Marcowo-kwietniowe bobasy wyjeżdżają na pierwsze wczasy! III-IV.2011

[diatoma]

niutka nic o 4miesiacu nie ma ale damy rade
kupilam wczoraj Tymkowi gryzaki z TT, 2 rodzaje i w domu doczytalam ze jedne gryzkai sa na przednie zeby,a ten drui gryzakna zeby 3i4. no ale sie przyda za jakis czas. TYmo pakuje wysztko d o buziola. najbardzije mupasuje tetruś. dzis tak zawadzil o te swoje zeby ze podarl pieluche i cignal rekoma a niktki miedzy zebami.ech i trzeba bedzie pilnowac zeby jaakas tragedia sie nie urodzila

[niutka1]

Napisane przez diatoma

niutka nic o 4miesiacu nie ma ale damy rade
kupilam wczoraj Tymkowi gryzaki z TT, 2 rodzaje i w domu doczytalam ze jedne gryzkai sa na przednie zeby,a ten drui gryzakna zeby 3i4. no ale sie przyda za jakis czas. TYmo pakuje wysztko d o buziola. najbardzije mupasuje tetruś. dzis tak zawadzil o te swoje zeby ze podarl pieluche i cignal rekoma a niktki miedzy zebami.ech i trzeba bedzie pilnowac zeby jaakas tragedia sie nie urodzila

no bo to przeciętna, a Twój Tymuś wysforował do przodu

mnie Fran bardzo gryzie w cycule jakos mi sie wydaje, że starsze mnie tak nie gryzły, albo pamięc krótka
ale rozumie jak ja strofuję, patrzy tak na mnie " oj tam oj tam mama, daj spokój "
a jakby ktos nie wiedział to jak dzieciaczek nie chce puścic za chiny, Fran na szczęscie puszcza, to najmniejszy palec między zeby w kąciuku ust lekko włozyc i powinno puścić

[diatoma]

w ogole zastanawiaja mnie te soki jablokowe, bo dzis przez pomylke dalam Tymkowi nektar jablkowy z miętą. smaokowalo mu niesamowicie.mamjeszcze sok winogronowy z ziolami, tez po4misiacu. to moze tez sprobuje. mam nadzieje ze moje dziecie bedzie wszytskożerne.

ja wiem ze nie znosilam nigdy ale to prze nigdy miody-w zadnej postaci ( juz w przedszkolu wymiotowalam nazpach miodu).a reszte jadlam bez problemu

[ego_ego]

dzień dobry
dzisiaj wstawałam do Olka od 3 ran o co pół godz żeby mu smoka włożyć, bo postanowiłam go przetrzymać z jedzeniem i o 5:30 juz go wzięłam i co się okazało, że moje dziecię ma pieluchę pełną siusków i oewnie mu przeszkadzały, a głupia matka nie pomyślała, bo zazwyczaj ma suchą
no ale przebrałam, najadł sie i dalej śpi, a ja się szykuję, bo jadę dziś na manicure, a Olek jedzie do dzieciaków i muszę znowu caly bagaż spakować

wymyślilismy wczoraj ze znajomymi, że pojedziemy sobie na weekend do Okuninki nad to jez. Białe, bo mamy ok 250km i w razie co to szybko wrócimy do domu, ale chyba ma nie byc pogody

oczywiście przypominamy się z głosami:
http://pl. lennylamb.com/user/show_photo/3675 spacja po pl.

coralady głosik poszedł później jak mały sie obudzi pójdzie drugi, tamtego kompa

i proszę nie pisać mi tu za dużo, bo nie będę miała jak Was nadrobić

[wanilia83]

dobry

dziś wyniki, ciekawe co to będzie z jednej strony stresuję się że nic nie wykryją a z drugiej nie mogę się doczekać co wyhodowali, takie mam rozdwojenie od rana

Napisane przez niutka1

a moja Frances jakis czas temu już uciekała z fotelika, ale tak do połowy, a teraz juz cała wyskakuje...

