Plotkowy dla Avono-Maniaczek cześć 2

[dokia]

Napisane przez musso4

dokia jak tam obiad nie przypalił się

hehe, dzięki że pamiętałaś no nie przypalił .. ogarnęłam to , tzn forum i obiad w kuchni 20m dalej

za to czeka mnie straszna katorga i to chyba dziś... tzn 15 lub nawet 20 koszul do wyprasowania.. brrr... lubi ktoś to robić??

[Anna Antonina]

Napisane przez musso4

nie brakuje wam trochę Sarunieczki

Brakuje

Napisane przez dokia

za to czeka mnie straszna katorga i to chyba dziś... tzn 15 lub nawet 20 koszul do wyprasowania.. brrr... lubi ktoś to robić??

Ja w ogóle nienawidzę prasować. Dla siebie kupuję ubranka z niemnących tkanin. A TŻ nosi na szczęście proste t-shirty. Jak czasem już muszę uprasować jakąś koszulę, to schodzi mi rok, a koszula nadal pomięta Dlatego bardzo bardzo współczuję.

[musso4]

Napisane przez dokia

hehe, dzięki że pamiętałaś no nie przypalił .. ogarnęłam to , tzn forum i obiad w kuchni 20m dalej

za to czeka mnie straszna katorga i to chyba dziś... tzn 15 lub nawet 20 koszul do wyprasowania.. brrr... lubi ktoś to robić??

ile dla kogo aż tyle nie cierpię prasować koszul dobrze, że mój tż chodzi w koszulach okazjonalnie

[ArnicaMontana]

Napisane przez KarolaKG

Ale ten nie jest taki zły, mi się podoba.
A jaki kolor tej henny jest?
A to prawda że henna nie niszczy tak włosów jak zwykła farba nie? Bo już myślałam też o hennie na moje włosy, ale jakoś nie mogę się przekonać do zafarbowania ich i na razie mam naturalny kolorek

Oj, z henną trzeba uważać,nie każdym włosom służy, ja mam takie grube, solidne , przy tym przetłuszczające i mi idealnie henna przypasowała. Niestety na każdych włosach inaczej łapie, a nie zafarbujesz potem chemiczną farbą, bo nie złapie, albo cuda niewidy wyjdą...
skarbnica na temat henny:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=42193
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=536867
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=504604

Dokia , dobrą chwilę próbowałam złapać robaczka...

[dokia]

Napisane przez musso4

ile dla kogo aż tyle nie cierpię prasować koszul dobrze, że mój tż chodzi w koszulach okazjonalnie

bo i synusia.. i jego tatusia i jeszcze z zakończenia roku szkolnego tych popranych nie poprasowałam.. bo własnie nie znoszę tego robić i tak wsadzam do bieliźniarki .. ale dziś jak otworzyłam drzwiczki to na mnie to wszystko wypadło

[musso4]

Napisane przez dokia

bo i synusia.. i jego tatusia i jeszcze z zakończenia roku szkolnego tych popranych nie poprasowałam.. bo własnie nie znoszę tego robić i tak wsadzam do bieliźniarki .. ale dziś jak otworzyłam drzwiczki to na mnie to wszystko wypadło

widocznie za mała ta bieliźniarka

[KarolaKG]

Napisane przez ArnicaMontana

Oj, z henną trzeba uważać,nie każdym włosom służy, ja mam takie grube, solidne , przy tym przetłuszczające i mi idealnie henna przypasowała. Niestety na każdych włosach inaczej łapie, a nie zafarbujesz potem chemiczną farbą, bo nie złapie, albo cuda niewidy wyjdą...
skarbnica na temat henny:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=42193
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=536867
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=504604

Dokia , dobrą chwilę próbowałam złapać robaczka...

