Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

[mooonik]

Napisane przez agnieszka 0605

A tak przy temacie - ostatnio jak wrzuciłam pranie na 60 stopni to i owszem wyprało sie, ale na ubraniach zostały takie małe plamki i wygląda jak pleśń jak wstawiłam na gotowanie - pranie ok. Myślicie, że może to wina płynu do płukania (bo do gotowania nie dodałam)? Nie wiem co robić i boje się wrzucić dzieciowe ciuszki, zeby mi ich nie popaskudziło

a może proszek się nie spłukał do końca?
mi się tak robiło ale przy 40st, w sumie przy 60 to nie powinno mieć miejsca.
Ja bym przepłukała samą pralkę a potem wrzuciła coś na próbę, żeby sprawdzić czy się poprawiło.

[lullaby_ml]

Napisane przez agnieszka 0605

nie, no bez przesady chodzi o to, że na leżąco szyjka odpoczywa, a w innych pozycjach jest ucikana i trzeba jak najwiecje leżeć niestety.... nie da się tego ominąć inną pozycją

natka mimo, że nia masz nakazu leżenia, odpoczywaj jak najwięcej
przede mną też AKCJA PRASOWANIE i będe prasować na raty, ale na stojąco bo nie umiem inaczej

A tak przy temacie - ostatnio jak wrzuciłam pranie na 60 stopni to i owszem wyprało sie, ale na ubraniach zostały takie małe plamki i wygląda jak pleśń jak wstawiłam na gotowanie - pranie ok. Myślicie, że może to wina płynu do płukania (bo do gotowania nie dodałam)? Nie wiem co robić i boje się wrzucić dzieciowe ciuszki, zeby mi ich nie popaskudziło

MAGiALENA widzę dolina... fryzjer poprawi Ci humorek, zrobisz sie na bóstwo i będzie ok. A teście co tam narozrabiali?

Agus a jakbyscie sprobowaly sobie wziac krzeslo, ale takie do wysokosci deski do prasowania i po prostu na nim kucnac albo klapnac? nie byloby wygodniej zeby nie stac?

Napisane przez mooonik

Lulla uważaj na Was




ja robię tylko zwykłe w takim naleśnikowym cieście. Takich drożdżowych nie próbowałam nigdy




ja też nie lubię, prasuję jak muszę

Napisane przez kaileight

czasem muszą być takie dni, zafunduj sobie coś na poprawę humorku



O widzisz. A ja to bym najchętniej codziennie odkurzała



Ale nóg czy brzucha? Mnie tak łydka w nocy chwyciła dziś, że miałam wrażenie że mięsień się rwie. Do tej pory boli

Oj nie, skurczu lydek jeszcze nie mialam mam skurcze brzucha a raczej macica.

[agnieszka 0605]

Napisane przez cotynato

1) pierzecie nowe ciuszki?
2) jaki macie proszek/płyn dla malucha
3)jaki kupujecie kremik do twarzyczki i ciałka?

widzę cotka zaczyna działać

1. Tak
2. odp wyżej
3. bambino z cynkiem i pielęgnacyjny, wzięłam jeszcze hippa do pupy

[cotynato]

Napisane przez agnieszka 0605

cotka proszek mam jelp, a płyn lovella bo kupowałam oddzielnie i nie pamietałam jaki mam proszek i kupiłam zły ale mogę chyba używać ich jednocześnie czy nie?

No własnie ja jestem ciemna masa w tej kwestii a już bym chciała powoli wszystko robić. Co prawda wstępnie planowałam w połowie sierpnia, ale jak was czytam to wpadam w panikę, że nie zdążę i popiorę, wsadzę w woreczki i spokojnie będę czekać haha.


Agnieszka, co z tym sprzedawcą ? Bo mam wyrzuty, ze go poleciłam, ale kurcze ja już drugo raz od niego biorę i dał znać że paczka nadana, więc spodziewam się dziś lub jutro.

[lullaby_ml]

Napisane przez mooonik

a może proszek się nie spłukał do końca?
mi się tak robiło ale przy 40st, w sumie przy 60 to nie powinno mieć miejsca.
Ja bym przepłukała samą pralkę a potem wrzuciła coś na próbę, żeby sprawdzić czy się poprawiło.

apropo tego tematu-ja przewaznie piore w temp 40-50 st. Od jakiegos czasu na ubraniach swiezo wypranych pojawialy sie takie dzowne plamy, takie jakby ubrania byly brudne a te plamy juz stare; wiecie co sie okazalo?-przestalam dodawac plyn do plukania, no to jest jednak cholerstwo tluste i od kiedy przestalam na ubraniach nie ma ani sladu, mzoe to jest od tego?

