Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

[paulinka777]

Jamee, widzę, że mamy do wykonania tę samą przyjemność w postaci pracy magisterskiej Ja mam do końca lipca oddać pierwszy rozdział. Na chwilę obecną nawet jednej książki nie mam :/ Właśnie ściągam sobie PDFy i mam nadzieję, że coś pomogą

[melod_y]

Ja tylko znów na sekundkę
Wszystkie PMki z okolic Krakowa i nie tylko zapraszam na wątek odnośny naszego spotkania
Mam nadzieje że uda Nam się zorganizować (nie gorsze spotkanie od Lubelskich PMek )

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post28109710

Pozdrawiam i zmykam do nauki. Chcę mieć ten piątek juz za sobą

[Chatka]

Napisane przez magdziaS

Chatko, to nie będzie, aż tak daleko. Ta katedra jest jakby w centrum miasta a moi rodzice mieszkają kawałek za miastem. Będzie jakieś 4 km. W sumie do sali będzie jakieś 8 może ciut więcej. Część gości (mojego TŻta) będzie całkowicie zza Częstochowy, bo z przybocznej miejscowości wiec im będzie wszystko jedno. A katedra jest po drodze do sali to nikt nie będzie błądził. Jeśli chodzi o gości, którzy muszą się zatrzymać w hotelu, to dla nich będzie specjalny busik, który zawiezie ich do kościoła, a potem na salę Więc tu też nie będzie problemu, choć hotel będzie praktycznie przy sali

Jeśli chodzi o tandetkę, to pewnie już nieaktualne, ale przyda Ci się może na następny raz. Tytuł angielski to You Again, dało się obejrzeć, taka komedia z nutą komedii romantycznej.

E takie kilometry to żadna odległość, a jeszcze jak wszystko macie dobrze przygotowane i po drodze, to spokojnie sobie możecie w tej katedrze ślubować
You again oglądałam jakiś czas temu, całkiem fajne ta sama babcia, która tam gra, gra tez w The proposal z Sandrą Bullock, też polecam swoją drogą

Napisane przez Jamee

DZIEWCZYNY DOSTAŁAM PRACĘPrzepraszam, że takimi wołami ale naprawdę bardzo bardzo się cieszę

Ale suuper Gratulacje A co to znaczy ten Merchandiser, bo ja się nie znam?

Napisane przez martuha24

Dzień dobry Dziewczyny! Muszę Wam coś napisać bo normalnie się wkurzyłam z rana jak Tż mi powiedział że nasi znajomi biorą ślub i będzie wesele...myślałam że mi to się nie przydarzy ale jednak...
Mój Tż ostatnio pochwalił się naszym znajomym że w przyszłym roku będziemy ślubować i będzie wesele a ten znajomy go w zasadzie nie tyle co wyśmiał ale taką dziwną minę zrobił i powiedział że on ma jeszcze czas (a wspomne że on juz ze swoją dziewczyną jest dość długo zaręczony) i że mu się nie śpieszy no i w ogóle że na razie to mu do niczego małżeństwo nie jest potrzebne. No i wczoraj mój Tż do nich podjechał pogadać i ten znajomy powiedział mu żebyśmy się szykowali na wesele w czerwcu w przyszłym roku...jak mi Tż o tym powiedział to mi kopara opadła...Tż i ten znajomy pracują razem w jednym hotelu w jednej kuchni...
My chcieliśmy ich zaprosić na nasze wesele i ślub bo w sumie są naszymi najbliższymi znajomymi no i oni chcą abyśmy my byli na ich ślubie z tego co Tż mi mówił no ale jak pojedziemy na ich wesele to Tż nie dostanie tyle urlopu na swoje a ten znajomy nie dostanie urlopu na nasze bo przecież musi ktoś pracować...zresztą my w czerwcu musimy pojechać do Pl też pozałatwiać nasze sprawy związane z naszym ślubem i właściwie tylko na kilka dni bo Tż nie chce brać dużo urlopu bo chce wziąć na wesele miesiąc...i się wkurzyłam bo ten znajomy nie chciał ślubu ani wesele a teraz nagle sie zdecydowali...i to jeszcze chcieli być lepsi od nas i chcą zorganizować w czerwcu szybciej od nas....zdenerwowałam się i stwierdziliśmy z Tż że nie będziemy brać ich wesela pod uwagę ponieważ nie wiemy jak będziemy stali z naszymi sprawami i jak to się wszystko ułoży....
Sorry dziewczyny że tak Wam truje ale normalnie mnie nosi...

