|
|
#4981 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
cóż ;] takie ankietki u nas też są
są bardzo miłe złaszcza że 3 semestry temu wprowadzili je u nas na uczelni jako obowiązek zby zobaczyć ocenę na usosie- inaczej nie było opcji chyba że u wykładowcy. jeden z moich kolegów z grupy uzupełnił ankietkę wpisując o niejakiej Pani P.- matematyczki ćwiczeniowej, że przerabia zajęcia niewymagające kreatywności od ucznia. w następnym semestrze prowadziła zajęcia w sposób mianowity: przychodziła, ścierała tablice, pisała na niej 5 polecień z 3 podpunktami. następnie siadała za katedrą i siedziała nie odzywając się przez 2 godziny zajęć. po tem przechodziła przez salę i sprawdzała co kto ile zrobił - jeżeli ktoś nie miał zrobionej połowy stawiała ujemne punkty . zadania bbyły hehe. z wyższej półki [cóż. ja siedziałam z moim chłopakiem. mogę go baaaardzo pochwalić że był i nadal jest jedną z najlepszych i najzdolniejszych osób na roku![]() ![]() moje ciasteczko;] ale pomimo tego że mało kto mógł się z nim równać to on miał problem zawsze z rozwiązaniem połowy tych zadań w tym , jednak bądź co bądx krótkim czasie jak na rozwiązanie 15 skomplikowanych mocno całek.]. a i jeszcze zapomniałąm napisać że na każdych zajęciach witała nas wejścióweczką za którą sie zdobywało punkty na zaliczenie. cóż. rzadko kto i rzadko kiedy ktokolwiek jakieś punkty dostawał. na koniec roku wyszły 3 zaliczenia w grupie 37 osób, reszta poszła na wrzesień. z września połowa osób miała warunek. na koniec roku akademickiego spytała się słodko kto napisał o niej taką opinnię bo dzięki temu miała mocne problemy u dziekana.aktualnie kobietka wyszła za mąż i poniekąd złagodniała tak głosza pogłoski - nie cierpię kobiety. miałam u niej warunek [na egzaminie poprawkowym zadzwoił do mnie telefon, że moja świętej pamięci Babcia nie żyje. wyszłam wtedy z sali. dawałam dla niej potwierdzenie zgonu, takie jak sie dostaje z urzędu gminy po śmierci bliskiego, dowiedziałam się że je podrobiłam. ] wiecie co. dochodzę do wniosku że mam porąbaną uczelnię, bo historie o których mówię naprawdę się zdarzyly.
__________________
------------------------------------------ my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]- wymienię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685 |
|
|
|
#4982 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
u mnie w takich przypadkach pisze się zbiorowy pozew do dziekana
__________________
jestem tu: http://kolczykijoanny.blogspot.com/ i tu: http://www.flickr.com/photos/morcik/ tutaj: http://mortsubite.deviantart.com/ a nawet tu: http://www.facebook.com/pages/Arteria/133406280033350 Mój wątek |
|
|
|
#4983 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Ta sytuacja, o której pisałam, to nawet trudna do udowodnienia by była, bo to tak samo jak w procesach z prawa pracy. Najpierw wszyscy się burza, że szef obraża wszystkich po kolei, jedna osoba złoży skargę i nagle nikt nie chce jej poprzeć, bo boją się o pracę.
|
|
|
|
#4984 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
coś w tym stylu jak staska pisze. bo tak działa zbiorowa odpowiedzialność - kiedy odpowiadają wszyscy to nieodpowiada nikt.
__________________
------------------------------------------ my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]- wymienię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685 |
|
|
|
#4985 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
myślę, że wszystko zależy od uczelni. Niestety na mojej student ma prawo wychodzić za założenia "płacę - wymagam" bo po prostu po takich wałkach odejdzie. Mój wydział ma wspaniałego dziekana, ale wiem, że politologia na tej samej uczelni ze swoją panią dziekan nie ma lekko jeśli chodzi o dochodzenie swoich praw.
__________________
jestem tu: http://kolczykijoanny.blogspot.com/ i tu: http://www.flickr.com/photos/morcik/ tutaj: http://mortsubite.deviantart.com/ a nawet tu: http://www.facebook.com/pages/Arteria/133406280033350 Mój wątek |
|
|
|
#4986 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
A my chwilowo dziekana nie mamy
Chyba w tym tygodniu senat uczelni zadecydował o wygaśnięciu jego mandatu, bo zmieniła się ustawa o szkolnictwie wyższym i o emeryturach.
|
|
|
|
#4987 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
a ja tak z innej beczki. Ostatnio cierpię bo nie mam czasu na czytanie. Każdą wolna chwilę poświęcam koralikowaniu i nie ma szans na jakąkolwiek lekturę. Tak więc uciekłam się do audiobooków. W tej chwili mam pierwszą część Millenium na rozkładzie. Fajnie, ręce wolne, a lektura jest.