[cotynato]

Napisane przez agnieszka 0605

widzę cotka zaczyna działać

1. Tak
2. odp wyżej
3. bambino z cynkiem i pielęgnacyjny, wzięłam jeszcze hippa do pupy

Bo presję czuję już
W czwartek jadę do cerf i już ledwo siedzę jak sobie pomyślę, że pokupuję chusteczki, kremy, może nawet już pampersy wezmiemy, torbę i zaopatrzenie... ahhh Nawet durną wodę z koreczkiem sobie już kupię hahaha

[19natka88]

Napisane przez MAGiALENA

cześć...
ale mam beznadziejny humor: nie chcieli męża w tej pracy, teściowe mnie (tzn. męża też) wku...ają, jest za gorąco itd. itp. mogłabym tak wyliczać...
idę dzis do fryzjera - jak mi nie zrobi takiej fryzury, jaką chcę, to sie chyba zapłaczę...

Hormonki

Napisane przez MAGiALENA

to tak, jak ja.

Napisane przez lullaby_ml

Dzien dobry wszystkim dzizas ale mnie dzisiaj skurcze chwytaja, jutro jade do lekarza, znowu cala noc nie spalam

A brałaś coś na to? Dlaczego dopiero jutro idziesz?

Napisane przez cotynato

Ja też lubię prasować i już tak czekam na ten czwartek, kiedy to jedziemy na duże zakupy, kiedy kupię proszek.

A właśnie jaki proszek/płyn/płatki kupiłyście?

I kiedy wypiorę, posegreguję, poprasuję ahhh

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Ja mam Lovele

[lullaby_ml]

Napisane przez 19natka88

Hormonki







A brałaś coś na to? Dlaczego dopiero jutro idziesz?



Ja mam Lovele

no biore ten podwojny magnez wlasnie, dlatego nie bardzo wiem dlaczego on nie pomaga? ide jutro bo dzisiaj jeszcze mamy do zalatwienia pare rzeczy a wstepnie i tak sie umawialam z gin na 20-ego.



Miss wszystkiego najlepszego

[mooonik]

Napisane przez lullaby_ml

Ej, dziewczyny troche kremu, specyfikow i to sie jakos wyrowna, naprawde, nie bedzie az tak widoczne.

ale to naprawdę wygląda okropnie

Napisane przez cotynato

EJ!
Proszę mi powiedzieć:
1) pierzecie nowe ciuszki?
2) jaki macie proszek/płyn dla malucha
3)jaki kupujecie kremik do twarzyczki i ciałka?

na EJ! to tramwaj staje (znacie to )

1.tak
2. nie wiem/nie mam jeszcze
3. nie wiem/nie mam jeszcze

Napisane przez lullaby_ml

apropo tego tematu-ja przewaznie piore w temp 40-50 st. Od jakiegos czasu na ubraniach swiezo wypranych pojawialy sie takie dzowne plamy, takie jakby ubrania byly brudne a te plamy juz stare; wiecie co sie okazalo?-przestalam dodawac plyn do plukania, no to jest jednak cholerstwo tluste i od kiedy przestalam na ubraniach nie ma ani sladu, mzoe to jest od tego?

a jaki płyn miałaś? Ja używam biedronkowego i jeszcze mi się nie zdarzyło nic takiego. może i od tego w końcu chemii w tym dość

[cotynato]

Ja mam lenora i nie widziałam takich rzeczy. Mnie jedynie wkurza, że czasami jak jest jakiś inny materiał albo za długo schnie to tak kiśnie ten płyn bleee.

idę dzisiaj po nowy dowód. Chyba sobie to jeszcze tydzień przeciągnę, bo jak pomyślę że mój będę musiała oddać i już tak używać normalnie tego nowego nazwiska

[miss.hot]

Napisane przez cotynato

Miss.Hot- sto lat i lekkiego porodu.