Dziękuję Ci za informacje

[dokia]

Napisane przez musso4

widocznie za mała ta bieliźniarka

co ty.. jak wielki pawlacz u mojej mamy .. dzisiaj maglowałam godzinkę to co mogłam czyli tshirty, spodnie, serwety, pościel , ściereczki ... jak dobrze że mam magiel to mój najlepszy zakup w zeszłym roku

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Napisane przez ArnicaMontana

Dokia , dobrą chwilę próbowałam złapać robaczka...

Boska jesteś

[sarraa]

Napisane przez dokia

za to czeka mnie straszna katorga i to chyba dziś... tzn 15 lub nawet 20 koszul do wyprasowania.. brrr... lubi ktoś to robić??

Ja tam nawet lubię prasować nienawidzę za to sprzątac

Napisane przez Anna Antonina

Brakuje

Oj pewnie, że brakuje Sarunieczki

[musso4]

lecę bo dziecko mi już marudzi

[Anna Antonina]

Napisane przez dokia

co ty.. jak wielki pawlacz u mojej mamy .. dzisiaj maglowałam godzinkę to co mogłam czyli tshirty, spodnie, serwety, pościel , ściereczki ... jak dobrze że mam magiel to mój najlepszy zakup w zeszłym roku
-

Dopiero jak się tu tak porównam z Wami to dostrzegam rozmiary swojego lenistwa.

W życiu nie przyłożyłam żelazka do żadnej ścierki, bo jak wiszą, to i tak nie widać, czy proste czy pomięte. Do pościeli tak samo, ale tutaj dlatego, że kupuję niemnącą. Nie mam w domu ani jednej serwety: w pokoju, gdzie jemy, jest goły stół, w kuchni cerata. Swoich spodni też nie prasuję, bo noszę tylko rurki z elastyczną domieszką, czyli znów niemnące.

A potem się dziwię, że TŻ mówi, że jestem leniem.

[despa]

Napisane przez jolkag78

MAM NADZ, ŻE MAJA POGODE

Na pewno mają, koleżanka która jest od dziś w Gdańsku mówi że palma straszna

Napisane przez dokia

hehe, dzięki że pamiętałaś no nie przypalił .. ogarnęłam to , tzn forum i obiad w kuchni 20m dalej

za to czeka mnie straszna katorga i to chyba dziś... tzn 15 lub nawet 20 koszul do wyprasowania.. brrr... lubi ktoś to robić??

ja chyba dziwna jestem bo lubię ale...nie prasuję rzeczy mojego TŻ- tylko swoje, córki,pościel i ścierki (majtek już nie) bo mnie to odstresuje, a najbardziej lubię oglądać film i prasować.

Napisane przez sarraa

Ja tam nawet lubię prasować nienawidzę za to sprzątac


Oj pewnie, że brakuje Sarunieczki

Sprzątać też lubię (ja spóźniony Lew jestem czyli Panna), mało tego jak jestem tak mega w✂✂✂✂iona to czyszczę dywan- bo mam taki że się w niego strasznie włosy wbijają- i jak mam taki dzień, że wszystkich bym pozabijała to biorę ścierę i czyszczę cały- jak skończę to już spokojna jestem.

Moja córa już się oswoiła z odległością, z brakiem obok mamy i taty- w pierwszą noc ponoć trochę popłakiwała, ale teraz już wieczorami pada zmęczona. Mają od rana zajęcia, z przerwami na posiłki, dziś już pływali z rozłożonymi żaglami- i była zachwycona.

Nam się z kolei nudzi- wczoraj przez dwie godziny spacerowaliśmy, a dziś jeździliśmy na rowerach- dupa mnie tak boli, że ledwo siedzę

[dokia]

Napisane przez Anna Antonina

Dopiero jak się tu tak porównam z Wami to dostrzegam rozmiary swojego lenistwa.

W życiu nie przyłożyłam żelazka do żadnej ścierki, bo jak wiszą, to i tak nie widać, czy proste czy pomięte. Do pościeli tak samo, ale tutaj dlatego, że kupuję niemnącą. Nie mam w domu ani jednej serwety: w pokoju, gdzie jemy, jest goły stół, w kuchni cerata. Swoich spodni też nie prasuję, bo noszę tylko rurki z elastyczną domieszką, czyli znów niemnące.

