Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

[Nattiv]

Napisane przez Madziuniusia

A ja byłam w salonie, zobaczyć czy jest tam jeszcze ta "moja" suknia... Jest wstawiona w komis.. Za 1500 zł. Zapytałam Panią czy ewentualnie jest możliwość przyjścia bliżej ślubu i żeby też taką uszyli to nie... Żebym miała pieniążki to bym ją wzięła już teraz. Masakra po prostu

A w ratach nie mogłabyś spłacać tej sukni?

[magdziaS]

Napisane przez tenebrosa

My liczyliśmy 0,5l na parę, będzie jeszcze dużo wina i drinki w pierwszy dzień. Poza tym nasz wodzirej podobne utrzymuje taki komplet gości na parkiecie, że autentycznie idzie mniej wódki i ciasta, bo nie ma czasu za długo siedzieć za stołami Sama nie wiem czy my nie policzyliśmy za mało, skoro Wy po litrze liczycie. My też mamy poprawiny. Chociaż z drugiej strony zawsze słyszy się, że dużo wódki po weselu zostaje. A na jaką się zdecydowaliście?

Mamy Pałacową sprawdzona i podoba mi się butelka Mama TŻta ma dojścia w hurtowni wiec załatwiła nam taniej. Jak zostanie to na pewno się nie zmarnuje Więc nie martwcie się na zapas. poza tym czasem lepiej policzyć wiecej niż nie daj Boże miałoby braknąć

[Nika0208]

Jagodzia jeśli teraz z TZ dostalibyś my kase na wesele podejzewam ze jeszcze w tym roku byśmy sie pobrali... ale nie wiem czy zdecydowala bym się aby mój ślub pokazywali w TV...i tak jak juz dziewczyny pisały... jaki bedzie kontrakt, żebyś miała możliwosc decydowania a nie tylko stała jak marionetka... chociaz z twim charaktermiem ten odcinek byłby całkiem ciekawy jakbys ich ganiała

[madzia2306]

hej dziewczyny
widzę dużo się dzieje
apropo teściów to moi teściowie już chcieli wtrącac swoje 5 groszy do wybierania sali zespołu itd ale wybiliśmy im to wszystko z głowy i póki co siedzą cicho
jagodziu ja sama nie wiem czy bym się zdecydowała
z jednej strony wszystko wam sfinansują ale z drugiej strony to już nie będzie to samo i tu się zgadzam z tym co napisała nena

[jagodzia133]

gadałam z mamą i stwierdziłyśmy że to jest za szybko... jest wiele czynników których byśmy nie dali rady przyspieszyć... no nic ale fajnie że w ogóle ich zainteresowałam :P a nóż widelec będzie 2 edycja i zadzwonią ;p a i oczywiście jak wyjdzie 1 edycja to oglądam... żeby wiedzieć mniej więcej co pokazują a co nie ;p i czy dobrze zrobiłam że odmówiłam

ale emocje dziewczyny co nie ;p widzicie takich emocji nikt wam nie dostarczy jak PM 2012 jagodzia a co mamy chyba najciekawszy wątek ze wszystkich

[Jamee]

Jagodzia gratuluję tego, że twój pomysł z motywem przewodnim się spodobał ale ja mimo wszystko na pewno nie zdecydowałabym się na to by ślub był tak szybko. Poza tym nie chciałabym się czuć jak Kate Middleton

[(kicia)]

Napisane przez Nika0208

Jagodzia jeśli teraz z TZ dostalibyś my kase na wesele podejzewam ze jeszcze w tym roku byśmy sie pobrali... ale nie wiem czy zdecydowala bym się aby mój ślub pokazywali w TV...i tak jak juz dziewczyny pisały... jaki bedzie kontrakt, żebyś miała możliwosc decydowania a nie tylko stała jak marionetka... chociaz z twim charaktermiem ten odcinek byłby całkiem ciekawy jakbys ich ganiała

oj działo by się działo

idzie chmura burzowa proszę o deszcz bo się oddychać nie da

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez jagodzia133

gadałam z mamą i stwierdziłyśmy że to jest za szybko... jest wiele czynników których byśmy nie dali rady przyspieszyć... no nic ale fajnie że w ogóle ich zainteresowałam :P a nóż widelec będzie 2 edycja i zadzwonią ;p a i oczywiście jak wyjdzie 1 edycja to oglądam... żeby wiedzieć mniej więcej co pokazują a co nie ;p i czy dobrze zrobiłam że odmówiłam

ale emocje dziewczyny co nie ;p widzicie takich emocji nikt wam nie dostarczy jak PM 2012 jagodzia a co mamy chyba najciekawszy wątek ze wszystkich

no no masz zostać PMką 2012

[jagodzia133]

