Dyskusja i pytania do: analiz, składów kosmetyków oraz różnych składników

[seduction]

Napisane przez AjriszMarta

Wystarcz Betaina czyli np szampon Babydream i peeling SLSem raz na długi czas

Dziękuję raz jeszcze Twoja pomoc jest nieoceniona to się skuszę, tylko TŻ się podłamie jak zobaczy znowu wyciąg z konta

[Friese]

Dziewczyny kolejne pytanko:
czy szamponu Eva do włosów zniszczonych (z rzepą,szkrzypem,łopianem) - KWC

mogę używać do codziennej pielęgnacji? myję włosy co 2 dzień.

Bo na blogu Małogosi ejst napisane żeby używać rzadko, czasami. A z kolei dziewczyna jak opisywała mi dlaczego jej szybciej włosy zaczęły rosnąć, to pisała, że codziennie myła tym szamponem.

Więc nie wiem - czy mogę stosować do każdego mycia czy lepiej np 1 raz w tygodniu?
Dodam że mam proste włosy,bo tutaj chyba sporo Was ma kręcone i olejuję włosy, odżywkuję i maskuję

PS. ile razy myjecie włosy po olejowaniu? ja muszę dwa i to tak słabo schodzi, dopiero ta Eva potrafi sobie poradzić dobrze ze zmyciem

[Eloe77]

Napisane przez Friese

Dziewczyny kolejne pytanko:
czy szamponu Eva do włosów zniszczonych (z rzepą,szkrzypem,łopianem) - KWC

mogę używać do codziennej pielęgnacji? myję włosy co 2 dzień.

Bo na blogu Małogosi ejst napisane żeby używać rzadko, czasami. A z kolei dziewczyna jak opisywała mi dlaczego jej szybciej włosy zaczęły rosnąć, to pisała, że codziennie myła tym szamponem.

Więc nie wiem - czy mogę stosować do każdego mycia czy lepiej np 1 raz w tygodniu?
Dodam że mam proste włosy,bo tutaj chyba sporo Was ma kręcone i olejuję włosy, odżywkuję i maskuję

To jest podforum dla zakręconych i prostowłosa to rzadkość (co nie oznacza, że nie jest mile widziana. Przeciwnie - witamy z otwartymi ramionami i szerokim uśmiechem ). Zapis Małgosi jest uzasadniony, kręcone bowiem to włosy suche z natury, więc suflaty mogą je dodatkowo pozbawiać wody. Z tego własnie względu obowiązują nas pewne zasady. By je poznać, warto przeczytać pigułkę i FAQ (podlinkowane w moim podpisie). Blog Małgosi ściśle tym zasadom odpowiada.
Możliwe, że dziewczynie włosy rosły szybciej od tego szamponu (choć to mało prawdopodobne, ponieważ szampon masz chwilkę na włosach, więc ekstrakt nie ma szans podziałać, jest za krótko), jednak wystarczy pobudzać cebulki ekstraktami, które są w nim zawarte: łopianem, pokrzywą i czarną rzepą. Można płukać, wcierać. Jesienią będzie rzepa, płukanki z pokrzywy i korzenia łopianu można robić cały rok - dostępne są w sklepach zielarskich i aptekach.

Osobiście potwierdzam zdanie Małgosi - to dość silny szampon i jeśli masz suche włosy, to lepiej stosować go rzadko. Nawet przy bogatej pielęgnacji.

PS. ile razy myjecie włosy po olejowaniu? ja muszę dwa i to tak słabo schodzi, dopiero ta Eva potrafi sobie poradzić dobrze ze zmyciem

Zależy, czym olejuję, ale zwykle wystarczy raz.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez AjriszMarta

Osobiście nie rozumiem dlaczego pani MC nie chce nakładać na loki samego masła shea. Ja o tym nie czytałam i nakładałam shea na noc na włosy i skalp i jest OK (nie wyłysiałam ani nic ) niestety część efektu idzie się paść bo masło źle się zmywa...

