Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

[agnieszka 0605]

Napisane przez aa2

jeja jak piszecie o tych laktatorach to mnie dopadło przerażenie-wrrrrr

laktatory to jeszcze temat ok, ale jak było o nacięciach / pęknięciach to ja uciekłam

[anciaahk]

Napisane przez pestka78

Mi nawet endokrynolog powiedział ze czasem trzeba zmuszac cycuszki do produkcji własnie laktatorem, dlatego chce juz w szpitalu miec swój.

Czasem kochana, a nie zawsze - dlatego mi szkoda kasy, jak będę mieć z tym problem, to dokupię, przecież to jest dostępne od ręki.

Napisane przez pestka78

Gdzie byłas jak Cie nie było? Na allegro???? Kupujesz juz?

Byliśmy z małżem po farby. Kupiliśmy do sypialni czekoladę z maliną, nawet może fuksją bardziej niż maliną.
Do dużego zaś zmieniamy kolor, bo wyszła jakiś mdły majtkowy fiolet, miał być albo szaro-fioletowy albo intensywny, a wyszła . Mamy czarno białe meble i czarną tapetę oraz białe ściany. Projektantka zaproponowała wprowadzenie koloru. by "ożywić" pomieszczenie, ale to co wyszło jest tak beznadziejne, że szok. Nie ożywia, a do białych mebli wcale nie pasuje. Jestem zła wrrrr.

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez MalgosiaM8

też tak mam do granic rozciągliwości mojej skóry czasem, wczoraj z mężem kminiliśmy jak się tak poteżnie wypiął z jednej strony, że chyba pupą się do nas wypiął
Chyba to normalne, ma jeszcze miejsce to się gimnastykuje Nie mart się

Ale jak się tak non stop napina i napina, mało mi skóra nie pęknie. Nie wiem, czy to twardnienie brzucha jest właśnie czy co. Ale zdecydowanie czuję małego, napięte ciałko mocno.

Napisane przez Malgosia1983

I ja i ja i ja

A właśnie, tak myślałam, że jeszcze kogoś pominęłam .
Kciuki!!

Napisane przez agnieszka 0605

laktatory to jeszcze temat ok, ale jak było o nacięciach / pęknięciach to ja uciekłam

Coś Ty, taka duża i się boi ?

Laktator jakbym miała kupić to elektryczny, bo jak obserwowałam jak się znajoma mama morduje z ręcznym, to sobie darowałam.

[cotynato]

Wróciłam z wizyty. Zła jak osa normalnie.
Babka mi kurcze odwróciła ekran od usg, rozumiecie? Nagrywa film, gada i pokazuje tż a ja obok leżę - bo pani sobie w domu zobaczy. No myślałam, że się wścieknę. Od 8 miesięcy do niej chodzimy i nagle sobie wymyśla jakieś odwracanie monitora... Nie wiem co to miało na celu, ale stwierdziłam że jak filimik się nie nagra to powiem że nie wstaję, a już raz zepsuła i nie nagrało się. W każdym razie mam ten filmik, teraz go obejrzałam i większości w ogóle nie wiem co i jak Całą frajdę mi zabrała, bo przecież najlepiej jak się ogląda, ona gada, powie co i jak... a nie leżysz bezczynnie z gołą du.pą a później idziesz do domu sobie oglądać i dumać ocb.

A co do mojego syneczka- załączam ujęcie z filmiku, później tż poszuka lepszych ujęć ja już nie mam nerwów ;p
ma 2100gram.
rośnie zdrowiutko, wszystko jest u niego ok, gorzej u mnie.
Niby nisko się ułożył, główka w dole, ale porodu przedwczesnego na chwilę obecną nie mam się co bać
Znowu antybiotyk- bo coś z moczem nie hallo znowu jakaś infekcja. Dżizas ile można

[indygo79]

Napisane przez martunia_199

Myślę że każdy się z tym liczył i narzekać nie ma sensu ale wiesz jak to jest, przychodzi dzień spłaty i zerkasz jak tam kurs stoi, wiadomo każdy chciałby jak najmniej zapłacić. Nie pozostaje nam nic innego jak spłacać ale pogadać sobie zawsze można, tyle naszego o!

a jak, a też masz wrażenie, że jak przychodzi dzień waszej spłaty, to kurs idzie w górę?

Napisane przez madzialena-lublin

No znalazłam tę kartkę od koleżanki z polecanymi rzeczami.
W zeszycie z przepisami była I weź tu traf za ciężarną .