Napisane przez Nika0208

Jagodzia jeśli teraz z TZ dostalibyś my kase na wesele podejzewam ze jeszcze w tym roku byśmy sie pobrali... ale nie wiem czy zdecydowala bym się aby mój ślub pokazywali w TV...i tak jak juz dziewczyny pisały... jaki bedzie kontrakt, żebyś miała możliwosc decydowania a nie tylko stała jak marionetka... chociaz z twim charaktermiem ten odcinek byłby całkiem ciekawy jakbys ich ganiała

haaaa bez kitu dobre ale by był czad była bym lepsza niż Ziaa ona przy mnie to pikuś chyba :P Śluby odcinek : Jagoda i Sebastian jeden wielki krzyk i wojna :P

[malwus20]

Napisane przez tenebrosa

Zgadzam się z vesną, pod warunkiem, że mogłabym wybierać bez limitu kasowego i narzucanych usługodawców Wtedy wzięłabym na pewno MP Studios i zespół the Beat Brothers (jedni i drudzy po 7 tys. liczą sobie za usługi , w przypadku zespołu to cena z poprawinami i dojazdem, bo są z Wawy). I może zastanowiła się nad zmianą lokalu, ale tylko ze względów czysto wizualnych.

Ocho, u mnie zaczyna grzmieć.

Dokładnie jak juz finalizują to Jagodzia do oprawy bierzesz najlepszych z całej Polski
U mnie tez grzmi, tylko tak jakby chciało a nie mogło

[magdziaS]

Napisane przez jagodzia133

gadałam z mamą i stwierdziłyśmy że to jest za szybko... jest wiele czynników których byśmy nie dali rady przyspieszyć... no nic ale fajnie że w ogóle ich zainteresowałam :P a nóż widelec będzie 2 edycja i zadzwonią ;p a i oczywiście jak wyjdzie 1 edycja to oglądam... żeby wiedzieć mniej więcej co pokazują a co nie ;p i czy dobrze zrobiłam że odmówiłam

ale emocje dziewczyny co nie ;p widzicie takich emocji nikt wam nie dostarczy jak PM 2012 jagodzia a co mamy chyba najciekawszy wątek ze wszystkich

Fajnie Jagodziu, że Ci się tak trafiło. W końcu nie co dzień wybierają PMkę do takiego programu, widać pomysł na prawdę im się spodobał, co znaczy, że jest dobry Nic tylko się cieszyć, że Cię docenili

[Jamee]

Napisane przez jagodzia133

haaaa bez kitu dobre ale by był czad była bym lepsza niż Ziaa ona przy mnie to pikuś chyba :P Śluby odcinek : Jagoda i Sebastian jeden wielki krzyk i wojna :P

No ale nie ma co. Wesoło tu mamy z tobą

[madzia2306]

aha Madziu jak już kiedyś tam będziecie miec tą swoją szeregówkę to czuję się zaproszona na parapetówę
a mój tż przekonuje sie do mieszkania... i nie wiem czy nie kupimy mieszkania

[jagodzia133]

jak bym się decydowała to oczywiście :P wszytko najlepsze i MPStudios w pierwszej kolejności ;p hihi ale już nie gdybam :P

[Jamee]

Napisane przez madzia2306

aha Madziu jak już kiedyś tam będziecie miec tą swoją szeregówkę to czuję się zaproszona na parapetówę
a mój tż przekonuje sie do mieszkania... i nie wiem czy nie kupimy mieszkania

Ja z kolei bardzo szybko chcę uciekać z mieszkania w maju zaczynamy podnosić pięterko u TŻta w domu i nie mogę się doczekać. Będę miała działkę, ogródek, altankę no i metraż całkiem całkiem 100 m kw.