A potem się dziwię, że TŻ mówi, że jestem leniem.

oj to nie tak po prostu czegoś bardzo nie lubisz i tyle .. ja też nie lubię tych zabiegów prasowalniczych .. pościel mam głownie też niemnącą, jednak bawełniane zwyczajne prześcieradła więc je muszę prasować/maglować, poza tym też to omijam jak mogę tę procedurę.. obrusy mam bo mam meble antyki i one tak nie bardzo bez czegokolwiek na nich wyglądają

dobra idę do tego żelazka bo się zbieram jak do jeża .. i na sex idę -na Comedy Central zaraz Seks w wielkim mieście

[cebulkaa]

Napisane przez sarraa

Miałam już łzy w oczach, zszargane nerwy i brak sił na kłótnie, chciałam, jak najszybciej stamtąd wyjść

och, ja się kiedyś wybrałam do fryzjera na dzień przed balem absolutoryjnym tż, poprosiłam o podcięcie włosów i pocieniowanie i pokazałam fryzurę w pięciu wersjach w gazetkach i katalogach ze stołu w salonie (taką fryzurkę nosiły wówczas dziewczyny w "beverly hills 90210" - za ramię, część do ramienia tylko...). pan powiedział że wie o co chodzi, zdjęłam okularki i...po zakończeniu strzyżenia się popłakałam. miałam podobną fryzurę jak zaplanowana ale o połowę krótszą. w konsekwencji wyglądałam "jak zuzia lat 15,5". niby nic strasznego ale na ów bal miałam wysoki obcas i sukienkę-koszulkę mini wykończoną koronką i gryzło się to strrrrrasznie. nie chciałam płacić, ządałam żeby spisał sobie jakiś protokół czy cokolwiek że odmówiłam zapłaty i jak chce niech się sądzi, wzywa policję itepe ale koniec końców upłakana i wyczerpana zapłaciłam połowę i poszłam dalej płakać do domu. później kilka lat farbowałam i strzygłam się sama.

[jamapi]

Napisane przez despa

Na pewno mają, koleżanka która jest od dziś w Gdańsku mówi że palma straszna

to prawda dzisiaj był upał u nas

co do prasowania - nie nawidzę i nie prasuję chyba, że na jakieś wyjście koszulę czy sukienkę ... nie pamiętam, kiedy miałam ostatnio żelazko w ręce



ale sobie zrobiłam domowe spa
w końcu, bo urlop ku końcowi, a nic się soba nie zajęłam
a więc winko wanna pełna wody i piany maseczka na ryjku maseczka na włosach golenie ogólne mycie ciała potem pierdyliard specyfików na twarz i ciało
dziś wypróbowałam z dzisiejszej paczki avonewej to serum ujędrniające PS MM - zapach charakterystyczny i póki co z działaniem szału nie ma .... ale po jednym użyciu to grzech byłoby go oceniać


teraz idę lulu - a przynajmniej nie będę pisać na lapku, bo mój mąż chce już spać, a ja mu przeszkadzam klikaniem

[KarolaKG]

Napisane przez jamapi

to prawda dzisiaj był upał u nas

co do prasowania - nie nawidzę i nie prasuję chyba, że na jakieś wyjście koszulę czy sukienkę ... nie pamiętam, kiedy miałam ostatnio żelazko w ręce



ale sobie zrobiłam domowe spa
w końcu, bo urlop ku końcowi, a nic się soba nie zajęłam
a więc winko wanna pełna wody i piany maseczka na ryjku maseczka na włosach golenie ogólne mycie ciała potem pierdyliard specyfików na twarz i ciało
dziś wypróbowałam z dzisiejszej paczki avonewej to serum ujędrniające PS MM - zapach charakterystyczny i póki co z działaniem szału nie ma .... ale po jednym użyciu to grzech byłoby go oceniać


teraz idę lulu - a przynajmniej nie będę pisać na lapku, bo mój mąż chce już spać, a ja mu przeszkadzam klikaniem