Laktator bardzo poleca firmy Medela (chyba któraś z Wa już o nim pisała). Szczerze mówiąc to też zastanawiam się nad sensem kupowania- skoro będę z Młodą w domu, mam zamiar karmić to chyba bez sensu wydawać kolejne pieniądze? A jak będzie potrzeba, to można wypożyczyć ze szpitala a w międzyczasie zamówić, taki mam plan

Co do innych rzecz (może się komuś przyda):
do przemywania pępka - Tribactic
do pupy - Linomag
wkładki - Lansinch
kosz na pieluchy - Diaper Champ (nie trzeba dokupować specjalnych worków)

a w którym szpitalu w lub można wypożyczyć i na jakich zasadach? bo nie wiedziałam

Napisane przez MalgosiaM8

U mnie przed chwilą, lało grzmiało, pies latał i wył po podwórzu


w dzień kilkanaście, a w nocy przed pójsciem spać idę nawet jak mi sie nie chce, i wstaje RAZ koło 4-5 albo już jak się obudzę po 7. Także noc luzik wytrzumuje, gorzej z pozycją do spania


Ja też już miałam taką chwilę zwątpienia że chyba mnie też dopadło TO ale odpukać jakby wróciło wszsytko do normy także współczuję


1.Normalny
2. Frotte


też tak mam do granic rozciągliwości mojej skóry czasem, wczoraj z mężem kminiliśmy jak się tak poteżnie wypiął z jednej strony, że chyba pupą się do nas wypiął
Chyba to normalne, ma jeszcze miejsce to się gimnastykuje Nie mart się


Ale mi dziś brzuch trwardnieje, a potem uchodzi z niego powietrze jak z piłki, do tego pierwszy raz spuchły mi stopy! Co za kijowe uczucie, chciałam się przspać to mnie muchy obsiadły

a u mnie nie lało, a to niedaleko

[MAGiALENA]

Napisane przez MalgosiaM8

też tak mam do granic rozciągliwości mojej skóry czasem, wczoraj z mężem kminiliśmy jak się tak poteżnie wypiął z jednej strony, że chyba pupą się do nas wypiął

nasz mały upodobał sobie lewą stronę mojego brzucha i tam się wypina, jak to piszecie "do granic możliwości".

[anciaahk]

Cotka - gratki, jaki duży synuś!!! A brwi ma chyba zmarszczone na fotce, bo złości się razem z mamusią .

[cotynato]

Uwiecznijcie te wypięcia i pokażcie
Może u mnie się nie doczekam to chociaz u innych się popatrzę

[martunia_199]

Napisane przez cotynato

Wróciłam z wizyty. Zła jak osa normalnie.
Babka mi kurcze odwróciła ekran od usg, rozumiecie? Nagrywa film, gada i pokazuje tż a ja obok leżę - bo pani sobie w domu zobaczy. No myślałam, że się wścieknę. Od 8 miesięcy do niej chodzimy i nagle sobie wymyśla jakieś odwracanie monitora... Nie wiem co to miało na celu, ale stwierdziłam że jak filimik się nie nagra to powiem że nie wstaję, a już raz zepsuła i nie nagrało się. W każdym razie mam ten filmik, teraz go obejrzałam i większości w ogóle nie wiem co i jak Całą frajdę mi zabrała, bo przecież najlepiej jak się ogląda, ona gada, powie co i jak... a nie leżysz bezczynnie z gołą du.pą a później idziesz do domu sobie oglądać i dumać ocb.

A co do mojego syneczka- załączam ujęcie z filmiku, później tż poszuka lepszych ujęć ja już nie mam nerwów ;p
ma 2100gram.
rośnie zdrowiutko, wszystko jest u niego ok, gorzej u mnie.
Niby nisko się ułożył, główka w dole, ale porodu przedwczesnego na chwilę obecną nie mam się co bać
Znowu antybiotyk- bo coś z moczem nie hallo znowu jakaś infekcja. Dżizas ile można

cóż za cudaczek napatrzyć się nie mogę

[aa2]

Napisane przez agnieszka 0605

laktatory to jeszcze temat ok, ale jak było o nacięciach / pęknięciach to ja uciekłam

udawałam ze mnei to nie dotyczy hehe

Napisane przez cotynato

Wróciłam z wizyty. Zła jak osa normalnie.
Babka mi kurcze odwróciła ekran od usg, rozumiecie? Nagrywa film, gada i pokazuje tż a ja obok leżę - bo pani sobie w domu zobaczy. No myślałam, że się wścieknę. Od 8 miesięcy do niej chodzimy i nagle sobie wymyśla jakieś odwracanie monitora... Nie wiem co to miało na celu, ale stwierdziłam że jak filimik się nie nagra to powiem że nie wstaję, a już raz zepsuła i nie nagrało się. W każdym razie mam ten filmik, teraz go obejrzałam i większości w ogóle nie wiem co i jak Całą frajdę mi zabrała, bo przecież najlepiej jak się ogląda, ona gada, powie co i jak... a nie leżysz bezczynnie z gołą du.pą a później idziesz do domu sobie oglądać i dumać ocb.

