Od 2008 zakochane po uszy, lecz czasem cierpiące przez Tż katusze - cz.IV :)

[dream7]

Napisane przez moniczka_90

a taka oto obraczke noszę od 3 lat tzn. na zdjęcieu jest 1 ciemny pasek i 1 jasny, ja mam 2 ciemne a TZ ma 2 jasne i na palcu i w sklepie wyglada o wiele lepiej niz na zdjęciu
niestety pierścionka z oczkiem którego dostałam na 3 rocznicę nie ma juz na internecie, chyba zostały wykupione

ladna tez jak bede wybierac to cos w tym guscie

[moniczka_90]

Napisane przez dream7

ladna tez jak bede wybierac to cos w tym guscie

dziekuje

jade zobaczyc czy jest cos godnego uwagi co mogłabym kupić TZwi na nasze 3,5 roku takze odezwe sie jak wroce

[dream7]

Napisane przez moniczka_90

dziekuje

jade zobaczyc czy jest cos godnego uwagi co mogłabym kupić TZwi na nasze 3,5 roku takze odezwe sie jak wroce

jak cos kupisz to sie pochwal ja tez zaraz zmykam uczyc sie hiszpanskiego i opalac sie

[moniczka_90]

Napisane przez dream7

jak cos kupisz to sie pochwal ja tez zaraz zmykam uczyc sie hiszpanskiego i opalac sie

kupiłam mu dzwonej na seks o taki http://niecenzuralne.pl/dzwonek-na-sex-p-1371.html na którym jest napisane "zadzwoń jeśli masz ochotę na SEX" i jest instrukcja obsługi np. "2 dzwonki - szybki numerek" albo "3 dzwonki - jeśli na prawdę musisz" znajac TZa to bedzie ciagle teraz łaził i dzwonił i jak zwykle stwierdzi, ze jestem zboczona i nienormalna ale ucieszy sie

aaaa i nie wiem czy pamietacie ale oddawałam moj pierścionek "przedzareczynowy" to zmniejszenia niedawno bo mi spadał i poszłam do apartu zapytac jaki teraz ten pierscionek ma własciwie rozmiar (TZ mnie meczy ze mam mu powiedzieć zeby wiedział jaki ma kupic ) i spadłam o 3 rozmiary ! jestem w szoku, nie wiem co sie stało z moimi paluszkami ale niezła róznica

[@na]

Napisane przez Aniaa_89

mi się do dzieci nie spieszy w ogóle, dzieci to zło nie wiem czy kiedykolwiek obudzą się we mnie jakieś instynkty macierzyńskie
:

zwyrodniałe jakieś jesteśmy

Napisane przez Aniaa_89

dzień dobry

co do pierścionków to ja sama nie chciałabym wybierać zaręczynowego chciałabym mieć niespodziankę a że wiem, że mój TŻ ma dobry gust, i z biżuterią zawsze idealnie trafia, więc na pewno będzie piękny
a co do oświadczyn to też bym chciała niespodziankę i żeby były jakieś takie wyjątkowe, takie wow nawet powiedziałam TŻtwoi że jak się z oświadczynami nie postara to się nie zgodzę

niedawno wstałam, zjadłam śniadanie i chyba wezmę się za czytanie pracy ale moja promotorka mnie wkurza, to maskara miała nam wczoraj potwierdzić o której jutro ta obrona itd, a do tej pory żadnej informacji niepoważna ona jest

dokładnie tak samo myślę ja wolę nie wiedzieć co dostanę itp , wtedy jest fajniej
kurde a z tą obroną to na prawdę nie poważna babka jakaś ja bym się baaardzo wkurzyła

Napisane przez moniczka_90

kupiłam mu dzwonej na seks o taki http://niecenzuralne.pl/dzwonek-na-sex-p-1371.html na którym jest napisane "zadzwoń jeśli masz ochotę na SEX" i jest instrukcja obsługi np. "2 dzwonki - szybki numerek" albo "3 dzwonki - jeśli na prawdę musisz" znajac TZa to bedzie ciagle teraz łaził i dzwonił i jak zwykle stwierdzi, ze jestem zboczona i nienormalna ale ucieszy sie