Napisane przez gerda

miss hot dołączam się do życzeń dziewczyn, wszystkiego najlepszego i za wizyte

Napisane przez Malgosia1983

Miss hot - również życze Ci wszystkiego co najlepsze, dużo Milości, zdrowia no i przede wszystkim latwiego i szybkiego rozwiązania, a po wszystkim dużo cierpliwości i pociechy z Dzidziusia

Napisane przez anuska_s

Miss hot wszystkiego naj naj kochana!!!!!!!!!
Życzę ja i Fabianek

Napisane przez aa2

[B]Miss hot [/B] wszystkiego naj najlepszego, spełnienia marzeń

Napisane przez lausanne

Miss dołączam się do życzeń

Napisane przez lullaby_ml

Miss wszystkiego najlepszego

Dzięki dziewczyny za życzenia

Napisane przez cotynato

EJ!
Proszę mi powiedzieć:
1) pierzecie nowe ciuszki?
2) jaki macie proszek/płyn dla malucha
3)jaki kupujecie kremik do twarzyczki i ciałka?

1. Ja część prałam
2. Lovela i proszek i płyn do płukania
3. Kosmetyki Hipp

Napisane przez MAGiALENA

cześć...
ale mam beznadziejny humor: nie chcieli męża w tej pracy, teściowe mnie (tzn. męża też) wku...ają, jest za gorąco itd. itp. mogłabym tak wyliczać...
idę dzis do fryzjera - jak mi nie zrobi takiej fryzury, jaką chcę, to sie chyba zapłaczę...

Oby fryzjer poprawił Ci humor

[19natka88]

Napisane przez mooonik

ja tak prasuję ustawiam deskę na najniższy poziom, na sofie kładę pod pupę poduszkę i heja daje radę

A ja zawsze na stojąco

Napisane przez agnieszka 0605

nie, no bez przesady chodzi o to, że na leżąco szyjka odpoczywa, a w innych pozycjach jest ucikana i trzeba jak najwiecje leżeć niestety.... nie da się tego ominąć inną pozycją

natka mimo, że nia masz nakazu leżenia, odpoczywaj jak najwięcej
przede mną też AKCJA PRASOWANIE i będe prasować na raty, ale na stojąco bo nie umiem inaczej

A tak przy temacie - ostatnio jak wrzuciłam pranie na 60 stopni to i owszem wyprało sie, ale na ubraniach zostały takie małe plamki i wygląda jak pleśń jak wstawiłam na gotowanie - pranie ok. Myślicie, że może to wina płynu do płukania (bo do gotowania nie dodałam)? Nie wiem co robić i boje się wrzucić dzieciowe ciuszki, zeby mi ich nie popaskudziło

MAGiALENA widzę dolina... fryzjer poprawi Ci humorek, zrobisz sie na bóstwo i będzie ok. A teście co tam narozrabiali?

Odpoczywam, tż mnie pilnuje
Może być wina płynu

Napisane przez kaileight

O widzisz. A ja to bym najchętniej codziennie odkurzała

u mnie to działka tż

Napisane przez lullaby_ml

no biore ten podwojny magnez wlasnie, dlatego nie bardzo wiem dlaczego on nie pomaga? ide jutro bo dzisiaj jeszcze mamy do zalatwienia pare rzeczy a wstepnie i tak sie umawialam z gin na 20-ego.



Miss wszystkiego najlepszego

A może nospę sobie weź? Ja biorę tą zwykłą, jedną tabletkę i jest efekt

[lullaby_ml]

Napisane przez mooonik

ale to naprawdę wygląda okropnie




na EJ! to tramwaj staje (znacie to )

1.tak
2. nie wiem/nie mam jeszcze
3. nie wiem/nie mam jeszcze





a jaki płyn miałaś? Ja używam biedronkowego i jeszcze mi się nie zdarzyło nic takiego. może i od tego w końcu chemii w tym dość

Naprawde sa na to sposoby, zluszczanie naskorka w ostatecznosci jesli kremiki az tak tego nie wygladza, tym bardziej ze zaczniesz to stosowac po porodzie to jeszcze cos sie z tym da zrobic a ja np z moimi nic juz nie zrobie bo sie spaskudzilam parenascie lat temu wiec wiem co mowie
no wlasnie uzywalam lenorka a pozniej kupilismy w biedronce jakis taki koncentrat, super pachnial i byl mega wydajny ale mysle ze to chyba wlasnie od niego te plamy nam zostawaly na ubraniu

