numer jest wciąż aktywny i należy do tego samego przedstawiciela płci męskiej, co X czasu temu, odbiór"

Najpierw napisz, potem będziemy przeżywać co dalej

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Teraz to nawet nie wk*rwia mnie fakt, że mnie zostawił w lutym tylko to jak mnie wykorzystywał po naszym rozstaniu. Wiem, że sama jestem sobie winna, że się dałam, ale do tego tańca trzeba dwojga, a on nieźle sobie potańczył ze mną po rozstaniu. Czuję się wykorzystana i porzucona . Robił to w wielkiej tajemnicy przed wszystkimi,bo chyba sam wstydził się tego, że wykorzystuje moją słabośc do siebie. On uchodzi za wzór cnot. Dlaczego miałabym nie podważyc tej jego idealności w oczach jego otoczenia? Tym bardziej, że wciąż mamy jeszcze kilka niezałatwionych spraw. Skoro on mógł zrujnowac moje życie, dlaczego ja nie mogę choc w maleńkim stopniu zrobic tego z jego?

Pogrubione - ano właśnie.
Do tanga trzeba dwojga - nie protestowałaś.

Cóż, też sporo przyjemności z tego miałaś

Dlatego, że to strasznie desperackie.

Dlatego, że to Ty sobie to życie rujnujesz skupiając się cały czas na nim, a nie na sobie...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 22:34   #3194
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
"Sprawdzam czy ten numer jest wciąż aktywny i należy do tego samego przedstawiciela płci męskiej, co X czasu temu, odbiór"

Najpierw napisz, potem będziemy przeżywać co dalej
Hmmm, dodałaś mi odwagi, napiszę coś zabawnego, z jajem i niezobowiązującego Tylko muszę wymyślić coś na fb, bo nr telefonu nie mam (no chyba, że zdobędę i się upewnię że nie zmieniał ).

Obiecujesz że będziecie przeżywać razem ze mną?
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 22:39   #3195
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Obiecujesz że będziecie przeżywać razem ze mną?
Ja już przeżywam, mimo że nie siedzę tu często... i mnie nosi, że tak się opierdzielasz

Już być dawno po 5 kawach była, a Ty tylko te paznokcie obgryzasz
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 22:52   #3196
Barys
Raczkowanie
 
Avatar Barys
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 39
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Dziewczyny, mogę Was prosić o jakieś słowa otuchy przed moim jutrzejszym spotkaniem? A może w ogóle nie powinnam tam iść?
Nie chcę usłyszeć tego, co on ma mi do powiedzenia, ale wiem, że to nieuniknione...
Barys jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 23:00   #3197
sheneedslove
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Tyle, że ja nie potrafię. Ba, nie chcę. I nie poradziłam sobie po rozstaniu, więc nie będę udawała, że jest inaczej.
Mimo, że jestem teoretycznie 24-letnią niezależną finansowo kobietą,która poradziła sobie z tym, że zostawił mnie samą z wynajętym mieszkaniem i firmą, z której prowadzeniem miał mi pomagac, to tak naprawdę po naszym rozstaniu emocjonalnie jestem dzieckiem. I nie będę udawała silnej, bo taka nie jestem.

Teraz to nawet nie wk*rwia mnie fakt, że mnie zostawił w lutym tylko to jak mnie wykorzystywał po naszym rozstaniu. Wiem, że sama jestem sobie winna, że się dałam, ale do tego tańca trzeba dwojga, a on nieźle sobie potańczył ze mną po rozstaniu. Czuję się wykorzystana i porzucona . Robił to w wielkiej tajemnicy przed wszystkimi,bo chyba sam wstydził się tego, że wykorzystuje moją słabośc do siebie. On uchodzi za wzór cnot. Dlaczego miałabym nie podważyc tej jego idealności w oczach jego otoczenia? Tym bardziej, że wciąż mamy jeszcze kilka niezałatwionych spraw. Skoro on mógł zrujnowac moje życie, dlaczego ja nie mogę choc w maleńkim stopniu zrobic tego z jego?
Dearlie, nie rób niczego głupiego. Ja bardzo dużo trzymam z facetami, mam taką paczkę, gdzie są sami faceci. Często z nimi wychodzę na piwo, oni traktują mnie jak swojego, więc się wiele nasłucham. Ostatnio jak byłam z nimi na piwku to gadali o swoich byłych... uwierz mi, najlepiej nic nie robić. Twoja zemsta, którą planujesz będzie tylko śmieszną anegdotką do opowiedzenia przy piwku. Ty się nawymyślasz, nastresujesz, a oni będą mieli ubaw po pachy. Nie poniżaj się tak. Najlepiej NIC nie robić. Chyba nie chcesz być pośmiewiskiem...