Ja uważam że jemu się to bardzo spodoba

a ten pierścionek dostała moja ex bratowa https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1310541937 . Ex bo już mój brat z nią nie jest . I powiem wam , że nie wiem jak tak można pierścionek zniszczyć ( bo oczywiście mu oddała) pogięty , porysowany , tragedia aż go szkoda

Ja już po ćwiczeniach , posprzątałam też mieszkanie całe , jutro chrześniaka zabieram do siebie i będzie u mnie do przyszłej niedzieli , także spanie już mam z głowy , znowu mi będzie parkował lokomotywę na głowię jak będę spała

[moniczka_90]

Napisane przez @na

Ja uważam że jemu się to bardzo spodoba

a ten pierścionek dostała moja ex bratowa https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1310541937 . Ex bo już mój brat z nią nie jest . I powiem wam , że nie wiem jak tak można pierścionek zniszczyć ( bo oczywiście mu oddała) pogięty , porysowany , tragedia aż go szkoda

Ja już po ćwiczeniach , posprzątałam też mieszkanie całe , jutro chrześniaka zabieram do siebie i będzie u mnie do przyszłej niedzieli , także spanie już mam z głowy , znowu mi będzie parkował lokomotywę na głowię jak będę spała

@na Twój brat tez ma dobry gust bo wybrał śliczny pierścionek ja nie wiem jak można znoszczyc pierścionek, ja swoje nosze codziennie, nie zdejmuje ich nigdy przenigdy i może mają po 1-2 niewidoczne ryski, wyglądają jak nówki, wiec nie wiem co Twoja ex bratowa z nim robiła raz mi sie wygiął jeden pierswcionek w gimnazjum jak niechcący na niego nadepnąłam jak mi spadł (czy jakos tak to było) i to byl jeden wyjatek
moj TZ miał porysowaną starą obroczkę bo on na budowach ja zniszczył ale to wiadomo, chłop na budowie w ciezkiej pracy to rozumiem

TZ mi wkrecał, ze jest zły ja mu pisze, ze mam teraz inny rozmiar palca o wiele mniejszy a ten mi odpisał, ze jak to ?! teraz bedzie musial zareczynowy pomniejszac napisał ze zdenerwowaną minką i myslał ze sie na to nabiore

[Anemone]

Napisane przez @na

rosyjskie niebieskie brytyjskie zresztą też w ogóle mi się tam wszystkie koty podobają , i jak to TŻ mówi ja mam wbudowany radar bo wszędzie kota zobaczę

http://pokazywarka.pl/znycbb/ ostatni link z tych wszystkich to jest rozpiska czyli jakie treningi na jaki tyłek
Tż się dostał na studia, gdzie ? no i gratuluję

Ja wróciłam z apteki- nie lubie tam chodzić bo zawsze dużo pieniędzy zostawię nie miałam siły iść już do drogerii więc zrobiłam zakupy przyszłam do domu i popijam kawe mrożoną i strasznie , ale to strasznie chce mi się piwa

mój TŻ ma wbudowany takowy radar Oboje uwielbiamy koty.

Dziękuję za link

AGH - geodezja i kartografia

a w Tesco jest promocja na desperadosy... Trójpak za 9,99... dobrze, że idę na grilla niedługo

Napisane przez moniczka_90

ojj Kochana daje linki do nacieszenia oka

http://www.youtube.com/watch?v=2E0qjggSUEY albo...
http://www.youtube.com/watch?v=IapEAXQby_c (ze tez ta kamera nie chce nigdy zejść niżej )

Napisane przez moniczka_90

ojj tak tylko na prawde nie wiem dlaczego ta kamera nie schodzi niżej nie pomyśleli

