Pachnące główki, słodkie stópeczki i ich szczęśliwe, spełnione mateczki V-VI 2011

[anula_81]

u nas myszka moja zasnela przy karmieniu choc maly placz byl rowniez...
ale pojadla prawie 15 minut wiec jej nie katuje, odbilo sie w trakcie jedzenia a potem juz nie chcialo choc pol godziny beka wytrzesywalam w kazdej mozliwej pozycji, i nie chcialo wyjsc, wiec sie obawiam, ze obudza mnie neidlugo steki..

nie pisalam wam, ze tesciowka przywiozla mi pas poporodowy i rozne serum i piecze mnie pod tym pasem niemilosiernie ale chyba cos pomoze mam nadzieje.

Zosia jak byli tesciowie byla mega grzeczna jutro jedziemy odwiezc na lotnisko

andziot moja Zosia wlasnie jak ci kiedys pisalam tez lubi jesc na zewnatrz w galeriach itp naprawde jest duzo grzeczniejsza...nie wiem tez na czym to polega. w domu karmilam ja juz w roznych miejscach, teraz w sypialni tylko na fotelu w ciszy...moze woli jak jest glosno? tez juz nie wiem..
paulizia ja tez mysle ze musisz mocniej zawiazac, ja wiaze mocno dosc i Zoska sie nie giba, choc ma pomysly zeby wyswobadzac glowke i mi ja odchyla do tylu, bo nie chce glowki w chuscie trzymac, tak w ogole to juz jej sie chusta przestaje podobac bo nie chce sie na mnie gapic tylko na swiat
grazinku wspolczuje TZta, moj ostatnio na rower z kolega nie poszedl jak na niego nawrzeszcalam, ze tylko auto i rower i jego przyjemnosci i planuje beze mnei a na wieczor kawalerski kumpla w warszawie leci w sierpniu po mojej zgodzie
bedzie dobrze, nei stawiajcie moze wszystkiego od razu na ostrzu noza? napisze jutro w klubie

uciekam spac bo musimy rano sie ladnie zebrac tesciow na lotnisko odwiezc

buziale, spokojnych nocek zycze!

[SiLLee]

Napisane przez martynka89

Kochana ty sie nie martw tylko ciesz sie, ze masz spokoj. Moje dziecko dzisiaj ma odwrotnie, zawsze grzeczna a dzisiaj szalala przez 5 godzin i szczerze wole ta grzeczna wersje mojej corki.

Ja tez o BARDZO! wole ta grzeczna wersje

anula_81 mamaoptymistka asiak1981 dziekuje

andziot Paulizia tez tak wlasnie myslalam ze diabel zostal wygnany ale ciekawe na jak dlugo

[anulinka2009]

Hej kobietki

Właśnie skończyłam usypiać Pepe. Zaczęłam o 20 Na szczęście nie płakał, tylko jakiś taki aktywny był W końcu padł na naszym wyrku. Trzeba będzie go jeszcze do łóżeczka przetransportować, ale to jak zasnie mocniej.
Byliśmy dzisiaj na działce i pospał tam 3 godziny, potem jeszcze wieczorem z TŻ, jak byłam w kościele i pewnie dlatego teraz nie bardzo chciał.
U nas dzionek fajny. Byliśmy w Goczałkowicach nad zaporą pokazać Pepe łabędzie i kaczki, a potem pojechaliśmy na działkę.
A tam luz i obżarstwo Rano miałam 57 kg, teraz wolę nie sprawdzać, ile mi przybyło

[matallewar]

Edzik zdaje się śpi, nawet w swoim łóżeczku znów

Jesteśmy po urodzinach mojej sis Całkiem, całkiem się zachowywał No i mój tata wreszcie się odważył wziąć go na ręce

Idę ćwiczyć. Nie powiem, żebym miała na to siłę, ale wiem, że jak raz sobie odpuszczę, to potem będę to robić częściej
Muszę się dołączyć do jakiegoś wątku mam odchudzająco-ćwiczących, bo samej mi motywacji zabraknie lada dzień
Jest taki wątek? Bo jak nie, to może założymy? Żeby tu o odchudzaniu nie spamować?

Edit: znalazłam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...zanie+porodzie

[mary poziomkowa]

Dobry wieczór!

Ja tylko na chwilę, nie mam kiedy Was nadrobić, dziś już nie mam siły, a poza tym plotkuję z jedną z Was [ ] na fejsie i nie mam jak.

W każdym razie kiedyś to zrobię!

Całuję mocno

[agus87]

Napisane przez ddaaiissyy

enchantress... dobrze, że to nie wyją juz zięcie do Twojej Gabuni ;

moniqac, kciuki za chrzciny ! Czekamy potem na relacje zdjeciową

matall.. nieprzerwanie Ci wspołczuje z szalejącym Edzikiem. A tŻ w końcu będzie miał operacje czy nie? Ty jeszcze masz siłę na ćwiczenia? Podziwiam i gratuluje

grazin, a gdzie Twoj TŻ znowu baluje i samą Cię na weekend zostawia ;>

anulka, ale Zosieńka się naprawiła ! Widzisz, przetrwałaś kryzys i chyba już wszystko wraca do normy, no nie ?