Eh, no to kombinatorzy straszni, ale trudno, trzeba ich będzie olać chyba, bo w końcu urlop Wam będzie bardzo potrzebny. Dziwny jakiś ten koleś. Rozumiem, że się wkurzyłaś

Napisane przez ksylwia

Dziękuję. Nie tylko poznanie, zaręczyny i zamieszkanie odbywają się w takim tempie. Nie mamy na nic czasu, co chwilę jakiś szalony pomysł wpada do głowy. Założyliśmy nawet firmę kajakową Zapraszam.

Gosza_m jestem z Zamościa, ale zamieszkaliśmy w Krasnymstawie bo tu mamy mieszkanie
Jamee Gratuluję!!!

Co do rodziców Tż to żyje tylko jego mama z którą od poczatku bardzo się lubimy. Ona jest jak najbardziej za nami i teraz bardzo chce pomóc w przygotowaniach ślubnych. Siostra Tż jest także świetna. Normalnie pięknie

To świetnie, że się tak wszystko cudnie układa I widzę kolejna lubelska PMka A weselicho gdzie będzie, w Zamościu? Dużo ludzi zapraszacie? Będzie motyw z motorami chyba jakiś? Mów nam tu, co tam wymyśliliście, bo tak coś czuję, że będziecie nawiązywać do wspólnej pasji

[vesna84]

Napisane przez kooocur

Dziewczynki kochane,

powiedzcie mi czy 1.500 zł za ta suknie: http://allegro.pl/suknia-slubna-pron...712905801.html

to drogo?

Mam ja dziś przymierzyć i sie tak atsanwiam czy ta cena jest dobra czy jeszcze się targowac??

Zobaczymy jak będzie wygladać, ale moj wzrost ma czyli 160cm obcas 10 cm i w biuscie 85 cm

Poradzcie cos..podoba sie Wam w ogole ta suknia???

śliczna, cena tez przyzwoita

Napisane przez Jamee

Oglądałam zaproszenia i z zaproszeń zeszłam na suknie. Patrzcie na tą:
http://allegro.pl/suknia-slubna-anna...702918668.html

Napisane przez Jamee

DZIEWCZYNY:ju pi::jup i: DOSTAŁAM PRACĘ:j upi: Przepraszam, że takimi wołami ale naprawdę bardzo bardzo się cieszę: jupi:

gratulacje!!!!

dziękuje wszystkim za odpowiedzi ws.groupona

[paulinka777]

Apropo zaręczyn,
Mój TŻ poprosił mnie o rękę w autobusie Jechał z pętli, ja wracałam z pracy- umówiliśmy się, że dosiądę się do niego i pojedziemy do parku. (Dla tych, które kojarzą Warszawę) jechaliśmy od dworca wileńskiego autobusem w stronę Starówki, kiedy to nagle, na środku mostu nad Wisłą autobus się zatrzymuje i Pan Kierowca przez mikrofon pyta, czy w autobusie znajduje się Pani Paulina ****** Ja oczy jak 5zł Po czym Pan kierowca oznajmia, że Pan TŻ chce poprosić panią Paulinę o rękę. Mój TŻ klęka z pierścionkiem, ludzie krzyczą, biją brawa, gratulują...
Po paru minutach ruszyliśmy dalej... na drinka i kolację (oczywiście już tylko we dwoje) Miłe było to jak wszyscy jeszcze w autobusie podchodzili, gratulowali i życzyli szczęscie.

[nena1984]

Napisane przez Nattiv

Ja miałam kota norweskiego leśnego, ale samochód go potrącił od tamtej pory nie chciałam żadnego innego. Był naprawdę wyjątkowy i bardzo inteligentny. Potrafił każde okno i drzwi otwierać sam.

wooow..one są takie piękne

Napisane przez Jamee

Dziewczyny z tej radochy, że dostałam pracę napisałam pierwsze zdanie z pracy mgr.

szalejesz kochana

ksylwia - ja też jestem z Zamościa, gdzie robicie wesele, jaki zespół?