No właśnie

Napisane przez dudusiu

tutaj jest

a to narzeczona brata taki ma Kiedy się zaręczyliście

Napisane przez Bayka

a tu jest mój:
http://allegro.pl/dla-ukochanej-25-p...674003245.html

uuu... spory

Napisane przez Aniaa_89

co do pierścionków to ja sama nie chciałabym wybierać zaręczynowego chciałabym mieć niespodziankę a że wiem, że mój TŻ ma dobry gust, i z biżuterią zawsze idealnie trafia, więc na pewno będzie piękny
a co do oświadczyn to też bym chciała niespodziankę i żeby były jakieś takie wyjątkowe, takie wow nawet powiedziałam TŻtwoi że jak się z oświadczynami nie postara to się nie zgodzę

O to to to Poza tym pokazywałam mojemu co mi się podoba...

Napisane przez @na

Ja już po ćwiczeniach , posprzątałam też mieszkanie całe , jutro chrześniaka zabieram do siebie i będzie u mnie do przyszłej niedzieli , także spanie już mam z głowy , znowu mi będzie parkował lokomotywę na głowię jak będę spała

Jaaaa Kocham dzieci. Ile mały ma lat?

[@na]

Napisane przez moniczka_90

@na Twój brat tez ma dobry gust bo wybrał śliczny pierścionek ja nie wiem jak można znoszczyc pierścionek, ja swoje nosze codziennie, nie zdejmuje ich nigdy przenigdy i może mają po 1-2 niewidoczne ryski, wyglądają jak nówki, wiec nie wiem co Twoja ex bratowa z nim robiła raz mi sie wygiął jeden pierswcionek w gimnazjum jak niechcący na niego nadepnąłam jak mi spadł (czy jakos tak to było) i to byl jeden wyjatek
moj TZ miał porysowaną starą obroczkę bo on na budowach ja zniszczył ale to wiadomo, chłop na budowie w ciezkiej pracy to rozumiem

TZ mi wkrecał, ze jest zły ja mu pisze, ze mam teraz inny rozmiar palca o wiele mniejszy a ten mi odpisał, ze jak to ?! teraz bedzie musial zareczynowy pomniejszac napisał ze zdenerwowaną minką i myslał ze sie na to nabiore

no dokładnie , mogą być jakieś ryski itp , ale nie żeby on w takim stanie był , jeszcze go kiedyś zmniejszali , targedia , ale nie dziwię się aż tak bo ona niczego niestety nie szanuję

Napisane przez Anemone

Jaaaa Kocham dzieci. Ile mały ma lat?

14 sierpnia kończy 2 już się zastanawiam co mu kupic , w sumie dziecko się cieszy z każdej nowej zabawki , ostatnio jak na dzien dziecka dostał traktor to był koniec, nic go już nie interesowało

[Anemone]

Napisane przez @na

14 sierpnia kończy 2 już się zastanawiam co mu kupic , w sumie dziecko się cieszy z każdej nowej zabawki , ostatnio jak na dzien dziecka dostał traktor to był koniec, nic go już nie interesowało

Jaaaaa... Musi być słodki
Wóz strażacki Chłopcy lubią wozy strażackie

[Aniaa_89]

Napisane przez moniczka_90

kupiłam mu dzwonej na seks o taki http://niecenzuralne.pl/dzwonek-na-sex-p-1371.html na którym jest napisane "zadzwoń jeśli masz ochotę na SEX" i jest instrukcja obsługi np. "2 dzwonki - szybki numerek" albo "3 dzwonki - jeśli na prawdę musisz" znajac TZa to bedzie ciagle teraz łaził i dzwonił i jak zwykle stwierdzi, ze jestem zboczona i nienormalna ale ucieszy sie

fajne
TŻ na pewno będzie zachwycony

Napisane przez @na

Ja już po ćwiczeniach , posprzątałam też mieszkanie całe , jutro chrześniaka zabieram do siebie i będzie u mnie do przyszłej niedzieli , także spanie już mam z głowy , znowu mi będzie parkował lokomotywę na głowię jak będę spała

ja mam zakwasy na udach po wczorajszych ćwiczeniach (swoją drogą to nawet nie pamiętam kiedy miała ostatnio zakwasy ale kilka dni przerwy i już są efekty)
a dzisiaj chyba nie poćwiczę, nie chce mi się nic