Kolorowych snów

[Luksa]

Ale tu dziś pusto... Zamówiłam farbę 6.56 jasna mahoniowa czerwień i kusi mnie żeby zanim ją nałożę rozjaśnić włosy, żeby efekt był mega czerwony

Witam Was z pierwszą kawką, szukam aparatu żeby dołączyć fotkę mojego kubaska wielkiego

[dokia]

Napisane przez Luksa

Ale tu dziś pusto... Zamówiłam farbę 6.56 jasna mahoniowa czerwień i kusi mnie żeby zanim ją nałożę rozjaśnić włosy, żeby efekt był mega czerwony

Witam Was z pierwszą kawką, szukam aparatu żeby dołączyć fotkę mojego kubaska wielkiego

ja dopiero wstałam- ale zaraz ide wędruję do kuchni po moją kawę

Dzień dobry wszystkim

[jamapi]

dzień dobry

ja też z kawką, ale jeszcze w łózku i piżamie

[musso4]

Napisane przez Luksa

Ale tu dziś pusto... Zamówiłam farbę 6.56 jasna mahoniowa czerwień i kusi mnie żeby zanim ją nałożę rozjaśnić włosy, żeby efekt był mega czerwony

Witam Was z pierwszą kawką, szukam aparatu żeby dołączyć fotkę mojego kubaska wielkiego

a jaki masz kolor teraz, lepiej nie rozjaśniaj ja jak przefarbowałm sie z blond na rude to z końców gdzie były rozjaśniane to farba schodziła w momencie, a na naturalnych ciemny blond trzyma się super

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

i dzień dobry wszystkim jak zwykle z kawą i w piżamach

---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

sorki dziewczyny, że tak wam się wtrącam do tych włosów ale miałam w swoim życiu juz tyle eksperymentów na nich przeprowadzonych, że chcę was ustrzec przed moimi błędami

a prasuję tylko to co muszę, tzn ciuch który jest pognieciony, bo w pogniecionych nie chodzę żadnej pościeli, ścierek, no chyba, że obrus na stół, który kładę dwa razy do roku nawet dziecku nie prasowałam jak się urodziło, tylko wyprawke do szpitala uprasowałam, bo mi wstyd było

[theMonique]

Napisane przez musso4

nawet dziecku nie prasowałam jak się urodziło, tylko wyprawke do szpitala uprasowałam, bo mi wstyd było

ja nawet tego nie prasowalam...

[nightsong]

witam z rana

Napisane przez Anna Antonina

Dopiero jak się tu tak porównam z Wami to dostrzegam rozmiary swojego lenistwa.

W życiu nie przyłożyłam żelazka do żadnej ścierki, bo jak wiszą, to i tak nie widać, czy proste czy pomięte. Do pościeli tak samo, ale tutaj dlatego, że kupuję niemnącą. Nie mam w domu ani jednej serwety: w pokoju, gdzie jemy, jest goły stół, w kuchni cerata. Swoich spodni też nie prasuję, bo noszę tylko rurki z elastyczną domieszką, czyli znów niemnące.

A potem się dziwię, że TŻ mówi, że jestem leniem.

ja mam chyba podobnie, prasuję raz na pół roku może, tylko te rzeczy, które są dosyć pogniecione, jak lekko, to da się w nich chodzić i się rozprostują Obrusa w życiu nie prasowałam, pościel by mi nawet do głowy nie przyszła :P

Dokiu - dziś mnie Twój awatar wyjątkowo rozpraszał, kilka razy chciałam strzepnąć robaka z monitora Wczoraj jakoś normalnie było, nie przeszkadzał mi w ogóle

Tak mówicie o farbowaniu i robicie mi coraz większą ochotę, lubię eksperymentować z włosami - w sensie jak ktoś mi coś przy nich robi :P Sama mam 2 lewe ręce i potem nie umiem się uczesać

