Biżuteryjny wątek plotkowy VII

[joanna_k]

Zapraszam na plotki i ploteczki

[PiLLow]

ha! pierwsza!

[mort_subite]

ja za to byłam ostatnia w poprzednim wątku

[KarmazynowyKamyk]

Zasubskrybowane

[klejnotki]

Plotkuję rzadko, ale muszę się wpisać, żeby wiedzieć co w trawie piszczy

[marisella]

O Wy plotkary!

[staska_stasia]

O nie! trzeba jakiś nowy temat do plotek wymyślić

[marisella]

To ja Wam zapodam w ramach śmiechostki, że rozpoczęłam dziś akcję "Cała Igołomia biega z marisellą" Dziś na dobry początek przyłączył sie do mnie chłopaczek w wieku podstawówkowym i przebiegł całe Odwiśle nie mogąc wyjść ze zdumienia co ja właściwie robię i po co Ale przynajmniej miałam towarzystwo, co nie? Jutro wezmę cukierki, z pewnością będę miała silniejszą grupę

[staska_stasia]

Ej, mi rodzice zabraniali brać cukierki od nieznajomych jak byłam mała

[nagaLy]

Napisane przez staska_stasia

Ej, mi rodzice zabraniali brać cukierki od nieznajomych jak byłam mała

I za tydzień będzie w wiadomościach "młoda kobieta zwabia małych chłopców oferując im cukierki i wspólne bieganie w wątpliwie bezpiecznym kierunku"

[staska_stasia]

Run, Forrest, run!

[marisella]

Napisane przez staska_stasia

Ej, mi rodzice zabraniali brać cukierki od nieznajomych jak byłam mała

Ale jaka ja tam obca Możesz mi wierzyć, że na wsi nie ma obcych Tu na drugi dzień po mojej przeprowadzce każdy już widział kto ja, skąd i dlaczego W promieniu 2 km, obstawiam

Napisane przez nagaLy

młoda

Kochana, ja już jestem wpół drogi do sześćdziesiątki, jakby na to nie patrzeć No prawie, ale jednak

A nota bene, ja to bym szczerze mówiąc wolała dużych chłopców, skoro już o tym mowa, ale nie wiem czy oni się dadzą zwabić cukierkami, a nie bardzo wiem o co mogłabym skutecznie poszerzyć ofertę

[PiLLow]

Napisane przez marisella

A nota bene, ja to bym szczerze mówiąc wolała dużych chłopców, skoro już o tym mowa, ale nie wiem czy oni się dadzą zwabić cukierkami, a nie bardzo wiem o co mogłabym skutecznie poszerzyć ofertę

weśśś kobieto! Bo mi o tej porze to już mózg figle płata i chodzi gdzie sam chce!!!!! ;p

[nagaLy]

Napisane przez marisella

Kochana, ja już jestem wpół drogi do sześćdziesiątki, jakby na to nie patrzeć No prawie, ale jednak

A nota bene, ja to bym szczerze mówiąc wolała dużych chłopców, skoro już o tym mowa, ale nie wiem czy oni się dadzą zwabić cukierkami, a nie bardzo wiem o co mogłabym skutecznie poszerzyć ofertę

Oj tam oj tam. Wiekowo jesteśmy porównywalne raczej, moja nasta osiemnastka stuknęła w maju a i tak mi dowód wszędzie sprawdzają. Patrząc na Twój typ urody to też pewnie nie dają Ci tyle, ile masz. Gazety lubią koloryzować więc miałyby niezłą podjarę z młódki uwodzącej nieletnich
A starsi z pewnością dadzą się zwabić na cukierki - ale takie z procentem w środku i najlepiej od razu 2 kilo

[marisella]

Napisane przez PiLLow

weśśś kobieto! Bo mi o tej porze to już mózg figle płata i chodzi gdzie sam chce!!!!! ;p

Relacjonuj

Napisane przez nagaLy

Oj tam oj tam. Wiekowo jesteśmy porównywalne raczej, moja nasta osiemnastka stuknęła w maju a i tak mi dowód wszędzie sprawdzają. Patrząc na Twój typ urody to też pewnie nie dają Ci tyle, ile masz.