AAAAAAA ZDAŁAM NAJTRUDNIEJSZY EGZAMIN !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Musiałam się pochwalić
sheneedslove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 23:01   #3198
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez BittersweetCocaine Pokaż wiadomość
enjoy89 zmieniłaś avatar i nie poznałam Cię
Wybacz

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Hmmm, dodałaś mi odwagi, napiszę coś zabawnego, z jajem i niezobowiązującego Tylko muszę wymyślić coś na fb, bo nr telefonu nie mam (no chyba, że zdobędę i się upewnię że nie zmieniał ).

Obiecujesz że będziecie przeżywać razem ze mną?
Będziemy, będziemy
Czekamy na rozwój sytuacji w takim razie

Cytat:
Napisane przez sheneedslove Pokaż wiadomość
AAAAAAA ZDAŁAM NAJTRUDNIEJSZY EGZAMIN !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Musiałam się pochwalić
Gratulacje!

A ja siedzę i jakoś ciężko tak, ale u mnie to już normalne Poszłam dzisiaj pograć w siatkę, to wytrzymałam pół godziny i już miałam dość! Później zumba, ale to taka, że prowadząca dała nam w kość nieźle... padam z nóg po prostu. Chyba straciłam całkowicie moją kondycję. Się zaniedbałam, bo przez eksa straciłam ochotę na cokolwiek. Muszę powoli jakoś zacząć się podnosić, bo ileż można tak żyć tylko, żeby to jeszcze tak prosto było zrobić jak powiedzieć.
__________________
Good things come to those who wait!

Edytowane przez enjoy89
Czas edycji: 2011-07-10 o 23:03
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 23:09   #3199
sheneedslove
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Barys Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mogę Was prosić o jakieś słowa otuchy przed moim jutrzejszym spotkaniem? A może w ogóle nie powinnam tam iść?
Nie chcę usłyszeć tego, co on ma mi do powiedzenia, ale wiem, że to nieuniknione...
Wiesz... pierwsze porzucenie mnie (z kilku) przez eksa nie miało miejsca przy bezpośredniej rozmowie face to face. Dopóki nie powiedział mi tego prosto w twarz to się łudziłam, twierdziłam że musimy porozmawiać o tym, że to temat niezamknięty. Może będzie Ci łatwiej uwierzyć w to, że to koniec kiedy pójdziesz na to spotkanie?

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
A ja siedzę i jakoś ciężko tak, ale u mnie to już normalne Poszłam dzisiaj pograć w siatkę, to wytrzymałam pół godziny i już miałam dość! Później zumba, ale to taka, że prowadząca dała nam w kość nieźle... padam z nóg po prostu. Chyba straciłam całkowicie moją kondycję. Się zaniedbałam, bo przez eksa straciłam ochotę na cokolwiek. Muszę powoli jakoś zacząć się podnosić, bo ileż można tak żyć tylko, żeby to jeszcze tak prosto było zrobić jak powiedzieć.
heeej ! mimo że już rzadko się wypowiadam to śledzę Twoją historię na bieżąco, bo nasi eksowie mają wiele wspólnego. Czuję się podobnie, jak Ty. Obawiam się, że u Ciebie to rozdział niezamknięty i boję się, że się złamiesz i odpiszesz mu, gdy się odezwie... A Twój eks się odezwie jeszcze, jestem tego pewna. To taki typ człowieka... że sam nie chce, ale zapomnieć nie pozwoli...
Ściskam Cię mocno
sheneedslove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-10, 23:37   #3200
agusiatko17
Raczkowanie
 