A co do mojego syneczka- załączam ujęcie z filmiku, później tż poszuka lepszych ujęć ja już nie mam nerwów ;p
ma 2100gram.
rośnie zdrowiutko, wszystko jest u niego ok, gorzej u mnie.
Niby nisko się ułożył, główka w dole, ale porodu przedwczesnego na chwilę obecną nie mam się co bać
Znowu antybiotyk- bo coś z moczem nie hallo znowu jakaś infekcja. Dżizas ile można

sie nie denerwuj
a zdjecie synusia sliczne

[MAGiALENA]

Napisane przez cotynato

A co do mojego syneczka- załączam ujęcie z filmiku, później tż poszuka lepszych ujęć ja już nie mam nerwów ;p
ma 2100gram

duży i przystojny chłopak!

ja już się nie mogę doczekać USG, byle do czwartku. chciałabym, żeby wszystko było dobrze...

[cotynato]

Napisane przez anciaahk

Cotka - gratki, jaki duży synuś!!! A brwi ma chyba zmarszczone na fotce, bo złości się razem z mamusią .

Właśnie z tż się smiejemy, że wygląd bardziej jego a charakter mój ( co go martwi niestety) bo uparty ( całe usg z rękoma na twarzy na 5 min łaskawie zdjął po serii moich podskoków i lekkich przykucnięć ) i złośliwy złośnik. Więc cała ja W sumie i tak jestem zadowolona z tego filmiku bo widać jak otwiera buźkę, jak coś tam kombinuje rączkami itp.

Ale nie powinna odwracać ekranu bo całą frajdę mi zabrała jedyne co to sobie mogłam popatrzeć na rozpromienionego tż który wzroku nie odrywał od ekranu- a czasami potrafiło go rozpraszać to i tamto

[martunia_199]

Napisane przez indygo79

a jak, a też masz wrażenie, że jak przychodzi dzień waszej spłaty, to kurs idzie w górę?

No ba, to oczywiste, ktoś na górze siedzi i czaruje te franki hehe

[Martusiaaa21]

Napisane przez agnieszka 0605

Kurcze my tu tak marudzimy czy sobie poradzimy czy nie, w powiem Wam, że ja już bez tej mojej kruszynki w brzuszku nie umiałabym żyć i wiem, że jest i będzie mi trudno -stąd te marudzenia, że rutyna, że nuda, ale z drugiej strony gdybym nie była w ciąży pewnie byłabym srasznie zdołowana... Wiem, że to wszytsko dla niej - ta nuda, bóle, rutyna. I czasem sama się sobie dziwie jak ja mogę narzekać? Tak bardzo chciałam tego dziecka, udało nam sie odrazu, a ja marudze niewiedząc czego chce od życia powinnam się cieszyć i cieszę - ale dopadają takie doliny, cholerka wie skąd sie biorą

Mąż dzwonił z pracy, żebyśm gdzieś wyszli wieczorem... Miło, że pomyślał, ale nawet mi się nie chce... I tak źle i tak niedobrze - dogodź kobiecie

ale my marudzimy chce wyjść- źle, chce siedzieć w domu-źle ach te humorki ciążowe

Napisane przez stokrotka_

mąż dziś uprał i powiesił zanim z pracy wróciłam wszystkie newbornowe ciuszki i te wyjściowe.. miał taką radochę..że nawet się nie spodziewałam.
jutro popiorę białe, a potem te kolor na 0-3 ... ,potem kocyki... nawet nie sądziłam,że tyle tego mamy wszystko super... zacznę przeklinać ilość jak zacznę prasowanie

dla męża, tylko podziwiać i stawiać za przykład

Napisane przez stokrotka_

a ja dalej pracuje.. chociaż nie wiem jak długo jeszcze.. zmniejszyłam godziny tylko.. i jak spędzam w domu popołudnie jedno sama to albo zanudzam się..albo szwędam to tu to tam

i dla pracusiowej mamusi dajesz radę jeszcze?

