Zazdrośnice cz. 38 - Strona 96 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-11, 22:35   #2851
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Gwizdak, po pierwsze! moja magisterka ma się dobrze ale postanowiłam, że najpierw napiszę, a potem wyślę mojej pani psor. bo tak to się stresuję kilka razy, a teraz będzie jeden stres
enyłej - to, że bronię się w październiku, nie znaczy, że teraz nic nie robię
po drugie! fajna ta pani położna ale nie wiem, czym są zielone wody. za to mojej A. nie odeszły wody w ogóle. musieli ją naciąć w jakimś miejscu, żeby odeszły. Dziwne, nie?

Olka, przykro mi, że z R. tak kiepsko...
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 22:36   #2852
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 532
GG do medeline
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Gwizdak, jak przypniecie pasy do małej to nie wypadnie Wiadomo - pewnych wypadków nie da się przewidzieć (np. upadek z wersalki prosto na nos, gdy człowiek spojrzy w drugą stronę na chwilę), ale wyprzedzenie niektórych faktów - jak zapięcie pasów dziecku, rozważniejsze schodzenie z wózkiem po schodach - w moim odczuciu dotyczy już rozwagi rodziców.

Zielone wody?
__________________

30.12.2012
26.04.2014

Edytowane przez medeline
Czas edycji: 2011-07-11 o 22:38
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 22:38   #2853
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Skoro o spaniu mowa - dobranoc
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 22:50   #2854
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
Gwizdak, po pierwsze! moja magisterka ma się dobrze ale postanowiłam, że najpierw napiszę, a potem wyślę mojej pani psor. bo tak to się stresuję kilka razy, a teraz będzie jeden stres

po drugie! fajna ta pani położna ale nie wiem, czym są zielone wody. za to mojej A. nie odeszły wody w ogóle. musieli ją naciąć w jakimś miejscu, żeby odeszły. Dziwne, nie?
Uderz w stół....

A Twojej A. nie wykluczone, że wody y odeszły same, ale im szybciej one odejdą, tym szybciej urodzi się dziecko, a wiadomo, że dla szpitala pusta porodówka, to dobra porodówka, bo można następna klientkę przyjąć, więc często w szpitalach przekłuwają pęcherze płodowe. W Polsce rutyna, na świecie nikt tak nie ingeruje już w poród.
Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość
Zielone wody?
tiaaa

Nie wiadomo dokładnie czemu, ale zdarza się, że dziecko w czasie ciąży jest chwilowo niedotlenione i wtedy wydala smółkę do wód (smólka czyt. pierwsza kupa ) no i wody są wtedy zielone. Mimo, że dzieci takie na ogół rodzą się zupełnie zdrowe - jest to przeciwwskazanie do porodu domowego i trzeba do szpitala.

A co do wypadków - moim zdaniem wszystkiego się po prostu nie przewidzi. Nie oskarżałabym tych ludzi o nieodpowiedzialność czy bezmyślność, bo nie wiadomo jak do tego wypadku doszło - być może wózek ma pasy, a dziecko się z nich wypięło po prostu. Bezmyślność to dla mnie zostawić dziecko samo na balkonie
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 22:57   #2855
peach_passion
Zakorzenienie
 
Avatar peach_passion
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

moja siostra miała zielone wody, a do tego pępowina owinęła się małej dookoła szyi
peach_passion jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 23:01   #2856
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
Uderz w stół....

A Twojej A. nie wykluczone, że wody y odeszły same, ale im szybciej one odejdą, tym szybciej urodzi się dziecko, a wiadomo, że dla szpitala pusta porodówka, to dobra porodówka, bo można następna klientkę przyjąć, więc często w szpitalach przekłuwają pęcherze płodowe. W Polsce rutyna, na świecie nikt tak nie ingeruje już w poród.

tiaaa

Nie wiadomo dokładnie czemu, ale zdarza się, że dziecko w czasie ciąży jest chwilowo niedotlenione i wtedy wydala smółkę do wód (smólka czyt. pierwsza kupa ) no i wody są wtedy zielone. Mimo, że dzieci takie na ogół rodzą się zupełnie zdrowe - jest to przeciwwskazanie do porodu domowego i trzeba do szpitala.