Paulizia, jak przeczytałam Twoj post o karmieniu to miałam gęsią skórkę i łzy w oczach... był taki szczery do bólu i prawdziwy.. buziunia dla Antosia, że ma taką mądrą mamusie

agus87, finlandie piłaś ? super ! A ja bavarie 0,00% Zazdroszczę

andziotka, hahah ale Zosia pieknie Tatusiowi odpowiedziała

ewesko, małz jest w Malezji na spotkaniu służbowym, nie na wakacjach Poleciał na 2 tygodnie. Jak dzieciatka siostry ???

ooo malutka sie obudziła, jadła o 14.. głod ją obudził, lece z barem mlecznym

Napisane przez anula_81

a moja Zoska spala prawie caly dzien.. 12:30 - 15:20 jedzonko i dalej kimono do 18:30...
teraz troche zacieszala na matce ale juz spiaca..
mam nadzieje, ze bedzie w nocy spala..


gratuluje chrztu!!

nie martw sie, jak nei placze i spi to z pewnoscia sie najada, moja Zoska czasem tez tylko 10 minutek i tez najedzona


Twoja Gabi widze tez niezly spioch dzisiaj
Zosia dalej poplakuje przy jedzeniu, alejuz jest lepiej, mam obgryzione wszystkie paznokcie, ale dajemy rade
Ale ci fajnie, ze jestes u rodzicow, napewno jest ci latwiej. ja widze ze choc tesciowie dzialaja mi na nerwy to jednak bawia sie z Zoska i mam chwile dla siebie...mimo, ze u nas leje caly dzien..

kochana ty widze tez maraton spacerowy

a ja chce miec kaca!!!

idziemy kapac malego spiocha

Napisane przez andziot

agus ma kaca ja już nie pamiętam jak to jest

anula za piękną nockę, super !!!
Gabrysia dziś głównie jadła poza domem i wiesz, że jakoś spokojniej jej to szło może w domu coś jej nie pasuje ???

Paulizia dużo odwagi Cię kosztowało to wyznanie życie wiele rzeczy weryfikuje ... też miałam takie spostrzeżenia przy karmieniu Zosi ...

daisy fajnie, że odpoczywacie też bym chciała w ogródku posiedzieć ...

SiLLee może zbawienne działanie chrztu naprawiło Twoją córę



cześć dziewczynki

meżul się wkurza bo Zosia nie chce zasnąć
spała w samochodzie w drodze powrotnej

w sali zabaw było fajnie
tyle że STRASZNIE gorąco !!!!!!!!!!!
niby największe w Polsce a klimy nie mają
czułam się jak w saunie, może wypociłam jakieś 2kg

Zosia wybiegana,
Gabrysia miała tylko krótkie drzemki, bo w wózku ona kiepsko sypia,
no i mieliśmy debiut karmienia w parku
nawet miło było ...

kupiłam Gabrysi bodziaki w MC a 29zl 3szt, ale Wam nie pokazę, bo nie mogę znaleźć takich w necie ...
chciałam kupić pajace, ale rozmiarów już nie było ... 49zl za 3szt

nie zazdrosccie mi...
nie ma czego
i nie, nie chcecie miec kacaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa: rolleyes:

[spice1985]

Napisane przez Paulizia

dzien dobry!
pisze jedna reka, a druga trzymam butle


i od razu z tego miejsca chcialabym przeprosic wszystkie mamy nie karmiace piersia za to, ze jak bylam w ciazy to myslalam o nich, ze sa egoistkami i mysla tylko o sobie nie karmiac dziecko piersia. teraz wiem jakie to jest cholernie trudne i ile trzeba wytrwalosci by sie udalo albo i nie
Wczesniej mi sie zdawalo, ze to takie proste, bylam wyedukowana jesli chodzi o karmienie piersia. Praktyka mnie wrecz zabila. I musze tez przeprosic swoja mame, do ktorej mialam zal, ze nie karmila mnie piersia z powodu ogromnego bolu, a ja jej mowilam ''trzeba bylo zaciskac zeby i karmic'' teraz wiem jak bardzo ja to bolalo i dlaczego mnie odstawila.
Naprawde mialam czasem mysli, ze porod byl lzejszy niz karmienie piersia, bo trwala to przez 9 godzin i przeslzo, a ten bol trwal co kazde dwie godziny, nieprzerwalnie przez 20 minut przez 4 tygodnie...
WSZYSTKICH BARDZO PRZEPRASZAM!

Ja to samo mam, tylko ja z kolei jestem pełna podziwu dla mojej Mamy, że przez pół roku miała mnie na samym cycku tylko, nie dostawałam żadnej butli ani nic. Mojego brata z kolei przez 1,5 roku, bo bardzo szybko przybierał i butla by go jeszcze bardziej utuczyła;]

[/COLOR]Agus jak to jest miec kaca?

Napisane przez agus87

bozzeeeeeeee jak zdycham
pol nocy wymiotowalam
nie wyspalam sie
suszy mnie jak chole.ra
ale na 10.30 pojechalismy z olenka do kosciolka

wypilam z siostra na pol 0,7litra finlandi zurawinowej
hahaha


a dzisiaj na 5 lecie slubu do szwagierki

acha
schudlam w 2 tygodnie 4,5 kg
dzisiaj powinnam treniung obwodowy zrobic, ale jutro musze bo nie dam rady

Hehe, nieźle, ale tak to jest : pije się fajnie, gorzej następnego dnia

Napisane przez andziot

chciałam dopiec mężulowi i mówię do Zosi :
- tata jest gruby, nie ??
Zosia: TAK
to mężul do Zosi w odwecie:
- a mama ma odstający brzuch, nie ?
Zosia: NIE

córeczka mamusi

Napisane przez Scio

W końcu nadrobiłam (ech przez burze dwa dni neta nie było).

