Matki,żony,nimfomanki teraz koleżanki-mężatkowe ploty cz.2

[eff8]

Napisane przez arnama

przeczytałam "ja i mój pęcherzyk"

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------


Dobre stosunki z mężem

a dobre stosunki to podstawa udanego związku

[evelineau]

Napisane przez arnama

przeczytałam "ja i mój pęcherzyk"

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------


Dobre stosunki z mężem

[arnama]

Napisane przez evelineau

W dodatku jeszcze mi się ten pęcherzyk z ciążą od razu skojarzył beret mi się już ryje od nadmiaru bodźców

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez eff8

a dobre stosunki to podstawa udanego związku

No BA!

[evelineau]

Napisane przez arnama

W dodatku jeszcze mi się ten pęcherzyk z ciążą od razu skojarzył beret mi się już ryje od nadmiaru bodźców

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------


No BA!

za duzo myslisz o dzieciach

[eff8]

Napisane przez arnama

W dodatku jeszcze mi się ten pęcherzyk z ciążą od razu skojarzył beret mi się już ryje od nadmiaru bodźców

a no po co samej rodzić skoro Eve się zdeklarowała że może za Ciebie urodzić

[arnama]

Napisane przez evelineau

za duzo myslisz o dzieciach

nie mogę jakaś głupawka mi powstała chyba z samotności- że Was tyle czasu nie było, albo z radości - że już jesteście

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez eff8

a no po co samej rodzić skoro Eve się zdeklarowała że może za Ciebie urodzić

Póki co dopiero zaoferowała swój pęcherzyk

[evelineau]

Napisane przez eff8

a no po co samej rodzić skoro Eve się zdeklarowała że może za Ciebie urodzić

zaczynam sie was bac

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Napisane przez arnama

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------


Póki co dopiero zaoferowała swój pęcherzyk

pecherzyk jest moj nie oddam go

[arnama]

Napisane przez evelineau

zaczynam sie was bac

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------


pecherzyk jest moj nie oddam go

Nie zabiorę w ciąży to ja bym mogła chodzić, gorzej potem, by wychować "przychówek"

[evelineau]

Napisane przez arnama

Nie zabiorę w ciąży to ja bym mogła chodzić, gorzej potem, by wychować "przychówek"

chodzenia w ciazy tez bym sie nie bala ale porodu bardzo

[eff8]

Napisane przez arnama

Nie zabiorę w ciąży to ja bym mogła chodzić, gorzej potem, by wychować "przychówek"

oj dziewczyny

ok ja idę bo mój robaczek się obudził miałam napisać urodził

[arnama]

Napisane przez evelineau

chodzenia w ciazy tez bym sie nie bala ale porodu bardzo

To możemy sobie rączki podać albo pęcherzyki

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez eff8

oj dziewczyny

ok ja idę bo mój robaczek się obudził miałam napisać urodził

To ucałuj małego Dziabączka od .... mnie i pogłaskaj po główce

[evelineau]

Napisane przez eff8

oj dziewczyny

ok ja idę bo mój robaczek się obudził miałam napisać urodził

to idz idz jak Ci sie robaczek urodzil

Napisane przez arnama

To możemy sobie rączki podać albo pęcherzyki

to moze raczki

[Ariena]

Napisane przez agusiowata

Po dłuższej przerwie wczoraj był ostry seks.

A ja mam jakieś sny erotyczne ciągle...może dlatego że dawno nie miałam, ale już końcówka okresu.

Napisane przez arnama

Dzisiaj rano stanęłam z przerażeniem na wadze.... po tym weekendowym drinkowaniu... ale nadal się się trzyma 58kg jeszcze te 3-4 kg

Już się kiedyś pytałam, ale nie odpisałaś -> ile masz wzrostu?

U mnie dziś 57 kg. Ale i tak mi to wooooolno idzie, nie wiem. Może dlatego że łapie mnie głód koło 21, 22 i podjadam coś dukanowego. Może powinnam ostatni posiłek jeść koło 19, bo jak sie przyzwyczaiłam że coś jem o 21,22 to nigdy mi waga nie ruszy, a po diecie będę mieć jojo! No ale w ciągu dnia nawet nie chce mi się jeść, dopiero wieczorem...