Może właśnie ze względu na złą zmywalność shea? Dzięki połączeniu z odzywką masz szansę szybciej i delikatniej zmyć masło.

[malgosia86]

Napisane przez Eloe77

To jest podforum dla zakręconych i prostowłosa to rzadkość (co nie oznacza, że nie jest mile widziana. Przeciwnie - witamy z otwartymi ramionami i szerokim uśmiechem ). Zapis Małgosi jest uzasadniony, kręcone bowiem to włosy suche z natury, więc suflaty mogą je dodatkowo pozbawiać wody. Z tego własnie względu obowiązują nas pewne zasady. By je poznać, warto przeczytać pigułkę i FAQ (podlinkowane w moim podpisie). Blog Małgosi ściśle tym zasadom odpowiada.

Zgadzam się ze wszystkim, co napisała Eloe

Osobiście potwierdzam zdanie Małgosi - to dość silny szampon i jeśli masz suche włosy, to lepiej stosować go rzadko. Nawet przy bogatej pielęgnacji.

Jeśli piszesz, że dobrze domywa oleje, to raczej ma sporą ilość detergentów albo są tak dobrane, że mają silne działanie (pewnie też dobrze się pieni?).

Moje ostatnie doświadczenia z szamponami Polleny Evy (z SLESem) były ciekawe, bo szampon* nie domył mi oliwy z oliwek (którą potrafiłabym pewnie zmyć odzywką, jakbym się bardzo postarała). Myłam szamponem tylko jeden raz, myślałam, że to wystarczy. Ale włosy po wyschnięciu były tłuste
Ten szampon słabo się pieni, co, moim zdaniem, wskazuje, że mało ma SLESu (a nie ma w ogóle betainy!).
Jesli komuś bardzo by zależało, żeby często używać szamponu ze SLESem, to poleciłabym właśnie ten szampon (lub inny z tej serii). Mimo wszystko nie jestem zwolenniczka częstego stosowania SLESu

* Szamponu nie ma w KWC, ale jest inny, z tej samej serii, który różni się tylko użytymi ekstraktami.

Testowałam jeszcze drugi szampon Polleny Evy. Podobnie słabo się pieni, ale w przeciwieństwie do powyższego, ten szampon ma sporo ekstraktów. To właśnie jego mam zamiar używać, kiedy będę chciała myć włosy szamponem ze SLESem. Ale będzie to możliwie jak najrzadziej.

[Eloe77]

Napisane przez malgosia86

Moje ostatnie doświadczenia z szamponami Polleny Evy (z SLESem) były ciekawe, bo szampon* nie domył mi oliwy z oliwek (którą potrafiłabym pewnie zmyć odzywką, jakbym się bardzo postarała). Myłam szamponem tylko jeden raz, myślałam, że to wystarczy. Ale włosy po wyschnięciu były tłuste

Niespodzianka!

Testowałam jeszcze drugi szampon Polleny Evy. Podobnie słabo się pieni, ale w przeciwieństwie do powyższego, ten szampon ma sporo ekstraktów. To właśnie jego mam zamiar używać, kiedy będę chciała myć włosy szamponem ze SLESem. Ale będzie to możliwie jak najrzadziej.

Fajna sprawa, ale... betaina Ech...
Widzę, ze Ciebie jednak skutecznie przekonał - jest pq-7 daleko, ale będziesz myć

[MissLadybird]

Mam włosy proste z tendencją do falowania - Pollena-Eva strasznie mi nie podeszła. Raz na tydzień myję z sls-em i zamiast po niej mieć puszystą szopę trudną do ogarnięcia jak po większości sls-owców(co nawet lubię bo mm ładnie uniesione włosy u nasady) to miałam przyklapnięte, jakby tłuste (kolejny kosmetyk na półce 'więcej nie użyję') Mi podchodzi Barwa - każda (od pewnego czasu podkradam szampon babci, co dziwi ją niezmiernie, całe życie tylko drogeryjne cuda w pięknych buteleczkach a teraz Barwa za 3 zł )

[malgosia86]

Napisane przez Eloe77

Fajna sprawa, ale... betaina Ech...
Widzę, ze Ciebie jednak skutecznie przekonał - jest pq-7 daleko, ale będziesz myć

Będę myć, ale rzadko. Z szamponów jestem wierna jedynie Hippowi
Skusiłam się na jeszcze coś z pg i silikonem - Jantara! Trochę mnie zmusiła sytuacja (obcięłam sobie krótko włosy i chcę jak najszybciej je zapuścić + problemy ze skalpem).