Najpierw się pchwalę, ze moja Pszczoła ma juz miesiąc wczoraj skończyła.

Ania trzymam kciuki za Twoje karmienie.

Ja przemyślałam wiele spraw i odstawiłam małą od piersi. Ściągam mleko i daje butlą, do tego mm i w końcu jestem szczęśliwą matką. Doszłam do wniosku, ze moja Agata woli miec uśmiechniętą mamę karmiącą butelką niz sfrustrowaną, zapłakaną, złoszczącą się matke dającą piers i mając ochote wpakować ją w karton i wysłać w Himalaje.
Nie było i nie jest łatwo, bardzo chciałam karmić piersią, nie wyszło.

Teraz się tylko zastanawiam - tu pytanie do mam karmiących mieszanie co z wit D i K

I dobrze, szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.

Napisane przez matallewar

Postanowiłam, że będę twarda. Muszę powoli zacząć uczyć Edzika spania w łóżeczku, bo inaczej nie będę mieć na nic czasu. Nie mówiąc o niewyspaniu.

Jak na razie śpi w łóżeczku. Zasnął sam - tzn. z pieluchą, smokiem, karuzelą i suszarką, ale beze mnie

trzymam kciuku za powodzenie akcji " Edzik śpi sam"

Napisane przez matallewar

Co za MASAKRA!

Edzik spał od 22:30 do 0:30, potem do 2:30 usypianie, skończyło się na karmieniu. Spał do 5:00, znów karmienie, a od 6:30 stęki i prężenia i koniec spania. A teraz awantura. LITOŚCI!
Nie wspomnę, że ja zasnęłam dopiero koło 23:30

Idę, bo co raz głośniej marudzi

Biedactwo, mam nadzieję, że niedługo Wasze problemy się skończą. Moja mama mówiła mi że mój brat jadł co 1,5 h jak był mały i w ogóle praktycznie nie spała. Stale był głodny, a tak jak pisałam wcześniej, nie chciała mu dać butli,bo bardzo szybko tył na cycku samym, więc się bała ( na 2 miesiące ważył 8,5 kg...więc sobie wyobraźcie, a urodził się z wagą 3 kg), potem jeszcze okazało się, że jego marudzenie, darcie się praktycznie 24h/dobę było spowodowane tym że bardzo szybko mu zęby szły i gdy miał 10 mscy miał już 12 zębów...

[Grazin]

Napisane przez Paulizia

Andziot dziekuje bede musiala jeszcze pokombinowac.

Grazin tak go do tego bujania przyzwyczailam, ze jak przestane to mnie opiernicza tak wiec bujam bamboszem

no moj ma to samo
i zauwazyłam pewną prawidłowość im on głośniej płacze tym ja szybciej russzam noga

Napisane przez mamaoptymistka

nie zostałam zaproszona do tajnego klubu

Ale i bez tego domyślam się że lekko nie masz. Proponuję coś z tym zrobić, tzn w tej całej przepychance kto ma ciężej Ty też masz prawo mieć czas dla siebie, może co jakiś czas zniknij z domu na pól dnia, zostaw pokarm może TZ doceni Twoją ciężką pracę.

AGUŚ DLACZEGO MAMAOPTYMISTKA NIE JEST JESZCZE W KLUBIE???


mamooptymistko dziękuję a zrozumienie

Napisane przez mary poziomkowa

Dobry wieczór!

Ja tylko na chwilę, nie mam kiedy Was nadrobić, dziś już nie mam siły, a poza tym plotkuję z jedną z Was [ ] na fejsie i nie mam jak.

W każdym razie kiedyś to zrobię!

Całuję mocno

moj syn teraz zasnał...
po kapieli 30min spał (sam zasnał) po czym sie obudził wypoczety
najpeirw lezał apotem zaczal sie taki koncert ze ło...

ide tez spac zanim sie obudzi...

[Camomile]

Hej dziewczyny .
U nas dzisiaj ciezko, od rana ryyyyyyk do samego wieczora
Z przerwami na karmienie, spacer (ale krotki bo lalo i musielismy wracac) i 2h w chuscie Padamy na nos...
Dalam jej po karmieniu wieczornym czopek viburcol mam nadzieje, ze cos pomoze!!

Napisane przez andziot

chciałam dopiec mężulowi i mówię do Zosi :
- tata jest gruby, nie ??
Zosia: TAK
to mężul do Zosi w odwecie:
- a mama ma odstający brzuch, nie ?
Zosia: NIE

córeczka mamusi

Hahaha

Andziotku, u nas jest odwrotnie na razie. Im wczesniej kladziemy tym gorzej z zasnieciem...

Napisane przez mamaoptymistka

super od razu pewnie samopoczucie lepsze co/
balejaż bo nie bedzie takiego szoku

Grazin, mamooptymistko, dziekuje za opinie.
Szok pewnie bedzie i tak...