Napisane przez Anemone

a w Tesco jest promocja na desperadosy... Trójpak za 9,99... dobrze, że idę na grilla niedługo

też bym chciała na jakiegoś grilla, ognisko czy coś

Napisane przez @na

14 sierpnia kończy 2 już się zastanawiam co mu kupic , w sumie dziecko się cieszy z każdej nowej zabawki , ostatnio jak na dzien dziecka dostał traktor to był koniec, nic go już nie interesowało

mój TŻ ma ur 14sierpnia

ale mi się nic nie chcę, maskara od rana próbuję czytać ta moją pracę na jutro na obronę, ale tak mi opornie idzie, że dramat, Robię wszystko byleby tego nie czytać

[@na]

Napisane przez Anemone

Jaaaaa... Musi być słodki
Wóz strażacki Chłopcy lubią wozy strażackie

słodki diabełek raczej mam nadzieję że będzie grzeczny , niejadek się straszny zrobił , ale my go tu szybko nauczymy z mamą
wóz strażacki dobry pomysł

[Anemone]

Napisane przez Aniaa_89

fajne
TŻ na pewno będzie zachwycony

ja mam zakwasy na udach po wczorajszych ćwiczeniach (swoją drogą to nawet nie pamiętam kiedy miała ostatnio zakwasy ale kilka dni przerwy i już są efekty)
a dzisiaj chyba nie poćwiczę, nie chce mi się nic

też bym chciała na jakiegoś grilla, ognisko czy coś

ale mi się nic nie chcę, maskara od rana próbuję czytać ta moją pracę na jutro na obronę, ale tak mi opornie idzie, że dramat, Robię wszystko byleby tego nie czytać

Mój mi wczoraj powiedział, że już nie lubi tego tak jak kiedyś. Załamałam się...

Tak to jest, jak się cielska nie rusza

I tak idę zaproszona nie bezpośrednio Będę się dziwnie czuć poznając ludzi, którzy pojadą z TŻ na tydzień w bieszczady, kiedy ja będę siedziała w domu

Wizaż najlepszym lekarstwem na naukę Od razu przechodzi

Napisane przez @na

słodki diabełek raczej mam nadzieję że będzie grzeczny , niejadek się straszny zrobił , ale my go tu szybko nauczymy z mamą
wóz strażacki dobry pomysł

zmiksować jedzenie i wlewać do gardła

ja mam tylko dobre pomysły

[moniczka_90]

Napisane przez Anemone

Mój mi wczoraj powiedział, że już nie lubi tego tak jak kiedyś. Załamałam się...

czego nie lubi tak jak kiedys ?

[Aniaa_89]

co tu tak cicho?

już wiem, że obronę mam od 9. Ale dwie grupy seminaryjne razem, więc będzie sporo osób a wszyscy mają przyjść na tą 9
zamiast zrobić to jakoś na dwie tury np, albo podać godziny czy coś, to wszyscy na tą samą godzinę, więc ci którzy będą na końcu będą musieli długo czekać a że pewnie będzie szło alfabetycznie to ja tam sobie poczekam
ale w sumie nadal nie wiem jak ta obrona ma wyglądać bo są dwie wersję i w sumie nie wiadomo jak to będzie w końcu