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Napisane przez jagodzia133

jak bym się decydowała to oczywiście :P wszytko najlepsze i MPStudios w pierwszej kolejności ;p hihi ale już nie gdybam :P

Pogdybać zawsze można

[moooniaaaa]

Jagodziu, fajna sprawa ale jak na to popatrzeć z boku Sama nie chciałabym brać w czymś takim udziału. To trochę jak sprzedanie się. Ślub to za intymna sprawa,żeby pół kraju go oglądało w tv. Myślę,że podjęliście dobrą decyzję

[melod_y]

Napisane przez Chatka

Spoko, pewnie miała kiepski humor, to wtedy o niczym się nie chce gadac.



Ciastem na pewno nie pogardzi
Aha, czyli Ty myślisz o takim quadzie bardziej, tak? W sensie czym może jeździć?
Bo ja kombinuję z takim zdalnie sterowanym samochodzikiem małym

Idę do domu, bo już tu zdycham z tym katarem... Buziaki

Nie nie . To jest taki malutki samochodzik. Sterowany na pilota. kiedyś widziałam filmiki na youtube gdzie są organizowane wyścigi takich samochodzików. Pełen fuuul wypas. Świecące światła, otwierane drzwi i wszelkie bajery. I właśnie TZ wspominał że nawet czasem są takie które się tankuje. Może przesadziłam z tą ceną bo nigdy się nie orientowałam, jednak jakby mu już kupowała to na prawde coś genialnego

Napisane przez jagodzia133

gadałam z mamą i stwierdziłyśmy że to jest za szybko... jest wiele czynników których byśmy nie dali rady przyspieszyć... no nic ale fajnie że w ogóle ich zainteresowałam :P a nóż widelec będzie 2 edycja i zadzwonią ;p a i oczywiście jak wyjdzie 1 edycja to oglądam... żeby wiedzieć mniej więcej co pokazują a co nie ;p i czy dobrze zrobiłam że odmówiłam

ale emocje dziewczyny co nie ;p widzicie takich emocji nikt wam nie dostarczy jak PM 2012 jagodzia a co mamy chyba najciekawszy wątek ze wszystkich

WOOOW jagodzia normalnie aż geba mi się smieje z wrażenie! matko nie wyobrażam sobie co mogłaś czuc, aj bym na zawał padła
A najśmieszniejsze ża czasem zgłaszamy sięgdzieś gdzie i tak sobie myślimy, aaa tam nie zadzwonią . A tu proszę
szoczek
Szkoda że tak późno dzwonią, bo jednak 2 miesiace to mało.
jedyne o czym pomyślałam w negatywnym kontekście to o tym, czy goście nie będą źli za to że ewentualnie mogą być w TV. Nie każdemu to odpowiada. Poza tym niby wszystko fajnie, ja bym żałowała pewnie, ale możliwe że jeszcze bardziej żałowałabym gdyby coś nie tak wyszło i poszło w świat, a z mojego wesala zrobiona by była jedna wielka szopka.
telewizja wszystko moze zmontować obrobić w każdy mozliwy sposób i kontekst.. nigdy nie wiadomo....

jak zadzwonią to i tak zapytaj czy mogłabyś rezerwować jakie chcesz zespoły, kupować sukienke za ile chcesz czy są ograniczenia

[madzia2306]

Napisane przez Jamee

Ja z kolei bardzo szybko chcę uciekać z mieszkania w maju zaczynamy podnosić pięterko u TŻta w domu i nie mogę się doczekać. Będę miała działkę, ogródek, altankę no i metraż całkiem całkiem 100 m kw.