[malutka84]

Dzień dobry dla odmiany z czekoladą do picia

Co do fryzjerów, to zawsze chodziłam do takiego osiedlowego, gdzie cale moje osiedle -czytaj panie na emeryturze. I tak też mnie czesała, jak emerytke. Dla lata temu udało mi się w ramach za koleżankę która nie mogla iść do stylisty - fryzjera, do którego są zapisy miesiąc na przód. I... Jest wspanialy. Zawsze mówi na początku , ja bym cie widział w tym... i opisuje. Jelsi pozwolisz - tnie, jesli nie, robi po Twojemu. ja zawsze mówie, rob co chcesz. Mam do niego pelne zaufanie, tnie kilka osob tez z mojej pracy ( dobra opinia obiegla i klientki same pobielgy ). Wszyscy po pierwszym cieciu mnie podziwiali jak w muzeum, az mi glupio było

A co farb, to ja jeszcze nigdy się nie farbowałam. Nawet szamponu koloryzującego nie nakładałam. Podobno (tak mówi wlaśnie ten fryzjer) mam taki ładny kolor że zal go pokrywac sztucznym. Dopiero jak siwizna da czadu to bedzie trzeba. Ale poki co jestem w pelni natural

[avoninka]

ja tez jestem stanowczo za nie farbowaniem włosków naturalne zawsze są ładne i błyszczące no i takie naturalne jedyne co ja robię z moimi (ciemny blond) to raz w roku robię refleksy. Wtapiają się idealnie moje włosy i wyglądają jak rozjaśnione przez słoneczko

[musso4]

Napisane przez avoninka

ja tez jestem stanowczo za nie farbowaniem włosków naturalne zawsze są ładne i błyszczące no i takie naturalne jedyne co ja robię z moimi (ciemny blond) to raz w roku robię refleksy. Wtapiają się idealnie moje włosy i wyglądają jak rozjaśnione przez słoneczko

tylko pozazdrościć, że nie masz odrostów co miesiąc je nie wyobrażam sobie nie farbować włosów lubie mieć co jakiś czas inny kolor a miałam już wszystkie na głowie

[katniewojt]

Witajcie Ja Was zawsze czytam po tabletce, a przed śniadaniem
Ale mi się dzisiaj nie chciało wstać To przez moje nocne eskapady Stopa mnie swędziała, więc drapałam ją aż do momentu kiedy zaczęło mnie boleć Musiałam wstać i iść po fenistil... A już wieczorem wydawało mi się, że coś mnie w nią dziabnęło
Piszę sms do znajomej, której puściłam paczkę z avonu (jednorazowa zmiana adresu). Paczka po 4 była w takiej miejscowości i od 4.30 jest w doręczeniu. A ta do mnie, że coś jest nie tak, bo stamtąd jedzie się do niej 30min i na pewno zgubili jej paczkę Dopiero jej tłumaczę, że przecież kurier ma inne paczki, a nie tylko tą dla niej
Ona bardzo, ale to bardzo często ma przebłyski jak blondynka Kiedyś mówię jej, że na nasz kierunek jest już 10 osób zalogowanych, a dopiero co zaczęła się rekrutacja. A ona do mnie, żebym jej napisała kto dokładnie Już jak szłyśmy na licencjackie, to była elektroniczna rekrutacja. Dane idą tylko do UJK, a reszta osób widzi tylko numerek, a danych już nie. Nie mogłam jej tego wytłumaczyć

W sensie blondynki nie chodzi mi o kolor włosów, a o poziom inteligencji, czyli o idiotkę. PO prostu przyzwyczaiłam się mówić blondynka Nie bierzcie tego do siebie

[malutka84]