jestem na 10 stronie jeszcze 25 dziś już zmykam, bo zaraz mąż będzie to zjemy obiad i dalej do mieszkania remontować dziś obiecuje tylko nadzór będzie no a jutro przychodzą nam panele zakładać:jupi :

[malamutka]

Natka co do hemoroidów, to przy dawkach żelaza jakie łykam, pojawiły się jakiś czas temu. Do wizyty miałam daleko, więc poszłam do apteki. Pani dała mi jakieś czopki homeopatyczne, choć było napisane że w ciąży trzeba skonsultować z lekarzem (podobno teraz wszystkie środki tak muszą mieć napisane), ale nie mogłam wytrzymać i spróbowałam. Stosowałam 2 dni i wszystko wróciło do normy (odpukać). Jak masz możliwość, to skonsultuj z lekarzem jaki lek i bierz szybciutko, by ci nie postępowały

[agnieszka 0605]

Napisane przez anciaahk

Coś Ty, taka duża i się boi ?

Właśnie coraz częściej się boje... Porodu, jak to będzie po... Przytyłam mało, a rozstępów masa. Wiem, że to żaden problem, ale wszytstko teraz sprawia, że usiadłabym i płakała Dobra, nie smęce już

Cotka ale ma śliczną buziunię i jaki duży! Ciekawe ile ma moja pannica, chociaż lekarz mówił, że będzie mała

[lausanne]

Moje dziecko siedzi od 15:30 w kuchennym zlewie9mieści się idealnie cały), czysci plastikowe kubeczki szczotką na butelki i nie chce wyjść. Nalałam mu wody i mam spokój.

Małgosia nie strasz burzą bo ja właśnie do Świdnika zaraz jadę

Napisane przez indygo79

lau no kurcze skomplikowane masz to wszystko, adomyśłam sie że Agencik to jakis miły piesek?


a co do teściowej - moja to cudna, złota kobieta. kumpele w pracy to mi mówiły, ze mam o niej już nie opowiadać, bo je tylko wkurzam. np powiedziałam, ze jak tylko zechce to ona po pracy będzie przyjeżdzać zeby mi pomoc, ale jak zechcę. nie wtrąca sie marudzi, jak tylko wspomnę, że na coś mam ochotę to za 1 dzień mąż mi to przynosi. a jak czasem chce by jej syn, a mój mąż ją gdzieś podwizózł to dzwoni do mnie spytać, czy aby innych planów nie mamy.

o bardzo milusi piesek wielki owczar, lat 8, zachowanie szczeniaka
kocha ludzi, psy, koty, nikomu krzywdy nie zrobi. Ale narwany okrutnie i bardzo chciałby potarmosić biednego K. bo mu się chyba póki co kojarzy z piłką

a teściową mam podobną

Napisane przez anciaahk

2 tygodnie szybko zlecą, a trzeba to potraktować jako urlop i tyle.
A kto jest Agencik?

no taki urlopik z dreszczykiem emocji
a Agencik jak wyżej

Napisane przez Caltea

No i odkąd z Wami siedzę, mialam już 3 mocnawe skurcze. Po prostu muszę się położyć (jak tak dalej pójdzie, to wyląduję w szpitalu albo przynajmniej w gabinecie u gina). Martwię się coraz bardziej...
Jak wyślę rodzinkę wieczorem na działkę (jeżeli się nie rozpada), to jeszcze tu wrócę (ależ groźnie zabrzmiało)

do gina marsz!

co do brzucha to z K. mialam bardzo wysoko i dopiero obniżył się na samiutkiej końcówce - po 40 tc. I juz mnie wszyscy irytowali mówiąc ze tak wysoko to na pewno przenoszę (i mieli rację oczywiście, no ale wkurzali ) teraz mam dużo niżej ale chyba dlatego ze dziewczynka

Pestka, Archi, Caltea mnie się właśnie laktator przydał przy karmieniu piersią - raz przy nawale, dwa przy odstawianiu, trzy jak juz małz juz zostawał z małym. Moim zdaniem się przydaje ale widzę co mamusia to opinia

Napisane przez 19natka88

Dopadła mnie kolejna ciążowa dolegliwość - hemoroidy A co będzie po porodzie?

ja mam wysiłkowy po pierwszym porodzie. Nie chce zniknąć. teraz znów się powiększył. Dziadostwo