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------



Pogdybać zawsze można

wiesz gdybyśmy chociaż mogli podnosic piętro.. tż niestety mieszka w domu piętrowym i już nie będziemy podnosic... już woleliśmy wybudowac nowy dom... no nie wiem jeszcze musimy wszystko przemyślec bo działka jest ale domu rach ciach nie wybudujemy i jakby nie było będzie to dośc spory koszt i większy niż kupienie mieszkania

[Jamee]

Napisane przez madzia2306

wiesz gdybyśmy chociaż mogli podnosic piętro.. tż niestety mieszka w domu piętrowym i już nie będziemy podnosic... już woleliśmy wybudowac nowy dom... no nie wiem jeszcze musimy wszystko przemyślec bo działka jest ale domu rach ciach nie wybudujemy i jakby nie było będzie to dośc spory koszt i większy niż kupienie mieszkania

Też chcieliśmy budować ale koszty by nas przerosły. Podniesienie piętra nas nie zabije finansowo.

Aha dziewczyny poradzę się was. W przyszłym tygodniu moi rodzice mają 25 rocznicę ślubu. Wymyśliliśmy że damy im ich zdjęcia z całego okresu małżeństwa w takim pudełku drewnianym jak poniżej i że w ten dzień weźmiemy ich do kawiarni na pyszną szarlotkę na ciepło z lodami i jakąś dobrą kawę. Myślicie, że to dobry pomysł?

[jagodzia133]

jak ja bym chciała żeby tak dobrze mi poszło z projektem i żeby mi dali kaskę na mój biznes.... ehhh

dziewczynki zazdroszczę wam tego że macie jakąś alternatywę co do mieszkania... my to nie mamy nic kaski, mieszkania, domku nic kompletnie... ale mam nadzieję że jakoś to się ułoży
a od jutra pracuje z tżcikiem na targu będę jagoda handlara warzyw i owoców ;p a co ;p zawsze jakiś grosik wpadnie na nasze wspólne konto ;p

[madzia2306]

Napisane przez Jamee

Też chcieliśmy budować ale koszty by nas przerosły. Podniesienie piętra nas nie zabije finansowo.

Aha dziewczyny poradzę się was. W przyszłym tygodniu moi rodzice mają 25 rocznicę ślubu. Wymyśliliśmy że damy im ich zdjęcia z całego okresu małżeństwa w takim pudełku drewnianym jak poniżej i że w ten dzień weźmiemy ich do kawiarni na pyszną szarlotkę na ciepło z lodami i jakąś dobrą kawę. Myślicie, że to dobry pomysł?

i wlaśnie żałujemy że rodzice tż nie wybudowali jednopiętrowego domu
połowa pokoi jest pusta ,na co im to było... a taki głupi uklad że większośc pokoi jest u góry także nawet nie mamy jak się w 100% odciąc od rodziców...
więc zostaje nam albo mieszkac w pokoiku i zrobic sobie w innym pokoju kuchnię albo się samemu budowac lub kupic mieszkanie... jeszcze musimy pomyślec

---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Napisane przez Jamee

Też chcieliśmy budować ale koszty by nas przerosły. Podniesienie piętra nas nie zabije finansowo.

Aha dziewczyny poradzę się was. W przyszłym tygodniu moi rodzice mają 25 rocznicę ślubu. Wymyśliliśmy że damy im ich zdjęcia z całego okresu małżeństwa w takim pudełku drewnianym jak poniżej i że w ten dzień weźmiemy ich do kawiarni na pyszną szarlotkę na ciepło z lodami i jakąś dobrą kawę. Myślicie, że to dobry pomysł?

bardzo fajne są te skrzyneczki widziałam je ostatnio w promocji u mnie w galerii

[Madziuniusia]

Napisane przez Nattiv

A w ratach nie mogłabyś spłacać tej sukni?

To już musiałabym ustalić z dziewczyną do której należy ta suknia, a nie wiem czy podaliby mi kontakt do niej. Może skoro to nie jest salonowa suknia to pozwoliłaby mi zrobić jej foto? Jak myślicie?

[(kicia)]

a ja zwariowałam zaraz do pracy a ja tańcuje po całym domu...

[Jamee]

Napisane przez Madziuniusia

To już musiałabym ustalić z dziewczyną do której należy ta suknia, a nie wiem czy podaliby mi kontakt do niej. Może skoro to nie jest salonowa suknia to pozwoliłaby mi zrobić jej foto? Jak myślicie?

