Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

[cotynato]

Napisane przez MAGiALENA

dziewczynki mój mąż ma 17:45 rozmowę o pracę, potrzymacie kciuki...?

[malamutka]

Napisane przez lausanne

Moje dziecko siedzi od 15:30 w kuchennym zlewie9mieści się idealnie cały), czysci plastikowe kubeczki szczotką na butelki i nie chce wyjść. Nalałam mu wody i mam spokój.

To juz wiem do czego można wykorzystać w późniejszym czasie dziecko

Napisane przez lausanne

zrobiłam mu zdjęcie żeby mi małż uwierzył

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

lecę mamuśki, papa

To wklejaj

Napisane przez MAGiALENA

dziewczynki mój mąż ma 17:45 rozmowę o pracę, potrzymacie kciuki...?

[anciaahk]

Napisane przez agnieszka 0605

Właśnie coraz częściej się boje... Porodu, jak to będzie po... Przytyłam mało, a rozstępów masa. Wiem, że to żaden problem, ale wszytstko teraz sprawia, że usiadłabym i płakała Dobra, nie smęce już

Normalnie przyjadę i wypędzę wszystkie smutne myśli z Twojej głowy, zobaczysz .
Jak przytulisz swoją niunię wszystkie smutki znikną jak ręką odjął .

Napisane przez lausanne

o bardzo milusi piesek wielki owczar, lat 8, zachowanie szczeniaka
kocha ludzi, psy, koty, nikomu krzywdy nie zrobi. Ale narwany okrutnie i bardzo chciałby potarmosić biednego K. bo mu się chyba póki co kojarzy z piłką

Hihi to faktycznie byś musiała uważać . 8-latek już powinien być spokojniejszy. Ale tak czy inaczej uważam, że to bardzo dobry pomysł z Warszawą, będziesz spokojniejsza, a to naprawdę bardzo ważne.

Napisane przez MAGiALENA

dziewczynki mój mąż ma 17:45 rozmowę o pracę, potrzymacie kciuki...?

Pewnie .

[kellysss]

mam chwilke to odpisuje...

Napisane przez MalgosiaM8

Czy wam też tak cycuszki pod ciężarem własnym zaczęły lekko wisieć jeju ja nie chce
ale co ja moge chcieć , ciało i tak zrobi swoje

Tak..cycki wisza jak u afrykanki

Napisane przez danika

mnie tez

u nas położna polecała Medele, i butelki i lekatator -oczywiscie najdroższe to jest ze wszystkich

WLasnie zastanawiam sie nad medela taka
http://www.mothercare.ie/medela-mini...east-pump.html
ale kupie dopiero po porodzie..

Napisane przez pestka78

Ja juz nie wiem...mi moje kolezanki co urodziły niedawno kazały juz do szpitala laktator wziac....wiec nie wiem juz sama...

dowiedz sie jak jest u Ciebie w szpitalu...czesto sa laktatory szpitalne i mozna ich uzywac na te pierwsze nawaly a potem zobaczysz sama... Mozesz sobie poszukac ktory chcesz laktator w razie W i pozniej pokaz tz i on Ci moze dokupic

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

Dzień dobry, podczytuję Was raz po raz ale nie na bieżąco - jakoś nie mam czasu, wlecę na chwilę i uciekam, chciałabym z Wami pisać na bieżąco... czuję, że już tu coraz mniej pasuję...
Piszecie o skurczach - coś mi przemknęło ale nie doczytałam - ja chyba też miewam skurcze w 1 ciąży nie miałam ???? nie odczuwałam ich a teraz wydaje mi się że to właśnie skurcze - brzusio mnie wtedy boli , tak jakby ciągnie b. lekko w dół, twardnieje - dziwnie się wtedy czuję, robię się wtedy "dzika" zaniepokojona... W ogóle to chciałam spytać czy pobolewa Was czasami brzusio??? Mnie tak tak jakby cała macica, sama nie wiem często też po nocy brzuszek mnie boli i w nocy zdarzy się że ból mnie budzi

Ostatnio tez budze sie z bolem brzucha gdzies w srodku ..sama niewiem gdzie..
ale mysle ze to normalne.. te skurcze i bole kosci itd....
No a le zawsze dobrze skonsultowac to z twoim ginem