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Napisane przez 19natka88

A ja zawsze na stojąco



Odpoczywam, tż mnie pilnuje
Może być wina płynu



u mnie to działka tż



A może nospę sobie weź? Ja biorę tą zwykłą, jedną tabletkę i jest efekt

a nospa nie bedzie miala jakiegos wplywu na dzialanie tego magnezu z potasem? bo tak wlasnie mysle czy to sie nie bedzie gryzlo, hmmm, chociaz nospe mozna brac w ciazy

[Martusiaaa21]

Napisane przez cotynato

Kurde, gdybym nie nakupowała tych ciuszków jak głupia to bym CI się z pomocą zaoferowała


EJ!
Proszę mi powiedzieć:
1) pierzecie nowe ciuszki?
2) jaki macie proszek/płyn dla malucha
3)jaki kupujecie kremik do twarzyczki i ciałka?

ja nie pomogę, bo jeszcze nie wiem zdam się na Was

Napisane przez cotynato

Bo presję czuję już
W czwartek jadę do cerf i już ledwo siedzę jak sobie pomyślę, że pokupuję chusteczki, kremy, może nawet już pampersy wezmiemy, torbę i zaopatrzenie... ahhh Nawet durną wodę z koreczkiem sobie już kupię hahaha

no to podniecenie czućja pewnie gdzieś za miesiąc dopiero ruszę z tymi rzeczami ale już się nie mogę doczekać

[agnieszka 0605]

mooonik nie wydaje mi sie, że to proszek normalnie jak pleśń te plamy, masakra. Wstawiłam teraz na 40 (tak jak będe dzieciowe chciała) stopni koc i zobaczymy. Tylko dziwne, że na to 60 stop. tak brudzi

Napisane przez cotynato

. Co prawda wstępnie planowałam w połowie sierpnia, ale jak was czytam to wpadam w panikę, że nie zdążę i popiorę, wsadzę w woreczki i spokojnie będę czekać haha.

ja też tak mam

a co do sprzedawcy - spoko , zadzwoniłam i się dogadałam z nimi, wszystko ostatecznie doszło, nawet różowy nocnik dostałam z kaczuszką gratis

lulka będe działać z prasowaniem na stojąco, tyle to dam radę. A Ty uważaj na siebie, może czas na L4?

[19natka88]

Napisane przez lullaby_ml

a nospa nie bedzie miala jakiegos wplywu na dzialanie tego magnezu z potasem? bo tak wlasnie mysle czy to sie nie bedzie gryzlo, hmmm, chociaz nospe mozna brac w ciazy

Sprawdziłam w ulotce i pisze żeby nie stosować z jakimś lekiem na parkinsona, ale o magnezie nic

[lullaby_ml]

Napisane przez agnieszka 0605

mooonik nie wydaje mi sie, że to proszek normalnie jak pleśń te plamy, masakra. Wstawiłam teraz na 40 (tak jak będe dzieciowe chciała) stopni koc i zobaczymy. Tylko dziwne, że na to 60 stop. tak brudzi




ja też tak mam

a co do sprzedawcy - spoko , zadzwoniłam i się dogadałam z nimi, wszystko ostatecznie doszło, nawet różowy nocnik dostałam z kaczuszką gratis

lulka będe działać z prasowaniem na stojąco, tyle to dam radę. A Ty uważaj na siebie, może czas na L4?

zobacze co mi powie jutro gin, jesli stwierdzi ze powinnam juz bardziej odpoczywac czy cos to pojde; kurcze ja naprawde b.dobrze przechodze przez ciaze, jedyne dolegliwosci to tak naprawde zgaga, bezsennosc, bezdech i skurcze, a sa kobietki ktore maja o wiele gorzej i nie powinnam sie w ogole uzalac nad soba

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez 19natka88

Sprawdziłam w ulotce i pisze żeby nie stosować z jakimś lekiem na parkinsona, ale o magnezie nic

jestes kochana

[anciaahk]

Napisane przez kaileight

Lekarz powiedział, że na razie wszystko ok, szyjka nie skróciła się bardziej, ale mam uważąć i nastepna wizyta za tydzień. Pobrali mi krew na badania, zmierzyli ciśnienie, zważyli, zmierzyli brzuch.
Jestem w 33 tyg, mój brzuch ma 94 cm obwodu, a ważę 7 kg więcej niż przed ciążą. Jak zobaczyłam dokąd zmierza wskazówka wagi to mi się słabo zrobiło, bo nigdy tyle na wadze nie widziałam, ale wszystko w normie, a nawet minimalnie za mało. A mnie już tak ciężko z tym brzuchem

Kaile - chudzino!! A jakbyś miala z plus 25 to co byś powiedziała??
Gratki za udaną wizytę, leż i uważaj na siebie .