Myślę, że skoro dziewczynie zależy na sprzedaży to powinna się zgodzić, żeby rozłożyć kwotę na raty. A jakiś kontakt też ci powinni dać

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Czy któraś z was nie poluję na tą suknię?
http://allegro.pl/suknia-slubna-i1701475518.html

[madzia2306]

http://allegro.pl/przepiekna-suknia-...720529782.html
OMG

[Chatka]

Napisane przez jagodzia133

dziewczyny!!!! uwaga
napisałam do programu TLC co mieli kręcić polskie śluby i wszytko sponsorować. I zadzwonili do mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!! jedyny warunek to to że bym musiała brać ślub na przełomie sierpnia i września tego roku!!!!!!!!

Uch, ile emocji, ale widzę, że już decyzja podjęta
Jeśli chodzi o mnie, to ja bym nie miała nic przeciwko TV, ale nie zdecydowałabym się tak szybko, po prostu dlatego, że już mamy wszystko zaplanowane czasowo i nie ma opcji, żebyśmy się wyrobili w 2 miesiące! No po prostu za szybko Ale może w tej drugiej edycji się uda, jeszcze nie wszystko stracone
Właśnie TŻtowi powiedziałam, to On z miejsca: oo, może i my się zgłosimy do drugiej edycji? hehe

Napisane przez tenebrosa

Chatka, mój ma to samo, wolno przyswaja i jest niepewny. Trochę mnie to drażni, ale nie chcę go zniechęcać, wiec już się na niego nie denerwuję jak tańczymy, bo wiem, że się stara (chociaż ja mam wrażenie, że tak trochę ignorancko podchodzi do tematu, ale zapewniał mnie, że nie). Ale bywało ostro. A wspólne wyjście to świetny pomysł

Musimy być po prostu dla naszych Niusiów wyrozumiałe Mój w ogóle ma kiepski słuch i często po prostu w trakcie tańca gubi rytm Ale wiem, że się stara i choć czasem też cierpliwość tracę, to staram się tego nie okazywać, bo wiem, że Mu wtedy przykro jest. W końcu się nauczy, wierzę w to mocno

Napisane przez martuha24

Cześć Dziewczyny!! Na szczęście nie ma dużo na nadrobienia od wczoraj...
Postanowiłam że dzisiaj dzień luzu i nic nie będę już robić tylko odpocznę...mam nadzieję że się uda...
W sumie to walczę z smrodem spalenizny od 2 dni bo 2 dni temu mój kochany tak przejął się oglądaniem aut w internecie że zjarał garnek z mlekiem dodam że jest kucharzem nie... no i mimo to że wietrze codziennie dom i psikam odświeżaczami to dalej czuć już nie tak bardzo ale jeszcze daje trochę po nosie...miałam zapachową świeczkę która właściwie to nie pachnie i zapaliłam dolewając olejku waniliowego (do ciast) w domu pachnie ale zobaczymy jak Tż wróci z pracy wieczorem czy poczuje różnicę...
Mój Tż dzisiaj mnie bardzo zaskoczył, bo chyba zaczął się stresować ślubem ... wywnioskowałam to przez dzisiejsze zachowanie bo przejął się nawet zaproszeniami i już pod koniec roku chce je rozsyłać...moja mama też uważa że powinniśmy je rozesłać trochę szybciej ze względu na to że niektórzy mogą wykorzystać urlop w lecie a później jak przyjdzie wesele to nie będą mogli ....trochę się z tym zgadzam ale nie wydaje mi się żeby było potrzebne aż tyle urlopu .... sobota i ewentualnie poniedziałek to 2 dni...więc nie wiem....zaczął też mówić o godzinie na którą mamy mieć ślub od razu wystrzelił że jak najszybciej więc ja zaproponowałam 15:00 bo wydaje mi się odpowiednią godziną....zgodził się kurczę mówił z takim przejęciem że naprawdę aż mnie zatkało no ale zrobiło mi się bardzo miło że się angażuje...tzn angażował się ale wiecie jak to faceci...bardzo chcą ślubu i wesela ale nie gadajmy o tym aż do tego dnia dnia
No i Tż stwierdził że chyba jednak będzie lepiej jak zamówimy zaproszenia gotowe....więc zapytałam czy nie wierzy we mnie że ich ładnie nie wykonam a on mówi ze nie ze nie wierzy ale będzie wygodniej dla nas nie będę się musiała stresować że coś mi nie wyjdzie....no ale swoją drogą to będę miała satysfakcję że je sama zrobiłam....
Rozpisałam się troszku..