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

dziewczyny, znalazłam dziś piękną suknię na all. Szytą na wzór very, ale ze zdjęć widać że naprawde bardzo ładnie wykonana...jakby któraś była chętna of kors
http://allegro.pl/wyjatkowa-jedyna-v...699097374.html

[ksylwia]

Jamee - zespół inny niż rockowy nie wchodził w grę. Dokoptują sobie jeszcze dwie osoby i będą grali coś dla starszych od czasu do czasu. Jednak myślę, że spokojnie wszyscy dadzą radę tańczyć przy starej budce suflera, deep purple, nalepie, halloween Żadno disco polo nie wchodzi w grę oprócz "Białego misia" w wersji Tymona Tymańskiego

Wesele pewnie będzie trochę się różnić od tradycyjnych. Jako, że obydwoje jeździmy, zapraszamy cały klub motocyklowy na nasze wesele. Oczywiście będzie obstawa mtocyklowa na całej trasie - a to niemało - w Zamościu pewnie ślub, a wesele jakieś 25 km od Zamościa. Będziemy jechać trajką, a później p kościele przesiądziemy się w Czajkę (pamiętacie ten samochód?). Reszta nie sprecyzowana, nastawiamy się na spontan, na inwencję gości i zespołu. Wśród zaproszonych będzie kilka zespołów grających od muzyki folkowej z rejonu żywca po heavy metal więc będzie ciekawie. Dodatkowo kapela, która będzie grała jest już nam znana bo grali na zlocie motocyklowym, który ostatnio organizowaliśmy.

p.s. doczytam później Wasze wpisy, biegnę się poopalać bo w sobotę idę na wesele najlepszej koleżanki )

[Jamee]

Napisane przez paulinka777

Jamee, widzę, że mamy do wykonania tę samą przyjemność w postaci pracy magisterskiej Ja mam do końca lipca oddać pierwszy rozdział. Na chwilę obecną nawet jednej książki nie mam :/ Właśnie ściągam sobie PDFy i mam nadzieję, że coś pomogą

A co studiujesz? Ja się na razie wzięłam za rozdział w którym korzystam tylko ze źródła historycznego (studiuję historię) ewentualnie jakieś słowniki. Ale idzie jak po grudzie

Napisane przez Chatka

Ale suuper Gratulacje A co to znaczy ten Merchandiser, bo ja się nie znam?

Wykładacz towaru na półki + raporty, sporządzanie listy zamówienia, dbanie o ekspozycję

Napisane przez nena1984

szalejesz kochana

Jak szaleć to szaleć

[paulinka777]

Nie wiem czy dodał mi się wątek o zaręczynach więc wkleję jeszcze raz:
Apropo zaręczyn,
Mój TŻ poprosił mnie o rękę w autobusie Jechał z pętli, ja wracałam z pracy- umówiliśmy się, że dosiądę się do niego i pojedziemy do parku. (Dla tych, które kojarzą Warszawę) jechaliśmy od dworca wileńskiego autobusem w stronę Starówki, kiedy to nagle, na środku mostu nad Wisłą autobus się zatrzymuje i Pan Kierowca przez mikrofon pyta, czy w autobusie znajduje się Pani Paulina ****** Ja oczy jak 5zł Po czym Pan kierowca oznajmia, że Pan TŻ chce poprosić panią Paulinę o rękę. Mój TŻ klęka z pierścionkiem, ludzie krzyczą, biją brawa, gratulują...
Po paru minutach ruszyliśmy dalej... na drinka i kolację (oczywiście już tylko we dwoje) Miłe było to jak wszyscy jeszcze w autobusie podchodzili, gratulowali i życzyli szczęscie.

Jamee studiuję politykę społeczną, piszę MGR o funduszach unijnych także sporo mogę znaleźć całe szczęście w internecie

[Chatka]

Napisane przez Jamee

Dziewczyny z tej radochy, że dostałam pracę napisałam pierwsze zdanie z pracy mgr. Biorę się za resztę

Prr, szalona Bo się jeszcze rozpędzisz i całą napiszesz

Napisane przez Nattiv

A tak poza tym w tej obecnej pracy miałam niezły sajgon. Szef przywiózł swojego 7-letniego synka i musiałam się nim zająć. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to że kolega z pracy zaczął mu wkręcać, że noszę perukę i sztuczną szczękę czajcie, że mały uwierzył i zaczął mnie ciągnąć za włosy. Ja mu mówię, że kolega żartował, a ten dalej ciągnie. No mało brakowało a by mi jeszcze zaczął zęby wyrywać

No to miałaś niezłą jazdę ja bym się nie zgdziła w pracy zajmować dzieckiem czyimś, zresztą nawet bym nie wiedziała, jak to robić Dzieci są teraz często tak rozwydrzone i niewychowane, że nie radziłabym sobie pewnie.