[diverinyourlife]

Hej, mam pytanie odnośnie szamponu Granier Fructis Volume Restructure [skład: Aqua/ Water, Sodium Laureth Sulfate, Disodium Cocoamphodiacetate, Sodium Chloride, Glycerin, Glycol Distearate, Sodium Laureth-8 Sulfate, Niacinamide, Cocomide Mipa, Saccharum Officinarum Extract/ Sugar Cane Extrat, Sodium Benzoate, Sodium Oleth Sulfate, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Sodium Hydroxide, Magnesium Laureth-8 Sulfate, Magnesium Laureth Sulfate, Magnesium Oleth Sulfate, Polyquaternium-30, Salicylic Acid, Camellia Sinensis Extract/ Camellia Sinensis Leaf Extract, Benzyl Alcohol, Linalool, Panax Ginseng Extract/ Panax Ginseng Root Extract, Propylene Glycol, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Isopropanolamine, Pyrus Malus Extract/ Apple Fruit, Pyridoxine HCI, Carbomer, Citric Acid, Butylphenyl Methylpropional, Citrus Medica Limonum Peel Extract/ Lemon Peel Extract, Hexylene Glycol, Parfum/ Fragrance( FIL C34438/1) (09.07.2009)]
Szukałam go na liście zaanalizowanych kosmetyków i jeśli nic nie przeoczyłam to nie ma go tam , czy ten szampon nadaje się do zmycia silikonów z włosów?

jęsli napisałam w złym miejscu to przepraszam, troche się zakrecilam tu;/

[*Basia*]

Napisane przez malgosia86

(obcięłam sobie krótko włosy i chcę jak najszybciej je zapuścić + problemy ze skalpem).

Pokaż, proszę

[DMkAnia]

Napisane przez *Basia*

Pokaż, proszę

Miałam prosić o to samo pokaż włoski

[malgosia86]

Mam włosy w nie najlepszym stanie, bo wydaje mi się, że ciągle są suche. Przez problemy ze skalpem dużo mi ich wypada. Więc nie wiem, czy mam co pokazywać... Teraz jestem w środku remontu i nie mam w ogóle sił i czasu na stylizację, ale jak się skończy to zamieszanie, to postaram się pokazać zdjęcia.
Sprzed obcięcia mam zdjęcia w albumie.

[Eloe77]

Napisane przez malgosia86

Skusiłam się na jeszcze coś z pg i silikonem - Jantara! Trochę mnie zmusiła sytuacja (obcięłam sobie krótko włosy i chcę jak najszybciej je zapuścić + problemy ze skalpem).

Ojoj Zatem by szybko odrosły. Dużo obcięłaś?

Napisane przez diverinyourlife

Hej, mam pytanie odnośnie szamponu Granier Fructis Volume Restructure [skład: Aqua/ Water, Sodium Laureth Sulfate, Disodium Cocoamphodiacetate, Sodium Chloride, Glycerin, Glycol Distearate, Sodium Laureth-8 Sulfate, Niacinamide, Cocomide Mipa, Saccharum Officinarum Extract/ Sugar Cane Extrat, Sodium Benzoate, Sodium Oleth Sulfate, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Sodium Hydroxide, Magnesium Laureth-8 Sulfate, Magnesium Laureth Sulfate, Magnesium Oleth Sulfate, Polyquaternium-30, Salicylic Acid, Camellia Sinensis Extract/ Camellia Sinensis Leaf Extract, Benzyl Alcohol, Linalool, Panax Ginseng Extract/ Panax Ginseng Root Extract, Propylene Glycol, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Isopropanolamine, Pyrus Malus Extract/ Apple Fruit, Pyridoxine HCI, Carbomer, Citric Acid, Butylphenyl Methylpropional, Citrus Medica Limonum Peel Extract/ Lemon Peel Extract, Hexylene Glycol, Parfum/ Fragrance( FIL C34438/1) (09.07.2009)]
Szukałam go na liście zaanalizowanych kosmetyków i jeśli nic nie przeoczyłam to nie ma go tam , czy ten szampon nadaje się do zmycia silikonów z włosów?