No proszę, fajnie, że się TŻ zaangażował A moim zdaniem robienie własnych zaproszeń to czysta frajda i nawet jak coś nie wyjdzie, to przecież można poprawić, nic się nie stanie

Napisane przez nena1984

hej dziewczyny!

Jestem taka padnięta że szok. Nawet nie miałam czasu do was dziś zagadać. Ale za to pokazałam w pracy klasę jeśli chodzi o.... (to słowo na "a" - potocznie nie dałam się) Czuję się psychicznie i fizycznie wypompowana, więc wybaczie, ale nie mogę sobie tego slowa przypomniec.

Chatka - trzymaj się z tym katarem, wiem jak to cholerstwo utrudnia życie

Dzięki, kupiłam sobie gripexa i jakoś ciągnę
Gratuluję asertywności

Napisane przez Madziuniusia

A ja byłam w salonie, zobaczyć czy jest tam jeszcze ta "moja" suknia... Jest wstawiona w komis.. Za 1500 zł. Zapytałam Panią czy ewentualnie jest możliwość przyjścia bliżej ślubu i żeby też taką uszyli to nie... Żebym miała pieniążki to bym ją wzięła już teraz. Masakra po prostu

W ogóle to trochę zła jestem, bo jak już wam kiedyś pisałam, moją nadworną makijażystką jest moja świadkowa. I pytam ją wczoraj czy mnie umaluje na wesele w najbliższą sobotę, to odp., że nie wie, bo może być pod namiotami, bo ostatnio często sobie jeżdzą, a kiedy zapytałam kiedy mi ew. dokładnie da odpowiedź to powiedziała, że nie wie bo często decyzja o tym zapada w dniu wyjazdu... Siedze i próbuje się umalować na próbę ale nic z tego nie wychodzi;( Nie mam kasy, żeby iść do prawdziwej makijażystki((

A przymierzałaś w tym komisie tę suknię?
A świadkowa niefajnie się zachowuje, ale w sumie z drugiej strony, skoro robi Ci go za darmo, to przecież w każdej chwili może Cię pomalować... Fakt, na weselu fajnie, bo sprawdzasz trwałość, ale równie dobrze możecie iść wtedy do klubu i zobaczysz, jak się 3ma.

Napisane przez Jamee

Ja z kolei bardzo szybko chcę uciekać z mieszkania w maju zaczynamy podnosić pięterko u TŻta w domu i nie mogę się doczekać. Będę miała działkę, ogródek, altankę no i metraż całkiem całkiem 100 m kw.

My też będziemy z mieszkania uciekać, jeszcze nie teraz, ale po ślubie na pewno

[(kicia)]

Napisane przez madzia2306

http://allegro.pl/przepiekna-suknia-...720529782.html
OMG

teraz mam jeszcze lepszy humor ja pierdziu

[gosza_m]

Napisane przez Jamee

Nie było jeszcze takiego typowego spotkania organizacyjno-zapoznawczego stwierdziliśmy z TŻtem, że skoro mamy mieć 100 osób to oni zapraszają swoją 50 a my swoją. Musi być jakaś sprawiedliwość

A znajomi już w tej 50tce wliczeni i ewentualne delegacje??

Napisane przez magdziaS

Wkurzyłam się, bo dzwonił mechanik, że auto będzie do odebrania jutro, bo oczywiście rozebrali je, ale jeszcze nie złożyli. Okazało się, że jakiejś części im brakło Ale pech Jutro znowu problem z dostaniem się do pracy

Kochana jakoś dasz radę. Oby tylko auto na jutro było gotowe!!!!!

Napisane przez ksylwia

Spływałam kajakiem razem z grupą, która zamówiła u nas kajaki na niedzielę. Uparli się, żebym jako organizator z nimi płynęła i tak dołączyli do mnie jeszcze znajomi i mieliśmy relaks i ubaw przez kilka godzin.

p.s. Zapraszam do mnie na kajaczki - nowoczesne, kupione w tym roku. Pływamy głównie na trasie Nielisz - Krasnystaw.