niesamowita jest Nadusia też ucieka z fotelika ale jeszcze z niego nie wyskoczyła :P

jestem zafascynowana jak nasze dzieciaczki zmieniają się dnia na dzień ba z godziny na godzinę , niedługo będziemy opisywać co nasze pociechy nabroiły i jak bardzo tęsknimy do momentów jak tylko leżały

gosik Nadia miesiąc starsza i też tylko na razie sama na boczek się przewraca, na brzuszek w ogóle nie umie a z brzuszka na plecki zdarzyło jej się z 4 razy ale zastanawiam się czy to nie był przypadek bo już od tyg tego nie powtórzyła, jak tam Anika?? lepiej już z jej skórą, biedaczka od samego rana o niej myślę

diatoma

[traicionera]

ego-hehe, jak Ola w pieluszce mokrej przetrzymalas
moze bedzie ladnie akurat

wanilka - trzymam kciuki za wyniki badan

Nadia z rana takiego nerwa miala przez to siadanie, caly czas mnie lapie i sie podciaga. Ledwo udalo mi sie ja uspokoic i uspic, bidulke, bo juzwymeczona byla.

[Eirene1987]

Napisane przez ego_ego

kurczę a ja jeszcze m-c muszę czekać na sloiczki, juz nie mogę wytrzymać

ja używam +50 z rossmanna babydream, dużo lepiej się rozsmarowywuje niż nivea

ja też już nie mogę a mam te słoiczki i kusi oj kusi

kurde byliśmy w rossmanie i nie kupiłam no. może w kołobrzegu kupię w takim razie jak już pojedziemy.

Napisane przez niutka1

niesamowite te zęby,
tak powinno sie je myć, chociaz mi takie mycie ząbków jakos nie wychodziło, zawsze zapominałam, ale mąz ostatnio z dentinoxem kupił taka pastę, tam jest też w komplecie szczoteczka taka na palec - nenedent

też mam taką szczoteczkę już tą drugą stroną masuję małemu dziąsełka podoba mu się to

Napisane przez diatoma

coraldy ja nie wiem juz o co chodzi z tym glosowaniem, bo codzien glosuje na ciebie i ego, i dzis znow mi wyskoczylo u ciebie ze dziekujemu i zapraszamy jutro mimo ze nie zdarzylam zaglosowax

mam to samo!

Napisane przez diatoma

niutka nic o 4miesiacu nie ma ale damy rade
kupilam wczoraj Tymkowi gryzaki z TT, 2 rodzaje i w domu doczytalam ze jedne gryzkai sa na przednie zeby,a ten drui gryzakna zeby 3i4. no ale sie przyda za jakis czas. TYmo pakuje wysztko d o buziola. najbardzije mupasuje tetruś. dzis tak zawadzil o te swoje zeby ze podarl pieluche i cignal rekoma a niktki miedzy zebami.ech i trzeba bedzie pilnowac zeby jaakas tragedia sie nie urodzila

hehe ja też miałam zęby jak miałam 4 miesiące
jeny przeraziło mnie to co piszesz o tym zahaczeniu pielucha o zęby

Napisane przez diatoma

w ogole zastanawiaja mnie te soki jablokowe, bo dzis przez pomylke dalam Tymkowi nektar jablkowy z miętą. smaokowalo mu niesamowicie.mamjeszcze sok winogronowy z ziolami, tez po4misiacu. to moze tez sprobuje. mam nadzieje ze moje dziecie bedzie wszytskożerne.

ja wiem ze nie znosilam nigdy ale to prze nigdy miody-w zadnej postaci ( juz w przedszkolu wymiotowalam nazpach miodu).a reszte jadlam bez problemu

hehe a mój to chyba wybredny będzie jakoś marchewkowy mu nie posmakował zobaczymy dzisiaj z butelki
ja np tak reaguję na arbuza nienawidzę go od kiedy się zatrułam

Napisane przez ego_ego

dzień dobry
dzisiaj wstawałam do Olka od 3 ran o co pół godz żeby mu smoka włożyć, bo postanowiłam go przetrzymać z jedzeniem i o 5:30 juz go wzięłam i co się okazało, że moje dziecię ma pieluchę pełną siusków i oewnie mu przeszkadzały, a głupia matka nie pomyślała, bo zazwyczaj ma suchą
no ale przebrałam, najadł sie i dalej śpi, a ja się szykuję, bo jadę dziś na manicure, a Olek jedzie do dzieciaków i muszę znowu caly bagaż spakować

masz to samo co ja z Olim z tym wkładaniem smoka... no ja kiedyś pieluchę zmieniłam i jeszcze bardziej się rozbudził \


mój dziś wstał o 3.30 to nie jest źle. generalnie ostatnio o której by w nocy nie wstał czy to 2 czy to 4 to i tak wychodzi nam 6karmień na dobę czyli ok więc już się tak nie wkurzam jak wstaje o 2,30 na karmienie hehe chociaż wolałabym tą 5...marzenie...:pr osi: ale nie narzekam bo wstawał kiedyś o 3 zaczęłam narzekać że chciałabym do 4-5 i przestawił się na 1-2 także nie narzekam już