Napisane przez madzialena-lublin

Mojej znajomej mąż nawet "ustnie" odciągał jak zastojów dostała..
I w ogóle to mam spisaną nazwę laktatora który baardzo poleca. Znajdę kartkę to napiszę

Moj mezu tez mi tak odciagal... To bylo jakos juz miesiac po porodzie.. Maly jadl z cyca i nagle zaczal dluzej przesypiac w nocy i mi zaczely wtedy sie robic takie zastoje ze nawet laktator sobie z nimi nie radzil... Polozne kazaly zatrudnic tz bo nie ma to jak naturalne ssanie
No i tz bardzo mi ulzyl w cierpieniu

Napisane przez aa2

ja chybia kupie z Aventu u mnei duzo osób miało wiec w sumei moze i u mnie sie sprawdzi-jakas taka chyba najbardziej znana firma
zreszta mam pare butli od siostry po dziewczynach wiec ja je wyparze i kupie do nich smoczki to wystarczy ze ja dla Marcelka zakupie 1 nowa co nie?

Ja mialam z aventu i mysle ze jest dobry.. Bylam z niego zadowolona ale teraz chce kupic elektryczny bo ostatnio sie napompowalam tyle ze mnie reka bolala i teraz bede wygodna...
Ale to juz po porodzie....

i butelki tez mam z aventu po mlodym i tez chce je powypazac i beda git...
Dokupie tez smoczki i mala na pewno nie bedzie miec nic przeciwko temu ze bedzie miala uzywane

Napisane przez Caltea

Niedługo bez małża się nie obejdzie


2.U nas 3-4 czkawki dziennie murowane



Widzę, że jest tendencja do kupowania, nawet moja bratanica ma zamiar zaopatrzyć się w laktator a jest dopiero w 14 t.c. Pytam jej: po co? A ona, że nie wie, ale wszędzie w spisach zakupowych laktator widnieje, więc pewnie trzeba go mieć. Niech kupuje, czemu nie, a nóż się jej jednak przyda... Każdy ma prawo do własnego zdania

U nas czkawka bardzo zadko albo ja nie czuje ale za to z Alanem tez mialam po 3-4 razy dziennie Ponoc to dobrze ze dzidzius ma czkawke bo pije wody plodowe i cwiczy sobie oddychanie w ten sposob

Napisane przez anciaahk

Mam 2 pytania:
1. Czy rożki bierzecie usztywniane czy normalne? Bo nastawiałam się na usztywniany, a któraś tu podała informację, że położne odradzają.
2. Czy prześcieradło frotte czy bawełna? Boję się, czy frotte nie będzie dla dziecka nieprzyjemne?

-rozek normalny (po Alanie)
-przescieradelka bawelniane na gumce

Napisane przez stokrotka_

he

ja laktator kupię po porodzie..a jak będzie potrzebny w szpitalu,to mąż będzie miał zapisaną kartkę z nazwą i wogóle...i wyskoczy do sklepu. bynajmniej będę wiedziała,że będzie potrzebny.. bo tak to boję się że kasa na darmo pójdzie..


aaaa... Kellysss... dawaj przepis kochana. wogóle to musimy się kiedyś w końcu spotkać.. może jak Elka wróci z pl... a ja będę już na zwolnieniu to podjedziemy na te kulki...

podeślę Tobie dane a lasagnia.. sama też robiłam.. ale tak na wzór bolognese... (czy jak to się pisze) raz wyszła całkiem całkiem dobra ...ale przepis mi przepadł

No to pewnie ze sie umowimy w kulkach
Ja ostatnio bylam ale biore teraz ze soba tz bo ja nie mam juz mocy
lazic z ALanem po tym malpim gaju...