Napisane przez katniewojt

Witajcie Ja Was zawsze czytam po tabletce, a przed śniadaniem
Ale mi się dzisiaj nie chciało wstać To przez moje nocne eskapady Stopa mnie swędziała, więc drapałam ją aż do momentu kiedy zaczęło mnie boleć Musiałam wstać i iść po fenistil... A już wieczorem wydawało mi się, że coś mnie w nią dziabnęło
Piszę sms do znajomej, której puściłam paczkę z avonu (jednorazowa zmiana adresu). Paczka po 4 była w takiej miejscowości i od 4.30 jest w doręczeniu. A ta do mnie, że coś jest nie tak, bo stamtąd jedzie się do niej 30min i na pewno zgubili jej paczkę Dopiero jej tłumaczę, że przecież kurier ma inne paczki, a nie tylko tą dla niej
Ona bardzo, ale to bardzo często ma przebłyski jak blondynka Kiedyś mówię jej, że na nasz kierunek jest już 10 osób zalogowanych, a dopiero co zaczęła się rekrutacja. A ona do mnie, żebym jej napisała kto dokładnie Już jak szłyśmy na licencjackie, to była elektroniczna rekrutacja. Dane idą tylko do UJK, a reszta osób widzi tylko numerek, a danych już nie. Nie mogłam jej tego wytłumaczyć

W sensie blondynki nie chodzi mi o kolor włosów, a o poziom inteligencji, czyli o idiotkę. PO prostu przyzwyczaiłam się mówić blondynka Nie bierzcie tego do siebie

Hehe, przynajmniej zawsze Ci humor poprawi

Ja wlaśnie sortuje paczkę z avonu na paczuszki dla kobitek
Wszystko jest, tylko kilka katalogów trochę skatowanych Ale to nic bo zawsze zamawiam 20 szt a zużywam ok 15 więc nie ma problemu
Mam dziś wolne i nawet robienia prania mnie cieszy

[Kissmisiaa]

Witajcie laseczki!!! Opuściłam was na troszkę tylko przez to, że w pracy byłam w innej filii i głupio mi było szperać komuś na kompie, ale starałam się na troszkę do was zaglądać i podpatrywać co tam u was ;-)

Po za tym za 1,5 tygodnia idę na urlop i wyjeżdżam nad polskie morze. Jeszcze nie wiem gdzie, ale na pewno do jakiejś średniej miejscowości, aby nie było zbytnio dużego tłoku:P
Może coś polecicie??

Jak fajnie jest wrócić do was

[dokia]

Napisane przez nightsong

witam z rana



ja mam chyba podobnie, prasuję raz na pół roku może, tylko te rzeczy, które są dosyć pogniecione, jak lekko, to da się w nich chodzić i się rozprostują Obrusa w życiu nie prasowałam, pościel by mi nawet do głowy nie przyszła :P

Dokiu - dziś mnie Twój awatar wyjątkowo rozpraszał, kilka razy chciałam strzepnąć robaka z monitora Wczoraj jakoś normalnie było, nie przeszkadzał mi w ogóle

Tak mówicie o farbowaniu i robicie mi coraz większą ochotę, lubię eksperymentować z włosami - w sensie jak ktoś mi coś przy nich robi :P Sama mam 2 lewe ręce i potem nie umiem się uczesać

hmm... chyba pora zmienić avatar.. zmienię dziś.. na razie wracam do żelazka .. dziewczyny, już 11 koszul za mną uprasuję dziś wszystkie poprane i nie będę tego robić hoho jak długo

[katniewojt]

Napisane przez Kissmisiaa

Witajcie laseczki!!! Opuściłam was na troszkę tylko przez to, że w pracy byłam w innej filii i głupio mi było szperać komuś na kompie, ale starałam się na troszkę do was zaglądać i podpatrywać co tam u was ;-)

Po za tym za 1,5 tygodnia idę na urlop i wyjeżdżam nad polskie morze. Jeszcze nie wiem gdzie, ale na pewno do jakiejś średniej miejscowości, aby nie było zbytnio dużego tłoku:P
Może coś polecicie??

Jak fajnie jest wrócić do was

Witaj znowu