Napisane przez wanilia83

dziś wyniki, ciekawe co to będzie z jednej strony stresuję się że nic nie wykryją a z drugiej nie mogę się doczekać co wyhodowali, takie mam rozdwojenie od rana

jesteśm y z tobą kochana i z Nadusią będzie dobrze szybko się tego pozbędziecie


Gosik_s jak tam Anika?

dobra idę karmić głodomorrę bo już jęczy na łóżku

[iweczka]

Napisane przez traicionera

niutka- dzieki

jestem w szoku, Nadia zaczela sama sie do siedzenia podnosic, gdy w lezaczku sobie siedziala. Gdy juz to opanowala, to non stop siadala i nawet potrafila usiedziec bez podparcia z minute.

WOW!!!!!! Ogromne brawa dla Nadusi
ale spryciula

moja np. jak tylko złapie mnie za rękę, lub bluzkę to odrazu sie podnosi

tak jak Niutka napisała, z każdą chwilą , minutą Nasze dzieciaczki stają się bystrzejsze

Napisane przez wanilia83

iza ja używam nivei 30 i chociaż tempo się rozprowadza i na początku mnie wkurzał to teraz jestem zadowolona bo Nadia się dzięki niemu nie opala chociaż dużo przebywamy na dworze

też mam ten krem, i fakt rozsmarowuje sie fatalnie, ale zlatałam 5 aptek i innego nie mieli

Napisane przez wanilia83

dobry

dziś wyniki, ciekawe co to będzie z jednej strony stresuję się że nic nie wykryją a z drugiej nie mogę się doczekać co wyhodowali, takie mam rozdwojenie od rana

wanilia, trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!

ego, ego, oczywiście już zagłosowałam
mam nadzieję, że coś wygrasz!!

[wanilia83]

Napisane przez traicionera

wanilka - trzymam kciuki za wyniki badan

Nadia z rana takiego nerwa miala przez to siadanie, caly czas mnie lapie i sie podciaga. Ledwo udalo mi sie ja uspokoic i uspic, bidulke, bo juzwymeczona byla.

oj bidulka z Nadusi chciałaby sobie posiedzieć a ty ją do spania zaganiasz

eirene

iweczka

montii chyba przedłużyła wypoczynek

[iizabelaa]

My dzisiaj jedzenie o 5 i potem spanko do 9.
Teraz kawę piję, a mała znowu na brzuszku leży, ciągle się przekręca na brzuszek, i tak leży, tylko kiedy przestanie przy tym marudkować

Napisane przez niutka1

no, nie zostawiam jej juz samej poza łóżeczkiem i kojcem od dośc dawna

aha, mam fajny kojec moge polecic ( kupiłam uzywany na allegro, w bardzo dobrym stanie, bo nowy to troche drogi)

http://www.abcdziecko.pl/producers/13/p/1377

jak ktoś chce uzywac kojca, to proponuje zakupic juz niedługo tak własnie 4-5 msc i przyzwyczajac dziecko tam kłaść, bo jak sie kupi za póxno to dzieci potem nie chcą w nich być

fajny ten kojec,
ale gdzie ja to wszystko zmieszczę
brakuje mi pokoju dla małej

siostra używa kojca i jest zadowolona,
aktualnie mały posiedzi godzinkę, ale zawsze coś można zrobić

Fran taka ruchliwa, super,
nie mogę się doczekać kiedy moja będzie się tak obracać