Napisane przez agus87

bozzeeeeeeee jak zdycham
pol nocy wymiotowalam
nie wyspalam sie
suszy mnie jak chole.ra
ale na 10.30 pojechalismy z olenka do kosciolka

wypilam z siostra na pol 0,7litra finlandi zurawinowej
hahaha


a dzisiaj na 5 lecie slubu do szwagierki

acha
schudlam w 2 tygodnie 4,5 kg
dzisiaj powinnam treniung obwodowy zrobic, ale jutro musze bo nie dam rady

A ja i tak ci zazdroszcze.
W lodowce mam umeshu moje winko sliwkowe ulubione ale musi jeszcze troche poczekac .

Napisane przez Paulizia

i pytanko do chustowych mam:
mam elastyczna i jak zaplatam w kieszonke i wkladam Antka to musze mu trzymac plecki, bo sie bardzo odchyla i musze go asekurowac. czy ja robie cos nie tak czy chusta jest do ?

Prawdopodobnie za luzno wiazesz.
Pamietaj, ze jak wiazesz to nie zostawiasz miejsca na maluszka, chusta sie sama rozciagnie.

A twoje wyznanie szczerze - wzruszylo mnie .
Prawda, ze to cale karmienie UU jest trudniejsze niz sie o tym mowi...

Napisane przez SiLLee

my juz po chrzcie. Dziecko mi chyba podmienili ona caly dzien prawie spi. Troszeczke w Kosciele poplakala potem jak sie obudzila. Nakarmilam ja na chwile sie rozgladala. i znowu spi do teraz. Nie wiem o co chodzi az sie zaczynam martwic czemu taka spokojna.

No widzisz, a nie mowilam, ze bedzie dobrze.
Fajnie ze to juz za wami.

Napisane przez Grazin

nawet ne chce mi sie komentowac
wczoraj mial impreze z kumplami z pracy wiec został u mamy na noc i dzisiaj nie wracał bo jego siostra ma urodziny, a ja stwierdziłam ze nie chce na nie jechac... i idzie na noc do pracy wiec bedzie dopeiro jutro rano w domu.
no coment...


on twierdzi ze ja pojde jak przestane karmić. a on ciezko pracuje wiec jemu sie nalezy wytchnienie (!?) że niby ja nie pracuje przy dziecku i od tego mam urlop macierzyński że mam czas dla dziecka a on sie ma wysypiać (dlatego spi w innym pokoju) i ma prawo do imprez (dlatego chodzi co 2 tyg...)
pomaga mi jak jest w domu nie moge powiedziec, ale te imprezy mnie dobijaja...
chciałabym w weekend poleniuchopwac troche no ale cóz...
zreszta jak chcesz to przeczytaj klub

Grazinku kochana, nie mam czasu zajrzec do klubu ale moze zrob tak jak Eve kiedys pisala??
Mleczko odciagnij i zostaw TZ na calutki dzien (albo jeszcze lepiej - weekend!) samego z Sebkiem, trzymaj mocno kciuki zeby mu sie trafil dzien z atrakcjami typu kolka i niech poczuje jak to naprawde "lekko" jest.

Napisane przez anula_81

(...)
nie pisalam wam, ze tesciowka przywiozla mi pas poporodowy i rozne serum i piecze mnie pod tym pasem niemilosiernie ale chyba cos pomoze mam nadzieje.

Zosia jak byli tesciowie byla mega grzeczna jutro jedziemy odwiezc na lotnisko

Ooooo przypomnialas mi, musze wyciagnac swoj mega niewygodny pas poporodowy i troche go ponosic.
Z karmieniem Zosi chyba lepiej juz, co?
Ja tez na moja Nadiuske czesto mowie myszka, mysia.


Trzymajcie kciuki, zebysmy cos pospali dzisiaj

[matallewar]

Spice Thx Śpi sam, w łóżeczku i zasnął BEZ SUSZARKI

Camomile

Ależ mnie pali. Posmarowałam się czerwonym Eveline i wskoczyłam pod kołdrę
Brzuszki, nożyce i hula-hop zaliczone
Idę spać, bo PADAM.

Niech Edzik pośpi chociaż do 2

[mamaoptymistka]

Przypomniało mi się że rok temu robiłam malinówkę w 3l słoju i teraz mi się o niej przypomniało powiedziałam mężowi spróbował i jest zachwycony a ja nie mogę Zamoczyłam język jest przepyszna

Uwielbiam czytać, bo zawsze mnie rozbawiają posty z bujaniem leżaczka kapciem lub bamboszem. U nas na razie nie dochodzi do fazy bujania bo mały wytrzymuje w leżaczku lub pod karuzelką góra 2 min

[moniqac]

wieczór .

Napisane przez eweska

Moniqac jak najbardziej jestem chetna na spacerek W końcu będzie okazja do spotkania się

My dzis bylismy na specerku nałaziłam się, nogi mnie teraz bolą.
chłopcy smacznie spią, zaraz będzie pobudka na kapiel i jedzenie

super myślę że koło środy, bo wczesniej nie dam rady . zsmsujemy się .


Grazin - uwielbiam czytać poczekalnie wzruszam się strasznie .

andziot - ROŻKA?! o jak ja Cie nie lubie nie ma lodów bezmlecznych ?.