Przepisy postaram sie napisac pozniej jak juz wszyscy pojda spac

Napisane przez cotynato

Wróciłam z wizyty. Zła jak osa normalnie.
Babka mi kurcze odwróciła ekran od usg, rozumiecie? Nagrywa film, gada i pokazuje tż a ja obok leżę - bo pani sobie w domu zobaczy. No myślałam, że się wścieknę. Od 8 miesięcy do niej chodzimy i nagle sobie wymyśla jakieś odwracanie monitora... Nie wiem co to miało na celu, ale stwierdziłam że jak filimik się nie nagra to powiem że nie wstaję, a już raz zepsuła i nie nagrało się. W każdym razie mam ten filmik, teraz go obejrzałam i większości w ogóle nie wiem co i jak Całą frajdę mi zabrała, bo przecież najlepiej jak się ogląda, ona gada, powie co i jak... a nie leżysz bezczynnie z gołą du.pą a później idziesz do domu sobie oglądać i dumać ocb.

A co do mojego syneczka- załączam ujęcie z filmiku, później tż poszuka lepszych ujęć ja już nie mam nerwów ;p
ma 2100gram.
rośnie zdrowiutko, wszystko jest u niego ok, gorzej u mnie.
Niby nisko się ułożył, główka w dole, ale porodu przedwczesnego na chwilę obecną nie mam się co bać
Znowu antybiotyk- bo coś z moczem nie hallo znowu jakaś infekcja. Dżizas ile można

Super ze z malym wsio ok... Sliczna fotka i duzy chloptas z niego...


laussane..........Pozniej poszukam przepisow dla Was bo tez mam gdzies na kompie..


Spadam na zakupy do lidla...

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

aa....... i jeszcze Wam dam nowy temat do dyskusji a poczytam chetnie na wieczor jakie macie zdanie..

Mianowicie SMOCZKI ... Chcecie kupowac..? Jak tak to jakie..? Czyatal juz cos ktoras..?
Alan pierwszy smoczek dostal od mojej mamy i nawet niepamietam co to byl za smoczek...
Pozniej kupowalam mu z aventu i tez nie pamietam dokladnie ktore.. chyba te splaszczone z jednej strony.. W kazdym badz razie smoczek dawalam mu tylko do zasypiania i jak tylko usypial to wyciagalam... oplacilo sie to bo maly szybko odzucil smoka (przed 1,5 roczku) i sprawnie nam to poszlo... Jakos po tygodniu juz nawet nie chcial rozmawiac o smoczkach

Teraz chce robic tak samo.. ze smoczek tylko do uspokojenia...
Ale niewiem sama jaki wybrac...

[19natka88]

Napisane przez anciaahk

Już zdecydowane, kupię normalny

Napisane przez MalgosiaM8

Ja też już miałam taką chwilę zwątpienia że chyba mnie też dopadło TO ale odpukać jakby wróciło wszsytko do normy także współczuję

Liczyłam, że mnie to ominie no ale trudno

Ale mi dziś brzuch trwardnieje, a potem uchodzi z niego powietrze jak z piłki, do tego pierwszy raz spuchły mi stopy! Co za kijowe uczucie, chciałam się przspać to mnie muchy obsiadły

Odpoczywaj Mój brzuch też jakiś dziwny dzisiaj ale wzięłam nospę i odpuścił.

Napisane przez cotynato

Wróciłam z wizyty. Zła jak osa normalnie.

Też byłabym zła A synuś duży

Napisane przez malamutka

Natka co do hemoroidów, to przy dawkach żelaza jakie łykam, pojawiły się jakiś czas temu. Do wizyty miałam daleko, więc poszłam do apteki. Pani dała mi jakieś czopki homeopatyczne, choć było napisane że w ciąży trzeba skonsultować z lekarzem (podobno teraz wszystkie środki tak muszą mieć napisane), ale nie mogłam wytrzymać i spróbowałam. Stosowałam 2 dni i wszystko wróciło do normy (odpukać). Jak masz możliwość, to skonsultuj z lekarzem jaki lek i bierz szybciutko, by ci nie postępowały

Mam maść - ale nie pamiętam nazwy Oby pomogła

Napisane przez lausanne

Moje dziecko siedzi od 15:30 w kuchennym zlewie9mieści się idealnie cały), czysci plastikowe kubeczki szczotką na butelki i nie chce wyjść. Nalałam mu wody i mam spokój.