A co do wypadków - moim zdaniem wszystkiego się po prostu nie przewidzi. Nie oskarżałabym tych ludzi o nieodpowiedzialność czy bezmyślność, bo nie wiadomo jak do tego wypadku doszło - być może wózek ma pasy, a dziecko się z nich wypięło po prostu. Bezmyślność to dla mnie zostawić dziecko samo na balkonie
ale jakie ze mnie wdzięczne nożyce

co do A. to nie wiem, kiedy jej tam nacięli, ale mówiła, że rodziła 10 godzin i kilka dni po terminie, więc nie wiem, czy to za szybko.
ja jakbym się męczyła pół doby, to chyba też bym chciała, by mi lekarze "pomogli".
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-11, 23:06   #2857
majasn
Zakorzenienie
 
Avatar majasn
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 025
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

idę spać dobrej nocy i ładnej pogody jutro wszystkim życzę
__________________
...kocham i jestem kochana...
01.08.2013
15.08.2014
majasn jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-12, 00:48   #2858
Hawwa87
Zakorzenienie
 
Avatar Hawwa87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5 268
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
Jasne. Natomiast z kasą i z pracą to jest w życiu różnie. Nie jest powiedziane, że jak masz kasę na starcie, to będziesz ją mieć za 10 lat, a wymagania 10-latka są większe niż niemowlęcia. Dlatego dla mnie kasa nigdy nie była kryterium decydującym o wydarzeniach w moim życiu. Ja miałam tak, że bardzo długo finansowo było u mnie mocno, mocno średnio. Potem dopiero tak się udało, że trafiłam dobrze płatną pracę i kasa się pojawiła. Szczerze powiem, że gdybym nie miała pieniędzy, a chciała ślub- to bym go zrobiła - skromnie, bez wesela, ale bym zrobiła. Jak bym marzyła o dziecku a nie miała kasy - miałabym dziecko mimo wszystko. Wolałabym nawet kilka lat pocierpieć, ale je mieć, a nie po dorobieniu się kasy dowiedzieć się, że z jakiś powodów dzieci już mieć nie mogę. Wszystko moim zdaniem da się zrobić taniej i drożej. Fajnie, jak można drożej i nie martwić sie o pieniądze, to daje ogromne poczucie komfortu, ale to nie jest jedyna recepta na życie. A wózek - mówię - za 400, 500, 900 zł też można kupić
Zgadzam się w 100%

Cytat:
Napisane przez medeline Pokaż wiadomość
Wiecie co, jak czytałam o tych wózkach dziecięcych, to znowu przeszedł mnie dreszcz... We Wrocku na moich oczach zdarzyło się coś okropnego Wychodziliśmy z tunelu po schodach (przy Galerii Dominikańskiej), minęła nas para z wózkiem. Kobieta szła przodem, a za nią mężczyzna trzymał wózek tak na ukos, oparty na tylnych kołach, z przednimi w górze (no zjeżdżał tak co schodek - mam nadzieję, że wiecie o co chodzi) byliśmy już na szczycie schodów i wydawało mi się, że coś przykleiło mi się do buta. Odwróciłam się i w tym momencie na dole, na ostatnim lub przedostatnim stopniu mężczyźnie przechylił się wózek do przodu lekko, ale zaraz go przywrócił do poprzedniej pozycji. Jednak wystarczyło to, by z wózka wypadło dziecko przez tą "barierkę" wózka główką w dół i uderzyło tak o beton, a ciałkiem przy okazji zahaczyło o ostatni kant schodka... Było słychać takie puste "bum", pierwsze wrażenie - spadła mała lalka, ale za chwilę rozległ się krzyk (na szczęście!). Masakra... Trwało to dosłownie sekudny, to dziecko było naprawdę malutkie... A oni tak stanęli z tym dzieckiem i tak stali i stali, zamiast na pogotowie natychmiast lecieć lub dzwonić... Więc Gwizdak, zawsze bierzcie wózek za przód i w górę, proś o pomoc, gdy będziesz sama, no cokolwiek. Nigdy nie popełnijcie błędu tej pary Miałam traumę przez 2h i do teraz mam tą okropną sytuację przed oczami...
Rety, straszne...