Napisane przez gosikk_s

Eirene, najgorsze to że ja wcale nie zapomniałam o smarowaniu tylko byłam pewna że w tych warunkach jest niepotrzebne. Aleksa smarowałam zawsze, przed każdym spacerem i efekt był taki, że po lecie mimo codziennego podawania witaminy D miał niedobór i poza zwikszoną dawką pediatra zaleciła delikatne wystawianie na słońce. Potem czytałam też że dzieci do 6 m-ca życia nie powinno się smarować kremami z filtrami. Dlatego Aniki od początku nie smaruję ale normalnie zawsze leży w wózku, przy wyciąganiu okrywam ją pieluszką i do tej pory nic się nie działo. Nie miałam pojęcia że w cieniu na piasku może ją poparzyć. To słońce faktycznie zdradliwe jest bo dziś wcale bardzo nie świeciło, było sporo chmur i generalnie przyjemnie. A ja siedząc koło małej wystawiałam nogi do opalania i mam całe purpurowe choć normalnie opalam z dużym trudem. To co się dziwić że malutka z taką delikatną skórką poparzona

też gdzieś o tym czytałam,
ja nie smaruję bo to wg mnie zbędna chemia na buzi,

ale chciałabym kupić na takie ekstremalne sytuację,
jakbyśmy w bardzo upalny dzień musieli dużo załatwić czy samochodem jeździć,
i nad morze

ego_ego
oczywiście głos

Napisane przez wanilia83

dziś wyniki, ciekawe co to będzie z jednej strony stresuję się że nic nie wykryją a z drugiej nie mogę się doczekać co wyhodowali, takie mam rozdwojenie od rana

iweczka
kiedy wracacie do domku?

[niutka1]

Wanilka trzymam kciuki

[gosikk_s]

Hej Anika na szczęście noc przespała spokojnie, wstawałyśmy normalnie. A dziś czuje się chyba ok, uśmiecha się jak zwykle a buźka zaczerwieniona ale już nie tak rozpalona jak wczoraj. Ufff, drugi raz nie zafunduję niemowlęciu opalania...


Aja, oj nie, Anika kręci główką i przeważnie trzyma ją na bok, obkładanie odpada.

Diatoma, Aleksa smaruję zawsze wlaśnie Nivea, fakt że ciężko rozsmarować. U nas zęby wychodziły szybko, najpierw jedna jedynka a potem trzy naraz, potem tak samo następne. Teraz wychodzą mu jeszcze 5.

Niutka, nie zamierzam już dopuszczać do takiej sytuacji ale kupię coś na oparzenia, na wszelki wypadek.

Wanilia, trzymam kciuki za wyniki Dziś na szczęście lepiej, Anika wygląda na rumianą a nie poparzoną...

Eirene, lepiej, całe szczęście...

[diatoma]

Izabela, wiesz co moja znajoma wyrzucila lozeczko drewniane a w to miejsce wstawila turystyczne na kolkach, ktore zadnia pelnie role kojca, a w nocy lozeczka. i powiem szczerze ze chyba zrobie podobnie, jak juz zajdzie potrzeba kupna kojca. akurat to z baby ono, ma bok caly otwierany wiec dziecko moze samo sobie tez wejsc i wyjsc jak bedzie wieksze. natomiast na taki typowy kojec kwadratowy to trzeba miec wieccej miejsca rzeczywiscie bo to spore jest.

Eirene, wiesz co ja z tż mielismy zęby w wieku 3miesiecy, no i w sumie, jak by TYmo sie w terminie urodzil to tez mial by wlasnie 3 miesiace.

egoego, coraldy ,zaglosowane.

Wanilia, o ktorej masz odbior wyników?

Tymo juz od ponad tygodnia budzi sie ok 7-8 zjada dopiero o 9! no obłęd jakiś. komicznie wyglada natomist to jak mu wkladam ten gryzak do buźki, a on myśli że to smoczek i chce to ssac. ale jak ma wiecej energii to trzyma sobie w rączce i gryzie. w ogole butle z piciem sobie podtrzymuje, po czym wyjmuje z buzi i potem wklada i robi to ze 100% celnością

mój teść kupił Tymkowi rampersik w Intermarche z napisem Będę taki jak mój tata. ale moj tż się ucieszyl. w ogole gatunkowo nienajgorzej, zobaczymy jak bedzie jak wyschnie, bo teraz uprane.
no i nie sprala sie marchew z mojego ulubionego bodziaka. i musze za radą aja1 kupic jakis wybielacz chyba.