Napisane przez agnyska81

Anciu, wczorajsze hasło "kazałam się mężowi przeprosić" było mega słodkie

I skuteczne .

Napisane przez Martusiaaa21

hejka
odebrałam wyniki krzywej cukrowej i teraz pomęczę Was kochane jakie były normy???
ja miałam od razu 75g i mam takie wyniki:
- na czczo-68mg
- po godzinie 138mg
- po 2 godzinach 109mg
Pani w laboratorium mówiła, że po godz jest norma do 140 więc się mieszczę i że niby trochę mi mało spadło po 2 godzinach, ale w sumie mówi, że nie ma się czym martwić

Wyniki chyba dobre, nie masz czym się martwić. Kiedy wizyta?

Napisane przez aa2

dzień dobry
męza kupił mi malinki , jagody i wisnie wiec mam owoców mase i moge sie objadać

sa już malinki?? i jagódki?? o nieeee, ja też chcę

Napisane przez lullaby_ml

Dzien dobry wszystkim dzizas ale mnie dzisiaj skurcze chwytaja, jutro jade do lekarza, znowu cala noc nie spalam

Lulla trzymaj się jakoś do jutra, coś niepokojące sa te skurcze.

Napisane przez martunia_199

Jak nie swędzą Cię stopy tylko brzuch to myślę że na pewno to nie jest cholestaza. Mnie swędza stopy ale nie co dziennie i jak się podrapię to wychodzi mi wysypka i raczej to też nie jest cholestaza tylko jakieś uczulenie na buty albo na coś. A prób jeszcze nie robiłam, są to próby wątrobowe jakiś ALT, AST i bilirubina całkowita

I witam się z rana

No i tej wersji się trzymam.

Napisane przez cotynato

Ja też lubię prasować i już tak czekam na ten czwartek, kiedy to jedziemy na duże zakupy, kiedy kupię proszek.

Cotka , Ty jesteś szalona.

Napisane przez cotynato

EJ!
Proszę mi powiedzieć:
1) pierzecie nowe ciuszki?
2) jaki macie proszek/płyn dla malucha
3)jaki kupujecie kremik do twarzyczki i ciałka?

1. Tak
2. Jelp.
3. Oilatum, nivea.

Napisane przez cotynato

Bo presję czuję już
W czwartek jadę do cerf i już ledwo siedzę jak sobie pomyślę, że pokupuję chusteczki, kremy, może nawet już pampersy wezmiemy, torbę i zaopatrzenie... ahhh Nawet durną wodę z koreczkiem sobie już kupię hahaha

Ta woda mnie już zupelnie powaliła, szalona . W czwartek też będę szaleć na zakupach , mąż zgodził się pojechać do Gda po wózek .

[cotynato]

Napisane przez agnieszka 0605

mooonik nie wydaje mi sie, że to proszek normalnie jak pleśń te plamy, masakra. Wstawiłam teraz na 40 (tak jak będe dzieciowe chciała) stopni koc i zobaczymy. Tylko dziwne, że na to 60 stop. tak brudzi




ja też tak mam

a co do sprzedawcy - spoko , zadzwoniłam i się dogadałam z nimi, wszystko ostatecznie doszło, nawet różowy nocnik dostałam z kaczuszką gratis

lulka będe działać z prasowaniem na stojąco, tyle to dam radę. A Ty uważaj na siebie, może czas na L4?

Co ty, ale fajnie. Mi dali tylko skarpetki , może tym razem dostane nocnik

W ogóle masakra. Wzięłam majtki jednorazowe siateczkowe, wczoraj dla jaj przymierzam przy tż a ja je ledwo wcisnęłam na tyłek

[lullaby_ml]

Lece kochane dalej prackowac, nap pozniej czy sie udalo czy nie i do wieczorka:cmo k:

[madzialena-lublin]

Dopiero teraz mogłam siąść na forum, bo rano glukozą się raczyłam . Przy okazji tak się wściekłam- w poczekalni masa ludzi, same dziadki. Poprosiłam jednego faceta czy by mnie nie przepuścił, bo na wynik będę i tak musiała czekać, a on do mnie, że nie, bo juz kogoś przepuścił i w ogóle... No normalnie z całym szacunkiem dla starszych ludzi Ile trwa pobranie krwi od jednej osoby? I gdzie im się spieszy?