Do zmycia się nada, ale sam nie jest zgodny z cg - zawiera 2 substancje, które przykleją się do włosa, czyli oczyścisz, ale na nowo dokleisz. Niewiele, bo są dość daleko w składzie, więc nie ma strachu, jednak trzeba mieć świadomość ich istnienia i działania.

jęsli napisałam w złym miejscu to przepraszam, troche się zakrecilam tu;/

Prośbę o analizę składu możesz wrzucić do analizowego.

[malgosia86]

Napisane przez Eloe77

Ojoj Zatem by szybko odrosły. Dużo obcięłaś?

Miałam taki ogon z włosów po ostatnim cięciu u fryzjera i obcięłam się z tyłu na równo. Oczywiście na ile mi się to udało bo widziałam tyle, co w lusterkach. Doszłam do wniosku, że kogoś byłoby mi duuuużo łatwiej obciąć. Gdybym tylko mogła stanąć za sobą i się obciąć z tyłu...
Jak na początki przygody z obcinaniem siebie, jestem zadowolona. Po kilku razach dojdę do wprawy

[*Basia*]

Napisane przez malgosia86

Jak na początki przygody z obcinaniem siebie, jestem zadowolona. Po kilku razach dojdę do wprawy

Jak już znajdziesz wolną chwilę, to i tak czekam na zdjęcie

[Eloe77]

Napisane przez malgosia86

Miałam taki ogon z włosów po ostatnim cięciu u fryzjera i obcięłam się z tyłu na równo. Oczywiście na ile mi się to udało bo widziałam tyle, co w lusterkach. Doszłam do wniosku, że kogoś byłoby mi duuuużo łatwiej obciąć. Gdybym tylko mogła stanąć za sobą i się obciąć z tyłu...

Trzeba było przyjechać do mnie. Opierniczę sama też muszę obciachać swój ogonek, bo tył zaszalał z długością. Coś mu się rośnie za szybko w stosunku do całości (widziałam to po ostatnich zdjęciach po myciu i suszeniu. Są kosmyczki, brakuje kolegów, by to ładnie wyglądało. ze 3cm powinnam przyciąć spód.

Jak na początki przygody z obcinaniem siebie, jestem zadowolona. Po kilku razach dojdę do wprawy

na pewno.masz zresztą obowiązkową wizytę we Wro

[malgosia86]

Napisane przez *Basia*

Jak już znajdziesz wolną chwilę, to i tak czekam na zdjęcie

obiecuję, że będą

Napisane przez Eloe77

Trzeba było przyjechać do mnie. Opierniczę sama też muszę obciachać swój ogonek, bo tył zaszalał z długością. Coś mu się rośnie za szybko w stosunku do całości (widziałam to po ostatnich zdjęciach po myciu i suszeniu. Są kosmyczki, brakuje kolegów, by to ładnie wyglądało. ze 3cm powinnam przyciąć spód.

U mnie było cos bardzo podobnego.
I teraz chyba tez zaczyna się robić jak włosy odrastają (wydaje mi się, że rosną naprawdę szybko po Jantarze, wcieram go codziennie)

na pewno.masz zresztą obowiązkową wizytę we Wro

[Miss Transept]

Napisane przez malgosia86

To ma postać żelu, a nie kremu lub maści? Pytam przez ciekawość, bo sądząc po składzie to powinna być raczej maść.