Napisane przez paulinka777

Jamee, widzę, że mamy do wykonania tę samą przyjemność w postaci pracy magisterskiej Ja mam do końca lipca oddać pierwszy rozdział. Na chwilę obecną nawet jednej książki nie mam :/ Właśnie ściągam sobie PDFy i mam nadzieję, że coś pomogą

Kochana, jest nas więcej Ja teoretycznie powinnam była do dziś () oddać całą pracę, aaaaaaale... Praca nie zając, nie ucieknie Do końca lipca pracuję, a w sierpniu zamierzam skończyć pisać i pod koniec sierpnia/na początku września oddać. Teraz, kiedy pracuję i zarabiam ma dużo większą motywację do działania, więc może nawet się uda...
materiałów mam mnóstwo, zbieranych przez ostatnie 2 lata, ale co z tego, jak połączyć tego nie umiem i ogarnąć... Aaa, zobaczymy.

[Magdzia0108]

Napisane przez fraise

My właśnie tak zrobiliśmy co do groupona... Do zeszłego piątku polowaliśmy na jakąś świeżutką ofertę i od razu TŻ zadzwonił do hotelu z zapytaniem o wolny termin (nadchodzący weekend), termin wolny, więc szybko poszło kupno grouponu, rezerwacja hotelu i jedziemy . Ale jak ma się jakiś wybrany weekend to najlepiej dzwonić z zapytaniem o termin i od razu kupować, a nie jak jest sprzedanych kilkaset grouponów .

To jak będziesz już po, to proszę o relacje czy to tak wyglądało jak oferują na grouponie, proszę ładnie

kooocur a ja mam amstafa, ale już 8 letniego

[paulinka777]

Napisałam już kilka postów, które jeszcze się nie ukazały :/ Czy to normalne? Z tego co zdążyłam zerknąć i przetłumaczyć sobie z ang na pl to musi moderator zatwierdzić? Każdy post?

Edit. Te posty chyba jednak same się już nie pojawią (dobrze myślę)
Więc wklejam po raz 3 relację zaręczyn
"Apropo zaręczyn,
Mój TŻ poprosił mnie o rękę w autobusie Jechał z pętli, ja wracałam z pracy- umówiliśmy się, że dosiądę się do niego i pojedziemy do parku. (Dla tych, które kojarzą Warszawę) jechaliśmy od dworca wileńskiego autobusem w stronę Starówki, kiedy to nagle, na środku mostu nad Wisłą autobus się zatrzymuje i Pan Kierowca przez mikrofon pyta, czy w autobusie znajduje się Pani Paulina ****** Ja oczy jak 5zł Po czym Pan kierowca oznajmia, że Pan TŻ chce poprosić panią Paulinę o rękę. Mój TŻ klęka z pierścionkiem, ludzie krzyczą, biją brawa, gratulują...
Po paru minutach ruszyliśmy dalej... na drinka i kolację (oczywiście już tylko we dwoje) Miłe było to jak wszyscy jeszcze w autobusie podchodzili, gratulowali i życzyli szczęscie. "

Jeśli jednak posty się ukażą to przepraszam za zamieszanie

Studiuję Politykę społeczną, piszę o funduszach UE

[kooocur]

Napisane przez Magdzia0108

To jak będziesz już po, to proszę o relacje czy to tak wyglądało jak oferują na grouponie, proszę ładnie

kooocur a ja mam amstafa, ale już 8 letniego

Jest sliczny..ale moj to nie Amstaf
Nie wiem czemu wszyscy go myla z Amstafem to dość rzadka rasa BASENJI

[gosza_m]

Napisane przez nena1984;28109953dziewczy ny, znalazłam dziś piękną suknię na all. Szytą na wzór very, ale ze zdjęć widać że naprawde bardzo ładnie wykonana...jakby któraś była chętna of kors
[URL

http://allegro.pl/wyjatkowa-jedyna-vera-wang-suknia-slubna-roz-36-i1699097374.html[/URL]

Serio piękna ta suknia!!!!! Takie falbany to i ja bym mogła mieć

Napisane przez paulinka777

Napisałam już kilka postów, które jeszcze się nie ukazały :/ Czy to normalne? Z tego co zdążyłam zerknąć i przetłumaczyć sobie z ang na pl to musi moderator zatwierdzić? Każdy post?