No to ładnie. Jakby miało mnie kiedyś wywiać ze Śląska na Lubelszczyznę to chętnie skorzystam!

Napisane przez jagodzia133

dziewczyny!!!! uwaga
napisałam do programu TLC co mieli kręcić polskie śluby i wszytko sponsorować. I zadzwonili do mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!! jedyny warunek to to że bym musiała brać ślub na przełomie sierpnia i września tego roku!!!!!!!!

Napisane przez jagodzia133

Kuźwa ręcę mi się trzęsą jak nie wiem co serce wali jak oszalałe!! co byście zrobiły na moim miejscu?? w niejlepszym wypadku ślub był by za 2 miesiące!!

Ja bym się na coś takiego nie zdecydowała. Nawet gdyby fajna kasę proponowali. Bo jednak ślub to sprawa intymna, to coś pomiędzy mną a moim przyszłym mężem. Całe przygotowania, radość nie wiem czy umiałabym to tak przed kamerami przeżyć. Ale najważniejszy aspekt to rodzina i moja i TŻta. Wiecie ile osób mogłoby po prostu na ten ślub nie przyjść. My nie mieszkamy w Stanach, gdzie wszyscy chcą się pokazać, mieszkamy w Polsce, społeczeństwo jest bardziej skryte. Poza tym pewnie w takich programach musi być trochę pikanterii, mały skandalik... Zaczną wygrzebywać niewygodne sprawy i co wtedy. Przecież nikt z nas nie jest idealny. A chciałabym mieć z tego dnia jak najlepsze wspomnienia, nie takie, że w telewizji pokazali moją kłótnie z matką czy siostrą, nie taką, że wujek się spił na weselu. A no właśnie i wydaje mi się, że goście nie bawiliby się tak dobrze jak na "normalnym" weselu.
Jejku ja po prostu taka jestem- realistka, twardo stąpam po ziemi dlatego mi sie coś takiego nie podoba.

Napisane przez jagodzia133

haaaa bez kitu dobre ale by był czad była bym lepsza niż Ziaa ona przy mnie to pikuś chyba :P Śluby odcinek : Jagoda i Sebastian jeden wielki krzyk i wojna :P

[Jamee]

Napisane przez gosza_m

A znajomi już w tej 50tce wliczeni i ewentualne delegacje??

Ja mam tylko dwie takie naprawdę dobre koleżanki (można je nazwać przyjaciółkami) TŻ też ma dwóch kolegów z którymi utrzymuje stały kontakt. Chodzi ci o delegacje z pracy? Ja nie mam stałej pracy a TŻ pracuje u ojca.

[gosza_m]

Napisane przez Jamee

Też chcieliśmy budować ale koszty by nas przerosły. Podniesienie piętra nas nie zabije finansowo.

Aha dziewczyny poradzę się was. W przyszłym tygodniu moi rodzice mają 25 rocznicę ślubu. Wymyśliliśmy że damy im ich zdjęcia z całego okresu małżeństwa w takim pudełku drewnianym jak poniżej i że w ten dzień weźmiemy ich do kawiarni na pyszną szarlotkę na ciepło z lodami i jakąś dobrą kawę. Myślicie, że to dobry pomysł?

Bardzo dobry pomysł!!!! i super prezent!!!! o i jeszcze zabierzcie ich do "Poza czasem"

Napisane przez Jamee

[/COLOR]Czy któraś z was nie poluję na tą suknię?
http://allegro.pl/suknia-slubna-i1701475518.html

Mi też sie podoba

Napisane przez madzia2306

http://allegro.pl/przepiekna-suknia-...720529782.html
OMG

O toż to moja wymarzona, chyba ją zaraz kupię!!!!!!!!!!!!!
Dziki za linka

[Jamee]

Napisane przez gosza_m

Bardzo dobry pomysł!!!! i super prezent!!!! o i jeszcze zabierzcie ich do "Poza czasem"

Mówisz, że "Poza czasem" Co polecasz stamtąd? Ja myślałam o Cynamonie