[niutka1]

Napisane przez iizabelaa

My dzisiaj jedzenie o 5 i potem spanko do 9.
Teraz kawę piję, a mała znowu na brzuszku leży, ciągle się przekręca na brzuszek, i tak leży, tylko kiedy przestanie przy tym marudkować




fajny ten kojec,
ale gdzie ja to wszystko zmieszczę
brakuje mi pokoju dla małej

siostra używa kojca i jest zadowolona,
aktualnie mały posiedzi godzinkę, ale zawsze coś można zrobić

Fran taka ruchliwa, super,
nie mogę się doczekać kiedy moja będzie się tak obracać




też gdzieś o tym czytałam,
ja nie smaruję bo to wg mnie zbędna chemia na buzi,

ale chciałabym kupić na takie ekstremalne sytuację,
jakbyśmy w bardzo upalny dzień musieli dużo załatwić czy samochodem jeździć,
i nad morze

ego_ego
oczywiście głos





iweczka
kiedy wracacie do domku?

w małym mieszkaniu to wystarczy obnizyc łózeczko na najnizszy poziom i jest kojec jak mieszkalismy na wynajętym to tak miałam, ale teraz mam łóżeczko na piętrze, więc na dole musze mieć kojec

[aja1]

Napisane przez niutka1

tak powinno sie je myć, chociaz mi takie mycie ząbków jakos nie wychodziło, zawsze zapominałam, ale mąz ostatnio z dentinoxem kupił taka pastę, tam jest też w komplecie szczoteczka taka na palec - nenedent

http://www.aptekaotc.pl/p/pl/3420/ne...czoteczka.html

Ta szczoteczka jest rewelacyjna.
Ja Kasi od początku myłam zeby jak tylko wyszły. W efekcie młoda ma tylko jedną plombę, a jedynki wyszły jej dopiero w tym roku, czyli długo miała mleczaki.

Gosik jak dziś z opalenizną??

Wanilka trzymam kciuki i pisz szybko co i jak

Dobra uciekam ogarniać, będę zaglądać

[gosiawolna]

witam. my bylismy rano na pobraniu krwi z malym. a jestem az w szoku bo spal od 20 i o 5 rano musialam go budzic zeby sie szykowac do lekarza pierwsszy raz tak dlugo spal. i bylam w urzedzie pracy sie zarejestrowac i maly jest ubezpieczony.

[iizabelaa]

Napisane przez niutka1

w małym mieszkaniu to wystarczy obnizyc łózeczko na najnizszy poziom i jest kojec jak mieszkalismy na wynajętym to tak miałam, ale teraz mam łóżeczko na piętrze, więc na dole musze mieć kojec

tylko, że ja mam taka wizję, że łóżeczko ma służyć do spania
no, ale pewnie się tak skończy

jeszcze myślałam, o takim płotku rozkładanym na podłodze, w salonie bym jej na podłodze robiła plac zabawy

[Eirene1987]

kupiłam lamaze emanuela mam nadzieję że do czwartku dojdzie

Napisane przez iizabelaa

fajny ten kojec,
ale gdzie ja to wszystko zmieszczę
brakuje mi pokoju dla małej

siostra używa kojca i jest zadowolona,
aktualnie mały posiedzi godzinkę, ale zawsze coś można zrobić

ja też już nie mieszczę zabawek mamy tylko jeden pokój nie wiem co będzie dalej bo coraz więcej zabawek będzie juz i tak połowa rzeczy stoi u rodziców na górze bo tam spędzam większość dnia. gdyby to miało być u nas to bym nie przeszła przez pokój chyba

[niutka1]

Napisane przez iizabelaa

tylko, że ja mam taka wizję, że łóżeczko ma służyć do spania
no, ale pewnie się tak skończy

jeszcze myślałam, o takim płotku rozkładanym na podłodze, w salonie bym jej na podłodze robiła plac zabawy

ja kojec potrzebuje zeby dziecko nie mogło sie przemieszczac po domu jak coś robię, płotek to tak raczej dla efektu wizualnego się nadaje, ale raczej nie chroni, chyba, że masz na mysli taki z wysokich prętów jak w łóżeczku ?


a zębami to jestem zdania, ze mycie niewiele zmienia, moja córa myje zęby bardzo pilnie odkąd trzyma szczoteczkę, ja jej myłam też wcześniej i co- ma regularnie robione ząbki od 3 rż. ciagle co jakis czas jakiś ząb do zrobienia, fortuna juz na to poszła
a mój synalek zębów nie lubił nigdy myć i nie mył regularnie, a do 6 rz ani jednej dziury nie miał, dopiero teraz jak ma 7 lat w mleczakach mu sie zrobiły 3 dziurki ale malutkie- juz zrobione

moje dzieci miały póxno mleczaki, i stałe tez późno, córka ma prawie 9 lat i jeszcze ma częśc mleczaków, pierwsze jej wypadły jak była juz w połowie 1 klasy , a mój syn 7 i jeszcze mu nie wypadł ani jeden mleczak