Witam powracające z wakacji


I od razu mówię dobranoc
__________________

Powód do śmiechu dał mi Bóg

Rdz 21,6



Postanowienia 2014:
Czytam 13/25
Oglądam 13/25
Gram 23/50


Razem
Zaręczeni
Szczęśliwa żona
Hawwa87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 03:50   #2859
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Boliiiii tak sobie pojęczę z rana...
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 07:41   #2860
Stefannia
Wtajemniczenie
 
Avatar Stefannia
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 994
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Dobry

Capri, zabiłabym jakby TŻ mówił do mnie wielorybku i kluseczko, zwłaszcza że wie, że nie jestem zadowolona ze swojej figury.

Cytat:
Napisane przez skimos Pokaż wiadomość
40 dni do ślubu
Cytat:
Napisane przez Biska Pokaż wiadomość
noooo to samo dziś ujrzałam w suwaczku
Już za chwileczkę, już za momencik

Cytat:
Napisane przez justyna_dt Pokaż wiadomość
Boliiiii tak sobie pojęczę z rana...
Jęcz, jęsli Ci pomaga

Ty jęczysz od po czwartej?
Stefannia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 08:13   #2861
raingirl
Zakorzenienie
 
Avatar raingirl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
chyba przez Was nie wytrzymam do urlopu... od dziś są jeszcze 2 miesiące
Ty przynajmniej masz urlop
Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
Deszczówko ratuj !
dostałam od znajomego przekwitnięte storczyki ( takie raczej droższe i są dużo większe niż te moje ) tylko znajomy je raczej przelał , korzeni zawsze jest u niego zielony mocno i u góry są już zaschnięte niejedne korzenia + w jednym mam uschnięty do połowy pęd i co z nim zrobić odciąć tam gdzie kończy się to uschnięte?
Jak jest przekwitnięty to możesz go przesadzić do nowego podłoża - przelane ma mniej powietrza, bo się zbryla. Pęd poobserwuj kilka dni - jak usychanie nie będzie szło niżej to możesz obciąć to co jest uschnięte - roślina w ten sposób odrzuca to co już jej nie jest potrzebne - nie obcinaj tylko nic co jest zielone - u mojego jednego storczyka np. tuż pod tą uschniętą częścią zaraz odbija oczko i chyba będzie iść odgałęzienie w bok
Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
A deszczówko jeszcze pytanie mam
Czy jak storczyk jest w tej osłonce plastikowej to on musi mieć przezroczystą doniczkę czy mogę go wstawić w jakąś plastikową donice dodatkowo?
I jeszcze jedno pytanie pędy lepiej obciąć ( tak teraz czytam na forach i radzą obciąć nad ostatnim oczkiem) czy jednak zostawić w spokoju ?
Niektórzy mówią, że musi być doniczka przezroczysta. Ja trzymam swoje i w takich i w zwykłych doniczkach (powinny jednak mieć wypukłe do środka dno) i nie widzę różnicy.
Co do obcinania pędów to są dwie szkoły - jedni mówią, żeby wszystko obcinać, co przekwitło a inni, żeby ciachać tylko to, co samo uschło. Ja jestem nauczona tej drugiej metody - ostatecznie storczyków w naturalnym środowisku nikt nie straszy nożyczkami a rosną i mają się dobrze