Scio - ja przy karmieniu mieszanym podaję tylko D.


my po chrzcinach Niuniu był przegrzeczny - w Kościele spał dopóki nie trzeba było iść się ochrzcić (Mama wzięła z wózka na ręce ), jak mu polewał Ksiądz główkę to nawet nie kwęknął ., potem w knajpie też grzecznie jadł, bawił się, spał na szczęście nie było problemu - oprócz standardowego przy karmieniu.

kurcze masakra - jak tylko poje ok 8 min zaczyna się prężyć, prukać krzyczeć - może coś z moim mlekiem nie tak, że tak na niego wpływa? potem jak go uspokoję to czasem da się przyłożyć do UU a czasem jak tylko poczuje sutka w wbuzi jest wrzask , a mnie się tak ładnie laktacja poprawiła.

nie wiecie czy może być coś moim mlekiem, że tak na nie reaguje? nie jem już praktycznie nic. 0 czegokolowiek z białkiem krowim. jem chleb (bez mleka, maślanki itp), margaruunę roślinna, wędline, schab, drób i to by było na tyle.

spróbuję jutro wrzucić fotki jakieś do albumu. jutro cd dentysty .

idę spać.

buziaki dziewczynki.

[asiak1981]

moniqac- gratuluję chrztu i grzecznego synusia!

Camomile- mam nadzieję że wypoczęłaś trochę w nocy..

Spice- 8,5?? Szok! Mój waży teraz ok.7,5 (dokładnie nie wiem,bo ważyłam się z nim i bez niego i tak mi wyszło więc to nie jest dokładny wynik) ale startowal z wagi 4750g.

A w ogóle to dzien dobry!

Wojtek usnął o 20, o 4.50 ściągnełam sobie mleko z jednego cyca ktorego miałam jak kamień,a tu synek się o 5 obudził. Znowu spał 9 godz.!

[anulinka2009]

Dzieńdoberek

Pepe pobił kolejny rekord Zjadł o 20, zasnął ok. 21.30, a obudził się o 3 Zjadł, szybciutko zasnął i następna pobudka 6.40.
Przy przebieraniu okazało się, że następne 2 pajace są za krótkie
Muszę go zmierzyć przy okazji.
Pierwszy raz od urodzenia spałam w jednym kawałku ponad 4 godziny. Potem jeszcze 2 z kawałkiem, więc nocka całkiem całkiem

Miłego dnia kobietki

[matallewar]

Dzień dobry

U nas noc SUPER!
Nie dość, że Edzik zasnął SAM w swoim łóżeczku (BEZ SUSZARKI!), to jeszcze spał do 2:40, zjadł i spał do 7 (!!). Zjadł, a teraz leży na brzuszku i gada

A ja ściągam mleko na spacer, żeby w razie czego cyrku w parku nie robić Ale z UU udało mi się jak na razie 50ml

[agnieszka_pe25]

Napisane przez andziot

Camomile superowo, że zadowolona z fryzjera jesteś, ja już mam milion siwych włosów


pobudka o 3:20 i spanie do 7:30
zjadła i śpi znowu

czy u Was też tak jest, że im później w ciągu dnia, tym gorzej dzidzie Wam usypiają ????
bo Gabrysia na pierwszą drzemkę sama usypia, na drugą to lekko jej pomagam głaskaniem, a na trzecią to już nie umie sama zasnąć, muszę bujać w łóżeczku ...


dziś chcemy jechać do sali zabaw z Zosią,
zobaczymy czy wypali

norbet wcz niespal do poludnia nic i usnal pieknie po 16stej

Napisane przez andziot

chciałam dopiec mężulowi i mówię do Zosi :
- tata jest gruby, nie ??
Zosia: TAK
to mężul do Zosi w odwecie:
- a mama ma odstający brzuch, nie ?
Zosia: NIE

córeczka mamusi

uwielbiam twoja zosie

Napisane przez Paulizia

dzien dobry!
pisze jedna reka, a druga trzymam butle

i pytanko do chustowych mam:
mam elastyczna i jak zaplatam w kieszonke i wkladam Antka to musze mu trzymac plecki, bo sie bardzo odchyla i musze go asekurowac. czy ja robie cos nie tak czy chusta jest do ?


i od razu z tego miejsca chcialabym przeprosic wszystkie mamy nie karmiace piersia za to, ze jak bylam w ciazy to myslalam o nich, ze sa egoistkami i mysla tylko o sobie nie karmiac dziecko piersia. teraz wiem jakie to jest cholernie trudne i ile trzeba wytrwalosci by sie udalo albo i nie
Wczesniej mi sie zdawalo, ze to takie proste, bylam wyedukowana jesli chodzi o karmienie piersia. Praktyka mnie wrecz zabila. I musze tez przeprosic swoja mame, do ktorej mialam zal, ze nie karmila mnie piersia z powodu ogromnego bolu, a ja jej mowilam ''trzeba bylo zaciskac zeby i karmic'' teraz wiem jak bardzo ja to bolalo i dlaczego mnie odstawila.
Naprawde mialam czasem mysli, ze porod byl lzejszy niz karmienie piersia, bo trwala to przez 9 godzin i przeslzo, a ten bol trwal co kazde dwie godziny, nieprzerwalnie przez 20 minut przez 4 tygodnie...
WSZYSTKICH BARDZO PRZEPRASZAM!