Napisane przez anciaahk

Mam 2 pytania:
1. Czy rożki bierzecie usztywniane czy normalne? Bo nastawiałam się na usztywniany, a któraś tu podała informację, że położne odradzają.
2. Czy prześcieradło frotte czy bawełna? Boję się, czy frotte nie będzie dla dziecka nieprzyjemne?

rożek chyba normalny, a prześcieradelko frotte. Zawsze mozna przy buzi położyć pieluszkę z flanelki

[spray]

Napisane przez cotynato

Wróciłam z wizyty. Zła jak osa normalnie.
Babka mi kurcze odwróciła ekran od usg, rozumiecie? Nagrywa film, gada i pokazuje tż a ja obok leżę - bo pani sobie w domu zobaczy. No myślałam, że się wścieknę. Od 8 miesięcy do niej chodzimy i nagle sobie wymyśla jakieś odwracanie monitora... Nie wiem co to miało na celu, ale stwierdziłam że jak filimik się nie nagra to powiem że nie wstaję, a już raz zepsuła i nie nagrało się. W każdym razie mam ten filmik, teraz go obejrzałam i większości w ogóle nie wiem co i jak Całą frajdę mi zabrała, bo przecież najlepiej jak się ogląda, ona gada, powie co i jak... a nie leżysz bezczynnie z gołą du.pą a później idziesz do domu sobie oglądać i dumać ocb.

A co do mojego syneczka- załączam ujęcie z filmiku, później tż poszuka lepszych ujęć ja już nie mam nerwów ;p
ma 2100gram.
rośnie zdrowiutko, wszystko jest u niego ok, gorzej u mnie.
Niby nisko się ułożył, główka w dole, ale porodu przedwczesnego na chwilę obecną nie mam się co bać
Znowu antybiotyk- bo coś z moczem nie hallo znowu jakaś infekcja. Dżizas ile można

Fajny facecik i jaki duży! 2100! Kawał ciała

Te infekcje to chyba nie tylko Twoja zmora, mnie też coś ciągle łapie.

Napisane przez 19natka88
Dopadła mnie kolejna ciążowa dolegliwość - hemoroidy A co będzie po porodzie?

Też mnie dopadło. Kupiłam aesculan maść, bo tania i na szczęście 'sprawa' przycichła
Poza tym brzuszysko już mi ciąży i denerwuje mnie to, że nie mogę sobie ani pomalować paznokci u nóg, ani dobrze ogolić tego i owego. choćbym się nie wiadomo jak wyginała. Już teraz wiem jacy są sfrustrowani ci faceci, którzy przez piwny bebech nie widzą swojego wacka

[cotynato]

Napisane przez malamutka

Natka co do hemoroidów, to przy dawkach żelaza jakie łykam, pojawiły się jakiś czas temu. Do wizyty miałam daleko, więc poszłam do apteki. Pani dała mi jakieś czopki homeopatyczne, choć było napisane że w ciąży trzeba skonsultować z lekarzem (podobno teraz wszystkie środki tak muszą mieć napisane), ale nie mogłam wytrzymać i spróbowałam. Stosowałam 2 dni i wszystko wróciło do normy (odpukać). Jak masz możliwość, to skonsultuj z lekarzem jaki lek i bierz szybciutko, by ci nie postępowały

O kurde a u mnie położna mówiła że hemoroidy po porodzie się zaostrzają więc współczuję i mam nadzieję że mnie chociaż to ominie

Napisane przez agnieszka 0605

Właśnie coraz częściej się boje... Porodu, jak to będzie po... Przytyłam mało, a rozstępów masa. Wiem, że to żaden problem, ale wszytstko teraz sprawia, że usiadłabym i płakała Dobra, nie smęce już

Cotka ale ma śliczną buziunię i jaki duży! Ciekawe ile ma moja pannica, chociaż lekarz mówił, że będzie mała

Bardzo dziękujemy z Filipkiem za wszystkie miłe słowa
Agnieszka- super, że mała. Łatwiej rodzić i ogólnie małe jest słodkie Ja też bym chciała żeby Filipek nie był za duży

[MalgosiaM8]

Napisane przez cotynato

A co do mojego syneczka- załączam ujęcie z filmiku, później tż poszuka lepszych ujęć ja już nie mam nerwów ;p
ma 2100gram.
rośnie zdrowiutko, wszystko jest u niego ok, gorzej u mnie.
Niby nisko się ułożył, główka w dole, ale porodu przedwczesnego na chwilę obecną nie mam się co bać
Znowu antybiotyk- bo coś z moczem nie hallo znowu jakaś infekcja. Dżizas ile można

Ojej jakie śliczne zdjęcie
a mały jaki duży! Gratulacje!