Wiecie co, jakaś masakra mi się wczoraj przytrafiła w pracy Przyszłam o tej 14.00 i było wszystko OK, a za jakiś czas zaczęłam się czuć coraz gorzej i gorzej - włączyło mi się bieganie na sik do łazienki średnio raz na 20 minut (już myślałam, że znowu durna infekcja ), bolał brzuch (tak jakby na okres), było mi niedobrze, słabo i w głowie mi się kręciło i tak mniej więcej do 18.00 coraz gorzej i gorzej - jak któryś raz szłam do łazienki to tak mną zarzuciło na bok, że dziękowałam tylko, że futryna drzwi akurat się napatoczyła pod ręce, bo bym się przewróciła
Już myślałam, że zaraz mnie pogotowie zabierze i tylko resztą siły woli siedziałam przy tym kompie i coś tam usiłowałam robić. I nagle PRZESZŁO - prawie że jak ręką odjął - łącznie z bieganiem do WC.

WTF??!!
raingirl jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-12, 08:40   #2862
osz rety
Zakorzenienie
 
Avatar osz rety
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 033
GG do osz rety
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez justyna_dt Pokaż wiadomość
Boliiiii tak sobie pojęczę z rana...
pojęcz pojęcz może pomoże
Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość


Wiecie co, jakaś masakra mi się wczoraj przytrafiła w pracy Przyszłam o tej 14.00 i było wszystko OK, a za jakiś czas zaczęłam się czuć coraz gorzej i gorzej - włączyło mi się bieganie na sik do łazienki średnio raz na 20 minut (już myślałam, że znowu durna infekcja ), bolał brzuch (tak jakby na okres), było mi niedobrze, słabo i w głowie mi się kręciło i tak mniej więcej do 18.00 coraz gorzej i gorzej - jak któryś raz szłam do łazienki to tak mną zarzuciło na bok, że dziękowałam tylko, że futryna drzwi akurat się napatoczyła pod ręce, bo bym się przewróciła
Już myślałam, że zaraz mnie pogotowie zabierze i tylko resztą siły woli siedziałam przy tym kompie i coś tam usiłowałam robić. I nagle PRZESZŁO - prawie że jak ręką odjął - łącznie z bieganiem do WC.

WTF??!!
dziwna sprawa z tym atakiem no, ale najważniejsze, że minęło

poszłam wczoraj spać ok. północy a dzisiaj na nogach jestem od 5-tej - ciekawe kiedy mnie kryzys dopadnie
osz rety jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 08:44   #2863
frezyjka85
Zakorzenienie
 
Avatar frezyjka85
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: NS/Kraków
Wiadomości: 9 640
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

HEJ!!

zapomniałam Wam napisać, że na Krecie śniły mi się pierwszy raz zazdrośnice, ale nie pamiętam sytuacji co się działo i z którą....

natomiast dziś (!) niewiele, jak przez mgłę, ale pamiętam, że:

szukałam jakiegoś mieszkania do wynajęcia i idę sobie klatką schodową żeby zobaczyć takie jedno, wchodzę a tu wejście do takiego jakby dużego "balkonu" w kościele (tak na wysokości, że w dół widać ławki ołtarz itp.) i przed sobą mam ogromne organy.... i mówię do gościa, że cena mieszkania fajna, ale bez jaj żeby spać, uczyć się i pracować przy organach... na co on, że aaaa tu są bardzo rzadko msze itp.... ale wyszłam niezdecydowana... i mijam na schodach kolejną zainteresowaną - carmelkę i mijamy się tak jakbyśmy się nie znały w ogóle.... i potem widzę sytuację, jak ona decyduje się na to "mieszkanie", bo mówi, że lubi grę organisty na organach i to ją odpręża "mdleje"