Edit. Te posty chyba jednak same się już nie pojawią (dobrze myślę)
Więc wklejam po raz 3 relację zaręczyn
"Apropo zaręczyn,
Mój TŻ poprosił mnie o rękę w autobusie Jechał z pętli, ja wracałam z pracy- umówiliśmy się, że dosiądę się do niego i pojedziemy do parku. (Dla tych, które kojarzą Warszawę) jechaliśmy od dworca wileńskiego autobusem w stronę Starówki, kiedy to nagle, na środku mostu nad Wisłą autobus się zatrzymuje i Pan Kierowca przez mikrofon pyta, czy w autobusie znajduje się Pani Paulina ****** Ja oczy jak 5zł Po czym Pan kierowca oznajmia, że Pan TŻ chce poprosić panią Paulinę o rękę. Mój TŻ klęka z pierścionkiem, ludzie krzyczą, biją brawa, gratulują...
Po paru minutach ruszyliśmy dalej... na drinka i kolację (oczywiście już tylko we dwoje) Miłe było to jak wszyscy jeszcze w autobusie podchodzili, gratulowali i życzyli szczęscie. "

Jeśli jednak posty się ukażą to przepraszam za zamieszanie

Studiuję Politykę społeczną, piszę o funduszach UE

taaaaaaaaakie zaręczyny Ale masz fajowego TŻta

[Chatka]

Napisane przez paulinka777

Napisałam już kilka postów, które jeszcze się nie ukazały :/ Czy to normalne? Z tego co zdążyłam zerknąć i przetłumaczyć sobie z ang na pl to musi moderator zatwierdzić? Każdy post?

Edit. Te posty chyba jednak same się już nie pojawią (dobrze myślę)
Więc wklejam po raz 3 relację zaręczyn
"Apropo zaręczyn,
Mój TŻ poprosił mnie o rękę w autobusie Jechał z pętli, ja wracałam z pracy- umówiliśmy się, że dosiądę się do niego i pojedziemy do parku. (Dla tych, które kojarzą Warszawę) jechaliśmy od dworca wileńskiego autobusem w stronę Starówki, kiedy to nagle, na środku mostu nad Wisłą autobus się zatrzymuje i Pan Kierowca przez mikrofon pyta, czy w autobusie znajduje się Pani Paulina ****** Ja oczy jak 5zł Po czym Pan kierowca oznajmia, że Pan TŻ chce poprosić panią Paulinę o rękę. Mój TŻ klęka z pierścionkiem, ludzie krzyczą, biją brawa, gratulują...
Po paru minutach ruszyliśmy dalej... na drinka i kolację (oczywiście już tylko we dwoje) Miłe było to jak wszyscy jeszcze w autobusie podchodzili, gratulowali i życzyli szczęscie. "

Jeśli jednak posty się ukażą to przepraszam za zamieszanie

Studiuję Politykę społeczną, piszę o funduszach UE

Nie wiem, co się dzieje z Twoimi postami, powinny się pojawiać normalnie każde, które dodajesz.
Ale zaręczyny to miałaś cudne Bardzo oryginalne, chłopak się postarał, brawa dla Niego

[Magdzia0108]

Napisane przez kooocur

Jest sliczny..ale moj to nie Amstaf
Nie wiem czemu wszyscy go myla z Amstafem to dość rzadka rasa BASENJI

Zauważyłam, bo ma pyszczek inny, ale pisałaś coś o amstafach to napomknęłam o moim psiurku

paulinka zaręczyny jak z filmu

[kooocur]

:

Napisane przez Magdzia0108

Zauważyłam, bo ma pyszczek inny, ale pisałaś coś o amstafach to napomknęłam o moim psiurku

paulinka zaręczyny jak z filmu

Pyszczek ma inny i ogonek też

Twoj jest przesłodki

[melod_y]

nena. widziałam już tę sukienkę.. niby ładna ale właśnie mając przed oczami/ oczyma (?) oryginał to nie zachwyca mnie.. Zresztą ta Pani jest na prawde szczuplutka i może być jej ciężko znaleźć kupca

[sztuczka_magiczka]