[coralady]

ego-ego oczywiście zagłosowane.Dziekujemy za podwójne głosyJa tez czasem głosuje na was z kompa mamy-jak tylko tam jestem.Dziś będę,bo wracaj z wakacji to kliknę

eirene ,diatoma właśnie wiem,że z naszym zdjęciem jest problem Moze trzeba pare razy spróbowaćTak czy siak dziękujemy wam!!!Diatoma doczytałam,ze się udało.Dziękujemy!!!

Może w przyszłym miesiącu jakaś inna dziewczyna wystawi zdjęcie to będziemy klikać, co?Kto chętny?

i jak co rano prosimy o głosy

http:// pl.lennylamb.com/user/show_photo/3612 spacja przed pl

Tra teraz dopiero doczytałam,że Nadia już siadaGratulacje dla zdolniachy!

Tak sobie myslę,bo zobaczyłam jej zdjęcie na nk,że dawno nie było na wątku blackrose

Nie mogę znaleźć w pobliżu neurologa dla Li

[Castia]

czeeeeeeeeść
chyba nie nadrobię wszystkiego

to co zapamiętałam

gosikk skąd mogłaś wiedzieć że aż tak się Anika opali? wczoraj własnie nie było jakieś mega upalnie znowu no ale to możliwe że od piasku własnie to poparzenie.
następnym razem już będziesz wiedziała. człowiek uczy się na błędach.
ale dobrze że już lepiej

a ja uczę się mądrości na waszych sytuacjach, dużo mi to daje i jestem jakaś taka mądrzejsza w różnych tematach...

wanilko trzymam kciuki za wyniki!!!!!!!!!!!

niutka ołł jaka spryciura z Fran super jest wędrowniczka już rośnie

iweczka kurczę no to macie wypoczynek my chcemy jechać we wrześniu do Zakopanego lub nad Solinę, też jestem ciekawa jak to będzie


u nas zęboleeee chyba idąąąą. jest okropnie, w ciągu dnia ciągle na rączkach no i mała coś w buzi musi mieć żeby gryźć, w nocy budzi nas przeraźliwy krzyk z łóżeczka, węzmę przytulę i idziemy spać dalej.
i tak kilka razy
czy to możliwe że to od zębów? bo raczej jak są złe sny to takie odgłosy są inne a tutaj płacz okropny

corolady, ego głosik
ja nie mam problemu z głosowaniem więc klikam śmiało

[iizabelaa]

Napisane przez niutka1

ja kojec potrzebuje zeby dziecko nie mogło sie przemieszczac po domu jak coś robię, płotek to tak raczej dla efektu wizualnego się nadaje, ale raczej nie chroni, chyba, że masz na mysli taki z wysokich prętów jak w łóżeczku ?

no o to mi tez chodzi,
żeby nie mogła się przemieszczać

musiałabym poczytać o tych "ogrodzeniach"

Napisane przez coralady

Nie mogę znaleźć w pobliżu neurologa dla Li

chyba doliczyło 0,2 punktu

ale zobaczcie co pod zdjęciem pisze
Punkty nie są doliczane bezpośrednio po zagłosowaniu. Głosy poddawane są dodatkowej, automatycznej analizie, co powoduje, że nowe punkty mogą pojawić się nawet z kilkuminotwym opóźnieniem.

u nas małe miasteczko ale neurolodzy są

[patrycja_22]

Napisane przez wanilia83

dobry

dziś wyniki, ciekawe co to będzie z jednej strony stresuję się że nic nie wykryją a z drugiej nie mogę się doczekać co wyhodowali, takie mam rozdwojenie od rana

zaciskam mocno kciuki

Napisane przez diatoma

mój teść kupił Tymkowi rampersik w Intermarche z napisem Będę taki jak mój tata. ale moj tż się ucieszyl. w ogole gatunkowo nienajgorzej, zobaczymy jak bedzie jak wyschnie, bo teraz uprane.
no i nie sprala sie marchew z mojego ulubionego bodziaka. i musze za radą aja1 kupic jakis wybielacz chyba.

o super chyba skoczę do Intermarche

Napisane przez niutka1

a moja Frances jakis czas temu już uciekała z fotelika, ale tak do połowy, a teraz juz cała wyskakuje...

hehe ale agentka

Napisane przez aja1

1. Basia zjadła 1/4 jabłka i jak połknęła to oczy na miskę i na łyżkę czy już nakładam , tym razem bez cukru i bardziej smakowało.