potem kolejny sen..... że tak jakby impreza (5 dziewczyn) na pewno pamiętam najkę i Kawę.... a Kawę to już dobitnie jestem pewna, że tam była, a zaraz opiszę dlaczego.... i tak wszystkie chodzimy, coś robimy (nie wiem zupełnie co) i obok nas latają wiewiórki i na koniec kojarzę coś, że w kupie kładziemy się spać, ale nagle Kawa wstaje, że ona już wychodzi, bo coś tam i od tyłu smyra mnie ustami za uchem I dokładnie pamiętam ten motyw, że mnie przechodzą mocne ciary na udach (bo tak faktycznie mam od miziania, że od razu mocna gęsia skórka na nogach) i biorę jej rękę pod spodnie na swoje nogi, żeby zobaczyła co zrobiła to wszystko przez to, że napisała wczoraj o bzyknięciu mnie....


no sen bardzo fascynujący

Cytat:
Napisane przez Claris Pokaż wiadomość

frezi zdjęcia są mega super z Was para.
dziękuję

co do skienki jeśli Ci się bardzopodoba, to pewnie, że zakładaj na wesele

Cytat:
Napisane przez stygmatek Pokaż wiadomość
A no! I do tego pokrętła się kręcą
łaaaaaaał super!

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
Ona jak ona, ale ten jej książę, to jakaś pomyłka jest książe z bajki powinien być przystojny. Choć trochę przystojny....

zwięźle, krótko i na temat



no zróbmy, zróbmy Proponuję weekend 30 lipca, albo 6 sierpnia
spoko.... to nie jest księże z bajki... to jest książe William

no zwięźle, ale przez to mam poronione sny

jeśli o mnie chodzi to 30.07 jestem na weselu a 6.08 może by mi się udało dojechać do Warszawy....

Cytat:
Napisane przez peach_passion Pokaż wiadomość
moja siostra miała zielone wody, a do tego pępowina owinęła się małej dookoła szyi
ojej.... straszne

Cytat:
Napisane przez justyna_dt Pokaż wiadomość
Boliiiii tak sobie pojęczę z rana...
nie chcę, żeby Cię bolało!

Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość

Wiecie co, jakaś masakra mi się wczoraj przytrafiła w pracy Przyszłam o tej 14.00 i było wszystko OK, a za jakiś czas zaczęłam się czuć coraz gorzej i gorzej - włączyło mi się bieganie na sik do łazienki średnio raz na 20 minut (już myślałam, że znowu durna infekcja ), bolał brzuch (tak jakby na okres), było mi niedobrze, słabo i w głowie mi się kręciło i tak mniej więcej do 18.00 coraz gorzej i gorzej - jak któryś raz szłam do łazienki to tak mną zarzuciło na bok, że dziękowałam tylko, że futryna drzwi akurat się napatoczyła pod ręce, bo bym się przewróciła
Już myślałam, że zaraz mnie pogotowie zabierze i tylko resztą siły woli siedziałam przy tym kompie i coś tam usiłowałam robić. I nagle PRZESZŁO - prawie że jak ręką odjął - łącznie z bieganiem do WC.

WTF??!!
hmmm...... nie znam się na objawach chorób.... może coś zjadłaś niestrawnego.... albo zapalenie pęchcerza.... lub ostateczine może ciąża? możliwe? nie wiem
frezyjka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 08:52   #2864
raingirl
Zakorzenienie
 
Avatar raingirl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez frezyjka85 Pokaż wiadomość
hmmm...... nie znam się na objawach chorób.... może coś zjadłaś niestrawnego.... albo zapalenie pęchcerza.... lub ostateczine może ciąża? możliwe? nie wiem
Też myślałam, że może czymś się strułam, ale z drugiej strony co by miało zatrucie pokarmowe do sikania co 20 minut poza tym przed pracą nic nie jadłam w domu od śniadania, więc jakbym miała się przytruć to wcześniej by się coś zaczęło dziać... zapalenie pęcherza - mogłoby być, tylko pytanie dlaczego teraz nic a nic mi nie jest
Ciąża - raczej nie ma fizycznie opcji chociaż zaczyna mnie świerzbić test, który mam zachomikowany w szufladzie
raingirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 08:57   #2865
frezyjka85
Zakorzenienie
 