Napisane przez mooonik

kupujecie specjalny kosz na pieluchy???

Napisane przez stokrotka_

wiem jaki...macałam ,dotykałam...znajomi mieli ..ale się pozbyli. w sumie był za parę euraczów w mega przecenie...ale jak dla mnie bez sensu..co mi to da,że tam będę kolekcjonować pieluchy..same i tak się nie wyrzucą a pozatym..tak by mi dziwnie było koło łóżeczka kosz 3mać... mamy 1 piętro tylko..może jakbym w piętrowym domu mieszkała,to to jest dobre rozwiązanie,bo nie trzeba biegać z góry na dół z pamperami

My mamy domek z sypialniami na poddaszu użytk. i tak sobie myślę, że właśnie postawię taki kosz w sypialni (Młoda będzie spała u nas w pokoju) i nie chciałabym żeby coś nam zapachowo "uprzyjemniało" sen. A latać do kuchni na dół z każdą pieluszką nie uśmiecha mi się...

Napisane przez indygo79

a w którym szpitalu w lub można wypożyczyć i na jakich zasadach? bo nie wiedziałam

Szczerze mówiąc nie wiem . Tak słyszałam, ale nie zagłębiałam się w szczegóły jeszcze...

A co do smoczków, to słyszałam tylko, że dobrze, żeby były tej samej firmy co butelki, bo wtedy dziecku lepiej się zgryz i cały aparat mowy rozwija. Ale ile w tym prawdy?

Dobra, spadam odebrać wyniki...

[cotynato]

Dobra, jadę do almy, trzymajcie kciuki żebym ten przysmak świętokrzyski dorwała bo inaczej czeka tż jeżdżenie po sklepach

I dzięki za rady, dopisuję do mojej czwartkoerj listy jelp

[Martusiaaa21]

Napisane przez anciaahk

Wyniki chyba dobre, nie masz czym się martwić. Kiedy wizyta?

wizyta za tydzien w czwartek

Napisane przez cotynato

Dobra, jadę do almy, trzymajcie kciuki żebym ten przysmak świętokrzyski dorwała bo inaczej czeka tż jeżdżenie po sklepach

I dzięki za rady, dopisuję do mojej czwartkoerj listy jelp

[mooonik]

Napisane przez lullaby_ml

Naprawde sa na to sposoby, zluszczanie naskorka w ostatecznosci jesli kremiki az tak tego nie wygladza, tym bardziej ze zaczniesz to stosowac po porodzie to jeszcze cos sie z tym da zrobic a ja np z moimi nic juz nie zrobie bo sie spaskudzilam parenascie lat temu wiec wiem co mowie
no wlasnie uzywalam lenorka a pozniej kupilismy w biedronce jakis taki koncentrat, super pachnial i byl mega wydajny ale mysle ze to chyba wlasnie od niego te plamy nam zostawaly na ubraniu

Kochanie ale to nie są moje pierwsze rozstępy uda mam tak pociachane, że masakra, tyle, że jakoś się wygładziły same i nie są tak widoczne. Natomiast to co mi się zorbiło na brzuchu właśnie to jeszcze w życiu nie miałam aż takich pręg i dlatego się boję,że z nimi nie pójdzie mi tak łatwo. Ale koniec tematu bo niektóre z Was mają gorsze problemy a ja się tu zamartwiam rozstępami

o kurka, a to ciekawe- ja używam tego biedronkowego dobrych parę lat już i nigdy mi się nie zdarzyło nic takiego

czekamy na wieści

Napisane przez agnieszka 0605

mooonik nie wydaje mi sie, że to proszek normalnie jak pleśń te plamy, masakra. Wstawiłam teraz na 40 (tak jak będe dzieciowe chciała) stopni koc i zobaczymy. Tylko dziwne, że na to 60 stop. tak brudzi

No z tą temp to dziwne bardzo A przepłukałaś pralkę? może się coś przytkało, weszło gdzieś w rury?
haha, fajny gratis- różowy nocniczek z kaczuszką

Napisane przez anciaahk

W czwartek też będę szaleć na zakupach , mąż zgodził się pojechać do Gda po wózek .

zdecydowaliście jaki wózek? czy na miejscu będzie decyzja?