Żel przede wszystkim jest dość ciężki, dlatego, że najwięcej w nim jest wazeliny i parafiny (a dokładnie mieszanki parafin).
Co do drugiego składnika słownik wizażowy podaje taki opis:

Pochodzenia chemicznego. Oczyszczane, stabilne woski uzyskiwane z ropy naftowej. Rafinowany wosk ziemny, mieszanina parafin. Biała (lub bezbarwna), bezwonna substancja, wyglądem przypominająca wosk pszczeli, środek nierozpuszczalny w wodzie. Składnik, który:

• zmniejsza lepkość kosmetyków
• używany jest jako dodatek do przezroczystych składników kosmetycznych w celu zmętnienia, aby utrudnić przenikanie światła
• stabilizuje emulsje.

W wyższych stężeniach powoduje "zatykanie" skóry.

Przekładając to na stosowanie na włosy - żel powinien dobrze zabezpieczać, ale jest duże prawdopodobieństwo, że obciąży włosy.
Na ochronę UV nie liczyłabym - producent podaje, iż wynosi ona 6 SPF, ale nie ma informacji o stabilności filtrów. Poza tym 6 SPF to bardzo niska ochrona.

Żelu trudno się będzie pozbyć z włosów w inny sposób niż poprzez umycie ich szamponem ze SLESem.

Dziękuję za analizę. I tak, ma to postac bardziej maści niż żelu.

[ewcia_ch]

hej czy ktoś mógłby mi polecić jakiś dobry produkt (spray, mleczko) do termoochrony przy suszeniu włosów. W forum "analiza" poprosiłam o analizę sprayu Tresemme Heat Defence (Smooth styling), co się okazało że z termoochrono nie ma on wiele wspólnego, mimo dobrych opini na KWC. Obecnie mam mgiełkę Marion "Termoochrona", ale ostatnio po wnikliwszym wczytaniu się w forum o cg, w składzie mgiełki znalazłam min: trimethylsilylamodimethic one, dimethicone więc to już odpada. Może ktoś zna jakiś dobry produkt pod tym względem, albo powiedzcie na co zwracać uwagę czytając skład takiego kosmetyku, co powinien zawierać w sobie??bo szczerze mówiąc nie orientuje się w tym temacie. Pomóżcie A i Trimethyl Pentaphenyl Trisiloxane to też silikon pewnie? a łatwy do zmycia czy przy użyciu SLS??

[caskada]

dziewczyny wiem ze wakacje ale ja czekam na ta analize https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2161

[AjriszMarta]

Cascado - prosty szampon z prawie SLS, ale nie jest zbyt łagodny.
ALS, sól, wodorotlenek sody, wysoko konserwanty. Ja bym nie używała

[caskada]

Napisane przez AjriszMarta

Cascado - prosty szampon z prawie SLS, ale nie jest zbyt łagodny.
ALS, sól, wodorotlenek sody, wysoko konserwanty. Ja bym nie używała

Napisane przez syrenka

Zgadzam się z ArjriszMartą, nic specjalnego.
Pierwsze dwa po wodzie to surfaktanty, nie należące do tych delikatnych, potem zagęszczając sól i pierwszy konserwant.
Dopiero po nim antystatyk, który w jakiś sposób ułatwi rozczesywanie czy zredukuje plątanie włosów.

Niezgodny z CG.

dzieki wam tylko tak sie zastanawiam po co wypisali takie bzdety jaki to on naturalny ekologiczny

[Eloe77]

Napisane przez ewcia_ch

hej czy ktoś mógłby mi polecić jakiś dobry produkt (spray, mleczko) do termoochrony przy suszeniu włosów

Owszem, niższa temperaturę suszenia, jeśli nie chcesz stosować polimerów. To tak naprawdę one są odpowiedzialne za termoochronę, więc jeśli chcesz być cg (a większość polimerów pozostaje z tą metoda w sprzeczności, wymagając do zmycia szamponu z sls), to termoochronę trzeba sobie odpuścić.
W pewien sposób włosy zabezpieczy olej, ale ilość nakładana do suszenia może nie wystarczyć.