Grzeczne dziecko zabawi się wszystkim
ja mam wysiłkowy po pierwszym porodzie. Nie chce zniknąć. teraz znów się powiększył. Dziadostwo

Właśnie, dziadostwo

Napisane przez spray

Też mnie dopadło. Kupiłam aesculan maść, bo tania i na szczęście 'sprawa' przycichła
Poza tym brzuszysko już mi ciąży i denerwuje mnie to, że nie mogę sobie ani pomalować paznokci u nóg, ani dobrze ogolić tego i owego. choćbym się nie wiadomo jak wyginała. Już teraz wiem jacy są sfrustrowani ci faceci, którzy przez piwny bebech nie widzą swojego wacka

To ja liczę na to, że moja maść mi pomoże
Mi brzuch przeszkadza w spaniu

Napisane przez MAGiALENA

dziewczynki mój mąż ma 17:45 rozmowę o pracę, potrzymacie kciuki...?

[cotynato]

My też od godziny zbieramy się do almy i coś nam średnio idzie
Tż wsiąkł w komputer a ja mam taką ochotę na roladę ustrzycką , masakra


A co do smoczków, ja mam dwa jakieś, które wizualnie mi przypasowały, nie sądziłam, że one też muszą być jakieś na wypasie

[kellysss]

Napisane przez cotynato

My też od godziny zbieramy się do almy i coś nam średnio idzie
Tż wsiąkł w komputer a ja mam taką ochotę na roladę ustrzycką , masakra


A co do smoczków, ja mam dwa jakieś, które wizualnie mi przypasowały, nie sądziłam, że one też muszą być jakieś na wypasie

wlasnie sa rozne rodzaje tych smoczkow...kauczukowe, lateksowe i pozniej rozne ksztalty

Zobaczymy czy ktoras juz sie wdrazyla w temat

[archinta]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

No z tymi skurczami to mam nadzieję, że nic poważnego Ja jednak mam kilka dziennie a czasami nawet zdarzy się że nie mam. Z resztą w 1ciąży nie miałam nawet żadnych skurczy "przepowiadaczy" nawet wielu porodowych nie czułam

no to nie zła jesteś!!!!!!!!! terminator czy co

Napisane przez 19natka88

Dopadła mnie kolejna ciążowa dolegliwość - hemoroidy A co będzie po porodzie?

Napisane przez anciaahk

Ja się boję tego, że on się tak usztywnia i wypina - i wkręcam sobie napięcie mięśniowe.
Nie martw się teraz żadnymi inkubatorami!! Dziecko urodzi się zdrowe i silne, koniec kropka.

nonono bez takich dywagacji!!!

Napisane przez malamutka

Mierzyłam różne typy w różnych sklepach, ale się okazało, że chyba jednak stopy mi puchną, bo przed ciążą 37 a teraz 39 i cisną

uuu- to nie źle!

Napisane przez pestka78

Hihi...bo ja stwierdziłam ze chce jak najwiecej u jednego sprzedawcy kupic i zaczęłam od najdrozszych rzeczy

a tez mam taki plan- ale na razie na sprzęty remontowe

Napisane przez MalgosiaM8

Ale mi dziś brzuch trwardnieje, a potem uchodzi z niego powietrze jak z piłki, do tego pierwszy raz spuchły mi stopy! Co za kijowe uczucie, chciałam się przspać to mnie muchy obsiadły

a oszczędzasz się ????????????????

Napisane przez cotynato

Wróciłam z wizyty. Zła jak osa normalnie.
Babka mi kurcze odwróciła ekran od usg, rozumiecie? Nagrywa film, gada i pokazuje tż a ja obok leżę - bo pani sobie w domu zobaczy. ...

Ale Cię urządziła!!! Wredocha z niej!
Ale gratuluję pokaźnego synka i słodkiej buźki

Napisane przez MAGiALENA

ja już się nie mogę doczekać USG, byle do czwartku. chciałabym, żeby wszystko było dobrze...

będzie git

Napisane przez lausanne

Moje dziecko siedzi od 15:30 w kuchennym zlewie9mieści się idealnie cały), czysci plastikowe kubeczki szczotką na butelki i nie chce wyjść. Nalałam mu wody i mam spokój.

Dawaj fotę!!!!!!!!!!!