Avatar frezyjka85
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: NS/Kraków
Wiadomości: 9 640
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość
Też myślałam, że może czymś się strułam, ale z drugiej strony co by miało zatrucie pokarmowe do sikania co 20 minut poza tym przed pracą nic nie jadłam w domu od śniadania, więc jakbym miała się przytruć to wcześniej by się coś zaczęło dziać... zapalenie pęcherza - mogłoby być, tylko pytanie dlaczego teraz nic a nic mi nie jest
Ciąża - raczej nie ma fizycznie opcji chociaż zaczyna mnie świerzbić test, który mam zachomikowany w szufladzie
zawsze można sprawdzić nie zaszkodzi trzymaj się - mam nadzieję, że to nic poważnego
frezyjka85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-12, 09:07   #2866
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cześć

Frezi szkoda, że się nie uda w tym tygodniu Potem mem 2 tygodnie urlopu, ale parę dni spędzę w Krakowie A sen mega, tak się śmiałam, że koledzy z pokoju się na mnie dziwnie patrzyli
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:10   #2867
frezyjka85
Zakorzenienie
 
Avatar frezyjka85
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: NS/Kraków
Wiadomości: 9 640
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość
Cześć

Frezi szkoda, że się nie uda w tym tygodniu Potem mem 2 tygodnie urlopu, ale parę dni spędzę w Krakowie A sen mega, tak się śmiałam, że koledzy z pokoju się na mnie dziwnie patrzyli
też bardzo żałuję ale dzisiaj mam 4 osoby i jeszcze o 21:00 wpada znajoma z zaproszeniem na śłub, a jutro mam 5 osób i siedzę do 22:00 natomiast we czwartek jadę do Sącza.... a gdybym zaplanowała przyjazd w przyszłym tygodniu w czwartek to miałabyś czas się zobaczyć?
frezyjka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:20   #2868
antonina_bielska
Polka Ogarniaczka
 
Avatar antonina_bielska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 107
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

mój żołądek nie opuszcza, w kółko boli, nic ponadto, ale załatwić się nie mogę od niedzieli, tylko leję. Mam już dosyć pomału :|

To ja głosuję za 6 sierpnia, akurat będę w Wawie
__________________
Lubię czytać

„Leć tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią, nie płacz za tymi, co miłość Twą trwonią”
antonina_bielska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:22   #2869
osz rety
Zakorzenienie
 
Avatar osz rety
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 033
GG do osz rety
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Frezi jeny jakie Ty sny miałaś
Antosia może idź do lekarza?
osz rety jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-12, 09:33   #2870
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez frezyjka85 Pokaż wiadomość
też bardzo żałuję ale dzisiaj mam 4 osoby i jeszcze o 21:00 wpada znajoma z zaproszeniem na śłub, a jutro mam 5 osób i siedzę do 22:00 natomiast we czwartek jadę do Sącza.... a gdybym zaplanowała przyjazd w przyszłym tygodniu w czwartek to miałabyś czas się zobaczyć?
Frezi snic się nie dzieje, często jesteś w Krakowie więc na pewno uda nam się spotkać Ja w lipcu będę dostępna w terminach 21 do godz. 19:00 ( o 23:00 wylatujemy), 29-31 całe dnie, z tym, że jak będzie ładna pogoda w sobotę to może skoczymy na Słowację do Tatralandii. A potem w sierpniu już normalnie, czyli po pracy plus weekendy
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:36   #2871
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
ale jakie ze mnie wdzięczne nożyce

co do A. to nie wiem, kiedy jej tam nacięli, ale mówiła, że rodziła 10 godzin i kilka dni po terminie, więc nie wiem, czy to za szybko.
ja jakbym się męczyła pół doby, to chyba też bym chciała, by mi lekarze "pomogli".
no tego Ci odmówić nie można