Może ktoś zna jakiś dobry produkt pod tym względem, albo powiedzcie na co zwracać uwagę czytając skład takiego kosmetyku, co powinien zawierać w sobie?

Polimery, silikony. właśnie to powinien taki kosmetyk zawierać. Nie powinien mieć denata w składzie, a wiele niestety go ma.
Zatem jeśli chcesz stosować kosmetyki chroniące przed gorącym powietrzem suszarki, to musisz też mieć do zmywania ich szampon z sls i zmywać te kosmetyki regularnie (nie musi to być każdorazowo, ale co kilka, kilkanaście aplikacji, jeśli poza reszta kosmetyków zgadza się z cg)

A i Trimethyl Pentaphenyl Trisiloxane to też silikon pewnie? a łatwy do zmycia czy przy użyciu SLS??

Raczej z sls.

[ewcia_ch]

Napisane przez Eloe77

Owszem, niższa temperaturę suszenia, jeśli nie chcesz stosować polimerów. To tak naprawdę one są odpowiedzialne za termoochronę, więc jeśli chcesz być cg (a większość polimerów pozostaje z tą metoda w sprzeczności, wymagając do zmycia szamponu z sls), to termoochronę trzeba sobie odpuścić.
W pewien sposób włosy zabezpieczy olej, ale ilość nakładana do suszenia może nie wystarczyć.
Polimery, silikony. właśnie to powinien taki kosmetyk zawierać. Nie powinien mieć denata w składzie, a wiele niestety go ma.
Zatem jeśli chcesz stosować kosmetyki chroniące przed gorącym powietrzem suszarki, to musisz też mieć do zmywania ich szampon z sls i zmywać te kosmetyki regularnie (nie musi to być każdorazowo, ale co kilka, kilkanaście aplikacji, jeśli poza reszta kosmetyków zgadza się z cg)
Raczej z sls.

Dziękuję bardzo za odpowiedź
Czyli silikony...eh a zaczęłam stosować maseczki z olejkiem rycynowym i żółtkiem i olejowanie włosów oraz zakupiłam odżywki i szampon zgodne z cg, które polecacie. Czyli wniosek, z termoochroną i silikonami dam sobie spokój. Wolę zregenerować włosy niż dalej je oblepiać silikonami jak do tej pory robiłam..z niewiedzy oczywiście.

[seduction]

Napisane przez Eloe77

Różne



Tonik po wodzie zawiera 2 promotory przejścia w postaci podrażniającego wrażliwców IPA oraz glikolu propylenowego (może lekko usztywnić włosy, poza tym jest też humektantem odpowiedzialnym za regulację poziomu wilgotności). Podobnie jak IPA podziałają sole kwasu salicylowego, jednocześnie - razem z kolejnym składnikiem - konserwując mikstruę.
Dalej ponownie humektanty o dobrym wpływie na włosy i cebulki - wit. B5 i B3 (zmiękczą skórę, ograniczą wypadanie, a B3 zadziała też przeciwłupieżowo) - oraz argninina, aminokwas, który będzie stymulował włosy do wzrostu. Ekstrakty z pokrzywy, skrzypu, rumianku i brzozy (minerały i witaminy z grupy B) umieszczono za zapachami. Z końcem składu pojawia się jeszcze gliceryna oraz w funkcji antyoksydanta - witamina E.

Płyn jest zgodny z cg, ale należy uważać z aplikacją, by nie wysuszyć dodatkowo włosów. Wrażliwcom może podrażnić skalp.

Link zostawiam, ponieważ składy są różne. Ten w KWC jest ciekawszy, składniki aktywne znajdują się wyżej, czyli w większych stężeniach. Są w nim nadto aminokwasy oraz witamina A. Również jest zgodny z cg.