Szkoda, że jeszcze nie ma "Gry o tron" na audiobooku
__________________
jestem tu: http://kolczykijoanny.blogspot.com/ i tu: http://www.flickr.com/photos/morcik/ tutaj: http://mortsubite.deviantart.com/ a nawet tu: http://www.facebook.com/pages/Arteria/133406280033350 Mój wątek |
|
|
|
#4988 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Cierpię na to samo ostatnio
Dlatego książki czytam tylko w pociągu, autobusach i na poczcie - nawet daje radę. Książka idzie w 2 tygodnie +/-
__________________
|
|
|
|
#4989 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Ja teeeez załuje
![]() Uwielbiam ebooki, słuchawki mi się zepsuły, ale nic to, bedą nowe.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=524265 Moj wąteczek wizazowy ![]() http://koralikowaweraph.blogspot.com/ Moja koralikowa strona ![]() |
|
|
|
#4990 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
wersje papierową już mam. Nawet mam wszystkie inne książki R.R. Martina (mamuna zaszalała w księgarni). Plus setki innych książek, ale nie mam tego jak czytać.
Pozostaje mi jak na razie Millenium
__________________
jestem tu: http://kolczykijoanny.blogspot.com/ i tu: http://www.flickr.com/photos/morcik/ tutaj: http://mortsubite.deviantart.com/ a nawet tu: http://www.facebook.com/pages/Arteria/133406280033350 Mój wątek |
|
|
|
#4991 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 039
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
ha a ja już łyknęłam całość Piesni lodu i ognia na papierze. Nie ma, że nie ma czasu, jak coś mnie mocno wciąga to czytam po nocach
__________________
robię biżu https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336103 |
|
|
|
#4992 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Ja o tej książce usłyszałam, jak pokazywali zwiastun serialu. I zaczęłam od serialu, ale wymiękłam po 3 odcinkach. Jakoś wolę mimo wszystko książki Tolkiena
![]() A co do audiobooków- nie lubię ich. Jakoś wolę coś przeczytać, bo jak kiedyś zaczęłam słuchać Narrenturm to po kilku godzinach ocknęłam się, że tak naprawdę nic nie wiem z tej książki, bo po prostu nie potrafię się skupić na słuchaniu. Ostatnio odkryłam, że po skończeniu liceum, kiedy czytało się całą masę lektur (nie przeczytałam w zasadzie tylko Chłopów i może jeszcze 3-4 innych książek przez całe liceum) pogorszyło mi się słownictwo i w zasadzie całość języka polskiego... Buduję niegramatyczne zdania, bardzo często brakuje mi słów, wrzucam co chwila "no tego..." A z polskiego to dobra nawet byłam.
|
|
|
|
#4993 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Ja właśnie sie skupiam i to skupianie sie pozwala mi nie paść nad koralikami. Czasem tylko wkurzajacy moze być lektor, co czyta te książki.
Ja na czytanie czasu nie mam wcale bo w dzień mam mojego 4latka, a wieczorem to wykorzystuję czas pełną parą na nowe koraliki.
__________________
jestem tu: http://kolczykijoanny.blogspot.com/ i tu: http://www.flickr.com/photos/morcik/ tutaj: http://mortsubite.deviantart.com/ a nawet tu: http://www.facebook.com/pages/Arteria/133406280033350 Mój wątek |
|
|
|
#4994 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Czytam wieczorem przed zaśnięciem (obowiązkowo, nie zasnę inaczej) i w komunikacji miejskiej.
A przy dłubaniu biżu oglądam filmy i seriale
|
|
|
|
#4995 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Hehe, dokładnie, przy biżu i obrabianiu zdjęć zawsze jakiś serialik
__________________
|
|
|
|
#4996 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Albo jakiś film
![]() Muzyka- nie, a na pewno nie radio. Radia słucham tylko w samochodzie jak gdzieś jadę i ostatnio zauważyłam, że niektóre piosenki tak mnie wkurzają, że robię się nerwowa za kierownicą... Pozostaje mi jeździć albo z wyłączonym radiem albo słuchać muzyki z płyt
|
|
|
|
#4997 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
A ja to bez muzyki nie potrafię , wszędzie gdzie jestem - coś muszę włączyć.. Od rana do 12 leci Trójka, w piątki właściwie cały dzień leci. A w innych godzinach - mp3 albo radiowy player (mają super programy tematyczne, ostatnio ołpener na tapecie
).