poród 10h to podobno wcale nie jets długi A kilka dni po wyznaczonym terminie, to nadal w termnie (termin trwa od 2 tyg. przed terminem do 2 tyg. po terminie, w wyznaczonym terminie rodzi się podobno 5% dzieci ). A podobno jest też tak, że takie dodatkowe interwencje powodują większy ból. Nie wiem, urodzę to Wam powiem Bo na razie to przekazuję mądrości ze szkoły rodzenia
Cytat:
Napisane przez justyna_dt Pokaż wiadomość
Boliiiii tak sobie pojęczę z rana...
biedna......
Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość
Wiecie co, jakaś masakra mi się wczoraj przytrafiła w pracy Przyszłam o tej 14.00 i było wszystko OK, a za jakiś czas zaczęłam się czuć coraz gorzej i gorzej - włączyło mi się bieganie na sik do łazienki średnio raz na 20 minut (już myślałam, że znowu durna infekcja ), bolał brzuch (tak jakby na okres), było mi niedobrze, słabo i w głowie mi się kręciło i tak mniej więcej do 18.00 coraz gorzej i gorzej - jak któryś raz szłam do łazienki to tak mną zarzuciło na bok, że dziękowałam tylko, że futryna drzwi akurat się napatoczyła pod ręce, bo bym się przewróciła
Już myślałam, że zaraz mnie pogotowie zabierze i tylko resztą siły woli siedziałam przy tym kompie i coś tam usiłowałam robić. I nagle PRZESZŁO - prawie że jak ręką odjął - łącznie z bieganiem do WC.

WTF??!!
Też tak miałam raz, tylko bez biegania do łazienki, ale koszmarnie mnie bolał brzuch, głowa i kręciło mi się w głowie. Zupełnie nie wiedziałam co się dzieje, tak kilka h mnie trzymało i pamiętam, że miałam mega stres, bo broiłam wtedy swoją studentkę - licencjatkę. Masakra. Tym bardziej, że apogeum osiągnęło jakieś 40 minut przed obroną. I nagle przeszło jak ręką odjął. Potem byłam u lekarza i nic nie znalazł. Nie powtórzyło się. A ja do tej pory nie wiem co to było.
Cytat:
Napisane przez frezyjka85 Pokaż wiadomość

natomiast dziś (!) niewiele, jak przez mgłę, ale pamiętam, że:
smyrająca Cię za uchem Kawka wymiata

Mi się dzisiaj Stygmatek śniła..., że się z R. rozstała i ją pocieszałam, a jemu robiłam awanturę, tyle że R. miał ze 12 lat, a Stygmatek z 10

Cytat:
Napisane przez raingirl Pokaż wiadomość
Ciąża - raczej nie ma fizycznie opcji chociaż zaczyna mnie świerzbić test, który mam zachomikowany w szufladzie
zróóóóóóóóóóóób
Cytat:
Napisane przez antonina_bielska Pokaż wiadomość

To ja głosuję za 6 sierpnia, akurat będę w Wawie
To co dziewczyny???????? 6 sierpnia w Warszawie może być? Kto się pisze? Proszę o deklaracje Oferuję nocleg, wikt i opierunek
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:37   #2872
capriola_87
Zakorzenienie
 
Avatar capriola_87
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez czarna_kawa80 Pokaż wiadomość
co ja to chcialam

nadrobiłam
z tego co pamietam to tak

Frezi bzyknelabym Cie
Najeczko trzymam kciuki na twe zamążpojście
Justyna jak bedziesz pisac mgr po tramalu, to chce egzemplarz do przeczytania
Capri uszy do góry, 15 kg zrzucałam w 8 miesiecy, niestety od operacji (nie moge cwiczyc a u mnie "niejedzenie" nie przynosi rezultatow, przytyłam i sie rozlalam, ale jak juz tylko sie przeprowadze do nowego lokum codziennie na rowerze - do pracymam zamiar przejezdzac 10 km (niby nie duzo , ale codziennie to moze da rade)
swoja droga jestem niezlym torbofonem a moj Narzut bardzo nie narzeka
Jak Ty jesteś torbofonem to ja nie wiem czym ja jestem....Kawa, Ty jesteś tak masakrycznie seksowna że dech zapiera więc nie szerz tu herezji...