2. Trzymam grzechotkę w ręku

brawo

Kursowaliśmy trochę przez dwa dni i teraz trzeba wizaz nadrabiać
Dzisiaj byliśmy na trzecim szczepieniu. Alan dzielnie to zniósł i długo nie płakał Pediatra poradziła mi, że już mogę dawać słoiczki mimo, że mały tylko na piersi, w końcu za pięć dni kończy pięć miesięcy. Może dzięki słoiczkom będzie bardziej najedzony i nie będzie się w nocy budził tak jak to było kiedyś Waży 7100g Nie mierzyła mi go ale zmierzyłam w domu i jakieś 68cm. Ale te dzieci rosną !

Wiem, że już była mowa o fotelikach ale nie mogę znaleźć. Aja Ty pokazywałaś ostatnio fotelik możesz jeszcze raz wkleić linka ?

[izunia233]

Dzień dobry
Dziś wstałam o 6 żeby złapac siuśki i udało mi się Wyniki będę miałą jutro około południa. Mam nadzieję, że nie będą złe.

Napisane przez Ahtaga

Dużo tych leukocytów? Pamiętaj, aby przemyć dziecko rywanolem przed pobraniem na posiew,
Czemu się nie udało pobrać? Nie zdążyłaś, czy poprostu uważałaś, że za mało siuśków złapałaś?

Ja mojemu Michałowi już z 10 razy chyba pobierałam. Ostatnio wyszła mi bakteria i jak sprawdziłam co to jest to okazało się, że to pałeczki zapalenia płuc, ale powtórzyłam badanie i już nic nie wyszło także często przedostają się jakieś zanieczyszczenia z zewnątrz i bym Ci radziła, aby posiew zrobić 2-3 razy i dopiero brać się za leczenie jeśli coś jest.

Jak na zośc mała wcale nie sikała. Jak minęła 15 (bo do tej godziny czynny jest sanepid) zaczęła sikac
Badanie było ogólne więc nei wiem ile jest leukocytów. Dlatego pediatra dała na szczegółowe.

Napisane przez niutka1

w małym mieszkaniu to wystarczy obnizyc łózeczko na najnizszy poziom i jest kojec jak mieszkalismy na wynajętym to tak miałam, ale teraz mam łóżeczko na piętrze, więc na dole musze mieć kojec

A pro po obniżania łóżeczka, kiedy to się robi?

[aja1]

Napisane przez coralady

Nie mogę znaleźć w pobliżu neurologa dla Li

A skąd jesteś?? U nas jest np. jeden. a nie mieszkam w dużym mieście.

Niutka a jak u Ciebie i Tż było z zębami??
Ja np w 8 kl miałam jeszcze wyrywane mleczaki, mało mi się zęby psują.
Może to jest genetyczne.

Dziewczyny kiedy dostawałyście skierowanie na usg bioderek??

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez patrycja_22

Wiem, że już była mowa o fotelikach ale nie mogę znaleźć. Aja Ty pokazywałaś ostatnio fotelik możesz jeszcze raz wkleić linka ?

Ale taki do jedzenia??

to tu:
http://allegro.pl/arus-drewniane-krz...652506083.html

[coralady]

Napisane przez Castia

u nas zęboleeee chyba idąąąą. jest okropnie, w ciągu dnia ciągle na rączkach no i mała coś w buzi musi mieć żeby gryźć, w nocy budzi nas przeraźliwy krzyk z łóżeczka, węzmę przytulę i idziemy spać dalej.
i tak kilka razy
czy to możliwe że to od zębów? bo raczej jak są złe sny to takie odgłosy są inne a tutaj płacz okropny

corolady, ego głosik
ja nie mam problemu z głosowaniem więc klikam śmiało

Dziękujemy CastiaMoja Lileczka tez czasem budzi się z takim wrzaskiem,ale zaraz sie uspokaja.Ja też łączę to z tym,że dziąsełka sie rozpulchniają i może ja to własnie w nocy zaboli.