Podejrzewam, że dają więcej, tylko po cichu, na głos się nikt nie przyznaje Ja naprawdę mam już zmarszczki i inne takie i chowam siwe włosy pod sztucznym blondem

A o dowód nikt mnie nie pyta, ale ja w sumie nie bardzo kupuję rzeczy, które pełnoletności wymagają i to w miejscach, w których pracują osoby nie wiedzące, że dawno ją już osiągnęłam, więc no Tak się pocieszę, a co

Napisane przez nagaLy

A starsi z pewnością dadzą się zwabić na cukierki - ale takie z procentem w środku i najlepiej od razu 2 kilo

E, to takich to ja nie chcę Wolałabym takich, którzy by się dawali wabić czym innym, a nie procentami wyssanymi ze słodyczy Despraci

[loquacee]

Oooo nowy plotkowy

[KarmazynowyKamyk]

Mariiii...
Ty prawie, a ja już jestem za tą połówką...
Ostatnio mnie ochroniarz w sklepie, jak po raz setny torebka mi pikała (nareszcie ktoś postanowił sprawdzić i był to stary krem), zapytał czy studentką jestem? Obśmiałam się setnie...
Za to kolega z pracy na to, że się czuję jakbym ledwo co po 20-tce była mi odpowiedział, że nie powinnam już się oszukiwać...

[M0N1K4]

Melduję się

[Kathinna]

Poczytałam sobie ostatnie posty na poprzednim plotkowym i widzę, że tu sporo milośniczek Pieśni Lodu i Ognia, ja się nie mogę doczekać kiedy druga seria będzie serialu, bo w sumie kilka lat temu czytałam, to by się co nieco przypomniało

[Martva]

Ja chcę następny tom po polskiemu

[Kathinna]

No wlaśnie nowy już jest/za kilka dni będzie (?) a po polskiemu, marzy mi się, że sobie w prezencie gwiazdkowym kupię

[franio]

Ja sięgnęłam dzięki serialowi, wczesniej tylko tytuł obił mi się o uszy. I nie zawiodłam się, kolejne tomy wciągają, trzymają w napięciu i zaskakują. Tylko ostatni ( Uczta dla wron) naprawdę mnie znudził, wymęczyłam go do końca chyba tylko z przywiazania do serii. Mam nadzieję, że w nowym tomie wrócą najciekawsi bohaterowie i akcja ruszy do przodu

[staska_stasia]

A co polecicie z fantastyki na wakacje? Bo ta pieśń lodu jakoś mnie nie przekonała, zwłaszcza przez serial, chociaż e-booka przejrzałam i stwierdziłam "to chyba nie to".
A Sapkowski i Tolkien kilka razy przeczytani, więc też dziękuję

[Kathinna]

Stasia a Pratchetta znasz?

Franio tytuł nowego tomu jak dla mnie brzmi bardzo zacchęcająco, mam nadzieję się nie zawieść

[staska_stasia]

Pratchetta- nie. Zaraz sobie zobaczę co to jest.

Chociaż tak za mną chodzi "Czarodziejska góra" Manna, że chyba najpierw się za to zabiorę, potem za fantastykę Bo obiecuję sobie już od ubiegłych wakacji to przeczytać

[Kathinna]

Ja go uwielbiam zostało mi jeszcze tylko kilka jego pozycji, których nie czytałam taka fantastyka z ogromem porównań tamtego "nierealnego" świata z tym naszym, trafne spostrzeżenia i w taki dość humorystyczny sposób w każdym razie ja to tak odbieram i za to go lubię

[Martva]

Pratchetta Świat Dysku tak, 'Wody głębokie jak niebo' Brzezińskiej jeśli lubisz poetyckie nastroje, a cykl o Babuni Jagódce tej samej autorki jeśli lubisz się pośmiać, 'Archipelag Khuruna' Olejniczaka, 'Pieśń Karczmarza' Beagle'a, o, i bardzo polecam Wegnera 'Opowieści z meekhańskiego pogranicza', 1 tom Północ Południe drugi Wschód-Zachód.

[franio]

Mi Pratchett jakoś nie podchodzi, dwa razy próbowałam.
Ja polecam "Mroczne materie" Pullmana, przynajmniej 1,5 tomu jest bardzo dobre, pod koniec robi się trochę bełkotliwie
Chyba jak w kazdym gatunku w fantastyce jest kilka perełek i klasyków, a reszta jest na poziomie przeciętnym lub poniżej. Ja chyba wolę sobie po raz setny przeczytać tolkiena niż coś " w stylu tolkiena"
Jakbyście znały coś naprawdę EKSTRA t napiszcie

[Kathinna]

Mnie z kolei Tolkien nie zachwycił, przeczytałam Hobbita tylko i chciałam coś jeszcze, żeby sobie nie wyrabiać zdania na podstawie tylko jednej książki, ale jakoś nigdy mi nie wyszło w sumie :roleyes:

[franio]

Hehe to ja się przyznam, że nie czytałam Sapkowskiego. Też raz coś zaczęłam i nie spodobało mi się. W sumie mogłabym zrobić jeszcze jedno podejście, bo to było naprawdę dawno
W sumie wolę chyba fantastykę dziecięcą niż dla dorosłych. Uwielbiam Opowieści Z Narnii, Muminki, książki Roalda Dahla i tez również Harrego P. Może ja jakaś infantylna jestem