Napisane przez arnama

Mnie cały czas prześladuje jedna, brzydka myśl: Co będzie jak się rozstaniemy z mężem jak wtedy miałam bym spełniać obowiązki ew. chrzestnej....
takie głupoty mi się głowy trzymają ostatnio a przecież niby wszystko OK

Napisane przez eff8

Oj co to za myśli
Przecież jesteście z mężem na dobre i złe TAK?
i przyrzekaliście sobie być na zawsze razem...
większych głupot nie słyszałam

No właśnie, co to za głupoty. Nie ma już odwrotu, wszystko jest na piśmie i przysięgane przed Bogiem.


Ja dziś na siłownię idę, coś mnie głowa boli.

[arnama]

Napisane przez evelineau

to idz idz jak Ci sie robaczek urodzil
to moze raczki

Jak sobie Pani życzy huuuuuoooo haaaaa

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez Ariena

A ja mam jakieś sny erotyczne ciągle...może dlatego że dawno nie miałam, ale już końcówka okresu.



Już się kiedyś pytałam, ale nie odpisałaś -> ile masz wzrostu?

U mnie dziś 57 kg. Ale i tak mi to wooooolno idzie, nie wiem. Może dlatego że łapie mnie głód koło 21, 22 i podjadam coś dukanowego. Może powinnam ostatni posiłek jeść koło 19, bo jak sie przyzwyczaiłam że coś jem o 21,22 to nigdy mi waga nie ruszy, a po diecie będę mieć jojo! No ale w ciągu dnia nawet nie chce mi się jeść, dopiero wieczorem...





No właśnie, co to za głupoty. Nie ma już odwrotu, wszystko jest na piśmie i przysięgane przed Bogiem.


Ja dziś na siłownię idę, coś mnie głowa boli.

170cm
Tyyy... a my z mężem to żremy nawet o 12 w nocy Dukanowo oczywiście
Np wczoraj, z pewnego powodu, to zjedliśmy chyba połowę tego, co było w lodówce

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Ariena ja kiedyś czytałam że trzeba jeść przez dzień choć by plasterek szynki, ale co 2-3 h by było w sumie ok 5-6 "posiłków" bo wtedy organizm ma czym się odżywiać i nie magazynuje, a np zjedzenie 2 posiłków to już czas od jednego do drugiego organizm odbiera jako "wygłodzenie" i po spożyciu zaczyna magazynować. Może skoro w dzień nie masz apetytu i mało jesz to dla tego wolniej idzie?

Właśnie się dowiedziałam że mąż spadł 1kg po weekendzie prześcignął mnie, a szliśmy łeb w łeb, no ale On nie pił piwka w niedzielę, to może dla tego

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Iiiii znów nikogo nie ma

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Umówiłam się do fryzjera na czwartek nie podoba mi sie jak wyglądam bez grzywki, jakoś tak szaro- myszkowo

[Karinio]

Za bardzo pochwaliłam, że spać mi się już nie chce. Niestety, albo stety musiałam się z fasolą zdrzemnąć
Wiem, wiem żepewnie byłoby więcej postów gdyby powrócila mi dawna energia.
No, ale tak czy siak doskonale beze mnie sobie dajecie rade w pisaniu postów.
arnama, dziękuje za gratulacje i dzielenie radości

[Ariena]

Napisane przez arnama

170cm

To tym bardziej mnie przekonujesz że przy moim 160 waga 47 to dobra waga, bo mi mówią że za mało, a wcale nie.

Ariena ja kiedyś czytałam że trzeba jeść przez dzień choć by plasterek szynki, ale co 2-3 h by było w sumie ok 5-6 "posiłków" bo wtedy organizm ma czym się odżywiać i nie magazynuje, a np zjedzenie 2 posiłków to już czas od jednego do drugiego organizm odbiera jako "wygłodzenie" i po spożyciu zaczyna magazynować. Może skoro w dzień nie masz apetytu i mało jesz to dla tego wolniej idzie?

No właśnie nie chce mi się jeść w ciągu dnia. Wczoraj zjadłam śniadanie, a na obiad zmusiłam się do zjedzenia trochę makreli o 17stej i pomidora. W efekcie o 21 byłam głodna i wsunęłam jogurt.
No ale w ciągu dnia jak nie chce mi się jeść to gdy patrzę na jedzenie, albo jak robię obiad mężowi to mogłabym się pożygać.

Dziś mam mięso z indyka no i nie wiem jak go zjem, choć może po siłowni będę głodna.

A może też dlatego że to moje drugie podejście z dukanem i organizm się bardziej broni przed utratą kg i wolniej idzie.