Napisane przez iizabelaa

chyba doliczyło 0,2 punktu

ale zobaczcie co pod zdjęciem pisze
Punkty nie są doliczane bezpośrednio po zagłosowaniu. Głosy poddawane są dodatkowej, automatycznej analizie, co powoduje, że nowe punkty mogą pojawić się nawet z kilkuminotwym opóźnieniem.

u nas małe miasteczko ale neurolodzy są

Dziękujemy Iza Tak wiem,że niektóre punkty moga pojawic sie nieco później

Szukam tego neurologa dziecięcego i nigdzie sie nie moge znaleźć.U nas w szpitalu nie przyjmują nowych pacjentów A prywatnie sie nie da dodzwonic Szukam gdzieś w poblizu,ale kicha

Napisane przez patrycja_22

Kursowaliśmy trochę przez dwa dni i teraz trzeba wizaz nadrabiać
Dzisiaj byliśmy na trzecim szczepieniu. Alan dzielnie to zniósł i długo nie płakał Pediatra poradziła mi, że już mogę dawać słoiczki mimo, że mały tylko na piersi, w końcu za pięć dni kończy pięć miesięcy. Może dzięki słoiczkom będzie bardziej najedzony i nie będzie się w nocy budził tak jak to było kiedyś Waży 7100g Nie mierzyła mi go ale zmierzyłam w domu i jakieś 68cm. Ale te dzieci rosną !

My jutro szczepienieSupe r,że taki z niego dzielny chłopak
Nie wiedzialam,że po 5 miesiącu juz mozna podawac słoiczki

Napisane przez izunia233

Dzień dobry
Dziś wstałam o 6 żeby złapac siuśki i udało mi się Wyniki będę miałą jutro około południa. Mam nadzieję, że nie będą złe.

Brawa za złapane siuśkiJa łapałam przez 3 dni do woreczka i w końcu się wkurzyłam,mocz złapałam do pojemniczka.

[patrycja_22]

Ale taki do jedzenia??

to tu:
http://allegro.pl/arus-drewniane-krz...652506083.html[/QUOTE]

aja samochodowy Chyba, że kto inny wklejał a mi się coś pomyliło

[aja1]

Patrycja to nie ja.
ja mam taki:
http://allegro.pl/fotelik-nosidelko-...686334890.html

W sumie jestem z niego zadowolona, 3 dziecko już w nim jeździ, a w domu robi za fotel bujany

[madzik2221]

hej dziewczyny

jakos od rana probuje cos napisac i mi nie idzie.wstalam po 7 zajrzalam i poszlam spac dalej.obudzilam sie po 9.przed 10 przyszla pani doktor do Michala.zbadala go zmierzyl i zwazyla.Ma 64cm i wazy 7360.mowi ze swietnie sie rozwija.pytala czy podaje mu owoce bo zauwazyla sloiczki.mowie ze tak jablko i marchewke.no i powiedziala ze mozna podawac tylko zeby to byl jeden owoc albo warzywo dziennie bo jest jeszcze malutki.poza tym powiedziala zeby kaszke ryzowa mu zrobila i tez moze byc owocowa.mysle czy nie zrobic mleczno ryzowej bo nie chce mi sie sciagac mleka do ryzowej poza tym maly zdrowiutki i jest ok.
ze mna cos dzisiaj gorzej bylam sobie po wizycie zrobic sniadnie i tak mi sie w glowie zakrecilo ze myslalam ze upadne.teraz to samo.malego sobie polozylam i ja siedze obok niego.nie wiem czy to cisnienie czy moze to ze ostatnio malo jem zadzwonie moze do tz bo kurcze dziwnie sie czuje


przyznaje sie bez bicia czytalam po lebkach co pisalyscie bo nie mam sily

[patrycja_22]

Napisane przez coralady

Nie wiedzialam,że po 5 miesiącu juz mozna podawac słoiczki

Na piersi po 6 miesiącu chyba.Tak planowałam - przez 6 miesięcy tylko pierś ale będzie 5 miesięcy Niektóre dziewczyny już bardziej w tym siedzą bo już zaczęły podawać słoiczki a ja jeszcze laik w tym temacie.