[lausanne]

Napisane przez lullaby_ml

Dzien dobry wszystkim dzizas ale mnie dzisiaj skurcze chwytaja, jutro jade do lekarza, znowu cala noc nie spalam

luluś

cotka noworodkowi lepiej prać nowe rzeczy jak juz Filipek będzie starszy to już mozesz olać, no chyba że bodziaki czy bluzeczki będziesz chciała prać. Ja piorę w jelpie, ale drogie to to a kremiku nie mam - kupuję oilatum do kąpieli i po tym juz sie nie smaruje dziecka. Ale na Malgosi najpierw wypróbuję oliwkę do kąpieli hippa bo emolienty sa mocne

Nakręcam się przy Was pozytywnie - dopiero co mi sie chcialo wyc, bo K. nie spi (i nie zamierza) a ja nie spalam w nocy przez burzę i chrapanie małza i myslalam nawet (wiem ze to okropne ale czasem jakos tak mi sie mysli ) ze niepotrzebne mi to wszystko i za jaką kare jeszcze drugi maluch a tu wchodzę, czytam Wasze posty i znow serce sie cieszy na drugiego skrzacika

Magda nie ma lepszego pomyslu na dola niz fryzjer Będzie ok

[anciaahk]

Właśnie Moonik dlatego jedziemy, bo nie ma decyzji. Chcemy na miejscu jeszcze wszystko dokładnie obmacać, podotykać, podnosić, poskręcać itd. Bo jednak jak tu czytałam, to nasze oglądanie było mało dokładne, ot tak ponaciskałam wózek i tyle. Spacerówki do kompletu wcale nie oglądałam. Trochę tam się bawił tym mój mąż, ale to w końcu ja będę codziennie tym wózkiem manewrować.
Nie chciał się zgodzić, żeby w 8 miesiącu jeździć w takie trasy, ale powiedziałam mu, że nie dam 2 tys za coś, z czego mam być niezadowolona i czego nie jestem do końca pewna. Uparłam się jak osiolek, 3 dni go molestowałam i wreszcie się zgodził .

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Ach i zapomnialam
Miss.hot - najlepszego!!!!! 100 lat, spokojnego porodu, donoszenia .

Martusia - to już niedługo, spokojnie doczekaj, skoro wyniki są w normie, to ja bym się nie martwiła na zapas

[cotynato]

Napisane przez lausanne

luluś

cotka noworodkowi lepiej prać nowe rzeczy jak juz Filipek będzie starszy to już mozesz olać, no chyba że bodziaki czy bluzeczki będziesz chciała prać. Ja piorę w jelpie, ale drogie to to a kremiku nie mam - kupuję oilatum do kąpieli i po tym juz sie nie smaruje dziecka. Ale na Malgosi najpierw wypróbuję oliwkę do kąpieli hippa bo emolienty sa mocne

Nakręcam się przy Was pozytywnie - dopiero co mi sie chcialo wyc, bo K. nie spi (i nie zamierza) a ja nie spalam w nocy przez burzę i chrapanie małza i myslalam nawet (wiem ze to okropne ale czasem jakos tak mi sie mysli ) ze niepotrzebne mi to wszystko i za jaką kare jeszcze drugi maluch a tu wchodzę, czytam Wasze posty i znow serce sie cieszy na drugiego skrzacika

Magda nie ma lepszego pomyslu na dola niz fryzjer Będzie ok

Właśnie nie wiedziałam który wybrać bo na pewno jakiś dzieciowy kupię. Ostatnio jak patrzyłam to miałam wrażenie że wybór meeega


Ups. Właśnie tż odebrał od listonosza śpioszki i kręci nosem. Ciekawe co zrobi jak jutro przyjdzie kolejna tura

[anciaahk]

Cotka, czemu kręci nosem? Brzydkie?

[cotynato]

Napisane przez anciaahk

Cotka, czemu kręci nosem? Brzydkie?

Ładne, ale mam już ich tyle, ze sama sobie mówiłam, że już koniec. A później wchodzę na neta i się zakochuję... i samo jakoś tak wychodzi

[anciaahk]

Nie mogę się doczekać, kiedy Ty to policzysz i wkleisz nam swoje sztuki wyprawki .