[arnama]

Napisane przez Karinio

Za bardzo pochwaliłam, że spać mi się już nie chce. Niestety, albo stety musiałam się z fasolą zdrzemnąć
Wiem, wiem żepewnie byłoby więcej postów gdyby powrócila mi dawna energia.
No, ale tak czy siak doskonale beze mnie sobie dajecie rade w pisaniu postów.
arnama, dziękuje za gratulacje i dzielenie radości

Kochana...... bardzo tu za Tobą tęsknimy z żartami i postami.... fasoleczka skutecznie nam Ciebie odbiera ale wybaczamy jej to, bo w końcu potrzebuje mamusi by żyć

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez Ariena

[/COLOR] A może też dlatego że to moje drugie podejście z dukanem i organizm się bardziej broni przed utratą kg i wolniej idzie.

To też, ale myślę że dużą winę ponosi to mało jedzenia w ciągu dnia
A pijesz tyle ile trzeba a jak z przemianą materii (ładnie powiedziawszy ) bo zaparcia też powodują wzrosty i zatrzymania wagi

A mnie też mówią że mało, ale wg BMI jest to prawidłowa waga z tego co pamiętam z tym ze w dolnej granicy
A ja się tak czuje najlepiej i tak chcę wyglądać
Teraz nagle wszyscy w koło mi prawią komplementy jaka to zgrabna jestem i szczupła, jaką to mam ładną figurkę itp ale przypuszczam że juz sama reakcja osób które widzą szczupłych "odchudzających się" jest takim jak by strachem, o przesadę i wpadek w anoreksję itp (takie stereotypy) i stąd to gadanie... ja się muszę sobie podobać, a nie wszystkim w koło taka już jestem choć powiem szczerze że już pomału, pomału, podobam się sobie co raz bardziej czuję się bardziej lekko i pewnie siebie, no i nic mi się nie trzęsie jak chodzę czy biegam hahaha no i dzisiaj ściągłam obrączkę bez żadnego problemu, a doszło juz do tego, że miała z tym problemy ( dodatkowe kg plus budowa moich palców- mam takie "poduchy" że ciężko przez ni przecisnąć pierścionek, który dalej, kiedy spoczywa normalnie, kręci się wokół jak by był za duży )
uh ależ sie rozgadałam sorrry dziewczyny, sorry

[Ariena]

Chyba piję tyle ile trzeba bo ciągle mi się chce. Ale może powinnam nalać sobie wodę do butelki 2l i pić to w ciągu dnia wtedy bym wiedziała. Z tą drugą sprawą jest ok.
Idę na siłownię.

[eff8]

Napisane przez arnama

To ucałuj małego Dziabączka od .... mnie i pogłaskaj po główce

ok tak też zrobiłam tyle że pogłaskałam ją po pupce od Ciebie

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez Ariena

A ja mam jakieś sny erotyczne ciągle...może dlatego że dawno nie miałam, ale już końcówka okresu.

hehe no to szalejesz chociaż przez sen

moje dziecię śpi a tu NIKOGO nie ma i gdzie się wszystkie podziewają

[arnama]

Napisane przez Ariena

Chyba piję tyle ile trzeba bo ciągle mi się chce. Ale może powinnam nalać sobie wodę do butelki 2l i pić to w ciągu dnia wtedy bym wiedziała. Z tą drugą sprawą jest ok.
Idę na siłownię.

No ja tak robię pokupowałam 2l butelki z wodą i rano mam przy łóżku i zaczynam ją pić, potem biorę do pracy i jeszcze z nią wracam jak coś zostaje wtedy widzę dokładnie ile wypiłam
Można też tak z 1,5l butelką

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez eff8

ok tak też zrobiłam tyle że pogłaskałam ją po pupce od Ciebie

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------



hehe no to szalejesz chociaż przez sen

moje dziecię śpi a tu NIKOGO nie ma i gdzie się wszystkie podziewają

Mogłaś ją w pupkę ucałować
Ja chwilowo jestem, ale z doskoku bo muszę posprzątać, bo mieszkanko wygląda jak by armagedon przeszedł i jeszcze od niedzieli nie zdążyłam się rozpakować

[eff8]

Napisane przez arnama

Mogłaś ją w pupkę ucałować
Ja chwilowo jestem, ale z doskoku bo muszę posprzątać, bo mieszkanko wygląda jak by armagedon przeszedł i jeszcze od niedzieli nie zdążyłam się rozpakować

Mi też by się przydało coś posprzątać ale to dziecko tyle ma ostatnio energii że ja nie mam na nic sił..
Może jutro się zmobilizuje