Avatar agusiatko17
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 113
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Ojjjj... właśnie wróciłam z pracy po 14 godzinach i pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to że teraz mogłabym leżeć koło niego, przytulić się i zasnąć... beznadzieja
agusiatko17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 00:42   #3201
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Tyle, że ja nie potrafię. Ba, nie chcę. I nie poradziłam sobie po rozstaniu, więc nie będę udawała, że jest inaczej.
Ale nie musi o tym wiedzieć cały świat.
Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Teraz to nawet nie wk*rwia mnie fakt, że mnie zostawił w lutym tylko to jak mnie wykorzystywał po naszym rozstaniu.
To żadna nowość, przecież traktował Cię tak przez parę dobrych lat
Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Dlaczego miałabym nie podważyc tej jego idealności w oczach jego otoczenia? Tym bardziej, że wciąż mamy jeszcze kilka niezałatwionych spraw. Skoro on mógł zrujnowac moje życie, dlaczego ja nie mogę choc w maleńkim stopniu zrobic tego z jego?
Bo to dziecinne i idiotyczne? Co chcesz zrobić?
On nie zrujnował Twojego życia - gdyby zniszczył Twoją firmę, zabrał dom i opiekę nad dziećmi, to miałabyś problem. A on TYLKO nie chce być już z Tobą. Wyświadczył Ci przysługę, kończąc ten toksyczny związek.
Cytat:
Napisane przez sheneedslove Pokaż wiadomość
uwierz mi, najlepiej nic nie robić. Twoja zemsta, którą planujesz będzie tylko śmieszną anegdotką do opowiedzenia przy piwku. Ty się nawymyślasz, nastresujesz, a oni będą mieli ubaw po pachy. Nie poniżaj się tak. Najlepiej NIC nie robić. Chyba nie chcesz być pośmiewiskiem...
Dokładnie...
Cytat:
Napisane przez sheneedslove Pokaż wiadomość
AAAAAAA ZDAŁAM NAJTRUDNIEJSZY EGZAMIN !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Musiałam się pochwalić
Gratki!
Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Widzę, że coraz nas więcej na wątku, to się pokrywa z tym, co widzę u znajomych (wszyscy się rozstają, zrywają zaręczyny), czy to przez ten wakacyjny okres?
A moje koleżanki randkują i zakochują się
Cytat:
Napisane przez kooalla Pokaż wiadomość
To znaczy w związku z czym konkretnie...chodzi o moje poczucie wartości ?
Tak, w związku z problemami emocjonalnymi, o których świadczą przytoczone cytaty.
Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
chce tylko ile razy mam pajacowi mówic ze ma skasowac moj nr itp?
Jesteś idealną zabawką, na której można się wyżyć, obrażać ją i świetnie bawić jej kosztem Nie skasuje numeru, póki jego wiadomości będą na Ciebie działać.
Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
nie moge sie uwolnic, jak mamy tych samych znajomych i go widze kilka razy w tyg
Nie widzę problemu. Przecież nie widujesz się z nim, tylko ze znajomymi, nie masz służbowego obowiązku utrzymywania z nim kontaktu.
Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
nawet juz nie odpisalam
I tak trzymaj. Zacznij się zachowywać jak dwudziestoparolatka, a nie 14-latka...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 09:59   #3202
Pepsicocacola
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 21
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Dziewczyny, dołączam do Was. Bardzo proszę Was o wsparcie
Pepsicocacola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 10:17   #3203
agusiatko17
Raczkowanie
 
Avatar agusiatko17
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 113
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Pepsicocacola Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dołączam do Was. Bardzo proszę Was o wsparcie
Wspieramy! A teraz opowiadaj
agusiatko17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 10:26   #3204
Pepsicocacola
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 21
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

A co tu dużo mówić, wiedział doskonale, że mój poprzedni były mnie bardzo skrzywdził, mówił, żebym mu zaufała, że on mnie nie skrzywdzi
Skrzywdził mnie i tak. Najbardziej boli mnie to, że nie powinien się za to brać, skoro wiedział, że nie może mi dać tego czego ja chcę. A on pozwolił, żeby mi na nim zaczęło zależeć i stwierdził, że nic do mnie nie czuje i traktuje mnie jak koleżankę. Tak bardzo mnie zawiódł, tyle czasu mnie oszukiwał
Do tego dopuścił do sytuacji intymnych mimo, że nic do mnie nie czuł, bo 'chciał dać temu czas'. Dziewczyny boli bardzo
Pepsicocacola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 10:36   #3205
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Pepsicocacola - co za palant, wykorzystał Cię
A w jaki sposób w trakcie znajomości dawał znać, że mu zależy na czymś więcej?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 10:39   #3206
agusiatko17
Raczkowanie
 