[aassiiaa1988]

hejo
widzę, ze temat pierścionków się włączył

ja z TŻ-tem oglądałam wczoraj obrączki, ale tylko na wystawie bo akurat tego jubilera nie lubimy więc u niego nie kupimy ich

jestem trochu wkurzona bo niedawno napisała do mnie kierowniczka.. prosiłam ją żebym miała w piatek na rano, sobote wolna a niedziele najlepiej wolna albo popke.. powiedziala że pomyśli nad tą wolną niedzielą a w końcu dała mi piatek i sobote wolną, a niedziele na 13 :/ głupio troche bo:
1) bede po 18-tce
2) w nocy z niedzieli na poniedziałek jedziemy nad morze więc padnę jak tylko wsiade do pociagu..
no cóż kierowniczka tłumaczyła to tym, że nie mogę mieć 3 weekendów wolnych, a 2 muszę mieć przez urlop.. ale mojej kumpeli która ma też urlop od poniedziałku tak jak ja dała wolne juz od dzisiaj mimo, że o to nie prosiła.. i gdzie tu sprawiedliwość
no i znów bede mieć nadgodziny za które zapewne nie zapłacą

myśl o urlopie jednak trzyma mnie przy życiu i jakoś przeżyję ta niedzielę.. na kacu ale przeżyję

[moniczka_90]

Napisane przez Aniaa_89

co tu tak cicho?

już wiem, że obronę mam od 9. Ale dwie grupy seminaryjne razem, więc będzie sporo osób a wszyscy mają przyjść na tą 9
zamiast zrobić to jakoś na dwie tury np, albo podać godziny czy coś, to wszyscy na tą samą godzinę, więc ci którzy będą na końcu będą musieli długo czekać a że pewnie będzie szło alfabetycznie to ja tam sobie poczekam
ale w sumie nadal nie wiem jak ta obrona ma wyglądać bo są dwie wersję i w sumie nie wiadomo jak to będzie w końcu

wszytskie sobie poszły to ja sie nie odzywałam bo co miałam pisac do siebie

kurde widze, ze smiesznie bedziesz tam miała może nie będzie aż tak źle, na mature też chyba wszyscy mieli być na jedną h i jakos tak szybko zleciało a tez chyba szło alfabetycznie teraz tak Ci sie wydaje ale jak mały stres przyjdzie to czas bedzie inaczej płynął idź dzisiaj na jakis spacerek żeby dotlenic mózg !

[aassiiaa1988]

Napisane przez Aniaa_89

co tu tak cicho?

już wiem, że obronę mam od 9. Ale dwie grupy seminaryjne razem, więc będzie sporo osób a wszyscy mają przyjść na tą 9
zamiast zrobić to jakoś na dwie tury np, albo podać godziny czy coś, to wszyscy na tą samą godzinę, więc ci którzy będą na końcu będą musieli długo czekać a że pewnie będzie szło alfabetycznie to ja tam sobie poczekam
ale w sumie nadal nie wiem jak ta obrona ma wyglądać bo są dwie wersję i w sumie nie wiadomo jak to będzie w końcu

kochana ja miałam obronę na 9.00 a zaczęła sie od 8.30
w ogóle umówiłam sie z kumpelami na 7.45 bo miałysmy odebrać kwiaty i ciasto.. po 8 byłyśmy na miejscu.. ale zanim nam otworzyła babka sale zebysmy wszystko przygotowaly to była 8.25 mówie jeszcze ponad pół godziny to zdążymy.. zabrałam sie za krojenie ciasta a tu nagle wchodzi mój recenzent i mówi poproszę panią J.R. (czyli mnie) ja łapki całe w cieście nawet nie miałam w co wytrzeć się więc oblizałam paluszki i poszłam kazali mi usiąść zadali 2 pyt i pogratulowali "5"miałam wpisaną zanim weszłam pytania kazali mi ułożyć i nawet nie dokończyłam odpowiadać bo mi przerwali.. byłam w środku dokładnie 1 min ale tylko ja i 1 kumpela tak miałyśmy bo stwierdzili ze nasze prace są porządne itd a reszte bardziej męczyli..

a zmierzałam do tego, ze byłam przekonana że będę ostatnia z racji nazwiska a byłam pierwsza więc nie nastawiaj sie na czekanie długie bo różnie moze być

[Anemone]

Napisane przez moniczka_90

czego nie lubi tak jak kiedys ?

nie chce mi powiedzieć. Mówi, że to nie moja wina, że jego... I że nic nie mogę zrobić.
To co ja mam robić, skoro czuję się tak źle?