[arnama]

Napisane przez eff8

Mi też by się przydało coś posprzątać ale to dziecko tyle ma ostatnio energii że ja nie mam na nic sił..
Może jutro się zmobilizuje

Nie dziwię się.... po wczorajszym popołudniu
"Co masz zrobić dziś, zrób jutro"
a "Robota nie zając- nie ucieknie"

[eff8]

Napisane przez arnama

Nie dziwię się.... po wczorajszym popołudniu
"Co masz zrobić dziś, zrób jutro"
a "Robota nie zając- nie ucieknie"

a no tak zapomniałam że wczoraj miałaś przedsmak tego co ja mam codziennie albo będę mieć

Co Cię tak wzięło na powiedzonka

Co masz zrobić dziś, zrób zaraz, ale nie wszystko na raz

[arnama]

Napisane przez eff8

a no tak zapomniałam że wczoraj miałaś przedsmak tego co ja mam codziennie albo będę mieć

Co Cię tak wzięło na powiedzonka

Co masz zrobić dziś, zrób zaraz, ale nie wszystko na raz

Włożyłam brudne rzeczy do kosza na pranie i wyniosłam do pralni- padam wystarczy na dziś chiiiiba niiiiee jak mi się dziś nie chce..... wczoraj miałam tyle energii a dziś najchętniej poszła bym spać
ale już chyba nie zdążę sie drzemnąc jak patrzę na ten pokój
Dobrze że choć mięcho wrzuciłam do wora z przyprawami i samo się piecze, bo by mi się nie chciało stać przy piecu dziś

[Mamba_2008]

Napisane przez arnama

Włożyłam brudne rzeczy do kosza na pranie i wyniosłam do pralni- padam wystarczy na dziś chiiiiba niiiiee jak mi się dziś nie chce..... wczoraj miałam tyle energii a dziś najchętniej poszła bym spać
ale już chyba nie zdążę sie drzemnąc jak patrzę na ten pokój
Dobrze że choć mięcho wrzuciłam do wora z przyprawami i samo się piecze, bo by mi się nie chciało stać przy piecu dziś

Arnama ty nawet jak gotujesz to z worami masz do czynienia
Witam sorki że tak późno ale miałam za...b w pracy i jutro też zapowiada się pracowity dzień Jak się z tym uporam to będę skakać z radości nienawidzę mieć romansu z telefonem

[agusiowata]

Arnama dobrze, że zaczynasz się sobie podobać. Tak trzymać.
Byliśmy dziś na rowerze (jechaliśmy bardziej w cieniu), przypiekło nas jak kurczaczka na rożnie. Mężowi łańcuch się zepsuł w połowie drogi powrotnej. Z górki jechał na luzie, a tak to musiał pchać.
Jestem wykończona, piecze skórka, mięśnie trochę bolą (Do tego przed wyjściem seksik). Dziś jest już między nami dobrze. Mężuś wypoczęty, wczoraj po południu się zdrzemnął. Dziś ma na nockę (nie musiał tak wcześnie wstawać).

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Arnama te worki do pieczenia są dobre. Mało roboty przy tym, a mięsko dobre. Wystarczy wrzucić do tego przyprawy, potrzepać dobrze i jest ok.

[Mamba_2008]

Napisane przez arnama

To możemy sobie rączki podać albo pęcherzyki

-

Rany Arnama Ty to jesteś zakręcona jak słoik na zimę Ale dobrze lubię takie wesołe osóbki Zresztą Eve i Eff też nieźle odbiegają od normy Kurde ale fajnie że nas nienormalnych jest tutaj więcej

[arnama]

Mnie znów mąż wkur### ale to już chyba standard po kilku dniach sielanki
Staram się nie przejmować i mam granatowe paznokcie
Ale z Nim to by czasem święty nie wytrzymał

[Mamba_2008]

Napisane przez arnama

Staram się nie przejmować i mam granatowe paznokcie

Ja mma granatowy lakier na pazurach mam nadzieję że ten granat na Twoich jest też lakierem a nie skutkiem przybicia wszystkich palców
I spokojnie 100 wdechów

[arnama]

Ło Matko! Na Polsat Cafe właśnie leci dokument o ludziach którzy na co dzień żyją nago O tej porze i widać wszystko ostatnio było o sekcji zwłok tez tak wcześnie.... masakra co Oni pokazują na tym programie ciekawe czy mąż wróci dziś na noc