To sie wynaturzylam troszke Mame tez dzis przeprosze, bo ostatnio mialam, ale jakos nie wyszlo

ja tez tak myslalam!
dokladnie tak samo poki nienameczylam sie z dominikiem i karmieniem.
po tym co przeszlam mialam zdanie ze piersi (MOJE) nie sa od karmienia nigdy i nikogo, norberta nawet nie probowalam, relacje moje miedzy chlopakami sa takie ze nawet z norbertem blizej niz z domi,
a teraz, zdanie na temat karmienia juz nie jest takie przesadzone w zadna ze stron, na pewno nie ma to znaczenia na bliskosc z dzieckiem

Napisane przez moniqac

my po chrzcinach Niuniu był przegrzeczny - w Kościele spał dopóki nie trzeba było iść się ochrzcić (Mama wzięła z wózka na ręce ), jak mu polewał Ksiądz główkę to nawet nie kwęknął ., potem w knajpie też grzecznie jadł, bawił się, spał na szczęście nie było problemu - oprócz standardowego przy karmieniu.

za chrzciny

Napisane przez matallewar

Dzień dobry

U nas noc SUPER!
Nie dość, że Edzik zasnął SAM w swoim łóżeczku (BEZ SUSZARKI!), to jeszcze spał do 2:40, zjadł i spał do 7 (!!). Zjadł, a teraz leży na brzuszku i gada

A ja ściągam mleko na spacer, żeby w razie czego cyrku w parku nie robić Ale z UU udało mi się jak na razie 50ml

za chrzciny



a ja sie witam po urodzinkach
byl tort ze zigzakiem
jakos przetrwalismy, chociaz ogarnac dzieciaki plus norbert .............
zlapalismy naszego 5latka i jego kuzyna, tez 5latka na tym jak brali rower i chcieli isc sami na dwor pojezdzic

codziennie boli mnie glowa, jak wcz wieczorem zaczela to boli do dzisiaj

daje w kosc tztowi
wstaje do mlodego, zajmuje sie starszym w miedzy czasie do tego byl wcz rano ze mna poplywac hahaha nie daje rady

[aniutka_85]

Andziot Zosia jest cudowna, a teksty ma zabójcze

Scio ja musiałam odsawic wit K przy karmieniu mieszanym bo podobno w mm jest jej dużo i nie trzeba już podawac

Matall gratulacje dla Edzika, teraz powinno byc już tylko lepiej

U nas nocka super. Hania zasnęła o 21 o obudziła się po 3 zjadła i spała do 7 Ja czuję się mega wyspana, bo w nocy za karę TŻ wstawał do małej
Dzisiaj u nas leje od rana i ze spaceru na razie nici, pranie zrobiłam ale czekam aż TŻ przyjdzie i wywiesi pranie na strychu (ja się boję tam chodzic, bo jakiś facet się tam powiesił ze 20 lat temu)

Dziewczyny posiadające maty edu, czy wszystkie macie z FP czy któraś ma jakąś inną, którą może polecic? Proszę o odpowiedź bo nie mogę się zdecydowac

[matallewar]

aga_pe Za chrzciny?

aniutka Ja mam FP

[andziot]

Napisane przez moniqac

kurcze masakra - jak tylko poje ok 8 min zaczyna się prężyć, prukać krzyczeć - może coś z moim mlekiem nie tak, że tak na niego wpływa? potem jak go uspokoję to czasem da się przyłożyć do UU a czasem jak tylko poczuje sutka w wbuzi jest wrzask , a mnie się tak ładnie laktacja poprawiła.

nie wiecie czy może być coś moim mlekiem, że tak na nie reaguje? nie jem już praktycznie nic. 0 czegokolowiek z białkiem krowim. jem chleb (bez mleka, maślanki itp), margaruunę roślinna, wędline, schab, drób i to by było na tyle.

masz dokładnie to samo co ja i anula z dziewczynkami przy UU - tańce, hulańce, swawole jak ja to nazywam
Twoje mleko jest ok

za udany chrzest

asiak1981 widzę, że ty też masz śpiocha strasznego u mnie tylko dwie noce takie były jak na razie, ale lepsze to niż nic

aga_pe fajnie że imprezka udana



dzień dobry
pobudka o 2:30 ale obie się obudziły
Gabunia po jednym U zasnęła,
wstaliśmy dziś o 7:45
chyba Zosia odsypiała wczorajsze atrakcje


deszcz pada
nie wiem co na obiad

[aniutka_85]

Napisane przez matallewar

aga_pe Za chrzciny?

aniutka Ja mam FP

a jaką masz, rain forest?

[mamaoptymistka]

hej
u nas pobudki co 2h i przerwa na nie wiadomo na co od 3,30 do 5,40 padam na pyszczek, muszę odespać.
W czasie przerwy w spaniu zaliczyliśmy dwie mega kupy, przesikane body i ulewanie na maksa i zaksztuszenie. i kilka wspaniałych uśmiechów.

Andziot super wypad

Mattal Twój Edzik pięknie spał , może już teraz tak zostanie

[matallewar]

Napisane przez aniutka_85

a jaką masz, rain forest?