Napisane przez aassiiaa1988

kochana ja miałam obronę na 9.00 a zaczęła sie od 8.30
w ogóle umówiłam sie z kumpelami na 7.45 bo miałysmy odebrać kwiaty i ciasto.. po 8 byłyśmy na miejscu.. ale zanim nam otworzyła babka sale zebysmy wszystko przygotowaly to była 8.25 mówie jeszcze ponad pół godziny to zdążymy.. zabrałam sie za krojenie ciasta a tu nagle wchodzi mój recenzent i mówi poproszę panią J.R. (czyli mnie) ja łapki całe w cieście nawet nie miałam w co wytrzeć się więc oblizałam paluszki i poszłam kazali mi usiąść zadali 2 pyt i pogratulowali "5"miałam wpisaną zanim weszłam pytania kazali mi ułożyć i nawet nie dokończyłam odpowiadać bo mi przerwali.. byłam w środku dokładnie 1 min ale tylko ja i 1 kumpela tak miałyśmy bo stwierdzili ze nasze prace są porządne itd a reszte bardziej męczyli..

a zmierzałam do tego, ze byłam przekonana że będę ostatnia z racji nazwiska a byłam pierwsza więc nie nastawiaj sie na czekanie długie bo różnie moze być

gratulacje

[moniczka_90]

Napisane przez Anemone

nie chce mi powiedzieć. Mówi, że to nie moja wina, że jego... I że nic nie mogę zrobić.
To co ja mam robić, skoro czuję się tak źle?

ale ja tu chyba czegos nie rozumiem ? co on Ci powiedział ? "nie tubie juz tego tak jak kiedys", Ty zapytałas "czego?" a on powiedział, ze Ci nie powie ? no to niehc Ci wytłumaczy o co mu chodzi no bo ja bym była troche zdezorientowana po takim haśle i nie wiedziałabym o co mu chodzi... powiedz zeby Ci to wyjasnił i jesli cos jest nie tak to nad tym razem popracujecie przecież i bedzie tak jak dawniej a moze nawet lepiej... w tym czyms

[@na]

Napisane przez Anemone

Mój mi wczoraj powiedział, że już nie lubi tego tak jak kiedyś. Załamałam się...

zmiksować jedzenie i wlewać do gardła

ja mam tylko dobre pomysły

no co Ty? to powiedział . A co on nie wie że takie od serca samemu zrobione to są najlepsze ja zrozumiałam że o te prezenty chodzi , ale teraz już nie wiem ?

Co moją babcia dzisiaj wymyśliła to normalnie płakałam z mamą przychodzi coś rozmawia i nagle mówi do mnie : a gdzie masz narzeczonego ? ja tak na nią patrzę i mówie jakiego narzeczonego? jak to jakiego no Twojego, kwiaty Ci kupuje przychodzi do Ciebie no to jak narzeczony mówie jej babciu pierścionka nie dostałam więc nie jest moim narzeczonym , mama mówi no racja , i mówię niech tylko spróbuję się oświadczyć ... na to oburzona babcia : a co omówiłabyś mu ?! aa no myślałam że się posikam ze śmiechu
Ale najlepszy tż , opowiadam mu to , a on tylko : lol , hahahaha , Dobra skonczmy temat bo mi nie dobrze Nie chce o tym z nim już rozmawiać a on ze mną , także ja najdłużej będę bez GPSa na palcu Wy już wszystkie dawno będziecie się zaliczać do władcy pierścienia a ja nie


http://www.youtube.com/watch?v=8-1F-...layer_embedded

[Anemone]