Napisane przez Jamee

DZIEWCZYNY:ju pi::jup i: DOSTAŁAM PRACĘ:j upi: Przepraszam, że takimi wołami ale naprawdę bardzo bardzo się cieszę: jupi:

Gratki

[evoonia86]

Napisane przez Jamee

DZIEWCZYNY:ju pi::jup i: DOSTAŁAM PRACĘ:j upi: Przepraszam, że takimi wołami ale naprawdę bardzo bardzo się cieszę: jupi:

gratulacje klask i::j upi:

paulinka777 piękne zaręczyny

[jagodzia133]

Napisane przez nena1984

Cześć robaczki!

ksylwia - witaj piękny pierścionek, super kotek i ekstra historia. Może zapoznamy Rysia z moim Tadzikiem (drugie zdjecie - jak był malutki)

jaki cudny jak kotów nie lubię i sama mieć nie będę tak ten mi się bardzo podoba

Napisane przez Magdzia0108

To jak będziesz już po, to proszę o relacje czy to tak wyglądało jak oferują na grouponie, proszę ładnie

kooocur a ja mam amstafa, ale już 8 letniego

oooo kocham amstafy chociaż sama mam dwa pekinki

Napisane przez paulinka777

Napisałam już kilka postów, które jeszcze się nie ukazały :/ Czy to normalne? Z tego co zdążyłam zerknąć i przetłumaczyć sobie z ang na pl to musi moderator zatwierdzić? Każdy post?

Edit. Te posty chyba jednak same się już nie pojawią (dobrze myślę)
Więc wklejam po raz 3 relację zaręczyn
"Apropo zaręczyn,
Mój TŻ poprosił mnie o rękę w autobusie Jechał z pętli, ja wracałam z pracy- umówiliśmy się, że dosiądę się do niego i pojedziemy do parku. (Dla tych, które kojarzą Warszawę) jechaliśmy od dworca wileńskiego autobusem w stronę Starówki, kiedy to nagle, na środku mostu nad Wisłą autobus się zatrzymuje i Pan Kierowca przez mikrofon pyta, czy w autobusie znajduje się Pani Paulina ****** Ja oczy jak 5zł Po czym Pan kierowca oznajmia, że Pan TŻ chce poprosić panią Paulinę o rękę. Mój TŻ klęka z pierścionkiem, ludzie krzyczą, biją brawa, gratulują...
Po paru minutach ruszyliśmy dalej... na drinka i kolację (oczywiście już tylko we dwoje) Miłe było to jak wszyscy jeszcze w autobusie podchodzili, gratulowali i życzyli szczęscie. "

Jeśli jednak posty się ukażą to przepraszam za zamieszanie

Studiuję Politykę społeczną, piszę o funduszach UE

ooooooooooooooooo wow ale superaśnie

[vesna84]

Napisane przez Magdzia0108

To jak będziesz już po, to proszę o relacje czy to tak wyglądało jak oferują na grouponie, proszę ładnie

kooocur a ja mam amstafa, ale już 8 letniego

śliczny ja zawsze chciałam mieć psa, ale mój tata zawsze pytał ciekawe kto z nim bedzie wychodził jak Ci sie znudzi no i koniec konców mam kota Nutelle

Paulinka777- wymarzone zaręczyny, brawa dla Tż-ta

[sztuczka_magiczka]

Napisane przez nena1984

ksylwia - witaj piękny pierścionek, super kotek i ekstra historia. Może zapoznamy Rysia z moim Tadzikiem (drugie zdjecie - jak był malutki)

Nena prześliczny ten Twój Tadzik Zdradź mi proszę, co to za rasa ?

[aanetaa007]

I ja się melduje Nowy wątek a już 11 stron Nie nadąże za wami Dziewczyny tak szybko się tu wszystko toczy

[Chatka]

Napisane przez vesna84

śliczny ja zawsze chciałam mieć psa, ale mój tata zawsze pytał ciekawe kto z nim bedzie wychodził jak Ci sie znudzi no i koniec konców mam kota Nutelle

Fantastyczne imię

[paulinka777]

Dziękuję

Mam dziewczyny do was pytanie. Czy któraś z was wynajmuje wodzireja do siebie na wesele? Jeśli tak, to jaki to jest koszt w waszym wypadku?