__________________
|
|
|
|
#4998 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Właśnie wróciłam z przejażdżki rowerowej (taaa, przejażdżka, rekreacyjne tempo to na pewno to nie było, ale o tym później) i nie mogę się nadziwić jak niektórzy jeżdżą na rowerze i słuchają mp3. Pół biedy na ścieżce rowerowej- jak jakiś inny kolarz w ciebie wjedzie, to w 90% przypadków skończy się na zadrapaniach. ale na ruchliwej ulicy, gdzie samochody na pewno nie jadą 50km/h to już dla mnie czyste szaleństwo- ja osobiście wolę słyszeć czy jedzie za mną tir czy maluszek.
A odnośnie tempa- boję się panicznie burzy. I jak zobaczyłam piorun bijący jakieś 10km ode mnie to dowiedziałam się, że pod górkę jeżdżę szybciej niż z górki
|
|
|
|
#4999 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Gdańsk/Szczytno
Wiadomości: 1 931
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Ja kocham czytanie
Założyłyśmy nawet z Rosemary wspólnego bloga z recenzjami Myśle, że mogę tu podać linka, przecież niczego nie sprzedajemy. Recenzujemy po protu przeczytane przez nas książki ![]() http://misja-ksiazka.blogspot.com/
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=430626 --> Moja biżuteria Zapraszam na bloga: http://wilczejagody.blogspot.com/ |
|
|
|
#5000 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Ja też nie wyobrażam sobie życia bez książek - audiobooki uznaje tylko w ostateczności i to też jedynie "lżejsze" pozycje - przy Chmielewskiej pogubiłam się w akcji totalnie. Jednak papierowa książka to podstawa, a komunikacja miejska to cudowny wynalazek
![]() Przy okazji polecam na wakacje "Ostatnią królową" - bardzo wciagająca i "emocjonalna" książka
|
|
|
|
#5001 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Właśnie się dowiedziałam, że mają mi na trasie w sierpniu zacząć remont wiaduktu i ma to potrwać 1,5 roku...
Ja nie wiem czy to przetrwam... Chyba sobie będę zaległości książkowe nadrabiać
__________________
|
|
|
|
#5002 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 981
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Wszystko zależy od punktu widzenia
![]() Ja nie wyobrażam sobie życia bez książek, czytać uwielbiam
__________________
|
|
|
|
#5003 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
ja mieszkam na totalnym wygnajewie, gdzie nawet autobusy PKS się nie zatrzymują więc na czytanie w komunikacji nie ma szans :P Nawet nie mogę w spokoju poleżeć na leżaku z książką podczas gdy moje dziecię chlapie się w basenie. Prędzej popływa w kałuży :/
Ja słuchałam "Przegryźć dżdżownicę" czytana przez ś.p.Dusię Trafankowską. Na przemian się śmiałam, a potem beczałam jak diabli.
__________________
jestem tu: http://kolczykijoanny.blogspot.com/ i tu: http://www.flickr.com/photos/morcik/ tutaj: http://mortsubite.deviantart.com/ a nawet tu: http://www.facebook.com/pages/Arteria/133406280033350 Mój wątek |
|
|
|
#5004 |
|
Joanna d'Moder
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: z Planety Ziemia :-)
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
5ooo postów stuknęło jak jeden dzień
.Zapraszam tutaj:https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=543978 |
|
|
|
#5005 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VI
Cytat:
Wilczex - świetny pomysł można sobie zobaczyć taką prawdziwą recenzję - nie reklamową ![]() ja też myślę nad nowym blogiem, na razie to tylko w planach, czas pokaże jak się rozwinie....
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Biżuteria
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:33.




są bardzo miłe
złaszcza że 3 semestry temu wprowadzili je u nas na uczelni jako obowiązek zby zobaczyć ocenę na usosie- inaczej nie było opcji chyba że u wykładowcy. jeden z moich kolegów z grupy uzupełnił ankietkę wpisując o niejakiej Pani P.- matematyczki ćwiczeniowej, że przerabia zajęcia niewymagające kreatywności od ucznia. w następnym semestrze prowadziła zajęcia w sposób mianowity: przychodziła, ścierała tablice, pisała na niej 5 polecień z 3 podpunktami. następnie siadała za katedrą i siedziała nie odzywając się przez 2 godziny zajęć. po tem przechodziła przez salę i sprawdzała co kto ile zrobił - jeżeli ktoś nie miał zrobionej połowy stawiała ujemne punkty . zadania bbyły hehe. z wyższej półki [cóż. ja siedziałam z moim chłopakiem. mogę go baaaardzo pochwalić że był i nadal jest jedną z najlepszych i najzdolniejszych osób na roku








Buduję niegramatyczne zdania, bardzo często brakuje mi słów, wrzucam co chwila "no tego..." A z polskiego to dobra nawet byłam.