Dziękuję

[Ag Rafka]

Witam. Mam pytanie odnośnie składu szamponu alterra granat i aloes. Wrzuciłam w wyszukiwarkę, ale nic nie znalazłam, więc przepraszam , jeśli już było coś na ten temat.
Otóż chodzi o skłądnik o nazwie sodium coco sulfate. Ponieważ brzmi podobnie jak złowrogi sodium lauryl sulfate i sodium laureth sulfate. Czy nie jest z nimi jakoś niebezpiecznie spokrewniony. Wiem,że ponoć jeden z nich (nie pamiętam który) znajduje się w kosmetykach Farmony uchodzących za naturalne. Producent tłumczy sie na swej stronie,jakoby było to mniejsze zło. Czy tak jest w istocie. A co z tym trzecim, który jest w Alterra? Może ktoś objaśni, bo już się gubię w tych SLS-ach SLeS itd...

[AjriszMarta]

AgRafka - ten u Farmony to SLES (Laureth), jest ciut łagodniejszy ale to nadal silny detergent, zwłaszcza w kontekście skóry wrażliwej czy delikatnych włosów. Znalazłam kilka artykułów, wg których Sodium Coco Sulfate to bardziej naturalny odpowiednik, nieco mniej odtłuszcza. Nie umiem porównać SCS do SLES.
Mniejsze zło jak mniejsze zło ;] Jako wrażliwiec unikam wszystkich powyżej.
W Alterrach występuje między łagodnymi detergentami co łagodzi jego działanie, a ekstrakty jeszcze dodatkowo pomogą zniwelować działanie wysuszające. Chyba że się ma wrażliwą skórę

[Ag Rafka]

Dzięki serdeczne za odpowiedź, trochę mi się rozjaśniło w głowie

[AjriszMarta]

Proszę bardzo

Oglądałam wczoraj program urodowy, w którym pani wyraźnie podkreśla wpływ nieodpowiedniego pH na wysuszanie (skóry = włosów też). Z jej uwag wynika, że złe pH broi na tyle że dodatek substancji nawilżających niewiele pomaga. Dodam że pani nie jest ekspertem, tylko tak jak i ja laikiem, który próbuje połapać się w gąszczu ściem marketingowych ;]

Wiecie może, jakie ilości np soku z cytryny do dokwaszania na bieżąco np szamponu są bezpieczne i jednocześnie żeby coś dały?
Nie mam niestety papierków żeby sprawdzać pH, w przypływie gotówki kupię i wszystko będzie jasne ;]

[Eloe77]

Napisane przez AjriszMarta

Z jej uwag wynika, że złe pH broi na tyle że dodatek substancji nawilżających niewiele pomaga

Własnie jestem w trakcie testów kosmetyku o wysokim pH Zobaczymy, co się stanie... Jeśli napisze, ze nie mam pięt, to znaczy, ze źle podziałało
Ale na poważnie (choć i to wyżej było śmiertelnie poważnie) - uważam, ze Pani ma rację. Wiele substancji traci właściwości w wysokim pH.

Wiecie może, jakie ilości np soku z cytryny do dokwaszania na bieżąco np szamponu są bezpieczne i jednocześnie żeby coś dały?

Musisz założyć, ze na pewno większe niż w przypadku odżywki, ponieważ szampony mają nieco wyższe pH (dzięki temu wraz z wodą przygotowują włosy do zabiegów - odchylają łuski).
Myślę też, że każdorazowo warto to sprawdzić papierkiem lakmusowym.

[AjriszMarta]

Napisane przez Eloe77

Własnie jestem w trakcie testów kosmetyku o wysokim pH Zobaczymy, co się stanie... Jeśli napisze, ze nie mam pięt, to znaczy, ze źle podziałało

Czekam na wieści

Ale na poważnie (choć i to wyżej było śmiertelnie poważnie) - uważam, ze Pani ma rację. Wiele substancji traci właściwości w wysokim pH.

Dobrze wiedzieć. Że też wcześniej nie zwróciłam na to uwagi.

Musisz założyć, ze na pewno większe niż w przypadku odżywki, ponieważ szampony mają nieco wyższe pH (dzięki temu wraz z wodą przygotowują włosy do zabiegów - odchylają łuski).

Myślę, że szybko kupię na papierki