Napisane przez spray

Poza tym brzuszysko już mi ciąży i denerwuje mnie to, że nie mogę sobie ani pomalować paznokci u nóg, ani dobrze ogolić tego i owego. choćbym się nie wiadomo jak wyginała. Już teraz wiem jacy są sfrustrowani ci faceci, którzy przez piwny bebech nie widzą swojego wacka

No w końcu się odezwałaś!!!

Mi też brzuch przeszkadza- przedwczo. obcinałam paznokcie u nóg- co za wyczyn


Już mnie laktator nie przeraża- bardziej wizja przyssanego TŻ

[anciaahk]

Mi kazano zakupić lateksowe i silikonowe po 2 sztuki. Ale raczej bym chciała tak jak Kellyss dawać tylko na uspokojenie, zobaczymy co z tego wyjdzie .

[MAGiALENA]

dziękuję Wam!

[19natka88]

Napisane przez kellysss

aa....... i jeszcze Wam dam nowy temat do dyskusji a poczytam chetnie na wieczor jakie macie zdanie..

Mianowicie SMOCZKI ... Chcecie kupowac..? Jak tak to jakie..? Czyatal juz cos ktoras..?
Alan pierwszy smoczek dostal od mojej mamy i nawet niepamietam co to byl za smoczek...
Pozniej kupowalam mu z aventu i tez nie pamietam dokladnie ktore.. chyba te splaszczone z jednej strony.. W kazdym badz razie smoczek dawalam mu tylko do zasypiania i jak tylko usypial to wyciagalam... oplacilo sie to bo maly szybko odzucil smoka (przed 1,5 roczku) i sprawnie nam to poszlo... Jakos po tygodniu juz nawet nie chcial rozmawiac o smoczkach

Teraz chce robic tak samo.. ze smoczek tylko do uspokojenia...
Ale niewiem sama jaki wybrac...

Ja mam smoczek lateksowy, spłaszczony, od 0-6 mc, powiem szczerze, że nie robiłam rozeznania bo właśnie chciałabym smoczek tylko do uspokajania Taki kształt:

[anuska_s]

Napisane przez agnieszka 0605

Melduję się poniedziałkowo

Niestety w b. kiepskim humorze. Grill zakończył się kłótnią z M a wieczorem dopadły mnie skurcze i ból brzucha. Najgorsze, że M stwierdził, że krzywdze nasze dziecko, bo nie powinnam płakać... Tyllko ciekawe dlaczego i przez kogo płakałam... Dzis nawet nie spytał jak się czuje. Z tatą też wymiana zdań i jest ogólnie super

Śmigam Was nadrabiać, bo czeka mnie ponad 11 stron

Aguś nie przejmuj się chłopem, zaraz mu

Napisane przez Caltea

Melduję sie i ja w nowym wątku (lepiej na 30 stronie niż w ogóle).
Archinta obawiała się, że zeszłam, dlatego postanowiłam Was uspokoić. Żyję, choć coraz mi ciężej, w sobotnią noc zaliczyłam pierwszy kurcz łydki (boli do dziś), Leoś ważył tydzień temu już ok. 1500g, do tej pory przytyłam 12 kg (ach te wody płodowe)jestem na pograniczu anemii, więc łykam żelazo, za to cukier w porządku (w związku z tym kończę właśnie studencką), paciorkowca na szczęście nie wyhodowałam, dziś zabrałam się do prania Leośkowych rzeczy (zaczęłam od pościeli i kocyków, bo komodę będę miała dopiero za ponad dwa tyg.), a moje dwie Calzedonie okupują komputer i ciężko jest mi się do niego dopchać (pozwoliłam im na oglądnięcie tv, więc mam troszkę luzu). Poza tym są wakacje, nigdzie nie wyjeżdżamy i jednak muszę im trochę zrekompensować to siedzenie w domu jakąś zabawą, wyjściem do parku itp. W roku szkolnym miałam zdecydowanie więcej czasu na wizaż.

To tak w telegraficznym skrócie, a teraz znikam troszkę Was nadrobić i poczytać co u Was słychać.