Avatar agusiatko17
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 113
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Pepsicocacola Pokaż wiadomość
A co tu dużo mówić, wiedział doskonale, że mój poprzedni były mnie bardzo skrzywdził, mówił, żebym mu zaufała, że on mnie nie skrzywdzi
Skrzywdził mnie i tak. Najbardziej boli mnie to, że nie powinien się za to brać, skoro wiedział, że nie może mi dać tego czego ja chcę. A on pozwolił, żeby mi na nim zaczęło zależeć i stwierdził, że nic do mnie nie czuje i traktuje mnie jak koleżankę. Tak bardzo mnie zawiódł, tyle czasu mnie oszukiwał
Do tego dopuścił do sytuacji intymnych mimo, że nic do mnie nie czuł, bo 'chciał dać temu czas'. Dziewczyny boli bardzo
No tak... u nich każda wymówka jest dobra, żeby doprowadzić do TEGO ;/ gnojki śmierdzące jedne... Mój też mówił że raczej nie kocha a mimo wszystko nigdy się nie powstrzymywał od TEGO W sumie to może myślał ze mimo wszystko może dać Ci to czego chciałaś, tym bardziej, że wiedział czego oczekujesz. Teraz głowa do góry! Życie bez niego też będzie fajne Musisz tylko znaleźć pozytywy we wszystkim co robisz i w każdej chwili która nadchodzi W razie czego pamiętaj- My tu jesteśmy cały czas I na nas zawsze możesz liczyć
agusiatko17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 10:41   #3207
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez agusiatko17 Pokaż wiadomość
Mój też mówił że raczej nie kocha a mimo wszystko nigdy się nie powstrzymywał od TEGO
A Ty się powstrzymywałaś, słysząc że raczej nie kocha?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 10:50   #3208
Pepsicocacola
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 21
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Mówił, że chce spróbować
A to wyglądało tylko tak, że ja ciągle prosiłam u jakieś uczucie, o jego uwagę, o to kiedy się spotkamy, ja wydzwaniałam jak głupia, martwiłam się, o niego się martwiłam. Byłam żałosna. A sama nigdy nie mogłam na nim polegać.
Ciągle mi się nie udaje, ciągle jest tak, że mi bardziej zależy a facetowi nie i to ja zawsze cierpię
Powiedzcie, jak mam sobie z tym poradźić Jak Wy sobie radziłyście?
Po nim to spływa totalnie, jeszcze się śmieje i mówi, że za bardzo to przeżywam i mam przestać o tym myśleć oraz że chce się ze mną kontaktować, bo nie ma powodu żeby zrywać tą znajomość. Jak on może w ogóle?
Pepsicocacola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 10:58   #3209
Flanelka_
Raczkowanie
 
Avatar Flanelka_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 478
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Pepsicocacola Pokaż wiadomość
Mówił, że chce spróbować
A to wyglądało tylko tak, że ja ciągle prosiłam u jakieś uczucie, o jego uwagę, o to kiedy się spotkamy, ja wydzwaniałam jak głupia, martwiłam się, o niego się martwiłam. Byłam żałosna. A sama nigdy nie mogłam na nim polegać.
Ciągle mi się nie udaje, ciągle jest tak, że mi bardziej zależy a facetowi nie i to ja zawsze cierpię
Powiedzcie, jak mam sobie z tym poradźić Jak Wy sobie radziłyście?
Po nim to spływa totalnie, jeszcze się śmieje i mówi, że za bardzo to przeżywam i mam przestać o tym myśleć oraz że chce się ze mną kontaktować, bo nie ma powodu żeby zrywać tą znajomość. Jak on może w ogóle?
Zerwij znajomość, parę dni będziesz się zastanawiać, co u niego itd, później już rzadziej ale lepiej na początku się zastanawiać, niż widzieć jakieś "powody" do zazdrości.
Flanelka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 10:59   #3210
madziara_com
Raczkowanie
 
Avatar madziara_com
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

ojj dawno nie pisałam, bo chyba się na pewien czas zrobiło ok...ale po samotnym i nudnym weekendzie znowu zaczynam mśleć o ex. jeszcze chwile, dwie a mu coś napisze
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud
madziara_com jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.