[melod_y]

Napisane przez paulinka777

Dziękuję

Mam dziewczyny do was pytanie. Czy któraś z was wynajmuje wodzireja do siebie na wesele? Jeśli tak, to jaki to jest koszt w waszym wypadku?

ja nie będę miała. Rezygnuje z odgrywek, więc mi się to już nie opłaca.. Pośpiewają nam chłopaki z orkiestry pod domem i może jakoś to będzie.
A koszta z jakimi się spotkałam to od 1000 zł

[justyna_g4]

Napisane przez martuha24

Dzień dobry Dziewczyny! Muszę Wam coś napisać bo normalnie się wkurzyłam z rana jak Tż mi powiedział że nasi znajomi biorą ślub i będzie wesele...myślałam że mi to się nie przydarzy ale jednak...
Mój Tż ostatnio pochwalił się naszym znajomym że w przyszłym roku będziemy ślubować i będzie wesele a ten znajomy go w zasadzie nie tyle co wyśmiał ale taką dziwną minę zrobił i powiedział że on ma jeszcze czas (a wspomne że on juz ze swoją dziewczyną jest dość długo zaręczony) i że mu się nie śpieszy no i w ogóle że na razie to mu do niczego małżeństwo nie jest potrzebne. No i wczoraj mój Tż do nich podjechał pogadać i ten znajomy powiedział mu żebyśmy się szykowali na wesele w czerwcu w przyszłym roku...jak mi Tż o tym powiedział to mi kopara opadła...Tż i ten znajomy pracują razem w jednym hotelu w jednej kuchni...
My chcieliśmy ich zaprosić na nasze wesele i ślub bo w sumie są naszymi najbliższymi znajomymi no i oni chcą abyśmy my byli na ich ślubie z tego co Tż mi mówił no ale jak pojedziemy na ich wesele to Tż nie dostanie tyle urlopu na swoje a ten znajomy nie dostanie urlopu na nasze bo przecież musi ktoś pracować...zresztą my w czerwcu musimy pojechać do Pl też pozałatwiać nasze sprawy związane z naszym ślubem i właściwie tylko na kilka dni bo Tż nie chce brać dużo urlopu bo chce wziąć na wesele miesiąc...i się wkurzyłam bo ten znajomy nie chciał ślubu ani wesele a teraz nagle sie zdecydowali...i to jeszcze chcieli być lepsi od nas i chcą zorganizować w czerwcu szybciej od nas....zdenerwowałam się i stwierdziliśmy z Tż że nie będziemy brać ich wesela pod uwagę ponieważ nie wiemy jak będziemy stali z naszymi sprawami i jak to się wszystko ułoży....
Sorry dziewczyny że tak Wam truje ale normalnie mnie nosi...

Znam skądś te sytuacje. Jak rodzina mojego TŻ się dowiedziała o naszym ślubie to od razu jego matka chrzestna mówiła, że nie wie czy przyjdzie bo pieniądze itd. a jakiś miesiąc później moja przyszła teściowa przyniosła plotki, że kuzynka TŻ będzie mieć wesele w czerwcu przed nami (nie żeby specjalnie ). Z tego co mi wiadomo to jeszcze nie mają nic załatwione wiec nie wiem jak oni chcą to zrobić ale też się zdenerwowałam. A jeśli chodzi o kolegów z pracy to mój ukochany pracuje razem z moim przyjacielem, który ma ślub w sierpniu no ale jakoś będziemy musieli to pogodzić...

Napisane przez Jamee

DZIEWCZYNY:ju pi::jup i: DOSTAŁAM PRACĘ:j upi: Przepraszam, że takimi wołami ale naprawdę bardzo bardzo się cieszę: jupi:

Gratulacje!!! Ja w przyszłym roku skończę studia i z pewnością będę się zmagać z szukaniem pracy!!!

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Przedkładałam własnie suknie Lisy Ferrera'y i dwie z kolekcji Demetrios mi się spodobały ale oczywiście kosztują około 4tys zł

[Magdzia0108]

Napisane przez vesna84

śliczny ja zawsze chciałam mieć psa, ale mój tata zawsze pytał ciekawe kto z nim bedzie wychodził jak Ci sie znudzi no i koniec konców mam kota Nutelle

Imię twój kotek ma oryginalne

[kooocur]

Napisane przez paulinka777

Dziękuję

Mam dziewczyny do was pytanie. Czy któraś z was wynajmuje wodzireja do siebie na wesele? Jeśli tak, to jaki to jest koszt w waszym wypadku?

Ja będe miała widzireja bierze od nas 2 tyś... z poprawinami