Witaj po przerwie Tęskniłyśmy

Napisane przez pestka78

http://allegro.pl/laktator-tommee-ti...713458269.html... jeszcze cosik takiego znalazłam...

ja właśnie chyba taki kupie

Napisane przez MAGiALENA

a sikacie często? ja to z kilkadziesiąt razy w dzień i kilka w nocy.

bardzo czesto, zwłaszcza jak mam wyjsc z domu to latam po 3 razy

Napisane przez cotynato

Wróciłam z wizyty. Zła jak osa normalnie.
Babka mi kurcze odwróciła ekran od usg, rozumiecie? Nagrywa film, gada i pokazuje tż a ja obok leżę - bo pani sobie w domu zobaczy. No myślałam, że się wścieknę. Od 8 miesięcy do niej chodzimy i nagle sobie wymyśla jakieś odwracanie monitora... Nie wiem co to miało na celu, ale stwierdziłam że jak filimik się nie nagra to powiem że nie wstaję, a już raz zepsuła i nie nagrało się. W każdym razie mam ten filmik, teraz go obejrzałam i większości w ogóle nie wiem co i jak Całą frajdę mi zabrała, bo przecież najlepiej jak się ogląda, ona gada, powie co i jak... a nie leżysz bezczynnie z gołą du.pą a później idziesz do domu sobie oglądać i dumać ocb.

A co do mojego syneczka- załączam ujęcie z filmiku, później tż poszuka lepszych ujęć ja już nie mam nerwów ;p
ma 2100gram.
rośnie zdrowiutko, wszystko jest u niego ok, gorzej u mnie.
Niby nisko się ułożył, główka w dole, ale porodu przedwczesnego na chwilę obecną nie mam się co bać
Znowu antybiotyk- bo coś z moczem nie hallo znowu jakaś infekcja. Dżizas ile można

Cotka duży już twój Filipek I śliczną ma mordeczkę

Napisane przez MAGiALENA

dziękuję Wam!

i co TŻ dostał prace??? ja tez trzymam kciukasy

[MAGiALENA]

Napisane przez archinta

Już mnie laktator nie przeraża- bardziej wizja przyssanego TŻ

[DzastaW]

cotynato przystojniak z Twojego synka =)
magialena trzymam kciuki =)

[martunia_199]

Apropo koszul i szlafroka, których linki wstawiała agnyska, zakupiłam je (mam nadzieję ze agnyska nie będzie mi miała tego za złe) i muszę przyznać że jak dla mnie koszulka z szlafrokiem ok, długość przed kolanko w sam raz, za to ta którą agnyska chwaliła jakaś taka mega gruba i boję się że się w niej ugotuje bo planowałam ją do porodu wziąść, ale ta już o wiele lepsza - mimo że z tymi nieszczęsnymi misiami ale za te pieniądze lepszych nie ma niestety

[MAGiALENA]

Napisane przez anuska_s

i co TŻ dostał prace???

jeszcze nie dzwonił.

[kaileight]

Napisane przez mooonik

ale była burza

Taak. Tu też byłą. Dokładne wtedy jak wyszłam do sklepu. Byłam może ze 3 km od domu i zerwała się taka burza, ulewa że po kostki wracałam w wodzie. A przeczekać nigdzie się nie dało Oczywiście jak przyszłam do domu to piękne słoneczko za oknem, a ja jak zmokłą kura

Napisane przez anciaahk

Już 2 dzień jak mnie mlody tak kopie, że masakra, brzuch mi się wygina, dostaję w żebra. Wy się martwicie, że czujecie słabe ruchy, a ja się martwię, że sa one za mocne.

.

Oj Babcie mają dużą wiedzę na ten temat. Nawet nie wiedziałam, że wizualnie brzuch się obniża do porodu - u mnie każdy mówi, że mam wysoko.
A jak u Ciebie przygotowania z wyprawką?