Napisane przez moniczka_90

ale ja tu chyba czegos nie rozumiem ? co on Ci powiedział ? "nie tubie juz tego tak jak kiedys", Ty zapytałas "czego?" a on powiedział, ze Ci nie powie ? no to niehc Ci wytłumaczy o co mu chodzi no bo ja bym była troche zdezorientowana po takim haśle i nie wiedziałabym o co mu chodzi... powiedz zeby Ci to wyjasnił i jesli cos jest nie tak to nad tym razem popracujecie przecież i bedzie tak jak dawniej a moze nawet lepiej... w tym czyms

nie wiem o co chodzi. Wczoraj przez to byłam humorzasta. Trochę głupio, że wszystko, co się u nas psuje, to jego wina

Napisane przez @na

no co Ty? to powiedział . A co on nie wie że takie od serca samemu zrobione to są najlepsze ja zrozumiałam że o te prezenty chodzi , ale teraz już nie wiem ?

Co moją babcia dzisiaj wymyśliła to normalnie płakałam z mamą przychodzi coś rozmawia i nagle mówi do mnie : a gdzie masz narzeczonego ? ja tak na nią patrzę i mówie jakiego narzeczonego? jak to jakiego no Twojego, kwiaty Ci kupuje przychodzi do Ciebie no to jak narzeczony mówie jej babciu pierścionka nie dostałam więc nie jest moim narzeczonym , mama mówi no racja , i mówię niech tylko spróbuję się oświadczyć ... na to oburzona babcia : a co omówiłabyś mu ?! aa no myślałam że się posikam ze śmiechu
Ale najlepszy tż , opowiadam mu to , a on tylko : lol , hahahaha , Dobra skonczmy temat bo mi nie dobrze Nie chce o tym z nim już rozmawiać a on ze mną , także ja najdłużej będę bez GPSa na palcu Wy już wszystkie dawno będziecie się zaliczać do władcy pierścienia a ja nie

Chodzi o seks.


No babcia fajna

[@na]

Napisane przez Anemone

nie wiem o co chodzi. Wczoraj przez to byłam humorzasta. Trochę głupio, że wszystko, co się u nas psuje, to jego wina

Chodzi o seks.


No babcia fajna

no to mnie zagięłaś . Nie chciałabym czegoś takiego usłyszeć , a jak bym usłyszała to bym jednak chciała żeby mi to wyjaśnił

[Anemone]

chciałam. Nie nalegam. Wszystko się psuje, a było już tak dobrze. Nie wiem co mam robić... Po czymś takim nie mam ochoty na nic...

[@na]

Napisane przez Anemone

chciałam. Nie nalegam. Wszystko się psuje, a było już tak dobrze. Nie wiem co mam robić... Po czymś takim nie mam ochoty na nic...

nie no wg mnie to musicie szczerze porozmawiać
wiesz że facet to facet , może on chce jakoś coś urozmaicić a boi się Twojej reakcji ? kurcze nie wiem co może być tego przyczyną

[moniczka_90]

Napisane przez @na

Co moją babcia dzisiaj wymyśliła to normalnie płakałam z mamą przychodzi coś rozmawia i nagle mówi do mnie : a gdzie masz narzeczonego ? ja tak na nią patrzę i mówie jakiego narzeczonego? jak to jakiego no Twojego, kwiaty Ci kupuje przychodzi do Ciebie no to jak narzeczony mówie jej babciu pierścionka nie dostałam więc nie jest moim narzeczonym , mama mówi no racja , i mówię niech tylko spróbuję się oświadczyć ... na to oburzona babcia : a co omówiłabyś mu ?! aa no myślałam że się posikam ze śmiechu
Ale najlepszy tż , opowiadam mu to , a on tylko : lol , hahahaha , Dobra skonczmy temat bo mi nie dobrze Nie chce o tym z nim już rozmawiać a on ze mną , także ja najdłużej będę bez GPSa na palcu Wy już wszystkie dawno będziecie się zaliczać do władcy pierścienia a ja nie

wg. mnie starsze osoby nie rozróżniają narzeczonego od chłopaka, jak moi dziadkowie jeszcze zyli to tez zawsze używali okreslenia "narzeczony", moja ciocia która ma prawie 80 lat równiez mówi "narzeczony" na mojego TZa a nie "chlopak" dlatego ja juz sie przyzwyczaiłam i nawet nie zwracam na to uwagi