I mogę polecić - fajna

mamaoptymistka Chciałabym

[agus87]

Napisane przez spice1985

Hehe, nieźle, ale tak to jest : pije się fajnie, gorzej następnego dnia

otóż to

Napisane przez Grazin

no moj ma to samo
i zauwazyłam pewną prawidłowość im on głośniej płacze tym ja szybciej russzam noga

AGUŚ DLACZEGO MAMAOPTYMISTKA NIE JEST JESZCZE W KLUBIE???


mamooptymistko dziękuję a zrozumienie

juz dostala zaproszenie

Napisane przez Camomile

Hej dziewczyny .
U nas dzisiaj ciezko, od rana ryyyyyyk do samego wieczora
Z przerwami na karmienie, spacer (ale krotki bo lalo i musielismy wracac) i 2h w chuscie Padamy na nos...
Dalam jej po karmieniu wieczornym czopek viburcol mam nadzieje, ze cos pomoze!!



Hahaha

Andziotku, u nas jest odwrotnie na razie. Im wczesniej kladziemy tym gorzej z zasnieciem...



Grazin, mamooptymistko, dziekuje za opinie.
Szok pewnie bedzie i tak...



A ja i tak ci zazdroszcze.
W lodowce mam umeshu moje winko sliwkowe ulubione ale musi jeszcze troche poczekac .



Prawdopodobnie za luzno wiazesz.
Pamietaj, ze jak wiazesz to nie zostawiasz miejsca na maluszka, chusta sie sama rozciagnie.

A twoje wyznanie szczerze - wzruszylo mnie .
Prawda, ze to cale karmienie UU jest trudniejsze niz sie o tym mowi...



No widzisz, a nie mowilam, ze bedzie dobrze.
Fajnie ze to juz za wami.



Grazinku kochana, nie mam czasu zajrzec do klubu ale moze zrob tak jak Eve kiedys pisala??
Mleczko odciagnij i zostaw TZ na calutki dzien (albo jeszcze lepiej - weekend!) samego z Sebkiem, trzymaj mocno kciuki zeby mu sie trafil dzien z atrakcjami typu kolka i niech poczuje jak to naprawde "lekko" jest.



Ooooo przypomnialas mi, musze wyciagnac swoj mega niewygodny pas poporodowy i troche go ponosic.
Z karmieniem Zosi chyba lepiej juz, co?
Ja tez na moja Nadiuske czesto mowie myszka, mysia.


Trzymajcie kciuki, zebysmy cos pospali dzisiaj

doczekasz sie


a ja zapisalam Oleńke do dermatologa, prywatnie oczywiscie bo 3 msc na fundusz
na glowce z ciemieniucha lepiej, ale ma cale czolo takie wysypane, luszczace
okolice uszu kaszka
raczki kaszka
brzuszek i nozki czyste
na zgieciach ma takie czerwone, ale oliwka smaruje i pomaga


boziu taki maluszek a juz alergik
mam nadzieje, ze dostaniemy krem
a jak nie to na testy alergologiczne do poznania i trudno
ona nawet jak sie poprzytula golymi raczkami do kogos to jej wyskakuja
moze to proszek nasz
jej rzeczy piore w lovelli
i juz nie plukam plynem bo pediatra nie kazala

u mnie pada
18 stopni
d.pa
a ja mam katar

[82anusia]

Witam się po weekendowej przerwie.
U nas zaczął się cyrk, Adaś jak nie śpi nie chce leżeć, ciągle byłby na rączkach, ewentualnie wózek, ale trzeba z nim jeździć. Jak zaśnie jest ok.
Wczoraj wieczorem był ryk niesamowity, nie wiem czy mu było za gorąco, czy go coś bolało, krzyczał strasznie nawet płakał przy piersi. W nocy było już ok. Karmienie też nie wygląda ciekawie, prężny się, mruczy - charczy i często puszcza UU (w nocy je spokojnie). Do tego nasila mu się ta wysypka na buzi i nie wiem czy to jakieś uczulenie czy trądzik. Będę zaraz dzwonić do lekarza, czy dziś przyjmują dzieci zdrowe.
Noc nawet znośna od 21:30 spanie do 2, od 2:30 do 5, znów pobudka o 7 i spanie z charczeniem do 8:30.

[aniutka_85]

Uciekam na spacerek bo przestało padac

[andziot]

agus biedna Oleńka



byłam w sklepie,
padać przestało ...
ciężko było Zosi wytłumaczyc że już parasolka niepotrzebna

[SiLLee]

Napisane przez agus87

otóż to

juz dostala zaproszenie

doczekasz sie


a ja zapisalam Oleńke do dermatologa, prywatnie oczywiscie bo 3 msc na fundusz
na glowce z ciemieniucha lepiej, ale ma cale czolo takie wysypane, luszczace
okolice uszu kaszka
raczki kaszka
brzuszek i nozki czyste
na zgieciach ma takie czerwone, ale oliwka smaruje i pomaga


boziu taki maluszek a juz alergik
mam nadzieje, ze dostaniemy krem
a jak nie to na testy alergologiczne do poznania i trudno
ona nawet jak sie poprzytula golymi raczkami do kogos to jej wyskakuja
moze to proszek nasz
jej rzeczy piore w lovelli
i juz nie plukam plynem bo pediatra nie kazala

u mnie pada
18 stopni
d.pa
a ja mam katar

moja mala ma to samo czolo twarz wysypana raczki tez troche na szyi ,brzuch nogi czyste. i tez alergia ale nie wiadomo na co. Odstawilam caly nabial. darkarmiam bebilon pepti, kapie tylko w oilatum tak pediatra kazal. nawilzam 3x dziennie skore krem. mam podawac jeszcze jakis syrop ale nie daje jej go.