Cytat:
Napisane przez justyna_dt Pokaż wiadomość
Boliiiii tak sobie pojęczę z rana...
eeej, Tobie się nudzi czy spać nie możesz?

Cytat:
Napisane przez Stefannia Pokaż wiadomość
Dobry

Capri, zabiłabym jakby TŻ mówił do mnie wielorybku i kluseczko, zwłaszcza że wie, że nie jestem zadowolona ze swojej figury.
no wiem, ale co ja mogę?
__________________
capriola_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:38   #2873
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość
jak będzie ładna pogoda w sobotę to może skoczymy na Słowację do Tatralandii.
Ło jejku..... Jak zazdroszczę, chyba bym się chętnie do Krk przyniosła.... Uwielbiam Tatralandię i uwielbiam Besenovą
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:38   #2874
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

rain, ja bym proponowała użycie tego testu z szuflady; bardzo dziwne zdarzenie a potem minęło jak ręką odjął bez żadnej tabletki

frezi, i to nas niby karcisz że jesteśmy z wyspy Lesbos ?

dostałam maila żeby się zgłosić do jednej agencji to może coś dla mnie w końcu będzie
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:40   #2875
capriola_87
Zakorzenienie
 
Avatar capriola_87
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 812
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Zazdroszczę Wam zlotów Bardzo bym chciała, ale do połowy września jestem out
__________________
capriola_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:40   #2876
raingirl
Zakorzenienie
 
Avatar raingirl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
zróóóóóóóóóóóób

To co dziewczyny???????? 6 sierpnia w Warszawie może być? Kto się pisze? Proszę o deklaracje Oferuję nocleg, wikt i opierunek
No to zrooooobię Tylko, że w razie pozytywnego wyniku to byłaby jeszcze większa wpadka niż Twoja

Ja! Ja! Mnie wybierz!
raingirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:40   #2877
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Rain zrób ten test bo ciąża to pierwsze co pomyślałam a skoro z emosiostrą takie podobne jesteście to bardzo możliwe

Mam katar i boli mnie gardło. Niby nic takiego ale nie czuję się dobrze i wizja spędzenia 8 h w pracy dziś napawa mnie odrazą. Chcę herbatkę i pod kocyk.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:41   #2878
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
Mi się dzisiaj Stygmatek śniła..., że się z R. rozstała i ją pocieszałam, a jemu robiłam awanturę, tyle że R. miał ze 12 lat, a Stygmatek z 10
włącza Ci się opieka i "macierzyńskość"
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:43   #2879
raingirl
Zakorzenienie
 
Avatar raingirl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez aleksandrettaa Pokaż wiadomość
Rain zrób ten test bo ciąża to pierwsze co pomyślałam a skoro z emosiostrą takie podobne jesteście to bardzo możliwe


Rany, teraz będę miała stresa, bo ostatnio pijałam sporo wina i kofeiny w mało zdrowej formie
raingirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-12, 09:45   #2880
aleksandrettaa
Zakorzenienie
 
Avatar aleksandrettaa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
Dot.: Zazdrośnice cz. 38

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość

To co dziewczyny???????? 6 sierpnia w Warszawie może być? Kto się pisze? Proszę o deklaracje Oferuję nocleg, wikt i opierunek
Ja się piszę. Ja A jak pozbędę się tż-ta z domu to nawet mogłabym też kogoś przenocować w razie potrzeby.
__________________
Razem
Jestem na TAK
NA ZAWSZE


Buła jest z nami od 25.11.2014
aleksandrettaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.