[Anemone]

Napisane przez @na

nie no wg mnie to musicie szczerze porozmawiać
wiesz że facet to facet , może on chce jakoś coś urozmaicić a boi się Twojej reakcji ? kurcze nie wiem co może być tego przyczyną

on i tak mi nie powie.
Jest zamknięty w sobie.
I wszystko się psuje!

Mieliśmy jechać do Krk na tydzień... I chyba lipa, bo mówi, że pojedzie z kolegami... Bo mieszkanie musi znaleźć. Fajnie. Ale mi wyjazd obiecywał...

Czasami mam go dość na wszystkich frontach przesadza i wszystko bierze do siebie. To tak jakbym wychowywała naprawdę uparte dziecko z dużą siłą (nie raz jak mnie mocno 'przytuli' to mi w stawach chrupie i boli)... I nawet moje prośby 'nie tak mocno' nie działają... Wrr!

[ewqa135]

Hey ;-)
Można dołączyć?

[moniczka_90]

Napisane przez Anemone

on i tak mi nie powie.
Jest zamknięty w sobie.
I wszystko się psuje!

Mieliśmy jechać do Krk na tydzień... I chyba lipa, bo mówi, że pojedzie z kolegami... Bo mieszkanie musi znaleźć. Fajnie. Ale mi wyjazd obiecywał...

Czasami mam go dość na wszystkich frontach przesadza i wszystko bierze do siebie. To tak jakbym wychowywała naprawdę uparte dziecko z dużą siłą (nie raz jak mnie mocno 'przytuli' to mi w stawach chrupie i boli)... I nawet moje prośby 'nie tak mocno' nie działają... Wrr!

no to musisz z nim jakos pogadac, kurcze sama nie wiem ale to bardzo nie w porzadku, ze obiecuje wyjadz a potem odwołuje i jedzie z kolegami. Co to ma w ogole byc musisz postawic na swoim i powiedzieć, ze przecież Tobie obiecywał i niehc Ci wyjasni o co mu chodziło... nienawidze czegos takiego... albo sie mowi od poczatku do konca o co chodzi albo co nam przeszkadza albo sie nie mowi nic wcale, a nie tak, ze powie cos i niedopowie reszty

[@na]

Napisane przez Anemone

on i tak mi nie powie.
Jest zamknięty w sobie.
I wszystko się psuje!

Mieliśmy jechać do Krk na tydzień... I chyba lipa, bo mówi, że pojedzie z kolegami... Bo mieszkanie musi znaleźć. Fajnie. Ale mi wyjazd obiecywał...

Czasami mam go dość na wszystkich frontach przesadza i wszystko bierze do siebie. To tak jakbym wychowywała naprawdę uparte dziecko z dużą siłą (nie raz jak mnie mocno 'przytuli' to mi w stawach chrupie i boli)... I nawet moje prośby 'nie tak mocno' nie działają... Wrr!

Boze widzisz a nie grzmisz faceci na prawdę myślą bardzo inaczej . Ja i tak bym z nim porozmawiała ,ale osobiscie nie przez gg czy sms bo to nie rozmowa . Niech nie mysli ze cos takiego powie a Ty o tym zapomnisz czy coś A z tym wyjazdem też trochę odwala , a w czym Ty mu bedziesz przeszkadzać ? możecie jechać wszyscy, mieszkanie znajdziecie, zwiedzicie trochę , czas razem spędzicie . ALe on pewnie inaczej myśli
mam nadzieje że się jakoś dogadacie

[moniczka_90]

Napisane przez ewqa135

Hey ;-)
Można dołączyć?

jasne opowiedz coś o sobie i o TŻu jak sie poznaliście i w ogóle wszytsko !