Obniża się bo głowka "wchodzi" powoli do kanału rodnego. Teraz chodzę i oglądam brzuch. Czy aby na pewno się obniżył. Ja z tych zagrożonych wcześniejszym porodem, a Babcia ma dobrą intuicję. Ale mam cichą nadzieję że się myli tym razem. Bo jak to... Za 3 tygodnie????


kasiuleczkakuleczka

Gratulacje mieszkanka

Napisane przez Caltea

Melduję sie i ja w nowym wątku (lepiej na 30 stronie niż w ogóle).
Archinta obawiała się, że zeszłam, dlatego postanowiłam Was uspokoić. Żyję, choć coraz mi ciężej, w sobotnią noc zaliczyłam pierwszy kurcz łydki (boli do dziś), Leoś ważył tydzień temu już ok. 1500g, do tej pory przytyłam 12 kg (ach te wody płodowe)jestem na pograniczu anemii, więc łykam żelazo, za to cukier w porządku (w związku z tym kończę właśnie studencką), paciorkowca na szczęście nie wyhodowałam, dziś zabrałam się do prania Leośkowych rzeczy (zaczęłam od pościeli i kocyków, bo komodę będę miała dopiero za ponad dwa tyg.), a moje dwie Calzedonie okupują komputer i ciężko jest mi się do niego dopchać (pozwoliłam im na oglądnięcie tv, więc mam troszkę luzu). Poza tym są wakacje, nigdzie nie wyjeżdżamy i jednak muszę im trochę zrekompensować to siedzenie w domu jakąś zabawą, wyjściem do parku itp. W roku szkolnym miałam zdecydowanie więcej czasu na wizaż.

To tak w telegraficznym skrócie, a teraz znikam troszkę Was nadrobić i poczytać co u Was słychać.

oo. Jesteś.. martwiłyśmy sie gdzie się podziewasz

Napisane przez Caltea

Dokładnie, mnie też, co najmniej tak jak majtki poporodowe jedno lub wielorazowego użytku

Widzę, że większość z Was kupuje laktatory, jestem w zdecydowanej mniejszości

Mnie właśnie mąż mówi, że może dokupimy później, ale ja się boję tego całego nawału pokarmu i że jak będzi mi laktator potzrebny, to wtedy dopiero go będę zamawiać, a w międzyczasie oszaleję z bólu... No sama nie wiem

Napisane przez 19natka88

Chyba tak







O jacie... Moja teściowa jak się dowiedziała, że jest zagrożenie wcześniejszym porodem, zmierzyła mnie i orzekła: "jeszcze nie czas, brzuch jest za wysoko"
Kciuki za jutrzejszą wizytę

No właśnie ciekawe czy sie sprawdzają takie obserwacje

Napisane przez archinta

Mi też brzuch przeszkadza- przedwczo. obcinałam paznokcie u nóg- co za wyczyn

No z goleniem jest trochę gimnastyki, lusterko w ruch, ale pazurki spokojnie. Ostatnio nawet zrobiłam sobie sama żel na paznokciach u stóp, bo miałam ochotę na frencha, a ten malowany zwykłym lakierem słabo mi się trzyma. I nawet wytrzymałam w jakiś takich skrętoskłonach 2 h

Napisane przez MAGiALENA

dziewczynki mój mąż ma 17:45 rozmowę o pracę, potrzymacie kciuki...?

Trzymamy mocno!


Cotka

Synuś przystojniak

[aa2]

Napisane przez MAGiALENA

dziewczynki mój mąż ma 17:45 rozmowę o pracę, potrzymacie kciuki...?

kciki zaciśniete

Kellys ja tam o smoczkach nic nie czytałam , pewnei was zapytam jakie kupujecie i kupie jeden albo dwa, ale powiem szczerze ze tylko tak na wszelki wypadek bo chciałabym dwac jak najmniej, u mojej siostry dziewczyny mało co miały smoka i nei było problemu z oduczaniem

Kellys czyli jak sobie butelki wyparze to moge je używac? to butelki po moich siostrzenicach wiec chyba to nic złego? jedną nową chce kupić , ale od siorki mam chyba z 10 różnych wielkości wiec może jeszcze je wykorzystam?

[MAGiALENA]

Napisane przez anuska_s

i co TŻ dostał prace???