82anusia u mnie bylo tak samo karmienie to szok puszczanie cycka lapanie wrzaski placz prezenie sie a nocne karmienie super. a na raczkach noszenie to musialo byc inaczej ryk wozek tez be jedynie jak jezdzilam kolysalam i co chwile wkladalam smoczka jak wyplula. i sie okazalo ze przez ta wysypke bo ja to swedzialo.

U nas noc dobrze, zasnela o 22 spala do prawie 3 zasnela o 4 spala do 7. Teraz tez spi. a ja dzisiaj mam kontrole u gin. Chyba wszystko ok bedzie bo rana pieknie wyglada tylko czerwony pasek nie boli nie szypie nic sie nie dzialo i nie dzieje zapytam czy moge chodzic na solarium. Bo juz do lustra nie moge patrzec (pomijajac fakt ze gruba jeszcze jestem poniewaz mi waga od 3tyg stoi )

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Zamowilam nosidelko te mam nadzieje ze bedzie ok.

Ja nie wiem czym mam pieluszkowac szeroko moja Ole. daje dodatkowa pieluche to ona sie tak sklada i nozki nie sa za szeroko. 2 nie dam bo to chyba za duzo bedzie a lekarz cos mowil ze kocyk ale nie mam takiego malego

[delicadeza]

Witajcie Kobietki po weekendzie

Napisane przez amarcia

czy ten głupi trądzik, który mają nasze dzieci przeniósł sie u kogoś na klatkę piersiową???

U Wikusia przeniósl się na plecki i na czubku głowy jeszcze troszkę zostało. Jutro idziemy do pediatry na szczepienia to zapytam czy to normalne.


Wczoraj moje dziecię skończyło 6 tygodni. Z racji tygodnicy dziecię postanowiło pokazać swoje pierwsze fochy i urządziło taki atak histerii, że aż się matka popłakała. Przez 2 godziny wyło jakby go coś ze skóry obdzierało, wszystko było na nie a zmeczony był potwornie od wczorajszej pogody. Później się uspokoił i zasnął ale był tak wycieńczony płaczem, że spał od 20.40 do 4 00. Rano o fochach zapomniał i rzucił się wzorcowo na jedzonko.

Matka znalazła kabel do aparatu więc wrzucam Wam zdjęcie małego rechotka.
A ja idę nadrobić weekendowe zaległości wątkowe, bo dużo spacerujemy korzystając z pogody, st ąd nasza nieobecność na wizażu.

Dziś u nas pochmurnie i deszczowo, postaram się aby dziecię wyszło jednak na spacer
Miłego dzionka

[agus87]

Napisane przez andziot

agus biedna Oleńka



byłam w sklepie,
padać przestało ...
ciężko było Zosi wytłumaczyc że już parasolka niepotrzebna

Napisane przez SiLLee

moja mala ma to samo czolo twarz wysypana raczki tez troche na szyi ,brzuch nogi czyste. i tez alergia ale nie wiadomo na co. Odstawilam caly nabial. darkarmiam bebilon pepti, kapie tylko w oilatum tak pediatra kazal. nawilzam 3x dziennie skore krem. mam podawac jeszcze jakis syrop ale nie daje jej go.

82anusia u mnie bylo tak samo karmienie to szok puszczanie cycka lapanie wrzaski placz prezenie sie a nocne karmienie super. a na raczkach noszenie to musialo byc inaczej ryk wozek tez be jedynie jak jezdzilam kolysalam i co chwile wkladalam smoczka jak wyplula. i sie okazalo ze przez ta wysypke bo ja to swedzialo.

U nas noc dobrze, zasnela o 22 spala do prawie 3 zasnela o 4 spala do 7. Teraz tez spi. a ja dzisiaj mam kontrole u gin. Chyba wszystko ok bedzie bo rana pieknie wyglada tylko czerwony pasek nie boli nie szypie nic sie nie dzialo i nie dzieje zapytam czy moge chodzic na solarium. Bo juz do lustra nie moge patrzec (pomijajac fakt ze gruba jeszcze jestem poniewaz mi waga od 3tyg stoi )

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Zamowilam nosidelko te mam nadzieje ze bedzie ok.

Ja nie wiem czym mam pieluszkowac szeroko moja Ole. daje dodatkowa pieluche to ona sie tak sklada i nozki nie sa za szeroko. 2 nie dam bo to chyba za duzo bedzie a lekarz cos mowil ze kocyk ale nie mam takiego malego

boze dziewczyny dlaczxego olenka mam non stop cos
ta wysypka sie pogarsza
dermatolog nie odboiera

dostala crymatyrazol bo ja to swedzi
ja chyba zaczne ryczec

[SiLLee]

Napisane przez agus87

boze dziewczyny dlaczxego olenka mam non stop cos
ta wysypka sie pogarsza
dermatolog nie odboiera

dostala crymatyrazol bo ja to swedzi
ja chyba zaczne ryczec

nie smaruj jej tego niczym bo sie pogorszy jeszcze bardziej zadnych oliwek kremow typu nivea dla dzieci itp

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

delicadeza