Napisane przez cotynato

Uwiecznijcie te wypięcia i pokażcie
Może u mnie się nie doczekam to chociaz u innych się popatrzę

jak uda mi sie go przyhaczyc to pokaże jak to wygląda
ale już tyle razy gdzieś z telefonem w ręku po zjedzeniu czegoś słodkiego chciałam go nagrać to spryciula nie dał się

a wczoraj bawił się ze mną w odpukiwanie, aż mój mężuś w szoku był, bo pukał do niego a on mi odpukiwał w tym samym miejscu!

Napisane przez Malgosia1983

I ja i ja i ja

[malamutka]

Napisane przez cotynato

Wróciłam z wizyty. Zła jak osa normalnie.
Babka mi kurcze odwróciła ekran od usg, rozumiecie? Nagrywa film, gada i pokazuje tż a ja obok leżę - bo pani sobie w domu zobaczy. No myślałam, że się wścieknę. Od 8 miesięcy do niej chodzimy i nagle sobie wymyśla jakieś odwracanie monitora... Nie wiem co to miało na celu, ale stwierdziłam że jak filimik się nie nagra to powiem że nie wstaję, a już raz zepsuła i nie nagrało się. W każdym razie mam ten filmik, teraz go obejrzałam i większości w ogóle nie wiem co i jak Całą frajdę mi zabrała, bo przecież najlepiej jak się ogląda, ona gada, powie co i jak... a nie leżysz bezczynnie z gołą du.pą a później idziesz do domu sobie oglądać i dumać ocb.

A co do mojego syneczka- załączam ujęcie z filmiku, później tż poszuka lepszych ujęć ja już nie mam nerwów ;p
ma 2100gram.
rośnie zdrowiutko, wszystko jest u niego ok, gorzej u mnie.
Niby nisko się ułożył, główka w dole, ale porodu przedwczesnego na chwilę obecną nie mam się co bać
Znowu antybiotyk- bo coś z moczem nie hallo znowu jakaś infekcja. Dżizas ile można

Piękny My ostatnio nie chcieliśmy by nam naszą dzidzię nagrał, ale chyba teraz o to poproszę...

Napisane przez indygo79

a jak, a też masz wrażenie, że jak przychodzi dzień waszej spłaty, to kurs idzie w górę?

Ostatnio się właśnie z tego śmialiśmy, że te kursy to czysta spekulacja. Sprawdzają kiedy jest najwięcej spłat i kurs windują w górę

[agnieszka 0605]

cotka niby tak, ale siostra mi opowiadała, ze jak urodziła syna (też chudy i długi - jaka ma podobno być moja A.) to bała sie go przewijać, bo miał takie maleńkie nóżki w porównaniu z innymi noworodkami - pulpecikami ale byle zdrowe było

[lausanne]

Spray mialam w tej sekundzie pisać czy ktoś wie co z Tobą ale mam wyczucie (albo Ty masz )

a ktoś moze wie jak tam się wiedzie Sofci? co z ta drugą ciążą?

muszę jechac do Świdnika zaraz, no a myslalam ze sobie pogadam z Wami

[cotynato]

O tak, mój też chętnie się podejmuje zabawy w odpukiwanie Ostatnio pomyślałam sobie, że to będzie dziwne uczucie wrócić do stanu "pusty brzuszek"

[agnieszka 0605]

Aiszka a Ty jak się dziś czujesz?

[lausanne]

a sisel nie wiem czy teściowa która jest siotrą matki to legalne stanowisko ale wciąż się piszę

[MAGiALENA]

Napisane przez lausanne

Moje dziecko siedzi od 15:30 w kuchennym zlewie9mieści się idealnie cały), czysci plastikowe kubeczki szczotką na butelki i nie chce wyjść. Nalałam mu wody i mam spokój. [B]

[lausanne]

Aiszka nadal nie dostałaś tej luteinki ode mnie? Mam nadzieję ze nei cofnęli na poczcie

[MAGiALENA]

Napisane przez cotynato

Ostatnio pomyślałam sobie, że to będzie dziwne uczucie wrócić do stanu "pusty brzuszek"

masz rację...

[lausanne]

Napisane przez MAGiALENA

zrobiłam mu zdjęcie żeby mi małż uwierzył

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

lecę mamuśki, papa

[MAGiALENA]

dziewczynki mój mąż ma 17:45 rozmowę o pracę, potrzymacie kciuki...?