[cotynato]

Napisane przez MAGiALENA

ojj

[19natka88]

Napisane przez archinta

Napisane przez kaileight

No właśnie ciekawe czy sie sprawdzają takie obserwacje

Z tego co czytałam na mamach, które się rozpakowują przed nami to większości z nich opadały brzuchy przed porodem - ale na ile przed to nie wiem Moja teściowa urodziła 3 dzieci to chyba coś wie na ten temat

[anetika]

Witam ponownie, wróciłam z ploteczek z koleżanką i od razu humor mi się polepszył Aż TŻ dzwonił do mnie czy się nie zgubiłam, bo tyyyle czasu mnie nie ma No i wróciłam i trochę już Was ponadrabiałam

Napisane przez mooonik

Natka, Anetika gratki 34tyg dziewczyny czujecie już oddech porodu na szyi

Powoli zaczyna do mnie docierać, że to już niedługo... Jednak (jak narazie) jestem jeszcze spokojna

Napisane przez martunia_199

Hello, doczytałam wszystko ale zajęło mi to sporo czasu uff lecicie jak szalone ale to dobrze, przynajmniej czas mi szybciej leci z Wami zaczęliśmy z księżniczką 33 tydzień pokoik się dzisiaj pomaluje drugi raz, jutro sprzątanko i będzie czekał na lokatorkę coraz bardziej mi się to wszystko zaczyna podobać tylko szkoda że zgaga mnie męczy cały czas i tak jak któraś z Was pisała nawet po wodzie mineralnej mnie męczy to dziadostwo co do opadającego brzucha to mi się jakoś tak wydaje że mój to w ogóle cały czas jest nisko. Pamiętam szwagierka miała taką fajną kuleczke zaraz pod piersiami a mój tak jakoś nisko

Na początku gratki z 33tygodnia A co do brzuszka to mój też jest od początku nisko i już kilka osób zwróciło mi na to uwagę... Widocznie taka nasza "uroda"

Napisane przez Caltea

Melduję sie i ja w nowym wątku (lepiej na 30 stronie niż w ogóle).

Celtea w końcu się odezwałaś!

Napisane przez anciaahk

Mam 2 pytania:
1. Czy rożki bierzecie usztywniane czy normalne? Bo nastawiałam się na usztywniany, a któraś tu podała informację, że położne odradzają.
2. Czy prześcieradło frotte czy bawełna? Boję się, czy frotte nie będzie dla dziecka nieprzyjemne?

1. Normalne, bez usztywnienia
2. mam takie i takie

Napisane przez malamutka

A tak na marginesie, to u nas są takie cudowne wyprzedaże butów... na ciuchy to nawet nie patrzę. Mierzyłam różne typy w różnych sklepach, ale się okazało, że chyba jednak stopy mi puchną, bo przed ciążą 37 a teraz 39 i cisną

Znam ten ból... mam stopę co najmniej rozmiar większą

Napisane przez MAGiALENA

dziewczynki mój mąż ma 17:45 rozmowę o pracę, potrzymacie kciuki...?

Cotka słodziak ten Twój Filipek

[cotynato]

Faktycznie obserwują. Ja też mam w planach zacząć teraz zdjęcia robić i oglądać

[DzastaW]

Napisane przez MAGiALENA

szkoda

[19natka88]

Napisane przez MAGiALENA

[cotynato]

Nic mi nie mówcie o butach. Ja mam 41, duże 41, nie wiem co ze mną będzie po ciąży.

Rożki biorę miękkie, w szkole rodzenia też o miękkich mówili.
A prześcieradło - chyba takie i takie

[anuska_s]

Napisane przez MAGiALENA

jeszcze nie dzwonił.

Napisane przez MAGiALENA

o jejku to szkoda, przykro mi

[archinta]

Napisane przez kaileight

T
No z goleniem jest trochę gimnastyki, lusterko w ruch, ale pazurki spokojnie. Ostatnio nawet zrobiłam sobie sama żel na paznokciach u stóp, bo miałam ochotę na frencha, a ten malowany zwykłym lakierem słabo mi się trzyma. I nawet wytrzymałam w jakiś takich skrętoskłonach 2 h

akrobatka

ja właśnie od tych 2 dni zbieram się by pazurki pomalować jakimś lakierem o frenchu to se pomarzyć mogę

[DzastaW]

cotynato Ja miałam rozmiar buta 41, 42 (częściej), a teraz Mi buty niektóre cisną, więc wolę nie myśleć jaki rozmiar mam

[archinta]

Napisane przez MAGiALENA

widać czeka na niego lepsza praca